Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Peter Kildemand (15-06-2019)
Duzers? Patryk Bidon Dudek, też ładnie.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No ale Madsen nie waży 58kg chyba, że razem z motocyklem
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Peter Kildemand (15-06-2019)
Sam nie przepadam za Madsenem, ale posty na temat jego wagi to jest jakiś kabaret. Jeśli ma parę w łapach, żeby trzymać motocykl to może ważyć nawet i 30kg, jego sprawa. Myślę, że chociażby taki Przedpelski ma podobne proporcje wagi do wzrostu co Leon i jaką mu to daję przewagę na torze?
Tak wracajac do tematu GP to jesli w tym roku nie będziemy mieć IMŚ to nie wiem kiedy. Madsen jest mocny ale to nie jest to co chociażby Wofi z zeszłego roku.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Gadol (15-06-2019)
Madsen mocny? A mówią, że taki cherlak jakiś, skąd ta moc, ukryta siła?
Leon z rzeczywistymi szansami, większymi niż Zimny i nieco większymi niż Dudek. Ma lepsze fury od Patryka, większą determinację, nie gorsze starty i wyrachowanie. A samym wyrachowaniem i zimną krwią (igłową)-zabija Zimnego, choć sprzęt podobnej klasy i gorsza technika. Na razie Dun największym faworytem, dalej Zimny, Dudek, bo Tai już nie zdoła odrobić straty przy kontuzji i tegorocznej formie w SGP-to aż trzech poważnych rywali, któryś dowiezie win.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ja pierdziele. Następnym razem proponuje sprawdzić, czy przypadkiem Madsen przed zawodami nie robi kupy w kiblu, żeby pozbyć się dodatkowo pół kilo.
Gadol (15-06-2019), Peter Kildemand (15-06-2019)
Brawa dla Polaków, szczególnie dla Koldiego.
Ta wygrana bardzo mu się przyda, niech i Jasiu bedzie zaszycony wygraniem turnieju GP.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Peter Kildemand (15-06-2019)
Peter Kildemand (15-06-2019)
Przez ponad 10 lat ważyłem 68 przy wzroście 189, trenowałem siatkówkę 3-4 razy w tygodniu + mecz, jadłem normalnie, paliłem i czułem sie znacznie lepiej niz teraz, 87 kg i nie pale. Nie ogarniam tego liczenia Madsenowi kilogramów.
Ps. mam 32 lata więc nie czuje się gorzej ze starości, w ciągłym ruchu jestem nadal.
Peter Kildemand (15-06-2019)
https://www.instagram.com/p/Bu_ljcBlgl4/
Sorry, ale anorektycy tak nie wyglądają. Poza tym, co można zaobserwować na jego profilu na instagramie, siłownię odwiedza regularnie i dba o swój organizm. Nie przepadam za nim, ale profesjonalizmu odmówić mu nie można.
Strefa wolna od POPiS-u i dziedzictwa Solidarności.
Brawo Janek. Szkoda Emila....
Gdy motocykl już nabierze mocy i momentu obrotowego przy sporej szybkości, to te kilka kilogramów nie przeszkadza tak bardzo, przewaga mikrusów już się gubi. Ale na starcie niestety, przy rozpędzaniu to kluczowy element, każdy kg "sadła" na ciele, to mniejsza prędkość przy wejściu w wiraż.
Dużo zalezy od indywidualnej budowy ciał, przy swoich mocnych kościach ważę 80kg przy 180cm i jestem uważany za chudego. Ktoś inny o takim wzroście, z drobną budową i 80 kg, może być uważany za nieco przygrubego. A Madsen nie jest anorektykiem, to wysportowany, szczupły chłopak, jakich wielu w żużlu. Delikatna budowa, niski wzrost i tak wygląda. Nie jest moim ulubionym zawodnikiem, ale zarzucanie anoreksji to złośliwe czepialstwo. Uczciwiej jest po prostu napisać-"nie lubię tego przech**a z Danii spod Gdańska".
Gadol (15-06-2019), Lafan (16-06-2019), Peter Kildemand (15-06-2019)
W samo sedno. Duzo zalezy od genetyki. Nie powiem ile waze bo sie smiac bedziecie ale jezdze na rowerze po 30 - 40 km kilka razy w tygodniu i na kijkach robie po 7 - 10 km w te dni w ktorych na rowerze nie jezdze. Niestety moi rodzice byli z tych tegich i zebym sie osral to i tak fit nie bede.
Raz do roku to nawet świnia się spasuje.
Jak wytłumaczysz to że Zagar i Kildemand wygrali tak mało rund GP?
Słoweniec bodajże 5 a Duńczyk bodajże 2.
To wynik żenujący jak na umiejętności.
Dlaczego Duńczyk nie jest nawet solidną drugą linią w SE?
Nie przesadzajmy z poziomem bo jeździ tam z powodzeniem wiele łajz
Jeśli tak, to znaczy że nie z żużlowcem heh
Od dekady myślę podobnie, ale wywalenie Pragi przyspieszy koniec żużla na Markecie a tego bym nie chciał.
Zresztą cykl i tak jest do dupy więc można się przemęczyć. Jak to się kiedyś mówiło, nie gramy o złote kalesony.
Ostatnio edytowane przez Mariner ; 15-06-2019 o 22:40
Dobra. To o diecie/wadze/BMI/odżywkach wiem już wszystko. Jednak to forum jest niezastąpione.
Peter Kildemand (15-06-2019), j-rules (16-06-2019)
Masz racje. Z tym, ze nie mam ochoty podporzadkowywac calego swojego zycia do jakiegos treningu fitness. Zwlaszcza ze moim kolegom przychodzi to bez wyrzeczen. Chce byc w dobrej kondycji fizycznej a reszte serdecznie pierd...
Jestem juz w takim wieku ze moge sobie na to pozwolic. Jak nie uda sie na urok osobisty to biore na litosc
Przypomnij mi - ile to rund wygral ten szczuplak Madsen?
Peter Kildemand (15-06-2019)
Na razie jedną, na bodaj 3 próby. W tym chyba zawsze był w finale.
Wygra jeszcze niejedną bo ma najlepsze z graversenowych silników i jest lekki jak piórko.
To jest moja pierwsza myśl, kiedy myślę o żużlu. Nawet obiecałem sobie, że nie obejrzę rundy GP czy pełnego meczu SE dopóki tego nie wprowadzą. Podobnie było w skokach narciarskich, gdzie z dziesięć lat wprowadzano przeliczniki wiatru, a wcześniej przepisy odnośnie długości nart, wagi itd. Teraz nikt sobie nie wyobraża zawodów bez przeliczników. Zapóźnienie żużla jest ogromne.
Kiedyś napisałem pismo do władz w sprawie ważenia motocykli, dołączając opinie żużlowców, m.in Ermolenki i nikt nie potrafił mi odpowiedzieć dlaczego waży się motocykl skoro wsiada na niego i żużlowiec o wadze piórkowej i taki przypakowany (Screen, Magosi, abo po prostu wysoki co musie przełożyć się na wagę minimalną).
Nikt poważny
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Lamentują bo chcą dokładniejszych! Ale z pamięci dzisiaj mogę wymienić konkursy w których działy się rzeczy komiczne bo wygrywał leszcz któremu powiało i to taki który bez tego mógłby mieć problem zajęcia 20 miejsca.
Ile też Małysz stracił wygranych przez brak przeliczników, kiedyś też liczyłem.
W każdym razie za czasów sprzed przeliczników skoki były prowincjonalną zabawą i tak należy to odbierać, mimo że były to super czasy ze względu na ilość gwiazd itd czy boom na tę dyscyplinę najpierw w Niemczech a potem w Polsce.
I tak samo by było z żużlem. Po wprowadzeniu normalnych zasad ważenia (bo to żadna rewelacja tylko logika), żużel wcześniejszy będzie budził jakiś uśmiech politowania.
Nie słyszałem żeby wprowadzali kategorie wagowe w Moto GP albo w F1. Nie slyszalem zeby wprowadzali w wyścigach konnych. Tam nawet dobierają zawodnikow wzrostem i stosują drakonskie diety ale zeby w zuzlu to wprowadzili przy tak małej ilości zawodnikow? Malo prawdopodobne jak dla mnie.
Czego to ludzie nie wymyślą
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Przeliczniki przelicznikami, a w PZM bez zmian.
https://wrc.net.pl/premium/jak-zosta...L29IteglJ7JAE8
Ta wygrana Janusza z każdym uciekającym rokiem była coraz bardziej irracjonalna, ale w końcu się doczekałem i
"drugi po Gollobie", "hobbysta", "zawodnik luksusowy" jest tam gdzie go talent predysponuje.
Teraz czekam na Protasa
Nie chodzi o tworzenie kategorii wagowych a normalne ważenie, które już zresztą jest tylko pozbawione sensu. Zawodnik wjeżdża na wagę, chwila i po krzyku. Ustalić punkt odniesienia mniej więcej po środku, niech specjaliści od bmi się wypowiedzą ile powinni ważyć sportowcy, na początku na pewno większość tych anorektyków będzie musiała jechać na trochę cięższych motocyklach, ale daje max sezon i zaczną wyglądać jak mężczyźni.
Będzie też więcej tzw. zmiennych, niby teraz trochę ich mamy: dysze i inne duperele, ale dojdzie dosyć poważna i różnym zawodnikom będą się opłacały różne warianty, a to zawsze i ciekawsze i trochę zmniejszające znaczenie samego silnika odebranego od tunera. Takie jest zdanie mechaników. Istotne, żeby nie opłacało się być najlżejszym, a teraz właśnie tak jest i idziemy tutaj łeb w łeb ze sportem "anorektycznych górali" czyli drugim z naszych sportów narodowych.
Słabo, liczyłem na odsunięcie Miedwiediewa i powrót jedynego prawowitego cara Andrzeja, twórcy potęgi polskiego żużla
Ostatnio edytowane przez Mariner ; 16-06-2019 o 01:29