Wełna, chyba Mariusz Ci się włamał na konto.
Wełna, chyba Mariusz Ci się włamał na konto.
UNSCARED
Dominik (12-09-2017), GoTrEk (12-09-2017), Martines (13-09-2017), santiagoUL (12-09-2017), welna (12-09-2017)
Grubo w zasadzie to było do przewidzenia.
Rowniez bylem , o 18 gdzies I potwierdzam sektor A I B tylko na samym dole wolne , ale to juz pojedyncze sztuki , sektor rodzinny kilkanascie miejsc , wiraz 2 jeszcze tak w polowie wolny ale to jakies 700biletow a PP grubo ponad polowa zajeta , czyli zostalo okolo 4 tys
Podejrzewam ze PP bedzie gunowa I znow bedzie pekala w szwach ale I tak male szanse na bilet w weekend
Nie rozumiem wybuchu Waszej mocarstwowości.
Macie wspaniały skład. I zespół jedzie.
Trochę odstaje P.Kildemand. Dostrzegam głupią manierę pchania się pod bandę wtedy, kiedy nie należy(jeszcze lub już).
Za wiele razy po dobrym starcie jest wyprzedzany od wew. Ile jeszcze można tak kaleczyć i nie wyciągać wniosków?
Tylko w zasadzie chcę zwrócić uwagę na Waszą młodzież. Odnoszę wrażenie, że mając takie skarby nie widzicie ich.
Obecnie Smektała jedzie wspaniale. Za rok lepszy może być Kubera. Jest młody Lis i następni.
Junior tak wspaniale jadący powinien jechać 4-5 razy. Oczywiście płaca za punkty zdobyte w biegu z seniorami powinna być dorosła. Jak najwyższa.
To ogromny atut tacy żużlowcy jak Drabik, Woryna, Smektała, Kubera. Sami to wiecie dobrze. Gdybym ja miał wybierać, to absolutnie wolę jednego z dwójki młodych mistrzów na pozycji seniorskiej, niż Prz.Pawlicki. Tym bardziej z GP na karku.
Ale system rozgrywek mamy taki, że dobry junior musi jechać z numerem 14/15, 6/7 bo to daje przewagę nad innymi drużynami. A póki co to trzech takich jak obecna dwójka z Leszna to jeszcze nie ma
szacun
nic przecież nie stoi na przeszkodzie, aby Smyk startował z pozycji juniorskiej... na 75% drużyn w ekstralidze, gdzie masz 2 parasoli to już wystarczy.
przez siedzenie na ławce nie dorobimy się 3 juniorów... co innego zawody kaskaderów w Rawiczu, czy innych Świętochłowicach... co innego ekstraliga.
czy Lis odpuściłby temat mając możliwość startu w Ekstralidze i zarabiania kasy? czy naprawdę musimy oglądać kalekę Kildemanda "w jego miejsce"?
Tak - musimy.
Póki kaleka Kildemand bedzie zdobywal 5-6 pkt ktore daja nam zwyciestwo w meczu to jest to napewno lepsze niz 1-2 pkt Lisa w meczu przegranym.
Nie piszcie ze wolicie ogladac 1,1,0,1 lokalnego juniora(np Lis, trofimov, szlauderbach) kosztem 12 pkt Hampela.
Liczy sie sukces, medale, a klub to firma która liczy na zysk dostając sie do finałów.
Jesli postawimy na lokalnych zawodnikow i zrobimy „niektorym kibicom dobrze” sciagajac kasprzaka, musielaka, nawet kosciucha to wybijcie sobie z glowy ze na stadionie bedzie wiecej kibicow.
Sklad juz na papierze bedzie wygaldal slabo, a wtedy nie przekonamy do siebie nikogo kto mialby byc liderem, gdyz kazdy topowy zawodnik chce jechac o jaknajwyzsze cele. Aby dostac sie do PO, a nie konczyc sezon w sierpniu.
Wszyscy tak bardzo by chcieli ogladac swoich juniorow w skladzie, a jak sa rozgrywki mlodziezowcow to na stadionie ludzi mniej niz podczas mszy w Dąbczu.
Kibice chodza na lige ogladac najlepszych.
w sensie Kildemanda?
Unia Leszno - Falubaz (półfinal) 50-40
10. Peter Kildemand - 2 (1,1,0,-)
do 5-6 liczyć uczyli w 1 klasie szkoły podstawowej.
1. (59,50) Hampel, Sajfutdinow, Kildemand, Thorssell (w/su) 3:3
7. (58,60) Sajfutdinow, Doyle, Kildemand, Zgardziński 4:2 (27:15)
9. (59,10) Dudek, Protasiewicz, Sajfutdimow, Kildemand 1:5 (30:24)
wybacz.. ale "nawet" Szlauderbach zrobiłby w tym meczu te 2 punkty... zwyczajnie nie dało się zrobić mniej.
Ostatnio edytowane przez aphekz ; 13-09-2017 o 08:01
Phenomenon (13-09-2017)
Kolego nie wiem od kiedy Ty się interesujesz żużlem, ale to co proponujesz już przerabialiśmy i się nie sprawdziło. W 2012r. mieliśmy 4 juniorów w składzie. Najsłabszy z nich zawsze startował pod numerem 2/10, zmieniał się tam Musielak z Adamczewskim. I udział zawodnika juniora pod numerem 2/10 najczęściej kończył się na pierwszym biegu, to działało na nich deprymująco. Z tego co wiem to Kamil jeździł po swoich sponsorach i żalił się im, że jego mecz kończy się na 1 biegu, oraz że jedynym jego zadaniem w meczy jest przedłużać prostą po starcie jak najdłużej się da. I taki był pożytek z tych 3 juniorów, że zimą tego 3, który to miał szansę "rozwoju", uległ sąsiedzkiej magi, a 2 czy 3 sezony później zakończył karierę.
Ponadto proponuje wyluzować z tym pozbywaniem się zawodników i odstawianiem ich na ławę. Rok temu większość na tym forum jechała po Smektale, że lepiej niech zakończy karierę bo miejsce blokuje, a z tym hamowaniem na wejściu w łuk nic nie zwojuje. Całą wiosną na tym forum leciało: Pawlicki gwiazdka na ławę, Baron uprawia kolesiostwo nie sadzając go na ławę, Pawlicki usiądzie na ławie to od razu nauczy się jeździć. ( z tego co pamiętam w tym zakresie przodowało 3 forumowiczów wielkich znawców arkanów czarnego sportu: dajmisuke, aphekz, Jacapoz ). Baron na spokojnie tłumaczył " Jeżeli myślimy realnie o play off potrzebujemy Pawlickiego w formie". Okazuje się, że dwóch zawodników, których część tego forum odsyłała ligę niżej, wygrała nam półfinał. Więc na przyszłość zluzujcie majty z tymi komentarzami o odsyłaniu na ławę.
Kolego dajmisuke a teraz przypomnę Ci mój post z 22-07-2017r.
Eh szkoda że nie podjąłeś rękawicy
piterma
Kolego dajmisuke a teraz przypomnę Ci mój post z 22-07-2017r.
Originally Posted by piterma
Od pewnego czasu coraz bardziej męczy mnie ten gwaizdorski skład. I może Cię to zaskoczy, tak jestem za tym aby ze składu wywalić forowanego Pawlickiego w ogóle to niech odejdzie po sezonie gdzieś indziej, jak to mawiają czasem te żeby coś docenić to trzeba to stracić. Chcecie 3 krotnego mistrza świata w składzie to życzę aby Wam go Rusiecki wstawił. Mnie to już nie bawi przekomarzanie sie, i pisanie argumentów że w drużynie jest 7 zawodników i wyraźnie widać że 6 zamiast skupić się na meczu, śledzą co odwali Nicki.
Jesteś chojrak, pokaż ze masz jaja, proponuje zakład. Jeśli Nicki wróci do składu to Leszno nie zdobędzie żadnego medalu. Drugi wariant jeśli Nicki nie wróci do składu Leszno pojedzie w finale. W przypadku kontuzji kluczowych zawodników zakald podlega weryfikacji.
Eh szkoda że nie podjąłeś rękawicy
--------------------------
Ale przecież nie ma dowodu, że byś wygrał zakład -:
Założyłeś:
a) Jeśli Nicki wróci do składu to Leszno nie zdobędzie żadnego medalu.
b) Drugi wariant jeśli Nicki nie wróci do składu Leszno pojedzie w finale.
Wystarczyłoby wybrać wersję "a" .
Wersja a) nie została zweryfikowana. Nie wiemy, czy gdyby Nicki wrócił do składu Unia nie weszłaby do finału...
A więc skąd ta radość?
"Uwielbiam" takie dziecinne afektowane wpisy.
Wymienieni przez Ciebie forumowicze postulowali sadzanie na ławę najsłabszego w danym momencie zawodnika, zgodnie z zapowiedziami Klub i trenera. Przyszłości nie przewidzisz. Ty oczywiście wiedziałeś, że PP odpali w półfinale?
Brawo geniuszu
w sumie to od czasu jak Krakus z Łowickim "porywali tłumy"... tylko czemu ma służyć ta licytacja?
przypomnij mi, które zajeliśmy miejsce w poprzednim sezonie? sprawdziło się?
czy przypadkiem w tym sezonie nie byłoby powtórki z rozrywki, gdyby nie Bartek Smektała? a może to Kildemand nam wygrał półfinał, co?
umówmy się, Musielak z Adamczewskim byli tylko ciut lepsi od Zgardy... sytuacja (brak kogoś lepszego) pewnie zmusiła do takich rozwiązań (startu w 1 biegu)...
poza tym skoro obecnie Kildemand ma 4 biegi... a nasz menadzejro nie lubi robić zmian.... to dlaczego taki Lis nie mógły jechać również 4 biegi?
skoro Jankes go "puścił" do falubazu, to szanse na jego rozwój musiały być nieskończenie wielkie (patrz np. Kaczmarek, Nowak... itd... itd...)
a moze znasz sie na zuzlu lepiej od Jankesa?
"uprawiasz politykę" kolego...
Baron twierdził, że najsłabszy będzie siedział na ławie... a gdy Pawlicki był najsłabszy to jeździł... i to tą postawę napiętnowałem...
a "bedziemy go potrzebowac w play-off" to zwykła wymówka... i Baron w takim pierdoleniu głupot nie jest szczególnie oryginalny...
gwarancja startów to gwarancja startów... nie przeskoczysz... tak samo jak nie przeskoczysz "rozkazów" prezesów / sponsorów i zarządu...
Fakt Baron twierdził, ale to po Pawlickim jechaliście jak po dzikiej świnie, prawda Dalej zdaje się regulamin zabrania zapisku o gwarancji startów?! Co oczywiście nie tylko u nas jest pomijane. Może własnie dlatego Smyk jezdzi tyle ile jezdzi? Patrz dalej niby mam ołtarzyk, a wcale jakoś nie podniecam się dobrymi wystepami Piotra w najwazniejszym momencie rozgrywek
skupmy sie pany na finale szkoda sztrzepic ryja przy odgrzewanych kotletach
Ostatnio edytowane przez Dominik ; 13-09-2017 o 10:15
przesadzasz.... jadę po wszystkich... a ostatnio to mi się kompletnie pogorszyło, bo nawet Pawlickiego pochwaliłem
swoją drogą nie mógł tak jak pojechał w półfinałach jechać przez większość sezonu? walczyłby teraz o upragniony medal gp.
leszno to mała miejscowość... niewielu mamy tak utalentowanych sportowców...
więc jego przegrane z jakimiś Zmarzlikami, Dudkami, Janowskimi... są jak strzał w pysk.... stąd ten w****...
(choć tak naprawdę to trzymam za niego kciuki.... ale to tak w tajemnicy - jak nikt nie widzi)
===
ps1. juniorzy i janko muzykant mają luz... ale od nowego sezonu też*nie będzie zmiłuj.
ps1. i serio... tylko ****a nie duńczyk... żeby po Pedersenie i Kildemandzie nie przyszedł nikomu do głowy przypadkiem jakiś Iversen albo inny Jensen.
Dominik (13-09-2017)
Jak dobrze policzyłem, to PK miał 7 takich meczów. Jak dla mnie jak na doświadczonego stranieri to mizeria, a jeśli pomyślę sobie jeszcze o tym jak wolny był na dystansie w większości tych spotkań to aż żal...O tym, że był wolny na starcie i dojeździe do pierwszego łuku to nie wiem czy jest sens wspominać, bo to dopiero była tragedia. Rozumiem, że ktoś może nie być typem startowca, ale aż tak?
Oczywiście będę trzymał za niego kciuki w tych finałowych meczach, bo chcę mistrzostwa dla Unii, ale moim zdaniem w przyszłym sezonie powinno go już nie być w Unii.
Uniafan (13-09-2017)
4 , 4+1 , 10+3 , 10+1 , 4+1 , 9+1 , 2+1 , 6+1 , 4+1 , 6 , 4+2 , 4 , 8+2 , 6+2 , 2 , 3+2
Źle to nie wyglada. Owszem taki Brady może robić to samo. Punktowo nie oczekujmy,ze będzie jeździł jak lider drużyny. Stać go na więcej oczywiście,ale ogromnej tragedii nie ma, szczególnie bonusów ma trochę. Inaczej...
Nie miał GP na głowie widać po punktach,ze było lepiej.
welna (13-09-2017)
4
4+2
10+3
10+1
4+1
9+1
2+1
6+1
4+1
6
4+2
8+2
6+2
9 spotkań z 6pkt licząc bonusy, 3 razy 10+
W PO
2,
3+2
Ogólnie jeden słaby mecz w Rybniku i w PO u Nas
Mam wrażenie, że się bardzo uczepiliśmy Petera, a On naprawdę swoje zrobił!!!
Zresztą pisałem o tym już nie raz!
Jeżdżąc z najgorszym numerem i ,,gwiazdą'' drużyny w jednej parze......
PS. Ktoś mnie uprzedził
Z drugiej strony przy braku wystrzałowej formy u Emila, nic nie stało na przeszkodzie, by Kildemand wywalczył sobie lepszy numer startowy poprzez swoje dobre występy. Tak się stało w przypadku Hampela, który zaczynał sezon od nr 2 i przejechał pod tym numerem 7 meczów, z czego zawalił tylko ten pierwszy - przeciwko Unii. Raz też Hampel jechał z numerem 12 i zrobił 9+1 (więcej niż prowadzący parę Dudek). Dzięki temu w drugiej części sezonu Hampel zaczął już prowadzić parę. Myślę, że od Kildemanda można było wymagać więcej niż od (nikomu nie ujmując) Pieszczka czy Woźniaka, którzy również startowali z tym numerem i mają teraz bardzo zbliżone średnie do Duńczyka.
Mądrzejsi, w kwestii Kildemanda, będziemy za dwa, trzy sezony Wtedy jedni napiszą - szkoda, że odszedł, nie mówiłem? Drudzy - dobrze, że odszedł nie mówiłem? Byleby już za rok nie był przez nas podziwiany, w innej drużynie, jak głębiej jeszcze u nas niechciany Lindgren ( o Bjerre nie piszę, bo cały czas żałuję że odszedł ). Ja, gdyby cokolwiek ode mnie zależało, zostawiłbym i Petera. W ogóle zostawiłbym całą piątkę, skoro drużyna jednak dała radę, mimo utraty ( przynajmniej nominalnie ) jednego z liderów ( Pedersen ). Młodzież nam okrzepła, stanowi już konkretna siłę drużyny i można nimi zastępować.
Rezerwowym ( i to w jednej i drugiej formacji ) może mógłby zostać Trofimow ( szkoda, że tak mało jeździ i ciężko stwierdzić tak naprawdę na ile go stać ).
Idealnie byłoby ( za Pedersena, pamiętajmy że jeden senior ubył z przyczyn losowych ) dokoptować Kurtza, ew. Czugunowa, i dawać sześciu seniorom pojeździć.
Pożyjemy - zobaczymy.
może i odrobinę się uczepiliśmy... ktoś musi przywozić 1pkt i w tym aspekcie można powiedzieć swoje zrobił... bo te jedynki zbierał...
nie daje mi jednak spokoju styl w jakim przejechał ten sezon... strasznie dużo chaosu, za to mało zdeterminowanego Petera Kildemanda...
a np. te 2 sytuacje
Leszno - Rybnik - 51:39
9. Emil Sajfutdinow - 5+1 (2*,2,d,1)
10. Janusz Kołodziej - 12+1 (3,1*,3,3,2)
13. Peter Kildemand - 6+2 (1*,2*,3,0,u/-)
Toruń - Leszno - 44:46
1. Emil Sajfutdinow - 8+2 (d,2*,2,3,1*)
2. Peter Kildemand - 10+1 (2,3,1*,1,3)
5. Nicki Pedersen - 8 (0,1,3,2,2)
pokazują, ze i pod 2/10 można jechać skutecznie. tylko trzeba zabrać ze sobą GM'a - nie motorynkę.
mówią, że zwycięskiego składu się nie zmienia nie pozostało nic innego jak ********** ten finał (a Kilde 10+12). czego zyczę wszystkim zainteresowanym.
Niestety, musisz jaśniej
Zresztą akurat wzmianka o wywalczeniu nieparzystego numeru startowego jest w tym moim poście najmniej ważna. Hampel w 7. meczach punktował na dobrym i bardzo dobrym poziomie, a jechał jako doparowy. I dokonał tego żużlowiec będący po ciężkiej kontuzji, w którego kompletnie nie wierzyłem.
Z kolei Kildemand z czasów rzeszowskich imponował walecznością na torze i tego mi u niego przede wszystkim brakowało (w tym i poprzednim sezonie). Niestety przy tak kiepskich startach brakuje też od razu punktów. Poza tym od obcokrajówców w Unii zawsze wymagam więcej - szczególnie od tych mających już jakąś renomę i doświadczenie. A ten PK wypadł po prostu drugi rok z rzędu blado - na poziomie Pieszczka i Woźniaka. Sorry, ale ja nie tego po nim oczekiwałem.
Gość w połowie spotkań robi 4 pkt lub mniej. Z tego jeszcze połowę zwykle na plastronach (Zgardziński, Chmiel, Kopeć, itd.). Sorry, ale ja nie tego oczekiwałem od gościa, który przychodził do nas ze średnią ok. 10 pkt na mecz. Takich Kildemandów to można poszukać bliżej i to Polskich.
Kildemand jest cieniem cienia zawodnika z Częstochowy czy Rzeszowa. Nie okłamujmy się.
Na kogo wy będziecie narzekać gdy Kilde odejdzie? będzie trzeba się przerzucić znowu na Pawlickiego
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...820,1,984.html
Aż sobie odpaliłem Camel Cup 94' z tęsknoty za Żużlowcami z jajami
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Ja staram się nie narzekać, ale nie jestem w stanie zaakceptować słów, że Kilemand jedzie swoje i powinniśmy być z niego zadowoleni.
Jakby teraz sie ktos na torze polozyl to by dostal taka kare, ze musialby do 67 roku zycia walic komplety w ekstralidze
Do PawlickiTeam ponizej:
Na kumpla miejscu bym kupil teraz w ciemno.
Jesli jest z Leszna to i tak bez problemu odsprzeda bo wcale mnie nie zdziwi jesli bilety beda chodzily pod stadionem za 100zl.
Ostatnio edytowane przez Scroll ; 13-09-2017 o 19:40
Pytanko.
Ma ktos info ile zostalo biletow na PP ?
Kumpel dopiero w sobote bedzie wiedzial czy pojdzie , jest szansa ze w sobote bedzie bilet na PP?
Panowie, pytanie z tych pewnie dla wiekszości oczywistych, ale...
Całe życie PP, a teraz ze względu na wiek numerowane.. czy wystarczy przyjść 15 min przed meczem i miejsce będzie wolne, czy przypadkiem pan Mietek może zająć jedno skrajne, bo wykupił w dolnym rzędzie, ale to było wolne i usiadł...???
Autonomiczna WIELKOPOLSKA Ukryta zawartość
RJG_11 (13-09-2017)
W Częstochowie czy Rzeszowie był stawiany w roli lidera drużyny, u nas jest jednym z wielu to jest ta różnica. Jakby punktował jak w Rzeszowie to byśmy każdy mecz wygrywali z przewagą jak z Falubazem w 1 meczu.
Dalibyśmy u nas pod 2/10 Maxa Fricke czy nie wiem Lindbaecka to by jeździł z podobnym rezultatem jak Peter, urok tzw. "dream teamów". Skoro odpuszczamy Petera na następny rok , dawać Brady'ego i jak ktoś mówił wcześniej niech jeździ i zbiera doświadczenie, może drugi Milik nam wyrośnie.
Ostatnio edytowane przez NeverGiveUp38 ; 13-09-2017 o 21:42
Wszystko zależy od tego kto jakie stawiał mu oczekiwania. Porównując Kildemanda z Rzeszowa czy Częstochowy z teraźniejszym Kildemandem, to z pewnością obniżył loty. Tyle, że to było spodziewane, skoro z lidera w słabych kadrowo klubach stał się zawodnikiem drugiej linii w zespole z mistrzowskimi ambicjami. To dośc oczywista konstatacja wyrażana już tu przez przedmówców. Ubiegły sezon Peter miał dramatyczny - podobnie jak cała drużyna. W tym jest zdecydowanie lepiej i przez pryzmat moich oczekiwań (sformułowanych w oparciu o jego jazdę w 2016 roku) zgodzę się, że zrobił swoje. Należy mieć na uwadze, że on ciągle jeździ z jakąś niedoleczoną kontuzją i nie narzeka. Podejrzewam też, że jest tańszy od niemal każdego Polaka na zbliżonym poziomie. Wbrew opinii jednego z przedmówców zauważyłem tez progres u niego, jeśli chodzi o starty.
Nie zmienia to faktu, że mimo całej sympatii dla niego, nietrudno znaleźć argumenty przemawiające na zastąpieniu go Kurtzem. Jest ich znacznie więcej niż np. przy zamianie Zengota - Przemo.
Taka dygresja jeszcze.
Pawliccy jacy są, tacy są. Ale trzeba być generalnie niespełna rozumu, żeby przedkładać Zengotę nad Przemka. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dyskusja ‘wychowankowie vs obcy” nigdy się nie kończy, ale nawet kibic sukcesu chce tegoż sukcesu siłami swoich (a jak nazywać dziadami to tylko swoich, bo co mnie obchodzi cała reszta). Pawliccy mogą być mało profesjonalni i niepoważni, ale na koniec dnia zostajemy w czarnej du…, czyli z Falubazem w składzie. I nic tego nie zmieni.
I to jakim Falubazem… Ja rozumiem, że telewizja i te sprawy. I że niby trzeba pytać żużloków o zdanie. Choć wiadomo, że nic do powiedzenia nie mają. Ale wśród tych, którzy nie mają nic do powiedzenia, nikt nie przebije pana Grzesia Zengoty. Wesołego Miśka ze swoją charakterystyczną stylówą (czy ktoś wpadł na genialny w swej prostocie pomysł, żeby wysłać mu do domu taśmy z nagraniami?). Choć dużo wskazuje na to, że sam siebie postrzega jako wybitnego marketingowca… No i świetnie. Niech zatem wraca do Zielonej Góry i zabawia całym sobą celebrytów z Warszawki i szacownych gości z Reichu.
A zastąpienie Przemka Kildemandem (to niby miała być tzw. "zmiana jakościowa", prawda?)? Bez komentarza. Zarządzie i Przemysławie, dosyć wygłupów. Czas wracać do Leszna.
Jeśli skad:
1. Sajfutdinow
2. Pawlicki
3. Pawlicki
4. Kurtz
5. Kołodziej
6. Smektała
7. Kubera
8. Musielak/Pavlic
jest to podniesienia, to trzeba by być idiotą, żeby tego nie uczynić.
No, dwa wpisy z okazji finałów, to rzeczywiście mamy święto.
Ostatnio edytowane przez antystenezz ; 14-09-2017 o 10:05
I cały misterny plas przygotowań pewnie w pisdu. Wątpliwe, czy w ogóle mecz się odbędzie...
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Za TVN pogoda: W niedzielę spodziewane są bardzo duże opady deszczu w całym kraju. Z wczoraj.
cokus1 (14-09-2017)
Odnosnie skladu, ze niby kildemand zawodzi.. A kto w tej druzynie niby nie zawodzi? Piotrkowi wyszly teraz dwa mecze- juz jest bezpieczny a w sesonie czasem 5 pkt to byl szał jak zrobil. Zengi - niby ok ale koncowke rundy zasadniczej to az zeby zgrzytaly na jego jazde na szczescie na falubaz troche sie ogarnal. Jasiu- play offy ok ale w sezonie poza drobnymi wyjatkami na wyjazdach byl dramat u siebie jako tako. No i wielki lider za grube miliony emil ktory od meczu z rybnikiem jedzie taka popeline ze glowa mala, ratuje go to ze jedzie w parze z dramatycznym kildem i 3 pkt ma na nim z przydzialu, wystarczy ze raz pokona jakiegos juniora jeszcze i moze beznadziejnego w play ofach doyla i juz ma 8 punktow, gawiedz zadowolona. W tej druzynie nikt nie jechal na miare oczekiwan , oprocz juniorow a w przypadku smyka nawet grubo ponad stan i gdyby nie ta juniorka prawdopodobnie nie byloby play offow a na pewno nie byloby finalu. Podajecie swoje sklady marzen to ja tez podam: wypad z Unii: Emil, Kilde, Nicki, w ich miejsce Kurtz, Przemo , Fricke. Najslabszy z 6 seniorow w sparingach siada na lawie a ze sezon dlugi i kontuzji sporo to na pewno kazdy sie najezdzi. Na pewno wielu mi napisze ze ten sklad gwaratuje walke o utrzymanie. A ja odpowiem ten sklad gwarantuje mega emocje co mecz. Cos czego od dawna mi brakuje. Ekipa mlodych wilkow na dorobku, glodnych slawy i medali. Co gwarantuje taki kildemand. Co gwarantuje emil? Play offy pokazuja ze nic. Warto mysle czasem zaryzykowac a efekty moga byc rewelacyjne. Takie moje zdanie
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Phenomenon (14-09-2017)
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...050,1,984.html
Wiem, wiem... to przegląd sportowy😎