Falubaz Zielona Góra 2017 - wątek klubowy

[Bruno Schulz]

Mario zastanawiam się, jaki cel Ci przyświeca, że ciągle nieudolnie próbujesz wybielić naszą szkółkę, która jest fikcją. Ilością wychowanków się nie zasłaniaj, bo to nie ma żadnego przełożenia w rzeczywistości. Owszem, pyrkać pyrkają, ale nie ma pośród nich żadnego gościa, który ma w sobie to coś. Widać to gołym okiem, ale bronisz wszystkiego co zielonogórskie za wszelką cenę. Cieszysz michę, że Burzyński pokonał Czerniawskiego, choć i tak nie awansował do finału. Według Ciebie jest lepszy? Wyobraź sobie któregokolwiek z naszych juniorów (wcale nie takich młodych) jadącego pierwszy raz na MA i umiejętnie broniącego się przed Pawełkiem. Gadaliśmy wcześniej o Smoterze. Koleś miał talent, a że zaprzepaścił go to inna gadka. Trafił na słabe czasy. Ale miał. A ta zgraja Potońców, Pawliczaków i innych to zwykli puszczacze sprzęgła. Zdaj sobie w końcu z tego sprawę.

Co do Złotego Kasku. Możecie mnie uznać za lamusa, ale nie mam zamiaru siedzieć dwie godziny przy temperaturze 5 stopni. Dzisiaj byłem doglądać budowę przez jakieś pół h i mnie wypi...ło w cholerę. Na sobotę też ma być zimno. Wg mnie powinni przełożyć. Ten cyrk jest dla ludzi w końcu.

[dillinger]

mam dwa bilety na ZK + jeden na dziecko
jak ktoś zainteresowany to pchnę po 10zł za sztukę, dla dziecka oddam za darmo;
sektor I;
klub niestety nie raczył mi odpowiedzieć czy mogę bilety zwrócić
..
za 30 min spadam do roboty, więc czas ogranczony
bilety są w .pdf do wydrukowania

[Torretoo]

mam dwa bilety na ZK + jeden na dziecko
jak ktoś zainteresowany to pchnę po 10zł za sztukę, dla dziecka oddam za darmo;
sektor I;
klub niestety nie raczył mi odpowiedzieć czy mogę bilety zwrócić
..
za 30 min spadam do roboty, więc czas ogranczony
bilety są w .pdf do wydrukowania

Panie módl się, żeby odwołali! Patrząc na ostatnie wydarzenia, nie jesteś bez szans

[dillinger]

akurat dziś z tego co zapowiadają ma być pogodnie;

oby nie odwołali soboty i meczu z 2 maja bo @#$%%&^*(&*&^%@!

[Mariusz]

Mario zastanawiam się, jaki cel Ci przyświeca, że ciągle nieudolnie próbujesz wybielić naszą szkółkę, która jest fikcją. Ilością wychowanków się nie zasłaniaj, bo to nie ma żadnego przełożenia w rzeczywistości. Owszem, pyrkać pyrkają, ale nie ma pośród nich żadnego gościa, który ma w sobie to coś. Widać to gołym okiem, ale bronisz wszystkiego co zielonogórskie za wszelką cenę. Cieszysz michę, że Burzyński pokonał Czerniawskiego, choć i tak nie awansował do finału. Według Ciebie jest lepszy? Wyobraź sobie któregokolwiek z naszych juniorów (wcale nie takich młodych) jadącego pierwszy raz na MA i umiejętnie broniącego się przed Pawełkiem. Gadaliśmy wcześniej o Smoterze. Koleś miał talent, a że zaprzepaścił go to inna gadka. Trafił na słabe czasy. Ale miał. A ta zgraja Potońców, Pawliczaków i innych to zwykli puszczacze sprzęgła. Zdaj sobie w końcu z tego sprawę.

Co do Złotego Kasku. Możecie mnie uznać za lamusa, ale nie mam zamiaru siedzieć dwie godziny przy temperaturze 5 stopni. Dzisiaj byłem doglądać budowę przez jakieś pół h i mnie wypi...ło w cholerę. Na sobotę też ma być zimno. Wg mnie powinni przełożyć. Ten cyrk jest dla ludzi w końcu.

No własnie. paradoks polega na tym, ze ty, i wielu innych, nawet nie zauważyłeś, iż ja żadnej szkółki naszej nie wybielam. Ba, od początku twierdzę, że to jest prowizorium szkolenia. Kicha totalna. Rzecz w tym, ze tak samo jest w innych szkółkach. Bo ten cały system szkolenia opiera się tylko na bezmyślnej produkcji zawodników na obowiązkowe pozycje juniorskie.

W dużym skrócie napisze, aby jakikolwiek system szkolenia miał sens, i dla zawodników i dla klubów to trzeba przede wszystkim stopniowo wprowadzić zasadę, jeden klub = jeden zawodnik. Od tego trzeba zacząć. Przecież dzisiaj, nikt kto rozsądnie myśli, nie zainwestuje poważnych pieniędzy w karierę zawodnika, która najprawdopodobniej zakończy się z upływem jego 21 urodzin.

[GABLEN]

Olewanie juniorów w tym roku w Falubazie bije wszelkie rekordy. Ciekawe czy któryś z dziennikarzy zapyta w klubie o to dlaczegu tydzień temu w Ostrowie nie było Pawliczaka a dzisiaj w Pile Pilarskiego. Zima pewnie znowu bedzie gardlowanie w mediach jak to powaznie zaczynamy szkolic i znow przyjdzie wiosna i bedziemy mieli powtorke z rozrywki.

nie ma za bardzo czym się przejmować.
Zgardziński i Niedźwiedź mają po 20 lat a to oznacza, że mamy kolejne całe dwa sezony obstawione juniorką , i spokojnie można zajać się ważniejszymi rzeczami niż szkolenie.

nasz klub odwołując odpowiedni wcześniej w ub tygodniu dwa mecze zaoszczędził sporo kasy, bo nie poniósł zbędnych kosztów , licząc tak z grubsza to będzie jakieś 100 k za imprezę, czyli razem 200 k.
niezły wynik ,biorąc pod uwagę że sezon jeszcze sie dla nas nie rozpoczął.

kierunek jest prosty. jeżeli do końca sezonu 2018 odwołamy jeszcze kolejnych 8 meczy, i na każdym odwołanym odpowienio wcześniej meczu zaoszczędzimy 100 k , to do końca przyszłego sezony bedziemy milion zł do przodu .

a za milion ,to możemy sobie kupić dwóch zayebistych juniorów ,tak jak to zrobiono ostatnio z Adamczewskim i Pieszczkiem, i jeszcze z 200 k zostanie, a to z kolei wystarczy na kilka metrów specjalnej opatentowanej przez Ole Olsena folii , która nie przepuszcza wody, a którą wszystkie kluby od przyszłego sezonu będą musiały zakupić.

tak więc jak pokazuje powyższy przykład takie rozwiazanie jest zdecydowanie pewniejsze ,tańsze, i lepsze niż zajmowanie się szkoleniem własnych zawodników.

[CarlitosFalubaz]

Wydaje mi się, że z podejściem do szkolenia u nas jest trochę podobnie do tego co opisał powyżej Gablen. Nie ma się co oszukiwać - szkolenie juniorów kosztuje i to sporo. Nie wiem czy to nie jest tak, że nasi sobie skalkulowali i uznali że taniej jest kupić juniora niż bawić się w szkolenie. Oczywiście nikt się do tego nawet nieoficjalnie nie przyzna, ale jest to świadoma kalkulacja biznesowa.
Ciekaw jestem ile my tak naprawdę wydajemy na szkółkę i juniorów.

[Mariusz]

No przecież teraz dopiero zaczął się duży bałagan jeśli chodzi o szkolenie. Bodajże od tego sezonu wchodzi w życie nowy projekt centrali. W klubach jest duży popłoch. Już nie pamiętam dokładnie ale będzie musiał być mini tor, jest jakiś wymóg aby co roku, w różnych klasach, kluby wypuszczały do licencji adeptów. W związku z powyższym kluby musza zakupić odp. ilość sprzętu do mini żużla i jeszcze jakieś tam zabawki. Dopiero teraz Huszcza będzie musiał jeździć po szkołach i siłą naganiać łebków do mini żużla.

[Mariano_Italiano]

No przecież teraz dopiero zaczął się duży bałagan jeśli chodzi o szkolenie. Bodajże od tego sezonu wchodzi w życie nowy projekt centrali. W klubach jest duży popłoch. Już nie pamiętam dokładnie ale będzie musiał być mini tor, jest jakiś wymóg aby co roku, w różnych klasach, kluby wypuszczały do licencji adeptów. W związku z powyższym kluby musza zakupić odp. ilość sprzętu do mini żużla i jeszcze jakieś tam zabawki. Dopiero teraz Huszcza będzie musiał jeździć po szkołach i siłą naganiać łebków do mini żużla.

No i może coś sie w końcu u was ruszy w tym względzie. Na tą chwile waszymi największymi " młodymi" talenciakami to są trzydziestokilkulatkowie z "huraganu"😁

[Bruno Schulz]

No przecież teraz dopiero zaczął się duży bałagan jeśli chodzi o szkolenie. Bodajże od tego sezonu wchodzi w życie nowy projekt centrali. W klubach jest duży popłoch. Już nie pamiętam dokładnie ale będzie musiał być mini tor, jest jakiś wymóg aby co roku, w różnych klasach, kluby wypuszczały do licencji adeptów. W związku z powyższym kluby musza zakupić odp. ilość sprzętu do mini żużla i jeszcze jakieś tam zabawki. Dopiero teraz Huszcza będzie musiał jeździć po szkołach i siłą naganiać łebków do mini żużla.

Zdziwisz się ilu będzie chętnych na minitor. U nas kwestią problematyczną nie jest ilość adeptów, tylko sposób szkolenia. Pójdź na trening szkółki to zrozumiesz. Ci chłopcy powinni mieć tor do dyspozycji 5 dni w tygodniu, a nie w przerwie między treningami pierwszego zespołu. Sprzęt nie gra tu roli. Oni mają kręcić kółka za przeproszeniem do usrania. Tu nie ma filozofii. Obywać się z prędkością, poznawać technikę, analizować błędy i do przodu.

[Eneasz]

Oczywiscie, ze tak Bruno. W Tarnowie jest chetnych na dwie szkolki (Cierniaka i Kolodzieja), w Lesznie, Gorzowie i wszedzie sa chetnie a Mariusz juz zaklada, ze u nas sie nie znajda.
Kluczem jest wlasnie tez odpowiednie wypromowanie i stworzenie tam fajnej atmosfery. To sa w koncu jeszcze dzieciaki, oni musza czuc tam sie wazni i element zabawy w tym wszystkim w gronie rowiesnikow, dodatkowo rywalizacja i bedzie sie samo krecilo. Nawet na tych slabych motorkach wlasnie moga sobie rywalizowac, kto juz umie jechac slizgiem, wirazowac, krecic baczki itd. wylaniaja sie naturalni liderzy itd.
Jakis czas temu Grzegorz Klopot zajmowal sie ponoc u nas szkolkowiczami i moglby na minitorze tez sie sprawdzic. Ma chyba wyksztalcenie ku temu, ma jakies podejscie do mlodych bo widzialem kilka razy jak instruuje dzieciaki w parku linowym na Dzikiej Ochli.
W miescie i regionie z takimi tradycjami i popularnoscia zuzla nie uwierze, ze nie zebraliby sie chetni na minitor.

A mlodzi Gorzowiacy juz dokazuja, Czerniawski i Karczmarz zaczeli nader szybko pokonywac bardziej doswiadczonych i utytulowanych kolegow w imprezach mlodziezowych.

[Mariusz]

Eneasz, ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony do miniżużla. Uważam, że ta piekarnia daje za mało chleba, jeśli wziąć pod uwagę środki jakie zostały zainwestowane. Taki Wawrów np. przez naście lat już szkoli na mini żużlu. Tam przewineła się ponad setka adeptow. Do żużla trafiło kilku, i to tylko dlatego, ze trzeba było dostarczyć materiał na obowiązkowe plastrony na pozycje juniorskie. I tak naprawdę po skończeniu wieku juniora, został się tylko taki Zmarzlik. Cyfer już nie znalazł miejsca w SE jako senior. Czyli efekty mamy mizerne.

[GABLEN]

No przecież teraz dopiero zaczął się duży bałagan jeśli chodzi o szkolenie. Bodajże od tego sezonu wchodzi w życie nowy projekt centrali. W klubach jest duży popłoch. Już nie pamiętam dokładnie ale będzie musiał być mini tor, jest jakiś wymóg aby co roku, w różnych klasach, kluby wypuszczały do licencji adeptów. W związku z powyższym kluby musza zakupić odp. ilość sprzętu do mini żużla i jeszcze jakieś tam zabawki. Dopiero teraz Huszcza będzie musiał jeździć po szkołach i siłą naganiać łebków do mini żużla.

warto przypomnieć, ze projekt centrali dotyczacy nini torów nie jest projektem nowym. zdaje sie ze obowiazek posiadania takowego przez kluby eligowe został już wpsany do regulaminu rogrywek chyba na rok '08 lub '09 , ale pod naciskiem klubów wycofano sie z niego w ostatniej chwili.

jeżeli jednak tym razem zostanie wprowadzony ten przymus, to i tak w klubach w których nie będzie chciało sie tematem zajmować, zostana znalezione jakieś obejścia.

to tak samo jak z regularną szkółką, są kluby dla których szkolenie jest jest istotne a są takie które mają to w dupie.

odnośnie jutrzejszych zawodów to trzymajmy kciuki za pogodę, i za Miedziaka żeby ogarąl nasz spreparowany tor , i nie zakończył zarówno sobie jak i innym sezonu chwilę po rozpoczęciu .

[Mariusz]

warto przypomnieć, ze projekt centrali dotyczacy nini torów nie jest projektem nowym. zdaje sie ze obowiazek posiadania takowego przez kluby eligowe został już wpsany do regulaminu rogrywek chyba na rok '08 lub '09 , ale pod naciskiem klubów wycofano sie z niego w ostatniej chwili.

jeżeli jednak tym razem zostanie wprowadzony ten przymus, to i tak w klubach w których nie będzie chciało sie tematem zajmować, zostana znalezione jakieś obejścia.

to tak samo jak z regularną szkółką, są kluby dla których szkolenie jest jest istotne a są takie które mają to w dupie.

Gablen, mini żużlem to powinny zajmować się PZM-ty. Jako rodzic idziesz do takiego PZM-tu z synem, masz do wyboru sekcje mini żużla czy motocrosu, zapisujesz smerfa do odpowiedniej sekcji i dostajesz nr. konta na który masz wplacać co miesiąc określoną daninę. Tak to powinno wyglądać.

Przecież ten zapis w regulaminie (nie wiem czy czytałeś projekt) potrafi położyć finansowo na łopatki, niejeden klub w SE a co dopiero mówić o I czy II lidze. Sam jestem ciekaw, ilu takich potencjalnych Skrzydlewskich odstraszy od żużla.

odnośnie jutrzejszych zawodów to trzymajmy kciuki za pogodę, i za Miedziaka żeby ogarąl nasz spreparowany tor , i nie zakończył zarówno sobie jak i innym sezonu chwilę po rozpoczęciu .

I jeszcze ta godzina 20.00. Ktoś wie w ogóle czemu tak późno ? W tych warunkach atmosferycznych mecz będzie raczej mało widowiskowy. Szału frekwencji też nie przewiduje.

Odnosnie wczorjszego ZK. Dudek z PPJ chcą zrezygnowć z eliminacji do SGP. Powodem jest fakt, ze finał SGPCh odbywa sie w Rosji, prawie 3000 km, i to pomiędzy finalami w SE. Tym sposobem Cieślak będzie miał dodatkowe 2 miejsca, plus jedna DK. Mam nadzieję, że Protas nie zgłupieje i nie da się namówić na te eliminacje

[devilzg]

I jeszcze ta godzina 20.00. Ktoś wie w ogóle czemu tak późno ?

Spójrz w ramówkę nsportu to zobaczysz dlaczego. Mecz w Rybniku przełożono ale teraz już za późno żeby zmieniać godzinę meczu w ZG

[GABLEN]

Gablen, mini żużlem to powinny zajmować się PZM-ty. Jako rodzic idziesz do takiego PZM-tu z synem, masz do wyboru sekcje mini żużla czy motocrosu, zapisujesz smerfa do odpowiedniej sekcji i dostajesz nr. konta na który masz wplacać co miesiąc określoną daninę. Tak to powinno wyglądać.

Przecież ten zapis w regulaminie (nie wiem czy czytałeś projekt) potrafi położyć finansowo na łopatki, niejeden klub w SE a co dopiero mówić o I czy II lidze. Sam jestem ciekaw, ilu takich potencjalnych Skrzydlewskich odstraszy od żużla.



I jeszcze ta godzina 20.00. Ktoś wie w ogóle czemu tak późno ? W tych warunkach atmosferycznych mecz będzie raczej mało widowiskowy. Szału frekwencji też nie przewiduje.

nie nie czytałem projektu, bo i tak pewnie kluby którym nie będzie się chciało angażować w projekt minizużla, zbombardują ten pomysł.
nie mam też pojecia ile taki pomysł może kosztować. ale jeżeli mógłbym wybierać to wolałbym żeby moje pieniadze były przeznaczane na ważniejsze rzeczy (np minizużel) niż na komisarzy,jury i innych darmozjadów ,którzy tylko przeszkadzają organizatorom w przygotowywaniu torów


lepiej niech najtęższe głowy odpowiadające za żużel w Polsce, ogarną najpier folie zabezpieczajace tory przed padającą z nieba wodą, a później ewenualnie biorą się za trudniejsze rzeczy.

[Mariusz]

nie nie czytałem projektu, bo i tak pewnie kluby którym nie będzie się chciało angażować w projekt minizużla, zbombardują ten pomysł.
nie mam też pojecia ile taki pomysł może kosztować. ale jeżeli mógłbym wybierać to wolałbym żeby moje pieniadze były przeznaczane na ważniejsze rzeczy (np minizużel) niż na komisarzy,jury i innych darmozjadów ,którzy tylko przeszkadzają organizatorom w przygotowywaniu torów

No to niech daja na PZM-ty i te niech się zajmują mini żużelm. A kluby żużlowe niech się zajmują przygotowaniem adeptów min. mini żużla, do zdawania licencji żużlowych.

[Przemek]

Odnosnie wczorjszego ZK. Dudek z PPJ chcą zrezygnowć z eliminacji do SGP. Powodem jest fakt, ze finał SGPCh odbywa sie w Rosji, prawie 3000 km, i to pomiędzy finalami w SE. T

Mariusz, przecież SGPCh w Togliatti odbędzie się 19 września, czyli dwa dni po pierwszym meczu finału Ekstraligi, a pięć dni przez rewanżem. To kupa czasu, aby wrócić do Polski. Śmieszy mnie takie podejście, że ktoś rezygnuje, bo mogą te zawody kolidować z powrotem do Polski. To co oni na pieszą chcą wracać z Rosji? Poza tym jaka jest pewność, że Ci zawodnicy faktycznie pojadą w tym finale Ekstraligi? Ktoś szuka problemu tam gdzie go nie ma.

[Mariusz]

No ja nie wiem, owszem 5 dni pewnie starczy no powrót, ale czy niecałe 2 dni starczą na dojazd ze sprzętem na miejsce SGPCh ?

[Marsh]

Tak właściwie, co było ustalone pierwsze? GPCh czy kalendarz ligowy? Co nie zmienia faktu że 2 dni na dojazd i 5 dni na powrót to jak na standardy podróży żużlowców kupa czasu

[Mariusz]

Tak właściwie, co było ustalone pierwsze? GPCh czy kalendarz ligowy? Co nie zmienia faktu że 2 dni na dojazd i 5 dni na powrót to jak na standardy podróży żużlowców kupa czasu

Nie zapominaj, że standardy za wschodnią granicą, są nieco inne

[Bruno Schulz]

A propos folii dziwię się, że nikt nie wymyślił czegoś prostego i skutecznego i że to musi być certyfikowany produkt Olsena pewnie za grubą kasę. Poza tym, taka folia to doskonała powierzchnia reklamowa. Sprzedać miejsca firmom i dzięki temu folia wychodzi za darmo. Normalny materiał plandekowy zahaczony o bandę i na murawie. Założony na tzw. zakładkę, żeby woda nie ściekała na łączeniach. Nie może leżeć na torze, bo nawierzchnia się odparza. Na necie plandeka z zadrukiem jest o 25zł za metr kw. Ktoś mógłby przeliczyć ile jest u nas powierzchni?

[JankesZg]

Sprzedam dwa bilety na GP w Warszawie 13 maja na sektor Falubazu 150 zł. Proszę o PW

[Mariusz]

A propos folii dziwię się, że nikt nie wymyślił czegoś prostego i skutecznego i że to musi być certyfikowany produkt Olsena pewnie za grubą kasę. Poza tym, taka folia to doskonała powierzchnia reklamowa. Sprzedać miejsca firmom i dzięki temu folia wychodzi za darmo. Normalny materiał plandekowy zahaczony o bandę i na murawie. Założony na tzw. zakładkę, żeby woda nie ściekała na łączeniach. Nie może leżeć na torze, bo nawierzchnia się odparza. Na necie plandeka z zadrukiem jest o 25zł za metr kw. Ktoś mógłby przeliczyć ile jest u nas powierzchni?

Hmm, jak ty chcesz sprzedać tą powierzchnie reklamowa ? Osobiście nie znam jelenia co by zapłacił za reklamę na takiej foli, skoro folia o ile w ogóle będzie rozłożona to głownie w dni deszczowe i przed meczem, czyli przy pustych trybunach i braku TV. Sporadycznie może się zdarzyć, ze w trakcie meczu przejdzie jakaś ulewa i wtedy być może zdążą ja rozłożyć. Ale nie znam nikogo kto by zapłacił za taką reklamę.

Sam tor ma w przybliżeniu ok 3500 m/kw czyli tej foli trzeba by było jakieś blisko 4000 m/kw a to wychodzi ok. 100 tys PLN-ów.

[j-rules]

Z drugiej strony nie ma problemu porobic zdjecia rozlozonej juz folii na torze i wrzucic na wiodace portale zuzlowe
by pokazac, ze dzieki firmie X tor zostal profesjonalnie zabepieczony.

Marketing mozna z byle czego zrobic.

[Mariusz]

Z drugiej strony nie ma problemu porobic zdjecia rozlozonej juz folii na torze i wrzucic na wiodace portale zuzlowe
by pokazac, ze dzieki firmie X tor zostal profesjonalnie zabepieczony.

Marketing mozna z byle czego zrobic.

No to reklama faktycznie po ..uju. Jak rozumiem byłbyś gotowy, mając swoją firmę, zapłacić za taką reklamę

[j-rules]

a czemu zmuszasz mnie do placenia za calosc stary komuchu?
Ja moglbym sie do takiej plandeki dorzucic, klub powinien tylko mlasnac i wziac co daje, bo z nieba klubowi nie spada.

Kilka takich firm i 1/4 plandeki oplacona - wskaz teraz czy to zle czy dobrze

[Torretoo]

a czemu zmuszasz mnie do placenia za calosc stary komuchu?
Ja moglbym sie do takiej plandeki dorzucic, klub powinien tylko mlasnac i wziac co daje, bo z nieba klubowi nie spada.

Kilka takich firm i 1/4 plandeki oplacona - wskaz teraz czy to zle czy dobrze

Czego oczekujesz od goscia co cale zycie latal z sikawka? Ze odpowie Tobie jak na prezesa spolki przystalo? Heh dobre. On pewnie jedynie na co wydaje kase to piwo i bilet na falubaS

[okano1]

a czemu zmuszasz mnie do placenia za calosc stary komuchu?
Ja moglbym sie do takiej plandeki dorzucic, klub powinien tylko mlasnac i wziac co daje, bo z nieba klubowi nie spada.

Kilka takich firm i 1/4 plandeki oplacona - wskaz teraz czy to zle czy dobrze

Pytanie..... kto zarabia na plandece Olsena.Na pewno nie klub, bo to już było testowane bez jego wynalazku.A nie czy reklama w dni deszczowe na pustym stadionie jest dobra.

[j-rules]

Pytanie..... kto zarabia na plandece Olsena.Na pewno nie klub, bo to już było testowane bez jego wynalazku.A nie czy reklama w dni deszczowe na pustym stadionie jest dobra.

To, ze z certyfikatami na jedyna sluszna plandeke olsena to jest wal to jasne, ale widze, ze dalej nie nauczyles sie czytac ze zrozumieniem.
marketing to nie musi byc reklama.

[Mariusz]

a czemu zmuszasz mnie do placenia za calosc stary komuchu?
Ja moglbym sie do takiej plandeki dorzucic, klub powinien tylko mlasnac i wziac co daje, bo z nieba klubowi nie spada.

Kilka takich firm i 1/4 plandeki oplacona - wskaz teraz czy to zle czy dobrze

I dalej brniesz pajacu w tej swojej głupocie, chyba tylko ty wiesz po co.

Do niczego ciebie nie zmuszam. Tylko jakoś dziwnie tak jestem przekonany, że jak byś miał firmę i myślał o reklamie, to załamanego grosza byś nie wydał na taki marketing. Bo żaden szanujący się sponsor, nie da kasy, nie podpisze żadnej umowy, na reklamę którą w ogóle nie wiadomo czy ktokolwiek miał by szansę zobaczyć.

[j-rules]

Gdyby bylo tak jak piszesz stary komuchu to malo kto by na zuzel cokolwiek dawal bo korzysci stricte reklamowe sa bardzo marne.

[okano1]

To, ze z certyfikatami na jedyna sluszna plandeke olsena to jest wal to jasne, ale widze, ze dalej nie nauczyles sie czytac ze zrozumieniem.
marketing to nie musi byc reklama.

Jedno czy drugie polega na sprzedaży swojego produktu filozofie.

[j-rules]

Jedno czy drugie polega na sprzedaży swojego produktu filozofie.

Sprzedawanie ziemniakow na bazarze. Na tyle pozwala twoje pojecie o marketingu.

[okano1]

Sprzedawanie ziemniakow na bazarze. Na tyle pozwala twoje pojecie o marketingu.

Intelektualny forumowy Dyzma

[Mariusz]

Intelektualny forumowy Dyzma

Obawiam się, że obraziłeś Dyzmę

[okano1]

Obawiam się, że obraziłeś Dyzmę

Przepraszam Dyzmę.
Ale on płacze jak hostessa wynajęta przez dział promocji.

[Bruno Schulz]

Hmm, jak ty chcesz sprzedać tą powierzchnie reklamowa ? Osobiście nie znam jelenia co by zapłacił za reklamę na takiej foli, skoro folia o ile w ogóle będzie rozłożona to głownie w dni deszczowe i przed meczem, czyli przy pustych trybunach i braku TV. Sporadycznie może się zdarzyć, ze w trakcie meczu przejdzie jakaś ulewa i wtedy być może zdążą ja rozłożyć. Ale nie znam nikogo kto by zapłacił za taką reklamę.

Sam tor ma w przybliżeniu ok 3500 m/kw czyli tej foli trzeba by było jakieś blisko 4000 m/kw a to wychodzi ok. 100 tys PLN-ów.

Przy zamówieniu na 4000 m/kw każda drukarnia obniży Ci cenę, to po pierwsze. Znaleźć powiedzmy 20 firm i każdej oddać po module. Za 4.000zł na kilka sezonów to śmieszne pieniądze. Po drugie j-rules ma rację. Portale wrzucają non-stop info przed meczami wraz ze zdjęciami. Reklama jak się patrzy. Tylko trzeba ruszyć hełmem. Zresztą, co możesz wiedzieć o prowadzeniu biznesu w psp.

[Mariusz]

Przy zamówieniu na 4000 m/kw każda drukarnia obniży Ci cenę, to po pierwsze. Znaleźć powiedzmy 20 firm i każdej oddać po module. Za 4.000zł na kilka sezonów to śmieszne pieniądze. Po drugie j-rules ma rację. Portale wrzucają non-stop info przed meczami wraz ze zdjęciami. Reklama jak się patrzy. Tylko trzeba ruszyć hełmem. Zresztą, co możesz wiedzieć o prowadzeniu biznesu w psp.

Dobra, przekonałeś mnie. Wyślij maila do klubu, dołącz swoje CV. Bo tam w klubie same głąby siedzą. Z takim pomysłem na pewno zostaniesz doceniony.

[Bruno Schulz]

W przeciwieństwie do Ciebie nigdy nie potrzebowałem cv, bo to ja przyjmuję ludzi do pracy

Zdziwisz się, jak wprowadzą obowiązek posiadania plandek i szybko znajdą się chętni reklamobiorcy. U nas - tak jak słusznie zauważyłeś - są głąby, więc będzie szło to opornie. Obstawiam Leszno jako pierwszy klub, który sprzeda powierzchnie firmom i będą mieli folie za darmo.

[młody_piernik]

sorry ziomek ale reklama na jakiejś kurka folii którą w założeniu chcemy oglądać JAK NAJRZADZIEJ to jakieś kuriozum xD "halo panie heńku niech pan tom folie rowno rozkłada, bo zakłady drobiarskie się prują, że indyk na logo pomarszczony"

[Eneasz]

No i fajnie wyszło, mecz wygrany w cuglach a liderem Torunian, który zdobył dwucyfrówka był Walas. Tak jak kilku z nas chciało!

Zeby jednak nie było tak tylko różowo to zauważę, ze jak rywale znaleźli lepsze ustawienia w motorach na start to juz na trasie nasi mało mogli zrobić. Przykłady, Walasek i Jensen na 5:1 i niektóre inne biegi. Nawet Protas ile sie musiał namęczyć, żeby minąć Kopcia na trasie i zrobił to z narażeniem zdrowia nie waham sie napisać.

[Mariusz]

Eneasz, bo tor jeszcze nie był taki jak powinien być. Nie wiem na ile aura pokrzyżowała szyki Cieślakowi a na ile ta nawierzchnia jeszcze buzuje. Jak by wczoraj przyjechał mocniejszy rywal, to mecz mógłby być na styku. Cieślak coś tam jeszcze wspominał, że w połowie sezonu chce dosypać następne 300 ton materiału na tor. Wczoraj np. wyraźnie było widać, że szeroka jeszcze nie chodzi tak jak powinna.

[j-rules]

sorry ziomek ale reklama na jakiejś kurka folii którą w założeniu chcemy oglądać JAK NAJRZADZIEJ to jakieś kuriozum xD "halo panie heńku niech pan tom folie rowno rozkłada, bo zakłady drobiarskie się prują, że indyk na logo pomarszczony"

Skoro folie chcemy ogladac jak najrzadziej to czemu od lat jej wciaz wszyscy wyczekujemy majac nadzieje, ze bedzie ona zbawieniem?
Jesli ktos nie widzi w tym potencjalu marketingowego, PR, ogolnie mowiac biznesowego, to jest slepy

bledne jest twoje zalozenie. Chcemy folie ogladac jak najczesciej jesli tylko bedzie taka potrzeba.
I chcemy miec ja jak najszybciej.




Pamietam, ze tak samo bylo z dmuchawcami. Kto sie bedzie chcial reklamowac na caly czas zasypanej, brudnej bandzie?
A jaki znakomity PR mial Tarnow, ktory jako pierwszy te bandy wprowadzil (zanim to bylo "modne" )

[Mariusz]

Czy nasz Jason to wytrzyma ?

Oto terminarz startów Jasona Doyle'a w dniach 29.04 - 07.05:
29.04 - Pierwsza runda cyklu Grand Prix w Krsko (Słowenia)
30.04 - Trzecia kolejka PGE Ekstraligi (Leszno)
01.05 - Brak zawodów
02.05 - Pierwsza runda PGE Ekstraligi (Zielona Góra)
03.05 - Mecz Polska – Australia (Kraków)
04.05 - Speedway Best Pairs (Gniezno)
05.05 - Brak zawodów
06.05 - SGB Premiership (Rye House)
07.05 - Czwarta kolejka PGE Ekstraligi (Zielona Góra)

W 9 dni musi odjechać 7 zawodów. Niezły maraton