Nie do końca rozumiem podjazd pod Toruń. Kupili Doyle'a i Iversena (mieli być lepsi od Hancock - MJJ), ale przecież reszta drużyny to nie jest nie wiadomo co. Holta (za Miedzińskiego), Holder, Przedpełski to na pewno nie pierwsza linia w dzisiejszych warunkach, no chyba że ktoś uznaje, że 9 punktów Holty spod 5/13 to super wynik Z juniorami, jakich mają to realnie 4-5 miejsce. Akurat tak się sezon ułozył, że minimalnie przegrali z Częstochową, co nic nie znaczy, bo w PO jedni i drudzy by nie zaistnieli.
Wypomina się komuś że zakupy drogie ale to nic nie znaczy, jak się spojrzy na siłę drużyn z PO.
Jak się rzuca hasła o psuciu rynku to bardziej pasuje argumentować Walaskiem bezpodstawnie przepłaconym przez Gorzów, tak na marginesie.