Wychodzi na to, że... Matej Zagar.
Zwracam uwagę na coś innego. Chronologicznie.
1 - Włókniarz mocno fokusował się od początku na Pedersenie.
2 - Termiński mówi kilkakrotnie w mediach, że Pedersen w Toruniu nie ma czego szukać.
3 - Włókniarz obserwuje rynek, słyszy, że w Rybniku odpuścili Pedersena dla tańszych Zagara lub Lindgrena.
4 - Włókniarz dochodzi do jasnego wniosku - Pedersen może być u nas lub w Toruniu. W Toruniu nie będzie, więc Włókniarz szybko dogaduje się z tańszym Madsenem, przebijając nas.
5 - Teraz Włókniarz siedzi na tyłku i czeka, aż Pedersen MOCNO obniży swoje oczekiwania - a zrobi to, bo nie ma jakichkolwiek alternatyw.
6 - Włóniarz za te same pieniądze zamiast Pedersen/przeciętniak ma Pedersen/Madsen.
ofc SPEKULUJE na podstawie obserwacji tego co się dzieje, wywiady Świącika na przykład. Ale jeśli SPEKULACJE znajdą jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości... No to chyba Pan Senator śmiało może ubiegać się o tytuł "Janusza rynku transferowego". A Włókniarz z przyzwoitości powinien wysłać mu kwiaty.
Oby nie. Już od jutra