Przemek (20-10-2017)
Ale to przez to, że nasi nie chcą farby puścić z kim są zaawansowane rozmowy.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
No my musimy troche odsapnąć po dwóch ostatnich sezonach.
Takki oddech pewnie się przyda i niech myślą coś nad juniorką, bo bez niej zawsze bedziemy krok za innymi.
Widać, że jest parcie na wynik, to i Kaczmarkowi zorganizują jakieś dobre furmanki i może motór go poniesie po jakieś punkty.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Właśnie napisali na sf że do Torunia idzie Holta więc czasem myślę że te wszystkie transfery urojone to tylko szeroka wyobrażnia dzisiejszych redaktorów i wszystko może być zupełnie inaczej.
W 2005 jechały same dziady i Kłopot nas zdegradował a wcześniej ratował ligę.
W 2007 jechały niesprawdzone nazwiska ale potencjał niesamowity i uważam że takiego składu już szybko nie będzie.
Mariusz na Hancocka to już nawet kibice sukcesu nie przyjdą a na Walaska może jeszcze ktoś spojrzy w cieniu ale tylko w wypadku jeśli już nikt nas nie lubi.
Pod 8 musi być ktoś na poziomie Thorssella,Sundstroema itp. ale na rany Zbyszka Krakowskiego oszczędzcie już ludziom patrzenia na Zgardzińskiego.
Ostatnio edytowane przez RUSTY ; 21-10-2017 o 00:36
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Zaakceptuje każdy skład byleby nie było w nim Zgardzińskiego!
Nie no, jeśli jeszcze nam Zengiego sprzątną, to będzie znaczyło chyba, że coś niedobrego się dzieje.
Albo wszystko zostało na głowie Tymczyszyna, który fajnym chłopem wydaje się być, ale w tym piekiełku sobie może nie radzić.
Zdzichu fajny chłop, ale on kompletnie się w tym piekiełku nie odnajduje - sytuacja z Hampelem najlepiej to obrazuje. Mam wrażenie, graniczące z pewnością że tematem transferów zarządza w klubie Cieślak który jak słychać bliższy jest „odpuszczenia”. Jeśli ta koncepcja przejdzie to brałbym dziadka któremu nasz obecny tor- o ile się nic nie zmieni- pasuje idealnie. Zostawiajac go na „rynku” wzmacniamy rywali w walce o utrzymanie, bo teoretycznie szanse na PO są niewielkie - choć w sporcie już niejedno widziałem.
Ostatnio edytowane przez zigi1976 ; 21-10-2017 o 13:16
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Nawet niech mnie nie wqrwiają Zgardą. Powinien zakaz stadionowy dostać.
W minionym sezonie Tonder, który umówmy się - super utalentowany nie jest, obrał więcej ścieżek, niż Zgardziński w całej swojej karierze. Chłopakowi może nie wychodzi, może się niekiedy boi, ale widać, że kombinuje i mu się chce. Na Zgardzińskiego patrzeć się nie da, a za sam ostatni mecz z Gorzowem powinien dostać kopa w dupę, bo akcja z biegu juniorów zakrawała o zdradę stanu. Nie wiem, pewnie w następnym sezonie zdobyłby tyle co Tonder, Pilarski, czy ktoś jeszcze razem wzięci, ale to nie jest żadna perspektywa, to gość, który się uwstecznia, a przeglądem sytuacji na torze zjada go byle młodzian po licencji. Żadnych negocjacji, żadnych rozmów, niech idzie w Polskę i udowadnia swoją wartość.
Z braku wyboru i mizerii rynkowej, coraz bardziej skłaniam się ku opcji z Hancock'iem. Może i spadnie mu średnia, ale na naszym płynnym i łatwym jak pijana nastolatka torze, to on jeszcze będzie punktował.
Zestaw:
Dudek
Thorsell
Protas
Zengota(choć Grzesiu może na to kręcić nosem, bo pewnie pamięta jak go Protas woził lat temu kilka)
Hancock
plastron
plastron
Wcale nie jest to skład, który nie miałby szans na PO, a nawet zakładając, że Thorsell się szybko wykuruje, a Tonder, czy inny się choć trochę rozwinie, czy też dostanie lepszy sprzęt, to możemy i namieszać, i dostać w trąbę dopiero w finale. Choć takie życzeniowe założenie można i snuć w Gorzowie, Grudziądzu czy nawet w Czewie.
Ja tam się ciesze, że idzie coś nowego, choć cieszyłbym się bardziej gdybyśmy mieli zaklepanych Fricke i Lindgrena, byłaby szansa na powiew świeżości w drużynie.
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
Przy takim składzie to jednak pod 5 dałbym Protasa (z juniorów i tak nie będzie większego pożytku, więc Protas będzie mógł jechać jak lubi najbardziej czyli przeciwko 3 rywalom ), a Dziada dać jako prowadzącego parę z Zengim. Taka para startowców mogłaby być zayebiście skutecznym duetem.
Z Tego Tondera to może coś być. Pierwszy rok i takie wyniki w lidze. Natomiast zastanawia mnie kwestia jego słąbej jazdy w rozgrywkach juniorskich. Wygląda tak jakby jechał tam na jakimś szrocie a w lidze podstawia mu się szybki sprzęt. Trzeba ewidentnie w niego zainwestować.
Ciekawi mnie tez co jeśli wam Zengota ucieknie do Włokniarza jest jakiś plan B czy nawet C ? dwóch polaków macie i jeden jeszcze by sie przydał
1.Dudek
2.Thorsell
3.Hancock
4. ????
5.Protasiewicz
6.Tonder
7.Niedzwiedz/Zgardzinski/Osyczka
No tak, ale Protas ze swoimi startami, plus nieopierzony junior, sprawia że dwóch przeciwników skupia się na nim, bo junior nawet nie będzie przeszkadzał. Przez to może wyjść ze startu na 5:1 w plecy, a wystarczy tor jak u nas ostatnio i Piotrek nie poszaleje. Dlatego też lepszy byłby chyba Hancock, bo on choć starty wygrywa.
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
Plan "A" Zengi, plan "B" Walas, plan "C" StrzelecCiekawi mnie tez co jeśli wam Zengota ucieknie do Włokniarza jest jakiś plan B czy nawet C ? dwóch polaków macie i jeden jeszcze by sie przydał
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
spitt22 (21-10-2017)
Plan A - Zengi, Plan B - taczka dla zarządu.
Protas gdy poczuje że się na niego stawia i dostanie wewnętrzne pola to podoła. Zastanawiam się na ile to metalowe badziewie, które mu teraz wyjęli przekładało się na to jak startował. Może trochę poprawi te starty. A Dziad z Zenem to naprawdę niezła para. W ogóle taka drużyna to prawie sami startowcy. Problem polega na tym, że Jakob nie będzie gotowy na wiosnę, przecież ledwo co przeszedł operację a to był złamany kręgosłup!
Dobra, przed chwilą rozmawiałem z jedną z osób ze środowiska żużlowego. Niekoniecznie klubowego.
I jest duży kociokwik w tym środowisku. Jakiego jeszcze nie było od nastu lat. A o co chodzi ?
Jak powiem, że Protas był faktycznie na rozmowach w Toruniu, to czy kogoś to zaskoczy ? Równiez otrzymał konkretną ofertę. Byli także na podobnych rozmowach Janowski, Kasprzak, Walas, Zengi, Holta, Hampel, MJJ, Doyle, Woźniak, Puk, Przemek Pawlicki, Holdery. Ponadto KST kontaktował się z Lindgrenem, Hancockiem czy Woffindenem. Nawet podobno Milikowi zawracali doopę.
Kogoś w tym Toruniu mocno poyebało. Na dzisiejszym etapie, zarówno zawodnicy jak i działacze innych klubów, już się połapali, że Toruń prowadzi jakąś swoją dziwna krucjatę przeciwko całej SE. Obrali taką taktyke, że każdemu z w/w zawodników, proponują konkretny kontrakt, jednocześnie warunkują go podpisaniem klauzuli o poufności rozmów. Ale jak to bywa w tak małym w sumie środowisku, temat zaczął wypływać. I dzisiaj już wszyscy wiedzą, ze KST po prostu robi sztuczne zamieszanie. Stąd Falubaz szybko wycofał się z kontrpropozycji dla zawodników. Dlatego własnie oficjalna wypowiedź Cieślaka, że nie zamierzamy do upadłego walczyć o Doyle. Okazuje się, ze Doyle ma od nas ostateczną propozycję kontraktu. I jeśli bodajże do 4 listopada sie nie zdecyduje, to po tym terminie propozycja traci ważność. O co biega, zakumał również Zmora. i też dał sygnał, że Gorzów ma już skład gotowy. Cicho siedzą też w Grudziądzu, i czekają na rozwój sytuacji. Nerwowo zaczęło robić się u Rusko, odszedł Woźniak a i Ogór straszy odejściem. No i nerwowo jest w Czewie i Tarnowie. Bo dziwnym trafem, zawodnicy z którymi gadają, nie chcą dawać konkretnych odpowiedzi.
O co chodzi tym z Torunia ? Mogę się tylko domyślać, ze robią celowo, masowo zamieszanie na rynku, aby jeszcze przed 1 listopada, maksymalnie podbić stawki dla zawodników w innych klubach. Bo przecież wszystkich nie zatrudnią. A po 1 listopada wybiorą tych na których ima najbardziej zależy. Innym powiedzą sorry.
Widzę, ze Termos mocno pracuje na to, aby KST stał się najbardziej znienawidzonym klubem SE. I przez kibiców i przez zawodników.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 21-10-2017 o 15:07
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
zigi1976 (21-10-2017)
Jeśli Zengota odejdzie z Unii i jego klubem w sezonie 2018 nie będzie Falubaz to będzie to, przynajmniej dla mnie, duuuże zaskoczenie😎
Wróci Jacek F. z banicji, to wszystko ładnie wyśpiewa.
W tym małym środowisko wszystko wcześniej czy póżniej staje się jasne.
Zawodnicy też rozmawiają między sobą i pewnie tam też wiedzą w co kto gra.
Póki nie robią nic niezgodnego z regulaminem to Niech robią co chcą. Pracuja na swoją renome i na swój rachunek.
Niech jeszcze tylko zmienią hasło klubowe z "Gramy Fair", na "Sami przeciwko wszystkim", bo to chyba bardziej by aktualnie pasowało.
Ostatnio edytowane przez shelve ; 21-10-2017 o 15:23
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Raczej nie ma do czego wracać. Chyba że do sprzedawania sedesów, bo na W69 to nie jest mile widzianą osobą.
Tylko widzisz Mario, można robić zamieszanie, ale na końcu trzeba podpisać kontrakty opiewające na kwoty z ofert jakie się złożyło albo wychodzi się na debila.
Rzecz w tym, ze nie potrzeba podpisywać żadnych kontraktów. Podobno każdy zawodnik podpisuje klauzulę poufności, przed rozmową i uzgodnieniami.
Dlatego twierdze, że ich tam poyebało. Pepe jak dostał propozycję to mu szczena opadła na podłogę. Ale podobno szybko zajarzył o co tam chodzi. Pisze "podobno" bo za niedługo się okaże, komu KST powie "sorry" a z kim podpisze kontrakty. Pewne jest jedno, tam chyba faktycznie, po cichu, Karkosik daje swoją kasę. Bo jak w klubie policzyli na szybko, pobieżnie, to jak zdecydują się zakontraktować najlepszych, to 12 mln to będzie mało
Więc albo Karku ich tam po cichu sponsoruje, albo grają w ..uja równo ze wszystkimi.
Sam jestem ciekaw, czym to się skończy.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 21-10-2017 o 15:29
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Po pierwsze Carlitos ma racje, Doyle jest wart więcej niż by to wynikało z suchych liczb. To zawodnik którego nie mieliśmy w składzie, stranieri punktujacy na każdym torze w Ekstralidze. Pokonujący liderów rywala na ich własnym torze. Ktoś na kim można budować zespół. Zamiana jego na dziadków typu Hankock to upadek.
Co do Holdera Chrisa - na jakim świecie Wy żyjecie? Po pierwsze gość jest skończony bo od trzech sezonów wciąż zawodzi i ma kabla. To jest już wspomnienie dawnego Holdera, on się boi i odpuszcza! Przy nim Hampel to mistrz walki w kontakcie.
Druga sprawa wątpię aby on chciał i nasi go chcieli. On naprawdę nie lubi Falubazu i vice versa. Pomijam jego problemy z alkiem i psychika. Znajomy opowiadał, ze po jednym z GP za granica ekipa z FZ bawiła się w barze. Mocno skracając i cenzurując to zszedł Kangur i pił alk sam do siebie przy barze. Słysząc teksty od stolika i kojarząc zaczął rzucać fistaszkiem w gościa i coś tam gadać typu fuck Falubaz. Oczywiście mało nie skończył z obita miska ale pomogli i przeprosili mechanicy. O bardziej niesmacznych relacjach zachowania pod wpływem nie wspominam, to nie miejsce. Może to tylko ploty ale takich historii słyszałem kilka z różnych źródeł i uwierzcie, ze ta jest całkiem łagodna. Obsikanie pomnika w Toruniu wpisuje się w ogólny schemat tych opowieści.
Zreszta ja go nigdy nie lubiłem i cieszę się nawet, ze on tu raczej nigdy nie zawita.
Ale stratę Doyla to ciężko będzie przeboleć...
Ostatnio edytowane przez Eneasz ; 21-10-2017 o 15:42
To Protasiewicz był na rozmowach w Toruniu? Czyżby szukał nowego pracodawcy?
Ciekawe kto sie w klubie w Toruniu tak żalił na długi w Falubazie? No bo pewnie na te gorzowskie to Iversen no i może Pawlicki.
Z tej twojej strasznej listy 5 zawodników jest cały czas zawodnikami Torunia.
No i ciekawe jest to że Toruń zawraca doopę w przecieństwie pewnie do Falubazu który rozmawia.
Trochę sie tobie nie dziwie. październik dobiega końca a zawodnicy tylko uciekają z Zielonej Góry.
1000 PROCENT poszedł do Torunia i od razu się dzieje
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Wiesz Eneasz jak to w dzisiejszym speedwayu jest z tymi liderami.
Dziś jesteś liderem, a jutro możesz być jechany za to, że tak cienko jedziesz, a miałeś przecież liderować.
Sprzęt jedzie, to i grajek jedzie.
Sprzęt zacznie zawodzić, to skończy się nawet najlepszy wirtuoz tego sportu.
Było sporo tego typu akjcji, że napoalano się na kogoś, bo odjechał super sezon.
Wybulono sporą kase i potem taki zawodnik po sezonie odchodził w niesmaku z danego klubu i dostawał jeszcze wiązanke na koniec.
Teraz trzeba bardziej patrzeć na finasne i budować ekipe na którą w pełni stać.
Dwa kiepskie sezonu były ostatnio i chyba czas nieco zwolnić tempo i zadbać bardziej o juniorke.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
To brać młodych typu Tungate, Thomsen, MBJ, wzmocnić Zengim i Walasem i chociaż będzie się chciało chodzić na stadion a środek tabeli tez będzie dobrze smakował.
Też jestem za młodymi gniewnymi, ale trzeba też patrzeć na to, zeby przypadkiem z ligi nie polecieć.
Fajnie jakby wrócił Zengi, do tego np taki Fricke i dla mnie można jechać.
Cisza straszna u nas jest i ciężko jakoś rozkminić, co tam nasi kombinują i czy coś w ogóle kombinują.
Może jakiś biegłych lekarzy zatrudnili, co by dobrze prześwietlili takiego Herbiego, Dzika czy Ferdke i na tym się skupiaja zamiast polować na młodych ambitnych.
Mario by musiał się udać na W69 na zwiady, czy czasem nie stoją tam jakieś maszyny typu RTG, rezonanse i inne tomografy.
Ostatnio edytowane przez shelve ; 21-10-2017 o 16:16
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Lepsi zawodnicy Eneasza od dziadow co to tylko do emerytury dorabiaja, rokrocznie olewajac kluby w ktorych startuja. Moze i slabiej ale przynajmniej nikt w wuja nie przywali, czego nie znosze najbardziej.
Mario podpisanie NDA nic nie znaczy. Zawodnicy i tak plotkują jak baby w maglu. A Termos jeśli składa ofertę od czapy to musi się liczyć z tym że ktoś powie sprawdzam i ją przyjmie. A jeśli zrobi to więcej zawodników niż Toruń ma miejsc w składzie to niby kto wyjdzie na gówniarza ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przyznam się, ze nie bardzo rozumiem o co wam panowie chodzi z tym Toruniem.
Powszechnie wiadomo, ze każdy gada z każdym a tu takie zdziwienie.
Mario raz pisze, ze gdy potrzebuje się kolarza na dana pozycje to rozmawia się z dwoma, trzema by wybrać jednego.
Termos gada z 12-toma(?) na 6 pozycji i problem?
Zawodnik ustali warunki i ********** do następnego klubu pokazać co mu dali i ślini się o więcej i jest cacy. Klub ustali warunki i gada z następnym to frajer...cudowna logika.
Protas ostał ofertę i mu szczena opadła? Cóż za skandal. Jak mozna??? Trzeba znienawidzić ten Torun. Jak oni mogli?
Pyerdolisz jak potłuczony.
Tu nie chodzi o to, że KST szuka, powiedzmy, ze 2 może trzech zawodników i tym sposobem gada z 6. Oni umawiają się z zawodnikami na konkretne warunki. Problem w tym, że jak nikt nigdy, absorbują cały rynek zawodniczy. Jasne, że formalnie im wolno, bo póki nie podpiszą ważnego kontraktu, to nikt im nic formalnie nie zrobi. Dzisiaj usłyszałem, że środowisko jest mocno wkrewione na te praktyki. Bo takie zachowanie powoduje masowe drenowanie kas klubowych. Tylko tyle i aż tyle.
Na jakiego gówniarza ? Media jeszcze zrobią z Termosa "króla polowania". Ze trzy miesiące będą się rozpisywać, jak to "trzech tenorów" rozegrało jak dzieci, całą SE. A na koniec termos powie, że wybrał najbardziej pasujące mu oferty, a innym ładnie podziękował. A to, ż ejakiś tam Zengi, Holta czy inny Hancock, wykasują jego nazwisko z komórki, to jak podejrzewam, mu zwisa i powiewa.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Obiektywnie podchodząc do tematu szał na żużel w zielonej minął i może to jest ten moment aby spuścić z tonu? Może jakaś dramatyczna walka o utrzymanie sprawi , że mocny transfer za rok czy dwa obudzą obsesję na Falubaz po raz kolejny.
Może w tym czasie jakaś młoda gwiazda z rodzimej szkółki zacznie pokazywać swoje możliwości? Ważne w tym wszystkim jest to aby w odpowiednim czasie nasze środowisko sponsorkie miało z czego przypie.. ja to się dzieje teraz w Toruniu. Gorzej jeśli część sponsorów straci zainteresowanie zuzelem w zg.
Można mówić co się chce o Dowhanie ale takiego prezesa nie będziemy mieli jeszcze długo. Człowiek ten przeprowadził najbardziej spektakularne transfery w historii Falubazu, wystarczy wspomnieć Pepe, Walaska (pierwszy transfer), AJ z Bydgoszczy czy Hampel z Unii. To były bomby transferowe.
Gesendet von meinem SM-G935F mit Tapatalk
Falubaz to MAGIA!!!
shelve (21-10-2017)
Mam wrażenie, ze te nasze obecne stanowisko na rynku transferowym, to zadyszka finansowa.
A za rok bedzie się trzeba mocno przygotować do "obrony" Dudka.
Najemnicy rzecz nabyta, a taki Dudek czy Protas to jednak coś więcej i na nich zawsze ktoś na stadion bedzie cisnął.
Dobrze by było sprowadzić tu jeszcze Zengiego, wtedy my byśmy mieli swoich trzech tenorów.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Z pewnością w dobie wszechobecnej digitalizacji i komercjalizacji wszystkiego co się rusza albo i nie ludzie sami z siebie nie będą przychodzić na żużel w takich ilościach w takiej przykładowej ZG, jak kilka/kilkanaście lat temu. Tu trzeba bardzo mocno uruchomić działania marketingowe, z którymi kiedyś w ZG było bardzo ok.
Inna sprawa to atmosfera na stadionie i pod nim. Ten tzw. 'szał' powstał bardzo mocno dzięki grupie FNF na trybunach. Niestety od pewnego czasu mamy w tym temacie zjazd w dół. Mam wrażenie, że jest to w czasie styczne z rosnącą w siłę grupą spod znaku h i próbie udowodnienia wszystkim poza ZG, że dorównujemy 'ekipom' piłkarskim.
CarlitosFalubaz (21-10-2017), shelve (21-10-2017)
Nie znam osobiście Tymczyszyna. I również wydawało mi się, ze chłop jest fajny ale miękki, i zagubiony w tym, niejako nowym dla niego środowisku. Ale taki jeden zapewniał mnie dzisiaj, ze wszystko będzie dobrze. I nasi trzymają rękę na pulsie. Podobno są przygotowani na każdy scenariusz.
Pożyjemy zobaczymy
A Jacek Frątczak faktycznie nagrabił sobie w klubie u właścicieli. Liczyli na to, ze nawet jak obejmie fuchę w Toruniu, to nie będzie wchodził w drogę Falubazowi. Nikt tam nie wierzy w te brednie, które Jacek wygadywał w RZG, że on nie ma nic do czynienia z kontraktami w Toruniu.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 21-10-2017 o 18:38
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tak,tak wiem,że niby dopiero od listopada,ale Zengota juz w Zielonej z kontraktem. I to nie info z piekarni,miesnego ani warzywniaka.
CarlitosFalubaz (21-10-2017), Jacazg (22-10-2017), hcp (21-10-2017), kapitan bomba (21-10-2017)
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Co Ty pleciesz?
Termos i spółka rozgrywają to bardzo dobrze. Widać, że wyciągnęli wnioski z zeszłorocznego sezonu. Mieli słowo Vaculika i zostali z niczym, po czym musieli awaryjnie kontaktować Walaska i MJJ.Wiadomo jak się to skończyło. Gdyby nie skoczek, dziś budowaliby skład gdzie liderem byłby Kościuk a mecze można by oglądać na Polsacie.
TY uwazasz, że oni nie mieli jasnej wizji składu i graja sobie w kulki z zawodnikami? Może to zawodnicy którzy w pierwszej kolejności byli brani pod uwagę, po ustaleniu warunków potrzebowali trochę czasu do namysłu?
Taki Hampel ustalił wszystko już w sierpniu i co? Wystarczyło, że Leszno sobie o nim przypomniało i z ustaleń nici. Znając sposób negocjacji zawodników i ich managerów dziwisz się prezesom, że dopóki nie ma podpisu, szukają innych alternatyw?
Powtórzę, wyciągnęli wnioski i bardzo dobrze.
Gdyby na miejscu Termosa był dziś Tymczyszyn, o Dowhanie nie wspominając a pismaki podziliby artykuł za artykułem jak to chłopaki trzesa sezonem transferowym, pialbys z zachwytu aż na Zawarciu by słyszeli.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość