jak będzie sprzet to i 1,7 zrobi. jak nie bedzie to i 1,2 mnie nie zdziwi. proste
jak będzie sprzet to i 1,7 zrobi. jak nie bedzie to i 1,2 mnie nie zdziwi. proste
Woffinden wystrzelił wtedy już sezon wcześniej w Starcie, kiedy w trakcie wrócił i był wypożyczony z Włókniarza. Momentami przerastał wtedy I ligę. O Lambercie tego powiedzieć jeszcze nie można, ale na pewno ma chłopak talent i zobaczymy jak to zderzenie z Ekstraligą wypadnie. Za to bardzo jestem pod wrażeniem Bewleya, który z marszu wskoczył do składu i tak jak Cierniak, w ogóle nie było po nim widać braku doświadczenia. Fajną paczkę będą mieć Anglicy - jeszcze następny w kolejce Flint.
gdyby Lambert jezdzil na poziomie Warda z Gdanska w 1 lide to mozna smialo mowic ze pewniak w Ekstra a tak... moze miec dobry sezon a moze miec sredni.
Dominik (19-10-2018)
Po pierwsze zapomniales o sezonie 2012, ktory juz przejezdzil w Sparcie jako solidny rzemieslnik, a po drugie w 2011 na zeslaniu do 1 ligi no to jednak bedacy w podobnej sytuacji Ward zjadal go na sniadanie. Generalnie przed sezonem 2013 sklad Sparty budzil zalosc i nikt nie postawilby grosza na ich utrzymanie.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Rozi22 (19-10-2018)
Dokładnie. W sezonie 2012 Woffinden ze średnią 1,8 był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole walczącym o utrzymanie po śp. Tomku Jędrzejaku i Lindgrenie. Sezon 2013 zapowiadał się fatalnie, personalnie skład wyglądał nawet gorzej niż w roku poprzednim. Nikt nawet nie przypuszczał, że Tai stanie się wymiataczem, prawdziwym liderem drużyny i mistrzem świata.
Strefa wolna od POPiS-u i dziedzictwa Solidarności.
Ilość farta jakiego mieliśmy w sezonie 2013 przejdzie chyba do anałów wrocławskiego żużla.
- mecz z Tarnowem wygrany w ostatnim wyścigu,
- mecz z Rzeszowem w którym zrobiliśmy bonusa, po desperackim ataku Batcha na Nickim, aż dziw bierze że on się wtedy nie wyłożył,
- mecz z Bydgoszczą, z góry spisany na straty pod kątem bonusa, a wygrany za 3,
- wygrany mecz w Lesznie,
No i truskawka na torcie, wygrana Polonii w ostatniej kolejce ze Stalą. Pamiętam relację radiową, człowiek bardziej skupiał się na meczu w Bydgoszczy niż na pogromie z Gnieznem. Czy czasem wtedy Curyło nie był bohaterem jadąc meczy życia?
Fajne czasy w kwestii emocji jakie towarzyszyły nam w walce o utrzymanie.
Peter Kildemand (19-10-2018), Staleczka 3 (19-10-2018), sparta_mistrz (19-10-2018)
To że Lublin wydaje się kandydatem nr 1 do spadku to fakt ale faktem jest też że to jest żużel. A gdzie zaczyna się żużel tam kończy się logika.Kto przed sezonem by pomyślał że takie Gniezno wejdzie do PO 1 ligi. Wystarczy że w Lublinie wystrzeli 1 czy 2 grajków i już będzie ciekawie. Nie skreślałbym ich tak na starcie.
Peter Kildemand (19-10-2018)
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
biegu, meczu, ost 2 spotkan. zrobil 2x mniej pkt co wtedy niemal bezbledny Nicki.
Tylko on tam miał jakąś dłuższą przerwę. Pierwszy mecz pojechał dopiero w czerwcu. Jak Woryna zmienił podejście do tego co było w Częstochowie. Schudł i zaczął bardziej profesjonalnie podchodzić. W play-off u siebie komplet z Polonią, a na wyjeździe też świetny mecz (jak cała drużyna, mimo wyniku) i było widać, że będzie z niego kawał zawodnika. W Grudziądzu wtedy prawie duży komplet - na youtube było nagranie konferencj, to co drugie słowo fck. xD Darcy wiadomo inna bajka, ale bądźmy poważni z tymi porównaniami. Swoją drogą mógł wtedy jeździć w Starcie, bo Rudego chcieli w Toruniu po tamtym finale IMPJ, gdzie szedł po łatwy komplet i się sam wywrócił na prowadzeniu w ostatnim biegu. Kluby były w zasadzie dogadane. W przypadku Lamberta raczej nikt cudów nie oczekuje, ale powtórzenie wyniku Jacka Holdera, czyli ok. 1.7, to jest przecież coś w 100% realnego. Faworytem do spadku pewnie będą, ale to ciekawy skład i tanio skóry nie sprzedadzą - tor może być ich atutem.
Tak jak pisali koledzy wyżej - jeszcze w sezonie 2012 miał we Wrocławiu średnią tylko 1,8 i była to trzecia średnia w zespole. Przed sezonem 2013 w ogóle się wydawało, że stawka Grand Prix jest bardzo wyrównana, poza tym Woffindenem, który raczej będzie drugim Harrisem (startował tam dzięki DK z numeru 14). Dopiero sezon 2013 to była eksplozja na 2,4 w lidze i jazda po (nieco szczęśliwy z powodu Sajfutdinowa czy Warda) tytuł. W ogóle nie pamiętam, żeby ktoś z tak dalekim numerem został IMŚ. Nicki w 2003 miał numer 12.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Peter Kildemand (19-10-2018), sparta_mistrz (19-10-2018)
Havelock (19-10-2018)
Logika logiką, ale Motor chce zakontraktować 4 pierwszoligowych zawodników i Zengotę, który ma być liderem, a przynajmniej bardzo mocnym punktem.
Jeżeli oni się utrzymają Lambertem którego 7 klubów wcisnęłoby tylko pod numer 8 bez gwarancji startów, niechcianymi Jonssonem, Kościuchem i Lampartem, to by za dobrze o ekstralidze nie świadczyło, zwłaszcza o ludziach odpowiedzialnych za budowanie składu, przecież Motor planuje jechać "odpadami", bez żadnego pewniaka, bez żadnej torpedy, licząc na jakiś cud.
Ale jaki cud powiedz mi ? Tarnów w tym roku jadąc 2,5 zawodnikami utrzymałby się gdyby nie fatalne decyzje taktyczne podczas meczów w Grudziądzu oraz Toruniu.
Lublin po pierwsze będzie płacił po meczu ( możliwość inwestycji w sprzęt) po drugie lepsza para juniorska. Jak już wszystko jest jasne i wszystko wszyscy wiedzą to po chu_ja jechać ? Może lepiej niech ten Motor się wycofa.
Torretoo (19-10-2018)
Tyle że Tarnów przez 3/4 sezonu miał killera trzaskającego pod komplety, a i Bjerre tor w Tarnowie zna dobrze i może przywieźć każdego. A w Lublinie może nie być zawodnika na 2.0 na bieg.
Niech jadą jak awansowali, tylko to takie robienie sobie jaj z kibiców i całej ligi, awans na siłę, mimo że nikogo sensownego wyciągnąć nie mogli. Życzę im utrzymania, ale obawiam się pogromów
Ale jakie jaja?
Awans to jaja z kibiców?
Najpierw się myśli o awansie, a potem o budowie zespołu na e-lige. Skąd niby mieli wiedzieć, co bedzie na rynku do zabrania?
Ile to już razy przekonałeś się na samym Get Wellu, że nazwiska nie jadą?
Ciężko cokolwiek zarzucić Motorowi, a tutaj takie brednie o awansach na siłe i jajach z kibiców, to jawna kpina.
Motor ma ciekawy skład, może bez papierowych petard jako liderów, ale to tor zweryfikuje czy wywalczą pozostanie w e-lidze, a nie nazwiska na papierku.
Każdemu należy dać szanse. Zwłaszcza, że Motor wywalczył awans na torze i pewnie recznika nie rzuci na tor i bedzie walczył.
Ostatnio edytowane przez shelve ; 19-10-2018 o 16:30
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Peter Kildemand (19-10-2018), jelousabmarinek (19-10-2018)
Havelock (19-10-2018)
Michelsen Zengota 7 , 9 skąd te założenia ?
Zengi to taki typ zawodnika że może zrobić 3-4 pkt i nikogo to nie zdziwi. A Michelsen okaże się czy nie zderzy sie ze ścianą Ekstraligową.
Pedersen natomiast nie zawodzi. Mroczka szczególnie u siebie robił zawsze ponad ten 1 założony punkt.
Włókniarz z sezonu 2017.
1. Madsen - 2,18
2. Zagar - 1,71
3. Jonsson - 1,15
4 Holta - 2,01
5 Ułamek - 1,19
6. Polis - 1,31
7 Gruchalski - 0,59
Taki skład z takimi średnimi zajął w EL PIĄTE miejsce.
Czy zatem prognozowany skład Motoru nie ma REALNYCH szans na 7 miejsce ?
1. Michelsen może być drugim Madsenem i to bez przesady
2. Lambert Jest rozwojowy i bardzo utalentowany, może zrobić więcej niż Zagar
3. Jonsson - odrodzony pojedzie o 50% lepiej niż w Częstochowie
4. Zengota - Jako para seniorów mogą być lepsi niż para z Częstochowy
5. Kościuch
6. Lampart - Tu duża przewaga Motoru- To będzie 3/4 para EL.
7. Trofimow
Peter Kildemand (19-10-2018)
j-rules (19-10-2018)
sparta_mistrz (19-10-2018)
Twierdzenie że Jonsson jest odrodzony to jest bardzo duże nadużycie. To już spasiony kocur bez ambicji. Dysponuje sprzętem jakiego 3/4 w 1 lidze na oczy nie widziało i to zrobiło u niego różnice. Jak przyjdzie do pojedynku w Ekstralidze to skonczy się jak w ostatnim sezonie w Częstochowie.
Rozi22 (22-10-2018)
Widzę, że tu 99 % uważa, że Motor nie wygra meczu w lidze Będzie zabawnie na wiosnę tutaj.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Havelock (19-10-2018)
Wiele lat był cienki jak sik komara. Trafił z silnikami i zaczął piąć się w górę. Teraz bazuje na szybkim sprzęcie - jego umiejętności skończą się wraz z kłopotami sprzętowymi.
Michelsen od lat jest w czołówce europejskiej i potrzebuje iskry aby odpalić , podobnie jak Thomsen.
Ostatnio edytowane przez Staleczka 3 ; 19-10-2018 o 19:36
Porównując średnie,potencjały, i tym podobne shity nie ma żadnego sensu prognozować sezon 2019. Jednak wolę mieć skład Zmarzlik, Kasprzak, Woźniak, Thomsen,Kildemand, Karczmarz, Bartkowiak niż składy, które mieć będą Apator, Falubazik,Sparta czy Częstochowa.
I jestem pewien, że Lublin u siebie niejednego faworyta pokara, GKM także ☺
Staleczka 3 (19-10-2018), stone_gossard (19-10-2018)
Nie twierdzę ,że będzie łatwo ale ten nalot na Motor i płacz nad ich składem jest podobny do tego z przed 2 lat , gdy Włókniarz sklecił skład i był to skład na pewne 8 miejsce w EL.
Tak sądziło 95% piszących na tym forum- ja też.
A jak było wszyscy pamiętamy, gdyż wiele razy widzieliśmy i nie wierzyliśmy własnym oczom.Madsen nie był tym kim rok wcześniej, Holta jechał sezon życia po 40- tce a Polis okazał się zadziorą nie tylko w życiu prywatnym.
Dlaczego już teraz zakładać,ze Michelsen nie pojedzie na poziomie 1,9-2,0 a Lambert nie będzie objawieniem EL ?
Czy zapomnieliście jak jeździł 2-3 lata wstecz Zengota. Czy oduczył się żużla czy może walczył z kłopotami, może nie tylko sprzętowymi ?
Jak chociaż 2/3 z kasy za podpis zainwestuje w sprzęt to może być zawodnikiem na 2,0-2,2 pkt.
Od ponad 50 lat żyję speedwayem i przekonałem się z "500 razy" że w żużlu nic nie można przewidzieć, zaplanować a tym bardziej być pewnym jak wielu tu na tym forum.
Ostatnio edytowane przez Staleczka 3 ; 19-10-2018 o 19:35
To smieszne, ze typowo I-ligowy sklad uznaje sie tu za "ciekawy" i na sile doszukuje argumentow, ze pieciu I-ligowych zawodnikow pojedzie sezon zycia.
Porownywanie do Tarnowa tez smieszne, Tarnow przez jakas czesc sezonu mial dobra pare na ostatni bieg, podczas gdy w Lublinie w ostatnim biegu pojada Jonsson z Zengota. Ja oczywiscie pamietam Jonssona z roku 2011 ale ciezko mi przechodzi przez mysl ze taki sezon powtorzy. To chyba nie takie trudne
1marcin60 (19-10-2018)
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"