Zrobiłem sobie takie małe porównanie. Wszyscy piszą o przewadze Leszna. Tymczasem w średnich ta różnica to tylko 2,5 pkt na mecz uwzględniając nie KSM, ale ilość faktycznie jechanych przez każdego zawodnika biegów (oczywiście w teorii).

Duża przewaga Leszna, jeśli chodzi i wyrównanie składu jest kompensowana ogromną przewagą Stali jeśli chodzi o jej lidera.

Będzie ciekawy dwumecz. Ja stawiam na Unię.