Strona 1 z 27 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 1210

Wątek: Stal Gorzów 2015 - wątek klubowy

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik
    Dołączył
    17-07-2004
    Postów
    314
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 106 w 49 postach

    Stal Gorzów 2015 - wątek klubowy

    Myślę, że warto już rozpocząć wątek na sezon 2015. Sezon przyszły będzie o tyle istotny, że po zdobyciu złota DMP w Gorzowie opadło ciśnienie, które towarzyszyło kibicom, działaczom i żużlowcom od wielu lat. Zdobycie kolejnego złota w następnych sezonach powinno być dzięki temu znacznie łatwiejsze, jednak nic na siłę. Kontuzje mogą pokrzyżować plany. Stąd uważam, że priorytetem na najbliższe lata powinno być zbudowanie składu opartego na wychowankach. Oczywiście będzie się to działo stopniowo, ale jak pokazuje historią, w Gorzowie większość talentów została zmarnowana, lub sama się zmarnowała.

    Ale po kolei:

    Skład na ten rok mamy prawie skompletowany:

    1. Kasprzak
    2. Sundstroem
    3. Zagar
    4.
    5. Iverssen
    6. Cyfer
    7. Zmarzlik

    Pozostaje jeszcze niewiadoma w postaci drugiego Polaka seniora, ale zakładam, że będzie to chyba nadal Świder. No i otwarty pozostaje temat ewentualnego rezerwowego. Ten skład powinien zagwarantować spokojne utrzymanie, a przy sprzyjających okolicznościach medal, może nawet złoty.

    Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że wchodzimy w bardzo ważny moment dla naszego klubu. Mówi się, że mamy kilku utalentowanych, młodych chłopaków. Historia pokazuje, że w Gorzowie talenty raczej się marnują, aniżeli rozwijają, dlatego już teraz powinnny zostać podjęte odpowiednie kroki. W Gorzowie często stawiano raczej na powolny rozwój zawodnika, co moim zdaniem nie jest dobrym rozwiązaniem. Wg mnie od momentu przełomu w polskiej lidze i pojawieniu się zawodników zagranicznych mieliśmy sześciu zawodników, których można uznać za talenty. Podzieliłbym ich na trzy grupy:

    a) Talenty, które się rozwinęły: P. Świst, B. Zmarzlik (P. Śwista przyhamowała bardzo poważna kontuzja)
    b) Talenty, które się nie rozwinęły głównie ze swojej winy (P. Hlib, A, Głuchy)
    c) Talenty, które nie rozwinęły się z winy klubu (K. Cegielski, P. Zmarzlik)

    Sporna może wydawać się grupa c). Jednak Cegielskiego w Gorzowie nie doceniano. Debiut w lidze zaliczył w wieku chyba 18, czy 19 lat. A kiedy po dobrym sezonie przyszło załamanie formy to odstawiono go od składu. Dopiero w kolejnych klubach Cegła się naprawdę rozwinął.

    Z kolei P. Zmarzlik zadebiutował w lidze w wieku 19, albo 20 lat. Bardzo szybko zaczął punktować u siebie. Punkty robił często na dystansie, mijając nawet takich zawodników jak Crump. Przyszła jednak kontuzja, która storpedowała przygotowania Pawła do ostatniego sezonu juniorskiego. Gdyby tylko Paweł dostał szybciej szansę na starty w lidze, mógłby się łatwiej odbudować po ciężkiej kontuzji, a my mielibyśmy w składzie kolejnego wychowanka.

    Przypadek P. Zmarzlika pokazuje, że trzymanie zawodnika zbyt długo na ławie może się nie opłacić.

    Uważam, że młodych, głównie tych rokujących zawodników powinno się otoczyć zarówno pomocą sprzętową, jak również wychowawczą, aby mogli skupić się na jeździe i rozwijaniu swoich umiejętności. Nie może być tak, że kolejne dwa sezony będą jeździć na byle czym tylko dlatego, że mogą mieć problemy z załapaniem się do składu. Jeśli mamy ograniczone fundusze i mamy na czymś oszczędzać, proponuję zrezygnować z zawodnika rezerwowego. Na pewno nie powinniśmy oszczędzać na naszych juniorach - tym bardziej teraz, kiedy jest szansa na wychowanie kolejnych talentów.

    Ostatnio edytowane przez yarek3 ; 01-11-2014 o 10:19

  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Czy rzeczywiście Cegielski był zmarnowany? Z tego co pamiętam, wówczas w Gorzowie był juniorem numer 3 (za Okoniewskim i Cieślewiczem), poszedł za niezłą kasę do Gdańska, a za nadmiar gotówki do klubu trafili Crump i Świst.
    Poza tym chyba cały sezon 1996 r. Cegielski pauzował z powodu kontuzji. W jego miejsce jeździli bodaj Moskwiak i Nizioł. Chyba też Staszewski.
    A co się dzieje z Cyranem?

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    10-04-2012
    Postów
    915
    Kliknij i podziękuj
    287
    Podziękowania: 155 w 67 postach
    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    Jednak Cegielskiego w Gorzowie nie doceniano. Debiut w lidze zaliczył w wieku chyba 18, czy 19 lat.
    Debiut w lidze Cegły 6.10.1996 rok, wyjazdowy mecz rewanżowy półfinału Play Off w Toruniu (0,0,0). Czyli w wieku 17 lat.
    Kontuzję miał na początku 1997 roku, opuścił mecze z kolejek 2-6.

  4. Powrót do góry    #4
    Użytkownik
    Dołączył
    17-07-2004
    Postów
    314
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 106 w 49 postach
    Cytat Zamieszczone przez Jack Daniel's Zobacz posta
    Debiut w lidze Cegły 6.10.1996 rok, wyjazdowy mecz rewanżowy półfinału Play Off w Toruniu (0,0,0). Czyli w wieku 17 lat.
    Kontuzję miał na początku 1997 roku, opuścił mecze z kolejek 2-6.
    O tym meczu widać zapomniałem. Cały czas pamiętam jak chyba w kolejnym sezonie (czyli Cegła miał 18 lat) na trybunach kibice składali się na silnik dla Cegły. Stal była wtedy bardzo bogata, a nie było na silnik dla najlepszego juniora, który jeździł na wolnym rzęchu. Były natomiast pieniądze na kontrakty Cieślewicza, Okoniewskiego, czy Bajerskiego i jeszcze innych. Właśnie myślałem, że to tamten mecz był debiutem Cegły.

    Chciałem tylko przestrzec moim wpisem, żeby czasem działacze nie zapominali o naszych juniorach - znowu jesteśmy na fali, finansowo nie jest najgorzej, więc może pojawić się pokusa sprowadzenia jakiegoś Walaska za 1,5 bańki, podczas gdy lepiej zainwestować w juniorów.
    Ostatnio edytowane przez yarek3 ; 01-11-2014 o 16:10

  5. Powrót do góry    #5
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    O tym meczu widać zapomniałem. Cały czas pamiętam jak chyba w kolejnym sezonie (czyli Cegła miał 18 lat) na trybunach kibice składali się na silnik dla Cegły. Stal była wtedy bardzo bogata, a nie było na silnik dla najlepszego juniora, który jeździł na wolnym rzęchu. Były natomiast pieniądze na kontrakty Cieślewicza, Okoniewskiego, czy Bajerskiego i jeszcze innych. Właśnie myślałem, że to tamten mecz był debiutem Cegły.

    Chciałem tylko przestrzec moim wpisem, żeby czasem działacze nie zapominali o naszych juniorach - znowu jesteśmy na fali, finansowo nie jest najgorzej, więc może pojawić się pokusa sprowadzenia jakiegoś Walaska za 1,5 bańki, podczas gdy lepiej zainwestować w juniorów.

    Jak była zbiórka - 1997 r. - to nie było jeszcze ani Okonia ani Cielusia. Obaj przyszli w 1999 r.

    Niestety, ale nikt nie zaryzykuje i nie da Zmarzlika z 10, dając np. Kaczmarka z Cyferem z numerami juniorskimi. Bo w końcu wyścig juniorski i 5:1 na parze typu Malitowski - Dolny czy Strzelec- Zgardziński jest takie istotne.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    17-07-2004
    Postów
    314
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 106 w 49 postach
    Cytat Zamieszczone przez unimil_to_run Zobacz posta
    Jak była zbiórka - 1997 r. - to nie było jeszcze ani Okonia ani Cielusia. Obaj przyszli w 1999 r.

    Niestety, ale nikt nie zaryzykuje i nie da Zmarzlika z 10, dając np. Kaczmarka z Cyferem z numerami juniorskimi. Bo w końcu wyścig juniorski i 5:1 na parze typu Malitowski - Dolny czy Strzelec- Zgardziński jest takie istotne.
    Słuszne spostrzeżenie. Ale generalnie chodziło mi o to, że Stal w tamtym okresie szastała pieniędzmi. W 1997 kupiliśmy Bajerskiego i Rickardssona. A chyba w 1999 roku Okonia i Cieślewicza. Właśnie rok 1999 był kiepski dla Cegly, bo przegrywał rywalizację nawet z Powaznym. Trochę na siłę stawiano na Poważnego i Poważny jeździł nawet czasami na sprzęcie Cegły. Wtedy Cegła już jakiś przyzwoity sprzęt posiadał, a sezon wcześniej pokazał duże możliwości ratując nas przed spadkiem - bowiem przegraliśmy przecież chyba pierwszych pięć spotkań. Mimo tego, że sezon wcześniej Cegła udowodnił swój duży talent, trener uparcie odstawiał go od składu.

    Dlatego uważam, że Cegły u nas totalnie nie doceniano. Odejścia Cegły nie mogłem odżałować, bowiem Cegła technicznie był zawodnikiem rewelacyjnym. Szczególnie potrafił bardzo dobrze trzymać kredy. Winą klubu było to, że Cegła od nas odszedł, bowiem był do klubu bardzo przywiązany. Trzeba było zupełnie nie znać się na żużlu, żeby nie zauważyć talentu Cegielskiego i go wtedy wypuścić z klubu.

    Fakt, że teraz mamy innych działaczy i trenerów, ale wolę dmuchać na zimne i przypominać ciemne momenty w historii Stali.
    Ostatnio edytowane przez yarek3 ; 01-11-2014 o 18:01

  7. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    Słuszne spostrzeżenie. Ale generalnie chodziło mi o to, że Stal w tamtym okresie szastała pieniędzmi. W 1997 kupiliśmy Bajerskiego i Rickardssona. A chyba w 1999 roku Okonia i Cieślewicza. Właśnie rok 1999 był kiepski dla Cegly, bo przegrywał rywalizację nawet z Powaznym. Trochę na siłę stawiano na Poważnego i Poważny jeździł nawet czasami na sprzęcie Cegły. Wtedy Cegła już jakiś przyzwoity sprzęt posiadał, a sezon wcześniej pokazał duże możliwości ratując nas przed spadkiem - bowiem przegraliśmy przecież chyba pierwszych pięć spotkań. Mimo tego, że sezon wcześniej Cegła udowodnił swój duży talent, trener uparcie odstawiał go od składu.

    Dlatego uważam, że Cegły u nas totalnie nie doceniano. Odejścia Cegły nie mogłem odżałować, bowiem Cegła technicznie był zawodnikiem rewelacyjnym. Szczególnie potrafił bardzo dobrze trzymać kredy. Winą klubu było to, że Cegła od nas odszedł, bowiem był do klubu bardzo przywiązany. Trzeba było zupełnie nie znać się na żużlu, żeby nie zauważyć talentu Cegielskiego i go wtedy wypuścić z klubu.

    Fakt, że teraz mamy innych działaczy i trenerów, ale wolę dmuchać na zimne i przypominać ciemne momenty w historii Stali.
    Wtedy chyba trenerem był Chomski, a jak powszechnie wiadomo nie miał on nigdy ręki do juniorów. Pamiętam, że w Gorzowie nie brakowało co najmniej przyzwoitych juniorów, którzy nie dostali szansy jazdy w lidze: Kwiatkowski, Aszenberg podobno też niezły był, fajnie jeździł Stanisławski Łukasz. Sam byłem kiedyś pod wrażeniem Michała Mudreckiego. Chomski z Cegielskim mieli ewidentnie nie po drodze.

    Cegła w 1998 r. wymiatał, że hej. Wygrane wyścigi z Hamillem, Sullivanem, Louisem, super jazda w MPPK. Oj, papiery na jazdę to on miał...

    Bolo mam wrażenie bardziej stawia na młodzież i patrzy bardziej perspektywicznie. Chociaż rozumiem Twoje obawy.

  8. Powrót do góry    #8
    Początkujący Awatar haryztybetu
    Dołączył
    23-10-2014
    Postów
    42
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 20 w 13 postach
    No teraz pod tym względem jest dużo, dużo lepiej. Od 2010 z Gustafssonem i Pawlickim w składzie co roku na juniorce wychowankowie i na całe szczęście nie słychać za wielu głosów o powrocie do praktyk z lat Chomskiego i sprowadzeniu np. Pieszczka.

    Mimo wszystko jednak pomysł 3 juniorów w składzie uważam za nierealny. Nawet Leszno bodajże tak nie robiło w tym sezonie jak nie musiało. A sytuacja u nich chyba jednak ciut lepsza pod tym względem.

    Co do Chomskiego to fakt, że ręki do juniorów to chłop nie miał. Z "naszych" zawodników to Stasiu od początku do końca postawił chyba tylko na Hliba. Było nie było, póki był juniorem wstydu (oczywiście sportowo) nie przynosił aczkolwiek cała historia skończyła się niestety bardzo źle.

  9. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany Awatar Nigel
    Dołączył
    11-12-2007
    Postów
    2,724
    Kliknij i podziękuj
    2,019
    Podziękowania: 783 w 480 postach
    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    Dlatego uważam, że Cegły u nas totalnie nie doceniano. Odejścia Cegły nie mogłem odżałować, bowiem Cegła technicznie był zawodnikiem rewelacyjnym. Szczególnie potrafił bardzo dobrze trzymać kredy. Winą klubu było to, że Cegła od nas odszedł, bowiem był do klubu bardzo przywiązany. Trzeba było zupełnie nie znać się na żużlu, żeby nie zauważyć talentu Cegielskiego i go wtedy wypuścić z klubu.
    Podzielam Twoją opinię, odejście Cegły dla mnie było wtedy niepojęte i na jakiś czas ostudziło mój stosunek do klubu i speedwaya w ogóle. Bardzo rzadko pojawiłem się na Ślaskiej. Ciekaw jestem, jak osoby będące w zarządzie Stali mogły dopuścić do wypuszczenia z klubu takiego zawodnika. Prezesem był wtedy Gondor a wice Synowiec, który teraz ma czelność na łamach gazety wybiórczej mentorskim tonem opisywać obecną sytuację w gorzowskim żużlu. Często totalnie krytykując przy tym politykę kadrową obecnych władz - jak na razie tylko w sprawie Kasprzaka przyznał się do pomyłki, ale ja pamiętam jak brzydko wypowiadał się o przyjściu Iversena do Stali.
    Na chwile obecną wiadome wróbelki ćwierkają o możliwym przyjściu kogoś z trójki Buczkowski, Gomólski, Zengota.

  10. Powrót do góry    #10
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Tylko, że jakoś nic specjalnie nie zapowiadało, że Iversen w Gorzowie aż tak wystrzeli z formą.
    A co adwokat mówił/pisał?
    Bandytą mogę być, nie politykiem.

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    02-07-2011
    Postów
    436
    Kliknij i podziękuj
    37
    Podziękowania: 82 w 49 postach
    Cytat Zamieszczone przez unimil_to_run Zobacz posta
    Tylko, że jakoś nic specjalnie nie zapowiadało, że Iversen w Gorzowie aż tak wystrzeli z formą.
    A co adwokat mówił/pisał?
    To ten felieton: http://www.gorzow.sport.pl/sport-gor..._pustynie.html
    Najlepszy cytat: "Niels K. Iversen to zawodnik dobry dla średniaka w pierwszej lidze, a jego obietnice o 7 pkt w meczu to bajania bez żadnej podstawy."
    Również dla mnie adwokat stracił wszelką legitymację, by krytykować obecny zarząd Stali. To za jego czasów zaczął się zjazd klubu po równi pochyłej, niezależnie od tego jak starałby się wybielić w swoich felietonach. Z drugiej strony, facet pisze w całkiem zajmujący sposób i mimo że w wielu rzeczach się z nim nie zgadzam, to chętnie czytam jego analizy. Odwrotnie do Unimila (patrz jego stopka), lubię czytać wszystko co się da o żużlu, nawet fantazje Ostafińskiego czy poezje Lorka

  12. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi seabiscuit za jego przydatny post!

    Nigel (04-11-2014), unimil_to_run (05-11-2014)

  13. Powrót do góry    #12
    Zaawansowany Awatar Nigel
    Dołączył
    11-12-2007
    Postów
    2,724
    Kliknij i podziękuj
    2,019
    Podziękowania: 783 w 480 postach
    Cytat Zamieszczone przez seabiscuit Zobacz posta
    To ten felieton: http://www.gorzow.sport.pl/sport-gor..._pustynie.html
    Najlepszy cytat: "Niels K. Iversen to zawodnik dobry dla średniaka w pierwszej lidze, a jego obietnice o 7 pkt w meczu to bajania bez żadnej podstawy."
    Również dla mnie adwokat stracił wszelką legitymację, by krytykować obecny zarząd Stali. To za jego czasów zaczął się zjazd klubu po równi pochyłej, niezależnie od tego jak starałby się wybielić w swoich felietonach. Z drugiej strony, facet pisze w całkiem zajmujący sposób i mimo że w wielu rzeczach się z nim nie zgadzam, to chętnie czytam jego analizy.
    Przeczytałem ten felieton przed chwilą... no rzeczywiście pan mecenas "trafnie" przewidział losy Stali i jej zawodników w sezonie 2011 - sezonie w którym narodziła się super para PUK-Zagar, a Stal odpadła w półfinale po niepełnym dwumeczu i zdobyła brąz, rok później wyszydzany przez Synowca skład wzmocniony Jepsenem zdobył srebro. Czytając felietony tego pana odnoszę wrażenie, że sprawia mu nielichą frajdę ciągłe wieszczenie katastrofy gorzowskiego żużla, chyba liczy, że w końcu ktoś przebije jego dokonania w tej konkurencji. Nawet w ostatnim tekście puszcza brzydkiego bąka o przyszłości DMP 2014 :
    Ano nie wiadomo jednego, a wątpliwości płyną w tej kwestii z różnych stron Polski. Jak jest z kasą i czy jest coś na rzeczy w twierdzeniu, że klub ciągnie na kredycie, jak trafiony bombowiec na resztkach paliwa, podżyrowanym zresztą przez miasto, i bez jego zwiększenia nie da się dalej jechać. Jak to mówi mój ulubiony żużlowy publicysta Bartłomiej Czekański z Wrocławia: "Tak tylko pytam".

    To ja może odpowiem panu mecenasowi słowami wicemistrza świata na żużlu z 2014 roku:
    Zawodnicy coraz mocniej patrzą, jaka jest płynność finansowa klubu. Ja też miałem propozycje większych zarobków z innych drużyn, ale przedłużyłem o trzy lata kontrakt ze Stalą. Może dostanę ciut mniej, ale wiem, że dostanę. Na szczęście moi koledzy też zaczynają unikać miejsc, gdzie tylko obiecują złote góry.

  14. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi Nigel za jego przydatny post!

    spitt22 (04-11-2014)

  15. Powrót do góry    #13
    Ekspert Awatar kingpin
    Dołączył
    02-03-2002
    Postów
    34,081
    Kliknij i podziękuj
    6,517
    Podziękowania: 8,847 w 4,866 postach
    Facet ewidentnie ma jakis uraz.Sam poprowadzil Staleczke na dno,sciagnal szemranego sponsora ktory obniecal zlote gory.Na szczescie nie udalo sie mu postawic na miejscu stadionu jakiegos centrum handlowego.
    Im gorzej w Stali,tym samopoczcie tego pana lepsze.No i te wlazenie bez wazeliny w senatorski tylek.Fuj.Zreszta oprocz Falubazu nie bylo chyba klubu ktorego by nie oplul w swoich felietonach.
    To taka ukryta opcja zielonogorska na Zawarciu.
    Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-11-2014 o 06:02
    "Z Leninem żyj,
    z Leninem śpij,
    z Leninem zbieraj kwiatki...
    życzenia to od Matki"



    Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.

  16. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Może Synowiec zdaje sobie sprawę, że dzięki pisaniu kontrowersyjnych tekstów będzie dłużej zapamiętany. Dzięki czemu nazwisko mecenasa (chyba najlepszego w Gorzowie i na pewno najbardziej znanego) nie zniknie z ust. Sam jako lawyer mogę powiedzieć, że rynek usług prawnych gęstnieje z roku na roku i nawet bardzo stabilna pozycja może się zatrząść w posadach. Oczywiście to luźna sugestia.

    Trzeba też pamiętać, ze Synowiec to mec Śwista, a więc - jakby nie mówić- gościa będącego w opozycji wobec Władka i Tadka.
    Bandytą mogę być, nie politykiem.

  17. Powrót do góry    #15
    Ekspert Awatar RUSTY
    Dołączył
    07-04-2004
    Postów
    5,266
    Kliknij i podziękuj
    99
    Podziękowania: 367 w 259 postach
    Synowiec,Kałamaga,Chomski,...dreszcze mam jak o nich czytam.Władek Lelum Polelum pozostawił po sobie przynajmniej dużo dawki czarnego humoru
    Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna

  18. Powrót do góry    #16
    Ekspert Awatar ursus
    Dołączył
    28-05-2009
    Postów
    3,712
    Kliknij i podziękuj
    311
    Podziękowania: 692 w 385 postach
    O podejściu Synowca do klubu najlepiej świadczy cytat z wywiadu sprzed lat , który oddaje istotę sprawy. Po sezonie 1997 ( srebro ) odszedł do Rzeszowa Świst - zawodnik w Gorzowie uwielbiany i przez 10 lat legenda klubu. Zapytany o odejście Piotra Synowiec odparł coś w tym stylu ," że tak już jest , że kibicom może być przykro ale trzeba w życiu patrzeć też na pozytywy ; mnie np urodziła się córka i bardzo się z tego cieszę . A Stenka i Walczak w zupełności zastąpią Śwista ".
    A gdyby nie Cegielski ( m.in. komplet punktów z bonusami w decydującym o utrzymaniu meczu z zielonymi 58:32) zamiast Falubaziku to my byśmy wtedy spadli .

    A najlepsze jest to , że krytycznie o kłopotach finansowych Stali pisze koleś , który walnie przyczynił się do upadku klubu za jego kadencji w duecie z Gondorem. Krytykuje także transfery a sam wypuszcza Cegielskiego( forując Cieślewicza) i Śwista sprowadzając Stenkę i Walczaka w ostatnim dniu okienka transferowego gdy nikogo innego już nie było do wzięcia.

  19. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi ursus za jego przydatny post!

    libky (05-11-2014), unimil_to_run (05-11-2014)

  20. Powrót do góry    #17
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Ja właśnie słyszałem taki tekst o Stence i Walczaku,że zastąpią Śwista, ale nie wiedziałem, kto to powiedział.
    Nie bez znaczenia było to, że od 1998 r. konsekwentnie w dół pikował Bajerski.

    Początek sezonu mieliście wtedy dobry - po pięciu meczach zero punktów. Chociaż uważam, że gdyby Start jechał w Gorzowie w dalszej fazie sezonu, to by w życiu u was nie wygrał. Przełamanie nadeszło chyba z wygraną w Toruniu, czego się dosłownie nikt nie spodziewał. Niemniej i tak utrzymanie było zapewnione dopiero w tamtym spotkaniu z Falubazem wygranym 58:32.

    W ogóle w Gorzowie pecha macie do Prezesów- Kałamaga kiedyś też się odgrażał, że na stadionach zostawicie "marsjański krajobraz"
    Bandytą mogę być, nie politykiem.

  21. Powrót do góry    #18
    Ekspert Awatar ursus
    Dołączył
    28-05-2009
    Postów
    3,712
    Kliknij i podziękuj
    311
    Podziękowania: 692 w 385 postach
    Pamiętny inauguracyjny mecz sezonu 1998 ze Startem... Adam Fajfer robił na torze co chciał , na dystansie łyknął Rickardssona na przykład .
    I dobrze pamiętam jak po którymś biegu - kiedy widmo porażki ( której nikt z Gorzowian nie zakładał przed meczem) było bardzo realne , z sektorów obok trybuny pod wieżyczką gdzie siedziały "prezesy" ( Synowiec, Mazurkiewicz,Gondor ) wściekli ludzie krzyczeli : Synowiec , Gondor gdzie jest Świst ?!, gdzie jest Świst ?!!!.
    A ci tylko łepetyny spuścili i buty oglądali.
    Ostatnio edytowane przez ursus ; 05-11-2014 o 18:40

  22. Powrót do góry    #19
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    To były piękne czasy dla Startu, właśnie ten rok. Kontuzje Sawiny i Nilsena jednak zrobiły swoje i skończyło się na szóstym miejscu.
    Z tego co pamiętam, to Stal wtedy już w sparingach nie prezentowała się najlepiej. Kibice w GW jednak pocieszali się, że będzie Rickardsson, nie będzie źle. Może 46:44 jak często w poprzednim roku? A tu zonk.
    Dostrzegam pewną analogię z zeszłym rokiem. Tylko że w 1998 r. nie miał Gorzów szans na wejście do play-off, a rok temu w pewnym momencie była.
    Bandytą mogę być, nie politykiem.

  23. Powrót do góry    #20
    Stały bywalec
    Dołączył
    13-09-2005
    Postów
    648
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 94 w 70 postach
    "Dlatego uważam, że Cegły u nas totalnie nie doceniano. Odejścia Cegły nie mogłem odżałować, bowiem Cegła technicznie był zawodnikiem rewelacyjnym. Szczególnie potrafił bardzo dobrze trzymać kredy. Winą klubu było to, że Cegła od nas odszedł, bowiem był do klubu bardzo przywiązany. Trzeba było zupełnie nie znać się na żużlu, żeby nie zauważyć talentu Cegielskiego i go wtedy wypuścić z klubu."

    Co do odejścia Cegielskiego, to nic pewnego nie wiemy. Króluje opcja, że ówczesny zarząd (rzeczywiście niezbyt ciekawi panowie) pozwolili odejść takiemu talenciakowi. Jakiś czas temu rozmawiałem z żużlowcem, który jeździł w tym czasie w Stali i gość stwierdził, że Cegielski był sam sobie winien, że odszedł (musiał odejść ?) ze Stali i w że ogóle nie była to znowu taka pozytywna postać. Szczegółów zdradzić nie chciał.

  24. Powrót do góry    #21
    Użytkownik
    Dołączył
    17-07-2004
    Postów
    314
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 106 w 49 postach
    Cytat Zamieszczone przez gorzowiak Zobacz posta
    Co do odejścia Cegielskiego, to nic pewnego nie wiemy. Króluje opcja, że ówczesny zarząd (rzeczywiście niezbyt ciekawi panowie) pozwolili odejść takiemu talenciakowi. Jakiś czas temu rozmawiałem z żużlowcem, który jeździł w tym czasie w Stali i gość stwierdził, że Cegielski był sam sobie winien, że odszedł (musiał odejść ?) ze Stali i w że ogóle nie była to znowu taka pozytywna postać. Szczegółów zdradzić nie chciał.
    Jednak co by nie mówić, to po udanym sezonie bodajże 1998, kiedy Cegła obronił nas przed spadkiem, dostał chłopak ciekawą propozycję chociażby z Wybrzeża. Nie wiem, czy ktoś jeszcze się nim interesował. A mimo tego Krzychu odmówił. Czyli nie wykorzystał pierwszej lepszej okazji do odejścia. Dopiero po kiepskim kolejnym sezonie zmienił klub. Więc raczej skłaniam się do opinii, że to klub pozbył się Cegły. Zresztą być może i Cegła stwarzał jakieś problemy wychowawcze w ostatnim sezonie przed opuszczeniem Stali, bo chyba każdy z nas będąc na jego miejscu by takie problemy stwarzał widząc, jak sprowadza się zawodników za grube miliony i płaci im kokosy, a zaniedbuje się swojego chłopaka.

    To chyba jedyny taki przypadek w historii, żeby klub pozbywał się tak zdolnego juniora. Nawet Dworakowski, kiedy nie mógł dogadać się z klanem Pawlickich tylko wypożyczył Przemka na rok do Stali.

  25. Powrót do góry    #22
    Zaawansowany Awatar unimil_to_run
    Dołączył
    05-04-2014
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 363 w 210 postach
    Ruud zakończył karierę.
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/48...gnowal-z-zuzla

    Po wypadku z 30.07. 2006 r. to już nie był taki sam David. Pamiętam, w jakiej był wtedy formie (17 pkt z Zieloną Górą w rundzie zasadniczej, co było 45:45)
    Bandytą mogę być, nie politykiem.

  26. Powrót do góry    #23
    Użytkownik
    Dołączył
    17-07-2004
    Postów
    314
    Kliknij i podziękuj
    10
    Podziękowania: 106 w 49 postach
    Kiedyś L. Miller powiedział, że mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy. To powiedzenie bardzo pasuje mi do porównania R. Dowhana do W. Komarnickiego. Porównywało się tych dwóch panów zawsze i W. Komarnicki był trochę wyśmiewany, kiedy jego osobę przecistawiało się R. Dowhanowi. Chyba tylko Gorzowianie czuli szacunek do pana Władysława, choć i tak niektórzy mieli za złe Komarnickiemu, że za dużo mówił i przeceniał swoją rolę, a niektórzy zarzucali, że Stal zostawił z długami.

    Dlatego w chwili chwały naszego byłego prezesa nie mogę sobie odmówić krótkiego porównania. Obydwaj panowie na pewno wiele zrobili dla klubów żużlowych w swoich miastach. Ale kiedy Robert D. stawiał na wynik przede wszystkim, w Gorzowie była prowadzona polityka długofalowa i dobierano zawodników na lata. Skład, który mamy teraz w Gorzowie, to tak naprawdę głównie żużlowe "odpadki" sprzed kilku lat, które akurat w Gorzowie rozwinęły się w światowej klasy zawodników (PUK, KK, Zagar). Jeszcze kilka lat temu ci zawodnicy nie stanowili nawet mocnej drugiej linii.

    W ZG zawodnicy zwykle idą w odwrotnym kierunku. Może to nie jest norma, ale jednak nawet Jarek Hampel, który był dotychczas cyborgiem punktującym równo niezależnie od sytuacji, nagle przeszedł załamanie formy. AJ od kiedy przyszedł do Falubazu stał się zawodnikiem drugiej linii, a jedynie w ostatnich meczach tego sezonu zaprezentował swój prawdziwy potencjał. Natomiast MBJ, który rok, czy dwa lata temu jeździł w reprezentacji Danii z bardzo dobrym skutkiem stał się cieniem zawodnika.

    W ZG skupiano się na tanim lansowaniu klubu - (T. Karolak występował w programie telewizyjnym z kaskiem, czy szalikiem Falubazu), zapraszano celebrytów typu Urbański, Karolak, Minge, czy Lis, płacąc niektórym z nich pewnie kupę kasy, a jedonocześnie zapomniano o szkółce. Pozyskano Klaudię Szmaj, czy Adamczewskiego, a jednocześnie karierę zakończył dobrze rokujący K. Rogowski. Powstaje pytanie, gdzie teraz są ci kochający magię Falubazu celebryci i czy nadal przyjeżdżają na żużel, kiedy skończyły się przelewy na konto? Oczywiście być może Lis, czy Minge są rzeczywiście fanami czarnego sportu, ale wątpię, aby pozostali celebryci spoza ZG również tak bardzo zapałali miłością do żużla w ZG.

    W tym samym czasie w Gorzowie stawiano na swoich juniorów i potrafiono nawet z Adriana Cyfera wykrzesać to co najlepsze. A w kolejce już czekają kolejni zawodnicy, o których mówi się, że są talentami, więc Stal Gorzów wydaje się być zabezpieczona w juniorów na kilka najbliższych lat.

    To samo tyczy się frekwencji. Pełny stadion w ZG jeszcze kilka lat temu był zdaniem wielu osób dowodem magii Falubazu, a nie wynikiem zdobywanych medali. Tymczasem okazuje się, że w każdym mieście trzeba teraz o kibica walczyć, czego w ZG chyba do dzisiaj nie zrozumiano. W Gorzowie mimo regularnego zawodzenia w końcówce sezonu - frekwencja jest najwyższa w Polsce bodajże od trzech lat.

    Stadion w Gorzowie postawiono również w ekspresowym tempie, a w ZG przy jednej stojącej już trybunie dłubano więcej, aniżeli trwała budowa całego stadionu w Gorzowie.

    Z pewnością Falubaz pod wodzą R. Dowhana zdobył więcej medali, aniżeli Stal Gorzów w ostatnich latach. O ile jednak część tych medali zdobyta została jak najbardziej zasłużenie, o tyle niektóre z nich były wynikiem osłabienia rywali.

    Kolejny plusem po stronie Falubazu wydawały się finanse, ale okazuje się, że niekoniecznie tak jest, bowiem słyszy się plotki, że w ZG wcale nie jest z finansami aż tak różowo. Trzeba jednak przyznać, że R. Dowhan miał rękę do dużych sponsorów.

    Mam jednak wrażenie, że Robert Dowhan skupił się na krótkoterminowym wyniku drużyny, aby w ten sposób zrealizować cel polityczny. To by wskazywało, że RD nigdy nie był prawdziwym kibicem żużla, bowiem prawdziwy kibic chce, aby stawiano na swoich wychowanków. W Stali działano bardziej długofalowo i chociaż cel krótkoterminowy również był bardzo ważny, to nie zapominano o celach długoterminowych.

    Pozwoliłem sobie na to porównanie, bowiem uważam, że W. Komarnicki zrobił bardzo wiele dla naszego klubu i teraz widać efekty między innymi jego pracy. Miał może pecha do dużych sponsorów i pecha do kontuzji zawodników w kluczowych momentach sezonu, ale pozostawił po sobie piękny stadion zapełniany tłumami kibiców oraz klub mający dobre perspektywy na najbliższe lata.
    Ostatnio edytowane przez yarek3 ; 09-11-2014 o 14:38

  27. Powrót do góry    #24
    Zaawansowany Awatar Nigel
    Dołączył
    11-12-2007
    Postów
    2,724
    Kliknij i podziękuj
    2,019
    Podziękowania: 783 w 480 postach
    Cytat Zamieszczone przez gorzowiak Zobacz posta
    Co do odejścia Cegielskiego, to nic pewnego nie wiemy. Króluje opcja, że ówczesny zarząd (rzeczywiście niezbyt ciekawi panowie) pozwolili odejść takiemu talenciakowi. Jakiś czas temu rozmawiałem z żużlowcem, który jeździł w tym czasie w Stali i gość stwierdził, że Cegielski był sam sobie winien, że odszedł (musiał odejść ?) ze Stali i w że ogóle nie była to znowu taka pozytywna postać. Szczegółów zdradzić nie chciał.
    To szkoda, że nie chciał zdradzić szczegółów, gdyż bez tego taka opinia staje się mało miarodajna. Znając trochę Cegielskiego z jego wypowiedzi, postawy itp. (bo niestety nie osobiście) przypuszczam, że zaczął stanowczo domagać się traktowania go adekwatnie do wyników. Jako osoba obdarzona nieprzeciętnym intelektem nie dał się zbywać typowymi zagrywkami "granatowomarynarkowych" i stąd mogła się wziąć opinia, ze sam sobie winien. Nie sądzę by domagał się w kontrakcie kupna ferrari czy coś w tym stylu, raczej mógł mieć żal, że najemnicy są lepiej traktowani od niego.

    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    Kiedyś L. Miller powiedział, że mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy. To powiedzenie bardzo pasuje mi do porównania R. Dowhana do W. Komarnickiego.[..]

    Pozwoliłem sobie na to porównanie, bowiem uważam, że W. Komarnicki zrobił bardzo wiele dla naszego klubu i teraz widać efekty między innymi jego pracy. Miał może pecha do dużych sponsorów i pecha do kontuzji zawodników w kluczowych momentach sezonu, ale pozostawił po sobie piękny stadion zapełniany tłumami kibiców oraz klub mający dobre perspektywy na najbliższe lata.
    No to, po takim tekście, możemy się spodziewać najazdu Hunów* w tym wątku.

    *- niektórzy, lubujący się w trollowaniu kibice z Z.G

  28. Powrót do góry    #25
    Użytkownik Awatar ins. Sokołowski
    Dołączył
    08-11-2014
    Postów
    66
    Kliknij i podziękuj
    186
    Podziękowania: 23 w 17 postach
    Patrząc czysto merytorycznie, nie ma w postcie yarka3 ani jednego słowa nieprawdy... Władek święty też nie jest, żeby nie było

    Aaaa tak gwoli przypomnienia, pamietam wiele lat wstecz, jak kibice ZG szczycili się i zadawali pytania, jak my możemy chodzić na armie zaciezna... No to czas raczej chyba odpowiedzieć sobie samemu panowie...

  29. Powrót do góry    #26
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,729
    Kliknij i podziękuj
    1,704
    Podziękowania: 4,364 w 3,149 postach
    O rzesz ty, tylu kwiatków w jednym tekście dawno nie czytałem. W takim razie muszę parę kwestii wyprostować.

    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    Dlatego w chwili chwały naszego byłego prezesa nie mogę sobie odmówić krótkiego porównania. Obydwaj panowie na pewno wiele zrobili dla klubów żużlowych w swoich miastach. Ale kiedy Robert D. stawiał na wynik przede wszystkim, w Gorzowie była prowadzona polityka długofalowa i dobierano zawodników na lata. Skład, który mamy teraz w Gorzowie, to tak naprawdę głównie żużlowe "odpadki" sprzed kilku lat, które akurat w Gorzowie rozwinęły się w światowej klasy zawodników (PUK, KK, Zagar). Jeszcze kilka lat temu ci zawodnicy nie stanowili nawet mocnej drugiej linii.
    Tak faktycznie, to z tej trójki tylko Puk rozwinął pełnie swojego potencjału w Gorzowie. KK czy Zgara liderowali już wcześniej, zanim trafili do Gorzowa. Już nie wspomnę o tym, ze KK jako "żużlowy odpad" dostawał powołanie do kadry na DPŚ.

    W ZG zawodnicy zwykle idą w odwrotnym kierunku. Może to nie jest norma, ale jednak nawet Jarek Hampel, który był dotychczas cyborgiem punktującym równo niezależnie od sytuacji, nagle przeszedł załamanie formy. AJ od kiedy przyszedł do Falubazu stał się zawodnikiem drugiej linii, a jedynie w ostatnich meczach tego sezonu zaprezentował swój prawdziwy potencjał. Natomiast MBJ, który rok, czy dwa lata temu jeździł w reprezentacji Danii z bardzo dobrym skutkiem stał się cieniem zawodnika.
    Znowu bzdury. AJ już w Bydzi notował poważne wpadki. Po przyjściu do ZG chłopak nabrał wigoru. To w czasie jazdy w Falubazie zdobył medal IMŚ. Przykład MBJ akurat niczego nie dowodzi. Jeździł on w Falubazie tyle co kot napłakał. W ogóle nie rozumiem po co posiłkujesz się jego przykładem.

    W ZG skupiano się na tanim lansowaniu klubu - (T. Karolak występował w programie telewizyjnym z kaskiem, czy szalikiem Falubazu), zapraszano celebrytów typu Urbański, Karolak, Minge, czy Lis, płacąc niektórym z nich pewnie kupę kasy, a jedonocześnie zapomniano o szkółce. Pozyskano Klaudię Szmaj, czy Adamczewskiego, a jednocześnie karierę zakończył dobrze rokujący K. Rogowski. Powstaje pytanie, gdzie teraz są ci kochający magię Falubazu celebryci i czy nadal przyjeżdżają na żużel, kiedy skończyły się przelewy na konto? Oczywiście być może Lis, czy Minge są rzeczywiście fanami czarnego sportu, ale wątpię, aby pozostali celebryci spoza ZG również tak bardzo zapałali miłością do żużla w ZG.
    Bozia CI rozum biedaku odebrała, skoro piszesz, że którykolwiek z celebrytów brał kasę za przyjazd na mecz do ZG. Kto was tam na Zawarciu karmi takimi tekstami ? Zmora ? Władek ? Czy Rusty może ? Akurat cała ta plejada do teraz przyjeżdża na mecze Falubazu. Nie tylko w ZG.

    W tym samym czasie w Gorzowie stawiano na swoich juniorów i potrafiono nawet z Adriana Cyfera wykrzesać to co najlepsze. A w kolejce już czekają kolejni zawodnicy, o których mówi się, że są talentami, więc Stal Gorzów wydaje się być zabezpieczona w juniorów na kilka najbliższych lat.
    Pękam ze śmiechu jak słyszę takie teksty. Poza Bartkiem Zmarzlikiem, póki co, nie macie czym się pochwalić. Cyfer to żaden pewniak. Talentów i u nas w swoim czasie było dużo, ile ich było w Lesznie ? I gdzie oni są dzisiaj ? Jak by taki Cyfer kończył wiek juniora to wziąłbyś go na miejsce seniorskie do Stali na sezon 2015 ? Nie sądzę, nie wiem czy w I lidze znalazłby konkretny klub.

    To samo tyczy się frekwencji. Pełny stadion w ZG jeszcze kilka lat temu był zdaniem wielu osób dowodem magii Falubazu, a nie wynikiem zdobywanych medali. Tymczasem okazuje się, że w każdym mieście trzeba teraz o kibica walczyć, czego w ZG chyba do dzisiaj nie zrozumiano. W Gorzowie mimo regularnego zawodzenia w końcówce sezonu - frekwencja jest najwyższa w Polsce bodajże od trzech lat.
    Poczekaj jeszcze rok dwa. Będziesz miał to samo co obecnie w ZG. Myśmy już to przerabiali.

    Z pewnością Falubaz pod wodzą R. Dowhana zdobył więcej medali, aniżeli Stal Gorzów w ostatnich latach. O ile jednak część tych medali zdobyta została jak najbardziej zasłużenie, o tyle niektóre z nich były wynikiem osłabienia rywali.
    Czyżby ? No jeśli tak to Stal zdobywając złoto w tym sezonie, również korzystała z osłabienia rywali. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, ze gdyby Unia Tarnów się nie posypała to w finale spotkałaby sie z Gorzowem właśnie. A wtedy złoto poszło by się najprawdopodobniej gonić. Biorąc choćby pod uwagę to co wydarzyło się w RZ. Czyli co ? Uznajemy, że Stal zdobyła złoto w wyniku osłabienia głównego rywala ? Zgadzasz się ?

    Kolejny plusem po stronie Falubazu wydawały się finanse, ale okazuje się, że niekoniecznie tak jest, bowiem słyszy się plotki, że w ZG wcale nie jest z finansami aż tak różowo. Trzeba jednak przyznać, że R. Dowhan miał rękę do dużych sponsorów.
    Różowo nigdy nie było. Chyba w żadnym klubie. Ale skoro u nas nie jest różowo to jak jest w STali ? Gdzie oficjalnie zarząd mówi o milionowych kredytach w banku ?

    Mam jednak wrażenie, że Robert Dowhan skupił się na krótkoterminowym wyniku drużyny, aby w ten sposób zrealizować cel polityczny. To by wskazywało, że RD nigdy nie był prawdziwym kibicem żużla, bowiem prawdziwy kibic chce, aby stawiano na swoich wychowanków. W Stali działano bardziej długofalowo i chociaż cel krótkoterminowy również był bardzo ważny, to nie zapominano o celach długoterminowych.
    Pozwoliłem sobie na to porównanie, bowiem uważam, że W. Komarnicki zrobił bardzo wiele dla naszego klubu i teraz widać efekty między innymi jego pracy. Miał może pecha do dużych sponsorów i pecha do kontuzji zawodników w kluczowych momentach sezonu, ale pozostawił po sobie piękny stadion zapełniany tłumami kibiców oraz klub mający dobre perspektywy na najbliższe lata.
    Dowhan działał krótko-terminowo ? Nie dbał o swoich wychowanków ? Od 2004 roku systematycznie budował drużynę. Głownie opartą na wychowankach. Celu dopiął w sezonie 2006 gdzie do I ligi ściągnął Walasa, w 2007 sciągnął Pepe. Sezony 2008 to już w składzie są Pepe, Walas, Zengi, Dudek. Uwieńczeniem tego jest złoto w 2009. Potem odszedł najpierw Walas a rok później Zengi. Ale to już inna historia. Pokaż mi okres za prezesury Władka czy Zmory, gdzie w składzie mieliście 4 wychowanków ? Ja sobie takiego okresu nie przypominam. W Faluabzie nawet w sezonie 2014, przy absencji Walasa i Zengiego, można było ujrzeć w składzie 4 wychowanków, Pepe, Patryk, Alex i Strzelec.

    Odnośnie stadionu, fakt, jedyne czego można wam pozazdrościć. Ale to nie Władek postawił ten stadion. To miasto za wasze pieniądze postawiło ten stadion. Władek tylko dużo gadał i się lansował na tym stadionie.


    Patrząc czysto merytorycznie, nie ma w postcie yarka3 ani jednego słowa nieprawdy... Władek święty też nie jest, żeby nie było


    Aaaa tak gwoli przypomnienia, pamietam wiele lat wstecz, jak kibice ZG szczycili się i zadawali pytania, jak my możemy chodzić na armie zaciezna... No to czas raczej chyba odpowiedzieć sobie samemu panowie...
    No póki co to u nas blisko połowa drużyny to wychowankowie. U was nawet nie 1/3 . No chyab, ze Puka i KK liczycie jako wychowanków Władka. To wtedy jest inna gadka
    Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 09-11-2014 o 20:28
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  30. Powrót do góry    #27
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Bozia CI rozum biedaku odebrała, skoro piszesz, że którykolwiek z celebrytów brał kasę za przyjazd na mecz do ZG. Kto was tam na Zawarciu karmi takimi tekstami ? Zmora ? Władek ? Czy Rusty może ? Akurat cała ta plejada do teraz przyjeżdża na mecze Falubazu. Nie tylko w ZG.
    Jasne. Dziwne, że zawinęli się akurat w momencie, gdy pojawiły się problemy z płatnościami w Falubazie.

  31. Powrót do góry    #28
    Ekspert Awatar kapitan bomba
    Dołączył
    05-11-2012
    Postów
    6,253
    Kliknij i podziękuj
    6,230
    Podziękowania: 2,005 w 1,236 postach
    Podobno Falubaz zalega Karolakowi i Minge za trzy ostatnie mecze. Info 100 %.

    Edit: I to naprawdę kibice Falubazu byli wtedy przebrani za policję. Info 200 %.
    Ostatnio edytowane przez kapitan bomba ; 09-11-2014 o 21:11

  32. Powrót do góry    #29
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,729
    Kliknij i podziękuj
    1,704
    Podziękowania: 4,364 w 3,149 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Jasne. Dziwne, że zawinęli się akurat w momencie, gdy pojawiły się problemy z płatnościami w Falubazie.
    Tzn kiedy ? Bo ja słyszę o problemach finansowych w Falubazie od 2008 roku, co sezon.

    I kiedy się zawinęli ci celebryci ? Jakoś regularnie ich widuje (nie wszystkich na raz) na meczach Falubazu.

    Aleś teraz pojechał Buszmen. Braci z północy jeszcze rozumiem. Tam zawiść do wszystkiego co zielonogórskie jest im wszczepiana od dziecka. Ale, że ty podchwyciłeś ten temat to się dziwię. I to mocno

    Moher, przyznaj się. Za ile meczy zalega Ci Kopernik ?
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  33. Powrót do góry    #30
    Zaawansowany Awatar Nigel
    Dołączył
    11-12-2007
    Postów
    2,724
    Kliknij i podziękuj
    2,019
    Podziękowania: 783 w 480 postach
    Mariusz:O rzesz ty, tylu kwiatków w jednym tekście dawno nie czytałem. W takim razie muszę parę kwestii wyprostować.

    A nie mówiłem! Sam Attila nas nawiedził

    No póki co to u nas blisko połowa drużyny to wychowankowie. U was nawet nie 1/3 . No chyab, ze Puka i KK liczycie jako wychowanków Władka. To wtedy jest inna gadka

    Całej "produkcji" propagandowej nie chce mi się czytać bo na to szkoda czasu ale ten fragment najlepiej świadczy o wartości pozostałych. Opierając się na danych ze stron klubowych w Falubazie mamy obecnie 4 wychowanków w Stali 3. W meczach półfinałowych pomiędzy naszymi drużynami walczyło w każdej drużynie po 2 wychowanków - nijak nie wychodzi połowa. Dziękuję

  34. Powrót do góry    #31
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    No ja jakoś mniej więcej od wpadki Dudka, nie widziałem ani Minge, ani Karolaka, ani Dudziak.

  35. Powrót do góry    #32
    Ekspert Awatar apator_uk
    Dołączył
    26-07-2009
    Postów
    5,742
    Kliknij i podziękuj
    1,714
    Podziękowania: 1,571 w 913 postach
    Falubaz jest już passe.

    Sent from my Nexus 4 using Tapatalk
    #GetWellDarky

  36. Powrót do góry    #33
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,729
    Kliknij i podziękuj
    1,704
    Podziękowania: 4,364 w 3,149 postach
    Cytat Zamieszczone przez Nigel Zobacz posta
    Mariusz:O rzesz ty, tylu kwiatków w jednym tekście dawno nie czytałem. W takim razie muszę parę kwestii wyprostować.

    A nie mówiłem! Sam Attila nas nawiedził

    No póki co to u nas blisko połowa drużyny to wychowankowie. U was nawet nie 1/3 . No chyab, ze Puka i KK liczycie jako wychowanków Władka. To wtedy jest inna gadka

    Całej "produkcji" propagandowej nie chce mi się czytać bo na to szkoda czasu ale ten fragment najlepiej świadczy o wartości pozostałych. Opierając się na danych ze stron klubowych w Falubazie mamy obecnie 4 wychowanków w Stali 3. W meczach półfinałowych pomiędzy naszymi drużynami walczyło w każdej drużynie po 2 wychowanków - nijak nie wychodzi połowa. Dziękuję
    Nie wiem jak jest w Gorzowie ale u nas na stronie zkzssa.pl masz zawodników przypisanych do spółki. Nie ma tam zawodników stowarzyszenia. Ale jeśli chcesz iść na ilość to Potoniec, Kibała, Merena, Strzelec, Zgardziński, Pepe, Dudek masz 7 plus ósma Klaudia

    W meczach SE startują Pepe, Patryk, Strzelec, Alex. masz czterech. Jak byś chciał jutro rozegrać mecz samymi wychowankami, to z urzędu macie mecz oddany walkowerem. Nie jesteście w stanie wystawić drużyny. My wystawiamy drużynę 7 osobową. Nawet mimo zawieszenia Patryka

    To tyle kolego w kwestii wychowanków. I póki co więcej nie podejmujcie tematu wychowanków. Bo zanim w tym temacie nas przegonicie (o ile w ogóle) to w Warcie jeszcze troszkę wody upłynie.

    Buszmen

    No ja jakoś mniej więcej od wpadki Dudka, nie widziałem ani Minge, ani Karolaka, ani Dudziak.
    Aha, czyli jak ty nie widziałeś, to musi znaczyć, że kasa w Falubazie się skończyła i dlatego ich nie ma ? Pozazdrościć logiki.
    Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 09-11-2014 o 21:49
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  37. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi Mariusz za jego przydatny post!

    kapitan bomba (09-11-2014)

  38. Powrót do góry    #34
    Ekspert Awatar kapitan bomba
    Dołączył
    05-11-2012
    Postów
    6,253
    Kliknij i podziękuj
    6,230
    Podziękowania: 2,005 w 1,236 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    No ja jakoś mniej więcej od wpadki Dudka, nie widziałem ani Minge, ani Karolaka, ani Dudziak.
    No bo strajkują, tak jak Łaguta w Częstochowie. Podobno zagrozili, że jak klub się z nimi nie rozliczy do końca listopada, to rozwiązują kontrakty i przechodzą do Marmy. Info 300 %

    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Nie wiem jak jest w Gorzowie ale u nas na stronie zkzssa.pl masz zawodników przypisanych do spółki. Nie ma tam zawodników stowarzyszenia. Ale jeśli chcesz iść na ilość to Potoniec, Kibała, Merena, Strzelec, Zgardziński, Pepe, Dudek masz 7 plus ósma Klaudia

    W meczach SE startują Pepe, Patryk, Strzelec, Alex. masz czterech. Jak byś chciał jutro rozegrać mecz samymi wychowankami, to urzędu macie mecz oddany walkowerem. Nie jesteście w stanie wystawić drużyny. My wystawiamy drużynę 7 osobową. Nawet mimo zawieszenia Patryka

    To tyle kolego w kwestii wychowanków.
    Mariusz nie kłóć się, przecież wszyscy wiedzą, że Stal Gorzów to klub do naśladowania

  39. Powrót do góry    #35
    Zaawansowany Awatar Nigel
    Dołączył
    11-12-2007
    Postów
    2,724
    Kliknij i podziękuj
    2,019
    Podziękowania: 783 w 480 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Nie wiem jak jest w Gorzowie ale u nas na stronie zkzssa.pl masz zawodników przypisanych do spółki. Nie ma tam zawodników stowarzyszenia. Ale jeśli chcesz iść na ilość to Potoniec, Kibała, Merena, Strzelec, Zgardziński, Pepe, Dudek masz 7 plus ósma Klaudia
    Tobie się naprawdę zdaje, że jesteś mistrzem manipulacji? Mówimy nie o jakiś stowarzyszeniach ZKŻ itp. tylko o Falubazie czyli drużynie startującej w Ekstralidze a tu macie na chwilę obecną 3 wychowanków uprawnionych do jazdy, oczywiście dojdzie Dudek - to 4. Więc raczej Ty nie podejmuj kwestii wychowanków bo sam się pogubisz czy chodzi o zawodników ZKŻ, Spar Falubazu czy tych, których wyszkolili rodzice.

    W meczach SE startują Pepe, Patryk, Strzelec, Alex. masz czterech. Jak byś chciał jutro rozegrać mecz samymi wychowankami, to z urzędu macie mecz oddany walkowerem. Nie jesteście w stanie wystawić drużyny. My wystawiamy drużynę 7 osobową. Nawet mimo zawieszenia Patryka
    A w ilu meczach jechało razem tych 4 wymienionych ligowców? Gdyby mecz jutro trzeba było rozegrać to Dudka nie licz. Z walkowerem pudło: B. Zmarzlik, Ł. Kaczmarek, A. Cyfer, P. Karczarz, R. Karczmarz, B. Hassa i J. Łukaszewski. Ponieważ nie umiesz liczyć podpowiem Ci - razem 7 zawodników.
    I koniec dyskusji w tej kwestii. Nie wysilaj się na kolejne quasi logiczne wywody podpierane infantylna kazuistyką bo mnie to nie rusza. Baj.

  40. Powrót do góry    #36
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Aha, czyli jak ty nie widziałeś, to musi znaczyć, że kasa w Falubazie się skończyła i dlatego ich nie ma ? Pozazdrościć logiki.
    Wątpię, żeby robili te całe pajacowanie za free. Mam świadomość, że na tym świecie nie ma nic za darmo i to też za darmo raczej nie było. Faktem jest, że mniej więcej od afery z Dudkiem żaden falubazowo-celebrycki ryj nie ukazał się w TV, co wcześniej było wręcz do wyrzygania permanentne.

  41. Powrót do góry    #37
    Ekspert
    Dołączył
    25-08-2003
    Postów
    11,010
    Kliknij i podziękuj
    2,031
    Podziękowania: 1,502 w 996 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta

    Pękam ze śmiechu jak słyszę takie teksty. Poza Bartkiem Zmarzlikiem, póki co, nie macie czym się pochwalić. Cyfer to żaden pewniak.
    A wy czym aktualnie możecie sie pochwalić ? Alexem który chce odejść bo nie jezdzi czy Strzelcem który po 2015 roku kończy kariere ? Kibała za rok 20 lat do tego obaj z Merena praktycznie nigdzie nie jezdzili. Cyfer akurat robi postępy. Zobaczymy który klub będzie się posiłkował juniorem z zewnątrz

  42. Powrót do góry    #38
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    W przypadku Strzelca, nazwałbym to raczej przygodą niż karierą

  43. Powrót do góry    #39
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,729
    Kliknij i podziękuj
    1,704
    Podziękowania: 4,364 w 3,149 postach
    Cytat Zamieszczone przez spitt22 Zobacz posta
    A wy czym aktualnie możecie sie pochwalić ? Alexem który chce odejść bo nie jezdzi czy Strzelcem który po 2015 roku kończy kariere ? Kibała za rok 20 lat do tego obaj z Merena praktycznie nigdzie nie jezdzili. Cyfer akurat robi postępy. Zobaczymy który klub będzie się posiłkował juniorem z zewnątrz
    Ależ my się chwalić nie zamierzamy. Bo tak naprawdę nie mamy czym. Mój wpis był odpowiedzią na ten bełkot co jest powyżej. Ludzie, przecież śmiech mnie ogarnia jak ktoś pisze, że Władek Komarnicki, długofalową polityką, wychował w Stali zawodników, wychowanków. Porównuje się go z Dowhanem w tej materii. Ile rządził Władek w Stali ? Będzie 10 lat ? I jakiego wychowanka Stal wychowała na dobrym poziomie ekstraligowym ? Zmarzlika nie liczę, ten zawodnik swoją karierę zawdzięcza swoim rodzicom. Oni z nim zaczęli pracować już na minitorze. W Stali tyle co dali mu pojeździć po torze i zdać licencję. Niczym u nas Patryk. Cyfer również przyszedł do Stali z minizużla. Jaki wkład ma/miała Stal w finansowanie Wawrowa ? Mało razy Nowak czy Woźniak płakali, że Stal tylko granty chce zbierać a inwestować nie ma komu ?

    Ponadto, odnośnie marnowania zawodników. Gdzie są ci obiecujący adepci z Wawrowa których przejęła Stal ? Mam tu na myśli takie nazwiska jak Brzozowski, Szewczykowski, Cyran, Rajkowski, Hlib, Parys ? Na dzisiaj ostał się tylko Zmarzlik z Cyferem. Do wychowania ilu z nich taki Komarnicki przyłożył rękę ? Gdzie jest taki zawodnik jak Głuchy ?

    Wychodzi na to, że w Falubazie, jedyny wychowanek który wyszedł za czasów prezesury Dowhana, i przebił się do dorosłego ścigania to Zengi. Aż jeden, ale Zengi to faktycznie wychowanek Falubazu. Patryka tutaj uwzględnić nie sposób, bo tak naprawdę Patryk to karierę zawdzięcza rodzicom, podobnie jak Zmarzlik w Gorzowie. A kogo wychowała Stal, za czasów Komarnickiego, mam tu na myśli zawodnika który przebił się do dorosłego ścigania i może z powodzeniem ścigać się w SE ? Ja takiego nie widzę. A co za tym idzie, jakiego wychowanka ma na rozkładzie Władzio Komarnicki ?

    Buszmen

    Wątpię, żeby robili te całe pajacowanie za free. Mam świadomość, że na tym świecie nie ma nic za darmo i to też za darmo raczej nie było. Faktem jest, że mniej więcej od afery z Dudkiem żaden falubazowo-celebrycki ryj nie ukazał się w TV, co wcześniej było wręcz do wyrzygania permanentne.
    Wątpisz czy wiesz ? Bo to znacząca różnica. Oczywiście taki Reis, Fibak czy Boniek też kasę brali z Falubazu za samo przybycie ? Lis z Urbańskim, jak idą na Legie to też prezes Legii płaci im dywidendy ? No bo przecież za darmo oni nigdzie się nie pokażą ? Ty Buszmen żyjesz w jakimś matrixie.
    Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 09-11-2014 o 23:42
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  44. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi Mariusz za jego przydatny post!

    ADASTAL (10-11-2014)

  45. Powrót do góry    #40
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    Za samo przybycie nie - i nic takiego nie napisałem. Ale za wypowiedzi w TV, wywiady i usługi PR - bardzo prawdopodobne. Reissa, Fibaka czy Bońka nie widziałem w TV jak robili Falubazowi PR. Tak samo Lisa i Urbańskiego robiącego PR Legii w relacjach C+. A to miało miejsce w przypadku kilku falubazowskich celebrytów i było wręcz nagminne... do afery z Dudkiem. Było i się skończyło. Nie wiem jaki jest tego powód, że zabrakło na nich kasy, to oczywiście sobie żartuje (bo drogo to na pewno nie kosztuje, może z jakieś 5-10k). Może sami wyczuli kres magii

  46. Powrót do góry    #41
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Cytat Zamieszczone przez yarek3 Zobacz posta
    (...)
    Heh, bez urazy, ale pierwszy tytuł od 30paru lat i już się w dupie poprzewracało. Nie za szybko aby? U nas ten proces większości kibiców zajął parę lat (majstrów). Nie za szybko yarek z tym samozachwytem ?

  47. Już 3 użytkowników podziękowało forumowiczowi CarlitosFalubaz za jego przydatny post!

    Phenomenon (10-11-2014), kapitan bomba (10-11-2014), libky (10-11-2014)

  48. Powrót do góry    #42
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,729
    Kliknij i podziękuj
    1,704
    Podziękowania: 4,364 w 3,149 postach
    Cytat Zamieszczone przez Buszmen Zobacz posta
    Za samo przybycie nie - i nic takiego nie napisałem. Ale za wypowiedzi w TV, wywiady i usługi PR - bardzo prawdopodobne. Reissa, Fibaka czy Bońka nie widziałem w TV jak robili Falubazowi PR. Tak samo Lisa i Urbańskiego robiącego PR Legii w relacjach C+. A to miało miejsce w przypadku kilku falubazowskich celebrytów i było wręcz nagminne... do afery z Dudkiem. Było i się skończyło. Nie wiem jaki jest tego powód, że zabrakło na nich kasy, to oczywiście sobie żartuje (bo drogo to na pewno nie kosztuje, może z jakieś 5-10k). Może sami wyczuli kres magii

    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  49. Powrót do góry    #43
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,491
    Kliknij i podziękuj
    5,782
    Podziękowania: 5,651 w 3,231 postach
    No ale co płaczesz? Przez X lat Karolaki i Minge wydzierały sobie mikrofony i udowadniały kto jest bardziej za Falubazem. Od afery z Dudkiem żaden z tych celebrytów się nie pokazał, robiąc publiczny PR Falubazowi. Coś się chyba zatem musiało stać? Skoro, ty wiesz - to wytłumacz mi powody absencji tych nieocenionych ogniw mistrzowskiej ekipy. Jeśli twierdzisz, że to nie kwestia usunięcia ich z listy płac, to weź mi to zwyczajnie wiarygodnie wyjaśnij - wtedy będę wiedział i nie będę zadawał głupich pytań.

    Jakimś cudem, Polska nie zobaczyła Tomasza Karolaka w koszulce "PATRYK TRZYMAJ SIĘ!!".
    Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 10-11-2014 o 00:49

  50. Powrót do góry    #44
    Stały bywalec
    Dołączył
    16-10-2008
    Postów
    580
    Kliknij i podziękuj
    211
    Podziękowania: 35 w 25 postach
    Cytat Zamieszczone przez Mariusz Zobacz posta
    Ależ my się chwalić nie zamierzamy. Bo tak naprawdę nie mamy czym. Mój wpis był odpowiedzią na ten bełkot co jest powyżej. Ludzie, przecież śmiech mnie ogarnia jak ktoś pisze, że Władek Komarnicki, długofalową polityką, wychował w Stali zawodników, wychowanków. Porównuje się go z Dowhanem w tej materii. Ile rządził Władek w Stali ? Będzie 10 lat ? I jakiego wychowanka Stal wychowała na dobrym poziomie ekstraligowym ? Zmarzlika nie liczę, ten zawodnik swoją karierę zawdzięcza swoim rodzicom. Oni z nim zaczęli pracować już na minitorze. W Stali tyle co dali mu pojeździć po torze i zdać licencję. Niczym u nas Patryk. Cyfer również przyszedł do Stali z minizużla. Jaki wkład ma/miała Stal w finansowanie Wawrowa ? Mało razy Nowak czy Woźniak płakali, że Stal tylko granty chce zbierać a inwestować nie ma komu ?

    Ponadto, odnośnie marnowania zawodników. Gdzie są ci obiecujący adepci z Wawrowa których przejęła Stal ? Mam tu na myśli takie nazwiska jak Brzozowski, Szewczykowski, Cyran, Rajkowski, Hlib, Parys ? Na dzisiaj ostał się tylko Zmarzlik z Cyferem. Do wychowania ilu z nich taki Komarnicki przyłożył rękę ? Gdzie jest taki zawodnik jak Głuchy ?

    Wychodzi na to, że w Falubazie, jedyny wychowanek który wyszedł za czasów prezesury Dowhana, i przebił się do dorosłego ścigania to Zengi. Aż jeden, ale Zengi to faktycznie wychowanek Falubazu. Patryka tutaj uwzględnić nie sposób, bo tak naprawdę Patryk to karierę zawdzięcza rodzicom, podobnie jak Zmarzlik w Gorzowie. A kogo wychowała Stal, za czasów Komarnickiego, mam tu na myśli zawodnika który przebił się do dorosłego ścigania i może z powodzeniem ścigać się w SE ? Ja takiego nie widzę. A co za tym idzie, jakiego wychowanka ma na rozkładzie Władzio Komarnicki ?

    Buszmen



    Wątpisz czy wiesz ? Bo to znacząca różnica. Oczywiście taki Reis, Fibak czy Boniek też kasę brali z Falubazu za samo przybycie ? Lis z Urbańskim, jak idą na Legie to też prezes Legii płaci im dywidendy ? No bo przecież za darmo oni nigdzie się nie pokażą ? Ty Buszmen żyjesz w jakimś matrixie.
    Ludzie, chyba koniec świata sie zbliża. Ja , kibic Staleczki muszę się po raz pierwszy( o ile mnie pamięć nie myli) zgodzić się z Mariuszem.

    Ale tylko w kwestii marnowania talentów przez Stal G. a właściwie przez imć pana Chomskiego, trenera co sie zowie.
    Przy mądrej polityce względem juniorów dziś Stal nie szukała by jakiś Buczkowskich, Zengotów czy Świderskich.

  51. Powrót do góry    #45
    Ekspert Awatar RUSTY
    Dołączył
    07-04-2004
    Postów
    5,266
    Kliknij i podziękuj
    99
    Podziękowania: 367 w 259 postach
    Mariusz i Bomba znowu zaczynają się znęcać nad biedną Staluchną.Boli ich ten tytuł oj boli i to bardzo Napiszcie coś więcej o zaprzaństwach Paluchowych bo zrobiło się nudno i jego osoba ostatnio zniknęła z Waszych fleszy.Wraca w końcu do Grodu Bachusa sympatyk jazdy ekstremalnej i skoków z ustaniem na dwóch nogach więc już się zastanawiam jak to zostanie teraz prze-trans-formalizowane na Waszą jedyną prawdę czyli g... prawdę
    Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna

Strona 1 z 27 12311 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •