O to to,Cieslewicz senior.
O to to,Cieslewicz senior.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Iversen już po "skalpelku". Oby ten zabieg coś pomógł....
Kędziora zrezygnował z prowadzenia Gdańska. Bierzta go.
Dziś Paweł versus Thomsen, w TV.
Taki mały casting.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nie jest to błąd dziennikarza. Tak powiedział na konferencji po meczu.
https://www.facebook.com/wlokniarz.c...0927810256174/
Siedziałem pół metra od Frątczaka, moje nogi chyba nawet widać pod stołem i słyszałem,
że powiedział, że mecz przegrany jest meczem wygranym.... można to zrzucić na karb
przejęzyczenia, ale tak powiedział. Ja bym z tego afery nie robił. Bardziej trzeba się
zastanowić co:
1. co zrobić z "formą" Przedpełskiego,
2. co zrobić z "formą" C.Holdera,
3. co zrobić z "formą" Iversena,
4. czy jest jeszcze sens robienia czegokolwiek z Kopciem,
5. co zrobić, żeby J.Holder nie przyjeżdżał tylko na 60 sekundowe popisy na wyjazdach,
6. co zrobić, żeby lepiej wykorzystywać dobre starty Kaczmarka, żeby nie gubił tylu
punktów na trasie i żeby nie przeszkadzał kolegom z pary,
7. czy można poprawić taktykę prowadzenia meczów toruńskiej drużyny,
8. co zmienić w odprawach przedmeczowych, żeby nie było "piiiiiiiiii....."
9. co zrobić, żeby nasz tor był torem dla nas i żeby sprawiał trudność gościom....
10. i jeżeli to ostatni rok senatora i jego rodziny w KST, to kto i co dalej?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Buszmen (29-05-2018)
1- oddać innemu klubowi na rok
2- Wszyć Esperal
3- wczoraj po operacji/zabiegu . Się zobaczy co to da.
4- zacząłbym od kupna sprzętu
5- w ogóle nie zapraszać
6- z drewna stali szlachetnej nigdy nie uzyskamy
7- za bardzo wszyscy w kratkę
8- żeby to chociaż coś dawało...
9- starych toromistrzów a nie menadżerów teoretyków lub konkretna przebudowa na stare angielskie tory
10- a są jakieś przesłanki ???
Morciasz (29-05-2018)
zabovsky
...a po co? Lepiej nie powoływać i tak rozstrzygnięcie tego meczu jest łatwe do przewidzenia - Unia L. 3 duże punkty.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Raczej klubom. On powinien jeździć, gdzie się da i we wszystkich warunkach. Po Szwecjach, Angliach, Ukrainach, Czechach, NRDowach...
To chyba za proste rozwiązanie. Może lepiej wetrzeć czosnek i chili?
Mnie to jeszcze interesuje, czy klub wiedział, że to będzie potrzebne jak podpisywał kontrakt...
To raczej głowa i umiejętności, a nie sprzęt. Czas do domu....
A moim zdaniem dawać więcej szans i to od pierwszego biegu. Za tego co to do innego klubu ma iść, albo za tego co to operację przeszedł.
ale i drewno można obrabiać dłutem, heblem... niech jeździ wszędzie i w każdych warunkach i niech ćwiczy jazdę parą miedzy wiadrami
Tu się nie zgadzam. Tak jak nie miałem raczej uwag do Frątczaka w zeszłym sezonie, tak w tym, mógł zdecydowanie w kilku przypadkach inne decyzje taktyczne podjąć - czy w Tarnowie, czy w Częśtochowie, czy w Zielonej etc.
Podobno u innych daje...
Na moje to zaorać i na orce jeździć do końca sezonu
A nie?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Czy to sens objezdzac Jacusia ? Czas australijczykow w Toruniu raczej się kończy, choć Doyle 'a bym w sumie zostawił.
Nadal zakładam utrzymanie w lidze
A te problemy żołądkowe w niedzielę to to nie to ? W sumie nie oglądałem meczu tylko coś mi się tam obilo o uszy a na zdjęciach skojarzylem tak jakoś bladego jak ściana Chrisa z ręcznikiem na głowie.
Pewnie się mylę.
Krużyński. Pan Najs praktycznie non stop po prawicy Króla Sedesów w parkingu, a senator z malowaną panią prezes w klatce z kibicami. Na moje to właśnie on od dawna prowadzi sabotaż, aby Termosa do żużla zniechecić i przejąć stery. Wszystko już ustawione. Baraż z Rybnikiem, po którym senator powie pas. A później już tylko w górę serca. Cierpliwości.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Też tak uważam. Jack powinien więcej jeździć - może nie będzie z niego wielki zawodnik, ale możemy mieć z niego pociechę.
Co do Krużyńskiego, to nie sądzę żeby sam finansowo podołał, chociaż też uważam, że czas Termosa szybko się kończy. Tylko komu tego gorącego kartofa wrzucić i jeszcze trochę kasy z tego wyrwać - to jego zmartwienie od dłuższego czasu.
Krużyński sponsoruje całą ligę plus cała masa kolarzy biega z ładną czapeczką, spokojnie dałby radę. Termos kupił za złotówke, jak sprzeda za dwie i tak zrobi interes życia
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Fakt, nie to samo, ale czy przypadkiem nie awansował w hierarchii tej firmy ostatnio? Wystarczy, że panowie ładni zamiast rozdrabniać się na drobne wejdą grubiej w żużel toruński, zresztą już chyba Krużyński negocjuje większość kontraktów, chodzi jedynie o to, żeby miał pełną kontrolę.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
"Panowie ładni" to chyba jakieś włoskie wynalazki - zresztą cholera ich tam wie - nieważne
Sponsorując cała ligę mają szerszy odbiór, niż jak skupią się na jednym klubie.
Krużyński kontrakty negocjuje, ale tu by trzeba było mieć interes w tym żeby wziąć całe finansowanie na siebie. Nie wiem jak to tam obecnie jest - mało już mnie to obchodzi.
O cholera - to miałeś idealną okazję skopania go po kostkach za nasze krzywdy!
Co do nowego właściciela, może czas na powrót
Jura Batorskiego? Szkolenie wzorcowe, atmosfera w
drużynie wzorcowa, zaangażowanie zawodników wzorcowe,
atut własnego toru wzorcowy i tylko na nic kasy
nie było
stone_gossard (30-05-2018)
Nie przeceniam jego wpływów, ale nie jest dziełem przypadku, że włoska firma "przepaliła" już sporo kasy w dość, jakby nie patrzeć, niszowy sport. Szef sprzedaży w porównaniu do szofera, który zarządzał praktycznie tym klubem w szczycie jego potęgi to i tak dość prestiżowa posada.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 29-05-2018 o 22:01
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Jestem za!
W końcu Batorski to emerytowany pułkownik Czyli jak w wojsku - Szkolenie jest, armia wyszkolona, zaangażowana, teren rozpoznany, ale onuce dziurawe..
Ja lubię bardzo radykalne zmiany w momencie kryzysu, bo to motywuje do działania poprzez myśl o słuszności tego pomysłu..(nie nazywam się JF) A serio? Póki Chrisowi nie podziękujemy, nie wyjdziemy z tego. W pakiecie z Jackiem. Pod 8 perełka ze szkółki, co to przynajmniej poczuje mecz z parkingu.
PUK się odbuduje, to jest za zawzięty sk...wesyn. Doyle to już ten pułap. PP- marzenie,by stał się liderem, ale to nie ten kaliber na ten moment. Holta out. Juniorów pominę. Ale mam nadzieję, ze znajdzie się z tych wszystkich dzieciaków ktoś, kto będzie miał nierówno pod kaskiem i wykiełkuje oraz że mu się poszczęści ze wsparciem ze strony sponsorów.
Nie wiem co miał na myśli Frątczak ale... Jeden z naszych zawodników w sparingach jechał bardzo słabo. Przygotował się do sezonu fizyczne poprawnie, pewnie w sprzęt też jakoś zainwestował. Przychodzą sparingi i nie idzie. Jedzie na inaugurację do Gorzowa i robi 5pkt w 4 startach. W wywiadzie mówi że jest zadowolony ze swojego wyniku. Fotelowi kibice zaraz rzucają się na niego Co Ty gadasz! Miałeś być drugim Zmarzlikiem czy Dudkiem a Ciebie 5 pkt satysfakcjonuje! Gdzie Twoje ambicje!... Ale warto zauważyć z jakiego pułapu on startował. Wymierzył aktualne swoje siły i pojechał lepiej niż sam sie spodziewał. Teraz patrząc na to trzeba inaczej spojrzeć na słowa Frątczaka. Mecz oczywiście przegraliśmy ale może na innym polu zaczeliśmy wygrywać. Moze to jest budowanie atmosfery i każde piii spowodowało, że zaczeła sie tworzyć drużyna. Może to, że wreszcie wyłonił się lider. A moze jest coś czego efektów jeszcze nie widzimy. Z oceną tych słów warto by poczekać.
Na dzięń dzisiejszy ustawiłbym skład bardzo nieszablonowo. Bo co innego mamy do stracenia.
9. Przedpełski - raczej zawodnik krawężnika ( przynajmniej nikt go w bandę nie wkomponuje jak to wielokrotnie bywało)
10. Holta - wielbiciel szukania ścięzki pod bandą
11. Jack Holder- jeśli nie bedzie Iversena może dużo wnieść.
12 Doyle - Ostatnio zaczyna pokazywać, że tor jest mu obojętny.
13 Holder - No cóż musi pojechać w meczu. Może coś tam mu się uda.
Juniorzy - Kaczmarek w 2 biegu przeważnie dobrze staruje. Może czas byłoby wykorzystać to i dac lepsze pole IKS i może coś więcej ugra niż 1 pkt.
Krótko i na temat na podstawie kibiców1. co zrobić z "formą" Przedpełskiego,
2. co zrobić z "formą" C.Holdera,
3. co zrobić z "formą" Iversena,
4. czy jest jeszcze sens robienia czegokolwiek z Kopciem,
5. co zrobić, żeby J.Holder nie przyjeżdżał tylko na 60 sekundowe popisy na wyjazdach,
6. co zrobić, żeby lepiej wykorzystywać dobre starty Kaczmarka, żeby nie gubił tylu
punktów na trasie i żeby nie przeszkadzał kolegom z pary,
7. czy można poprawić taktykę prowadzenia meczów toruńskiej drużyny,
8. co zmienić w odprawach przedmeczowych, żeby nie było "piiiiiiiiii....."
9. co zrobić, żeby nasz tor był torem dla nas i żeby sprawiał trudność gościom....
10. i jeżeli to ostatni rok senatora i jego rodziny w KST, to kto i co dalej?
1. Wyrzucić łajze do II ligi
2. Wyrzucić łajze do I ligi
3. łajza przyszła do Torunia i nie jeździ. Po sezonie wyrzucić.
4. Niech da sobie spokój z żużlem. Najlepiej od razu.
5. J. Holder, Fricke i Kurtz potrafia jechać. Ale tylko w tych biegach które pamiętam. Przeważnie o tych słabych zapominam.
6 To za trudne pytanie do kibiców
7. Każdy potrafi lepiej poprowadzić drużynę. Po meczu wszyscy wiedza jakie zmiany trzeba było przed meczem zrobic
8. Rzeczywiście mówienie "piiii..." przed meczem nic nie wnosi. lepiej mówić kur.a
9. Zaorać motoarene. a nie to było kilka lat temu. Można to samo co w Zielonej jak mówił Żabiałowicz. No ale teraz przegrali- no ale to przez sędziego i to się nie liczy.
10. No i wreszcie. Skończy się korposzczurownia. Nastanie komuna jak z lat osiemdziesiątych i wszyscy będą szczęśliwi. Żużlowcy zaczną jeździć dla chwały i sławy a nie dla pieniędzy. I pokażemy całemu światu czym jest prawdziwy żużel. Nawet i na końcu II ligi w derbach z Polonią.
kingpin (30-05-2018)
Nie podobno, ale jestem.
Moi uczniowie w przeciwieństwie do Ciebie (poza kilkoma matołkami) wiedzą co to jest ironia.
Nie wiem w jakim wieku jesteś, ale swojej grupie wiekowej zaniżasz poziom...
Dla ludzi pokroju Batorskiego wieki temu mądrzy ludzie wymyślili osiołka!
Ktoś już pisał coś podobnego.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Howard (30-05-2018)
Nie przecze,zreszta ja chlopaka lubie ale podchodze do jego startu SE bardzo ostroznie.
Wracajac do Pawla,wczoraj tragedii nie bylo.
Nawet myslalem,ze dadza mu czwarty bieg,bo Andersen jechal straszna kaszane.
W pierwszym biegu z dobrego pola wygral zdecydowanie,w drugim przywiozl punkt
i scigal.W trzecim nie zabral sie z najgorszego pola i bylo po ptakach,choc probowal gonic.
Szalu oczywiscie nie bylo,ale przynajmniej nie jechal pasywnie a wrecz ambitnie.
Wlasnie ,ze starty Pawel ma dosc dobre.W Czestochowie brakowalo szybkosci po trasie.W Toruniu bedzie lepiej,co juz oprocz meczu z Lesznem,udowadnial.
Rowniez Holder na MA z juniorem to duzo mniejsze ryzyko niz na wyjezdzie.
Ciekawe czy z Czewa bedzie chcial jechac Iversen.
Jesli jeszcze nie bedzie mogl,Jack Holder bedzie mial okazje
sie wykazac i moze zabrzmi to dosc brutalnie ale jesli pojedzie
slabo,dalbym sobie z nim spokoj,przynajmniej na jakis czas i stawial
na zelazny sklad z min. 4 biegami dla kazdego seniora.
ps.
Wiadomo,ze kierowali sie swoim interesem,bo tam teraz na bogato,ale dobrze ,ze to badziewie zablokowali.
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...olucji/w3w1jx3
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 30-05-2018 o 06:33
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Semen (30-05-2018)
Mam nadzieję, że napisałeś to w formie żartu, bo jeśli nie, to kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. Czasy rządów Apatora w klubie, to była dopiero kpina z prowadzenia klubu ale to było już tak dawno temu, że mało kto pamięta.
Tak czy inaczej jeśli to był żart, to niesmaczny.
Człowieku, nie pogrążaj się.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Szacunek Batorskiemu należy się jak psu kiełbasa. Ogarnął klub, gdy nagle ze sponsoringu wycofała się Adriana. Utrzymywał klub w lidze Jagusiem ,Andy Smithami, Słaboniami i nastoletnimi wychowankami. Dostał też na do widzenia w spadku od Karwana- Jasona Crumpa, na którego trza było wydać sporo kasy z dziurawego budżetu. Na koniec oddał klub w dobre ręce jakby nie było.
Czasy Batorskiego kojarza mi sie z taczka.
Pamietacie jakie chodzily ploty na jego temat.
W klubie brakowalo na wszystko a gosc wozil sie taksowkami.
Nie wiadomo ile bylo w tym prawdy,ale zadzialalo,bo za wszelkie zlo
obwiniany byl wlasnie on.
Chyba nawet na jakims spotkaniu z malpkami,ktoras z tych bardziej mundrych
go oplula.Takie to byly czasy,ktore raczej juz nie wroca......albo?
Biorac pod uwage ostanie wydarznie z Zielonej Gory czy Torunia,pewny nie jestem.
Holderowi tez sie oberwie,bo pijak.
Jak pijak,to i zlodziej.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Żeby nie było to tak to była Aronia ale
czy myślicie że składem Batora teraz
byśmy utrzymali ligę?
Jak mówił złotousty Jacek w Polsce
jak jest źle (w klubie, bieda) to jest dobrze (wyniki)
i na odwrót Nie zawsze ale często.
Zboczyliście Panowie z meritum na tematy ogrodniczo wychowawcze, zatem z kronikarskiego obowiązku pozwolę sobie odnotować przyzwoity, jak na zawodnika drugiej linii, występ Choldera w lidze szwedzkiej. Problemy żołądkowe po soczku z aronii przeszły jak ręka odjał, albo tak jak już tutaj ustaliliśmy ktoś sabotuje wyniki Getłłela i funduje Krzysiowi imprezy przed ligowym meczem w Polsce. Ciekawe, czy to ta sama osoba, która zorganizowała party przed meczem barażowym, na które nie zaproszono Rudego
PS Wygląda na to, że starszego z braci CH już w tym roku na torach w Anglii nie zobaczymy, a już na pewno nie w barwach Piratów.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 30-05-2018 o 11:55
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)