No to zrobiło się tak sympatycznie, wręcz sentymentalnie. Jurek to super chłopak, ale niestety znajduje się na takim etapie kariery, że nie jest w stanie zagwarantować zupełnie niczego. Sam ostatnio wielokrotnie sugerował, że wielki speedway zupełnie go nie interesuje. Po co więc ten kontrakt? Naprawdę nie można znaleźć młodego ambitnego żużlowca, który zostałby rezerwowym z perspektywą walki o skład w przyszłym sezonie?