Zdecydowanie mecz kolejki w nadchodzący weekend czeka nas w Częstochowie. Zarówno Włókniarz, jak i Sparta celują w tym sezonie w PO, obie ekipy są w dobrej dyposycji, więc spotkanie zapowiada się mega ciekawie nie tylko na papierze.
Przewidywane składy:
Sparta Wrocław
1. Tai Woffinden
2. Damian Dróżdż
3. Maciej Janowski
4. Andrei Lebiedew
5. Vaclav Milik
6. Maksym Drabik
7. Patryk Wojdyło
8. Max Fricke
Włókniarz Częstochowa:
9. Leon Madsen
10. Tobiasz Musielak
11. Adrian Miedziński
12. Fredrik Lindgren
13. Matej Zagar
14. Michał Gruchalski
15. Mateusz Świdnicki
16. Andreas Lyager
Z tego co pamiętam, w tamtym sezonie katastrofalnie u nas pojechali Milik i Lebiedew, Tai też nie był zbytnio sobą, a wynik trzymał Magic z juniorami. Za to u gospodarzy robotę zrobili Zagar z Madsenem i Holta. W tym roku przebieg spotkania może być podobny i nie spodziewam się wyniku w którym jedna z drużyn nie będzie miałą 4 z przodu. Zresztą Sparta od półfinałów w 2016 z Gorzowem w każdym spotkaniu wyjazdowym zrobiła min. 41 punktów.
Coś czuję że jak pogoda będzie neutralna i nie będzie padało, w Czewie będzie na luzie ponad 15 tys.
Mój typ: 44-46, a co mi tam. Lokalny patriotyzm raz na jakiś czas dozwolony. Zresztą wygrana czy to Włókniarza, czy Sparty nie powinna być uznana za niespodziankę. Poziom jest wyrownany, może zadeycodwać dyspozycja dnia.