Zakładam wątek bo mamy 2017 rok..
Jest ktoś z Gniezna? Jak leje u was jak w Bydgoszczy i to od 3-4 godzin to niech już to teraz odwołają..
Zakładam wątek bo mamy 2017 rok..
Jest ktoś z Gniezna? Jak leje u was jak w Bydgoszczy i to od 3-4 godzin to niech już to teraz odwołają..
Leje od rana. Nie pojadą.
Nie ma szans na żużel dziś
https://twitter.com/M_Domanski/statu...69532874006528
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Torretoo (04-05-2017)
Faktycznie wygląda, że padać już dzisiaj nie powinno.
Ale radary mówią co innego
Szczerze mówiąc ta impreza powinna zniknąć z kalendarza albo niech w końcu zrobią jakieś oficjalne pary. W Obecnej formule nie ma to po prostu sensu
Zwykłe towarzyskie zawody do odjechania.
Poprzednia formuła miała sens. Obecna nie ma go w ogóle.
Jest mnóstwo zawodów towarzyskich i według waszego toku myślenia one też nie mają sensu
Grigorij Łaguta :Nowa formuła Speedway Best Pairs Cup jest atrakcyjna, ponieważ walczymy dla naszych sponsorów
Mało kogo powąznie interesują te zawody, a pamiętam jak w momencie powołania do życia tego psudocyklu niektórzy chcieli mnie zjeść, że pisze o nim jako o towarzyskiej imprezie.
Nawet wtedy, gdy zawodnicy startowali pod flagami narodowymi były to tylko i wyłącznie zawody towarzyskie, żadne tam nieoficjalne MŚP.
Kolejna komercyjna impreza, niestety to samo stało się z meczami reprezentacji. Wyciąganie kasy z samorządów i od kibiców.
...a niech sobie jeżdżą, tylko niech nikt nie wmawia jakie to bardzo poważne ściganie.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 04-05-2017 o 18:26 Powód: literówka
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
spitt22 (04-05-2017)
A musi by powazne?
Kibice w Gnieznie, jak i wczoraj w Krk tez chca zobaczyc zuzlowcow z wyzszej polki.
Po za tym przypomnijcie sobie z czym sie wiaze powazne sciganie w PL.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No przecież właśnie piszę, ze nie musi być, ale niech w mediach głupot nam nie wciskają, że takowe jest.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Musza. Jakos kase trzeba nakrecic. Charytatywnie nikt palcem nie kiwnie przeciez.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Wiem, że tak się nakręca kasę, sęk jednak w tym, że to w dłuższej perspektywie dobre dla dyscypliny, moim zdaniem, nie jest.
Deprecjonuje się zawody z długoletnia tradycją, promuje takie szoł, a za parę lat mało kto będzie pamiętał o tego typu imprezach (jak np. o żużlowej lidze mistrzów).
Tak się zastanawiam, może lepiej, żeby takich zawodów nie było?
Zawodnicy sami szukaliby jazdy i zarobku w imprezach pokroju ZK.
Jednocześnie gdyby z kibiców nie robiono głupków, że te zawody są ważne to ludzie ceniliby bardziej tradycyjne imprezy typu kaski i memoriały?
Rzecz jasna to tylko moje gdybanie, luźne dywagacje...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Właśnie, co z żużlową ligą mistrzów?
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Wydaje mi sie, ze jestes w bledzie. Postaram sie wytlumaczyc jak ja to widze.
Te zawody z dlugoletnia tradycja juz nigdy wg mnie nie wroca. Beda rozne proby wskrzeszenia ale to co najwyzej - i to jak dobrze pojdzie - wyjdzie pdoobnie do tego co mamy teraz.
Zaowdy takie maja jak najbardziej sens wlasnie w miastach gdzie o zuzel na wyzszym poziomie na codzien trudno. Zobacz wlasnie na ten Krakow - ostatnio byly derby po wielu latach, udalo sie wygrac przy sporej publicznosci i od razu idealnie siadl ten mecz z kangurami - publika przyzwoita.
Nie wiem czy powinnismy byc tacy samolubni. To ze nam sie to troche ciezko momentami oglada w TV nie znaczy, ze ludzie w Gnieznie nie beda tego ogladac z wypiekami na twarzy. Zostalismy ostatnio rozpieszczeni chyba i popadlismy w egoizm.
Jesli to ma byc sport dla kibicow to organizujmy co sie da. Jesli nie da sie zrobic przyzwoitego ZK to zrobmy chociaz te pary.
Swoja droga... ile zawodnik moze zarobic na ZK? Na ten moment to raczej dokladaja.
I jeszcze jedno.. czy z kibicow robia glupkow? Tzn z kogo? Z ciebie, ze mnie? Przeciez nawet na tym forum 95% userow wie dokladnie czym pachna te zawody. A jesli cala ta otoczka spowoduje, ze przybedzie o 20 kibicow wiecej to zawsze lepiej niz nic. Na ZK i innych robionych na odpierdel, byle tylko je zaliczyc, turniejach kibicow nie przybedzie.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No widzisz te tradycyjne imprezy są m.in. w takiej złej kondycji dlatego, że władze polskiego żużla zamiast o nie dbać szukają łatwej i szybkiej kasy lub (i) kogoś kto za nich zorganizuje z rozgłosem żużlowe imprezy.
Tradycja ma ogromną siłę, którą w Polsce w ostatnich dwóch dekadach zlekceważono zupełnie. Obecnie jak się wydaje mamy przełom w sposobie myślenia naszych rodaków i bardzo dobrze.
Niektórzy, bardziej rzutcy, działacze to zauważyli. Dzięki temu mamy np. memoriał E.Jancarza.
Najbardziej podupadłymi imprezami są ZK i MPPK.
Ta pierwsza rywalizacja dołuje właśnie przez centralę, a można było np. ZK ustanowić indywidualnymi mistrzostwami ligi.
Taka jest tak naprawdę geneza tych zawodów, więc byłoby to połączenie tradycji ze współczesnym podejściem do organizacji imprez żużlowych.
Jeśli chodzi o ilość zawodów, uważam, że imprez w tej samej praktycznie obsadzie jest już za dużo. Widać , ze nastąpił przesyt, do tego niemal co zawody kibice mają okazję oglądać tych samych rajderów. Co za dużo to niezdrowo.
Co do TV to co piszesz jest oczywiste. Wyraziłem tylko swój pogląd w temacie odbierania miejscowego kibica, który przyszedłby na stadion.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Jakie ma znaczenie nazewnictwo, czy to ZK, czy IMME? ZK i parę innych imprez ze swoimi tradycjami przeminęły, to wymyślono nowe, zgodne z postępującymi trendami. Nie ma co deprecjonowac tradycji, ale skoro nie sprawdza się w zmieniających upodobaniach kibiców, to chyba nie wina instytucjonalizmu, że próbuje wymyślić coś alternatywnego i atrakcyjniejszego?
Osobiście uważam, że wspomniane IMME jest dużo lepszym pomysłem od imprezy stworzonej ze zlepku zawodników różnych polskich lig, gdzie i tak przez dłuuugi czas faworyt był zdaje się tylko jeden. Teraz mamy zawody indywidualne stworzone z rzeczywiście najlepszych zawodników różnej maści, a nie powtórki IMP, przed którymi byle Jabłoński zwykł odgrażać się, że jedzie po wygraną, a internetowa gawiedź wyśmiewała, bo gdzie Rzym a gdzie Krym.
Memoriały typu Jancarz są w zasadzie powtórką tegoż, tylko pod inną nazwą i wartością. Kwestia nazewnictwa, do którego czepianie się dla zasady uważam za nieco bezzasadne, by nie powiedzieć niepoważne
Widzę, że kompletnie w czterech literach masz tradycję, no ale cóż twoje prawo.
... a z niepoważnością nie wyjeżdżaj, bo jeśli widzisz tu tylko problem w nazewnictwie to w zasadzie w tym temacie nie mamy o czym rozmawiać.
Mam tylko prośbę:
Zastanów się dlaczego, mimo lat dobrych i złych, tak wielkim prestiżem cieszy się Zlata Prilba w Pardubicach i to rozgrywana od 1929 roku...
Ostatnio edytowane przez Semen ; 05-05-2017 o 10:17
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Może dlatego, że to jedna z niewielu w Czechach imprez, podczas których kibice mogą zobaczyć wielu zawodników z wyższej półki naraz? Ale co ja się tam znam.
Tak samo, wydawało mi się, że powolny upadek ZK następuje przez brak zaintreresowania kibiców, za to memoriały dotyczące konkretnych osób mają dla danej społeczności wartość co najmniej sentymentalną, zatem to nie wielki problem kontynuować takiego Jancarza w zgrabnej otoczce.
Sam pisałeś często, że dziś kibic ma oprócz żużla sto innych rozrywek do dyspozycji, zatem wynikałoby, że biedną formułę zawodów pokroju ZK należy zastąpić bardziej atrakcyjną. Dla mnie źle by było, gdyby stwierdzono fakt i nie próbowanoby czegoś innego, dla ciebie jakby zawsze źle, że nie jest tak, jak ze 20 lat temu, "no ale cóż twoje prawo".