Raczej wyrób czekoladopodobny. Nie chce mi się szukać po forum, ale jechałeś po nim tak samo jak i ja, bo w pełni zasłużył.
Fakt Pieszczek był więcej wart niż te dwa plastrony, które jadą teraz ale nadal uważam że mniej warunków musi się ziścić żebyśmy mieli przewagę. Wystarczy pomoc sprzętowo Andriejowi i liczyć na to ze kwartet liderów nie zaliczy zjazdu formy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Karpov sprzęt ma. Jest slaby psychiczne i ewidentnie nie radzi sobie z presja jaka na nim jest. Na play offy sie nie nadaje. Trzeba Szweda rozjezdzac. Na gkm Doyle powinienem odpoczywac i nie jechac.
Obejrzyj sobie runde DMPJ z Rzeszowa jest na yt. To co nasi wychowankowie tam pojechali to jest k...a dramat. Nie chodzi nawet o punkty a o styl. Albo szybko znajdzie się kogoś do pomocy tym chłopakom kto będzie potrafił przekazać im wiedzę albo mogą kończyć kariery bo nic z tego nie będzie.
Bruno Schulz (17-07-2017)
Ostatni sensowny adept falubazowej szkółki skończył wiek juniora w 2009 roku. To o czymś świadczy...
Strefa wolna od POPiS-u i dziedzictwa Solidarności.
Ladies & Gents - kiedy jest GKM? Chcemy podjechać. Wg rozpiski najbliższy ROW 4.08.
W poniedziałek 24.07
Marucha (16-07-2017)
UNA PALOMA BLANKA NIKT NIE POKONA KURMANKA !!!
Tylko małe szwindle muszą być strzeżone.Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.
Czytaj gablena between poems
8-Donald-Tusk-Polski-Patriota-straszy-Polskę.jpg
Już nudny jest w tym tak between jak i directly.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oczywiście, że nic z tego nie będzie. Oni się nie ścigają - oni pyrkają. A beton nadal będzie twierdził, że szkolenie wszędzie jest zerowe. Deprecjonuje osiągnięcia Smyka i Kubery, a prawda jest taka, że od 2013 (przebłyski Strzelca) żaden z adeptów nawet na milimetr nie zbliżył się do poziomu chłopaków z Leszna. Alex tylko to potwierdził w MIMP. Gdyby u nas była taka para juniorów, to byśmy zamiatali wszędzie.
A że na fal.com jest propaganda to nic nowego. Pewnie zaraz wpadnie Scotti i będzie nawracał niewiernych na jedyną, słuszną drogę.
Sa slabi, na kazdym meczu sraczka ze drugi bieg w plecy, ale beonic trzeba, bo to nasi a nie nie nasi. I tak wkolo Macieju.
Tak się zastanawiam, na c.h.u.j się tak produkujesz ? Przyprowadź do klubu ze dwóch, może trzech takich co to będą się ścigać a nie pyrkać. I wtedy będziesz mógł sobie używać.
I jeszcze zapytam, jak by do szkółki Falubazu trafił taki Smektala, Drabik, Woryna czy Kubera, to wtedy pyerdoliłbyś, ze nasza szkółka jest najlepsza ? Na jakiej podstawie ?
Wpada tu co rusz jakiś misio, i myśli, że cokolwiek wie o szkoleniu adeptów. A potem dopada do klawiatury i męczy innych swoimi bredniami.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
A może wpadli, tyle że nikt im nie dał szansy na to żeby się pokazać i rozwinąć ? Naprawdę wierzysz w to Mario, że od czasów Zengoty (Patryka nie liczę z oczywistych względów) nie pojawił się w szkółce nawet jeden chłopak który rokowałby chociaż na średniej klasy rajdera ? Już nie mówię o jakimś talencie na miarę Kurmanka czy Olszaka ale ktoś z potencjałem na takiego nowego Zengotę czy Sławka Dudka ?
Nie tylko wierzę, ale ja to wiem.
I nie tylko w ZG ale większość ośrodków ma podobne problemy. Dla przykładu, jak się trafi jakiś rodzynek, obojetnie w jakim klubie, to zaraz w mediach pójdzie fama, ze w tym klubie to umieją szkolić. Nie tak dawno przecież, w Polsacie Sport, puszczali program o szkoleniu w Toruniu. Jasiu Ząbik zostal tam przedstawiony jako ten najlepszy z ręką od młodzieży. Mieli wtedy tam dwóch Pulczyńskich. Pojawił sie też Przedpełski, ale nie Paweł tylko jego brat. Paweł wtedy mu motorki mył i zapychał. Adeptów w klubie w sumie mieli ze 20 chyba. I co, mija kilka lat, i nie ma Pulczyńskich, nie ma Przedpełskiego. Został tylko ten który motorki zapychał, bo przez przypadek okazało sie, ze ma najwiekszy dar do żużla. Tą 20 adeptów pogonili w siną dal. I do dzisiaj męczą się z juniorami.
Reczę ci, że jak by w ZG pojawił się ktoś chociaż zbliżony potencjałem do Zengoty, to i sprzęt by się znalazł i czas na szlifowanie umiejętności. Tylko chęci takiego adepta żeby były. Bo i z tym rożnie bywa.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Nie kupuję takiego tłumaczenia. ZG to nie jest jakaś zadżumiona strefa gdzie przestały się rodzić jakiekolwiek talenty żużlowe.
Przecież nie chodzi o jakieś perełki w stylu Kurmanka (tacy to faktycznie trafiają się raz na dekadę albo i rzadziej) tylko o materiał na ligowych średniaków.
A prawda jest taka, że nie potrzeba jakiegoś wielkiego talentu, żeby był takim ligowym średniakiem. Potrzebne są odpowiednie warunki stworzone przez klub, konsekwencja w szkoleniu, pracowitość i profesjonalne podejście adepta. Przez tyle lat null, zero, nic ? Sorry, nie wierze.
No przecież miałeś takich średniaków u nas na pęczki. Strzelec, Rogowski, Baniak, Potoniec, i wielu innych. Przecież taki Strzelec, Rogowski czy Baniak, na początku, jako adepci, byli oceniani wyżej niż np. taki Zengota kiedy zaczynał. Starszy przykład, taki Kujawa IMŚJ. Przecież to też trochę lepszy średniak, miał dzień konia i zrobi majstra wśród juniorów. Oni wszyscy mieli stworzone odpowiednie warunki. W niejednym klubie takie warunki adepci chcieliby mieć. Dzisiaj też masz całe stado średniaków adeptów, Tonder, Pilarski, Osyczka, Bartoch, Pawliczak. I założę się, ze niewiele z nich zostanie. Czemu ? Ano ludzie potrafią myśleć. I dochodzą do wniosku, po ch.u.j mi to ?
Taki adept, jak jest uparty to zapyerdala na treningi, zimą ćwiczy ile pary ma. A i tak się okazuje, ze perspektywy marne ma. I z tych adeptów przebije się do I skladu na pozycje juniorskie ? Jeden ? Czasami może dwóch. Reszta odjeżdża jakieś zawody młodzieżowe. Ale nie to jest jeszcze najgorsze. Otóż jak taki adept już trochę zbierze doświadczenia i objeżdżenia, to zwykle się okazuje, że już praktycznie jest seniorem, za słabym na SE. Bo przecież Falubaz od kilku lat jedzie co roku o złoto. No i co z dalsza karierą ? Jak któryś ma jakiegoś sponsora i jest bardziej zawzięty (głównie rodzina) to szuka roboty gdzieś w I lub II lidze. Z reguły jednak, u nas zawodnicy po skończeniu wieku juniora, idą w niebyt. Bo na średniaków jest małe zapotrzebowanie. Każdy chce mieć w składzie jakieś znane nazwiska.
Dopóki zawodnicy mogą podpisywać kontrakty w kilku klubach, takie szkolenie nie ma sensu. I wszyscy o tym wiedzą. Przecież klubów nie przybywa. To gdzie mają kontynuować kariery ci zawodnicy ? Oczywiście tak kontynuować aby nie musieć dokładać do tego interesu. Popatrz na takiego lisa w Lesznie. Młody ma talent ponad przeciętny. Ale jak przemyślał temat, że w Lesznie sobie nawet za juniora nie pojeździ, czyli nie zarobi i nie rozwinie się. A potem, chooy wie co będzie dalej, czy w ogóle gdzieś znajdzie miejsce, to pi.z.dnął to wszystko. I pewnie czym prędzej zajmie się czymś co przyniesie mu jakieś środki do życia.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Przy obecnych limitach miejsc w składach dla Polaków praktycznie każdy zawodnik chcący kontynuować karierę po przejściu w wiek seniora może być niemal pewien że znajdzie się jakiś klub chcący podpisać z nim kontrakt, jak nie w Nice PLŻ, to w 2. lidze. A ta tendencja jeszcze się nasili - na 66 polskich seniorów którzy w tym sezonie wystartowali w rozgrywkach ligowych 15 to zawodnicy urodzeni w 1980 r. lub wcześniej. Ze znalezieniem klubu po przejściu w wiek seniora nie mieli problemu tacy zawodnicy jak Lisiecki, Mazur, Koza, Dolny czy Pawlak (nie wspominam już o takich kolesławach jak Konopka czy Dutka), czyli zawodnicy których osiągnięcia na juniorce bynajmniej nie przewyższają osiągnięć Strzelca na przykład. Przykład Lisa to dość specyficzny przypadek, któremu zaszkodziła likwidacja instytucji gościa na dotychczasowych zasadach. Gdyby klub wykazał wolę wypożyczenia go (a że nie wykazał było całkowicie zrozumiałe, skoro wcześniej wypożyczył Szlauderbacha, Piosickiego i innych) również znaleźliby się chętni. Np. Pilarski ledwo zdał licencję i już został wypożyczony do Poznania.
W tym sezonie w rozgrywkach ligowych wystartowało dotąd ponad 60 polskich juniorów. Praktycznie niemal wszyscy juniorzy, jakich w kraju na tę chwilę mamy. Juniorzy nie mają gdzie jeździć... buehehehe
Mariusz, a może to nie chodzi o to, że miejsc brakuje, tylko że wasi "średniacy" to tak naprawdę "słabiacy". Kaczmarek, Piosicki, Nowak, Kościuch, Musielak itd. nie mieli problemu żeby znaleźć miejsce w składzie, choćby i w II lidze, chociaż taki Piosicki to miejsca w podstawowym składzie Unii nawet nie powąchał. Był w Lesznie 3-4 juniorem w kolejce do składu, a mimo byli na jego usługi chętni. Cały czas powtarzam, że tacy zawodnicy, ligowi wyrobnicy też są potrzebni i o jakości szkolenia w klubie nawet lepiej świadczy ilość i poziom takich zawodników bez wielkiego talentu, którzy jednak jakoś sobie na żużlu radzą, niż jeden samorodek, perełka, nieoszlifowany diament, który trafić się może wszędzie.
Problem jest brak kogokolwiek ogarniętego do pracy z naszymi juniorami. Zgarda jedzie od lat to samo, Strzelec w wieku 17 i 21 lat to było jedno i to samo, Rogowski stał w miejscu itd itd. Brak jest rozwoju. Trzeba w końcu kogoś kto będzie potrafił przekazać młodym wiedzę, a nie wierzę że wśrod tylu zawodników Falubazu z przeszłości nie znajdzie się nikt odpowiedni
Mariusz, żeby Ci sredniacy mogli zaistnieć, to trzeba przynajmniej regularnie organizować treningi. Trenuje pierwsza drużyna, a młodzi? W zawodach młodzieżowych tez.ich nie widać. W jednym meczu wyskoczyl Tonder i co dalej będzie z tym chłopakiem? Przy takim podejściu tylko zniechecacie potencjalnych adeptów i ich rodziców, ale łatwiej to wytłumaczyć na zasadzie, ze taki region, ze brak chętnych. Powtórzę się, Ci chlopacy często nie mieli na czym wyjechać i tulali się po warsztatatch w ZG, żeby im pomóc. Ty uwazasz, ze to normalne? W Lesznie jest mechanik klubowy, a u Was?
Jeśli inne ośrodki pójdą Waszą drogą, to za jakiś czas pojedziemy czwormecze, bo zabraknie zawodników. Czasami warto zmienić zdanie, a nie ciągle uparcie udowadniać swoje racje, które nie są niczym poparte.
może warto najpierw przeczytać status Stowarzyszenia, bo może wywiązuje się perfekcyjnie z postawionych przed nim zadań. za falubaz.com:
Stowarzyszenie Zielonogórski Klub Żużlowy
To w barwach Stowarzyszenia młodzi adepci odbywają zajęcia w szkółce żużlowej, zdają egzamin na certyfikat oraz uczestniczą w zawodach juniorskich, MDMP i MMPPK. Głównym celem działalności stowarzyszenia jest zatem szkolenie młodzieży.
Wszystkie zadania stowarzyszenia ZKŻ Zielona Góra przedstawiają się następująco:
1. Zrzeszanie i aktywizowanie osób sportowo uzdolnionych do uprawiania sportu,
2. Organizowanie systematycznego szkolenia sportowego przy pomocy fachowej kadry trenersko - instruktorskiej,
3. Organizowanie zawodów i imprez rekreacyjnych,
4. Uczestniczenie we współzawodnictwie sportowym oraz imprezach organizowanych przez organizacje i instytucje zajmujące się rozwojem kultury fizycznej i sportu,
5. Gromadzenie, konserwację sprzętu i urządzeń sportowych.
Dane Stowarzyszenia
Zielonogórski Klub Żużlowy w Zielonej Górze
ul. Wrocławska 69
65-218 Zielona Góra
tel./fax 0 68 453 89 11
NIP: 973-01-47-973
Regon: 970398879
Konto: BRE Bank 29 1140 1850 0000 2417 5500 1001
KRS: 0000156865 VIII Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Zielonej Górze
Zarząd:
Andrzej Napieraj - Prezes Zarządu
Robert Żerko - Wiceprezes Zarządu
Kamil Kawicki- Członek Zarządu
Komisja Rewizyjna:
Michał Pepiński - Przewodniczący
Wojciech Kramarczuk - Członek
Piotr Turzański - Członek
nigdze nie jest napisane, że celem jest szkolenie przyszłych mistrzów sportu żużlowego,którzy bedą zdobywali medale w rogrywkach juniorskich, a następnie jako seniorzy będą również zdobywali medale w barwach Falubazu, zarówno na arenach krajowych jak i miedzynarodowych, itp.
jest zarząd, który ustala cele na sezon, komisja rewizyjna po zakończonym sezonie podpisuje się pod podpisanymi zadaniami. można zameldować wykonanie zadania.
kto w ogóle ,jest trenerem juniorki w naszej szkółce ?
UNA PALOMA BLANKA NIKT NIE POKONA KURMANKA !!!
Tylko małe szwindle muszą być strzeżone.Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.
Błażejczak i Molke są trenerami w szkółce
Być może źle się wyraziłem z tym zapotrzebowaniem.
Zapotrzebowanie może i jest, ale na jakich warunkach ? Ktoś kto ma swojego konkretnego sponsora, może sobie pozwolić an starty w II lidze. Bez tego zawodnik musiałby dokładać do interesu. W I lidze, jest lepiej, ale tylko trochę. I tu jednak, młody zawodnik bez sponsora zginie. Średnio trzeba w I lidze robić ze 5-7 pkt aby wyjść na swoje. A gdzie jakiś zarobek ?
Ci zawodnicy co jakoś sobie w tym sporcie radzą, liczą na to, że się rozwiną i przebiją. Dlatego początkowo sponsor (o ile go mają) inwestuje w takiego zawodnika. Jednak po 2 -3 latach, jeśli taki zawodnik nie ma siły przebicia, sprawa się komplikuje. Potem albo kończą kariery, albo klepią biedę w jakichś klubach I lub II ligowych.
Właśnie taki obraz widzą potencjalni adepci tego sportu. Widzą jak ciężko jest się przebić w tym sporcie, i ile kasy trzeba w to inwestować. I ile gnatów można sobie połamać. Generalnie jest zbyt duże ryzyko do kosztów jakie trzeba by włożyć, aby cokolwiek osiągnąć. Ogólnie, po skończeniu wieku juniora, taki zawodnik zderza się w większości przypadków ze ścianą. A potem najczęściej przepada. Wielu z nich, jeszcze podczas wieku juniora, widzi to wszystko, analizuje, i rzuca to w cholerę. I trudno im się dziwić.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mariano_Italiano (18-07-2017)
Karwa, ile razy można tak bredzić.
W Toruniu, Grudziądzu, Rybniku (Worynę pomijam) Wroclawiu, Rzeszowie, Tarnowie, Bydgoszczy, itd. Wszędzie szkolą c.h.u.j.o.w.o ? A chętnych masz na pęczki ? Pogadaj sobie z Jankesem, Balonem czy Skórą, ilu stało potencjalnych adeptów, pod bramą stadionu kiedyś, a ilu stoi dzisiaj ? Mimo, że dzisiaj żużel jest rozpropagowany do bólu. Idź sobie na Smoka popatrz, ilu tam przychodzi kandydatów, jak Jankes robi nabór. A potem wróć i nam napisz ilu się doliczyłeś.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Qwa co ja najlepszego zrobiłem. Przepraszam wszystkich.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zawsze nawracam niewiernych na jedynie słuszne barwy i jedynie słuszny klub i kilku się nawróciło a to nie jest moje ostatnie słowo
Generalnie mam w d...ie co oni tam na Falubaz com pokazują ale niektórzy tutaj za chwilę będą beczeć że nie pokazali jak PP spędzał ostatnią noc ze swoją żoną
Jeszcze raz się powtórzę ,jeśli komuś ta propaganda rodem z Żoliborza przeszkadza to niech tego nie ogląda i tyle
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Mariusz rozumiem, że byłeś przy naborze UL na Smoku? No no mobilny Jesteś. Jasne, że jest mniej chłopaków, ale jak już trafiają młodzi, to mają na czym jechać . To jest ta podstawowa różnica. Niestety, żeby coś mieć na przyszłość, trzeba zainwestować i często zaryzykować. W Falubazie chcą od razu efektów. Sytuacja podobma do tej z seniorami w Ul, gdzie zarząd uwielbia gwiazdy, a dobrze zapowiadający się zawodnicy nie są brani pod uwagę.
Przykład Lisa nie ma tu nic do rzeczy, bo sytuacja jest niejasna. Klub, zawodnik milczą.
P.S. Przyznaj rację
Ali chyba oczadziałeś ,)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie, nie byłem przy naborze na Smoku. Słuchałem Jankesa w RZG, jak kiedyś był o tym temat. Mówił dość wyraźnie jak sprawy się mają dzisiaj a jak to wyglądało kiedyś.
Co chcesz powiedzieć przez to, że juniorzy w Unii "mają na czym jechać" ? Bo nie bardzo rozumiem. Zgardziński ma do dyspozycji 4 silniki, taki Niedźwiedź aktualnie ma 7 silników. I co, oni nie mają na czym jechać ?
Bo w tym sporcie tak jest i tak będzie. Bo wszystko zależy od tego, jakie cele zarząd sobie stawia. Jeśli celuje w złoto DMP to świadomie wykłada sporą kasę. Sponsorów nie interesuje, że jakiś zawodnik dobrze się zapowiada. Sponsor chce widzieć swoje logo w meczach PO i najlepiej w finale. Działacze, aby zminimalizować ryzyko wpadki, zatrudniają najlepszych. Te biedniejsze kluby, jak by dysponowały odp. gotówka, to też nie zatrudniały by ogórków tylko zatrudniałyby gwiazdy.Sytuacja podobma do tej z seniorami w Ul, gdzie zarząd uwielbia gwiazdy, a dobrze zapowiadający się zawodnicy nie są brani pod uwagę.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Zgardzinski, Niedzwiedz to sa adepci? Skad maja tyle silnikow? Klub im je zapewnil?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ali_G (20-07-2017)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Amatorski, w gestii klubu jest zapewnienie mu sprzętu
Klub niby kasa jest od miasta jakieś pieniądze na zkż ale jeśli chodzi o sprzęt dla młodzieży to u nas zawsze lipa. Sąsiad trenował (Merena) to wiem z pierwszej ręki jak było. W Lesznie akurat pod tym względem jest o niebo lepiej.
Ale wracając do sprzętu dla tych na amatorskim kontrakcie. W klubie, który ma ambicje być DMP jeżeli trener jakiegoś juniora wkłada do składu (abstrahując już od okoliczności) to ku...wa mać ale powinien taki junior mieć dwa motory od klubu i to takie po od tunerów z górnej półki. Z tego co wiadomo taki mega dobry motor to około 60000 PLN . No chyba nikt mi nie powie że w klubie z 10000000 budżetem tych dwóch czy trzech juniorów nie może mieć 6 motorów za łączną kwotę 360000 zwłaszcza że kasę dostają od miasta właśnie na trenowanie tychże.
Gesendet von meinem SM-G935F mit Tapatalk
Falubaz to MAGIA!!!
Ali_G (20-07-2017)