Polecam obejrzeć relacje ze Spotkania z Toruniem ... Jest tam moment (chyba po 2 biegu Piotra) Marcin Jankowski zadaje pytanie o zmiany , a Piter "co?! Panowie spokojnie"
Piotr pociąga za sznurki , po tylu latach podgladania Ojca w parkingu powinien ustawienia ogarniać sam , no właśnie powinien ...
Ja sam jestem ciekaw jego dyspozycji gdyby dostał naprawdę profi team np.Marcin Mróz i Szmaanda choćby na miesiąc.
Ps.Oskar Wolsztyński jest teraz fizjoterapeutom w Toruniu czy jestem już ślepy?
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Mam na odsprzedanie dwa bilety na niedzielny mecz - przeciwległa prosta. Z powodów osobistych nie mogę jechać odbiór na terenie Śremu i okolic, info na priv
Mam pytanie. Co z młodym Lisem? Skończył karierę, kontuzja co się z nim dzieje? Taki duży talent, latem dużo zawodów a tu kompletna cisza.
I co do Play-off. To czekam co pokaże Nicki podczas SEC-u. Peter Kildemand to fajter ale na PO może być jednak za mało.
Może musi zainwestować w sprzęt albo solidnie potrenować na Smoku. W tym roku jedzie cały sezon w KSUL ale ciągle czekam na jakiś mega błysk.
Do tego dramatyczne starty. Osobiście puściłbym Dzika do Grudziądza na beton na sprawdzenie. To jedyna szansa na zwycięstwo.
Ostatnio edytowane przez bally ; 03-08-2017 o 21:55
Przecież w poprzednim sezonie tylko Kildemand pokazał rogi w Grudziądzu!
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Aussie (03-08-2017)
Ze zdrowiem Lisa wszystko okej, ostatnio kręcił piruety na Sardynii. Wygląda to jednak na zakończenie kariery.
Co do Dzika to Dzik się skończył. Nawet jeśli wróci do ścigania to będzie jechał na ogromnej blokadzie w głowie. Każdy cios w kręgosłup może oznaczać że już nie stanie na nogi. Jeśli wróci to będzie to taka jazda bęz zęba, na unikanie kontaktu z rywalem, puszczanie gazu w stykowych sytuacjach etc. Ale nawet się nie zanosi na to by wrócił o czym mogą świadczyć ostatnie ruchy: po takiej przerwie potrzebuje sporo jazdy, a on sobie zrobił wakacje ze swoją lubą + zakontraktowanie przez Unię Juricy.
A Pająk nie urywa doopy ale jednak nie ma takiego dramatu o którym piszesz. Ogólnie ta jego średnia 1,6 nie porywa, ale jeśli zestawimy do tego dwa fakty a mianowicie to że jeździ z numerem 2/10 i to w parze z Emilem to wielkiego dramatu nie ma i myślę że wiele klubów by chciało mieć takiego zawodnika na tej pozycji. Taki Kołodziej jadąc z 5/13 może jechać totalny piach a i tak ukula na wyjeździe te 7-8 punktów bo taki ma układ biegów. Kildemand z numeru 2 na te 7-8 pkt na wyjeździe się musi mega dużo napracować i musi pojechać mega dobre zawody.
Aussie (04-08-2017), Dominik (04-08-2017), GoTrEk (04-08-2017), Kuba_88 (04-08-2017), Tomaszw1994 (04-08-2017), santiagoUL (04-08-2017)
A Nicki pojedzie w sobotę w SEC? Jest gdzieś jakieś info? Z dzisiejszego Finału Indywidualnych Mistrzostw Danii się wycofał, bo nie czuje się na siłach... Edit: Znalazłem - z SEC też się wycofał. Czyli na Nickiego (chyba) naprawdę nie ma już co liczyć...
Edit: Wg mnie Nicki już nie pojeździ. Trochę pościemnia, że niby jest gotowy i chętny, pojawi się w Lesznie na jakiś treningach. I to wszystko... Tylko po to, żeby komuś nie przyszło do głowy przywalić się do kasy, którą Nicki już wziął
Ostatnio edytowane przez Aussie ; 04-08-2017 o 09:18
BTW zdaje się na ostatnim treningu na motorkach już MOLDOW nie miał a to jego sponsor od lat także chyba to jest over.
Trenował Jura? Ktoś coś, jak się prezentował?
40 lat mineło ..... Najlepszego Bally !
"Zgrana paczka" zobaczyła Nickiego na treningu i przestała jechać...
Maja juz sraczke ktorego z nich Nicki zmieni. Na dzisiaj to do zmiany kwalifikuja sie zengota z pawlickim. Tak miernej pary dawno nie mielismy...
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Tak naprawde to poza Emilem dzisiaj wszyscy pojechali do dupy.
Tomaszw1994 (06-08-2017)
No, cóż, pierwszy raz to napiszę: dla dobra swojego i klubu ( kolejność dowolna ) Piotrek powinien poszukać swego miejsca gdzie indziej. Tutaj już prochu nie wymyśli, pewnie zrobi wprawdzie kilka kompletów ( i kilka razy po 2 - 3 pkt w meczu ) ale nadal będzie stał w miejscu lub będzie się cofał. Był moment, gdy stał na równi ze Zmarzlikiem, w momentach krótszych był lepszy, dziś dzieli ich przepaść. I to nie w dzisiejszym meczu tylko rzecz. Po cholerę ma się chłopak męczyć?
Dawać Artioma, innego Madsena, i za te same pieniądze ktoś może chcieć pracować.
Ostatnio edytowane przez Hulc ; 06-08-2017 o 21:12
Uniafan (06-08-2017), santiagoUL (06-08-2017), welna (06-08-2017)
A ja z utesknieniem czekam na powrot Krzycha
@noc Tak, nawet juniorzy. Bartek niby szarpał, ale ścieżki dzisiaj jakeis inne...
Uniafan (06-08-2017), młody_piernik (06-08-2017)
Ten mecz śmierdzi na kilometr. Od czwartku do soboty były treningi ale treningi z d u p y. Piter w czwartek o 16, Pająk w sobotę o 13 a Zegi z juniorami w piątek o 17. Na każdym tor inny i dzisiaj tor też inny. A mecz mamy o 19. Dotychczas norma była taka że trenujemy dzień, dwa dni przed ale w godzinie meczu. To co zrobili przed tym meczem jest niepojęte. Z drugiej strony jak coś testować to na tle tak mocnej druzyny jak Gorzów której raczej nie spotkamy w półfinale - trafimy albo na Wrocław albo na ZG. Chooy wie o co w tym wszystkim chodzi. Wstrzymuję się z oceną, ocenie ich po Play Offach.
Nie ma co dorabiać teorii do dzisiejszego meczu. Wygrana dziś dawała nam na koniec RZ 2 miejsce i mecz w PO z Falubazem czyli można było przygotować taki tor jak już chcą w PO. Wolny Pawlicki, Zengota i Kołodziej. Bezmyślny Kildemand i parę błędów zrobili juniorzy. Tylko Emil zrobił swoje
Co dziwniejsze w 13 smyk był całkiem szybki vs Zmarzlik. A tu w 14 jadą Pawlicki i Zengota. Równie dobrze mogłyby jechać wagony z węglem. Dziwi mnie ten Baron, czyżby to był moment na obronę w stylu - jechali Ci, których wybraliście ?
Ps.Nie doceniacie Nickiego. On na tle tego dzisiejszego kabaretu jadąc asekuracyjnie zrobiłby 5 pnkt lekutko. Oczywiście jeżeli ma sprzęt. A tu pewności nie ma.
Ostatnio edytowane przez lemur6666 ; 06-08-2017 o 21:41
UNSCARED
Uniafan (06-08-2017)
Spokojnie Kibice sukcesu ! Jedziemy dalej , przegralismy , slabo , ale najwazniejsze beda play off tam zdecyduja 2 spotkania , a na dzis wszystko mozliwe
Czy Wroclaw czy Falubaz to jeden huuu....
Albo jestesmy mocni albo do widzenia
Liczy sie final I zloto I tyle , Wroclaw jeszcze zlapie zadyszke
pawlickiteam - mam nadzięję, że jest Ci wstyd!!!
i nie chodzi mi tu już wcale o Pitera i poziom jaki w tej chwili prezentuje.
Twoje ,,różowe okulary'' zakryły Ci wszystko dookoła i przy każdej okazji wypisujesz bzdury o ,,potężnej i silnej'' Unii, lekceważąc przy okazji wszystkich i wszystko!
Trochę więcej pokory na przyszłość......
Hulc odnośnie Piotra napisał wszystko.
Bardzo chłopaka lubię i jestem Jego naprawdę wielkim fanem, ale dzisiejszy występ, a zwłaszcza 14 bieg......
Przykro było patrzeć.
Zmiana chyba będzie najlepsza dla każdej ze stron
edit. pawlickiteam - wyprzedziłeś mnie. niestety dalej ,,jedziesz'' swoje..... szkoda
Zaczął bym od zmiany teamu, może tunera. Na początek.
[QUOTE=welna;1848126]pawlickiteam - mam nadzięję, że jest Ci wstyd!!!
i nie chodzi mi tu już wcale o Pitera i poziom jaki w tej chwili prezentuje.
Twoje ,,różowe okulary'' zakryły Ci wszystko dookoła i przy każdej okazji wypisujesz bzdury o ,,potężnej i silnej'' Unii, lekceważąc przy okazji wszystkich i wszystko!
Trochę więcej pokory na przyszłość......
Hulc odnośnie Piotra napisał wszystko.
Bardzo chłopaka lubię i jestem Jego naprawdę wielkim fanem, ale dzisiejszy występ, a zwłaszcza 14 bieg......
Przykro było patrzeć.
Zmiana chyba będzie najlepsza dla każdej ze stron
edit. pawlickiteam - wyprzedziłeś mnie. niestety dalej
Czym ty sie przejmujesz? Jak widze takich zgredow I pesymistow jak ty to mi rece opadaja...
Ostatnie mecze wygrywamy seryjnie pewnie w dobrym stylu , dzis cos dziwnego stalo sie z nasza druzyna czy tam torem , bo I Janek ktory trenuje 3 razy w tygodniu wyglada jak zagubiony ...I ja jako kibic mam plakac?
Jeszcze kilka dni temu kibice na tym forum zastanawiali sie z kim w finale ...a dzis juz wszyscy wroza blamanz w polfinale , I ty wlasnie "welna "tez ..taki jestes kibic? Powierze Ci szybko schodzi widze .. wiele razy mysle podobnie do Ciebie , ale dzis mnie zaskoczyles...
Welna nikt Pitera nie trzyma na sile w Lesznie , dajcie mu spokoj wezmy Tobiasza I Damiana
P.S ciekawe co powiedza kibice jak awansujemy do finalu kosztem Wroclawia ?
I to jest najlepsze w tym wszystkim. Bo przecież po 13 biegach było 35:43 więc teoretycznie dwa razy 5:1 i mamy remis 45:45. Identyczna sytuacja jak z Wrocławiem u siebie. Ale tam walczyli i gdyby Nicki nie pękł w 14 biegu to ten remis by był. A tutaj mam wrażenie że oddajemy mecz bez walki. Jedzie wolny Pawlicki i Zengota który ledwo co uporał się wcześniej z Czerniawskim. Zamiast pójść na całość i zaryzykować Kołodzieja z tkt i Smyka który był naprawdę szybki i jechał ze Zmarzlikiem jak równy z równym. Dziwne to....
Bo i pewnie awansują Bycie zdecydowanym liderem po rundzie zasadniczej i jazda na pierwszy półfinał do Leszna to nie jest dobre połączenie. Wiedzą o tym najlepiej w Częstochowie (2008), Toruniu (2011) czy Tarnowie (2014). Myśmy mieli wtedy nawet słabszy skład niż teraz a tamte drużyny były silniejsze niż Wrocław. Ale półfinał raczej się szykuje z Falubazem o ile Falubaz wygra z Gorzowem, my ugramy bonus w Grudziądzu a sprawa Laguty nie wyjaśni się do 20 sierpnia.
Ale dzisiaj to Gorzów jechał jakby mecz o wszystko, wywozenie na pierwszym łuku, zamykanie na prostej do płotu i na końcu chamski atak Zmarzlika na Emila( gdyby Nicki tak zrobił to by dostal czerwona kartkę, ale spokojnie Zmarzlik trafi jeszcze w swoim życiu na takiego idiote jak on)
A my na dzień dzisiejszy każdy wynik lepszy niż 4 będzie sukcesem ale jest jedna nadzieja ze w play off wszystko od zero
Pawlickiteam
Czytaj ze zrozumieniem!
Mi tylko chodzi o szacunek i pokorę do rywala, którego u Ciebie za grosz.
Dlaczego po jednym udanym występie Piotra ,,udawadniasz'' po raz 342, że Piter wszedł już na odpowiednie tory, a jak Mu nie idzie, nie potrafisz tego wyraźnie napisać????
Poza tym nadal wierzę w finał, bo taki już ze mnie kibic.
Jednak z perspektywy sezonu uważam, że trafiając na WTS trafimy najgorzej, co nie zmienia faktu, że na mecz pójdę z ,,podkulonym ogonem''!
Pójdę z wiarą i nadzieją, ale również z szacunkiem do rywala.
Nic więcej.
Wygrają to super, przegrają .....życie.
Wrócę do domu, następnego dnia pójdę do pracy.
Nic w moim osobistym życiu się nie zmieni!
Tyle
Trzeba być szczerym i śmiało powiedzieć, nie jest dobrze.
Ostatnio wygrywaliśmy,ale mimo wszystko gdzieś w głowie tkwi to,ze w Rybniku mieliśmy trochę szczęścia, ze w Zielonej Górze nie było Doyla, ze Toruń był bez Hancocka. Jak to by się potoczyło? Nie mamy pojęcia,ale mimo wszystko trzeba przyznać , że szczęście było ostatnio po naszej stronie.
Dziś ten Gorzów? I fatalnie.
Emil swoje- ok.
Kildemand- słabo. Punkty pogłubil i jak zawsze wszędzie go dużo,ale nie ma to przełożenia na pkt.
Piotrek Pawlicki- strasznie wolny,zagłubiony , bez pomysłu. Niepokojące jest to wszystko, przeciwko Przemkowi zawsze słabo.
Grzegorz Zengota- 2 mecz u siebie i mizernie. Jakiś mały kryzys mógł sie pojawić. Nie dobrze.
Janusz Kołodziej- ostatnia trójka w meczu trochę zamazuje obraz jego postawy w meczu. Jak na lidera- słabo. Nie pierwsza taka postawa Janusza w tym sezonie. Miał być krok do przodu po przyjściu do Leszna ,a zapowiada się na zrobienie kroku do tylu.
Młodzież- takze ocena za mecz musi być negatywna. Juniorka z Gorzowa zostawila po sobie o wiele lepsze wrazenie.
Budzimy się Panowie!
Ostatnio edytowane przez NeverGiveUp38 ; 06-08-2017 o 22:55
Phenomenon (06-08-2017)
Moim zdaniem Unia nie postawiła się zbyt mocno. A i tor był jakiś dziwny. Czasy także na to wskazują.
Jestem spojony, że w play-off będzie to inaczej wyglądało...
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 06-08-2017 o 23:21
Ogolnie dziwny mecz... za bardzo nie kumam jak mozna bylo tak slabo pojechac.daleki jestem od mowienia ze to ustawka czy cos takiego ale dziwny to troche byl ten mecz...
Gorzow jechal jakby to byl mecz o zloto lub utrzymanie.nabuzowani, rozstawiali naszych po katach I wozili jak ostatnie szmaty. Nawet Czerniawski z Karczmarzem... a nasi nic... pelen luz, zero zaciecia mecz jakby na zwykle objechanie... Kolodziej frunie w pierwszym swoim biegu a potem nie istnieje...Smyk w mlodziezpwym jak swoja najgirsza wersja z lat poprzednich. Ogolnie nasi kompletnie zle obierali sciezki, jezdzili odrotnie jak trzeba. Tam gdzie mala to oni duza, a gdzie duza to na mala...
Byc moze to byly testy I kombinacje chpc patrzac na to ze skazuja nas raczej na dwumecz z Wrockiem to ciezko w to wierzyc... chyba ze Baron od tygodni nocami siedzi na Olimpijskim I wie cos czego nie wie nikt, lub nasi "wyciagna" w koncu tor I sprzet jak na Falubaz I pozamiatane...😉
Play off blisko I zobaczymy w koncu gdzie I czy byly zaslony dymne czy tez nie...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez Noski ; 06-08-2017 o 22:59
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...