Falubaz Zielona Góra 2018 - wątek klubowy

[Mariusz]

Należy zacząć od gratulacji dla zawodników z Częstochowy pokazali że jesteśmy drużyną słabą.I żadnej zasługi Cieślaka w tym nie było .Miał być bonus w dwu meczu a jest gawno. Tak jak wielu tu pisało liczymy na cuda i modlimy się aby nas kontuzje nie dopadły.Po trzech kolejkach mamy 2 pkt na koniec sezonu przewiduję 5pkt czy to wystarczy.

He, he. Teraz znowu Okano pojechał po bandzie.

Jakim cudem przewidujesz tylko 5 pkt ? Dla ścisłości, dwa już mamy, na Tarnowie robimy 3, to już jest 5. Z GKM bierzemy przynajmniej bonus. To już jest 6 pkt. Czyżbyś uważał, że oprócz Tarnowa u siebie, wszystko przegrywamy jak leci ?

Nie czytałes postów Mariusza? Wskazywał nie tak dawno, że spokojnie ZG może jeszcze wygrać 4 pkt w Czestochowie i szansa na bonus nadal jest.

A twierdzisz, że to niemożliwe aby Falubaz wygrał w Czewie 4 pkt. ?

[Snejk79]

A akurat Cieslak ma zasługi przy wygraniu tego meczu. Ustawienie Adika jako prowadzącego parę świetnie się udało. Śmiem twierdzić, ze gdyby startował w pierwszych biegach od zewnątrz to by tyle nie ujechał. Lingren jest w takim gazie, ze mu pola nie robią różnicy. Nasz tor zdecydowanie preferuje pola wewnętrzne. Zengota, Jacob startując od zewnętrznej nie istnieją. Pewnie tez maczał palce w to jak komisarz przygotowuje tor - brak ścieżki dla Protasa pod banda.

[re-ankho]

Falubaz to obecnie słaby zespół, z jednym liderem, kilkoma średniakami i przeciętną juniorką. Trochę przypomina piwo lane przy W69. Nie wywołuje pozytywnych emocji, pozostawia niesmak i trzeba za nie przepłacić. Przegraliśmy już dwa z trzech meczów, a wyzwania dopiero przed nami. Atut toru, pazur i team spirit? Nawet na strefie falubaziaka już się z tego śmieją. Przyjechał pierwszy poważny rywal, który miał w składzie Musielaka z Miedziakiem oraz 0,75 młodzieżowca i zweryfikował towarzystwo wzajemnej adoracji. Przed nami tylko walka o utrzymanie, raczej trudna.

[grafi25]

Teoretycznie można wygrać z kazdym:
Dudek 12
Zengi 8
Jensen 8
Pepe 8
Jakob 6
Juniorzy 4
Jednak cała zabawa polega na tym aby wszystkim wyszło.
Też mam obawy że pójdziemy droga Torunia 2017 czyli niskie przegrane również na wyjazdach.

[hcp]

Jestem jednym z tych, który pisał o szansach na PO przy sprzyjających okolicznościach. I takie okoliczności się pojawiły: problemy w Gorzowie (akurat tutaj niech wszyscy kontuzjowani jak najszybciej wracają do zdrowia i formy) oraz słaba na razie postawa Torunia i Grudziądza.
Ale przy tych okolicznościach, żeby zachować szanse na czwórkę powinniśmy mieć teraz w tabeli 6 pkt, a absolutny 'must have' to 4.
Mamy 2 i pozostaje nam walka o miejsca 6-8.
Byłem rozczarowany po Tarnowie i jestem wkur..ny po wczorajszym meczu. Tyle frajerskich błędów, że aż się pamiętać o tym nie chce.

[noc]

To teksty z listopada.
Nic się nie zmieniło w żużlowej, zielonogórskiej rzeczywistości:

O wyniki Protasa (i nie tylko Protasa) na wyjazdach, będziemy się martwić najmniej. Nas w przyszłym sezonie, najbardziej interesować będzie jazda u siebie. Na wyjeździe, to może jedynie z Tarnowem uda się powalczyć. Trzeba wygrywać u siebie, co się da.
Na tle seniorów Stali, Falubaz nie wygląda tragicznie. Ale znowu juniorzy górują nad zielonogórskimi. Obawiam się, że właśnie wiele razy będzie nam brakować kroczek do zwycięstwa i będziemy przegrywać 2-6 pkt. Jeśli nie na juniorach, to na seniorach będziemy nieco słabsi od innych.
Nas, tylko własny tor może uratować od całkowitej porażki. Jeśli Cieślak go ogarnie. Jakoś trudno uwierzyć w pozytywną zmianę, jeśli przez parę dobrych lat to się nie udało.
Nie wygląda to wszystko dobrze. Trzeba przygotować się na problemy i mocno ściskać kciuki o zdrowie. Łudzę się, że jeszcze zakontraktują kogoś sensownego na szóstego seniora pod 8/16.

Widzisz gdzieś tam histerię?
Raczej uzasadnione obawy, o ten jeden kroczek za mało. Nie mamy solidnych, punktujących juniorów, to skład seniorski powinien być solidniejszy.
Przy dobrej jeździe wszystkich zawodników, możemy nawet wbić się do PO. Jednak tak się prawie nigdy nie zdarza. Wystarczy jazda juniorów na znanym poziomie, słabsza jazda 1-2 seniorów i już jesteśmy kandydatem do baraży.
Jak już tak idziemy na obronę Eligi, to można było wziąć Walasa i jechać swoimi, zawsze to inaczej. Do tego jakiś młody, rokujący chłopak (póki JT nie wydobrzeje) i byłoby swojsko. Po co nam MM, MJJ czy tam Gomólski? I obco i byle jak.

I raczej nie zmieni.
Jedziemy o obronę ligi.

[szmacianek]

Nie no, ja wysiadam. Mecz przegrany, owszem, 2 pkt. W Tarnowie 4 pkt, gdzie walka o wygraną trwała do 15 biegu. A ten widzi największy blamaż.



Ale po co mam się zakładać skoro nie wiem który z nich będzie miał wyższą średnią na koniec sezonu? Wiem natomiast, że po 3 kolejkach to Pepe ma wyższą niż Doyle. Uwierzyłbyś w to przed sezonem ?

Mariusz to mi dokładnie przypomina tłumaczenie z zeszłego sezonu Torunia , że byli blisko pokonania nas, Leszna czy Gorzowa , ( cała trójka wygrała tam 2 pkt) . I wiemy jak kończył sezon Toruń.

Ja tam jestem bliższy czarnemu scenariuszowi(wierzę że się utrzymamy ale walka będzie do końca i o każdy bonus, w dużo gorszej sytuacji jest teraz GKM), ale rozumiem i podziwiam wiarę i optymizm innych że wszystko będzie ok i że możemy powalczyć o po. I właśnie to jest najlepsze że tyle jest czynników , tyle zmiennych i przypadków losowych że nigdy nie mamy pewności, wystarczy spojrzeć teraz na Gorzów z nieba do piekła.Nie rozumiem tylko najeżdżania na siebie i wyzywania od płaczków itp , każdy ma prawo do swojej opinii, przecież nikt z kibiców falubazu nie chce spadku tylko po to aby udowodnić wyższość swojej teorii.Jedno jest pewne że emocji u nas na stadionie nie zabraknie, i nie będzie nudnych pojedynków.

[Mariusz]

I właśnie to jest najlepsze że tyle jest czynników , tyle zmiennych i przypadków losowych że nigdy nie mamy pewności, wystarczy spojrzeć teraz na Gorzów z nieba do piekła.Nie rozumiem tylko najeżdżania na siebie i wyzywania od płaczków itp , każdy ma prawo do swojej opinii, przecież nikt z kibiców falubazu nie chce spadku tylko po to aby udowodnić wyższość swojej teorii.

O, i tu się zgadzamy. W tym sporcie niestety, ale nic się nie da przewidzieć. Zbyt dużo zmiennych jest w trakcie sezonu.

Żeby było weselej, to proponuję małą zabawę. Zakładamy, ze jakimś "cudem" utrzymamy się w SE. Udajemy, że kasy mamy ile trzeba. I proszę mi tu na papierze stworzyć skład Falubazu na przyszły sezon. Taki skład aby szanse na PO były znacznie większe niż w tym sezonie.

Pytanie zasadnicze, da się ?

P.s

I znowu Carlitos się leni, i znowu mu muszę przypominać o jego obowiązkach. Za 4 dni mecz z Lesznem, a wątku meczowego jeszcze nie ma. Ja wiem, ze powinien ktoś z Leszna założyć. Ale Welna i spółka to jeszcze większe lenie niż Carlitos A ja chcialbym poczytać jak nas tam w tym Lesznie zmasakrują

[szmacianek]

ok to podaję:

Dudek
Protasiewicz
Woffinden
Zengota
Kołodziej
Smektała
Kubera
rezerwa Drabik

I myślę że nie tylko to jest skład na po ale na wygranie ligi, a jak dalej będziesz sie upierał że nie to za Protasa Zmarzlik, za Zengiego Madsen ( nie chciałem tego pisać ale to na potrzeby dyskusji).
Można jeszcze bardziej pofantazjować i skoro mamy tyle kasy ile trzeba to na walkę o skład i aby zablokować jazdę w innym klubie to wziął bym Kasprzaka, Łagute, Doyla, Hampela , Pawlickich , Janowskiego , Petersena i Fredkę

[sobotch]

Jaki sklad? Jeden porzadny zawodnik pokroju Miedzinskiego i sprawa zalatwiona. Jak kontrowersyjnie to byle Holte wziac i na pewno zrobi wiecej punktow niz Protasiewicz dotychczas.

[j-rules]

nie wiem czemu sie tak sobotch uwziales na tego Protasa. Naturalna sprawa jest jego obecnosc w skladzie i naturalna sprawa bylo kreowanie go na lidera przed sezonem, bo w koncu kogo innego?

[Bruno Schulz]

Mario przestań mydlić oczy typowaniem składu na przyszły rok. Typowe odciąganie uwagi od dyskusji, a raczej obalania mitu strażaka na temat szans na PO. Prawda jest taka, że Falubaz się kończy. Za rok zero juniorów, Pepe emerytura, Dudek odchodzi i nas nie ma. Cel na ten sezon to walka o 6. miejsce i trzeba się z tym pogodzić. Tak jak pisał szmacianek: nikt nie życzy źle klubowi, ale jak słyszy się takie fantazje oglądając mizerię na torze nie można być wiecznym optymistą. Pozostaje coś wykombinować na Toruń i Gorzów u siebie, bo Tarnów odjeżdża, a GKM też się obudzi i zacznie wygrywać na swoim betonie. Oby moje wyliczenia się nie sprawdziły, bo spadek pogrąży nasz klub na długie lata bez solidnych fundamentów w postaci nowych zielonogórskich żużlowców.

[kingpin]

Jaki sklad? Jeden porzadny zawodnik pokroju Miedzinskiego i sprawa zalatwiona. Jak kontrowersyjnie to byle Holte wziac i na pewno zrobi wiecej punktow niz Protasiewicz dotychczas.

Ostroznie.Miedzinowi do Protasa jeszcze troche brakuje
i nie zmieni tego jeden bardzo dobry wystep Adriana.
Pepeta znany jest z tego,ze musi miec szeroka ktora klei.
Po raz kolejny w Zielonej Gorze przygotowano tor z jedna sciezka.
Zamiast zmieniac Protasa na Holte czy Miedzina,modlcie sie aby
kapitan mia sie po czym odepchnac,bo inaczej w przyszlym sezonie
Gomolski moze robic u was za lidera.Nice to jego naturalne srodowisko,
tylko on o tym jeszcze nie wie.

[sobotch]

Nie napisalem ze za Protasa. Podalem przyklady dwoch zawodnikow zmieniajacych teraz kluby pod nr 2/4 za najslabsze ogniwo, po zakupieniu ktorych druzyna bylaby w miare zbilansowana i nie muaialaby byc podatna na chimeryczna jazde Protasiewicza, bo za to do niego mam zal o stracone 4 punkty.

Mariusz jak zwykle moderuje dyskusje tak, zeby oddalic problem, to mu odpowiedzialem krotko, dywersantowi jednemu

[okano1]

Mariusz liczysz na bonus z GKM

[lugen]

Po ogłoszeniu składu na GKM zastanawiałem się, czy Skóra nie powinien zareagować na Fredke pod 12, wystawiając Patryka tak żeby to on, a nie Zengi programowo najczęściej stawał pod taśmą z liderami Włókniarza (przedmeczowymi liderami). Jednak przebieg meczu zweryfikował mój pogląd. Z perspektywy PO MECZU - to nawet lepiej, że nie traciliśmy startu Dudka na - jak na razie - nieosiągalnego dla większości ligi Lindgrena. I może jeszcze wystawienie w 14 biegu Jacoba zamiast Protasa, tylko ... no właśnie - bo gdyby nie to, że pociągnęło Piotra to jakże inne byłyby nastroje. I jakże inna ocena startu kapitana jak i całej drużyny, prawda?


To, że Fredka miał 100% skuteczność to wszyscy wiedzą, ale czy wiecie kiedy ostatni raz coś takiego miało miejsce - że kolarz przeciwnika wykręcił u nas taki wynik? Ostatni raz taka sytuacja przy W69 miała miejsce w lipcu 2008 r, wówczas to Jaguś i Sullivan zrobili to co w niedzielę Lindgren. Nie tacy w tym czasie przyjeżdżali i przynajmniej raz musieli uznać wyższość któregoś z naszych. A jeden rywal mniej na rozkładzie Fredki i byłby remis .... Ciekawy jestem kto i kiedy będzie następny


Także nie ma co popadać w defetyzm. Pozwolić chłopakom na spokojnie wyciągnąć wnioski. Pierwsze testy poprawek bez spiny w Lesznie. Opierd**** Niedźwiedzia, że bieg młodzieżowców ma ogromne znaczenie dla końcowego wyniku. Już od wczoraj Adam W. skoro świt winien odpalać swojego ursusa i zapierd*** z torem i tak do 20 czy tam do 21, po czym telefon do Protasa i test. I tak codziennie, aż Piotr twierdząco kiwnie głową. Zanotować co się robiło albo jeszcze lepiej włączyć kamerę żeby nic nie umknęło i czekamy na Toruń

[Mariusz]

Mariusz liczysz na bonus z GKM

Nie tylko na bonusa, również na wygraną w Grudziądzu.

Mario przestań mydlić oczy typowaniem składu na przyszły rok. Typowe odciąganie uwagi od dyskusji, a raczej obalania mitu strażaka na temat szans na PO. Prawda jest taka, że Falubaz się kończy. Za rok zero juniorów, Pepe emerytura, Dudek odchodzi i nas nie ma. Cel na ten sezon to walka o 6. miejsce i trzeba się z tym pogodzić. Tak jak pisał szmacianek: nikt nie życzy źle klubowi, ale jak słyszy się takie fantazje oglądając mizerię na torze nie można być wiecznym optymistą. Pozostaje coś wykombinować na Toruń i Gorzów u siebie, bo Tarnów odjeżdża, a GKM też się obudzi i zacznie wygrywać na swoim betonie. Oby moje wyliczenia się nie sprawdziły, bo spadek pogrąży nasz klub na długie lata bez solidnych fundamentów w postaci nowych zielonogórskich żużlowców.

Ale chyba oglądaliśmy różne mecze w wykonaniu Falubazu. Nieznaczna przegrana, w ostatnim biegu, w Tarnowie, czy minimalna przegrana z Czewą, to nie jest mizeria. Mizerię to mają w Grudziądzu.

Typowanie składu na przyszły rok, nie jest żadnym odciąganiem od dyskusji, a raczej nawiązuje do dyskusji w tej kwestii. Bo nie ma tutaj na forum takiego gościa, który wskaże zawodników, gwarantujących odp. zdobycz pkt. Po odejściu Doyle i JHJ, większość tzw. fachowców stwierdziła, że walczymy o utrzymanie. Tyle tylko, że żaden fachowiec dzisiaj, nic nie wspomina o tym, że bylibyśmy dokładnie w tym samym miejscu gdyby ta dwójka została w Falubazie. Oczywiście biorąc pod uwagę ich aktualną dyspozycję.

Lugen

no właśnie - bo gdyby nie to, że pociągnęło Piotra to jakże inne byłyby nastroje. I jakże inna ocena startu kapitana jak i całej drużyny, prawda?

O własnie, słuszna uwaga.

Wtedy większość jego krytyków, gadała by, że kapitan dał radę

[re-ankho]

Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka. Gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka. Gdyby to najczęstsze słowo polskie. Gdyby mama miała ****a, to by była ojcem. Na koniec przeczytamy, że gdybyśmy mieli lepszy skład, to nie byłoby spadku.

[okano1]

Nie tylko na bonusa, również na wygraną w Grudziądzu.



Ale chyba oglądaliśmy różne mecze w wykonaniu Falubazu. Nieznaczna przegrana, w ostatnim biegu, w Tarnowie, czy minimalna przegrana z Czewą, to nie jest mizeria. Mizerię to mają w Grudziądzu.

Typowanie składu na przyszły rok, nie jest żadnym odciąganiem od dyskusji, a raczej nawiązuje do dyskusji w tej kwestii. Bo nie ma tutaj na forum takiego gościa, który wskaże zawodników, gwarantujących odp. zdobycz pkt. Po odejściu Doyle i JHJ, większość tzw. fachowców stwierdziła, że walczymy o utrzymanie. Tyle tylko, że żaden fachowiec dzisiaj, nic nie wspomina o tym, że bylibyśmy dokładnie w tym samym miejscu gdyby ta dwójka została w Falubazie. Oczywiście biorąc pod uwagę ich aktualną dyspozycję.

Lugen



O własnie, słuszna uwaga.

Wtedy większość jego krytyków, gadała by, że kapitan dał radę

Cieszy Twoje optymistyczne nastawienie co do meczu z GKM lecz nie mamy kim wojować .Grudziądz nigdy nie błyszczał na wyjazdach ale u siebie są zawsze grozni.

Szans na zatrzymanie Hampela nie było żadnych lecz z nim w składzie zamiast rudego byli byśmy o wiele w lepszej sytuacji.Mało tego można było walczyć o Lagute lub Woryne,Ficke a nasze szanse wzrosły by cholernie.
Jest jeszcze opcja że Narodowy celowo skonstruował taki skład żeby nas udupić.

[Mariusz]

Szans na zatrzymanie Hampela nie było żadnych lecz z nim w składzie zamiast rudego byli byśmy o wiele w lepszej sytuacji.

Ale przecież nie było opcji, JH za Rudego. Jak by został JH to nie byłoby u nas albo MJJ albo Zena. Kacper u nas to w zasadzie przypadek. Doszedł do składu jako walczący o miejsce z JT.

Mało tego można było walczyć o Lagute lub Woryne,Ficke a nasze szanse wzrosły by cholernie.

Na Łagutę nie było żadnych szans. Przecież on jeszcze w trakcie sezonu podpisął w Grudziądzu. Z Woryną gadali, ale nic z tego nie wyszło. Rybnik cały czas przecież balansował na granicy SE i I ligi, odwoływali się, liczyli że pojadą w SE. Zobacz kiedy Sparta wyrwała Fricke w Rybnika, po jakich bojach, i dopiero wtedy jak już Mrozek wiedzial, ze ze SE nici.

Cieszy Twoje optymistyczne nastawienie co do meczu z GKM lecz nie mamy kim wojować .Grudziądz nigdy nie błyszczał na wyjazdach ale u siebie są zawsze grozni.

No groźni są, ale są też rozbici. Ogólnie jada gorzej niż w zeszłym sezonie. Uważam, że jest szansa tam wygrać nawet.

Zwróćcie uwagę na jedno. Lugen temat już poruszał. Mam na myśli 15 bieg w Tarnowie, Nicki łokciem wypycha Zena i jest pozamiatane w meczu. Mecz z Czewą u nas, 14 bieg, Pepe wyprzedza Madsena i Musielaka, lecz wpada w koleinę, traci pozycje i jest pozamiatane. Dwa małe epizody, jakże zmieniające układ w tabeli

[Peter Kildemand]

Tak jak pisałem wcześniej Protas w końcu musi zaliczyć jakiś słabszy sezon. I wszystko wskazuje na to, że to właśnie będzie ten obecny. A bez niego na poziomie mocnego lidera spadek Falubazu jest całkiem realny.

[sobotch]

O własnie, słuszna uwaga.

Wtedy większość jego krytyków, gadała by, że kapitan dał radę

Nieprawda, gadałaby, że zrobił wymagane minimum. Łaski bez.

Nie ma wielkich przytyków w stronę drużyny. Już przed zimą każdy się z taką pogodził a sporo z nas (ja też) uznało, że zawodnicy ogólnie fajni i może będzie powiew świeżości. Nie oddajemy meczów za darmo jak to ostatnio robił GKM, za to w****ia stracona szansa na PO z powodu idiotycznie straconych punktów, na dodatek z doskonale znaną przyczyną.

[okano1]

Ale przecież nie było opcji, JH za Rudego. Jak by został JH to nie byłoby u nas albo MJJ albo Zena. Kacper u nas to w zasadzie przypadek. Doszedł do składu jako walczący o miejsce z JT.

Owszem nie było takiej,, ale można zestawiać skład dowolnie pomniejszając kasę o Doyla.

Lecz skład
Hampel
Zengota
Dudek
Thorssel
Protas
junior
junior
Gwarantuje spokojne utrzymanie
A skład
Hampel
Zengota
Dudek
Thorssel
Protas
junior
junior
Fricke
Walkę o PO

[Mariusz]

Okano, życie i lata kibicowania, mnie nauczyło, że nie ma takiego składu co by gwarantował cokolwiek.

[okano1]

Okano, życie i lata kibicowania, mnie nauczyło, że nie ma takiego składu co by gwarantował cokolwiek.

Bardzo trafna uwaga

Rozchodzi się jedynie o to że pieniądze które nie zostały wydane na Hampela,Doyla można było ulokować o niebo lepiej.Chyba że ich nie było

[CarlitosFalubaz]

Po ogłoszeniu składu na GKM zastanawiałem się, czy Skóra nie powinien zareagować na Fredke pod 12, wystawiając Patryka tak żeby to on, a nie Zengi programowo najczęściej stawał pod taśmą z liderami Włókniarza (przedmeczowymi liderami). Jednak przebieg meczu zweryfikował mój pogląd. Z perspektywy PO MECZU - to nawet lepiej, że nie traciliśmy startu Dudka na - jak na razie - nieosiągalnego dla większości ligi Lindgrena. I może jeszcze wystawienie w 14 biegu Jacoba zamiast Protasa, tylko ... no właśnie - bo gdyby nie to, że pociągnęło Piotra to jakże inne byłyby nastroje. I jakże inna ocena startu kapitana jak i całej drużyny, prawda?


To, że Fredka miał 100% skuteczność to wszyscy wiedzą, ale czy wiecie kiedy ostatni raz coś takiego miało miejsce - że kolarz przeciwnika wykręcił u nas taki wynik? Ostatni raz taka sytuacja przy W69 miała miejsce w lipcu 2008 r, wówczas to Jaguś i Sullivan zrobili to co w niedzielę Lindgren. Nie tacy w tym czasie przyjeżdżali i przynajmniej raz musieli uznać wyższość któregoś z naszych. A jeden rywal mniej na rozkładzie Fredki i byłby remis .... Ciekawy jestem kto i kiedy będzie następny


Także nie ma co popadać w defetyzm. Pozwolić chłopakom na spokojnie wyciągnąć wnioski. Pierwsze testy poprawek bez spiny w Lesznie. Opierd**** Niedźwiedzia, że bieg młodzieżowców ma ogromne znaczenie dla końcowego wyniku. Już od wczoraj Adam W. skoro świt winien odpalać swojego ursusa i zapierd*** z torem i tak do 20 czy tam do 21, po czym telefon do Protasa i test. I tak codziennie, aż Piotr twierdząco kiwnie głową. Zanotować co się robiło albo jeszcze lepiej włączyć kamerę żeby nic nie umknęło i czekamy na Toruń

Mam takie samo zdanie. I rozumiem Skórę że postawił na Protasa a nie Jakoba. Postawmy się na jego miejscu - stawia na Jakoba a ten zawala bieg i przez to przegrywamy. Sami na tym forum byśmy go rozszarpali a Protas zrobiłby niezłe kwasy w parkingu. Tak przynajmniej sytuacja jest jasna. Postawił na liderów i to oni zawalili.

Nie ma co panikować, tylko ciężko pracować na tym aby chociaż trochę uczynić z naszego toru nasz atut.

[Mariusz]

Bardzo trafna uwaga

Rozchodzi się jedynie o to że pieniądze które nie zostały wydane na Hampela,Doyla można było ulokować o niebo lepiej.Chyba że ich nie było

Szacunkowo, dla zobrazowania sytuacji.

JH zarobił u nas w sezonie 2017 ok 0.9-1 mln. Doyle ok 1.1 - 1.2 mln. Razem kosztowali nas ok 2 mln. Większość zapomina, że JH sezon 2017 przeznaczył na odbudowanie się. Jechał za znacznie niższe stawki, bo sam nie wiedział jak to będzie wyglądało w pełnym sezonie po tej jego kontuzji. Doyle jak my brali z KST, to też gość był po kontuzji, inne kluby nie zabijały się o niego. Dlatego kosztował stosunkowo niewiele. Aby zatrzymać tych dwóch zawodników w sezonie 2018 Zdzichu musiałby zabezpieczyć na nich kwotę ok 3,6 mln. Czyli koszt podskoczył o ok 1.5 mln, tylko za tych 2 zawodników.

Koszt całościowy Zena, MJJ i Gomólskiego, to suma w okolicach 2.5 mln. Smoły nie liczę, bo on kasy w zasadzie żadnej nie dostał. A jak pojedzie w jakimś meczu to za któregoś z w/w zawodników. A wtedy koszty będą jeszcze mniejsze.

Z kim nasi w ogóle gadali ? Ano z Fricke, Woryną, Nickim, Madsenem, Lindgrenem i Hancockiem. Pierwszy do odstrzału poszedł Nicki, który to kasy chcial nie dużo mniej niż Doyle, ale było za duże ryzyko czy Nicki w ogóle się ogarnie. Drugi to Lindgren, który sam powiedział, ze na obecnym etapie nic nie gwarantuje. Trzeci Madsen, ale ten się cenił jak Doyle, Fricke i Woryna, zbyt długo kazali czekać na to co się wydarzy w Rybniku, a czekać nie można było. I tu trzeba było zaznaczyć, ze nam chodziło na tym etapie o jednego konkretnego seniora. Bo Zen był już szybciej dogadany. Jak widać pole manewru na rynku transferowym jest mocno ograniczone.

[Magik]

Z kim nasi w ogóle gadali ? Ano z Fricke, Woryną, Nickim, Madsenem, Lindgrenem i Hancockiem. Pierwszy do odstrzału poszedł Nicki, który to kasy chcial nie dużo mniej niż Doyle, ale było za duże ryzyko czy Nicki w ogóle się ogarnie. Drugi to Lindgren, który sam powiedział, ze na obecnym etapie nic nie gwarantuje. Trzeci Madsen, ale ten się cenił jak Doyle, Fricke i Woryna, zbyt długo kazali czekać na to co się wydarzy w Rybniku, a czekać nie można było. I tu trzeba było zaznaczyć, ze nam chodziło na tym etapie o jednego konkretnego seniora. Bo Zen był już szybciej dogadany. Jak widać pole manewru na rynku transferowym jest mocno ograniczone.

Jak to dobrze wiedzieć, że to tylko dzięki Falubazowi, a właściwie jego działaczom kilku klubom trafili się w/w zawodnicy.
Zdzichu w imieniu Włókniarza dziękuje!

[Reptile]

A co ten Thorssell niby gwarantował w 14 ? Cały mecz był wolny, punkty na maksa wymęczone. Ja większych błędów Skórnickiego nie widzę. Czy tam by pojechał Protasiewicz czy Jensen to i tak była loteria, bo wszyscy poza Dudkiem jechali strasznie w kratkę. Taki jest jednak urok tego składu. Inna sprawa, że Protasiewicz od początku sezonu jest słaby i bezbarwny jak nigdy i nie sądzę, by jakikolwiek tor mu obecnie pomógł. Jeżeli nie jest w stanie na własnym torze łyknąć takiej wyjazdowej kaleki jak Musielak to o czym tutaj rozmawiać .

Żeby nie było jednak tak pesymistycznie to na dzień dzisiejszy nikt nie wygląda zbyt dobrze poza Lesznem, Wrocławiem i Częstochową.

[Mariusz]

Żeby nie było jednak tak pesymistycznie to na dzień dzisiejszy nikt nie wygląda zbyt dobrze poza Lesznem, Wrocławiem i Częstochową.

Czewa ma farta, że Fred się całkowicie zresetował.

Jak by Fred jechał to co zwykle, czyli na poziomie 8 -11 pkt, to by też szału nie było. No i Wrocek też lekko przereklamowany jest. Sądziłem, ze jak zakontraktują Fricke, to będą mocniejsi. Ale Fricke szału nie robi, młody Drabik tez tak jak by oklapł. W Tarnowie mocno Nicki się zaparł i ciągnie wynik. Ale tu uwaga, w ubiegłym sezonie ci co korzystali z silników Kowalskiego, mieli duże problemy w sytuacji kiedy przyszły upały. Te silniki nie jechały już tak jak by zawodnicy chcieli. Czy w tym roku będzie podobnie ?

[cphx]

Czewa ma farta, że Fred się całkowicie zresetował.

Jak by Fred jechał to co zwykle, czyli na poziomie 8 -11 pkt, to by też szału nie było. No i Wrocek też lekko przereklamowany jest. Sądziłem, ze jak zakontraktują Fricke, to będą mocniejsi. Ale Fricke szału nie robi, młody Drabik tez tak jak by oklapł. W Tarnowie mocno Nicki się zaparł i ciągnie wynik. Ale tu uwaga, w ubiegłym sezonie ci co korzystali z silników Kowalskiego, mieli duże problemy w sytuacji kiedy przyszły upały. Te silniki nie jechały już tak jak by zawodnicy chcieli. Czy w tym roku będzie podobnie ?

to bedzie jeszcze cieplej?

[Mariusz]

to bedzie jeszcze cieplej?

A coś ty się na Alasce uchował ?

Przyjdzie lipiec czy sierpień, temp. w cieniu ze plus 30 stopni, to wtedy zobaczymy jak reagują silniki co niektórym zawodnikom.

[Rysiek]

Muszę przyznać , że wynik z Czewą , to jednak zaskoczenie i zgadzam się z kolegą , który za przyczynę uznał " błędy własne".
Ten mecz , mimo fruwającego Lindgrena i świetnego Miedziaka był do wygrania.
Kilka punktów uciekło Wam , a ich brak zaważył na wyniku. Niestety dla Was , ale taki Tarnów ma w przeciwieństwie do Was
atut własnego toru i mimo słabszej drużyny - braki z nawiązką nadrabia właśnie torem.
Szczęściem z kolei jest katastrofalna dyspozycja GKM-u , ale oni też wszystkiego przegrywać raczej nie będą.
Kluczowe w walce o utrzymanie mogą okazać się bonusy z Tarnowem i Grudziądzem , bo w przypadku równej ilości
punktów decydują bodajże bezpośrednie pojedynki. Pozycję wyjściową do ich wywalczenia macie całkiem dobrą , ale oprócz wymienionych
ekip powinniście jeszcze jakieś punkty wyszarpać. Z Lesznem - wiadomo , że będzie najciężej , ale z pozostałymi ekipami u siebie można powalczyć . Niestety , ale na wyjazdach widzę to raczej czarno , więc mecze domowe będą decydować.
Tak na dziś , to pachnie mi barażami , ale to dopiero początek i wiele może się zdarzyć.

[Mariusz]

Tak na dziś , to pachnie mi barażami , ale to dopiero początek i wiele może się zdarzyć.

Ktoś tam w wątku toruńskim pisał, że od tego sezonu baraży już nie ma. Nie wiem ile w tym prawdy.

[Rysiek]

Ktoś tam w wątku toruńskim pisał, że od tego sezonu baraży już nie ma. Nie wiem ile w tym prawdy.

Z tego , co udało mi się wyszukać , to baraże jak najbardziej widnieją w regulaminie , art 706.

[RUSTY]

Kurcze po prostu kocham te Mariuszowe gadanie że jakby że gdyby i gdyby tylko...to jest piękne i teraz już wiem że gdyby tylko człowiek się pospieszył to by nigdy się nie z...

[jelousabmarinek]

Troche jestem zaskoczony, ze sklad Falubazu na dzisiejsza mlodziezowa corride w Zielonej to Zgardziński, Niedźwiedź i Tonder. Oczekiwalbym raczej wystawienia kogos, komu takie treningowe kolka moga bardziej pomoc w rozwoju... Czy moze wszyscy pokonczyli, albo sa na wypozyczeniu?

Edit: Ach, OK, Osyczka jedzie dla Pily. To juz troche wyjasnia. Przegapilem jeszcze kogos?

[PrzemoZG]

Troche jestem zaskoczony, ze sklad Falubazu na dzisiejsza mlodziezowa corride w Zielonej to Zgardziński, Niedźwiedź i Tonder. Oczekiwalbym raczej wystawienia kogos, komu takie treningowe kolka moga bardziej pomoc w rozwoju... Czy moze wszyscy pokonczyli, albo sa na wypozyczeniu?

Edit: Ach, OK, Osyczka jedzie dla Pily. To juz troche wyjasnia. Przegapilem jeszcze kogos?

Możliwe że Pawliczak po ostatnim upadku jeszcze nie może startować, Potoniec wypożyczony do Rzeszowa, a Pilarski w tym roku jeszcze się nie pojawił na torze w zawodach, także możliwe że się poddał


Info od moderatora Falubazu:
- Wojtek Pilarski upadł na jednym z treningu i mu drobny uraz ręki
- Damian Pawliczak wrócił już do treningów po upadku w Rybniku, ale nie czuje się jeszcze na siłach startować w zawodach

[devilzg]

Regres Tondera jest przerażający

[Mariusz]

Regres Tondera jest przerażający

Jeżeli masz na myśli bieg 7 w jego wykonaniu, to nie był żaden regres.

To wyglądało jak by Mateuszowi się jechać nie chciało, tak jak by za karę go wsadzili na motor.


No chyba, że miał jakąś tam awarię.

[devilzg]

Oba biegi. W pierwszym Osyczka spanikował i objeżdżenia mu zabrakło

[SCOT FZG]

Regres Tondera jest przerażający

Ja bym to ostrzej nazwał ale nie ma jeszcze 23

Jeżeli masz na myśli bieg 7 w jego wykonaniu, to nie był żaden regres.

To wyglądało jak by Mateuszowi się jechać nie chciało, tak jak by za karę go wsadzili na motor.


No chyba, że miał jakąś tam awarię.

Jeśli mu się nie chcę jechać to pytanie jest kto wpuścił go na stadion ,dlaczego jeszcze nie zdał sprzętu i nie zajął się np roznoszeniem ulotek w okolicach ratusza

[PrzemoZG]

Jazda Tondera to jest aktualnie porażka, Nice Cup fatalny, na swoim torze problem ze składaniem się w łuki, jazda w spacerowym tempie, świeca na prostej, taki dobry jest, że już mu się nie chce jeździć?
Osyczka również nie błyszczy, ale przynajmniej się stara i prezentuje się lepiej...

[Mariusz]

Jeśli mu się nie chcę jechać to pytanie jest kto wpuścił go na stadion ,dlaczego jeszcze nie zdał sprzętu i nie zajął się np roznoszeniem ulotek w okolicach ratusza

Pewnie w kontrakcie z klubem ma jakąś klauzulę, i młody boi się, ze poniesie jakieś konsekwencje finansowe.

Ale uwaga słuszna, sam bym go pogonił, za to co odstawia.

[devilzg]

Aktualnie to coach Skórnicki w mediach pieje z zachwytu że postępy są i jeszcze ze dwa tygodnie i będzie kroił innych