Niestety taki stał się nie tylko żużel ale i w większości sport drużynowy,
mało wychowanków a nawet mało zawodników z danej narodowości w rodzimej lidze.
Wszystko idzie z duchem czasu i wolnością daną nam przez unię.
Czasy do składów wypchanych lokalnymi rajderami nie wrócą i albo
to zaakceptujemy albo ..... kapcie pilocik i sport w TV.