Falubaz Zielona Góra 2018 - wątek klubowy

[j-rules]

I może wreszcie go będzie stać na żółty pokrowiec na kask.

on bardzo slabo rozroznia zolty kolor. Dlatego ma takie oczo***** obicia motocykli

[Mariusz]

Zgadzam się. Falubaz powinien na luzie wygrać baraż. Ale wiesz. Jedna kontuzja, brak "Janowskiego" u przeciwnika... Ponadto, w tym roku wśród I ligowców jest więcej niż jeden zespół, który chciałby do ekstraligi (w poprzednich latach było z tym różnie).
Po prostu uważam, że większość zawodników nie będzie czekać na wynik Falubazu w barażu, tylko dogada się gdzieindziej. Jest też opcja, że Falubaz w połowie października wejdzie z buta z ofertami i niby dogadani zawodnicy w innych klubach zaczną kombinować
Falubaz musi kibicować Daugavpils

Baraże kończą się 7 października. A kontrakty z nowymi klubami podpisywać wolno dopiero od 1 listopada. Więc masz trzy tygodnie czasu. I druga kwestia, zawodnicy i tak dogadują się z kilkoma klubami. Po to aby mieć tych kilka propozycji na stole, rozważyć je. A potem, już w listopadzie, podejmują ostateczną decyzję. Nie widzę tu żadnej kolizji terminów.

Poza tym Falubaz potrzebuje w zasadzie jednego solidnego zawodnika. Z pozostałymi może kontrakt podpisać już teraz

[Mefitzo]

Jeśli papa Dudek mówi że lojalność nie jest w cenie i trzeba zadbać o siebie to już wszystko jasne

[1marcin60]

Nic automatycznie nie wygasa.
Jeśli Doyle podpisał na 2 lata, jest zawodnikiem Get Wella w 2019.
Jeśli nie podpisze nowego aneksu finansowego, obowiązuje ten z 2018.
Jezeli będzie chciał odejść np. do Falubazu, bez zgody Terminskiej tego nie będzie mógł zrobić.
PZM może rozwiązać kontrakt tylko wtedy jeśli Doyle wykaże, że klub nie wywiązał się z podpisanego kontraktu.

Kontrakt jest przedłużony, jeśli klub zaproponuje takie same warunki lub wyższe na nowy sezon, w postaci aneksu, i tak trzeba siąść do rozmów, tak mówi regulamin, oczywiście w przypadku takich zawodników jak Doyle, którzy dużą część dostają poza kontraktem, w postaci umów sponsorskich, regulaminem można się co najwyżej podetrzeć, i mimo że teoretycznie dwuletnie kontrakty to fikcja, to w praktyce takie kontrakty są nie do rozwiązania bez zdecydowanej woli obu stron.

[spitt22]

Na waszym miejscu uderzył bym do Andersa Thomsena. Zreszta mam nadzieje ze Zmora go wyhaczy

[macropus]

Baraże kończą się 7 października. A kontrakty z nowymi klubami podpisywać wolno dopiero od 1 listopada. Więc masz trzy tygodnie czasu. I druga kwestia, zawodnicy i tak dogadują się z kilkoma klubami. Po to aby mieć tych kilka propozycji na stole, rozważyć je. A potem, już w listopadzie, podejmują ostateczną decyzję. Nie widzę tu żadnej kolizji terminów.

Poza tym Falubaz potrzebuje w zasadzie jednego solidnego zawodnika. Z pozostałymi może kontrakt podpisać już teraz

Mariusz, 7 października klocki będą już poukładane (przynajmniej z grubsza), chyba nie masz co do tego wątpliwości. Rok temu w Lesznie mieliśmy skład ogarnięty tydzień po finale.
Nie twierdzę, że jak Dudek uderzy na rynek po 7 października to nie znajdzie klubu, ale jeśli rozpocznie negocjacje dopiero wtedy to będzie miał trudniej, bo w każdym potencjalnie nowym klubie będą musieli poprzestawiać już ułożone klocki.

[Aussie]

Baraże kończą się 7 października. A kontrakty z nowymi klubami podpisywać wolno dopiero od 1 listopada. Więc masz trzy tygodnie czasu. I druga kwestia, zawodnicy i tak dogadują się z kilkoma klubami. Po to aby mieć tych kilka propozycji na stole, rozważyć je. A potem, już w listopadzie, podejmują ostateczną decyzję. Nie widzę tu żadnej kolizji terminów.

Poza tym Falubaz potrzebuje w zasadzie jednego solidnego zawodnika. Z pozostałymi może kontrakt podpisać już teraz

Ja to wszystko wiem... Ale bądźmy realistami. Na początku października będzie pozamiatane...
To niech Falubaz teraz już podpisze z Zengotą, Dudkiem i MJJ. Co stoi na przeszkodzie?

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[Noski]

Oczywiste że nie jest tak jak mówi Mario... Gdyby ten kontrakt automatycznie był nieważny to zawodnicy nie mieli by takich oporów przed podpisywaniem umów wieloletnich...

Np Taki Emil nigdy nie chciał podpisywać kontraktu na więcej niż rok bo nie chciał mieć problemów w razie nierzetelnego pracodawcy...

[Malin017]

Baraże kończą się 7 października. A kontrakty z nowymi klubami podpisywać wolno dopiero od 1 listopada. Więc masz trzy tygodnie czasu. I druga kwestia, zawodnicy i tak dogadują się z kilkoma klubami. Po to aby mieć tych kilka propozycji na stole, rozważyć je. A potem, już w listopadzie, podejmują ostateczną decyzję. Nie widzę tu żadnej kolizji terminów.

Poza tym Falubaz potrzebuje w zasadzie jednego solidnego zawodnika. Z pozostałymi może kontrakt podpisać już teraz

Coś mi się kojarzy, że ostatnio trzeba było czekać na okno nawet z przedłużeniem kontraktów, więc teraz chyba nie może.

PS https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/...ce-umow-na-sta

[Mariusz]

Oczywiste że nie jest tak jak mówi Mario... Gdyby ten kontrakt automatycznie był nieważny to zawodnicy nie mieli by takich oporów przed podpisywaniem umów wieloletnich...

Np Taki Emil nigdy nie chciał podpisywać kontraktu na więcej niż rok bo nie chciał mieć problemów w razie nierzetelnego pracodawcy...

Ja pindolę, możesz podpisać kontrakt i 5 letni, od razu wpisać w nim, ze zarobki będą wynosiły tyle a tyle i będzie to ważne przez 5 lat. Bez żadnych aneksów już. Taki kontrakt, tyle, że 2 letni, miał ostatnio Patryk własnie. I w tamtym roku niczego już podpisywać nie musiał. Lecz zarówno zawodnikom, jak i klubom, wygodniej i praktyczniej jest podpisać kontrakt np. na 3 lata, ale z zaznaczeniem, ze co roku obowiązuje do kontraktu nowy aneks finansowy. Kluby w ten sposób się zabezpieczają, przed zjazdem formy zawodnika. A zawodnik, po np. lepszym sezonie, ma możliwość uzyskania podwyżki. Inny przykład, taki Pepe ma kontrakt 5 letni, i co roku, bez rozgłosu, w zaciszu gabinetu, podpisuje sobie z klubem, sam aneks finansowy. Gdyby nie doszli do porozumienia odnośnie zarobków, to Pepe w każdej chwili mógłby zmienić klub, mimo, że kontrakt wygasa z końcem 2020 roku.

[Malin017]

Ja pindolę, możesz podpisać kontrakt i 5 letni, od razu wpisać w nim, ze zarobki będą wynosiły tyle a tyle i będzie to ważne przez 5 lat. Bez żadnych aneksów już. Taki kontrakt, tyle, że 2 letni, miał ostatnio Patryk własnie. I w tamtym roku niczego już podpisywać nie musiał. Lecz zarówno zawodnikom, jak i klubom, wygodniej i praktyczniej jest podpisać kontrakt np. na 3 lata, ale z zaznaczeniem, ze co roku obowiązuje do kontraktu nowy aneks finansowy. Kluby w ten sposób się zabezpieczają, przed zjazdem formy zawodnika. A zawodnik, po np. lepszym sezonie, ma możliwość uzyskania podwyżki. Inny przykład, taki Pepe ma kontrakt 5 letni, i co roku, bez rozgłosu, w zaciszu gabinetu, podpisuje sobie z klubem, sam aneks finansowy. Gdyby nie doszli do porozumienia odnośnie zarobków, to Pepe w każdej chwili mógłby zmienić klub, mimo, że kontrakt wygasa z końcem 2020 roku.

Ale odeszliśmy od meritum, czyli od tego, że bez dogadania się dwóch grubasów w senatorkiej ławie Falubaz może co najwyżej Jasonowi uścisnąć dłoń.

[Mariusz]

Mariusz, 7 października klocki będą już poukładane (przynajmniej z grubsza), chyba nie masz co do tego wątpliwości. Rok temu w Lesznie mieliśmy skład ogarnięty tydzień po finale.
Nie twierdzę, że jak Dudek uderzy na rynek po 7 października to nie znajdzie klubu, ale jeśli rozpocznie negocjacje dopiero wtedy to będzie miał trudniej, bo w każdym potencjalnie nowym klubie będą musieli poprzestawiać już ułożone klocki.

Ale nikt nie twierdzi, że Dudki już nie rozpoczęły negocjacji. Wręcz przeciwnie, uważam, że już w lipcu poszły pierwsze oferty. Sławek oficjalnie przyznaje się tylko do rozmów w Falubazie, bo na to pozwala regulamin. To chyba oczywiste. Ale jestem pewien, ze w zaciszu domowych pieleszy, prowadzi telefoniczne rozmowy z Frątczakeim, Rusieckim, Kempą, Rusko czy ze Zmorą Natomiast po 7 października, będzie miał już całą wiedzę. Komuś da odpowiedź pozytywną. Innym negatywną. I gdzie tu widzisz konflikt terminów ?

Ale odeszliśmy od meritum, czyli od tego, że bez dogadania się dwóch grubasów w senatorkiej ławie Falubaz może co najwyżej Jasonowi uścisnąć dłoń.

Ano tego nie wiemy. Bo jeśli Jason ma wpisane w kontrakcie, że obowiązuje coroczny aneks finansowy, to dwa grubasy będą nieistotne. A sam Jason będzie mógł jeździć choćby u Zmory. O ile nie dogadają się odnośnie kasy.

[darsen]

Mariusz, nie dogadanie się w sprawie aneksu finansowego nie unieważnia kontraktu. Zawodnik nie może wtedy podpisać drugiego np. u Zmory jak piszesz... Musi dogadać się najpierw z pierwotnym pracodawcą.

[Malin017]

Mariusz, nie dogadanie się w sprawie aneksu finansowego nie unieważnia kontraktu. Zawodnik nie może wtedy podpisać drugiego np. u Zmory jak piszesz... Musi dogadać się najpierw z pierwotnym pracodawcą.

W innym przypadku nie było by kontraktów warszawskich.

[CarlitosFalubaz]

Nic automatycznie nie wygasa.
Jeśli Doyle podpisał na 2 lata, jest zawodnikiem Get Wella w 2019.
Jeśli nie podpisze nowego aneksu finansowego, obowiązuje ten z 2018.
Jezeli będzie chciał odejść np. do Falubazu, bez zgody Terminskiej tego nie będzie mógł zrobić.
PZM może rozwiązać kontrakt tylko wtedy jeśli Doyle wykaże, że klub nie wywiązał się z podpisanego kontraktu.

Mając na względzie to ile Toruń musiał na niego wyłożyć kasy to nie sądze żeby Jason chciał coś renegocjować.
Prędzej to już klub, bo powiedzmy sobie szczerze Jason nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Co nie znaczy że za rok nie wróci ten z 2016-2017.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Mariusz, nie dogadanie się w sprawie aneksu finansowego nie unieważnia kontraktu. Zawodnik nie może wtedy podpisać drugiego np. u Zmory jak piszesz...

Dalej nie rozumiesz. Jeśli w kontrakcie masz wpisane, że kwestii płacy obowiązuje coroczny aneks finansowy, uzgadniany pomiędzy stronami, to w sytuacji kiedy jedna ze stron odmówi podpisania takiego aneksu, kontrakt z mocy prawa ulega rozwiązaniu. Po co w ogóle stosuje się te aneksy finansowe ? Ponieważ strony negocjują nie tylko same płace. W całym kontrakcie masz zawarte różne kwestie, reklamowe, co ci wolno a co nie wolno, itp 1001 bzdur. I żeby tego wszystkiego już nie poruszać co roku, podpisuje się kontrakt np. na 3 lata. I co roku negocjuje się tylko sam aneks finansowy.

Ale aneksy stosuje się też np. przy renegocjacji kontraktu. Załóżmy, że klub w trakcie sezonu, traci płynność finansową. I wtedy klub proponuje zawodnikom podpisanie aneksów finansowych do kontraktów. Słynna sprawa z Gorzowa, gdzie chyba Zagar odmówił podpisania takiego aneksu. I tu jak zawodnik odmówi podpisania takiego aneksu, co nie jest równoznaczne z wygaśnięciem kontraktu. On nadal obowiązuje strony. Chyba, że są zaległości wobec zawodnika, wtedy może on to zgłosić centrali, jeśli się to potwierdzi, to centrala rozwiązuje kontrakt na wniosek zawodnika. Przykład Woffindena z tego roku w Szwecji.

Mając na względzie to ile Toruń musiał na niego wyłożyć kasy to nie sądze żeby Jason chciał coś renegocjować.
Prędzej to już klub, bo powiedzmy sobie szczerze Jason nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Co nie znaczy że za rok nie wróci ten z 2016-2017.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dokladnie, tu bardziej KST mogloby być zainteresowane wymianą lidera. Tylko na kogo

[CarlitosFalubaz]

Mario zrozum aneks jest potrzebny jak zmieniają warunki. Serio wierzysz w to że najbardziej przepłacony rajder ligi będzie chciał renegocjować kontrakt życia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ursus]

O czym wy tu pilocie bez sensu? Jak się Falubazik utrzyma to Dudek zostanie. Tyle , że za duuuużo więcej niż w tym sezonie. I tyle

[Mariusz]

W innym przypadku nie było by kontraktów warszawskich.

Ale weź pod uwagę fakt, ze kontrakt Warszawski to jest z natury kontraktem grzecznościowym. Klub robi zawodnikowi przysługę. Bo potem zawodnik, jak już znajdzie pracodawcę, nie musi czekać na okienko transferowe. Tylko w każdej chwili może zostać wypożyczony. Gdyby nie było okienek transferowych, a kontrakty można by było podpisywać w każdej chwili, nikt by kontraktów Warszawskich nie podpisywał. Bo i po co ?

O czym wy tu pilocie bez sensu? Jak się Falubazik utrzyma to Dudek zostanie. Tyle , że za duuuużo więcej niż w tym sezonie. I tyle

Ursus, ale tak jest gadane za każdym razem kiedy Dudki podpisują nowy kontrakt. I jak za każdym razem, podpisuje za duuuuuużo więcej to ile on by dzisiaj już musiał zarabiać ? Nicki, Herbi, Woffinden to przy nim pikuś. A Sławek za każdym razem płacze, że są niedoceniani

No i spytaj Przemka czy Zmarzlik zszedł trochę chociaż z oczekiwań. Bo z tego co pisał Przemek, to podobno chce Bartek puścić Zmorę z torbami

Mario zrozum aneks jest potrzebny jak zmieniają warunki. Serio wierzysz w to że najbardziej przepłacony rajder ligi będzie chciał renegocjować kontrakt życia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ja nie wierzę. I mam nadzieje, ze Jason jednak zostanie w Toruniu. Tam jego miejsce

[Malin017]

Mario zrozum aneks jest potrzebny jak zmieniają warunki. Serio wierzysz w to że najbardziej przepłacony rajder ligi będzie chciał renegocjować kontrakt życia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na pewno nie dla zdjęcia Ferrari...

[darsen]

Dalej nie rozumiesz. Jeśli w kontrakcie masz wpisane, że kwestii płacy obowiązuje coroczny aneks finansowy, uzgadniany pomiędzy stronami, to w sytuacji kiedy jedna ze stron odmówi podpisania takiego aneksu, kontrakt z mocy prawa ulega rozwiązaniu.

Bzdura, nie ulega rozwiązaniu.

[grafi25]

Chciałbym nie śmiało przypomnieć, że za rok na jesień są wybory na wiejską.
Robert dobrze wie, że na sukcesie Falubazu może sobie załatwić kolejną kadencję, więc przewiduje wzmocnienia. Oby tylko się to nie odbiło na szkółce.

Dudek raczej zostanie, bo to nie tylko kwestia kontaktu, ale też sponsorów.
Klub będzie o niego też walczyć, bo to kwestia wizerunku, ale też sprzedaży gadżetów związanych z Patrykiem.
Sumarycznie Patryk dostanie podwyżkę, a i tak się każdemu się opłaci ...

[Mariusz]

Chciałbym nie śmiało przypomnieć, że za rok na jesień są wybory na wiejską.
Robert dobrze wie, że na sukcesie Falubazu może sobie załatwić kolejną kadencję, więc przewiduje wzmocnienia. Oby tylko się to nie odbiło na szkółce.

O tym samym pomyślałem, za rok wybory na Wiejską więc przydałaby się medalowa pozycja Falubazu

W tym roku mamy wybory samorządowe. Więc nie zdziwię się jak przed wyborami Kubicki ogłosi, że robi jakąś większą ściepę na Falubaz.

Jak dla mnie, wybory mogłyby być co roku

[SCOT FZG]

Dudek od początku jeździ w Falubazie więc jak widać efekt jest podobny do tego w Gorzowie że Zmarzlikiem. Jednak same negocjacje to już przeciwieństwo obu ośrodków. Ja nie mogę sobie przypomnieć jakichś dziwnych akcji z Zimnym, jakichś jego słów o niedocenianiu, jakichś słów zarządu o zbyt wygórowanych wymaganiach, jakichś tekstów w sportowych faktach gdzie to Bartek już nie jest i kto go chce. Jak widać chyba nie ma nawet szans na rozmowę z Bartkiem w innych klubach.

Gesendet von meinem SM-G960F mit Tapatalk

Bo w Gorzowie nie ma żużlowych dziennikarzy z prawdziwego zdarzenia .Panowie Rutkowski czy Rachlewicz prędzej sobie w łeb strzelą niż powiedzą coś złego na temat Stali

[kolarz]

wydaniem tego oświadczenia i publicznym zaatakowaniem współudziałowca klubu, który swoimi pieniędzmi i swoją twarzą (gdy inni nie mieli odwagi) zdecydował się ratować sytuację, dowhan udowodnił, że jak nikt inny nadaje się do tego burd.elu.

totalny brak lojalności, żenada, wiocha i brak klasy, czyli wypisz, wymaluj "polski speedway".

[grafi25]

kolarz nie ważne czy piszą dobrze czy źle, ważne że o nas głośno.

Te oświadczenie ewidentnie wyszło spod pióra Roberta

[speedway5]

Bunio dalej mąci i nie mam najmniejszych wątpliwości, że Falubaz jest jedynie narzędziem do osiągania przez niego osobistych (politycznych) korzyści. Można zamienić kresz, na różową koszule od armaniego, ale kreszowe metody w człowieku pozostają.
Zdzichu był za dobry, to wszyscy widzieliśmy, ale przynajmniej potrafił pożegnać się z klasą. Niestety oświadczenie klubu, to delikatnie mówiąc siara. Ile już razy to przerabialiśmy? Kopernik, Zdzichu, konflikt z Kubickim niby o stadion, a faktycznie próba badania szans w walce o fotel prezydenta ZG, wyautowanie Żyty, konflikt z Zengim, Walaskiem, Hampelem. Kiedyś na legalu, dzisiaj z tylnego siedzenia, ale cały czas mąci ten sam kreszowy Robcio D.
Falubaz jest niczym innym jak narzędziem, a kibice marionetkami. Taka niestety smutna prawda.

[ursus]

wydaniem tego oświadczenia i publicznym zaatakowaniem współudziałowca klubu, który swoimi pieniędzmi i swoją twarzą (gdy inni nie mieli odwagi) zdecydował się ratować sytuację, dowhan udowodnił, że jak nikt inny nadaje się do tego burd.elu.

totalny brak lojalności, żenada, wiocha i brak klasy, czyli wypisz, wymaluj "polski speedway".

No, ale chyba się nie dziwisz? Wszak to Bunio, czego się po nim spodziewałeś ?

[dillinger]

Zdzisiu swój chlop zostal wsadzony na mine, budzet byl jaki byl i z teg kleil, teraz bedzie glownym winowajcom. Z Dudkami opisalem wczesniej - bedzie wojna, bedzie szum, Patryk glosi przywiazanie a gromy o bycie "zlotówą" spadna na Sławka. Finalnie pogodzi ich RD. Mogliby sie dogadac nawet teraz ale lepiej przeciagnac wojenke - zapunktuje RD, Dudki wiecej zarobia, kazdy zadowolony.
Czy czasami wczesniej nie bylo podobnie? Medialne gierki i kazda ze stron Wie o co chodzi, niewykluczone ,ze nawet razem strategie ustalaja...

o to to
dogadają się przed wyborami, a wtedy Robert w glorii i chwale wjedzie na białym koniu i zgarnie parę setek [tysięcy] dodatkowych głosów od kibiców Falubazu

ps.
powtórzę co pisałem gdy Dudek negocjował ostatni kontrakt..nie wyobrażam sobie, że odpuścimy Patryka i nawet jakby miał odejść [dla mnie niewytłumaczalne] to
winą obarczę tylko i jedynie zarząd, a nie samego zawodnika, bo na niego trzeba chuchać i dmuchać, to jest NASZ Patryk, wychowanek, do tego to wielki magnes dla kibiców ciągnących wielu z nich na stadion [Protas kiedyś odejdzie]..dlatego niewytłumaczalnym będzie oddanie Patryka

[RUSTY]

Nie dość że Tymczyszyn musiał spijać śmietankę za lata zaniedbań to teraz różowy lanser wraca na białym koniu i ratuję demokrację w Falubazie.Ludzie durne wszystko kupią

[Mariusz]

Nie dość że Tymczyszyn musiał spijać śmietankę za lata zaniedbań to teraz różowy lanser wraca na białym koniu i ratuję demokrację w Falubazie.Ludzie durne wszystko kupią

Rusty, ty znowy się napyerdoliłes chyba i stąd twoja frustracja. Jedziesz po Buniu, niczym Janowski po Pedersenie.

Gamoniu jeden, tą "śmietankę" spijało trzech gości, Zdzichu, Bieńkowski i Bunio. Każdy z nich wybecelował po 600 tys PLN-ów. A potem, za rządów już samego Zdzicha, co roku, każdy z nich dokładał ze swojej kieszeni następne kilkakset tysięcy PLN-ów.

ps.
powtórzę co pisałem gdy Dudek negocjował ostatni kontrakt..nie wyobrażam sobie, że odpuścimy Patryka i nawet jakby miał odejść [dla mnie niewytłumaczalne] to
winą obarczę tylko i jedynie zarząd, a nie samego zawodnika, bo na niego trzeba chuchać i dmuchać, to jest NASZ Patryk, wychowanek, do tego to wielki magnes dla kibiców ciągnących wielu z nich na stadion [Protas kiedyś odejdzie]..dlatego niewytłumaczalnym będzie oddanie Patryka

Jak ja nie cierpię jak ktoś wpada z jednej skrajności w drugą.

Nie chuchać i dmuchać. Tylko traktować jak człowieka. Jak będziesz tak chuchał i dmuchał na każdego wychowanka, to zaraz któryś ci na głowę nasra. Taki będzie efekt tego chuchania i dmuchania.

[CarlitosFalubaz]

Dobra Mario a kto tego piwa nawarzył ? A dosypać musieli dużo więcej niż te 600k


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ali_G]

Bo w Gorzowie nie ma żużlowych dziennikarzy z prawdziwego zdarzenia .Panowie Rutkowski czy Rachlewicz prędzej sobie w łeb strzelą niż powiedzą coś złego na temat Stali

U nas Pan Konieczny i ta sama bajka...same słodkie pierdu pierdu.

Edit.
Różowy, to może być rodzina Mariusza...chyba tylko jego cieazy, że wraca

[Mariusz]

Dobra Mario a kto tego piwa nawarzył ? A dosypać musieli dużo więcej niż te 600k


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No kto nawarzył ? Kto prezesował w tym okresie ?

I kto zorganizował akcję ratunkową ? Tak aby nie musieć oglaszac upadłości ?

Ale idźmy dalej, ty myślisz, ze takie Leszno, Toruń czy Gorzów, co roku wychodzą na plus czy na zero ? Spytaj się Termosa ile już dołożył prywatnej kasy, spytaj się wspólników w Lesznie ile dołożyli do interesu ? Spytajsię ZMory ile dokłada z SGP, które to finansuje mu miasto ?

Jak kupowali akcje to każdy z nich dołozył nieco ponad 600 tys. Potem co roku dokładali po sto kilkadziesiąt tysięcy.

Ostatnie trzy lata rządził w klubie Zdzichu. Więc on też coś tam nawarzył ? Ale dokładali we trójkę.

[macropus]

Ale idźmy dalej, ty myślisz, ze takie Leszno, Toruń czy Gorzów, co roku wychodzą na plus czy na zero ? Spytaj się Termosa ile już dołożył prywatnej kasy, spytaj się wspólników w Lesznie ile dołożyli do interesu ? Spytajsię ZMory ile dokłada z SGP, które to finansuje mu miasto ?

Duda kiedyś na jakimś jubileuszu Dworakowskiego powiedział coś w stylu, że Józef sam nie wie ile pieniędzy włożył w żużel, ale to chyba lepiej ze względu na jego stan zdrowia

[Jonjo Belfast]

Dudek od początku jeździ w Falubazie więc jak widać efekt jest podobny do tego w Gorzowie że Zmarzlikiem. Jednak same negocjacje to już przeciwieństwo obu ośrodków. Ja nie mogę sobie przypomnieć jakichś dziwnych akcji z Zimnym, jakichś jego słów o niedocenianiu, jakichś słów zarządu o zbyt wygórowanych wymaganiach, jakichś tekstów w sportowych faktach gdzie to Bartek już nie jest i kto go chce. Jak widać chyba nie ma nawet szans na rozmowę z Bartkiem w innych klubach.

Gesendet von meinem SM-G960F mit Tapatalk

Generalnie prawie z wszystkim można się zgodzić. Po prostu Bartek dostaje w Gorzowie tyle ile chce i to mu starcza. Sama kasa z klubu to jedno należy dodać do tego lokalnych darczyncow. Analogiczna sytuacja jest z Dudkiem. Na stole musiałaby pojawić się oferta z tych nie do odrzucenia. Wieść gminna niesie, że Bartek po raz pierwszy w historii poprosil o czas do namysłu.

[dillinger]

Jak ja nie cierpię jak ktoś wpada z jednej skrajności w drugą.

Nie chuchać i dmuchać. Tylko traktować jak człowieka. Jak będziesz tak chuchał i dmuchał na każdego wychowanka, to zaraz któryś ci na głowę nasra. Taki będzie efekt tego chuchania i dmuchania.

bzdura
nie interesuje mnie drużyna poskładana z tego co akurat będzie na rynku;
nie jesteśmy w jakimś mega kryzysie abyśmy musieli zrezygnować z Patryka tak jak kiedyś odpuściliśmy Protasa;
Falubaz od czasów Huszczy, zawsze miał w składzie swojaka, który z czasem stawał się ikoną klubu i z którą m.in ja się utożsamiałem;
pierd_olę kierowanie się czystym rachunkiem finansowym w tym konkretnym przypadku i traktowanie kogoś takiego jak kolejnego tam zawodnika

ps. nie mówię o "dopieszczaniu" każdego wychowanka, tylko TEGO wychowanka

[RUSTY]

Mariuszku dobrze penetrujesz ludziom berety ale wyobraz sobie że dopóki Bunio penetruję ten klub nigdy nie będzie w nim dobrze.Tymczyszyn może sobie być bardzo utalentowanym człowiekiem ze smykałką do biznesu a z pajęczyną nie wygra bo nie ma pleców i każdy dopilnuję żeby ich nie miał.Właśnie teraz Buniu kreuje sobie nowy pijar na garbie Tymczyszyna który naturalnie wszystko z...jak wynika z oświadczenia bo w polityce już mu te skarpety za bardzo smierdzą.Pis kazał robić po północy a Bunio był robotny ale jak jeszcze w dresie chodził po mieście

[Mariusz]

bzdura
nie interesuje mnie drużyna poskładana z tego co akurat będzie na rynku;
nie jesteśmy w jakimś mega kryzysie abyśmy musieli zrezygnować z Patryka tak jak kiedyś odpuściliśmy Protasa;
Falubaz od czasów Huszczy, zawsze miał w składzie swojaka, który z czasem stawał się ikoną klubu i z którą m.in ja się utożsamiałem;
pierd_olę kierowanie się czystym rachunkiem finansowym w tym konkretnym przypadku i traktowanie kogoś takiego jak kolejnego tam zawodnika

ps. nie mówię o "dopieszczaniu" każdego wychowanka, tylko TEGO wychowanka

A co znaczy "dopieszczenie tego akurat wychowanka" ? No wiadomo, że musi zarabiać więcej niż Zengi czy Pepe, bo jest lepszy. Ale czy to znaczy, że powinien dostać wszystko to co chce ? Gdyby kontrakty były jawne, wtedy wszyscy mielibyśmy możliwość oceny, czy Patryk jest traktowany na podobnym poziomie co inni liderzy w swoich klubach. Nie są jawne, więc nie mamy takiej możliwości. Ale na miejscu Sławka, powiedziałbym publicznie, ze chcemy w Falubazie zarabiać tyle co ten czy tamten zawodnik. A proponują nam tyle co ma zawodnik x czy y. To już by dawało do myślenia. Dzisiaj Sławek publicznie płacze, że kontrakt mają ..ujowy. To czemu podpisał taki kontrakt i to na 2 lata ? Może dlatego, że w Lesznie czy w Toruniu więcej nie dawali ? Jakieś 4-5 lat temu, Sławek z Patrykiem ruszyli w świat na rozmowy po innych klubach. Byli w czewie, Lesznie, Toruniu i jeszcze gdzieś tam. Wrócili i podpisali w ZG. Czemu tak się stało skoro Sławek ciągle powtarza, że czują się w ZG niedoceniani ? Umiesz odpowiedzieć ?

[CarlitosFalubaz]

No kto nawarzył ? Kto prezesował w tym okresie ?

Prezesował ten kogo senator chciał mieć za swoją marionetkę.

I kto zorganizował akcję ratunkową ? Tak aby nie musieć oglaszac upadłości ?

Jakby nas zdegradowali za długi to mógłby z Wawy już nie wracać.

Jak kupowali akcje to każdy z nich dołozył nieco ponad 600 tys. Potem co roku dokładali po sto kilkadziesiąt tysięcy.

Stokilkadziesiąt powiadasz

Ostatnie trzy lata rządził w klubie Zdzichu. Więc on też coś tam nawarzył ? Ale dokładali we trójkę.

Ale ja nie zaprzeczam. Pisałem o wcześniejszym okresie bo Zdzichu zastał klub z dziedzictwem Dowhana. Tak pozytywnym jak i negatywnym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Mariuszku dobrze penetrujesz ludziom berety ale wyobraz sobie że dopóki Bunio penetruję ten klub nigdy nie będzie w nim dobrze.Tymczyszyn może sobie być bardzo utalentowanym człowiekiem ze smykałką do biznesu a z pajęczyną nie wygra bo nie ma pleców i każdy dopilnuję żeby ich nie miał.Właśnie teraz Buniu kreuje sobie nowy pijar na garbie Tymczyszyna który naturalnie wszystko z...jak wynika z oświadczenia bo w polityce już mu te skarpety za bardzo smierdzą.Pis kazał robić po północy a Bunio był robotny ale jak jeszcze w dresie chodził po mieście

No problem w tym, ze było dobrze, jak Bunio rządził w tym klubie. Nie zauważyłeś ? 3 x DMP, 2 razy brąz raz srebro. Do Zdzicha nic nie mam, to porządny gość. Ale jakoś jego ukryte talenty nie przywiodły do klubu sponsora strategicznego.

I przestań mieszać to wszystko z polityką. Bunio nie kandyduje z okręgu zielonogórskiego. Jego okręg wyborczy to Wschowa (to teren Unii) Żary, Żagań i Nawa Sól. Na samym żużlu tam by nie ujechał w tych wyborach.

[CarlitosFalubaz]

A gdzie będzie kandydował to się dopiero okaże. Moim zdaniem wystartuje do sejmu i to w ZG.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mariusz]

Prezesował ten kogo senator chciał mieć za swoją marionetkę.

Tanie wymówki stosujesz. Jak by był dosłownie jego marionetką, to by takich długó nie było.

Jakby nas zdegradowali za długi to mógłby z Wawy już nie wracać.

I tak nie wraca. Po co miałby wracać ? A jednak kasę wyłożył, przyprowadził kumpli którzy dołożyli swoje. To są fakty.

Stokilkadziesiąt powiadasz

No tak Zdzichu w mediach meldował. A co, Zdzichu narobił większych długów ?

Ale ja nie zaprzeczam. Pisałem o wcześniejszym okresie bo Zdzichu zastał klub z dziedzictwem Dowhana. Tak pozytywnym jak i negatywnym.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sranie w banie. Zdzichu obejmował klub jak stowarzyszenie im akcje sprzedało. W klubie rządzili Kopernik, Kawicki i Napieraj.

[speedway5]

Jak ma jaja i Falubaz nie jest mu do niczego potrzebny, to niech wystartuje w Gorzowie.

[sobotch]

Chyba tylko w tym debilnym sporcie stawki koncowe i kwoty transferowe sa utajnione, mimo ze teoretycznie wszystko stoi w regulaminie.

Jako kibic w miare dojrzaly (w miare, bo sa tu ludzie duzo starsi), w dupie mam od paru lat sezon ogorkowy. Pogadac moge i pokomentowac tez, za to wciaganie normalnych porzadnych ludzi w tajne gierki transferowe uwazam za dziecinade dobra dla gimbazy.