Typowo polska postawa. Jak jest już wszystko dobrze, to teraz trzeba wszystko rozpi_erdolić.
Typowo polska postawa. Jak jest już wszystko dobrze, to teraz trzeba wszystko rozpi_erdolić.
To najlepsza koncepcja.
Jeszcze stadiony obecne należałoby zburzyć i postawić nowe według jednego i tego samego projektu, dlaczego ktoś miałby mieć inny?
Utworzyć nowy KSM także dla trenerów/managerów, tak by żaden klub nie losował ciągle słabych, na koniec sezonu liczba musi być równa do ok.1 pkt.
Utworzyć komisje działaczy do kontroli przestrzegania wysokości kontraktów, identyczności stadionów, liczby widzów, sposobów dopingowania, losowania pól itd. Kosztami zapłaty obciążyć solidarnie wszystkich sponsorów.
Eeeeh, urzędnicy (bo urzędnik w sporcie nazywa się działacz). Ciągle tylko myślą jak sp..rdolić coś co działa dobrze, wszędzie chcą wsadzać swoje podłe łapy.
Mam nadzieję, że się opamiętają i nie będziemy znowu świadkami kolejnych kabaretów. Sezon transferowy "w pełni", a my już tutaj z nudów odwalamy swój, forumowy kabaret na kanwie urzędniczych tragipomysłów.
Niech w regulaminie napiszą, że co roku inny klub musi zdobyć DMP. Wtedy wszyscy powinni być zadowoleni
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Może dlatego że mamy jedną zawodową ligę na świecie, i kilku zawodników gwarantujących cokolwiek? Skoro większość zawodników to najemnicy, to jaki problem, by nawet co sezon zmieniali kluby? Przecież im to całkowicie obojętne.
Jeżeli jest 8 klubów w jedynej zawodowej lidze, to warto dążyć do tego, by była atrakcyjnym produktem.
Akurat wszystkie proponowane zmiany to prosty sposób by ten produkt zniszczyć.
W samym założeniu KSM i inne regulacje są zaprzeczeniem idei sportu. Gwałtem na sprawiedliwości, logice, zdrowym rozsądku. Karmą dla debili i nieudaczników.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 26-10-2018 o 15:29
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
chloroform (26-10-2018)
Lepiej aby co roku wszyscy zostawali mistrzami. Każdy ma medal, nikt nie spada, wszyscy szczęśliwi, można ogłosić sukces.
Skoro padają pomysły w stylu rozdzielanie zawodników na zasadzie max 2 z pośród 18 z najlepszą średnią to pojawia się również konieczność wprowadzenia systemu redystrybucji kibiców. Nie może być tak że na mecze jednej drużyny przychodzi średnio 15 tys na mecz, a na mecze innej 6 tysięcy. Tam gdzie jest mało kibiców co mecz dowozić autobusami z rejonów gdzie jest ich więcej, tak aby na każdym meczu było 10,5 tys. Gdyby był problem z frekwencją to urządzać łapanki na dworcach, w galeriach czy gdzie tam ludzie spędzają czas.
Albo równo, albo wcale!
Buszmen (26-10-2018)
Przeraził mnie ten post, bo jest bardzo ironiczny, a sama idea draftu, w tak wąskiej dyscyplinie za kilka-kilkanascie lat, powinna być kwestią do rozważań, i pewnie będzie
Niekoniecznie. Jak każdy będzie mógł mieć w teorii nie więcej niż dwóch liderów, to druga linia zyska na wartości, i juniorzy. Warto będzie szkolić, bo praktycznie jedyną przewagę nad innymi klubami, będzie można wypracować na pozycjach juniorskich.
Skoro Motor nie miał szans na ściągnięcie lepszych zawodników bo motywem przewodnim była ilość spotkań do rozegrania i szans zarobienia kasy to zamiast KSM zrobić playoffy w górnej czwórce i podobne w dolnej. Ilość spotkan będzie się zgadzać a być może lepiej jeździć w dolnych playoffach bo większe szanse na dorobek punktowy. Wtedy niejeden pomyśli "zamiast walczyc z lepszymi to pójdę do słabszych a tam łatwiej o kasę w playoffach bo staje przed taśmą z potencjalnie słabszymi".
Sullivan
Staleczka 3 (26-10-2018)
To już będzie zbyt wiele nawet dla najzagorzalszych zwolenników wszelkich regulacji. W takim momencie pozostanie już tylko, do zapalenia znicz nad grobem z tabliczką speedway.
Już widzę tą walkę liderów Unii Leszno, czy tam Falubazu za rok, by tylko nie zająć jakiegoś głupiego 19 czy 20 miejsca w rankingu. W razie zagrożenia takowego, kilka razy uwdu w mało znaczących meczach RZ i można ogłosić sukces. Świetna idea, taka jak KSM czy jeszcze inna działacza mądrość.
Tak, tak. Gdy już nie będzie wielkich szans na mistrzostwo i wielkie urobki punktowo-premiowe, zamiast 4 miejsca i ciężkich bojów z lepszymi, zawodnicy mogą uciec w 5 czy 6 miejsce. I rywale będą łatwiejsi i punktówka nie będzie zaprzątać głowy zawodnikom, same plusy. Znowu regulacja, sportowy socjalizm.
A jak tak z innej beczki wkleję link do artykułu z "PS", który nie ukrywam mnie bardzo zaskoczył. Wiadomo, że Nawrocki tych swoich pomysłów już miał tyle, że można by książkę napisać, ale tu o to pojawia się kolejny i to bardzo innowatorski. Tylko jak on chce tor, całe zaplecze i inne rzeczy na szybkości zbudować?
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...lz-ale/cm9bv1r
Jaka regulacja, jaki socjalizm? Przeciez nikt w tym systemie nie będzie wpływał na to, że ktoś nie może podpisać kontraktu gdzieś bo coś tam. Cały czas jest płacz, że ktoś konczy sezon w sierpniu. To upieczmy 2 pieczenie na jednym ogniu. Nie wszystkim na pewno zależy na zdobyciu tytułu DMP a na kasie na pewno każdemu..
Tak, tak. Gdy już nie będzie wielkich szans na mistrzostwo i wielkie urobki punktowo-premiowe, zamiast 4 miejsca i ciężkich bojów z lepszymi, zawodnicy mogą uciec w 5 czy 6 miejsce. I rywale będą łatwiejsi i punktówka nie będzie zaprzątać głowy zawodnikom, same plusy. Znowu regulacja, sportowy socjalizm.
Ostatnio edytowane przez Sullivan ; 26-10-2018 o 15:55
Sullivan
Staleczka 3 (26-10-2018)
Ale czemu w miastach bez tradycji ? Nie wiem czy w tym szaleństwie jest metoda.
Bytom ? Litości, to miasto z którego się ucieka. Gliwice to już prędzej ale jak chce tak zaszaleć to niech w Wawie spróbuje. Byłaby szansa na konkretnych sponsorów. Tylko lokalizacja jest problematyczna.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tai w Motorze...
Chyba na motorze
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Nie kłam na temat Lubelskiego forum, jak nie jesteś zorientowany. Faktycznie dzisiaj był widziany bus na Zielono Górskich blachach z teamu Boll. My zgrywamy się z Red.Ostaf i dlatego pisali że to Vaculik, aby miał o czym pisać.
80% ludzi na forum za dużo czyta pudelka sportowego i już wie jakie transfery zostały wykonane. A to źle bo zostaną nie miło rozczarowani.
Dlaczego Darek Śledź poszedł do Wrocławia? Kto ma wiedzieć ten wiem..
1listopada, każdy będzie zdziwiony, jaki to motor zrobił transferowa bombę. Hmm opiekun Lamberta? Chyba tak to można nazwać
Tai przenoszacy sie na drugi koniec Polski bo chce jezdzic z Lambertem to jeszcze lepszy odjazd niz Vaculik, ktory mial zostac w Stali bo zakumplowal sie z Kasprzakiem.
Aaa, I nikt nie bedzie zdziwiony jakims mega transferem. Pamietaj, ze bawicie sie za panstwowe.
Ostatnio edytowane przez sparta_mistrz ; 26-10-2018 o 23:49
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Gdyby wydarzył się cud i Motor jednak pozyskał te gwiazdy np. Pedersena i Vaculika czy Kasprzaka albo całą trójkę razem, to przecież zaskoczenie byłoby tylko in plus. Nikt źle nikomu nie życzy, po prostu istnieje uzasadniona obawa podsycana przez portale, że skład który zamierza wystawić Motor, to będzie najsłabszy skład w ekstralidze od kilku sezonów, a jeżeli będzie inaczej i Motor wyciągnie ze dwa głośne nazwiska, to by znaczyło że wszystko jest jak najbardziej w porządku, i pozostanie życzyć tylko powodzenia, w walce o PO.
brindel napisał:W Bytomiu jest/był tor na którym jeździł nawet Włókniarz w dawnych czasach.tu o to pojawia się kolejny i to bardzo innowatorski. Tylko jak on chce tor, całe zaplecze i inne rzeczy na szybkości zbudować?
W Rudzie Śląskiej całkiem niedawno też był tor na którym jeździli Włókniarze i zawodnicy Śląska Świętochłowice gdy Skałka była remontowana, a według Drabika jest to najlepszy tor w Polsce do ścigania.
W Czeladzi czyli kilka km od Bytomia jest/był jeszcze niedawno tor na którym jeździli zawodnicy Rybnika, Czewy i Świętochłowic. Jakiś czas temu planowano tam reaktywację bo miejsce jest okazałe.
Także to nie jest budowanie toru na żużlowej pustyni bo te obiekty miały wcześniej swoje zaplecze i nie jest to takie s-f jak się niektórym wydaje.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
To by bylo nawet ciekawe jakby Tai uciekł z Wrocka. Po kolejnym mistrzostwie jakis nowy bodziec kto wie
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Jaki dług? To najemnik i jak bedzie chcial odejsc to to zrobi tym bardziej ze jest wolny 1 listopada
No na ile tu wszyscy Taia znamy, to raczej po 7 latach jazdy w klubie nagle 1 listopada Motor nie oglosi, ze ma.Woffindena. no chyba, ze jeszcze bedzie jakies oswiadczenie w poniedzialej czy wtorek.
Ale jak na moje, to tematu nie ma. Takiego transferu nie daloby sie ukryc w tajemnicy.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Lublin z Taiem to byłby absolutny HIT. Prędzej jednak uwierzę, że wesoły Słowak wydyma myszowatych i trafi właśnie do Lublina. Jest jeszcze Trajektoriu
Chciałbym zwrócić uwagę, że ten jak to określiłeś ,,najemnik" startuje u Nas nieprzerwanie od 2012 roku, a po mistrzowskim sezonie Toruń proponował takie pieniądze, że te dzisiejsze z Motoru to praktycznie zrzutka na tacę w kościele.
Nie przesadzałbym z tymi możliwościami finansowymi Motoru - Lambert był jedną nogą w innym miejscu przecież - owszem zrobili zamieszanie...ale tak na dobrą sprawę co im pozostało?! Gdyby oferty były naprawdę dobre, to Vaculika mieliby spokojnie, a ten nie planował nawet odchodzić z Gorzowa ale dostał jednocześnie dwie oferty i zaczął się zastanawiać.
Darek odszedł z Motoru z zupełnie innych przyczyn, niż jakaś zamiana na linii Sparta - Motor; gdyby AR miał się zgodzić na taką wymianę to tylko w przypadku wyraźnych problemów Sparty, w normalnym układzie na drugi dzień kibice zamknęli by go w Tworkach na długie lata.
Inną sprawą jest, że ten Tajski w Sparcie od lat jest solą w oku, dla niektórych ludzi związanych z żużlem w Polsce, mimo to istnieje pewna, niepisana zasada między klubami, że pewnych rajderów sobie nie będą podbierać - ale Tai jest gościem, którego chciałby praktycznie każdy klub.
Dziennikarzyny szczególnie z SF, robili reklamę Motorowi, owszem w ub roku poza deklaracją Taia, że ten zostanie - AR nie miał niczego na papierze, ale nie raz obie strony się przekonały, jak są bardzo słowne w stosunku do siebie i sobie ufają.
Nie oszukujmy się - gdyby Tai miał faktycznie odjeść - to już byłoby to wiadome a Wrocław prawdopodobnie zdecydowałby się na manewr z Lebiodą.
Co roku przerabiamy ten ,,teatrzyk" z Tajem, już wielokrotnie miał odejść ze Sparty na lepsze kontrakty, lepsze, większe pieniądze, niektórzy jednak nadal żyją rzeczywistością sprzed 10 - 11 lat.
Jakby spłacili zaległości wobec Vacula w terminie, to by został.
No ja wiem ile jeździ już we Wrocku , ze jest związany z klubem ale kto go wie czy nie chce czegoś zmienić ? Coś długo nie ogłosił przedłużenia kontraktu gdzie zawsze to była szybka sprawa i ucinanie spekulacji.
Nie twierdze że ucieknie ale może jest coś na rzeczy skoro nie ogłosił że zostaje.
Sparta tracąc Taia w przyszłym sezonie jest kandydatem do spadku, bo na rynku nikogo nie ma sensownego, by go zastąpić i to wszystko w czasie gdy AR ma mega ciśnienie na mistrza, na Olimpijski przychodza tłumy [część z nich na Taia, bo gość to dużo większy swojak dla niektórych niż Magic], organizuje sgp itp. W dodatku nowym wyzwaniem Taia miałaby być jazda u bieniaminka, który nawet z nim w skladzie będzie raczej walczył o utrzymanie niż o PO. To się nie trzyma kupy.
Oczywiście nie mówię, że to niemożliwe, bo nie takie rzeczy się działy w sporcie ale na ten czas opcja Lublin jest po prostu mało realna biorąc pod uwagę obiektywne czynniki.
Jakimi ludzie potrafia byc idiotami.
Na podstawie plotek i byc moze listow intencyjnych stwierdza sie, ze beniaminek moze miec przesrane, zatem glosno powraca sie do komunistycznego pomyslu z ksm.
Gdy okaze sie, ze plotki byly plotkami i np Woffinden przejdzie do beniaminka, to role sie odwracaja i papierowym kandydatem do spadku automatycznie jest ktos inny. Ksm staje sie nieistotny z punktu widzenia beniaminka a zaczyna byc u tego, kto stracil lidera.
Kupcie sobie jakies solidne kolo i uderzcie nim w czolo, poki czas.
Ostatnio edytowane przez spitt22 ; 27-10-2018 o 12:38
z takim juniorem sie nie da spasc.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/78...-nowy-kontrakt
No to czekamy
w 2019 wg mnie nie.
Leń to jedno, ale mega talent i doswiadczenie to drugie
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Talent to Wiktor ma raczej większy, choć oczywiście trudno to zmierzyć.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ale Leń w swoim pierwszym sezonie w Łodzi to był daleki i to bardzo od tego co prezentuje Wiktor. Do tego Wiktor jest mega ogarnięty.
Oczywiście, że na dziś dzieli ich różnica klasy, ale Drabik w zasadzie od 2-3 sezonów zero progresu (i moim zdaniem w jego przypadku dalszego progresu już nie będzie, a raczej zjazd), natomiast Wiktor może zaskoczyć.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.