Chomski nie bedzie mial do tego jaj. Tylko o to mi chodzilo.
Chomski nie bedzie mial do tego jaj. Tylko o to mi chodzilo.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Niestety też się o to boję...Chociaż mam nadzieję, że mecz z PO z Wrocławiem czegoś go nauczył. Na mecz z Falubazem o braz ustawił tak Karczmarza, by jechał w 12 biegu i przestawił też Bartka z 13 na 9, także pokazał, że nie jest tak taktycznie "ograniczony" i jakies tam wnioski wyciaga . Późno, bo późno, ale cóż...
PS A w przyszłym roku licencję zdaje Mateusz Bartkowiak, wielu gorzowskich kibiców czeka już na jego starty w zawodach młodzieżowych...
Przemek (14-11-2017)
Bartkowiak już od 2 lat trenuje tylko na dużym torze. Na treningach w tym roku jako 14-latek radził sobie w niektorych biegach, gdy jeździli w czworkę z o 2 lata starszymi kolegami: Czerniawskim i Szczotką, którzy przecież startują w E-lidze. Sylwetkę, czucie mootoru ma na bardzo wysokim poziomie. Do tego jest inteligentnym młodym chlopakiem ze średnią ocen ponad 5,0 z rodzicami, którzy mocno go wspierają. Także ma "wiele", by zaistnieć w tym sporcie.
Przemek, lepiej wyślij cv do Włókniarza. Chyba mają tam małe bezkrólewie póki co no i przydałoby się nieco świeżej krwi w środowisku żużlowym, gdzie każdy nius o zmianie trenera sprowadza się do karuzeli tych samych nazwisk.
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
BKS Polonia Bydgoszcz
O potencjalnym składzie Stali Gorzów nie chciałem tak szybko się wypowiadać, ale widzę już coś się pojawiło publicznie: http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...010,1,984.html
Po pierwsze. Dziwi mnie to, że są dywagacje na temat tego, jak skład powinien wyglądać na cały sezon. To nie ma kompletnego sensu. Układanie składu według mojej opinii powinno odbywać się na podstawie:
1) Aktualnej formy zawodników
2) Rywala z jakim się jedzie (silnych i mocnych punktów poszczególnych par)
3) Myśli taktycznej i pomysłu na rozegranie meczu
Przede wszystkim skład Stali Gorzów powinien być elastyczny, zależnie, czy to wyjazd, czy mecz u siebie. Jestem też zwolennikiem mocno zestawionego 13-ego biegu, bo często ten bieg bywa momentem przełomowym, szczególnie w przypadkach, gdy obie ekipy dysponują porównywalnym potencjałem. Chociaż jak rywal sie na ten "manewr" przygotuje, to można wtedy kombinować inaczej, by uderzyć w bieg 12 (gdy rywal posiada słabego juniora). Ubiegły sezon to przede wszystkim po części "mądra" taktyka na mecze wyjazdowe na początku sezonu (wystawienie dobrego zawodnika pod numer 4 - i przeważenie szali w 13 biegu), ale też bezmyślne "dawanie" u siebie bez przerwy (poza ostatnim meczem "o nic") najlepszego zawodnika z juniorem i jechanie 3 z 4 ostatnich biegów bez lidera, gdy rywal mógł w tych dwóch momentach wprowadzać liderów. Do tego bezmyślne dawanie lepszego juniora na bieg 4, a nie na 12 bieg. Menadżer musi być elastyczny co do składu, a nie kopiować ustawienie par niezależnie od rywala. Być przygotowanym na różnego rodzaju manewry taktyczne rywali.
W nowym sezonie u siebie musi możliwie jak najlepiej "przykryć" swoje w teorii najsłabsze punkty. Mam tu na myśli Linusa Sundstroema i drugiego juniora- Czerniawskiego. I tak w przypadku takich rywali jak: Grudziądz, Falubaz, Częstochowa, Tarnów i Toruń - warto ustawić Linusa Sundstroema pod numer "3". Wówczas nie ma żadnego ryzyka, że w końcówce mecze meczu rywal zastosuje na najsłabsze seniorskie ogniwo rezerwę taktyczną. Lepiej, by start najsłabszego seniora był w ostatniej serii (mogą ważyć się losy meczu) na juniora, niż "wystawić" go jak w PO z Wrocławiem na bieg 13. Wtedy problemy same się tworzą i nie ma co się tłumaczyć lepszym spasowaniem rywala w końcówce, bo ciężko o wygraną Linusa z Woffindenem. Jestem też zwolennikiem takiej teorii, że lider powinien jechać w meczach u siebie w 13 gonitwie.
Dlatego dobrym pomysłem składu u siebie na 5 z 7 rywali (poza Lesznem i Wrocławiem) jest taki skład:
9. Vaculik
10. Woźniak
11. Sundstroem
12. Zmarzlik
13. Kasprzak
14. Karczmarz
15. Czerniawski
Wówczas "słaby" jest tylko 8 bieg, kiedy najsłabszy junior trafia na dwóch seniorów gości. Na najsłabszego seniora Stali (jest asekurowany liderem przez 3 biegi) rywale robiąc taktyczną mogą nie osiągnąć korzyści, bo albo: wraz z nim jedzie lider Zmarzlik lub w ostatniej serii startuje z juniorem. Przy tym 13 bieg jest też biegiem uderzeniowym, gdzie lider staje na korzystnym polu startowym.
W przypadku takiego rywala jak Sparta i w przypadku Woffindena pod 1 i Drabika pod 6 można spróbować zmienić skład i dać pod 11 Zmarzlika i Karczmarza spróbować wystawić tak, aby z Drabikiem mierzył się w meczu raz, a nie dwa. Także wtedy trzeba by było zamienić Woźniaka z Linusem, by nie zostać na 13 bieg z najsłabszym seniorem.
Idealnym numerem dla Zmarzlika jest numer 12/4 i w trudniejszych przypadkach oczywiście numer 8 (już o tym pisałem). Zmarzlik i tak nie dysponuje atomowymi startami, także jego jazda w pierwszych biegach z pół bliżej krawężnika i tak nie da handicapu. Poza tym właśnie numer 12/4 jest ważny, bo z reguły ten zawodnik w końcówkach meczu robił różnicę przechodząc na pole A lub B w 13 biegu. To da nam sporo korzyści. Wystawianie Bartka z juniorem też nie ma sensu, bo Bartkowi potrzebny jest też jakiś senior, co potrafi w pierwszym łuku kogoś zablokować, by nie tylko liczył na siebie, a też wykorzystywał przycinki i inne tego typu rzeczy.
I czy taki skład Stali z notującymi progres juniorami jest dużo słabszy, a niżeli w tym roku? Stawiam nawet, że Stal zdobędzie więcej punktów u siebie w rundzie zasadniczej, a niżeli w zakończonym sezonie majac Iversena i Pawlickiego w składzie.
Co do meczów wyjazdowych, tam gdzie rywal nie dysponuje większą siłą juniorską - 5 takich przypadków - manewr z Sundstroemem z meczów domowych można powtórzyć. I wystawić skład:
1. Sundstroem
2. Kasprzak
3. Woźniak
4. Zmarzlik
5. Vaculik
6. Karczmarz
7. Czerniawski
Wtedy w końcówce meczu jest z dobrego pola w 11 biegu Kasprzak, do niego solidny Woźniak (w przypadku słabszej postawy możliwy taktyk i utworzenie bardzo mocnej pary), później jest najsłabszy senior (W przypadku niepowodzenia w 11 biegu może pojsc oczywisty taktyk za najslabszego teoretycznie seniora) z Karczmarzem, ale jedzie na juniora gospodarzy i mega silna para na 13 bieg, która może przeważyć wynik spotkania. Przy wyrównanym meczu lepiej by Sundstroem pojedynkował w końcówce meczu z juniorem gospodarzy niż był wystawiany na 11/13 bieg i na seniora, który jest dwie klasy lepszy od juniora gospodarzy. Czasami od takich pojedynczych wygranych pojedynków bierze się wygrana 2-4 punktowa w meczu.
A co do dwóch-trzech najtrudniejszych wyjazdów w rundzie zasadniczej obowiązkowo trzeba "przetestować" ustawienie z rezerwowym Bartoszem Zmarzlikiem:
1. Sundstroem
2. Ljung
3. Woźniak
4. Vaculik/Kasprzak
5. Kasprzak/Vaculik
6. Karczmarz
7. Czerniawski
8. Zmarzlik
I wtedy Zmarzlik wchodzi nie tak jak zawsze od 4 biegu tylko od 5 za wolniejszego z pary Ljung - Linus. I manewrów taktycznych jest cała masa.
Moim zdaniem takie składy wykorzystałyby maksymalnie potencjał tego zespołu (biorąc pod uwagę formę z 2016 roku i szacowany potencjał na przyszły sezon). Ważne jest, aby trener/menadżer zmieniał składy, rotował jeśli chodzi o pojedynki domowe/wyjazdowe, wykorzystał fakt, że pięć klubów w zasadzie nas nie tknie jeśli chodzi o młodzież, wyciągał wnioski na podstawie aktualnej formy, a także miał jaką myśl w prowadzeniu zespołu. Dałem trzy przykłady składu i jak widać możliwości taktycznych jest sporo, także nie ma co wystawiać składu typu" kopiuj-wklej, niezaleznie od rywala.
Tyle ode mnie do snu.
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 21-11-2017 o 08:15
Witam wszystkich po przerwie. Akurat jesteśmy ok. 2,5 tygodnia przed pierwszymi treningami. Zanim sezon na dobre się zacznie, to znana jest obsada Memoriału, która już za nieco ponad miesiąc. Przede wszystkim na liście startowej brakuje mi dwóch nazwisk: Peter Ljung i Rafał Karczmarz.
Co do Ljunga szkoda, że go nie będzie. Osobiście widzę go w składzie na wszystkie mecze..U siebie stanowiłby dobrą parę z Linusem Sundstroemem, która w dwóch pierwszych seriach startów byłaby niezwykle groźna. A Rafał zamiast w Memoriale Jancarza, startować będzie w Memoriale Nazimka.
A co do naszych juniorów. W Gorzowie postawią na parę: Karczmarz (19 lat) - Szczotka (17 lat), a rezerwie będzie Nowacki (18 lat). Na wypożyczenie może pójść Hubert Czerniawski. Wszyscy jednak w Gorzowie czekają na Mateusza Bartkowiaka (15 lat), ktory w kwietniu zda licencje i będzie jeździł w tym sezonie we wszystkich zawodach juniorskich, a za rok wskoczy do podstawowego składu.
Witam po przerwie.
Faktycznie mi też brakuje Ljunga , a przede wszystkim Karczmarza w obsadzie memoriału.
Widocznie nasz tzw. trener skreślił Petera jeszcze przed startem sezonu , skoro ten dopuszcza możliwość opuszczenia klubu.
Jeśli chodzi o juniorów , to Hubert ze sportowego punktu widzenia zasłużył na ponowne zaufanie , jeśli jednak potwierdziłoby się
jego wypożyczenie , to decydowałyby inne względy. Wszystkim naszym chłopakom życzmy zdrowia przede wszystkim.
Myślę ,ze Czerniawskiego chcą posłać droga jaką przeszedł Karczmarz. Rok w PLŻ bardzo pomoże mu nabrać pewności siebie.
Poza tym Nowacki i Szczotka nigdy nie zarzucą klubowi ,że nie dostali swojej szansy.
Może akurat wystrzelą z formą . A za rok Bartkowiak może zmienić bardzo wiele w walce o skład.
Fajnie Was widzieć chłopaki ponownie! Z tego co wiem, to opcja wypożyczenia Czerniawskiego spowodowana jest innymi aspektami niż sportowe. Decyzja zapadnie pewnie jakos przed sezonem - ale to wlasnie on jest glownym kandydatem odnosnie wypozyczenia do Piły.
A co do Ljunga. To będzie jeden wielki SKANDAL, jeżeli przez podejscie sztabu szkoleniowego (brak startów) Szwed pojdzie gdzies na wypożyczenie. Powinien byc - tak jak Karczmarz w obsadzie Memorialu. Nie wiem dlaczego u nas w klubie nie mysli się długofalowo.
spitt22 (23-02-2018)
Witam.
Ciekawe jakie to względy związane są z Czerniawskim? Sodówa u niego czy foch prezesa klubu naszego?
Zdrowie? Coś nie kleją sie dwie wersje. To kto ma słabe że w styczniu nie mogli się spotkać? W Pile trzeba mniejszego? W ZG też? I znów niedomówienia i pole do plotek i domysłów. Woda na młyn pewnego gostka.
W grudniu podczas badań okresowych wykryto u Czerniawskiego wadę serca. Badania ma podbite tylko do sierpnia. Nikt nie wie, czy ten stan jego zdrowia sie nie pogorszy. Stal nie chce brac na siebie takiego ryzyka..Problemem jest to, że Szczotka trenuje dopiero od 2 tygodni po operacji kolana, a Nowacki rownież nie jest najlepiej przygotowany do sezonu i sprzetowo i fizycznie. Natomiast na nasz talencik - Bartkowiaka trzeba poczekać jeszcze rok, by mógł wziąć udział w lidze. Z tym drugim juniorem tuż przed startem sezonu mamy poważny problem.
PS A w Memoriale nie ma nikogo z Wrocławia, bo wystep swoich zawodników - były trzy zaproszenia - zablokowała pani Kloc. Ponoć nie może wybaczyc Zmorze tego, że on wyciągnął Woźniaka...
Do tego w niedzielę Stalowcy jadą na obóz. Będzie pięciu seniorów + czterech juniorów + 2 adeptów (Bartkowiak i Pytlewski). Nie będzie tylko..Ljunga. To jakiś skandal! Jak Chomski może nie widziec tego, jak bardzo potrzebny mu jest Ljung i ile może dać jego obecnosc w składzie.
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 23-02-2018 o 14:18
Nigel (09-03-2018), Rysiek (23-02-2018), Staleczka 3 (23-02-2018), rav_gorzow (23-02-2018), spitt22 (23-02-2018)
Tutaj ani słowa o kłopotach Czerniawskiego:
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/73...afal-karczmarz
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
A co ja mam wspolnego z załatwianiem kariery? W środowisku żuzlowym ta informacja jest powszechnie znana- nawet w Pile, gdzie ma isc na wypozyczenie. Sytuacja wyglada tak, że jak sytuacja zdrowotna sie pogorszy, to młody bedzie musial po prostu skonczyc kariere i jest tego swiadomy. Świat na żużlu sie nie konczy, sa inne wazniejsze rzeczy-takie jak zdrowie.
Poza tym badania ma podbite do sierpnia....
spitt22 (25-02-2018)
Ja nie muszę pakować tornistra mam szafkę w szkole. Ot taki urok duzego miasta.
Dajcie Przemkowi spokój podzielił się informacjami i dobrze że ktoś taki na forum jest
Edziol (25-02-2018)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
U Ciebie wszystko opiera się na domysłach. Ja z kolei wolę rozmawiać o faktach. U Czerniawskiego wykryto w grudniu podczas badań okresowych (EKG) wrodzoną wadę serca. Ta wada powoduje u niego podczas snu bezdech na kilkanascie-kilkadziesiat sekund. Czy wrodzoną wadę serca w jakiś sposob można wyleczyć/zneutralizować? Nie wiem, nie znam się na medycznych rzeczach.
Faktem jest, że chłopak ma podbitą książeczkę zdrowia do sierpnia. Ale nikt nie wie, czy ta wada nie da się Czerniawskiemu bardziej we znaki. 17-latek od grudnia do konsultacji lekarskich w Wawie (połowa lutego) nie przygotowywał się do rozgrywek. Stal też nie chce podjąć ryzyka, bo co będzie jak nagle ten zawodnik im wypadnie lub w sierpniu, gdy przejedzie cały sezon nagle te badania nie zostaną podbite?
Dlatego na chwilę obecną na 90 % Czerniawski pójdzie na wypożyczenie, najprawdopodobniej do Piły. Stal chce postawić na Szczotkę i Nowackiego. Tym drugim juniorem obok Karczmarza ma być Szczotka. 17-latek ma już odjechanych kilka meczów w E-lidze, wygrał nawet bieg podczas derbów.
Problemem Szczotki i Nowackiego są kontuzje, które odniesli pod koniec sezonu. W zasadzie dopiero od 2-3 tygodni obaj są w treningu. Do tego są słabo fizycznie przygotowani, co zrozumiałe. Tą rundę zasadniczą tym drugim juniorem trzeba po prostu przejeździć i przygotować Szczotkę do ewentualnych play-offów, by był podobnie jak Czerniawski w stanie robić pojedyncze punkty.
Oczywiście wszyscy w Gorzowie czekają już na Bartkowiaka. Chlopak(rocznik 2003) pojechał nawet z całym zespołem na obóz do Karpacza. W kwietniu zda licencję, cały rok przejeździ w zawodach młodzieżowych. Od początku sezonu 2019 będzie mógł już jeździć w lidze i przez dwa lata będzie tworzył parę juniorską z Rafałem Karczmarzem. Szczególnie w 2020 roku, kiedy juniorem nie będzie już m.in. czołówka ligowa (Drabik i Smektała) ta para powinna być jedną z mocniejszych, jak nie najmocniejszą parą juniorów w lidze.
Za dużo o nim szczerze mówiąc. Na dzień dobry wrzucacie chłopakowi niezłą presję, żeby się to nie skończyło tak jak kiedyś u nas ze Smoterem. Grabowski jak chłopak miał te 14-15 lat chwalił publicznie jaki to mega talent a potem skończyło się jak się skończyło (a były to czasy gdy szkolenie w klubie funkcjonowało na serio).
Czy za dużo? Sztab szkoleniowy z Paluchem na czele właśnie nie chce się o Bartkowiaku oficjalnie wypowiadać jako talent, by nie wywierać na chłopaku presji. Młody pojechał pierwszy raz na obóz, pozna swoich dotychczasowych idoli, z którymi wkrótce będzie się ścigał w jednym zespole.
Takie tezy wysnuwane są też nieprzypadkowo. Rozmawiałem z trenerem Wawrowa - Mieczysławem Woźniakiem, który mówi, że to od czasu Zmarzlika najwiekszy talent jaki Wawrów wypuści. Nie jest to skala talentu Zmarzlika, ale ten chłopak ma papiery na jazde. Wystarczy jak ktoś chodził na młodzieżówki, to widział jak 14-latek jeździł w przerwach między wyścigami i wyróżniał się na tle równieśników. Pod koniec sezonu na treningach niejednokrotnie wygrywał ze starszymi o ponad 2 lata kolegami - Szczotką i Czerniawskim. Do tego mimo młodego wieku ma poukladane w głowie, dobrze się uczy (średnia powyżej 5,0 w szkole), a także rodziców, co inwestują w rozwój chłopaka. Z treningu na trening ten chłopak robi systematyczne postępy, a na dużym torze dopiero trenuje od 2016 roku.
Zresztą sami zobaczycie go na młodzieżówkach w tym roku. Nie mówie, że będzie ze starszymi seryjnie biegi wygrywał, ale będzie widać już pewne umiejetności, przewyższające jego 15-letnich rówieśników.
Dlatego wszystkie te okoliczności sprawiają, że kibice Stali nie mogą się doczekać się zdania licencji przez tego 15-latka pochodzącego z Drezdenka.
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 26-02-2018 o 18:58
Nigel (09-03-2018)
Wiem, że ma talent i niemałe już umiejętności. Widziałem go na Skałce jak śmigał w przerwach między seriami startów w Nice Cupie. Chodzi mi o to, że co chwile jak gadam z kimś z Gorzowa to jest gadka o Bartkowiaku i to już od roku. Zaszkodzicie mu tak.
Ale to są właśnie takie rozmowy między kibicami. Nikt ze sztabu szkoleniowego nie wypowiada się jako talent. Nikt na nim nie wywiera żadnej presji, zresztą młody pali się do pracy. Jakby tylko mógł, to by 24/h siedział na motocyklu i jeździł. Przy tym słucha rad trenerów i wyciąga wnioski - to go wyróżnia na tle innych.
O Zmarzliku juz w 2008 roku pisalem na forum, że to niesamowity talent. Że kogoś z taką sylwetką jak on jeszcze nie widziałem. W sumie podobne opinie krążyly o Bartku przez caly 2008 i 2009 rok. W 2010 zdał licencję i w debiucie w czerwcu 2010 pokazał, że te opinie nie były przesadzone. Chociaż, gdyby nie pech kolegi na ostatniej prostej , to Zmarzlik w debiutanckim wyścigu oglądałby plecy takiego zawodnika jak...Karol Sroka - pamięta ktoś takiego żużlowca? . Wracając do Mateusza Bartkowiaka, nic tylko czekać na kwiecień aż zda licencje, a pozniej patrzeć jak krok po kroku będzie robił postępy, bo na początku też zapewne cześciej będzie oglądał plecy rywali, a niżeli będzie wygrywał biegi.
Po to forum chyba funkcjonuje , aby dyskutować o sprawach klubowych , także dotyczących młodych talentów ,
więc zarzuty , że te dyskusje zaszkodzą młodemu są raczej chybione .
Jeśli ktoś ma papiery na zaistnienie w tym sporcie , to musi też być odporny na ewentualny szum wokół siebie .
O tym , że młody Bartkowiak obdarzony jest dużym talentem wie każdy kibic Stali , ale póki co - to dopiero
materiał na rajdera dużego formatu. Potrzeba ciężkiej pracy i po prostu szczęścia - czego Mateuszowi życzymy.
Forum wróciło więc można być pewnym, że za chwilę jakiś Ostaf lub Puka wysmaruje coś na temat malolata i karuzela oczekiwań zacznie się kręcić.
Tylko niech filmu o nim nie robią, tak jak kiedyś o Pulczasach.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Witajcie.
Witaj Przemek. Gdzieś się mi przewinął przez oczy twój post,ze Grudziądz był brany pod uwage przy ewentualny wypozyczeniu Waszego juniora? Coś więcej mozna o ile to możliwe i jest o czym mówic ?
O Waszym Bartkowiaku tez obiło mi się o uszy, widze ,ze wiążecie z nim spore nadzieje, coś jak u nas pochodzącym z Brodnicy Filipem Nizgorskim , ale o nas akurat posucha z wychowankami dużo, dużo większa. Rodzina sportowa, siostry też uprawiają sport. Dla niego sporym plusem jest to,że startował na miniżużlu w barwach Stali Toruń na wypożyczeniu i miał kontakt z trenerem Ząbikiem a nie tylko naszym naczelnym "Mourinho speedwaya" - Kempesem. No nic obaj młodzi zdadza licencje w trakcie sezonu i cały rok przed nimi startów w młodzieżowkach i zobaczymy jak się bedą rozwijac.
A Hubertowi , no cóż , dużo zdrówka i powodzenia w dalszej karierze , oby bez przeszkód w postaci problemów zdrowotnych.
Mówisz i masz:
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...rzlika/rtvprdj
Ciekawe co by te gnidy zrobiły bez sportsboardu.
Te filmiki z tzw. obozu naszej kamandy wprawiały mnie czasem w lekkie zażenowanie , tzn filmiki jako takie ok , ale
to , co przedstawiały kojarzyło mi się z jakimś przedszkolem .
Zawodowa drużyna , męski sport - a tu jakieś klocuszki , rysowane figury itp bzdurki.
Niech spytają starych zawodników , którzy tworzyli złotą Stal - co najlepiej buduje więzi międzyludzkie w drużynie.
Bo te obecne gry i zabawy to chyba tylko po to , by niektóre osoby wokół klubu znajdowały zatrudnienie , takie przynajmniej
mam wrażenie , może subiektywne trochę.
Zdecydowanie w większości przypadków stare było lepsze .Stara gwardia mogła chlać dniami i nocami ,zdarzało się że ktoś dał komuś po mordzie ale jak przyszło co do czego to jeden za wszystkich i wszyscy za jednego .Dzisiaj jakieś obozy robione na siłę ,dziennikarze , sto kamer przy kolacji a wszyscy i tak na wszystkich mają wy.....e
No niestety to tylko Modern Speedway i cała otoczka z tym związana.
Teraz liczy się nie tylko wynik, ale i wizerunek, który przecież jakoś budować trzeba.
To co było kiedyś już nie wróci, właśnie ten cały profesjonalizm na to nie pozwoli.
Zatrudnionych jest sztab ludzi, żeby właśnie kreować to co mamy obecnie.
Jest masa przepisów, których zawodnicy muszą przestrzegać.
Marketing Panie ogarnął i zawładnął wszelakimi dziedzinami życia.
Ostatnio edytowane przez shelve ; 04-03-2018 o 13:43
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Teraz żużla jako takiego już nie ma. Zawodnicy już nie chodzą ze sobą na piwo, nie integrują się z kibicami...Żużlowcy to teraz biznesmeni, którzy patrza na czubek własnego nosa i na to by jak największą wystawic fakturę. Są tez tacy, którzy zamiast pomóc po wygranym biegu z doborem zębatki, to mowią na odwrót.
A też mam świeżą informacje. W Gorzowie pierwszy trening spróbują rozegrać w poniedzialek 12.03. Od czwartku ma być już wiosna - w weekend nawet ma byc do 15 stopni dlatego wszyscy żużlowcy Stali są już w gotowości do wyjazdu na tor.
PS A tez pewien nasz wychowanek prowadził rozmowy z jednym z II-ligowych klubow, by po 5 latach wznowić karierę
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 05-03-2018 o 17:50
"Wśród zawodników potwierdzonych do startów w ekstraligowej Stali Gorzów znaleźli się wypożyczeni ze stowarzyszenia - Rafał Karczmarz i Alan Szczotka. Oznacza to, że ta dwójka na pewno nie zmieni już klubu. Ten pierwszy to lider formacji juniorskiej gorzowskiego zespołu, ale Szczotka wielokrotnie pojawiał się jako kandydat do wzmocnienia klubów z niższych lig. "
Czyli dużo wskazuje że Przemek miał racje mówiąc że chca postawić na Szczotke a jeden z Nowacki - Czerniawski pójdzie na wypożyczenie.
W przyszłym tygodniu nasi żuzlowcy wyjadą na tor, ale z tego co się dowiedziałem - to nienajlepiej wyglada sytuacja jeśli chodzi o juniorów. Nasz czołowy junior pół zimy nie mógł się dogadac z zarządem co do warunków startów w tym sezonie i był o krok od konca kariery...A w sumie się nie dziwie, bo ten junior w PO wygrywał biegi we Wrocławiu, czy Zielonej, a za jeden punkt w lidze dostawał uwaga...500 zł brutto! Niby sie dogadał, ale kwoty punktowe (w lidze i młodzieżówke) dalej nie do konca go satysfakcjonuja i ma zadrę do prezesa Zmory.. Kontuzje leczyli Nowacki i Szczotka, którzy do treningów wrocili lutym, a Czerniawski ma poważne problemy ze zdrowiem. Jakby tego było mało - juniorzy nie mają na czym wyjechać na trening (chodzi o sprzet, który mial zapewnić klub). Dlatego jak juniorzy słabiej się będą prezentowac na starcie sezonu, to całkowicie mnie to nie zdziwi...
I też ten czołowy junior zamiast w Memoriale Jancarza, będzie startowal u swojego głównego sponsora w Memoriale...Nazimka. Też ten zawodnik - z tego co wiem - prawdopodobnie przez te dość ostre rozmowy zimą jako jedyny zawodnik miał...zapłacić za występ podczas Memoriału Jancarza!
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 11-03-2018 o 15:39
Wow, to nieźle musiał pogrywać ze Zmorąjako jedyny zawodnik miał...zapłacić za występ podczas Memoriału Jancarza!
Ale przyznam, że nie do końca rozumiem. Czyli, że jak ? Miał zapłacić jakąś kwotę, za samą możliwość występu w tym turnieju ? Tego to by chyba sam Władysław nie wymyślił
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość