Tajski pozamiatał.
Tajski pozamiatał.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Peter Kildemand (01-07-2018)
Coby nie mówić , ten turniej to kpiną i syf z żużla. Wszystko tam spieprzone , tor spreparowany. Jak ja tęsknie do czasów brudnego sportu za czasów Żabiałowiczów, Huszczów, Jankowskich i wielu innych... Teraz to jest polityka a nie sport.
Tajski zmierza jak lokomotywa po kolejny tytuł. Klasa zawodnik. Zimny więcej cierpliwości i tak łyknąłby Dzika.
Aaaa i jeszcze jedno... Gdyby zamiast dmuchawców były dechy w bandach z lat 80, czy Duński świniak by leżał ? Czy wjeżdżał by w Zmarzlina ?
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Dominik (30-06-2018)
twój post z tego wątku, godz. 20, 46, cytuję:
----
"ja ci przedstawilem obiektywnie co o tym sadze. Ty walisz jakies pierdy a zero konkretow na temat tej sytuacji.
nie umiesz przyznac, ze Nicki sprokurowal ta sytuacje. "
------
Masz problem z czytaniem własnych wypowiedzi?
I nie nazywaj mnie "głupkowatym kłamcą"... Spójrz w lustro i tam dopiero głupkowatego zobaczysz..
Wytrzezwiej i przeproś...
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-06-2018 o 22:20
No i w tej sytuacji akurat bylo obiektywnie bo 100% winy Nickiego nie widzialem. A przy drgiej praktycznie w ogole glosu nie zabralem, ale gebe sobie mna wytarles glupku.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (01-07-2018), Rysiek (01-07-2018), kingpin (01-07-2018)
Luzujcie gumkę pany bo jeszcze tipsy polamiecie
Peter Kildemand (01-07-2018)
Jesteś żałosny... Nie potrafisz przyznać się do błędu i do tego obrażasz. Żałosne.
Przed chwilą dałeś popis - nawet nie wiedziałeś co piszesz. Wskazałem ci - nie potrafisz przyznać i przeprosić. To nie świadczy dobrze o twojej inteligencji, o kulturze tym bardziej...
Idź już spać - wytrzeżwiej
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Dobrze wiem co pisze. O konkretnej sytuacji napisalem obiektywnie do bolu co kazdy chyba zrozumial. Generalnie nie uwazam sie za mega obiektywnego bo roznie bywa. Ale widze, ze masz problem ze zrozumieniem tego i nie dziwi mnie to wcale bos cymbał.
Boli chyba to spetowanie w watku mundialowym
I nie placz juz i nie jecz "wytrzezwiej". Ja przynajmniej nie musze edytowac..
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-06-2018 o 22:41
uderzenie w strone rzekomych bledow to juz taki typowy long shot przy braku argumentow. No i edycji klasycznie nie moglo zabraknac - typowe u rozchwianych emocjonalnie dziewojek, ktore jeszcze musza cos dodac, zeby swiat je uslyszal. Beka.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
a ten prymitywek jeszcze płacze ?
PS
Co do blędów to w każdym poście "zapominasz" polskich znaków... Innych błędów szukać mi się nie chce - to wystarczy. Każdy na forum robi literówki, ale ty należysz do ścisłego "topu"...
A to raczej polskie forum... Podejrzewam jednak, że "brak polskich liter", to u ciebie konsekwencja braku znajomości pisowni... Więc sobie ułatwiasz w ten sposób... Ot, taki chłopek-roztropek
I ty mi zarzucasz "edytowanie"...? To edytowanie świadczy o szacunku do innych na tym forum (no może, poza tobą - bo ty jak widać tego nie docenisz, wolisz pisać niezgodnie z zasadami....).
Smutne to... Szkół się nie kończyło? Zaświadczenie o dyslekcji było, prawda?
Tajski wjechał w tegoroczny sezon Grand Prix jak Jessie Pinkman w ostatnią porcję amfetaminy. Może go już tylko zatrzymać przewrotny los albo Tai Woffinden. Innych rywali nie ma.
Mam jeszcze takie pytanie. Może ktoś mi na nie odpowie i pojaśni temat. Czy panowie komentatorzy z CANAL + są na granicy upośledzenia umysłowego a może dawno już ją pokonali ?
Piszczałka wjeżdża chamsko w Pedersena. Ewidentne wykluczenie. A oni są zdziwieni i widzą winę Nickiego. Panowie czy was poje_bało ?
Peter Kildemand (01-07-2018)
Całuski dla pana Jabłońskiego który uwielbia pouczać innych
14 bieg https://youtu.be/RfpCWouu4WA
Peter Kildemand (01-07-2018)
Dryle lubie,choc do Korosciela i Olkowicza troche mu brakuje ( bardzo lubie ich humor,choc czasami i oni sie zagalopuja ),ale masz racje,te jego pseudo patriotyczne wstawki do zarzygania.
Najlepiej jak sie wczoraj zachwycal Bartkiem z toru A,ze niby wielki wyczyn,bo wygral z trzema bylymi MS.Pajacowal tak chyba z dwie minuty.
j_rules,odpusc.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 01-07-2018 o 08:45
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Peter Kildemand (01-07-2018)
Daremny turniej, z daremnym torem czego po Horsens nie można się było spodziewać, bo ostatnie 2 lata były bardzo dobre. Daremni Polacy jadący jak panienki, który to już raz zresztą. Zabrali nam jedyny turniej rangi mistrzowskiej, w którym mogliśmy wieszać sobie złoto na szyję przed zawodami i nic z nas nie zostaje w seniorskim speedwayu.
A propos sytuacji z Dzikiem - wychodzi na to, że jak się nie wywrócisz, to nic na tym nie zyskasz, co jest chore. Tai przykładowo wczoraj dostał powtórkę w 4 tylko dlatego, że się teatralnie [słusznie] położyl w I łuku. Inaczej straciłby wyścig, a przecież wystarczyło to przerwać i powtórzyć bez jego upadku, bo sytuacji była taka że można było tak zareagować.
Żużel takimi turniejami zniechęca na maxa, dobrze że dziś detoks w postaci ligi, bo z tydzień bym na żużlowym kacu musiał funkcjonować.
Mnie najbardziej u Dryly rozbawila podnieta przed pierwszym biegiem. Nie dali mu sie wygadac odpowiednio duzo, dostal doslownie kilka sekund, ale ryczal jak lew na polowaniu. A potem zawody okazaly sie beznadziejnie nudne.
Swoja droga to w tym sezonie jeszcze dobrego GP nie bylo, jak tak dalej pojdzie to bedzie najnudniejszy sezon. I to nie z winy zawodnikow.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (01-07-2018)
większość tutaj na forum stwierdziła winę NP to co dopiero tamci stronniczy komentatorzy.
gdyby NP mocniej wykontrował, stanął w poprzek łuku, wytracił prędkość, nie przejechał płynnie łuku można się zastanawiać, ale nic takiego nie miało msc. BZ szedł na żywca nie patrząc na konsekwencje. to był zły atak i z kamery z przodu widać jak bezpardonowo z duża siłą uderza w środek motocykla/nogę NP.
Peter Kildemand (01-07-2018)
jak można się pakować w kogoś będąc z przodu? inaczej. BZ był w momencie manewru wyprzedzania i nie zrobił tego prawidłowo. idac waszym tokiem rozumowania ten z tylu co atakuje moze po trupach rozbijac rywali bo rywal bedac z przodu zmienia sciezki. absurd ludzie. absurd.
j-rules (01-07-2018)
W obu przypadkach zarówno Jepsen, jak i Zimny do wykluczenia poza dyskusją. Przykre tylko patrzeć jak żużlowcy biorą przykład od szmato-kopaczy. Wyuczyli się kładzenia na cztery litery przy byle draśnięciu deflektorem, albo po gorszym wyjściu spod taśmy. To już odruch Pawłowa u niektórych. Wczoraj brylował w tym Dzik, swego czasu niezły był Kildemand, ale nazwać to szkoła duńską byłoby nadużyciem, bo Tai też przyaktorzył, a nawet ekspert telewizyjny od podśmiechujek i krytykowania innych zawodników miał upadek na wagę nagrody Oskara bodaj z tydzień lub dwa temu. Parafrazując Narodowego, kiedy jeszcze nie cedził słów: sędzia uznaje, że przeciwnik do wykluczenia, więc każdy tak robi. Cfańszy wygrywa, dobrze że wczoraj Artiom przechytrzył żużlowego Ronaldo, takie upadki na prostej potrafią jednak trochę boleć. Ja wolałem tego starego świniaka wywożacego po płotach, niż tego obecnego, który do swojego repertuaru dodał teatralne wykopyrtnięcia, ale to już co kto lubi. A Zimny niech się uczy od Ruska, że wyścig trwa cztery kółka.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Ziutek (01-07-2018)
Jakąś niekonsekwencję tu widzę. Kolega gani tych , co to " wyuczyli się kładzenia na cztery litery przy byle draśnięciu deflektorem"
i wierząc słowom kolegi wczoraj brylował w tym dzik , a jednocześnie Jepsen i Zimny do wykluczenia poza dyskusją.
Mam mały problem , bo albo jedno albo drugie.
No właśnie nie, bo sędzia podjął jedyne decyzje jakie mógł w tych obu sytuacjach podjąć.
Nie zmienia to faktu, że:
1. Nicki to aktor i dołożył od siebie, cynicznie wykorzystał obie sytuacje i raczej splendoru mu to nie przysparza. Ogólnie wstyd i głupota.
2. Zmarzlik mimo mega zwyżkowej formy (ostatni miesiąc to straszny boost, tak od SoN) powielił stary błąd, czyli przegrzał głowę. Atakował za szybko i za ostro. Spokojnie mógł zbudować prędkość i przygotować czysty atak. BTW już w tym biegu z Cookiem i Janowskim jechał mocno na granicy, tylko tam rywale po prostu wymiękli i zjechali mu z drogi.
Same zawody zdominowane przez pola startowe. Jedynie Tai w innej lidze. I Hancock zaskakujący.
Artem kulminacja farta przez całe zawody. Ślig do 1/2 i chyba 2x przerwany bieg jak jechał ostatni, w tym 1/2.
Shamek katastrofa.
No i w tym roku chyba bez medalu dla Polaka.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
j-rules (01-07-2018)
Czyli i tak i nie ... . OK.
Co do BZ , to oczywiście ataki przeprowadza za szybko i często na hura , ale w tym przypadku raczej dobrze , że zrobił to w
tym momencie , a to z uwagi , iż dzik drugi raz już by nie odjechał od kredy i trzymałby krawężnik do końca - tak to widzę.
Atak moim zdaniem czysty , a że konkurent "zawracał" to trudno.
Najlepsze jest to że sędziowie powinni bieg przerywać bez względu na upadek, ale żaden się do tego nie stosuje, więc żużlowcy muszą się kłaść jak panienki gdy ktoś ich staranuje bo sędziemu brakuje jaj.
Nicki powinien się utrzymać na motocyklu jechać dalej na 3 pozycji, sędzia bieg przerywa i Zimny wykluczony to by była normalność. Tylko pytanie czy sędziowie jeszcze do tego nie dojrzeli, czy jednak kibice?
Forma Taia w tym roku jest imponująca - patrząc na to jak pojechał do tej pory w najważniejszych zawodach (SoN i SGP) to nie ma innej możliwości jak złoto dla niego. I może to być triumf jeszcze bardziej zdecydowany jak w 2013 i 2015 czyli totalna dominacja.
Za to walka o kolejne miejsca na pudle zapowiada się pasjonująco - każdy z miejsc 2-8 może powalczyć realnie o medal. Przyznam, że dyspozycja tegoroczna Artioma jest dla mnie sensacją w cyklu jednak.
9. Chris Holder #23 Australia 24 10. Bartosz Zmarzlik #95 Polska 23 11. Nicki Pedersen #110 Dania 22
oni tracą 10-12 pkt do medali.
Rzeczywiście zapomniałem o Nickim i Zmarzliku. Holder bez szans na "8" wg. mnie.
Swoją drogą Dzik to wciąż niezły wariat. Po niedawnej kraksie w Gorzowie pewnie każdy na jego miejscu uciekałby do płotu widząc Zimnego wchodzącego pod łokieć, albo może właśnie dlatego profilaktycznie kładzie się przy pierwszym podmuchu zanim nie jest za późno na miękkie lądowanie. Sam nie wiem, ale w obu przypadkach wczoraj odchodził od kredy, zostawiając miejsce jakby zapraszał chętnych do wykluczenia, tylko Artiom nie dał się nabrać wyprzedzając na prostej.
A co do pól startowych, Tai mógł wczoraj nie zdejmować białego kasku/pokrowca, a i tak by pewnie wygrał w cuglach. Ktoś wie na czym jeździ w tym sezonie, czyżby Johns skończył eksperymenty?
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Dzik to nie Hampel.