Nie byl bym taki pewien patrzac na te zbolale miny wielkich gwiazd...zaraz sie poplacza na brefingu I tej ilosci opady juz ten tor nie przyjmie...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Nie byl bym taki pewien patrzac na te zbolale miny wielkich gwiazd...zaraz sie poplacza na brefingu I tej ilosci opady juz ten tor nie przyjmie...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
GP bez kontuzji , oby jutro Zielonej nie zalalo , I jedziemy w pelnych skladach
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
......., a zuzlowcy obu druzyn formę piłkarzy ręcznych.
http://sport.elka.pl/zuzel/wiadomosc...roge-zuzlowcom
Jak to w pełnych?
Brakuje Niedźwiedzia i Dzika, czyż nie?
Raczej dziki nie boją się niedźwiedzi.
Pawlicki bez upadku, może się opanował?
Nie chciałem nic pisać, ale przed dzisiejszym, błotnistym SGP byłem pełen obaw. Ostatnie upadki aż ciągnęły PPJ do gipsu. Dobrze że tak się potoczyło i Piotr cały i zdrowy dojedzie do końca ligi.
Choć życzę mu walki o brąz, to boję się że będzie walczył o złoto.
Niech cały i zdrowy zrobi "0" pkt w Zielonej. I oby miał kolegów do wyniku.
Co ten Cieślak się tak uparł na ustawianie profesora pod 4/12? przecież dla niego idealny numer to ten z juniorem - zwłaszcza, że na juniorce jest plastron, któremu nie jest w stanie zaszkodzić...
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Mój stary to fanatyk żużla. Pół mieszkania zaj***ne programami najgorsze. Druga połowa mieszkania zaj***na Tygodnikiem Żużlowym, Światem Żużla, Przeglądem sportowym xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie żużlowe tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla kibiców żużla i kręci gównoburze z innymi kibicami o najlepsze składy itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypie**olić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wk***ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu 'kolodziej to amator' czy 'zmarzlik piszczalka hehe'. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę STRAŻAK, za naj***nie 10k postów.
Jak jest mecz to co weekend zapie**ala na stadion. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę idziemy na żużel a ojciec pie**oli o zaletach tego sportu. Jak wygrałem konkurs szachowy stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że chodzę na żużel, bo wiem co to rywalizacja i prawdziwy, męski sport.
Co niedzielę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują drukując programy, robiąc kanapki itd.
Przy jedzeniu zawsze pie**oli o żużlu i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Motorowy, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr komuchy przyspawane do stołka tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Pół Wieku Na Czarno żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta plastron ze Zmarzlikiem. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już dzień przed go rozpakował i założył w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały plastron i siedział cały dzień w tym plastronie. Obiad też w nim zjadł .
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich żużlowców w polsce to bym wziął i zapie**olił.
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na żużel w drodze wyjątku. Super prezent k***o.
Pojechaliśmy gdzieś wp*zdu za miasto, dochodzimy na stadion 4 godziny przed meczem a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad torem i patrzymy na traktory. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem empetrójkę to mnie ojciec pie**olną zwiniętym programem, że mam kibicować i wypełniać program. Jak się chciałem iść siusiu podczas przerwy to zaraz krzyczał, żebym nie szedł, bo trzeba patrzeć czy komisarz nie leci w ch*ja. 3 godziny musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na tor jak w jakimś j***nym Guantanamo. Urodziny mam w październiku więc jeszcze do tego było zimno jak sam sk***ysyn.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym chodzi na żużel. Kiedyś towarzyszem wypraw żużlowych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Nayebalii się i oczywiście cały czas gadali o żużlu i lidze. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest Zmarzlik czy Dudek.
>WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE ZMARZLIK OBIERA ŚCIEŻKI?? HAPS I DOYLE WYPRZEDZONY
>K***A TADEK, DUDEK TO CZÓŁÓWKA LIGI, TWÓJ ZMARZLIK TO MU MOŻE LEWĄ NÓŻKĄ POMAJTAĆ
>CO TY MI O DUDKACH pie**olISZ JAK ON INO SZPRYCOWAĆ SIĘ POTRAFI. BARTEK TO JEST KRÓL ŻUŻLA JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI
No i aż się zaczeli nak***iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo k***a dobrze
Tak go za tego Dudka znienawidził.
Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Związku Motorowym. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk***ysynach z PZMotu powiedzieć. Gazety nieżużlowe też przestał czytać bo miał ból dupy, że o żużlu polskim ani aferach w PZM nic się nie pisze.
Szefem PZM jest niejaki pan Andrzej. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim drużynom. Związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie związkowe gdzie występował Andrzej i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby odpie**alał.
Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PZMotu ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu PZM i Andrzeja na forach lokalnych gazet. Napie**alał na niego jakieś głupoty typu, że Andrzej był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Andrzejowi 2000zł.
Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec k***ił na przekupne sądy, PZMot, Andrzeja i w ogóle cały świat. Z jego pie**olenia wynikało, że PZMot jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na bilety, programy, karnety i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. giętej z musztardą za te 2k kupić (kilkaset kilo).
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Leszno zaskoczyło Falubaz, i ma ogromną przewagę, tak naprawdę ten dwumecz może przegrać tylko Baron. Seniorsko Leszno odstaje, tu nie ma wątpliwości, ale jeśli Baron będzie potrafił wykorzystać juniorów odpowiednio, i odstawiać tych leszczyńskich "liderów" to spokojnie Unia do finału awansuje.
W Nowej Soli od 6 rano pada delikatnie nie wiem jak to wygląda ''na później''
Prognozy są raczej ok. Pojadą. No chyba, że Tata mlodego_piernika przybędzie na stadion w plastronie Zmarzlika i zrobi jakąś rozpierduchę .
CarlitosFalubaz (10-09-2017), Dominik (10-09-2017), kowjanko (10-09-2017)
W Lesznie też zaczęło delikatnie padać. Dawajcie info pogodowe z grodu bachusa.
Niebo zaciągnięte i pada . Jak do 12 nie przestanie to Cieślak zrobi wszystko żeby nie pojechac.
Myszki, czyt. Cieślak... Nie kombinować, bo wszystko widzę Póki co wciąż pada...nie mocno, ale pada.
Hmm, jak na moje to nie ma szans na odjechanie dzisiaj tego meczu. Taka mżawka, która pada od 6.00 to najgorszy deszcz jaki może być dla każdego toru. Tor już teraz jest bardziej odmoczony niż ten, tydzień temu w Lesznie.
Nie wierzę, ze dzisiaj pojada ten mecz. Nawet jak przestanie padać o 12.00.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Bastion Polskich Fanów Star Wars
Ukryta zawartość
Dominik (10-09-2017)
Bastion Polskich Fanów Star Wars
Ukryta zawartość
Zdjęcia ze strony FZG na TT pokazują dość suchy tor.
Pojadą.
jak może być gorsza mżawka padające kilka godzin od intensywnego deszczu padającego kilkanaście godzin? W Lesznie lało niemiłosiernie półtory dnia, tak dla twojej wiadomości Mariuszu i jakoś się udało odjechać, tylko trzeba chcieć. Obawiam się, że właśnie tego dzisiaj zabraknie, Cieślak cykorii zkolani
No lało, i przestało lać w piątek. Mecz był w niedzielę. Mieliście następne półtora dnia na przygotowanie toru. My będziemy mieli jakieś 3-4 godziny. Widzisz różnicę ?
Odnośnie skuteczności tego waszego "lania". Ten wasz deszcz, tak skutecznie lał, że trzeba było mu troszkę pomóc :
thumb_35379_w_1200x800_max.jpg
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Dominik (10-09-2017)
W sumie jeszcze jedna kwestia.
Jak mogą nie pojechać, jeśli ksywa głównodowodzącego drużyną gospodarzy to Polewaczkowy.
Co mecz jest inny tor, więc to bez znaczeni.
Zresztą ja wychodzę z założenia, że jak chce się być mistrzem trzeba sobie radzić na każdym torze
Ps. Leszczyniaki chciejstwo Mariusza nie ma nic wspólnego ze stanowiskiem klubu/kibiców/zawodników.
Mecz nie zagrożony jeśli prognozy się potwierdzą
Ostatnio edytowane przez grafi25 ; 10-09-2017 o 10:20
Tylko Falubaz
Tomaszw1994 (10-09-2017)
To czemu nie zrobiłes fotki ? Ni chciało ci się doopska ruszyć ?
A gdzie ty widzisz moje chciejstwo ?
To, że zakładam, iż mecz może się nie dobyć, nie znaczy, że mam taką wolę.
Tą ksywę ukradł Baron Cieślakowi.
Jak widać na zamieszczonym wyżej obrazku.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
https://www.facebook.com/FalubazZiel...0975257251132/
Na .... rolnicy beczycie ? .Nie mierzcie wszystkich swoją miarą
welna (10-09-2017)
Mariuszu.
Bardzo proszę o nie zaśmiecanie mi skrzynki informacjami, iż odnosisz się polemiką do moich postów.
Dorze wiesz, że jesteś w ignorach u mnie.
Nie czytam. Nawet dla beki.
Po trochę rozwiewają się moje obawy:
https://www.facebook.com/FalubazZiel...0975257251132/
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość