PÓŁFINAŁ DMP 2017 KS Unia Leszno vs KS Falubaz Zielona Góra (mecz i rewanż)

[Mariusz]

Nie wystarczyłoby. Jakbyśmy mieli więcej, to by Kołodziej Emil i PP pojechali 6 razy. W 15 biegu Janusz juz tez tak nie jechał na żyletki.

Bzdura. Maksymalnie, o ile w ogóle, zrobili by jedną RT. Ale przy normalnej dyspozycji Pepe czy Doyle, oraz tego co jechał Patryk czy JH, mogłoby to nic nie dać. Wszystko rozstrzygnęłoby się w biegach nominowanych. Wystarczyłoby dowieźć 4 pkt przewagę do biegów nominowanych.

[chloroform]

Dzisiejszy występ Doyla przypominał wygibasy Iversena za czasów startów w Falubazie. Z tą różnicą, że Iversen cały sezon jeździł padakę, ale w najważniejszych momentach jakimś cudem wspinał się na wyżyny, a u Doyla wyszło na odwrót Również jestem zdania jak Carlitos, że w wypadku gdy Doyle ostro będzie się przepychał o kasę, to lepiej odpuścić.

[CarlitosFalubaz]

Bzdura. Maksymalnie, o ile w ogóle, zrobili by jedną RT. Ale przy normalnej dyspozycji Pepe czy Doyle, oraz tego co jechał Patryk czy JH, mogłoby to nic nie dać. Wszystko rozstrzygnęłoby się w biegach nominowanych. Wystarczyłoby dowieźć 4 pkt przewagę do biegów nominowanych.

Macie trochę nierealistyczne oczekiwania jeśli chodzi o Protasa. On już lepszy nie będzie. Nie wiem czy następny sezon nie będzie pożegnalnym. Piotrek ma już swoje lata i to niestety widać coraz mocniej. Na takim torze jak dzisiaj to był jego max. Zyebał Doyle i to jest oczywista oczywistość. Doyle, Zgarda i Cieślak. Przede wszystkim on. Musimy szukać nowego menago.
Fajnie że Sparta wygrała, przynajmniej mamy o co jechać mecz o 3 miejsce, bo z Wrocławiem to byłaby stypa a nie ściganie.

[RUSTY]

Tylko taki dwumecz ma sens. Jak mamy jechać z Wrockiem to lepiej tego w ogóle nie rozgrywać. A na 90% właśnie taki koszmar nas czeka.
Ja pyerdole to na tym beznadziejnym nasiąkniętym torze przy W69 było więcej walki niż we Wrocku przez pół sezonu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na szczęście Staleczka z Zawarcia ma jeszcze jednego asa atutowego w rękawie bo nie wiem czy on jest Waszym agentem czy tylko impotentem umysłowym ale zrobił wszystko żeby zapewnić atrakcje i te derby się jednak odbyły.Przełkniesz ślinę i wyobrazisz sobie że to finał a będzie jak w finale

[CarlitosFalubaz]

Na szczęście Staleczka z Zawarcia ma jeszcze jednego asa atutowego w rękawie bo nie wiem czy on jest Waszym agentem czy tylko impotentem umysłowym ale zrobił wszystko żeby zapewnić atrakcje i te derby się jednak odbyły.Przełkniesz ślinę i wyobrazisz sobie że to finał a będzie jak w finale

Tak zrobię gorzowiaku

[Marsh]

Argument, żeby pożegnać się z Panem Cieślakiem.

Tak na marginesie, to co ma być argumentem? Cieślak nie ma absolutnie nic wspólnego ze szkoleniem młodzieży, co nie raz było powtarzane, także ostatnio (chociaż teksty o lewatywie były słabe...).

[shelve]

Może nawet lepiej, że Pojedziemy ze Stalą o brąz, a nie z Wrockiem.
Ze Spartą trzeba by tylko nastawić się na odjechanie tego, bo trzeba.

Frekwencja gwarantowana, jakieś tam emocje pewnie też się pojawią, bo w końcu walka odwiecznych rywali
Szkoda, że o brąż, ale taki to sport i byli lepsi.


Może bedzie nam dane pojechać kiedyś derby w wielkim finale.
Narazie trzeba rozstrzygnąć kto rządzi w lubuskiem i kto zakończy sezon w lepszych humorach.

[Mariusz]

Macie trochę nierealistyczne oczekiwania jeśli chodzi o Protasa. On już lepszy nie będzie. Nie wiem czy następny sezon nie będzie pożegnalnym. Piotrek ma już swoje lata i to niestety widać coraz mocniej. Na takim torze jak dzisiaj to był jego max. Zyebał Doyle i to jest oczywista oczywistość. Doyle, Zgarda i Cieślak. Przede wszystkim on. Musimy szukać nowego menago.
Fajnie że Sparta wygrała, przynajmniej mamy o co jechać mecz o 3 miejsce, bo z Wrocławiem to byłaby stypa a nie ściganie.

Nikt nie mówi, że ma być lepszy. Ale ja bedę się upierał, że w takim meczu jak dziś, na tym torze, te 8 - 10 pkt. mógł spokojnie zrobić. I twierdzę, ze zrobiłby. Gdyby jechał pod 13 z młodym. Doyle dałbym pod 4. I może byłby finał. Być może Cieślak wróci do tego ustawienia w meczu ze Stalą. Wtedy zobaczysz, ze Pepe te 8-10 pkt robi swobodnie. Tylko tzreba umieć wykorzystac jego atuty.

Leszno dzisiaj jak najbardziej wygrało zasłużenie. Ale uważam, ze nie było wcale takie mocne. W finale Sparta ich rozjedzie.

Swoją droga to zauwazyłem pewną prawidłowość, czym bliżej końca rund SGP, tym topowi zawodnicy ze SGP (Janoś, Doyle, Dudek, czy nawet Zmarzlik) jadą w ligach bardzo asekuracyjnie. Ciekaw jestem czy to ma jakiś związek z ich obawą przed ewentualną kontuzją.

[PawlickiTeam]

Nikt nie mówi, że ma być lepszy. Ale ja bedę się upierał, że w takim meczu jak dziś, na tym torze, te 8 - 10 pkt. mógł spokojnie zrobić. I twierdzę, ze zrobiłby. Gdyby jechał pod 13 z młodym. Doyle dałbym pod 4. I może byłby finał. Być może Cieślak wróci do tego ustawienia w meczu ze Stalą. Wtedy zobaczysz, ze Pepe te 8-10 pkt robi swobodnie. Tylko tzreba umieć wykorzystac jego atuty.

Leszno dzisiaj jak najbardziej wygrało zasłużenie. Ale uważam, ze nie było wcale takie mocne. W finale Sparta ich rozjedzie.

Swoją droga to zauwazyłem pewną prawidłowość, czym bliżej końca rund SGP, tym topowi zawodnicy ze SGP (Janoś, Doyle, Dudek, czy nawet Zmarzlik) jadą w ligach bardzo asekuracyjnie. Ciekaw jestem czy to ma jakiś związek z ich obawą przed ewentualną kontuzją.

Mariusz jak ty cos "uwazasz" to zawsze jest na odwrot , wiec Cieszy mnie twoj typ ze Wroclaw swobodnie nas rozjedzie
Piekna sprawa , czas mrozic szampany :-D

[chloroform]

Skoro większość z was już zwolniła Cieślaka, to może napiszcie propozycję kto go zastąpi. Według mnie jedyna sensowną opcją byłby Jacek Frątczak, ale on ma już zajęcie więc odpada. Może powrót Piotrka Żyto? Jakaś sensowna alternatywa? Pasuje wam zmiana dla samej zmiany, aby tylko nie Cieślak? Naprawdę? Co nam da zmiana na jakiegoś wypełniacza programu? Nic nam nie da. Cieślak ma swoje wady, ale w chwili obecnej nie ma alternatywy.

[Mariusz]

Mariusz jak ty cos "uwazasz" to zawsze jest na odwrot , wiec Cieszy mnie twoj typ ze Wroclaw swobodnie nas rozjedzie
Piekna sprawa , czas mrozic szampany :-D

To popatrz sobie tutaj, co uważałem 3 września http://www.sportsboard.pl/showthread...=1#post1854791

[STRZELBA POWER]

jakiego cudu??? dzis z normalnie dysponowanym Doylem byloby do 35....

z Uni nie bedzie co zbierac w finale.

Sranie w banie. Teraz mozna sobie gdybac. Emil też zawalil 1 mecz, ile tam zrobil punktów? 5? A o braku Pedersena ktory moglby zastąpić Kildemanda nawet nie wspominam. Z 4 miejsca juz jest minimum srebro a moze i byc złoto. Powodzenia w walce o braz.

[Mariusz]

Skoro większość z was już zwolniła Cieślaka, to może napiszcie propozycję kto go zastąpi. Według mnie jedyna sensowną opcją byłby Jacek Frątczak, ale on ma już zajęcie więc odpada. Może powrót Piotrka Żyto? Jakaś sensowna alternatywa? Pasuje wam zmiana dla samej zmiany, aby tylko nie Cieślak? Naprawdę? Co nam da zmiana na jakiegoś wypełniacza programu? Nic nam nie da. Cieślak ma swoje wady, ale w chwili obecnej nie ma alternatywy.

Ale my na dzisiaj, nawet nie wiemy, czy Shrek sam nie odejdzie. Czewa mocno go ciśnie, ajk znajda jakieś zaskórniaki to pewnie go zwabią. Brdzie miał bliżej domu i swojego ranczo

[mcp]

Pytanie, czy Doyle naprawdę nie mógł znaleźć ustawień czy jednak mając w głowie końcówkę zeszłego sezonu i jego obecną pozycję w GP chce uniknąć deja vu z zeszłego roku i jedzie w lidze na pół gwizdka?

[grafi25]

Cóż może zrobić jakikolwiek trener jak lider w dwu meczu przywozi 11pkt ?

Nie wiem czy Cieślak zostanie, ale trudno go obwiniać za brak finału.

[Mariusz]

Sranie w banie. Teraz mozna sobie gdybac. Emil też zawalil 1 mecz, ile tam zrobil punktów? 5? A o braku Pedersena ktory moglby zastąpić Kildemanda nawet nie wspominam. Z 4 miejsca juz jest minimum srebro a moze i byc złoto. Powodzenia w walce o braz.

Przeciez Nicki to było najsłabsze ogniwo Unii, zanim nie odniósł kontuzji. W SGP w dwóch turniejach w których jechał, zdobył 3 i 5 pkt. Więc kogo wy chcecie nickim straszyć ?

Pytanie, czy Doyle naprawdę nie mógł znaleźć ustawień czy jednak mając w głowie końcówkę zeszłego sezonu i jego obecną pozycję w GP chce uniknąć deja vu z zeszłego roku i jedzie w lidze na pół gwizdka?

Też o tym pomyślałem. Ale wiesz jak nie wiesz ?

[grafi25]

Wiem, że determinacja na IMŚ przysłania wszystko, dlatego napisałem, trzymać kciuki za to jego złoto i przedłużyć z nim kontrakt bo na pewno nikogo lepszego na jego miejsce ściągnąć się nie uda.

Tylko Jason nie zadowoli się jednym tytułem ... zawsze będzie miał parcie na SGP.
Jezdzenie z kulami musiało go sporo kosztować i teraz się to odbija

[chloroform]

Ale my na dzisiaj, nawet nie wiemy, czy Shrek sam nie odejdzie. Czewa mocno go ciśnie, ajk znajda jakieś zaskórniaki to pewnie go zwabią. Brdzie miał bliżej domu i swojego ranczo

Jeśli sam odejdzie, trudno na to nie mamy wpływu. Natomiast zwalnianie go i zrzucanie na niego odpowiedzialności za brak finału trochę słabe jest.

[Kian]

bezpieczniej jest jechac na 1 miejscu niz na 3 lub 4

dzis Doyl jadac na 3 m-c gdyby nie polozyl motocykla moglby sie niezle poturbowac.


wiec nie odpuszczal.....po prostu zeszlo powietrze po wczorajszym GP.

[CarlitosFalubaz]

Tylko Jason nie zadowoli się jednym tytułem ... zawsze będzie miał parcie na SGP.
Jezdzenie z kulami musiało go sporo kosztować i teraz się to odbija

No zobaczymy, moim zdaniem ciśnienie jednak mu zejdzie. Poza tym, on dobrze wie że wisi nam to złoto.

[Mariusz]

Jeśli sam odejdzie, trudno na to nie mamy wpływu. Natomiast zwalnianie go i zrzucanie na niego odpowiedzialności za brak finału trochę słabe jest.

No, na pewno nie jest winą Shreka, ze taki Doyle pojechał to co pojechał w tym dwumeczu.

[STRZELBA POWER]

Przeciez Nicki to było najsłabsze ogniwo Unii, zanim nie odniósł kontuzji. W SGP w dwóch turniejach w których jechał, zdobył 3 i 5 pkt. Więc kogo wy chcecie nickim straszyć ?

Co ma do tego GP? Co robil wczoraj Doyle i Pawlicki a jak jechali dzisiaj? Rzeczywiście postraszyliscie tym liderem GP

[sobotch]

No, na pewno nie jest winą Shreka, ze taki Doyle pojechał to co pojechał w tym dwumeczu.

Czy tylko opady sprawily, ze bylo baronowisko?
No i sam stwierdziles, ze pary zle.

Nie ma sie co pieprzyc. Kolejny raz zawala sezon zlymi decyzjami a juz na pewno nie powinnismy z rolnikami jechac w 1/2.

[NeverGiveUp38]

Eee takie gadanie.
Wygrała drużyna lepsza czyli My !
Derby będą ,ale o brąz 😊 A my dalej róbmy swoje , jedziemy o złoto ⚪🔵

[noc]

Nikt nie mówi, że ma być lepszy. Ale ja bedę się upierał, że w takim meczu jak dziś, na tym torze, te 8 - 10 pkt. mógł spokojnie zrobić. I twierdzę, ze zrobiłby. Gdyby jechał pod 13 z młodym. Doyle dałbym pod 4. I może byłby finał. Być może Cieślak wróci do tego ustawienia w meczu ze Stalą. Wtedy zobaczysz, ze Pepe te 8-10 pkt robi swobodnie. Tylko tzreba umieć wykorzystac jego atuty.

Leszno dzisiaj jak najbardziej wygrało zasłużenie. Ale uważam, ze nie było wcale takie mocne. W finale Sparta ich rozjedzie.

Swoją droga to zauwazyłem pewną prawidłowość, czym bliżej końca rund SGP, tym topowi zawodnicy ze SGP (Janoś, Doyle, Dudek, czy nawet Zmarzlik) jadą w ligach bardzo asekuracyjnie. Ciekaw jestem czy to ma jakiś związek z ich obawą przed ewentualną kontuzją.

Jakimiś mrzonkami żyjesz.
Pepe z juniorem zrobiłby może 1-2 pkt więcej. Jechał praktycznie na leszczyńskiej nawierzchni oba mecze. Na więcej na przyczepnym, go po prostu nie stać, o czym pisałem już parę dni temu po prognozie pogody na dziś.
A o jeździe Doyla lepiej nie wspominać, nie łapał się na szprycę Tondera. Co on miał tam robić na "4", przywiózłby 1 punkt? Bo więcej nie.
Ile pkt Pepe zrobi w derbach, zależy od nawierzchni, nie od numeru startowego.
Żadne manewry z rozstawieniem nie dałyby finału. Nie z taką jazdą Pepe, Zgardy, a szczególnie Doyleya.
Jeszcze niedawno chwaliłeś Cieślaka za rozstawienie Pepe pod "4".
Wariata udajesz?
I lepiej by w derbach jechał Karpov za Doyla, niech Jason oszczędza silniki i kości przed TV, a nie za Falubazowe pieniądze. Nauczka pokory przydałaby się. Na następny rok kontrakt za te same pieniądze i niech zasuwa do końca tam, skąd ma na kaviar i szampanskoje. Żadnych podwyżek.

[Mariusz]

Czy tylko opady sprawily, ze bylo baronowisko?
No i sam stwierdziles, ze pary zle.

Nie ma sie co pieprzyc. Kolejny raz zawala sezon zlymi decyzjami a juz na pewno nie powinnismy z rolnikami jechac w 1/2.

Raczej tylko opady przygotowały nam tor. Pary były zle, ale to moje zdanie. Nie wiem jednak czym konkretnie kierował się Shrek układając je tak. Liczyłem jednak, ze ostatnie 7 pkt Doyle w Lesznie, spowoduje, że zmieni te ustawiania. Przynajmniej na tor w ZG.

[CarlitosFalubaz]

Raczej tylko opady przygotowały nam tor. Pary były zle, ale to moje zdanie. Nie wiem jednak czym konkretnie kierował się Shrek układając je tak. Liczyłem jednak, ze ostatnie 7 pkt Doyle w Lesznie, spowoduje, że zmieni te ustawiania. Przynajmniej na tor w ZG.

Co do toru - znaliśmy prognozy, wiadomo było że będzie padało. Zasranym obowiązkiem Szreka było nie dopuścić do meczu w takich warunkach.

Co do ustawienia par - sam jestem ciekaw czym on się kierował, bo ja logiki w tym wszystkim nie widzę. Można było je zestawić tak jak ty mówisz. On w ogóle nie zareagował na to co się stało w I meczu.

[Mariusz]

Jakimiś mrzonkami żyjesz.
Pepe z juniorem zrobiłby może 1-2 pkt więcej. Jechał praktycznie na leszczyńskiej nawierzchni oba mecze. Na więcej na przyczepnym, go po prostu nie stać, o czym pisałem już parę dni temu po prognozie pogody na dziś.
A o jeździe Doyla lepiej nie wspominać, nie łapał się na szprycę Tondera. Co on miał tam robić na "4", przywiózłby 1 punkt? Bo więcej nie.
Ile pkt Pepe zrobi w derbach, zależy od nawierzchni, nie od numeru startowego.
Żadne manewry z rozstawieniem nie dałyby finału. Nie z taką jazdą Pepe, Zgardy, a szczególnie Doyleya.
Jeszcze niedawno chwaliłeś Cieślaka za rozstawienie Pepe pod "4".
Wariata udajesz?
I lepiej by w derbach jechał Karpov za Doyla, niech Jason oszczędza silniki i kości przed TV, a nie za Falubazowe pieniądze. Nauczka pokory przydałaby się. Na następny rok kontrakt za te same pieniądze i niech zasuwa do końca tam, skąd ma na kaviar i szampanskoje. Żadnych podwyżek.

Głupiś, nie masz żadnego pojęcia o tym sporcie. Pepe umie jechać na przyczepnych torach. Wygrana w 5 biegu, czy niektóre mecze w Szwecji to pokazują. Zmiana jego numeru powoduje, ze jedzie on dopiero w 4 biegu gdy tor jest już odsypany. A to zwiększa jego szanse na pkt. Pepe pod 4 to znaczy pepe na wyjeździe, Pepe pod 13 to znaczy Pepe na domowym torze.

Poza tym tor, jak na warunki pogodowe, był dobry. To nie był leszczyński tor. Na ich torze taki Tonder 5 pkt by nie ujechał.

[There_is_no_spoon]

Bez obrazy, ale wywiad z Cieślakiem po meczu?
Alko 100%.

[welna]

Bez obrazy, ale wywiad z Cieślakiem po meczu?
Alko 100%.

Nos prawdę Ci powie........
Zawsze ta reguła się potwierdza

[noc]

Głupiś, nie masz żadnego pojęcia o tym sporcie. Pepe umie jechać na przyczepnych torach. Wygrana w 5 biegu, czy niektóre mecze w Szwecji to pokazują. Zmiana jego numeru powoduje, ze jedzie on dopiero w 4 biegu gdy tor jest już odsypany. A to zwiększa jego szanse na pkt. Pepe pod 4 to znaczy pepe na wyjeździe, Pepe pod 13 to znaczy Pepe na domowym torze.

Poza tym tor, jak na warunki pogodowe, był dobry. To nie był leszczyński tor. Na ich torze taki Tonder 5 pkt by nie ujechał.

Tak myślałem, od razu bura od fachoffca.
A dobrze kolega kiedyś doradzał, "z durniami się nie dyskutuje".
PS
Jeszcze o wywodach jazdy Pepe odsypanym!
W pierwszej serii jechał w 3 wyścigu, a z 13 jechałby w 4. Czy zmieniłoby to coś, wątpię.
W drugiej serii wygrał 5 wyścig zaraz po równaniu!!!, jakie to odsypane? Z 13 jechałby w 6 wyścigu.
W trzeciej serii jechał w 10 wyścigu, ostatnim po równaniu! Z 13 jechałby w 8 wyścigu, zaraz po równaniu.
W czwartej serii jechał w 13 wyścigu, ostatnim po równaniu! Z 13 jechałby w 11 wyścigu, zaraz po równaniu.
Z tą jazdą po odsypanym, to pleciesz farmazony jak nawalony, masz rozpiskę.
Żadna zmiana numerów nic by nie dała, Unia była lepsza, z tych paru powodów, które wałkujemy jak drożdżowe ciasto.

[maska]

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[CarlitosFalubaz]

Bez obrazy, ale wywiad z Cieślakiem po meczu?
Alko 100%.

Tak piszesz jakbyś nie wiedział jak to działa. Na pewnym etapie zaawansowania zawodniczego, nie ma czegoś takiego jak poziom alko 0%. Są tylko wahania formy

[MoherPower]

Nie ma sensu bić piany. Przegraliśmy ten finał w Lesznie - i tyle. Gratulacje.

[sobotch]

Na postawione wyzej pytanie odpowiedz jest banalna jak pierkwadrat. Jesli pijany Cieslak ma isc do Czestochowy, to ja w jego miejsce zaaprobuje chocby Kedziore.

[Aussie]

Nawet MoherPower powinien być zadwolony, że Falubaz jedzie półfinał z Królową... Gdyby w półfinale trafili na Stal to byłby seks, ale to taki typu z przedwczesnym wytryskiem😎 A tak na pocieszenie będzie miał prawdziwy seks ze Stalą, ale dopiero w meczu o brąz😁

Przepraszam, że sam siebie cytuję (wpis z 21 sierpnia), ale Moher już pisze coś o prawdziwym finale w meczu o brąz :o Sama prawda

[kolarz]

Dzisiejszy występ Doyla przypominał wygibasy Iversena za czasów startów w Falubazie.

raczej hamilla w 2001r.
facet walił regularnie komplety, a tu nagle w dwumeczu z unią leszno tylko 14 pkt.
utrzymanie w lidze wydawało się wtedy formalnością, ale billy nas wykończył.
chodziły wtedy słuchy, że leszno mocno opłaciło tę dziwną niemoc hamilla.

[Robert_Leszno]

Na postawione wyzej pytanie odpowiedz jest banalna jak pierkwadrat. Jesli pijany Cieslak ma isc do Czestochowy, to ja w jego miejsce zaaprobuje chocby Kedziore.

Myślę że Lechu jest mocno nie doceniony.

[j-rules]

Kilka refleksji, bo ogladalem, ale sie nie udzialem na biezaco.
1) Ojcami sukcesu w tym dwumeczu sa Piter i Jaśko. Obaj zaliczyli swietne zawody u siebie i na wyjedzie.
No, o juniorce juz nie bede pisal, wiadomo, przepasc absolutna. Janek, tak jak pisalem przed sezonem sprzeczajacz sie ze strazakiem..
wszyscy go cisna ze amator, ze nigdzie nie jedzi, ze myslami juz gdzie indziej... a pozniej zostaje MVP ligi. Ten sezon mial slabszy, ale jak przyszlo co do czego to akcje meczu.
2) Co do Doyle to sie zgadzam z Semenem. Oczywiscie, mozna podziwiac jego ambicje itd... ale dzis mial totalnie wywalone, zero ryzyka, no totalny lajt. Chyba nie tego sie oczekuje od topowego zawodnika na swiecie? Nigdy jego fanem nie bylem nie za to jak jezdzi a za to jaki jest. No i wyszlo - dla mnie szmaciorz.
Jak sie blyskawicznie polozyl przed Zenem to najpierw instynktownie cmoknalem z zachwytu, co za refleks, swietne podejscie... po chwili sobie zdalem sprawe ze chodzi tylko o zdrowie by dowiezc IMS - i juz wiedzialem ze Falubaz tego nie ogarnie z kims takim.
3) Protas.... ma sie sentyment do chlopa, ale niestety wiek juz nie ten. Wciaz mocny, wciaz wysoki poziom, ale juz nie tak wysoki zeby w PO deydowac o byc albo nie byc. Te role musi naturalnie przejac Dudek i chyba tak sie stanie.
4) Nie podoba mi sie jak cisniecie po Zgardzie. Ja wiem jak jest, ale to nie jest jego wina, ze jest NAJLEPSZYM waszym juniorem..
5) Carlitos, na spokojnie... wiem ze boli, ale twoje posty to jest dramat. Falubaz przegral w walce FAIR a nie jak frajer. I malo tego powiem ci, ze wiecej na tym zyskal niz jakby mial kombinowac i mialby sie ciagna smrod...

Ogolnie sie zgadzam, z reszta juz to dawno temu pisalismy w odpowiednich watkah, ze ustawka w meczu Sparta - Falubaz nie pykla

[Mefitzo]

Obejrzałem jeszcze raz 5 ostatnich wyścigów... to jak Koldi porobił Dudka i Hampela Kłaniam się Jasiu!

[Bruczkow]

Bardzo chciałbym podziękować wszystkim z Zielonej Góry za bardzo miło spędzony weekend w tym pięknym mieście.

W sobotę na rynku, w ogródku (kiedyś należał on do 4 róż) popijając wino (grzańce, kadarki i inne cudaki) mieliśmy z całą naszą ekipą przyjemność oglądania zawodów Grand Prix. POzdrawiam kibiców co mieli strasznie wesołe miny po GP i mówili mi że jutro (czyli dziś) będzie powtórka zdobyczy punktowych ich zawodników.
Kolega Marek (kibic Falubazu) strasznie cieszył się jak Doyle z Dudkiem wygrywali swoje biegi, a Piotr woził ogony. Jako że na GP mam wywalone, utwierdzałem kolegę Marka w przekonaniu, że najlepsze silniki Piotr zostawił na ligę a Doyle z Dudkiem swoje schowają do szafy, co by na następne GP były sprawne.
Wieczór udany, niewiele pamiętam .

Rano spotkała mnie miła niespodzianka w postaci małych opadów deszczu i byłem już spokojny o wynik dzisiejszego meczu, przeczuwając awans.

Zawody nudne jak flaki z olejem, coś ciekawszego zaczęło się dziać dopiero w i po dwunastym biegu, bo tak to tylko start i bardziej stres o wynik. I udało się, jest!!!

Najważniejsze w całym sezonie żużlowym najważniejsze są dwa mecze. Pierwsze dwa mecze Play offów.
Nie interesuje mnie forma i punkty zawodników zdobywane w rundzie zasadniczej. Najważniejsze to dostać się do PO i dopiero tam w pierwszych dwóch meczach wywalczyć awans do finału.

I to właśnie pokazał Janek i szczególnie Piotr. Piotr dziś był prawdziwym kapitanem. Kierował Kildemanda jak ma jechać, Puścił Smyka w 14-tym do przodu i obronił 3:3 po upadku Grzesia. Dziś Piotr był waleczny, co ważne - skuteczny i tego od niego chciałem i tak ma jechać.
Może cały sezon jechać g**no, ale w PO mają wywalczyć awans i to dziś chłopcy zrobili.

To co zrobił dziś Piotr, nie zrobił jego brat i Zmarzlik. Cały sezon jeździli bardzo dobrze, byli liderami a w najważniejszych dwóch meczach zawiedli. Miej Bartek, ale Przemo zawalił finał Stalowcom i do niego mają pretensje (i słusznie) wszyscy . Przemo tegoroczny, to Przemo z 2015 roku.Runda zasadnicza super, PO słabo.

Ogólnie to w finale chciałem Gorzów, bo znowu wyjazd z do znajomych z Gorzowa a tu lipa... trochę Gorzów popsuł mi humor, ale ważne że Unia w finale jest!!
Ale zielonogórzanie, nie smućcie się. Przyjamniej Gorzów też nie awansował i będziecie mieć derby!!

PS. Jeszcze mnie trzyma to wino )

[DanielM]

Sranie w banie. Teraz mozna sobie gdybac. Emil też zawalil 1 mecz, ile tam zrobil punktów? 5? A o braku Pedersena ktory moglby zastąpić Kildemanda nawet nie wspominam. Z 4 miejsca juz jest minimum srebro a moze i byc złoto. Powodzenia w walce o braz.

Punkty punktami ale jesli popatrzysz kogo Emil pokonał w tym dwumeczu to jest to dramat.
Nie licząc Falubazowych juniorów, którzy dla takiego zawodnika jak Emil nie są żadnym zagrożeniem to w Lesznie wygrał tylko dwa razy z Doylem a w Zielonej pokonał Thorsell-a i dwa razy Doyle-a

Kildemand to już wogole katastrofa bo w dwumeczu tylko po razie pokonał Thorsell-a i Doyle-a

Nie jest wiec tak że tylko Doyle zawalił dwumecz.
Po stronie leszczyńskiej też różowo nie było, tyle że inni dali po prostu radę a w Falubazie nie.

[Malin017]

Punkty punktami ale jesli popatrzysz kogo Emil pokonał w tym dwumeczu to jest to dramat.
Nie licząc Falubazowych juniorów, którzy dla takiego zawodnika jak Emil nie są żadnym zagrożeniem to w Lesznie wygrał tylko dwa razy z Doylem a w Zielonej pokonał Thorsell-a i dwa razy Doyle-a

Kildemand to już wogole katastrofa bo w dwumeczu tylko po razie pokonał Thorsell-a i Doyle-a

Nie jest wiec tak że tylko Doyle zawalił dwumecz.
Po stronie leszczyńskiej też różowo nie było, tyle że inni dali po prostu radę a w Falubazie nie.

O ile pamiętem, to tor w ZG jest chyba "ulubionym" Emila.

[Vector]

Wypada tylko kolejny raz pogratulować Unii Leszno. Byliście lepsi w tym dwumeczu i zasłużenie awansowaliście do finału.
Co do meczu, to w zasadzie z większością uwag się zgadzam. Tor do d..y, postawa Doylea-do d..y, słaby wynik Protasa , no i ten Zgardziński...
Nie zgadzam się natomiast z kolegami, którzy twierdzą, że wina za wynik leży po stronie Cieślaka. Z taką postawą Jasona, słabością Piotra i juniorami, żadne z ustawień par nie dałoby nam finału. Po prostu tego dnia, na tym torze Unia była lepsza i nie piszcie mi , że gdyby Cieślak tego zawodnika dał pod takim numerem, a tego pod takim, to wynik byłby lepszy. Nie prawda, to nie był dzień dla niektórych zawodników i pod jakim numerem by nie jechali, to wiele więcej by nie zdziałali. To były 2 najważniejsze mecze w sezonie i niestety, nie udało się utrzymać formy do ich czasu.
Owszem, uważam że Doyle dał ciała jak mało kto, ale to nie jest powód żeby go wyrzucać i psy wieszać na nim. Gość cały sezon był liderem, jeździł z kontuzją, ratował nam d..ę nie raz. Zawodnicy to nie roboty i czasem mają słabszy dzień, tylko szkoda, że w naszym przypadku nastąpiło to w najważniejszych meczach sezonu, a nie w meczach o pietruszkę.
Cieślaka też bym nie mieszał z błotem, chłop kieruje i prowadzi drużynę, a nie jeździ. Jeżeli 2 z 4 liderów jedzie piach, to co On może? Nie twierdzę, że nie popełnia błędów, ale jak drużyna nie jedzie, to za wiele nie zdziała.
Na pochwałę zasłużyli tylko Jarek, Jacob, Tonder i częściowo Patryk.
Jeszcze raz graty dla Unii. Oczywiście w finale trzymam kciuki za Spartę

[Scroll]

https://youtu.be/wZ7Z3KEyQQ8