Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Lepiej byc merytorycznym trolem niz klepac bzdury albo fantasmagorie w co drugim zdaniu.
Oczywiscie ten, co te bzdury poprawi to gamon, baran albo inny pajac. Taka sytuacja
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Dominik (11-10-2017)
A ja ponownie, bo nadal nie łapię. Jeśli zostanie Doyle to co ma nam dać osoba Walaska? Kompletnie nie pojmuje tego pomysłu. Nie będzie to skład na medal (sorry ale na papierze Gorzów, Leszno i Wrocław z Hampelem będą dużo mocniejsze), a skoro nie będzie na medal to po kiego grzyba nam kolejny gość po czterdziestce? Nawet jeśli będzie robić te 10 pkt, w co ani trochę nie wierzę? Gdzie tu jakaś wizja budowania czegoś na przyszłość? Mając Doyle'a, Dudka, PePe i powiedzmy Thorsella potrzebujemy kogoś utalentowanego, młodego, widowiskowego, kto w niedługim czasie zastąpi nam kapitana. Za kilka lat nie będzie na żużlowych torach ani Protasiewicza, ani Walaska, kim wtedy będziemy jeździć? Zgardzinskim?
Moim zdaniem opcje są dwie.
1. Bierzemy kogoś kto może nam dać bardzo dużo punktów co mecz z nadziejami walki nawet o najwyższe cele.
2. Odpuszczamy na tyle, że naszym celem będzie walka o play off z młodszym zespołem i budowaniem czegoś na przyszłość.
Jak dla mnie w obu opcjach nie ma miejsca dla Walaska. I poważnie mocno podziwiam tych, którzy są za tym żużlowcem co najlepsze lata ma za sobą a jego styl jazdy budzi u mnie równie duże emocje fo wspomnianego wcześniej Zgardzinskiego. Zapomnieliście chyba tez ile było wiecznie problemów z tym gościem. Ehh...
Toż to oksymoron.
Zaczynam ciebie lubić. Tak się mocno starasz
To też oksymoron.
Zakładając, że jakimś cudem znajdziemy takiego utalentowanego, młodego, widowiskowo jeżdżącego zawodnika. Toż przeciez zaraz jak u nas błyśnie jego gwiazda, to w nastepnym sezonie podkupi nam go Termos, Rusiecki czy inny Zmora. A wtedy taki ktoś nie zastąpi nam kapitana. Protasa może nam zastąpić tylko rodowity Falubaz. Mam nadzieję, ze Patryk się nie wyłamie
Walas miał być uzupełnieniem składu, zawodnik na II linię. Wynik mieliby ciągnąc Pepe, Dudek, Zengi. Pod numerami 6-8 mieliby śmigać tylko nasi juniorzy. I tak przez dwa może trzy sezony. I w tym układzie byłoby miejsce dla jednego zagranicznego zawodnika. Ja bym tam widział jakiegoś młodego ancymona. Taki Lars Gunestad ver. 2.0 U mnie nie byłoby Doyle. Oczywiście celem drużyny byłyby maksymalnie PO. Tak aby nie wywierać presji na złoto w DMP. Głównym założeniem byłoby objeżdżanie juniorów w SE.
Oczywiście to tylko moja wizja. Jak słyszę w klubie mają inną koncepcję.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tylko jaką? Jak nam Jacek Falubaz wszystkich podpyerdoli .
No i tu się zgadzamy.
Trzeba Jackowi jakaś kocówę zgotować.
Bo jak mu się za bardzo powiedzie w tym Toruniu, to nam za rok jeszcze Patryka podpyerdoli.
A w ogóle co to za pomysł ? Kto to wymyślił, żeby Jacek pracował dla pierników ?
Karwa, jak ci Nickiego czy Herbiego ściągną do Falubazu to wtedy podziękujesz Bogu
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Już Ci to ktoś napisał krecie żebyś sobie gamonii i ćpunów poszukał może we własnej rodzinie.Jacuś to sobie może chcieć spalić oponę a nawet zmarszczyć Freda a ja Ci mówię melepeto że Walasek był konkretny pięć lat temu tylko wtedy był za drogi dla takich cwaniaków.
Dzisiaj zbastował i potaniał bo nikt go nie chcę i zamiast budować drużynę na lata z rumpów co w dzisiejszych czasach i tak jest jedynie twoją imaginacją należy szukać świeżości w młodych zawodnikach typu Fricke,Woryna,Przedpełski,Zengota,Wożniak czy nawet ten Lindgren i to jest druga linia,nieobliczalna i której się jeszcze coś chcę
Ostatnio edytowane przez RUSTY ; 10-10-2017 o 23:13
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Toż to istny wrzący tygiel zmian i pragnień transferów.
Zdecydowanie za krótki i za szybki ten okres transferowy. Co tu będziemy robić od połowy listopada?
Kluczową rolę u nas wydaje się mieć Doyle. Jeśli zostanie, to się do niego dopasujemy. Jeśli nie zostanie, to też się do tego dopasujemy.
Tylko Doyle nie określił się, czy on dopasuje się do naszych oczekiwań względem niego, jeśli chodzi o jazdę w ewentualnych PO. Z taką postawą, jak w tym roku, to już wolałbym w jego miejsce Walaska. Z Grzesiem to od początku wiadomo, że nic nie wiadomo. A tak, człowiek czeka na te PO, wpisuje przed dwumeczem >10pkt w 5 wyścigach, a facet nie zasługuje na nominowane!
Jeśli dalej dla niego SGP będzie priorytetem, to nie powinien w Falubazie dostać nawet złotówki więcej niż w tym roku. Niech go sobie bierze Toruń.
Jeśli stracimy Doyla, to i tak trzeba zakontraktować dobrego grajka, by bez nerwów czekać na ustalenie 8 msc w Elidze. Na pomoc juniorów, nie możemy przez najbliższe 2-3 lata liczyć, a szkoda. Tak czy siak trzeba 3-4 dobrych seniorów w składzie, by spokojnie dokształcać juniorów, jak np. w Gorzowie. Bez mocnej 7 i 8, mamy małe szanse coś zwojować. Byle tylko obronić się przed spadkiem, bo baraż, jak pokazał Toruń, to emocje równie wielkie jak PO!
"Walas miał być uzupełnieniem składu, zawodnik na II linię. Wynik mieliby ciągnąc Pepe, Dudek, Zengi. Pod numerami 6-8 mieliby śmigać tylko nasi juniorzy. I tak przez dwa może trzy sezony"
Co taki skład gwarantuje? Według mnie jedyne co to walka o utrzymanie w lidze. Na swoim torze byśmy mieli problem z wygranymi. Przepis na katastrofę. Ja wiem, że wielu ma bardzo krótka pamięć to może przypomnę kilka spotkań Grzegorza Walaska z tego sezonu: w Częstochowie 3pkt, z Rybnikiem 8+2, w Grudziądzu 4pkt, z Wrocławiem 6pkt, w Lesznie 2pkt, z Wlokniarzem 5+3, z Rybnikiem 8+2, z Grudziądzem 4+2... Baraże z pierwszą liga mu wyszły, ale chyba poziom Gdańska to nie jest poziom ekstraligi? Sory, ale poza małymi wyjątkami nic Grzegorz wielkiego w tym sezonie nie jechał, a w najtrudniejszych spotkaniach RZ dla Torunia i tak go nie było. Nie przekonacie mnie do tego pomysłu.
Magik (11-10-2017)
W gruncie rzeczy ciebie też lubią na swój sposób, bo gdyby tak nie było, nie chciałoby się z tobą dyskutować. Znamienne jest, że pierwszą część mojego zdania nazywasz oksymoronem, za to drugą już nie. Zaczyna się zatem coś poprawiać
Na szczęście widzę, że wirus Walasek nie postępuje wśród tutejszego kibicowstwa, co należy wziąć za (bardzo) dobrą monetę. Dla większośći jest wiadome, że godziwy zarobek Walas ogarnąłby dopiero w 2019, jako solidna pierwsza linia w I lidze, już po naszym spadku.
A potem:
Mariusz, napisałeś:
Na co Przemek Ci:
Po czym Ty (wyzwiska przez litość już pominąłem):
Czemu tak trudno Ci się przyznać, że popełniłeś babola?
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Dominik (11-10-2017)
Moje wróbelki cwierkaja że wasz kapitan a 100 % Krzyżak znów zatesknil za kujawsko pomorskim klimatem
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
Bo trudno to przyznać, skoro w jakimś wywiadzie Doyle słyszę od niego, że nie raz i nie dwa, miał przemyślenia czy aby nie rzucić tego sportu w cholerę. A za chwile czytam, że taki Doyle nie wie co mówi, bo niejaki Przemek wie lepiej. Pisząc:
Czyli gość ewidentnie próbuje dyskutować z faktami. Po prostu dorabia sobie teorie do swoich przemyśleń. Pomijam już fakt, że w tej dyskusji nie chodzi tylko o rok 2013. Z tego co pamiętam, to Doyle karierę w PL rozpoczął w 2009 roku w Rawiczu. I dopiero lata 2013-2014 były tymi lepszymi w jego karierze. Po których zwróciła na niego uwagę SE. Facet w Anglii zładował w roku 2005. Więc pomiędzy latami 2005 - 2013, miał w sumie okres w karierze gdzie szału nie robił. Wywiad z Doylem czytałem w jakiejś gazecie w czasie kiedy Doyle przenosił się do Torunia lub ZG, dokładnej daty nie pamiętam. Wtedy to własnie mówił, że jego kariera wcale nie była usłana różami i nie raz czy dwa, pojawiała się myśl aby zrezygnować z tego sportu.Jak mógł myśleć w 2013 roku jak jeździł w Rawiczu o zakończeniu kariery skoro...trafił do Drużynowego Pucharu Świata i na torze w Czestochowie reprezentował swój kraj.
Więc jeśli dzisiaj taki osobnik jak Przemek, próbuje mi udowadniać, że to niemożliwe, to znaczy, że zaklina rzeczywistość. Pytanie po co to robi ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
A kim Ty jesteś i Twoje wróbelki? Gadasz jakbyś chciał sprawić, żeby część kibiców odwróciła się od człowieka dupą za nic, jak to kiedyś próbowano zrobić z Dudkiem.
ED. Brawo Mariusz
"Czy to prawda, że w Moskwie na placu Czerwonym rozdają Samochody? Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie, i nie na placu Czerwonym, a na placu Rewolucji, i nie Samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną".
Ostatnio edytowane przez sobotch ; 11-10-2017 o 10:24
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
A nie pomyślałaś że 100 % jest delikatnie mówiąc zdenerwowany po tym jak Narodowy ho potraktował w tym sezonie. Że z Jackiem Falubazem bardziej mu po drodze. Że nawet na motoarenie trenowal ostatnio od tak sobie. Pomyśl nie boli
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
Hej hej, ja nie uważam, że Protasiewicz musi być ślepo zapatrzony w Falubaz, wręcz przeciwnie. Tyle tylko, że Twój wpis wyglądał jakby miał zamiar zasianie gównoburzy.
Chyba wczoraj pisałem w wątku toruńskim, że Jacek zaczyna nam robić krecią robotę. Nie jest żadną tajemnica, że Jacek Cieślaka nie trawi. Protas, Walas, również mają o nim kiepską opinię. Co prawda nie mam pojęcia czy rewelacje kolegi z Torunia sa prawdziwe i na ile prawdziwe, ale jakoś specjalnie taka sytuacja by mnie nie zdziwiła. Tylko wkrewia mnie na maksa, że nasz Jacuś Falubaz, jak sam podkreśla, mocny lokalny patriota, odpyerdala takie numery kosztem naszego Falubazu, tylko po to aby pokazać miejsce w szeregu Cieślakowi, oraz aby utrzeć nosa Dowhanowi.
Co wiem na pewno to to, że Jacek od samego początku próbował wyrwać z Falubazu Hampela i Doyle. Wiedział też, że interesujemy się Zengim, go też molestuje aby ten podpisał w Toruniu. Teraz czytam, że mąci w głowie i Protasowi. Noż karwa, co on odpyerdala ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
A Dudek chociaż zostanie? 😉
To przestań wierzyć we wswzystko co czytasz, większa połowa z tego to bzdety, półprawdy i kit.
Po sezonie każdy rozmiawia z każdym, niekoniecznie o przejściu do danego klubu, ale choćby wiedzieć ile kto tam się ceni.
Wiele fejk newsów puszczanych jest celowo, co by zmylić lub wkerwić reszte.
Mario jak już Ty stary pryk zaczynasz to wszystko łykać, to niedobrze.
Profesor w Get Wellu kosztem np Miedzina?
Czyli co? Jacek Falubaz chce stworzyć file Falubazu w kuj-pom?
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
zigi1976 (12-10-2017)
Dudek ma jeszcze rok ważny kontrakt włącznie z uzgodnionym aneksem finansowym. Więc zostanie.
Ale za rok, jak Jackowi poszczęści się w Toruniu, to już może być problem.
He, he. najpierw zarzucasz mi, że wierzę we wszystko co czytam, a za chwilę sam się zastanawiasz ile w tym prawdy
Napisałem wyraźnie, ze wiem na pewno, iż Jacek chciał ściągnąć do KST Hampela, Doyle i Zengotę. Teraz słyszę, że namawiają tez Pepe. I tutaj nie mam wiedzy jak jest faktycznie. Ale jakoś specjalnie bym się nie zdziwił jak by Jacek mącił w głowie Pepe. Problem w tym, że taki Jacek zna dobrze środowisko Falubazu. I to zaczyna wykorzystywać przeciwko nam. Najzwyczajniej robi nam pod górkę.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale jak pod górkę? Zwyczajnie szuka porządnego polskiego seniora, którego w Toruniu zabraknie po odejściu Miedziaka. Przecież z wymienionych przez ciebie zawodników do Torunia pójdzie pewnie jeden, a nie komplet. Nie rozumiem zatem, czego się obawiasz - przecież oznaką skuteczności Frątczaka będzie porządny transfer, a żeby taki powstał, to nie można gadać tylko z jednym, bo gdy ów zrezygnuje, to pozostaje się z niczym. Dobrze o tym wiesz a trochę bez celu i wielkiego sensu oczerniasz Frątczaka, który normalnie wykonuje swoją pracę. Gdzie ma znaleźć porządnego zawodnika, którego dodatkowo zna - jak nie w Falubazie?
Ja bym w ogóle napisał na odwrót. W Gorzowie doskonale wiadomo, jaka jest wizja i z kim się rozmawia. W Toruniu bardzo podobnie. Leszno o skład nie martwi się od dawna, Grudziądz i Częstochowa liderów już mają dogadanych, tylko u nas jedna wielka niepewność. Wynika z tego, że w Falubazie jest stosunkowo chuyowo, jeśli zawodnicy odejdą w łatwy sposób. A przecież taki Doyle już dawno powinien być załatwiony, jeśli traktowano go w porządku mimo zawalenia medalu.
Ostatnio edytowane przez sobotch ; 11-10-2017 o 11:35
A Protasiewicz nie podpisał na kilka lat też? I kilkuletnie kontrakty, są ważne, pod warunkiem, że klub zaproponuje minimum tyle samo co w tym sezonie, nie trzeba negocjować aneksu jakoś specjalnie. Chyba że Protas tyle nie dostanie, co miał w tym roku, to wtedy zrobi co chce.
No ale nam właśnie chodzi o tego babola z 2013, którego napisałeś.
Napisałeś, że w 2013 mógł mieć takie przemyślenie? Tak. To jest fakt. Przemek napisał, że w 2013 Doyle akurat był na krzywej rosnącej? Tak. To jest fakt. To przytocz wywiad, w którym Doyle mówił, że w 2013 miał takie myśli. To byłby fakt.
Nikt nie przeczy, że w swojej karierze Doyle mógł mieć takie myśli. Mówimy tu tylko, że nic nie wskazuje na to, aby miał je w 2013. Na co ty zacząłeś rzucać pajacami. Czytaj ze zrozumieniem.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Dla mnie to może zostać Tymczyszyn i Cieślak byle to się obróciło w coś dobrego.
Wiadomo że Szrek nie lubi być pionkiem to i jego nie wszyscy lubią
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Dla fanów budowania drużyny na przyszłość. W sezonie 2015 nie tak znowu odległym mieliśmy seniorów: Dudek, Hampel, Jabłoński, Jonsson, Loktajew, Protasiewicz, Walasek, Ward. Ilu zostało? 2 wychowanków, trzeciego się pozbyto się bo przyszedł Cieślak. Koncepcja budowy drużyny na długie lata nie ma sensu w przypadku seniorów bo za szybko się to zmienia. Kontuzje i inne przypadki losowe i co najważniejsze kasa same układają nam skład na kolejne lata. Więc jak ktoś myśli że woryna czy Fricke przyjdą tu na długie lata to jest naiwniakiem. Idę o zakład że odejdą z Zielonej szybciej niż Pepe. Ps. Dodam do tego grona jeszcze juniorskiego najemnika Pieszczka. Czy zatrudnimy Walaska czy "młodego perpektywicznego" ktory wypali lub nie to za 2-3 lata i tak skład będzie przewrocony do góry nogami. A ja wolę oglądać i cieszyć się punktami wychowanka póki ich mamy niż takiego Woryny co to za 2 lata sp***doli za chajsem w Polskę.
Ostatnio edytowane przez Goros ; 11-10-2017 o 13:50
Zawodnik podpisuje kontrakt na rok,dwa lub czasem więcej i zostaje lub odchodzi.Nie wydaje Ci się to dziwne że ktoś gonił Walaska a teraz znowu pieprzy te same kocopoły o budowaniu drużyny na wychowankach właśnie z Walaskiem? Dlaczego w tym roku nie jeżdził Walasek w drugiej linii tylko Andriej Karpov? Co do ŁOKTAJEWA to niekoniecznie wina Cieślaka tylko jego samego...swego czasu było bardzo dużo kontrowersji z Marcinkowskim i tu się okazuje że Łoktajew nie gorszy ancymon jak np.Wodjakow.
Szrek nie trenuje juniorów więc nie zajmuje się odpędzaniem z nich demonów.Odsunął ruska bo miał karencję i pytanie czy to akurat Szreka zasługa że klub z niego zrezygnował.
Walas,Pepe to byli fantastyczni ligowcy ale czas biegnie do przodu.W Gorzowie już się zastanawiają czy nie zrezygnować z Iversena który ma 35 lat.
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Gwarantuje Ci to że gdyby Iversen był wychowankiem Stali nikt by się nie zastanawiał czy go się pozbyć. A co do tego, że jeździł Karpow a nie Walasek to jasne chyba kto wybierał. Jakby był tu np Fratczak to zostałby Grześ. A tak dzięki wybitnemu trenerowi mieliśmy możliwość oglądania tu przez 2 lata średniej klasy najemnika, który teraz obrazony idzie w świat zamiast wychowanka. Abstrahując od Walaska, jak myślicie gdyby Potoniec miał tyle wsparcia od klubu, sponsorów i możliwości startów co Alex to byłby na wyższym poziomie niż Zgardzinski? Rocznik ten sam. Ciekawe że chłopak nigdy u nas nie dostał szans.
Ostatnio edytowane przez Goros ; 11-10-2017 o 14:12
Nie róbmy jaj. Karpov kilka meczów w zeszłym roku wygrał i sam go chciałem, na pewno prezentował się lepiej od tegorocznego Walaska. Teraz jako alternatywa (nie) jeździł Thorssel, bo trzeba było odbudować najemnika, który od początku wiedział, że za parę miesięcy wyyebane.
Pretensje to teraz można mieć do zarządu klubu, który na siłę chołubi pijanego Cieslaka, zamiast postawić na swojego człowieka, który teraz cieszyłby się i nas zbudowaniem drużyny po zielonogórsku a nie kisił w Toruniu, gdzie notabene kibice go nie chcą.
Gdyby Puk był wychowankiem Palucha to już dawno byłby mistrzem świata co niebawem pewnie przydarzy się Karczmarzowi Cieślak nie kontraktuje zawodników tylko Prezes i zazwyczaj są to wizje ludzi związanych z klubem.Na pewno przyjdzie Walasek bo Mariusz tak by chciał i Frątczak który nawet nie jest pracownikiem klubu Falubaz. Po prostu zmienia się władza i zmienia się wizja.Co do tych wychowanków to trzeba sobie uświadomić że takie pojęcie jak najemnik czy wychowanek nie istnieje.Jest zawodowiec albo amator a młodych trzeba szkolić bez względu co oni potem sobie w głowach wymyślą.Na tą chwilę jesteśmy w czarnej mambie z tym tematem i to są lata zaniedbań.Mocny junior zamiast odpadów to jest klucz.Potońce,Strzelce to już jest przeszłość.Cieślak zostaje to już wiadomo.
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Akurat obecność Karpowa i nieobecność Walaska to pomysły Cieslaka. Karpow już w ubiegłym sezonie cieniowal na wyjazdach. Walasek w tym roku bez spasowania z naszym torem walnal tu 11 pkt. Myślisz że gdyby Andriej przyjechalby tu w barwach aniołów powtórzyłby wynik Grega? Bardzo wątpliwe
Nie ma się co licytować, bo tego nie sprawdzisz. Mógłbym nawet przychylić się do zdania, że Karpov pewnie w życiu nie zrobiłby dwucyfrówki na wyjeździe, co nie zmienia faktu, że całosezonowa przydatność Walaska oparta jest na dwóch meczach - z nami i z Rybnikiem, kiedy to wygrywał z Balińskymi i Szombierskimi. W reszcie meczów praktycznie nie istniał. Obaj zawodnicy na dłuższą metę nieprzydatni, choć najbardziej z nich oczywiście Cieślak
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Filon (13-10-2017)
Nam ? To znaczy komu ?
I zacytuj tego mojego rzekomego babola, w którym wyczytałeś, że ja twierdze, iż przemyślenia Doyle o zakończeniu kariery, dotyczyły roku 2013 ? Że w tym konkretnym czasie chciał zakończyć karierę.
Widzę Vicar, że nieźle ci się fakty popyerdoliły. Albo ty nie rozumiesz co czytasz.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Czysty przypadek, co to zmienia? Ciebie i tak nic nie przekona. Wierzę jednak, że w klubie mają inne zdanie.
A tak na marginesie powiem, że zawsze mnie zastanawiało jakby u nas radził sobie Madsen, bo co przyjeżdżał to przeważnie prezentował się dobrze albo i bardzo dobrze. Pamiętam chyba nawet coś ok 16 pkt Leona. Nie jestem jego fanem czy coś w tym stylu, taka luźna wrzuta na długi okres ogórkowy. 😉
Jak słucham Tymczyszyna to mam wrażenie, że Doyle'a w Falubazie nie będzie.
Mam nadzieję, że Prezes działa, a nie naiwnie czeka, aż się Doyle określi.
Tylko Falubaz
Ano mają.
Gorzej, że jak nam sprzątną jeszcze Doyle i Protasa, to pewnie załatają nam tą dziurę Nickim i Hancockiem.
Wtedy wszyscy będą haapy
Madsen zaklepany w Czewie, Woryna we Wrocku, Fricke w Toruniu, Puk ponoć też w Czewie, o Fredkę ostro zabiega ponoć Tarnów. Hampel, Kurtz w Lesznie, o Zengiego zabiegają w Toruniu, Czewie i Wrocku. Doyle ostro kusi Toruń. MJJ namawia Gorzów.
Został tam jeszcze ktoś sensowny na rynku ?
Jak myślisz Rusty ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość