Drużyna jest w porządku. Kogo za Pedersena, tego nie wiem, natomiast reszta musi zostać, jeśli chce się stworzyć drużynę długofalowa jak w Lesznie.
Oczywiście bez leszczyniaka, chyba że nadal stawiamy na bylejakość.
CarlitosFalubaz (09-09-2019)
Potwierdziło się o tych bluzgach w stronę leszczynian z naszego klubu dla mnie to patologia piłkarska brak słów.Goliński ponoć mega zdziwiony i w szoku.
No tak. Tutaj trzeba przyznać, że bluzgi na własnego trenera i prezesa są bardzo słabe.
Co się tym ludziom nie podoba? To, że za Golińskiego mamy drużynę walczącą o medale zamiast fuksem utrzymującą się w lidze?
A Skórnicki jest jaki jest ale ma swoje plusy w budowaniu atmosfery a wczoraj co miał poradzić mając do dyspozycji druzyne przecietna ze wskazaniem na słabą?
To nie wina Skóry, że ma taki materiał. Z piasku bata nie ukręcisz delikatnie mówiąc
Kapitan - kolejny raz jedzie słabo i przypomina koncowke kariery Huszczy. Jeszcze dwa lata temu, wiele sytuacji analogicznych jak teraz by wyciagnal a dzis zazwyczaj kasa, atakuje ale te ataki sa bezskuteczne. Jakby markował. Nawet na W69 już czesto nie potrafi minac rywala na trasie, niby go straszy ale nie wejdzie tam gdzie kiedys wchodził bez problemu. Ta jazda w niczym nie przypomina tego do czego nas przyzwyczaił. Zjazd formy jest widoczny gołym okiem. Blokuje miejsce w skłądzie mowiac wprost.
Nie majc juniorow, to trzeba miec 5 mocnych seniorow. Jak masz tylko 4 mocnych seniorow to juz mozesz miec mecze na styku ale nie koniecznie wygrywane.
Duzers - akurat trafil sie mu chyba najgorszy sezon pod wzgledem sprzetowym. Potencjal on ma wciaz wielki ale jak sprzet nie jedzie... Szkoda tylko, ze w Lesznie potrafili po odstawieniu Anderssona znalezc dobrych tunerów a Patrykowi te poszukiwania sie nie udaly. On jednak musi zostac. Na nim trzeba budowac wielki Falubaz.
MJJ- swietny zawodnik. Kto dzis nie ma wpadek w Ekstralidze? On i tak jedzie lepiej niz zakladano. Nie gwiazdorzy a jest wiecej wart niz niejedna gwiazdeczka. Moj ulubiony zawodnik od dawna w tym zespole.
Vaculik - jedyny oprocz MJJ, ktory robi co do niego nalezy. Swietny transfer. Uratowal nam sezon chyba, aby nie bylo kompromitacji znow. Musi zostac jak Patryk i Mikkel.
Pedersen - fajnie byłoby go zaastapic kims rownie skutecznym albo i bardziej. Tak czy owak, byly mecze gdzie i tak startowal w 15 biegu wiec to mowi samo za siebie. Wiele punktow w sezonie dorzucil czy sie go lubi czy nie.
Juniorzy - ida do przodu ale powolutku. Czy wystarczy im/nam czasu? Za rok powinno im byc duzo latwiej. Chyba nie mamy wyboru jak stawiac na nich. Zupinski czy Turowski tez w imprezach juniorskich czy meczach nie pokazuja nic wiecej.
Wczoraj we Wrocławiu jechala druzyna przecietna/slaba, ktora nie zasluzyla na medale. Jeden lider, zero juniorki i dziury w skladzie. Takie zespoly to ma kazdy w tej lidze albo i lepsze. Kazdy ma jakiegos lidera, a dziry w skladzie i brak juniorki to juz tylko Ci z dolnych rejonow tabeli.
Zreszta moze istotnie jakby nie dobry lobbing w Grudziadzu i troche inny tor to nawet tam bysmy polegli i nie byloby nawet PO.
Na koniec pozostaje w imieniu normalnych kibicow przeprosic chyba Pana Golinskiego i Pana Skornickiego za frustracje wylewana w ich strone nieslusznie. Ani jeden ani drugi nie wsiadzeie na motocykl za zawodnikow i nie zrobia tego co powinni zuzlowcy na gwiazdorskich kontraktach.
A co do trenera to kogo byscie woleli: Cieslaka, Chomskiego, Fratczaka, Kempinskiego czy Dobruca, ktory caly rok stawial na kolege Jabola mimo posiadania perspektywicznego MBJ w skladzie kiedys? Ogolnie z trenerami jest problem i tez nasz Adam nie jest taki zly patrzac zeszly sezon a ten.
I toromistrz jak napisal Bruno Schultz takze do weryfikacji bo na ostatnim meczu znow rewelacji nie bylo.
Eneasz litości. Serio nie widziałeś tych taktycznych baboli Adasia? Nawet gdyby nasi pojechali na przyzwoitym poziomie to byśmy przerżnęli przez tego głąba. Gość nie ma zielonego pojęcia o taktyce meczowej. Tutaj trzeba kogoś kto będzie ogarniał taktykę i nasz tor. Ja tam uważam że póki Protas nie zakończy kariery i nie zostanie managerem (oby) to te funkcje powinien pełnić Czesiek.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Falubaz7 (09-09-2019)
Skóra jest jaki jest
Ale dopieprzanie się o 5 bieg jest nie fair
Smoła pojechał inteligentnie, mądrze technicznie w pierwszym biegu
Wygrał z Jamrógiem, który chwilę wcześniej został już przez wszystkich okrzyknięty ,,niespodzianką sezonu''
Wygrał z tym samym Jamrógiem, który chwile wcześniej zdobywał co mecz średnio 8/10 pkt
I w następnym swoim starcie tenże Martin jedzie ze średnim Fricke i z Milikiem, który dwa biegi wcześniej dojeżdża do mety jakieś 170metrów za wszystkimi
I co?
MJJ miał jechać?
Po pierwsze - Niemiec zrobił to co miał zrobić w swoim pierwszym biegu
Po drugie - naprawdę po tym co pokazał Smolinski i Milik można było zakładać , że uda się wygrać to choć 4:2
Dlatego nie obwiniałbym tu Skóry akurat za brak RT
Kolejne taktyki to już faktycznie nieudolność umysłowa i dążenie na własne życzenie do porażki
Zobaczcie jak chodziło pierwsze pole
W tej pierwszej RT miał obowiązek jechać PD a nie MJJ
Wszyscy się zachwycają genialnym występem Gleba
Ok.
Fajnie. Pięknie.
8 pkt w 3 biegach.
Spójrzcie tylko z jakich pól startowych jechał młodzieniec....
3xA
Myśleć Panie Skóra i obserwować
i jeszcze raz myśleć
Pożyjemy zobaczymy. Protas jest uzależniony od speedwaya , tej adrenaliny. Nie tak łatwo odstawić narkotyk
Edit: Welna nie o 5 idzie tylko taktyka MJJ i Vacula bieg po biegu i w taki sposób że uniemożliwiła skorzystanie 6 razy z Dudka.
Gdybyśmy mieli sensownie jadących liderów to te babole kosztowałyby nas przegrany dwumecz.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatnio edytowane przez CarlitosFalubaz ; 09-09-2019 o 09:39
Falubaz7 (09-09-2019)
Falubaz7 (09-09-2019)
O czym my tu karwa rozmawiamy ?
Na rynku brakuje wszystkiego, dobrych seniorów, dobrych juniorów, menagerów, tunerów. Tylko ekspertów medialnych jest pełna gama
Mamy na dzisiaj taką sytuację, że kluby mają kasę a nie mają kogo kupić. Zawodnicy mają kasę ale najlepszy tuner nie sprzeda im silnika bo jest zarobiony. Juniorzy przechodzący w wiek seniora, masowo kończą kariery bo są za słabi na warunki ligowe. Ogólnie rynek się masowo kurczy, a kibice co roku żądają nowych transferów i walki o majstra. Tak to w skrócie wygląda.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
cukrzyca (09-09-2019)
Nie jest idealny ten Skóra ale akurat ja go popieram, ze po pierwszej serii sie taktykow nie robi. Wtedy jeszcze malo co wiadomo a nieraz nie ma nawet kim tych taktykow robic.
Poza tym jak chce sie zepsuc atmosfere w druzynie i dobic zawodnika to mozna robic jak Fratczak, ktory rozwalil Kosciucha w Toruniu a taka Sparta budowala Jamroga madrzej. Zawodnik po jednym biegu robi korekte bo juz lapie co bylo nie tak, nagle jest zastepowany i kolejna szanse dostaje po polowie zawodow jak tor znow sie zmienil diametralnie i minelo wiele biegow.
Pan Czernicki moze i kiedys byl dobry (choc ja tak nie uwazam, ale nie jestem ekspertem, Jader przyszedl i go zawstydzil), ale on byl poza zuzlem juz cala epoke. Skora jeszcze jest w stanie podyskutowac z zawodnikami o tunerach, dopasowaniu motocykla czy jak jechac na danym torze. Czecze nie ma ani pojecia o nowinkach technicznych w sprzecie, ani sam nigdy nie jezdzil. Za czasow jego trenerki to byla inna epoka. Poza tym nie zapominajmy ze czas plynie i dzis to juz nie bedzie ten sam czlowiek co kiedys. Z wiekiem zmienia sie charakter, charyzma, agresja, siła, checi, niestety zazwyczaj na niekorzysc. Dla mnie to rozdział zamkniety.
To juz lepiej szukac wsrod mlodszych jak Szymkowiak, i zgadzam sie tez z tym ze Protas pewnie bylby dobrym trenerem. Naprawde.
Tu chodziło o dwie kwestie, raz żeby odrobić pkt a dwa, żeby naprawić Dudka. Dudek miał jechać w 5 biegu, choćby po to aby dostroić motor. Na tym etapie meczu wiedzieliśmy, że mamy Vacula i MJJ w dobrej dyspozycji. Potrzebny był nam trzeci lider aby ukulać te 43 pkt. Więc trzeba było budować Dudka. Tak aby Patryk był szybki w dalszej części meczu.I co?
MJJ miał jechać?
Po pierwsze - Niemiec zrobił to co miał zrobić w swoim pierwszym biegu
Po drugie - naprawdę po tym co pokazał Smolinski i Milik można było zakładać , że uda się wygrać to choć 4:2
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Przy możliwości rezerwy taktycznej ZAWSZE powinien jechać najlepszy możliwie dostępny zawodnik no chyba, że zakładamy jazdę taktykami cały mecz, ale chyba nie o to ZG chodziło.
Ja bym dał w 5 biegu RT (nie wiem czy Dudek czy Jensen), ale decyzja o braku RT też się jeszcze w pewien sposób broni.
Natomiast postawa Jensena jest dla mnie czymś absolutnie niezrozumiała. Druga jego trójka to istny kosmos. W perspektywie pierwszego meczu i dwóch trójek w tym myślę sobie co on do cholery znalazł. Kosmos. Już się go bałem w finale. A później 0000.
No chyba nie bardzo, bo w 11 biegu Gleb jechał z B.
Dudek na A w 8, ale Jensen też jechał z A i przerżnął. Ogólnie była zła kolejność, bo powinien dać Dudka najpierw, jako gościa, który ma najmniejsze szanse na 15 bieg. Ale koniec końców wyszło na jedno. Jedynie Vaculik jechał, a i tak nie miał szans z najlepszym u gospodarzy Taiem.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
I jeszcze jedna rzecz mnie denerwuje w naszym zespole od kilku sezonów. Niby mamy jakichs liderow, gwiazdy ale jak pojada do silnego przeciwnika to zwyczajnie im brakuje zwyciestw nad liderami gospodarzy i w efekcie trójek. Jakby przychodzac do nas dany zawodnik tracił ten blask...
W tym sezonie i w poprzednim nasi liderzy nie potrafili wygrywac z liderami Lwow na ich wlasnym torze. Lindgren czy Madsen byli dla nich nieosiagalni. Robili trojke za trojka, mozna bylo wpisywac do programuy jeszcze przed biegiem. Co ciekawe, naszych u siebie nie stac na to samo. Tutaj raz wygra lider przyjezdnych a raz nasz.
To samo bylo w pierwszym meczu we Wrocku gdzie nasi nie mieli nic do powiedzenia do Janowskiego czy Taia. Po prostu tamci nie oddali im nawet punkcika! Wczoraj niewiele lepiej.
U nas jedynie Vaculik potrafil pojechac na torze rywala jak lider i wozic regularne trojki nieraz. To tez zastanawia.
Jak się jedzie to się jedzie a jak się nie jedzie to się nie jedzie.
Dudkowi zmiana klimatu chyba podzialalaby na plus. Ewidentnie zatrzymal sie w rozwoju.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Brak RT za Smolińskiego w biegu nr 5 był błędem, o ile nie wielbłądem, patrząc na temat od strony taktyki.
Przypominam, że Falubaz tego meczu nie musiał wygrać tylko miał zdobyć 43 punkty.
Po pierwszej serii było widać, że jedzie Vacul, MJJ, Pepe zadziorny i kąsa i może coś z niego będzie, Dudek słabo, ale każdy liczył, że Dudek się ogarnie. bez Dudka i tak nie było co szukać.
Układ biegów był taki, że w 5 jedziemy na teoretycznie słabą parę, w 6 duże szanse na wygraną dla Falubazu, bieg nr 7 raczej w plecy, bieg nr 8 Smoła na Drabika i Janowskiego.
Co z tego, że Smoła przywiózł Jamróga w pierwszym starcie? Ok Smoła wykonał 100% normy w pierwszym starcie, ale każdy widział, że przegrał start i ostrym atakiem zrobił sobie miejsce.
Było pewne, że MJJ pojedzie lepiej i nie było żadnej gwarancji, że Smoła przywiezie kogoś w biegu nr 5 i było duże prawdopodobieństwo, że MJJ łyknie obu.
Falubaz ma bronić zaliczki. Jest pod kreską. Jest superokazja do tego, aby odrobić straty i Skóra oddaje bieg.
Na co liczył Skóra? Ta decyzja niczym się nie broni. A mógł być remis po biegu nr 6 i Wrocek zacząłby nerwowe ruchy.
Jest jeszcze jedna bardzo istotny argument za RT za Smołę w biegu nr 5.
Już na etapie biegu nr 5 nie można było wykluczyć, że Smoła nie pojedzie do końca zawodów, bo będzie zmieniany 3x w ramach RT.
Przecież gdyby Dudek zaskoczył i jechał w drugiej części zawodów to, albo jechałby tylko 5 razy, albo musiałby zmienić Pepe, który prezentował się zdecydowanie lepiej niż Smoła.
A jeśli Smoła jednak by w dalszych biegach jechał to oznaczałoby to, że jesteśmy nad kreską i wcale sytuacja Falubazu nie jest tragiczna i tylko się cieszyć.
Skóra miał do wyboru start lepszego zawodnika (duże prawdopodobieństwo sukcesu) i słabszego zawodnika (małe prawdopodobieństwo sukcesu) i wybrał start słabszego w momencie, gdy Falubaz był już pod kreską.
Na tamtą chwilę stracił start jednego zawodnika i to był taktyczny błąd. Moim zdaniem decyzji Skóry nie da się obronić.
Mieli *****isty atut własnego toru. Gdyby nie pamiętna ulewa w półfinale to byłoby z nami krucho. Inna sprawa że dzisiaj taki tor by nie przeszedł ale Czeczen potrafi z nim odpowiednio popracować.
Taktycznie tez jest ok. nigdy by ci takich seryjnych baboli jak Skóra nie popełnił.
Miałem do niego kiedyś pretensje jak po jego błędzie przegraliśmy w 1 lidze mecz z Czewą (i straciliśmy szanse na awans do ekstralipy) ale to były pojedyncze błędy a nie serie baboli.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wczoraj był przykład elegancko przygotowanego pod siebie toru. Śledź z Gałańdziukiem pokazali naszym amatorom jak się robi atut własnego toru.
Nikt nie mowi o lochach czy kopie po jaja.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Powoli dochodzimy do sedna sprawy. To nie zawodników trzeba u nas kupować lub wymieniać.
A nie lepiej pogodzić się z walką o brązowy medal, zamiast napędzać się daremnie na walkę o złoto? W zasadzie cała drużyna jechała spodziewane cały sezon, pomijając wczorajszy mecz, więcej się nie wyciśnie. A seniorów mamy skutecznych w tym sezonie, swoje robią. Np. dwumecz z Lesznem, gdzie wydaje się seniorzy są znakomici- w Lesznie seniorzy Falubazu zrobili 37 pkt, leszczyńscy 36pkt, w Zielonej Falubaz 37pkt, Leszno 37pkt. W innych dwumeczach wygląda to podobnie.
Powyższe pokazuje jasno, seniorzy ok., potrzebujemy atutu toru i lepszych juniorów by walczyć o najwyższe laury. Juniorów nie dało się "zmienić", więc wszystko inne, jakiekolwiek zmiany byłyby psu na budę.
Sytuacja zmieni się cokolwiek w roku przyszłym, odejdą Drabik i Smektała, ogromna przewaga rywali zostanie prawie unicestwiona, można już realnie myśleć o walce. Owszem, zostaną Kubera, Lampart, Karczmarz czy Liszka, ale to juz na tyle mała przewaga, że można nadrobić, atutem toru, lepszymi seniorami czy trenerem.
Przede wszystkim tor. Nie dość że jeździmy jak na obcym torze, widać to po zdobywanych punktach, to jeszcze nie sprzyja walce, to najważniejsze. Następny do zmiany jest Skóra, jego managerowanie jest po prostu słabe, nie chcę się już znęcać, ale dobre mecze w jego wykonaniu, można policzyć na palcach jednej dłoni. A z seniorów pierwszy do zmiany jest Pepe jeśli już, słabnie z sezonu na sezon, prawda jest brutalna, to swój chłop ale niestety za rok będzie gorzej. To wszystko jeśli szef będzie chciał walki o złoto.
Mnie zadowala to co jest w drużynie, zostawić seniorów, jeszcze zwiększyć nacisk na juniorkę-jest lepiej ale można jeszcze dołożyć czasu i $. Zmienić tor, by nieco bardziej sprzyjał naszym, a przede wszystkim walce, bo z Gorzowem do pary mamy tory wstydu. No i zmienić trenera, lepiej ogarniającego taktykę, bo jest słabo bezdyskusyjnie. Może w parku maszyn Skóra robi atmosferę, ale taktyka leży. To tyle.
PS
sobotch
"Powoli dochodzimy do sedna sprawy. To nie zawodników trzeba u nas kupować lub wymieniać."
Widzę powyżej, że to samo myślisz.
Ostatnio edytowane przez noc ; 09-09-2019 o 11:07
marcool (10-09-2019)
Wiadomo na ile SF sa obiektywne, jednak wg tego co przed chwila nabazgrali, Dzik w GKM na przyszly sezon. Kto do Falubazu w takim razie?
Szczerze to chyba za szybko sie " pozegnali" z Dzikiem. Albo maja jakas totalna petarde, chociaz takich zawodnikow na rynku niedostatek do wziecia. albo czeka nas w przyszlym sezonie sredniactwo.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 09-09-2019 o 12:58
Dzik jaki jest każdy wie, ale będzie niezły żart jak go na jakiegoś Zagara wymienimy.
Może nasi postanowili wykonać telefon do naszego dobrego kolegi Puka?
Na rynku nie bedzie zbytnio w czym przebierać.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Żeby nam się tylko zaciąg leszczyński nie poszerzył o tego, co aktualnie w Lesznie nie jeździ.
Bazując na tym co się czyta, to jeśli Dzik od nas odchodzi to my w du.pie będziemy z transferami. Chyba że przekupimy kogoś naprawdę mocnego...
Jeden transfer, zwlaszcza taki, rozbuja cala karuzele. Zuzloki juz zacieraja rece. Niejeden podpisze kontrakt zycia.
Wzmocnic chce sie Lublin Gorzow Zg Czewa Row (musi) Gkm (moze to wlasnie uczynil) a zawodnikow na poziomie Dzika dostepnych na rynku na palacach jednej reki i to byc moze "dzikowej"
Wymiana Dzika za innego zawodnika nie wiele zmieni, nadal juniorka będzie nas ciągnąć w dół, no chyba, że ktoś wierzy, że chociaż jeden z trójki (Krakowiak, Tonder, Pawliczak) pójdą lvl wyżej.
Z takim składem trzeba się będzie po pierwsze modlić, aby nikt nie wypadł na PO, po drugie, aby nikt nie zawali meczu ...
Co do juniorów to o ile na naszym torze miewają przebłyski, to na wyjazdach są praktycznie statystami ... to wygląda tak, że na treningach czy zawodach juniorskich mają "łatwe" powtarzalne tory. Przychodzi mecz SE i nie umieją pojechać ... tu jest sporo pracy przed Janasem, ale raczej już nie warto energię tracić na powyższą ...
Tylko Falubaz
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
No to mozemy byc w ciemnej d... bez Pedersena.
Moze Rybnik sie nie wzmocni jakos szczegolnie, to nie bedziemy az tak drzeli o spadek. Grudziadz moze byc od nas silniejszy zatem, Czewa z Doylem na pewno. Unia i Sparta podobnie. Lublin tez sie pewnie wzmocni.
My mamy na ten moment trzy dziury w skladzie: juniorka, Protas, miejsce po Dziku.
No i oby król polowania z zeszłego roku (Goliński) nie został nagi. Bez medalu po poprzednim polowaniu i bez zwierzyny w kolejnym.
Doyle już dawno jest w Czewie natomiast my podobno kogoś już mamy. Potwierdzeniem tego mogą być te głupie teksty Skórnickiego nt. Dzika. Nie sądzę żeby sobie na nie pozwolił gdyby nie miał pewności, że w kolejnym sezonie będziemy mieć kogoś na jego miejsce.
Jak teraz obserwuję ten pożal się Boże rynek zawodniczy to o ile nie mamy jakiejś mega bomby w stylu Taia albo Artioma to idealny byłby Drabik z kontraktem minimum na 2 lata. Byłby backup w postaci polskiego seniora i na wypadek gdyby Protas zdecydował się w przyszłym roku kończyć karierę. Ewentualnie Smektała na podobnej zasadzie.
Oby kogoś się udało kogoś sensownego kupić i zmienić menegera a skóre dać do Janasa. Czuje że przyszły sezon będzie ciężki