Bartkowiak jak na 15 lat wygląda naprawdę świetnie, jak trafi na odpowiedniego trenera (a myśle, że Paluch nim jest) i mu nie odwali sodowka, to będzie kawał zawodnika dla was
Bartkowiak jak na 15 lat wygląda naprawdę świetnie, jak trafi na odpowiedniego trenera (a myśle, że Paluch nim jest) i mu nie odwali sodowka, to będzie kawał zawodnika dla was
Przemek (25-04-2018)
PrzemoZG (26-04-2018)
Chyba trochę przesadzasz z tym Bartkowiakiem. Szczotka i Czerniawski, a nawet Nowacki porównywalnie jeździli na tym etapie żużlowej edukacji.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Pytanie , za co ta kartka , bo z tego co widziałem w relacji , to młody utrudniał start , a samo zdarzenie na przeciwległej
prostej to raczej trudno znależć jednoznacznie winnego , gdyż Bartkowiak owszem zaczepił przy wyprzedzaniu Szczotkę , ale ten zjeżdżał
do bandy i się spotkali . Nawet , jeśli uznałby Bartkowiaka winnym to ta kartka ... aha Bryła na wieżyczce - to by tłumaczyło wiele
Ostatnio edytowane przez Rysiek ; 26-04-2018 o 20:06
Nigel (27-04-2018)
http://www.stalgorzow.pl/pl/artykul/...trzeszczy.html
Hubert wraca do składu i wystąpi w jutrzejszym meczu.
To dobra wiadomość. Witamy Huberta , ale chyba ustawiłbym go 2x na Koniecznego z racji pierwszego startu po kontuzji ,
bo i tak by sobie poradził , a zdrowego i bardziej rozjeżdżonego Szczotkę na Rolnickiego , który na swoim torze i przy niezłych
startach też powinien sobie dać radę. Jestem optymistą i jakieś + 16-18 do przodu przewiduję.
Właśnie z PS dowiedziałem się , iż nasz szkoleniowiec radzi Hubertowi; ' ma myśleć , że jedzie sam , a nie z rywalami"
Chyba nie znam się na sporcie...
Ostatnio edytowane przez Rysiek ; 29-04-2018 o 07:54
Hubert jest walczak i nie odpuszcza, co pokazał wiele razy w zeszłym sezonie. Liczę że parę pkt. dorzuci. Wynik powinien się zakręcić koło 50-40
W zeszłym roku pokazał bardzo ładną defensywną jazdę blokując Smyka czy wioząc zengiego przez 3 okrążenia. Liczę, że dzisiaj też urwie parę punktów.
Się mylisz. Czerniawski w zeszłym roku w Lesznie zdobył bezcenne punkty na rywalami. W innych wyjazdach również. Być może brakuje mu talentu, ale jednego nie można mu odmówić. Ma chłopak cojones do tego sportu.
Moje pierwsze skojarzenie gdy zobaczyłem jego pierwsze kółka to ,,czyżby Robert Flis wrócił?''
Nie wywołuj wilka z lasu. Roberto to sympatyczny chłopak , ale jak widzę oczami wyobrażni - jak pokonuje szczyt łuku , to przeszywa mnie
dreszcz i obawa o zdrowie chłopaków. Te akcje z Klindbergiem , czy Pecyną do dziś są żywe we wspomnieniach wielu.
Krótko mówiąc Robert to miły i ambitny były rajder , ale ciśnienia nie wytrzymywał.
Lepiej takich emocji nie przeżywać na trybunach
Czy relacja z meczu będzie w jakimś gorzowskim radiu ?
Na radio zachód powinno być;
http://www.zachod.pl/
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Mam nadzieje że jak Vacul wróci to za niezdarnego Sundstroema , a nie Walaska. Wieczna nadzieja Stali, mam dość już oglądania tego człowieka. Siedzi w tym swoim boksie jak kołek ,nie wychodzi nawet jak Chomski zwołuje naradę. Kolejny beznadziejny występ Szweda...
Po 4 kolejkach można podsumować Stal. Dwie spokojne wygrane u siebie z Toruniem oraz Tarnowem , które co najmniej zapewniają bonusy i dwie porażki w Lesznie i Wrocławiu. Niby planowane , ale z Vaculikiem w Lesznie Stal by wygrała. Tak uważam. Teraz mecz z GKM, dla Grudziądza to mecz prawie o wszystko. I dlatego właśnie trzeba tam wygrać. Jak wrócą Vacul i Karczmarz będzie to inna drużyna. Na dziś w Play-off widzę Leszno, Wrocław, Stal i Częstochowę lub Toruń. Dla Stali najistotniejsze jest to, że pomimo kontuzji mają tyle punktów ile mieć powinni w wersji minimum. A odnośnie miejsca w składzie, to mimo wszystko lepszy byłby Sundstroem niż Walasek. Ale chętnie odszczekam, bo lubię Walasa.
Ostatnio edytowane przez ursus ; 30-04-2018 o 18:12
Oglądam powtórkę waszego wczorajszego meczu.
Jak już KK jeździ z przyrodzeniem na baku, to musiało być mocno przyczepnie na łukach
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Z 6 razy oglądałem tą sytuację, klatka po klatce. I jest tak jak myslałem, nie widzę tam sytuacji an czerwoną kartkę, nawet żółtej bym nie dał. Tam Zimny zrobił podstawowy błąd, zaraz po szczycie łuku wykontrował motocykl aby nie uderzyć w Nickiego. I to mu się udało, ale zaraz potem ściągnął nogę z haka i w tym momencie go pociągnęło. A że wychodził akurat z łuku, to siła odśrodkowa wyrzuciła go w kierunku Nickiego. Ale i tu by się nic nie stało gdyby nie fakt, że hak Bartka trafił w przednie koło Nickiego. I to było powodem tej kraksy. Naturalnie Zimny był winnym przerwania biegu. Ale jakiejś zabójczej szarży tutaj nie widziałem.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Hitman (30-04-2018), Nigel (03-05-2018), Rysiek (01-05-2018), rav_gorzow (30-04-2018)
w pilce noznej kartki sa rowniez za nieumyslne faule (np spoznione interwencje). BZ jezdzi czesto na granicy ryzyka i tym razem wyslal rywala do szpitala.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Po kilku dodatkowych powtórkach stwierdzam, że kartka dla Zmarzlika się należała i to przynajmniej żółta a i czerwona nie była by błędem sędziego. Zdejmowanie nogi z haka w łuku należy tępić wszelkimi środkami. W odwrotnej sytuacji na 100 % Pedersen był by mordercą.
Martines (01-05-2018)
Czerwona nie byłaby błędem powiadasz... to musiałbyś obdzielić tą czerwienią całkiem niemałą gromadkę zawodników , bo takie
sytuacje w żużlu zdarzają się dość często , choć nie wszystkie kończą się upadkami.
Sędzia chyba też podziela ten pogląd , skoro słusznie wykluczył Bartka , kartki nie pokazując .
O Pedersenowi można dużo napisac, tutaj taki przykład z sytuacji z Mroczka https://m.youtube.com/watch?v=u6uSzUuptPw
,,Nie dla torowych brutali''
https://m.cda.pl/video/223378504?wersja=720p
Przebrnalem przez to, ale nie polecam. Tor do bani, bardziej baronowisko niz to co kiedys serwowano w Gorzowie (czyli super sciganie)
Polecam bieg 6 gdzie widac identyczny atak BZ i tak samo go pociaga - szczescie, ze nikogo tam nie ma.
KK jakies zale wylewa do Kildemanda za bieg 14, ale to, ze bieg wczesniej to on puknal Pajaka to juz nie pamieta. Lepiej pwoeidziec "oni tak jezdza". Nie trawie tego typa, hipokryta.
Ogolnie wspolczuje widowiska.
Ostatnio edytowane przez j-rules ; 01-05-2018 o 11:48
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Zdjęcie nogi z haka na takim torze, to jak puszczenie kierownicy auta przy 100km/h. Może pojedziesz prosto, jednak najprawdopodobniej wylądujesz w rowie / na drzewie. Jeśli nie jest to przejaw brutalności, to na pewno głupoty. I nie - Zmarzlik nie jest jedyny - większość gwiazdeczek tak jeździ powodując zagrożenie na torze.
Ostrożnie z tymi czerwonymi kartkami. Jak by sędziowie tak ochoczo mieli je rozdawać, za podobne sytuacje, to w połowie sezonu mogłoby zabraknąć zawodników.
Ta akurat sytuacja, nie miałaby miejsca, gdyby nie przypadek. Chodzi o to, że hak motoru Zmarzlika wszedł w przednie koło motoru Nickiego. Gdyby nie to to obaj co najwyżej otarli by się o siebie i pojechali dalej.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Najważniejsza informacja: Bez Martina Vaculika jedziemy jeszcze na pewno 4 kolejki: 2x Falubaz i 2x Częstochowa. Słowak możliwe, że wróci na Grudziądz u siebie (01.07), jednak presji nie będzie i najbardziej prawdopodobny jest jego występ w Tarnowie (29 lipca). Karczmarza z kolei nie będzie prawdopodobnie w dwóch najbliższych meczach (chociaż rehabilitacja przebiega dobrze i na pewno będzie krótszy rozbrat z torem, a niżeli wstępna diagnoza mówiąca o 10 tygodniach). Karczmarz ma wrócić na derby w Gorzowie (10.06), bo w Zielonej Górze (mecz 2 tyg. wcześniej) raczej go nie będzie.
Podczas jazdy w osłabieniu: 4 mecze bez Vaculika i 3 mecze bez Karczmarza udało nam się wykręcić dobre wyniki w Lesznie (42:48) i Grudziądzu (41:49), a także u siebie z Tarnowem (53:37). Ułożyły się też dobrze dla nas inne wyniki meczów: żadna z drużyn poza Wrocławiem i Lesznem nie wygrała na wyjeździe. Także kluczowym będzie dla nas mecz z Czestochową (20.05), który musimy wygrać - nawet 46:44, by być w grze o play-offy.
Tak prezentują się nasi seniorzy po 5 kolejkach:
Średnie biegowe po 5 kolejkach:
(3) Zmarzlik 2,393
(6) Kasprzak 2,222
(31) Woźniak 1,583
(40) Sundstroem 1,263
(41) Walasek 1,238
(49) Szczotka 0,786
Skuteczność seniorów na wyjeździe:
Walasek: 6:18
Wygrane (Smektała, Kubera, Kurtz, Milik, Lebiediew, Wawrzyniak), Przegrane: (Hampel, Kołodziej, Kurtz, Sajfutdinow, Smektała, Janowski, Lebiediew, Drabik, Woffinden x2, Fricke, Lebiediew, Drabik, Lindbaeck, Buczkowski, Łaguta, Huckenbeck, Prz.Pawlicki,)
Sundstroem: 7:13
Wygrane (Smektała, Kurtz, Kubera, Huckenbenck x2, Prz.Pawlicki, Wieczorek,), Przegrane: (Hampel, Kołodziej. Sajfutdinow x2, Kubera, Woffinden, Fricke, Janowski, Lebiediew, Lindbaeck, Buczkowski, Łaguta x2 )
Woźniak: 13:17
Wygrane: (Leszno: Smektała, Lidsey, Hampel, Fricke, Lebiediew, Milik x2, Wojdyło, Woffinden, Huckenbeck, Wieczorek, Lindbaeck, Wawrzyniak ), Przegrane: (Kołodziej x2, Kurtz, Sajfutdinow, Hampel, Woffinden, Janowski x3, Fricke, Drabik, Prz.Pawlicki x2, Buczkowski x2, Lindbaeck, Łaguta,)
Kasprzak: 19:15
Wygrane: (Kołodziej, Sajfutdtinow x2, Smektała, Lidsey, Hampel x2, Kubera, Janowski, Lebiediew x2, Milik, Wawrzyniak,Huckenbeck x2, Prz. Pawlicki x2, A. Łaguta, Buczkowski, ), Przegrane: (Kurtz x2, Sajfutdinow, Kołodziej, Drabik x2, Milik, Woffinden, Fricke x2, Buczkowski, Lindbaeck x2, A. Łaguta x2,)
Zmarzlik: 23:13
Wygrane: (Sajfutdinow, Kubera x2, Hampel x2, Kołodziej, Kurtz, Wojdyło x2, Fricke, Milik, Janowski x2, Woffinden x2, Lebiediew, Wieczorek, Prz. Pawlicki x2, Buczkowski x2, Lindbaeck, Łaguta), Przegrane: (Kurtz, Kołodziej x2, Hampel, Sajfutdinow, Milik, Woffinden, Lebiediew, Łaguta, Huckenbeck, Prz. Pawlicki, Buczkowski, Lindbaeck)
Skuteczność seniorów u siebie:
Walasek: 6:4
Wygrane (Mroczka x2, Rolnicki, Kildemand x3 ), Przegrane: (Pedersen x2, Bjerre x2)
Do tego: Walasek w 1 meczu startował w barwach Torunia i wyprzedził: Szczotkę, Woźniaka i Sundstroema i przegrał: Kasprzak, Woźniak, Vaculik x2, Zmarzlik
Sundstroem: 8:10
Wygrane (Doyle (w), Kaczmarek, Iversenx2, Przedpełski, Jamróg, Kildemand, Bjerre), Przegrane: (Przedpełski, Holta, Walasek, Iversen, J. Holder, Kildemand, Pedersen, Mroczka, Bjerre, Rolnicki)
Woźniak: 11:7
Wygrane: (Walasek, Kaczmarek, Kildemand, Jamróg, Mroczka x2, Bjerre x2, Rolnicki x2, Pedersen). Przegrane: (Iversen, Przedpełski, Jack Holder, Holta x2, Walasek, Pedersen)
Kasprzak: 17:3
Wygrane: (Walasek, Iversen, Przedpełski, Jack Holder x3, Holta x2, Kaczmarek x2,Mroczka, Bjerre x2, Rolnicki, Kildemand x3 ), Przegrane: (Pedersen x2, Bjerre)
Zmarzlik: 18:2
Wygrane: (Holta x2, Kopeć-Sobczyński, Iversen x2, Walasek, J. Holder x2, Przedpełski x2, Bjerre, Konieczny, Kildemand x2, Jamróg,, Mroczka x2, Pedersen, ), Przegrane: (Mroczka, Bjerre)
Po tych statystykach wynika jasno: Mamy dwóch liderów z prawdziwego zdarzenia: Kasprzak, Zmarzlik, solidnego zawodnika drugiej linii Woźniaka oraz dwóch bardzo słabych seniorów: Sundstroema, Walaska, którzy są w stanie robić punkty jedynie na juniorach ekip przeciwnych lub na 4-5 seniorze. W meczach u siebie do miana trzeciego lidera aspirować będzie Woźniak i w zasadzie od jego postawy będzie wiele zależeć w meczach z Częstochową i Zieloną Górą.
W zasadzie przed kluczowymi dwumeczami z Włókniarzem i Falubazem (celem minimum są 4 punkty i szansa na bonus choćby na jednym z rywali) najbardziej obawiam się najsłabszego w naszej talii: Stanisława Chomskiego. Ten trener udowodnił w ostatnim meczu w Grudziądzu jak słabym jest strategiem. Nie wiem, gdzie patrzył w program, ale mając po 8 biegu 10 punktów straty i do 13 biegu ma 3 biegi gdzie jadą seniorzy - mając do wykorzystania trzy taktyki, w 9 biegu puszcza....Walaska, który do tej pory jechałtragicznie i ogladal się za Wawrzyniakiem. Decyzja i puszczeniu Walaska to była skrajna głupota, tam powinien jechać z pola B - Zmarzlik. Później w 11 biegu jechał najsłabszy senior Huckenbeck i tam też nalezało puscić taktyczną - Woźniaka. Ostatni taktyk zostałby zostawiony na 13-14 bieg w zależności jak sytuacja by się rozwinęła. Trzeba było jechać 3 seniorów: Woźniak, Kasprzak, Zmarzlik, a Chomski koncertowo to spieprzył. Liczył na podwójne taktyki, ale przy torze gdzie jedno pole jest dużo korzystniejsze od innych taka strategia jest co najwyżej szalona. Tym bardziej, ze trzeba było bardziej mysleć o zdobyciu jak największej ilosci punktów w kontekście bonusa.
Było 5 kolejek i wnioski jakie można wysnuć poza tym, że Walasek i Sundstroem mogą wygrywać jedynie ze slabymi juniorami innych ekip i słabą drugą linią innych ekip to fakt, że:
- Bartek Zmarzlik musi jechać z seniorem! Puszczając go z juniorem narażamy się na to, że w pierwszej fazie meczu, przegra start i w zasadzie nie ma żadnej pomocy. Na wyjazdach jest wieksza szansa wygrywać biegi wtedy, gdy mamy lidera seniora z innym seniorem. Wystarczy spojrzeć: w 45 wyjazdowych biegach Stal wygrała TYLKO 8 biegów drużynowo (3 w Grudziądzu, 2 w Lesznie, 2 we Wrocławiu)! Uczyniły to pary: Kasprzak - Woźniak x2, Kasprzak - Zmarzlik (Leszno), Zmarzlik - Woźniak x2 (Wrocław), Zmarzlik - Kasprzak, Sundstroem - Woźniak i Woźniak - Szczotka (Grudziądz). Warto odnotować, że biegów nominowanych nie przegraliśmy z NIKIM. W Lesznie: 6:6, we Wrocławiu 7:5 dla nas, w Grudziądzu 8:4. Właśnie dlatego, że udało nam siętworzyć mocne pary, w których startował Zmarzlik/Kasprzak/Woźniak.
Dlatego powtórze po raz kolejny. Największy potencjał z tego zespołu będzie można wyduszać, kiedy Zmarzlik pójdzie na rezerwę i wtedy umiejętnie rozprowadzać go na rywali.
U siebie: Kasprzak Linus Woźniak Hjelmland Walasek Czerniawski, Szczotka, Zmarzlik.
W przypadku kiedy Częstochowa ma beznadziejnego drugiego juniora, to aż prosić się będzie o start w 4 biegu Walaska. Bartek wskakuje za Hjlelmlanda od początku z wyląćzeniem (10 biegu) wtedy pojedzie albo Szwed albo lepszy junior. Dzięki temu Zmarzlik ma dodatkową możliwość zastąpienia, któregoś ze słabszych seniorów w decydującej fazie meczu. Do tego w 13 biegu pojedzie z korzystnego pola startowego. Właśnie wchodzący Zmarzlik pod numer 12, to jest najlepsza opcja na Jancarzu, z której Chomski...NIGDY nie skorzystał. Zapewne na takie wykorzystywanie takiego składu Chomski się nie zdecyduje, bo...za dużo do powiedzenia ma Zmarzlik. Nasz lider patrzy głównie na siebiei na swój zarobek (z tego co gdzieś tam słyszałem ze źródła zarabia najwięcej w drużynie i łącznie z punktówką z klubu i sponsora ma...10 tysięcy złotych). Dla niego lepiej mieć juniora w parze, w końcu numer 13 to najłatwiejsza kasa. Jednak to niekoniecznie jest najlepsze dla druzyny i jego osoba nie jest wykorzystywana do maksimum. Skoro dany zawodnik mówi trenerowi co ma robić i ten postepuje wbrew interesowi druzyny, to po co taki trener? Boję się, że Chomski na Czestochowę, która w przeciwienstwie do Torunia i Tarnowa ma armaty wystapi taki sam skład jak zawsze: Kasprzak Walasek Woźniak Sundstroem Zmarzlik juniorzy, czyli prosty i przewidywalny...Do tego jak nieco słabszy dzien będzie mieć Woźniak, to ten mecz przy takiej formie Lindgrena, Madsena + znajomości gorzowskiego toru przez Zagara po prostu możemy przegrac. W trakcie zawodów trener Chomski (to co lubi najbardziej, bo nic nie zepsuje) nie będzie miał żadnego pola manewru taktycznego w przypadku słabszej postawy - co wynika po analizie, że Linus i Walas mogą mieć problemy. Do tego nie będzie najlepszego juniora i mogą zrobić się 3 dziury w składzie.
Jeżeli wygramy z Częstochową to będziemy mieli ogromne szanse: pomimo kontuzji Vaculika i Karczmarza, a także co tradycja nakazuje z ignoranckim podejściem do zmian, ze szkoleniowcem bez żadnej myśli taktycznej i bez cwaniactwa być w grze o play-offy. Najważniejsze mecze: teoretycznie najłatwiejszy wyjazd do Tarnowa, mecze u siebie z Wrocławiem, Lesznem (gdzie wiekszość ekip może przegrac u siebie) będziemy jechać już w najmocniejszym składzie. Sezon nie jest stracony, trzeba czekać na powrót dwójki zawodników + koniecznie wygrać u siebie z Częstochową. To mecz klucz.
I też jestem ciekaw co będzie po powrocie Vaculika. Czy Chomski odważy się wystawić cały skład, czy zdecyduje się na odstawienie kogoś od składu. Do tej pory pomimo fatalnej skuteczności wyjazdowej wiele szans dostawał Walasek. Chomski bał się go od tak odsunąć (mógł nawet po 1 biegu w Grudziadzu). Jak n tłumaczy: chce budować zawodników. Z tego co się nieoficjalnie dowiedziałem, to Sundstroem dostał pierwszy skład po "układzie". Rzekomo Linus ma mieć dzianych rodziców i miało coś być "posmarowane", by Linus po prostu tu jeździł. Dla Zmory to dobry układ, w końcu 5 senior jest za "frytki".
Ogólnie ta drużyna po powrocie w lipcu Vaculika i w połowie czerwca Karczmarza ma potencjał. Wystawiając skład: Vaculik Walasek Kasprzak Sundstroem Woźniak Karczmarz Czerniawski Zmarzlik możemy być groźni wszędzie i dla każdego. Tylko pytania, czy ten potencjał uda się wykrzesać Chomskiego z tego co będzie miał i czy do tego lipca "dotrwamy" z szansami na PO i nie pogubimy punktów u siebie z Częstochową i Falubazem.
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 07-05-2018 o 00:37
darsen (07-05-2018)
bo...za dużo do powiedzenia ma Zmarzlik. Nasz lider patrzy głównie na siebiei na swój zarobek (z tego co gdzieś tam słyszałem ze źródła zarabia najwięcej w drużynie i łącznie z punktówką z klubu i sponsora ma...10 tysięcy złotych). Dla niego lepiej mieć juniora w parze, w końcu numer 13 to najłatwiejsza kasa.
Mozesz wyjasnic te 10 tys? Rozumiem, ze to stawka za pkt + sponsor i w ogólnym rozrachunku dostaje 10tys za punkt?
Ostatnio edytowane przez shelve ; 07-05-2018 o 00:20
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Tyle łącznie - wedlug tego co slyszałem z pewnych źródeł to ma dostawać.
A co do Linusa, jestem ciekaw jak to będzie, kiedy na 11 kolejkę wróci Vaculik. Czy była umowa z Walaskiem, że ten ma "pewne" miejsce do powrotu Vaculika? Bo zachowanie wobec Ljunga i ostre wypowiedzi Chomskiego, ktore od razu mowily o braku możliwości jakiejkolwiek rywalizacji z Sundstroemem świądczą o tym, że Szwed ma miejsce w składzie m.in. głównie ze względu co powyzej napisalem. Tym bardziej, że Linus to nie zawodnik na E-lige (miewa przebłyski jednak bardzo rzadko) notując średnie biegowe w E-lidze:
2013: 1,436
2014: 1,367
2015: 1,359
2017: 1,375
2018: 1,263
To już 5 sezon! Linusa w Stali i za każdym razem nie robił nawet 1,500 pkt na bieg i z roku na rok progresu nie ma żadnego.
Na zapleczu E-ligi też nigdy nie dobił 2,000 na bieg. A ten co nie był brany w kontekście rywalizacji o skład, czyli Ljung ma w 1 lidze przyzwoitą średnia 2,100...
Nasz lider patrzy głównie na siebiei na swój zarobek (z tego co gdzieś tam słyszałem ze źródła zarabia najwięcej w drużynie i łącznie z punktówką z klubu i sponsora ma...10 tysięcy złotych).Może doprecyzuj, te 10 tys mu wychodzi za zdobyty 1 pkt w meczu ? Czyli jak robi na Jancarzu komplet 15 pkt to na konto mu spływa 150 tys za mecz ?Tyle łącznie - wedlug tego co slyszałem z pewnych źródeł to ma dostawać.
Toż to młody będzie zarobiony lepiej jak górnik po Barbórce. Taki Fred czy Nicki, mogą w kompleksy wpaść
Jeśli to prawda, to już wiem czemu Zimny nie pali się do startowania pod 8
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Hmm, szacuje się, ze taki Doyle w Toruniu przy zdobytych 200 pkt może zarobić na sezon ok 1.8 mln.
Czyli strach pomyśleć nawet, ile takiemu Zimnemu, musiałby zaoferować KST (czy jakikolwiek inny klub), chcąc go wyrwać z Gorzowa. Lub ile sobie zażyczy Zimny w razie gdyby zdobył tytuł IMŚ.
Już się boję o Patryka w Falubazie, jak ktoś w przyszłym roku zaoferuje mu zbliżoną kwotę.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość