Vaculik jest zayebisty. Kiedys uwazalem go za kmiota, ktory w zasadzie niczym nie roznil sie od obecnego Janowskiego, jednak od paru lat chlop dojrzal i da sie lubic, do tego trzaska mnostwo punktow. Nie jest to petarda w stylu Doyle'a ale to jeden z tych zawodnikow, ktorych bardzo chetnie bym widzial w ZG i tak samo ktorych bym sie nie spodziewal i nie pomyslal, ze moze odejsc z Gorzowa. O ile to prawda oczywiscie.
Tai>Kolodziej>Martin>Lindgren>Madsen>Nicki>Emil>Iv ersen>Doyle>Holder, to taka moja prywatna gradacja.