#3196
Przy moich umiejętnościach i możliwościach dziennikarskich Lorek jest doskonały.Zamieszczone przez młody_piernik
Chciałbym mieć taką lekką umiejętność kojarzenia faktów, doboru słów, porównań, przy tym znajomość kulisów nie tylko sportu żużlowego.
Można nie lubić jego stylu, ale to co napisałem wyżej opanował świetnie.
pawel_KST (17-11-2016), stone_gossard (17-11-2016)
#3197
jak czytam twoje wpisy to jestem zadowolony, bo dowiaduję się czego trzeba, a fakty są przyozdabiane ciekawostkami w zbalansowanych proporcjach
jak słucham Lorka to boli mnie głowa, bo nie wiem czy słucham po polsku czy angielsku przez ten komiczny akcent i często zapominam jakie było meritum wypowiedzi, bo łatwo się zgubić gdzieś między opisem kolorów włosów czwartej partnerki Davey'ego Watta, a metrażem szwedzkiej rezydencji Grega Hancocka
i chyba nie tylko ja tak mam
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Peter Kildemand (16-11-2016), rotapa (17-11-2016)
#3198
Z dużym opóźnieniem odpowiadam na Twój post z przyczyn obiektywnych i nawet miałem machnąć na tę polemikę ręka bo w dyskusji z kabalistami i tak będę zawsze na straconej pozycji. Jednak brak reakcji z mojej stronySorry,ale biorac pod uwage o czym dyskutowalismy sugestia w Twoim pytaniu byla oczywista.
KS placi Hancockowi w sumie wiecej,wiec ten zamiast sie szlajac po Hiszpanii w czapce Monstera,powinien szlajac sie po korytarzach MA.
Jestes intelignetny facet,wiec chyba nie musze tlumaczyc,ze to zwykle czepialstwo.Kontrakt mozna wyslac na wiele sposobow i nikt na tym nie ucierpi.
Impreza sponsorska do udzialu w ktorej Hancock jest zobowiazany wymaga jednak jego fizycznej obecnosci.
Dlatego uwazam to pytanie po prostu za niezbyt madre.
Chyba,ze prowadzisz jakies stytystyki dotyczace zarobkow zawodnikow i po prostu interesuja Cie liczby a w pytaniu nie bylo zadnej sugestii.Wtedy zwracam honor.
To jak ,Nigel?
Chciales cos zasugerowac czy bawisz sie w ksiegowego?
mógłby zostać odczytany za grubiaństwo lub kapitulanctwo.
Pierwsza sprawa: skąd sugestia, że w moim pytaniu była sugestia?Druga sprawa: ja w żadnej dyskusji wcześniej nie brałem udziału w tym wątku. Trzecia rzecz: zadałem pytanie, które w żaden sposób nie zawierało w sobie apriorycznego przekazu - interpretacja o jakimś szlajaniu po Hiszpanii i korytarzach to niestety tylko i wyłącznie Twoja licentia poetica. Refleksja, o której wspomniałem jako czynniku sprawczym zadania "głupiego pytania" miała wymiar bardziej ogólny, a nawiązanie do sytuacji z Gregiem to tylko jej ilustracja a nie motyw przewodni. Konkretnie to dochodzę do wniosku jak naiwni jesteśmy pozwalając wmawiać sobie, że mamy najlepszą, najbogatszą i naj... naj... ligę żużlową a w światowym speedway'u jesteśmy potęgą, opoką i protektorem. wmawiamy obie, ze bez nas ta dyscyplina już dawno padła by na pysk. Tymczasem ... fakty są mało budujące. Światowe władze tej dyscypliny traktują nas lekceważąco czego dowodem były sprawy tłumików nieprzelotowych i zwalczanie SEC-u przez firmę związaną z organizacją SGP. Zasady mistrzostw drużynowych układa się specjalnie przeciwko nam. Zawodnicy zagraniczni pierwsi są do podbijania kontraktów klubowych ale niestety już w pełni profesjonalne ich wypełnianie nie jest dla nich świętością: kasują pieniążki i zamiast trenować szlajają się (nomen omen) po np. Lazurowych Wybrzeżach ze swymi "pańciami" lub nagle biorą się w kwietniu za operacje i rehabilitacje. Zwichną sobie paluszek i biedactwa nie jadą w najważniejszym meczu sezonu swojej drużyny by kilka dni potem brylować w SGP, że o spóźnieniach na samoloty nie wspomnę. A jak są odsuwani od składu to czasem potrafią zrównać z g......em cały nasz naród. Rozpier...ją nam ceremonię uhonorowania naszego najlepszego zawodnika bo im kilka koleinek przeszkadza na "Narodowym" chociaż jeżdżą na podobnych po wsiach północnej i zachodniej Europy. Pewnie kilka takich przykładów można by jeszcze wskazać... No i teraz sytuacja, którą trudno sobie wyobrazić w takim np. futbolu: CR7 olewa imprezę dla kibiców Realu Madryt np. fiestę po wygraniu La Liga bo nagle przypomina sobie, że Castrol organizuje imprezę promocyjną :\
Nasza polemika odbyła się zanim wyszło na jaw, że Gajewski poleciał do Valencji więc do tego już nie nawiązuję. Hancock nie mógł normalnie podpisać kontraktu w Toruniu bo pewnie znowu miał ....awarię sprzęgła
Ostatnio edytowane przez Nigel ; 16-11-2016 o 22:10
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
#3199
Nigiel
choć to cholernie smutne, co napisałeś ale po głębszym zastanowieniu trudno nie zgodzić się z faktami, które w swoim poście poruszyłeś.
Może faktycznie czasem lepiej żyć w błogim kłamstwie i nieświadomości, bo tak łatwiej zasnąć.
#3200
Buszmen, coś Ci sie pop....ło. Przecież Ty psychofanem FZG zawsze byłeś!
#3201
Nastąpił zwrot o 180' .
!Adrian walcz!
#3202
Ba! Rzekłbym nawet, że o 360°!
#3203
Przepraszam, że się wcinam trochę bez związku z tematem, ale pojawiły się w tym wątku słowa, które trzeba sprostować.
Masz rację pisząc, że Sparta miała swój udział w "wykreowaniu" Taia (choć prędzej czy później pewnie i tak by sobie poradził mając taki talent), natomiast przypisywanie tej zasługi Baronowi jest całkowicie błędne. Piotr miał g**no do powiedzenia w sprawie zasadniczej koncepcji składu, a jego opinie brano pod uwagę co najwyżej w przypadku drugich juniorów i rezerwowych. W razie wątpliwości polecam wypowiedź AR w sprawie budowania drużyny we Wrocławiu: http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/645...l-pge-ekstrali
Tai Woffinden w Sparcie to akurat osobisty pomysł Krystyny Kloc, więc jeśli Woffy odczuwa jakąś wdzięczność i pewien sentyment, to przede wszystkim wobec niej. To "jej" zawodnik. Żadnej "szansy" od Barona nie dostał, bo po prostu we Wrocławiu kontrakty nie leżą w kompetencjach menedżera, tylko zarządu. Nie tylko pod względem finansowym, ale i koncepcyjnym. Oczywiście mile widziane są wszelkie pomysły (tych akurat Piotrek wiele nie miał), ale ostateczna decyzja o nawiązaniu lub kontynuacji współpracy z danym żużlowcem należy do włodarzy WTS, a i zdecydowana większość koncepcji pochodzi bezpośrednio od nich. Trener musi to później po prostu ogarnąć i za to właśnie otrzymuje wynagrodzenie.
Nie mam pojęcia jak to wygląda w Toruniu i na ile Gajewski jest twórcą zespołu, a na ile jego "nadzorcą", ale akurat stawianie Barona jako wzoru dla Jacka w tym przypadku nie ma sensu.
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
#3204
E tam,Nigel,Z dużym opóźnieniem odpowiadam na Twój post z przyczyn obiektywnych i nawet miałem machnąć na tę polemikę ręka bo w dyskusji z kabalistami i tak będę zawsze na straconej pozycji. Jednak brak reakcji z mojej strony
mógłby zostać odczytany za grubiaństwo lub kapitulanctwo.
Pierwsza sprawa: skąd sugestia, że w moim pytaniu była sugestia?
Nasza polemika odbyła się zanim wyszło na jaw, że Gajewski poleciał do Valencji więc do tego już nie nawiązuję. Hancock nie mógł normalnie podpisać kontraktu w Toruniu bo pewnie znowu miał ....awarię sprzęgła
jakia kapitulacja lub grubianstwo?
Dzis wlasnie uplywal termin na odpowiedz.Wyrobiles sie,wiec o nic z tych rzeczy Cie nie podejrzewam.
Troche zmiemniles temat,ale ok.Zgadzam sie z tym co napisales.
Dodam jeszcze,ze dziennikarze swoje tez robia.Podgrzewaja atmosfere,
dorabiaja swoje teorie i sensacja gotowa.
Chocby ostatni news o Gajewskim i Hancocku.
Ze dwa miesiace temu w jednym z wywiadow Jacek sie wysypal,ze jest fanem MotoGP wiec
jak przeczytalem,ze wybral sie do Walencji,wlasnie z tym to skojarzylem,a ze przebywal tam rowniez Hancock,
pomyslalem sobie,ze tam podpisze aneks.Nie wiem czy tak sie stalo,ale suma sumarum aneks podpisany.
Dziennikarze podchwycili temat i zrobili afere z niczego.Gajewski w poscigu za Gregiem,ktory nie szanuje polskiego klubu.Chwytliwe?Pewnie,ze tak.
Kilku forumowiczow to podlapalo,poszly zasluzone uje w kierunku Amerykanina,elita znowu sie pysznie bawila.
Faktem jednak jest ,ze polityka informacyjna klubu lezy i kwiczy a to daje pole do popisu roznej masci Macierewiczom.
W dodatku Hancockowi korona ze lba by nie spadla,gdyby ruszyl dupsko na MA i w blasku fleszy podpisalby aneks.
Co do naszej polemiki,to jej nie bylo.
Po prostu sie przyczepilem,jak mam w zwyczaju.
Nie do konca jestem przekonany,ze w tym pytaniu nie ukryles
jakis nikczemnych zamiarow,ale ok.Przyjmuje Twoje wyjasnienia
i zwracam honor.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 17-11-2016 o 06:45
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
#3205
Jak na polu transferowym sukces goni sukces, odpowiedzialnym
za transfery jest Termiński. W przypadku bezrybia i porażek, odpowiedzialność
spada na Gajewskiego
.
!Adrian walcz!
#3206
Ależ zachwyt nad komentarzem pana Ostafińskiego.Brawo,brawo,brawo.Ale za nim pojedziecie jeszcze bardziej to niech pan red.zada sobie pytanie dlaczego szczuje.A może można napisać,że medal Zmarzlika to wypadkowa biegu SGP w Toruniu w którym Doyle doznał kontuzji.To że Hancock zrezygnował z dalszej rywalizacji to jest kpina z kibiców,ale to że ekipa Zmarzlika pobiegła z płaczem do Castagny to jest ************** w świetle lamp.Brawo.Hancockowi ręki nie podałby,ale młodych polskich żużlowców(Zmarzlik,Dudek)którzy wchodzą na żużlowe tory,zachowania pochwala.Jeden ćpun,oszust,drugi podpierda..Ci to będą kolegami z toru.Tym się Hancock różni od Zmarzlika i pana red.potrafi docenić rywala.
#3207
No juz nie przesadzaj z tym podpierd...
Nie po to zapierniczasz ciezko zaly rok na sukces, jedziesz rowno we wszystkich rundach zeby cie potem dziad zrobil w balona.
Od tego BZ ma sztab, by reagowal na takie sytuacje a on jak widac zachowal czysta glowe i dziadowi reke podal.
Troche ci sie stev miesza swiat realny z przypuszczalnym..
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
#3208
Przecież Ostafiński lubuje się w szczuciu. Kto nakręca cały ten szum wg pozostania Pedersena? Wokół diamentu 10-lecia Kaczmarka? Wokół niekończącej się historii z Hancockiem? Hancock szepnął pewnie słówko do Gajewskiego o zainteresowaniu Nickim, a tu już seria artykułów na ten temat z przesłaniem niedługo jakby właśnie przez to niedługo Hancock nie chciał podpisać kontraktu.
Przed chwilą Hancock bóg (jak zrzucił Pedersena), teraz mu ręki nie poda.
#3209
Pytanie, na który klub padnie teraz, by pluć?
Wszak Unia Tarnów spadła z e-ligi.
!Adrian walcz!
#3210
Nikt z ekipy Zmarzlika nie reagowal na manewr Hancocka. Ktos puscil plotke i tak zostalo.
Vilgefortz (17-11-2016)
#3211
Biorąc pod uwagę to jak wyglądał tamten bieg i ile punktów wykręcił Holder w tamtych
zawodach to decyzja o odebraniu punktów była mocno kontrowersyjna. To wszystko zmierza
w stronę mocno uznaniowych skoków w dal, gdzie każda ocena jest coraz bardziej z czapy....
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
#3212
Kontrowersyjny to jest brak wykluczenia Hancocka do końca zawodów, zbanowania go na kolejne rundy i finansowej kary.
A Zmarzlik to powinien mu wypłacić z liścia w ryj (i poprawić z kopyta), a nie podawać rękę.
Ostafiński pojechał lekko, ale chwali się to, że w ogóle to ruszył. Mam nadzieję, że to nowe czasy w mediach i Hancock będzie konsekwentnie jechany.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 12:56
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3213
Czy istnieją jakieś oceny np. za styl, w skokach w dal? Nic o tym nie wiedziałem.
Chyba że chodzi o skoki narciarskie, to co innego, masz rację.
#3214
Mieć za złe Hamerykaninowi, że jest chamski -> żałować, że Zimny nie zachował się jak cham.
!Adrian walcz!
malaki_79 (17-11-2016)
#3215
No niestety zachował się trochę jak frajerA nie każdy musi polerować Hancockowi jak Darcy
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3216
Tak, chodziło mi o skoki narciarskie. Jestem za radykalnymi rozwiązaniami w przypadku łamania
zasad sportowych, ale w przypadkach udowodnionych i nie podlegających dyskusji (oczywiście rozsądnej).
Za dużo mamy w żużlu idiotycznych decyzji sędziowskich i ostrzeżeń za tzw. lotne starty, za zjechanie z toru,
gdy np. zawodnik ma wyrwane połowę szprych w kole, a sędzia tego nie widzi etc. itd itp.
Czy odpuszczenie Hancocka było takie bezdyskusyjne?
ps. a pamiętacie jak Żaba zamknął klapę, żeby puścić Dołka... to były bezdyskusyjne.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
#3217
ale chodzi Ci o to, ze jest taki przepis i ktos przymknal oko? czy moze o to, ze to moralnie watpliwe i trzeba bylo dac przyklad karajac?
walka z podobnymi praktykami w F1 to jeden z wiekszych absurdow ostatnich lat. jest bardziej smieszna niz naganna jest postawa. zaczniesz sie pultac to nastepnym razem Greg zrobi defekt na starcie albo zalozy kask w innym kolorze. blagam: nie idzmy ta droga. zachowal sie jak ****, i niech tak zostanie, po co drazyc temat?
adminowi przypominam, że "f i u t" to również syrop z buraków. jak mu się tylko z penisem kojarzy, to nie musi to być problem całej społeczności sportsboard.
Ostatnio edytowane przez energo ; 17-11-2016 o 14:06
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
#3218
No wiesz, jak zrobi defekt na starcie to będzie to również naganne, ale mniej. Zmieści się to w savouir vivrze match fixingu. Tu jego plan się o tyle nie powiódł, że chciał dać punkty Holderowi, a odebrać Zmarzlikowi. Sędzia zachował się genialnie, ale niestety takie coś to rzadkość, a często kończy się tragicznie np. kara dla Fydy za kapitalną decyzję w meczu KSM - Polonia. To jest absurd dopiero...
A temat ciągnę bo po prostu trzeba obrzydzać postać Hancocka, aż stanie się to powszechne i codzienne.
A regulamin przewidywał karę finansową + zawieszenie na 3 dni w przypadku nieuzasadnionego wycofania się z zawodów. Nawet wykluczenie z cyklu. Od wymierzenia kar jednak odstąpiono i to jest wg mnie nieporozumienie.
Mało tego, nie dość że uniknął kar, to jeszcze kłamał o defekcie, gdzie ekspertyza nie wykazała problemów sprzętowych.
A cała sprawa to recydywa. Bo tak samo puścił Woffindena w 2014 w Toruniu, gdzie spiskował przeciwko PRZYJACIELOWI.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 14:13
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3219
Przypominam, ze zbadano silnik Hancocka i nie wykazal zadnych widocznych sladow defektu...
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Buszmen (17-11-2016)
#3220
I jeszcze jedno Energo. Teamy w F1 to trochę co innego niż "teamy" w żużlu. Jest to oficjalne, wiąże się z wyposażeniem sprzętowym i jest nawet osobna klasyfikacja konstruktorów. Nie ma czego porównywać.
A poza wydymaniem Zmarzlika, było dymanie Doyla. Tego samego, którego Hancock rzekomo tak żałował.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3221
Dla mnie bardziej przykre jest to, ze jest tu na forum sporo inteligentnych przeciez osob, ktore to za wszelka cene chca poddac w watpliwosc to zachowanie Grega.
Ludzie, przeciez interesujecie sie tym sportem juz tak dlugo i siedzicie w tym tak gleboko. Jak Hancock kogos celowo puszcza to widac od razu...
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
#3222
Tylko, że jeżeli sobie obejrzymy jeszcze raz całe tamto SGP to okaże się, że to nie była jedyna wyprzedzanka tą ścieżką
przy podobnym tempie zawodników. Nie neguję, że Hancock puścił/mógł puścić Holdera, ale jednak wątpliwości zawsze
pozostały, a to już nie tak w tej decyzji sędziego, czy innego komitetu.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
#3223
Ty tak na poważnie? Przecież Dziad jeszcze na ostatniej prostej kontroluje prędkość, żeby przypadkiem nie wyprzedzić Holdera. I cały bieg się za nim ogląda. Ogólnie dla mnie przebieg tego biegu był znany przed jego rozpoczęciem, ale nie sądziłem, że zrobi to tak ordynarnie. Zresztą z Woffindenem w 2014 też pozorów nie zachował. Ordynarny oszust.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3224
Kuswa,znowu.
Czapki z glow.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Yozayan (17-11-2016)
#3225
A to pech, bo podobno zawiodło sprzęgło
!Adrian walcz!
Yozayan (17-11-2016)
#3226
Ja tam z tych co nie wierza Gregowi w defekt,ale zastanawiam sie,jakie slady defektu mialy byc widoczne?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
#3227
Ślepcy, Hancocka pociągnęło na koleinie i Zeng....yyy.... sorry Holder mu się wcisnął po małej.
Dla Buszmena jak zwykle są równi i równiejsi. Tzn. nie to żebym pochwalał występek Hancocka, ale degrengoladzie Ksysia poświęcił chyba dwa zdania obracając "haniebne" zachowanie w żart.
Na moje to możecie się nakręcać dalej
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 17-11-2016 o 14:57
#3228
Nie jestem specjalistą ale w języku angielskim to się chyba zwie team order. Buszmen jesteś zwolennikiem upodabniania SGP do wyścigów Formuły 1 więc przyzwyczajaj się do takich numerów.
#3229
No jak zrobią oficjalne wspólne teamy powiązane z konstrukcją sprzętu, to proszę bardzo. Wyścig F1 wygląda trochę inaczej niż turniej żużlowy.
Mhsol - Kasprzak po pierwsze, zrobił to nie wychodząc poza ramy fixiarskiego savouir vivru. Po drugie nikomu, nie ubolewał publicznie nad losem KST (jak Dziad nad Doylem). Po trzecie - nie wycofał się z zawodów.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 15:10
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Peter Kildemand (17-11-2016)
#3230
Buszmen, sam nie zauważasz, że jedyne istotne różnice w ocenie sprowadzasz savoire vivre'u czyli de facto do pozorów. A prawda jest jedna - zachowanie Hancocka na forum potępili niemal wszyscy. Różnica w skali potępienia nie wynika z żadnych obiektywnych przesłanek tylko z prostego faktu sympatii lub antypatii do uczestników zdarzenia. Cała reszta to demagogia i próba "racjonalnego" uzasadniania emocjonalnych stanowisk.
kingpin (17-11-2016)
#3231
No, no....nie wycofał się z zawodów. Sędzia powinien go wyjeb...ać z tego biegu (paradoksalnie ze szkodą dla KST
yyyyyy......Twoje zdrowie.....fixiarskiego savouir vivru
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 17-11-2016 o 15:17
kingpin (17-11-2016)
#3232
No nie wiem, czy wszyscy. Bo jak Ostafiński pisze kilka słów prawdy na temat amerykańskiego oszusta, to nawołują do bicia dziennikarza. Więc chyba nie bardzo. Poza tym, niektórzy niby potępiają, ale kar wlepiać nie chcą (przypominam, że jego zachowanie to recydywa). To tak, jak ja jestem fanem Therese i pisałbym, że zachowała się nieodpowiedzialnie, ale powinna w zasadzie startować za tydzień, bo nic się nie stało.
Kasprzak to zrobił na tyle mniej ordynarnie, że zachował pozory. To tak jak w piłce. Można "przypadkowo" wykosić przeciwnika w polu karnym, a można wbić piłkę z premedytacją do własnej bramki. Hancockowi w tym biegu bliżej było do drugiego.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3233
Nie stało się nic co uzasadniało by skalę hejtu i żądania kar. W historii żużla były dziesiątki, a pewnie i setki takich przypadków. Oceny są prawie zawsze uzależnione od sympatii. Znamienne jest, że na przykłady Żaby, Golloba-Łaguty czy Milika znajdujesz dziesięć argumentów dla wyjaśnienia dlaczego ten jeden jest tak paskudny, a tamte co najwyżej wątpliwe bo a to inna formuła zawodów, albo inne realia. A fakty są takie, że gdyby to był Doyle, a nie Greg (tak wiem - Dżeson nigdy by tak nie zrobiłAle nie czarujmy się - nie ma ludzi w 100% obiektywnych, a najbardziej racjonalne oceny są często motywowane jakimś emocjonalnym podejściem.
#3234
Buszmen
W obu przypadkach oszust pozostaje oszustem.
Jak Cie ktoś ładnie, z zachowaniem pozorów uczciwości przewali na kasę to będziesz mniej wk....ny niż wtedy gdy w ordynarnie prostacki sposób, po chamsku Cię oszuka ?
Wracając do żużla, w twoich wpisach jaskrawo przebija chora wręcz nienawiść do niektórych zawodników i pobłażanie/wybielanie tych, których lubisz.
Słabe to jak na dorosłego chłopa...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
#3235
Busz, występek ten sam, pobudki te same - wykonanie inne. Ocena jednak w obu przypadkach powinna być taka sama. To po prostu ordynarny sportowy kant.
Co do TJ to mam podobne zdanie,ale cały czas zastanawiam się jak to się mogło wydarzyć. Przy takiej nagonce medialnej na Norweżki i w konsekwencji mega ostrożności + przy takim sztabie medycznym + przy tak ewidentnym oznakowaniu i charakterystyce tego specyfiku.
Nie twierdze że TJ oszukiwała, bo jednak takich emocji raczej udawać się nie da. Ale to naprawdę jest niepojęte.
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 17-11-2016 o 15:32
#3236
No znajdę, bo są. Może poza Milikiem. Ale to był inny moment cyklu, on sam był w innej sytuacji i wreszcie - nie była to recydywa. Ale faktem jest, że za karę nie powinien dostać DK na SGP w Pradze w 2017. I tu nie ma dyskusji. No ale nie ma mojej zgody na stawianie sprawy, "jakby to był Doyle". No nie był. I koniec. A Hancock był. I to nie pierwszy raz. Bo przypomnę, że już raz oszwabili z grubym koleżką Hansa ze złota w 96, potem była próba oszukania PRZYJACIELA w 2014, a teraz to + śliskie tłumaczenie i jeszcze wycofanie z zawodów (brak szacunku do konkurentów i publiczności). Wszystko to składa się na to, co wypływa i wypływać będzie z mojej klawiatury.
No nie wiem, czy to jest to samo, jak ktoś ukradnie pierwszy, a inny trzeci raz? To chyba się nazywa recydywa. Pomijam już, że od świeżo koronowanego IMŚ wymaga się trochę innych standardów. Ale może się mylę? Styl jest natomiast o tyle ważny, że czasem pozostawia wątpliwości i nie jest to ordynarne. No i faktycznie, wolałbym aby ktoś okradł mnie przemyślaną intrygą, w profesjonalny sposób niż ordynarnie przywalił bejsbolem w łeb i skroił z tego co mam przy sobie
===
No jest niepojęte, zwłaszcza, że gdyby chciała oszukać to nie z substancją, która jest "przeżytkiem" + jest łatwo wykrywalna. No i jednak atrybuty Johaug to wytrzymałość, a nie siła. A specjalizacja to jak najdłuższe dystanse, a nie sprinty. Więc w ogóle bez sensu. No ale stało się i mimo sympatii, mogę optować za racjonalną kara (1 sezon), ale nie za zaniechaniem karania całkowicie (patrz: Hancock).
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 15:38
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3237
Dobra - jaką karę i na podstawie jakiego przepisu
wlepił byś Dziadowi? Tylko proszę bez "przepisów"
a'la Unibax 2013.
!Adrian walcz!
#3238
No już pisałem przecież dawno.
- wykluczenie do końca zawodów
- zawieszenie na pierwszą rundę 2017
- kara finansowa (racjonalna, nie większa niż 5k euro)
- pisemna reprymenda, że jeśli sytuacja się powtórzy w przyszłości, zostaną wyciągnięte poważniejsze konsekwencje z wyrzuceniem z cyklu włącznie
Emil i Nicholls dostali jakoś karę za niesportowe zachowanie.
Ale żeby oddać "sprawiedliwość", to muszę stwierdzić, że podstawowym błędem było to, że podobna sytuacja (ale bez wycofki z zawodów) w 2014 przeszła niemal całkowicie bez echa. Gdyby wtedy zrobiono podobną burzę, to może Dziadyga by przemyślał dwa razy, zanim by to zrobił.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 15:45
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
#3239
Czyli jednak Unibax. Na odmowę uczestnictwa w zawodach
jest paragraf i jury musiało by mieć mega dużo złej woli by
szukać innych paragrafów na takie zachowanie. Inkwizycja
pełną gębą.
!Adrian walcz!
Lipa_PL (17-11-2016)
#3240
Nie no gdyby było a'la Unibax to skala byłaby taka:
- -40 pktów w SGP 2017
- kara finansowa 100k euro
ps. Warunkowo można by mu zawiesić to zawieszenie na I rundę.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 17-11-2016 o 16:05
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!