Grand Prix Niemiec - Teterow - 22.09.2018

[kowjanko]

Doyle lekko ukradł start ale Nicki po staremu

[cukrzyca]

sparta_mistrz. Waliszko baniaka często?

[Mariusz]

Wg mnie Cook pojechał jak wariat. A porównywanie sytuacji Cooka do sytuacji Doylea to nieporozumienie. Doylea pociągnęło i poszedł w górę, takie sytuacje się zdarzają. Jakby tak samo pociągnęło Cooka to by nie trafił Janowskiego. Cook wjechał w łuk daleko za Janosiem i konsekwentnie w niego jechał, aż w końcu go trafił. Nie wiem na co on tam liczył.

EDIT:
Podsumowując. Upadek Doyle wynika z toru. Upadek Cooka wynika z tego, że jechał jak wariat.

To, że Doyle podniosło to jest również winą jego, nie przypilnował przodu motocykla. A jeżeli twierdzisz, że Cook pojechał jak wariat, to nie masz pojęcia o czym mówisz. Cook pilnował przodu motocykla, i jak wjechał w przyczepne dostał strzała do przodu a nie w górę. Pech, że jechał przed nim Janoś. I to wszystko w temacie. Żadnego wariactwa ze strony Cooka tam nie było. Zwykły przypadek jakich wiele na takich torach.

[Malin017]

Wrocławskie kundelki już doszły?

[sparta_mistrz]

Wrocławskie kundelki już doszły?

a co, przyjmowałaś dzisiaj klientów z Wrocławia? nie wiem, spytaj ich, Malinka

[Robi]

Jason nie dość, że lotny to jeszcze teatr odwala.
Ikona modern speedwaya...

a jak przyjezdzal na mecze do Rzeszowa ze swoja Lodzia... to Scotti Nicholls "poprosze salatke" Doyle: "Hamburgery szefa kuchni" a smiano ze Nicholls to "burger" hehe

[cukrzyca]

Wrocławskie kundelki już doszły?

masz problem z trzymaniem moczu?

[Robi]

M	Zawodnik	Suma
1	Tai Woffinden #108	117
2	Bartosz Zmarzlik #95	109
4	Maciej Janowski #71	97
3	Fredrik Lindgren #66	96
5	Greg Hancock #45	90
6	Patryk Dudek #692	84
7	Jason Doyle #69	78
8	Artiom Łaguta #222	76
9	Emil Sajfutdinow #89	75
10	Matej Zagar #55	69
11	Nicki Pedersen #110	66
12	Chris Holder #23	60
13	Martin Vaculik #54	44
14	Przemysław Pawlicki #59	35
15	Craig Cook #111	30

[sparta_mistrz]

od jakiegoś miesiąca sens obecności Sajfutdinowa w gp sprowadza się do oddawania punktów Zmarzlikowi i walki na noże z Woffindenem

[Malin017]

masz problem z trzymaniem moczu?

Bynajmniej, ale twoja sex-przyjaciółka Szmata_mocz na pewno.

[CarlitosFalubaz]

Malin, Sparta Mistrz i jego koledzy - załóżcie sobie osobny wątek na priva (proponuję tytuł wątku "Domowe przedszkole") i tam wymieniajcie uprzejmości.

[kowjanko]

Dzik dwa razy chciał ustrzelić Doyle'a . Jednak Prosiak zostanie rzeźnikiem do końca kariery.

[sparta_mistrz]

Bynajmniej, ale twoja sex-przyjaciółka Szmata_mocz na pewno.

ale mi powiedziałeś, aż mi w pięty poszło

[kowjanko]

Malin, Sparta Mistrz i jego koledzy - załóżcie sobie osobny wątek na priva (proponuję tytuł wątku "Domowe przedszkole") i tam wymieniajcie uprzejmości.

Bez żenady możesz do nich dołączyć, ostojo moralności.

[Malin017]

a jak przyjezdzal na mecze do Rzeszowa ze swoja Lodzia... to Scotti Nicholls "poprosze salatke" Doyle: "Hamburgery szefa kuchni" a smiano ze Nicholls to "burger" hehe

Wiesz - do trzymania kierownicy to trochę siły trzeba mieć. Po sałatce niekoniecznie jest ona najwyższa.

[cukrzyca]

rozumiem ze na torze nic się nie dzieje-niestety widzę tylko forum. walczy tylko wirtualnie piszczala z tajem z pomocą Janosia i inwalida malin ze Spartą.

[sfp]

To, że Doyle podniosło to jest również winą jego, nie przypilnował przodu motocykla. A jeżeli twierdzisz, że Cook pojechał jak wariat, to nie masz pojęcia o czym mówisz. Cook pilnował przodu motocykla, i jak wjechał w przyczepne dostał strzała do przodu a nie w górę. Pech, że jechał przed nim Janoś. I to wszystko w temacie. Żadnego wariactwa ze strony Cooka tam nie było. Zwykły przypadek jakich wiele na takich torach.

Mariusz, co Ty piszesz? Sam piszesz, że tor jest niebezpieczny, a Cook wchodzi w łuk daleko za Janosiem, po czym napierdziela prosto w niego. I właśnie później jest ten "pech, że jechał przed nim Janoś". Oczywiście, że Cook pojechał jak wariat. Obejrzyj jeszcze raz powtórki. On nawet nie kombinuje, aby objechać Maćka po zewnętrznej, tylko napierdziela prosto w niego. Dla Ciebie to nie jest wariacka jazda? Rozumiem jakby jechali cały czas na styk, ale Cook, aby się znaleźć na Janowskim najpierw jechał w niego prosto odrabiając kilka metrów.

[cukrzyca]

Bez żenady możesz do nich dołączyć, ostojo moralności.

od CarlitosFalubaz to się odwal bo wagon kaszy brakuje tobie do niego.

[Malin017]

Malin, Sparta Mistrz i jego koledzy - załóżcie sobie osobny wątek na priva (proponuję tytuł wątku "Domowe przedszkole") i tam wymieniajcie uprzejmości.

Spojrzyj najpierw w swój podpis wzorcu wyważonej i kulturalnej dyskusji. Jeśli nie pomoże, polecam użyć ignore'a w stosunku do mnie.

[plavi]

Wrocławskie kundelki już doszły?

My zawsze dochodzimy,toruński impotencie.

[CarlitosFalubaz]

Mariusz, co Ty piszesz? Sam piszesz, że tor jest niebezpieczny, a Cook wchodzi w łuk daleko za Janosiem, po czym napierdziela prosto w niego. I właśnie później jest ten "pech, że jechał przed nim Janoś". Oczywiście, że Cook pojechał jak wariat. Obejrzyj jeszcze raz powtórki. On nawet nie kombinuje, aby objechać Maćka po zewnętrznej, tylko napierdziela prosto w niego. Dla Ciebie to nie jest wariacka jazda? Rozumiem jakby jechali cały czas na styk, ale Cook, aby się znaleźć na Janowskim najpierw jechał w niego prosto odrabiając kilka metrów.

Przesadzasz, pociągnęło go i tyle. Mario ma rację, to jest speedway i niby jak ma przygotować atak jeśli nie jest tuż za rywalem. Pociągnęło go o co na takim torze łatwo dlatego słusznie wykluczony ale nie róbmy tu z niego jakiegoś kamikadze.

[sparta_mistrz]

Malin, Sparta Mistrz i jego koledzy - załóżcie sobie osobny wątek na priva (proponuję tytuł wątku "Domowe przedszkole") i tam wymieniajcie uprzejmości.

Skórnicki wypier***aj z Falubazu!

[sfp]

Przesadzasz, pociągnęło go i tyle. Mario ma rację, to jest speedway i niby jak ma przygotować atak jeśli nie jest tuż za rywalem. Pociągnęło go o co na takim torze łatwo dlatego słusznie wykluczony ale nie róbmy tu z niego jakiegoś kamikadze.

Ale w którym miejscu on tam przygotowywał atak? Przecież on jednostajnie, konsekwentnie jechał w Janowskiego. Co on tam chciał zrobić? Bo przecież po dużej go nie chciał objechać. Nie uważasz, że takie podejście: jadąc prosto, odrabianie minimum 5 metrów do przeciwnika na jednym łuku jadąc podobnym torem jazdy w kierunku przeciwnika, to nie jest wariactwo?

[thengel]

Przesadzasz, pociągnęło go i tyle. Mario ma rację, to jest speedway i niby jak ma przygotować atak jeśli nie jest tuż za rywalem. Pociągnęło go o co na takim torze łatwo dlatego słusznie wykluczony ale nie róbmy tu z niego jakiegoś kamikadze.

Moze go pociagnelo ale doswiadczony zuzlowiec zwyczajnie by sie polozyl a nie ********il sie w tylne kolo przeciwnika. Zgfadzam sie z SFP ze on zwyczajnie zachowal sie jak wariat na zasadzie, jade przed siebie, **** tam jakos to bedzie.

[CarlitosFalubaz]

Ale w którym miejscu on tam przygotowywał atak? Przecież on jednostajnie, konsekwentnie jechał w Janowskiego. Co on tam chciał zrobić? Bo przecież po dużej go nie chciał objechać. Nie uważasz, że takie podejście jadać prosto, odrabianie minimum 5 metrów do przeciwnika na jednym łuku jadąc podobnym torem jazdy w kierunku przeciwnika, to nie jest wariactwo?

Zanim cokolwiek przygotował to go pociągnęło i był dzwon. Gość miał pierwszy start w zawodach i nie docenił powagi sytuacji (tego jak niebezpieczny jest tor).

[Malin017]

Serwis maszyny startowej w Teterow robią ci sami spece, co na Olimpijskim?

[CarlitosFalubaz]

Duet "wychowanków" Falubazu na czele

[Mariusz]

Ale w którym miejscu on tam przygotowywał atak? Przecież on jednostajnie, konsekwentnie jechał w Janowskiego. Co on tam chciał zrobić? Bo przecież po dużej go nie chciał objechać. Nie uważasz, że takie podejście: jadąc prosto, odrabianie minimum 5 metrów do przeciwnika na jednym łuku jadąc podobnym torem jazdy w kierunku przeciwnika, to nie jest wariactwo?

To, że tak szybko odrobił te kilka metrów to był efekt tego, że złapał przyczepne. I tyle.

Inna kwestia, że żużel jako taki to samo wariactwo

[kowjanko]

od CarlitosFalubaz to się odwal bo wagon kaszy brakuje tobie do niego.

No no, zwłaszcza w hyde parku jego twórczość zasługuje na uwagę. I spójrz na jego podpis - 1 klasa buractwa.

[cukrzyca]

mistrzu. chodzisz na zuzel 30 lat i nagle jakaś pokraka rozwala wszystko. to jak ma się do niego odezwać porządny kibic. to jest naprawdę delikatne podsumowanie jego zabawnej twórczości trenerskiej w Falubazie jak i pajaca fratczaka w Toruniu-tu nie wszyscy to widzą nad czym ubolewam.

[Mariusz]

Duet "wychowanków" Falubazu na czele

Jaki duet ? Trio

[sfp]

Zanim cokolwiek przygotował to go pociągnęło i był dzwon. Gość miał pierwszy start w zawodach i nie docenił powagi sytuacji (tego jak niebezpieczny jest tor).

Sorry Carlitos, ale Cook wjechał za Janowskim sporo z tyłu i konsekwentnie jechał w jego kierunku, aż w końcu go trafił (nawet jak go trafił przez małe pociągnięcie na końcu, to była to konsekwencja wariackiej jazdy przez połowę łuku). No chyba nie powiesz, że go pociągnęło przez cały łuk.

To, że tak szybko odrobił te kilka metrów to był efekt tego, że złapał przyczepne. I tyle.

Nie, no proszę Chyba nie twierdzisz, że go pociągnęło przez połowę łuku Obejrzyj powtórki na spokojnie.

[sparta_mistrz]

mistrzu. chodzisz na zuzel 30 lat i nagle jakaś pokraka rozwala wszystko. to jak ma się do niego odezwać porządny kibic. to jest naprawdę delikatne podsumowanie jego zabawnej twórczości trenerskiej w Falubazie jak i pajaca fratczaka w Toruniu-tu nie wszyscy to widzą nad czym ubolewam.

ale ja to popieram, tylko niech nie zgrywa moralisty

[CarlitosFalubaz]

Jaki duet ? Trio

Nie no Nikodema nie śmiałbym tak określić

[cukrzyca]

No no, zwłaszcza w hyde parku jego twórczość zasługuje na uwagę. I spójrz na jego podpis - 1 klasa buractwa.

nie pucuj się

[Mariusz]

No no, zwłaszcza w hyde parku jego twórczość zasługuje na uwagę. I spójrz na jego podpis - 1 klasa buractwa.

A co masz do hyde parku ? Tam ma prawo być totalna nawalanka. Jeńców tam nikt nie bierze.

Nie no Nikodema nie śmiałbym tak określić

No przecież Nikos to tak jak by nasz wychowanek.

[sparta_mistrz]

no to wiemy tyle, że przed Toruniem co najwyżej będzie remis

[cukrzyca]

Doyle pojedzie z czwartego niestety

[Robi]

Janowski 0
Holder 1


i NIcki w polfinale heheh a nie bo defekt... :/

[cukrzyca]

zawsze to wiedziałem ze Mariusz z Carlitosem w realu Pili by by do rana. i tak trzymać.

[CarlitosFalubaz]

Sorry Carlitos, ale Cook wjechał za Janowskim sporo z tyłu i konsekwentnie jechał w jego kierunku, aż w końcu go trafił (nawet jak go trafił przez małe pociągnięcie na końcu, to była to konsekwencja wariackiej jazdy przez połowę łuku). No chyba nie powiesz, że go pociągnęło przez cały łuk.

Nie, no proszę Chyba nie twierdzisz, że go pociągnęło przez połowę łuku Obejrzyj powtórki na spokojnie.

Złapał przyczepność co jest czymś normalnym w żużlu bo każdy jej szuka. Pewnie liczył na akcje w stylu takim jak często wyprzedza w Anglii piką. Tyle, że gdy wchodził w łuk to go pociągnęło (czytaj złapał jeszcze mocniej przyczepne miejsce) i wszystko wymknęło się spod kontroli. Tak jak napisał Mario - żużel sam w sobie to wariactwo. Natomiast prawdą jest że wyszedł tutaj brak umiejętności. Hancock w podobnej sytuacji był w stanie się wyratować a Cook nie. No ale co tu się dziwić, różnica klas gigantyczna.

[sparta_mistrz]

zawsze to wiedziałem ze Mariusz z Carlitosem w realu Pili by by do rana. i tak trzymać.

Mariusz to na pewno na weselu przy stoliku masakratorów siedzi, co do Carlitosa to nie wiem

[Mariusz]

zawsze to wiedziałem ze Mariusz z Carlitosem w realu Pili by by do rana. i tak trzymać.

Do rana to nie, pesel nie pozwala, wątroba już nie daje rady

[cukrzyca]

gęsto w osemce. piszczala w większości tych zawodników nie jest lubiany i pewnie wtopi.

[CarlitosFalubaz]

Moja żona właśnie stwierdziła - dobrze że dzisiaj Dudek nie jedzie. Jeszcze by złapał kontuzję na tym torze