Zapomnieliście już jak to Toruń nazywało sie "umieralnią"?Wszyscy zawodnicy nowi obniżali loty,wszyscy,nawet Hancock obniżył u nas średnią,nikt nigdy nie odpalił,odpalali wszyscy po odejściu,więc jakos nie wierzę,w odpalanie u nas,dziwię się że niektórzy są w takiej euforii patrząc na nasze kontrakty.
Ale pomyśl zawsze były gwiazdy z top które braliśmy po wybitnych sezonach.
Jak masz top sezon to już wyżej nie podskoczysz prawda?
Teraz jest szansa na odwrót od tej tezy i przy okazji dać wypłynąć innym zawodnikom. Pamiętasz mecz z Włókniarz Vipy Greg i Nicki najwyższe średnie w lidze a tu młody MJJ i jeszcze młodszy Ward robią wyjadaczy jak się patrzy. Stadion wtedy żył meczem euforia na maxa 4 biegi z rzędu po 5:1. I to był powód do radości. A dotychczas były kontraktowane gwiazdy i jak one wygrywaly to była gadka to przecież one są od wygrywania jak duuupa do srania . A jak gwiazda przegrała to było nosz kutwa co za ***** jak on jeździ bierze kasę a tak obniżył loty.
Teraz pomysl i się zastanów czy nie mam racji
W najsmielszych snach nie mozna sadzic aby taki sklad, chocby nie wiem jak ODPALIŁ, mogl wyprzedzic w tabeli taką czwórke jak: Gorzow, Zielona Wroclaw, Leszno (kolejnosc nieprzypadkowa).
Zakładam ze tym pociskiem transferowym ma byc MJJ i Falasek. Nasi działacze kompletnie udupili transfery w tym roku. Nie obudzili sie z zeszlego roku, i byli święcie przekonani ze wszystkie kluby beda kontynuowały polityke zaciskania pasa. A tutaj kazdy chcial sie "dozbroic", zatem koniunktura znów w góre. Zanim sie zorientowali o co chodzi, było juz za poznio, a Termos przestał nagle mlaskac ozorem o takim czy innym medalu za rok
Zastanawiam sie, czy walka o 5-te miejsce, komplet udupionych wyjazdów, i przerzedzona Motoarena wyjdzie na dobre klubowi i kibicom. Ambitna druzyne mielismy juz w tym roku, a mimo wszystko nas kibiców nakrecała do konca walka o mistrza, w szczególnosci niezapomniany półfinał z Falubazem.
maci78 (04-11-2016)
Grisza był na pewno po dobrym sezonie. Jakąś tam gwiazdą ligi na pewno jest. Doyle wtedy pozamiatał ligę niżej.
Termos ogólnie się ośmieszył buńczucznymi zapowiedziami walki o złoto.
Trzeba się modlić o dobry sezon Miedziaka i Pawła. O chęci do jazdy Grega i takiego jak w tym roku Holdera.
Trzeba opierac swoje szanse na czyms wiecej niz wiara i chciejstwo. Jeszcze w tym wieku w Apatorze nie bylo tak ,zeby kazdy pojechal swoje 100% mozliwosci, juz tym bardziej zeby dodatkowo paru zawodników wybiło sie ponad przecietna. Za duzo tych tych czynników ktore musza zaistniec w jednym momencie.
Nie bede oczywiscie pomijał faktu ze oprócz nie budzącej respektu seniorki , dysponujemy miernymi juniorami, a ta składowa w kazdym roku potwierdza , jakim jest czynnikiem na koncowy wynik zespołu.
Niesamowite jak MJJ jednym udanym meczem przykrył cały sezon piachu który jechał co niedzielę.
Że jeszcze ktokolwiek rozważa powierzenie mu miejsca w składzie (choćby ze straszakiem Walasem).
Reptile (04-11-2016)
A co przeszkadzało Ci to?
Bo mi nie. Facet z zasadami.
Ważne że zawsze starał się aby skład był jak najlepszy, a nie jakieś wynalazki typu Walasek, Zagar czy MJJ. Dla mnie taki skład to tragedia.
To już mógł zostawić Mroczkę i Gomólskiego, może niech senator odda jeszcze Hancocka.
Od czasu przejęcia klubu przez Romka takiej ch..ujni jeszcze nie było, Jensen to poziom Miedziana, Walasek Gomólskiego.
Jak chcemy walczyć o PO to chyba tylko Nikus może nas tam wprowadzić.
No dokładnie. Ja już przestałem wierzyć w Jensena. Cały sezon w Gorzowie jechał totalne dno. Troszkę lepiej było pod koniec, ale coś z tym chłopakiem jest jednak nie tak. Umiejętności ogromne, ciągle młody, ale od kilku sezonów to on stoi w miejscu, a nawet powiedziałbym, że się cofa. Pojedyncze przebłyski tego nie zmienią. To nie jest przypadek, że co rok zmienia klub w PL. Aczkolwiek z tym straszakiem Walaskiem to bym nie przesadzał . Na dzień dzisiejszy to Walasek mógłby walczyć o skład w Częstochowie z Ułamkiem .Niesamowite jak MJJ jednym udanym meczem przykrył cały sezon piachu który jechał co niedzielę.
Że jeszcze ktokolwiek rozważa powierzenie mu miejsca w składzie (choćby ze straszakiem Walasem).
Jeśli faktycznie w Toruniu znajdą się Jack Holder i Patrick Hansen to może być ogromna inwestycja na przyszłość. Szczególnie Hansen. Takie młode talenty często nie boją się rzucania na głęboką wodę i potrafią odpalić z niczego. Ja bym zdecydowanie stawiał na tą dwójkę, a nie na słabego Jensena czy zwłaszcza Walaska. W ekstralidze potrafił odnaleźć się Milik. Potrafił Karpov. Nie wiem dlaczego nie mieliby się odnaleźć Holder i Hansen. Oczywiście nie ma co wymagać cudów, ale ja się nie zdziwię jak te chłopaki pojadą kilka razy na 8-10 punktów. Wystarczy sobie przypomnieć jak było z Chrisem we Wrocławiu w 2007 roku albo z Emilem w Bydgoszczy. Trafia taki młody, zdolny gość do ekstraligi i od razu widać czy ma potencjał.
Na papierze to na pewno nie jest skład na złoto, może być też ciężko o PO. Jednak czy rok jazdy tańszym i teoretycznie słabszym składem to jakaś wielka tragedia ? Przecież nie co roku trzeba bić się o medale, a tak mogą być podwaliny pod fajny zespół w przyszłości.
TeamLindgren
j-rules (04-11-2016)
Objętościowo ten skład przypomina bardziej drużyne 1/2 ligową, oni tam lubią kupić 8 czy 9 gości i mocno rotować składem
Jepsen Jensen ma za sobą fatalny sezon, i mocno przeciętny 2015.
Natomiast w 2014 (1,802) i 2013 (1,864) pojechał na poziomie Vaca. A trzeba podkreślić, ale Vac jezdzil w parze z Gomolski, natomiast Jensen w 2013 glownie z Holta, w 2014 najczesniej Holta/Kildemand.
W dodatku pewne doświadczenie z pelnego sezonu rok temu w GP i w 2017 bedzie mial dopiero 25 lat.
Jestem przekonany, ze chlopak ma przyszłość w czołówce. Pytanie kiedy. Iversen dopiero w 30 roku zycia wszedł do czołówki.
Mroczka wrócił do Tarnowa - ostatnia
nadzieja na sensownego piątego seniora upadła
!Adrian walcz!
chciałem coś napisać ale mi przeszło....
w piątek po kubusiu już nic się nie pisze...
stawiam toruńską pigwówkę że ze rok w sierpniu będzie płacz że koniec sezonu i radość że udało się uniknąć baraży...
do tego hancock odpadnie za rok a my nie mamy nikogo.
Plecak + Termos... słaboiutko panowie. będzie bida na MA.
Teraz oboje są do wzięcia i historia może zatoczyć koło .
Tak swoją drogą, to jest niesamowite, że tak bogaty i stabilny klub (za jaki Apator uchodzi) oddał w ostatnich sezonach do innych klubów takich świetnych zawodników jak: Sajfutdinow, Ward, Doyle, czy Laguta. A na przyszły sezon został z 47-letnim Hancockiem. A teraz o wyciągnięcie lidera jest ciężko.
Nie wiem skąd ten lament.
W 2005 mieliśmy skład: Crump, Jaguś, Smith, Puszakowski, M.Jaguś, Miedziński, Ząbik. Większość na forum obstawiała nas jako głównego kandydata do spadku.
Tak naprawdę 3 dziury a seniorce, wynik ratowali juniorzy, ale średnie chyba mieli około 1,5.
I był awans do PO? Był
No i jeszcze chciałbym przypomnieć kto w kwietniu 2016 był faworytem rozgrywek, a jak w skończył.
No tak, ale co z tego? Bodajże w 1990 też nas typowali do spadku - Żaba i szczawie. Jak było to wiemy
No ale wtedy był młody, bo 28 letni trener Stasiu Miedziński, któremu chciało się pracować a teraz jest Jacek Gajewski
Powiadam Wam- będzie dobrze ! Ktoś w końcu musi u nas kiedyś zaskoczyć ! Ja stawiam, że 3 punkty na mecz robić będzie któryś z juniorów a Jensen pojedzie sezon życia !
Tragedia to może być w Bydgoszczy gdzie żużel jest już na krawędzi i być może za chwilę kompletnie upadnie. U Was to jest stabilna sytuacja finansowa i fajny skład, który na MA będzie nie do ruszenia a i może w cuglach wjechać do PO. Korona Apatorowi z głowy nie spadnie jak jeden sezon nie będzie wymieniany w roli faworyta. Tragedia... pfff. Sorry kolego ale jak widzę takie wpisy to mam wrażenie, że era Karkosika i MA przyniosła żużlowi w Toruniu sporą ilość kibiców sukcesu, dla których jak nie ma składu napakowanego gwiazdami to "ja mam to w du.pie i karnetu nie kupuję". Jednym słowem, trochę się w piernikowie rozpuściliście.
Moi drodzy,z pewnego poziomu sportowego się nie wypada,degraduje na własne życzenie.To co się dzieje w przeciągu 2 miesięcy od ostatniego ligowego biegu w klubie toruńskim tj porażka.Porażka kadrowa,porażka wizerunkowa i może być porażka finansowa.Szkoda,ale żal patrzeć jak marnuje się wynik sportowy i wizerunkowy osiągnięty w tym sezonie.Ludzie lubią się cieszyć,pragną wygranych rywalizacji,a nie zastanawiać się z kim wygramy na wyjeździe albo jak dużo przegramy w Gorzowie czy Rybniku,Częstochowie.Nie wierzę.
Dobry skład, w którym to do bycia jednym z liderów będzie szykowany Paweł Przedpełski. Nie zostanie popełniony błąd, kiedy to w 2008 roku odsunięty został kosztem sprowadzonego Hansa Andersena- Karol Ząbik. Fakt. Zdobyliśmy wtedy tytuł DMP, ale straciliśmy wspaniale rozwijającego się dotąd wychowanka.
Zresztą z regularnie startującym wtedy Karolkiem też mogło się to przecież udać
Krajesky (04-11-2016)
A mi się akurat skład podoba. Zobaczymy kto będzie tym ostatnim zawodnikiem i jechaneczka. Nazwiska nie jeżdżą i to wiemy z własnego doświadczenia. Osobiście nie wierzę, żeby Walasek dostał szansę na poważne ściganie, chyba że na treningach i sparingach pokaże podobne możliwości do Holdera i Hancocka. Owszem, Jack Holder to jeszcze nie jest kandydat do jazdy w podstawowym składzie, więc będzie nim raczej ten "tajemniczy" nabytek, ale niezależnie od tego, czy będzie to MJJ, czy Zagar, czy może jeszcze ktoś inny, bardziej doświadczony od młodego Holdera i bardziej ambitny od Walaska, jestem o wynik drużyny spokojny. Wiadomym jest, że w Gorzowie o wygraną będzie ciężko, w ZG, czy Lesznie również, ale nie jest powiedziane, że te drużyny u nas będą miały łatwo. Uważam, że powtórka z tego sezonu [przynajmniej teoretycznie] będzie jak najbardziej możliwa i wszystko zależy od tego jak zawodnicy przepracują zimę i się przygotują do sezonu.
Należy przecież pamiętać, że tak jak niektórzy zawodnicy w przyszłym sezonie mogą wystrzelić z formą, tak i niektórzy mogą zaliczyć najgorszy sezon w swojej karierze. Innych mogą dosięgnąć kontuzję, bądź mogą się zmagać pół sezonu ze sprzętem. Oczywiście nikomu personalnie tego nie życzę, ale żużel jest takim sportem, że to się zdarza bardzo często i nie można takich rzeczy wykluczyć, a jak wiadomo mają one wpływ na postawę zawodników i wyniki klubów.
Gdybyśmy mieli na juniorce nadal Pawła, lub kogoś kto gwarantuje przyzwoity poziom sportowy wówczas zapewne nikt larum by nie podnosił ale w sezonie 2017 mecze będą musieli wygrywać seniorzy!!!
I tu nasz pan Gajewski odniósł w tym roku porażkę, bo zarówno MJJ jak i Walasek to pusty śmiech na sali, a nie żaden wynik sportowy.
Ale ok nie zawsze można walczyć o PO, ważne, że dzika nie ma więc karnet kupię ale zakładam, że raczej będą pustki na trybunach.
Odnośnie kontraktów Hansena i J.Holdera, to w swojej niezbyt odległej historii mieliśmy już w tym samym czasie dwóch niebywale utalentowanych zagranicznych juniorów, także jeden pochodził z Australii, a ten drugi z Danii! Jeden niestety już nigdy dla nas nie pojedzie, a ten drugi być może będzie u nas w następnym sezonie!?
Drogi Howardzie,
moj ulubieniec Walasek ma walczyc o sklad.
Nie ma miejsca w podstawowym za nazwisko czy metryke.
Musi je sobie wywalczyc.
Jesli to zrobi,ciezko mowic o porazce,bo bedzie to oznaczac,
ze ktorys z naszej starej gwardii jedzie gorzej od niego a na to
chybione transfery juz wplywu nie maja.
Porazka bedzie tylko wtedy,jesli Walasek wygryzie ze skladu
niespodzianke pana prezesa ale przy tym bedzie jechal i tak piach.
Co do oglaszania porazki radze wstrzymac sie do pierwszych meczow.
Nie zapominaj rowniez,ze mozna miec sklad naszpikowany gwiazdami
a walczyc o ligowy byt.
Nie wiem tego na pewno,ale podejrzewam ,ze ten wszedobylski lament spowodowany jest
niczym nie popartymi plotkami na temat Taia czy Kolodzieja.
Przeciez jesli zamiast Madsena czy PUK-a bedzie Zagar,gdzie tu powod do narzekan?
Ok,Matej od Iversena nieco gorszy,ale Madsenowi spokojnie dorownuje.
MJJ to faktycznie zagadka,ale skoro znajacy sie na zuzlu grzmiali jak
Stepien sobie go pare lat temu odpuszczal,nie ma powodow do zmartwien.
Przeciez to przyszly MS.
Zobaczymy jak to bedzie.Najwyzej sobie razem ponarzekamy,ale
jak piszesz i tak kupisz karnet,bos prawdziwy kibic a nie wydmuszka.
Jesli nie awansujemy do PO lub czeka nas walka do ostatniej kolejki o ligowy byt,
prawdopodobnie oznaczac to bedzie ,ze Miedziak sie nie pozbieral a Pawel i juniorzy
sie nie rozwijaja jak powinni.To mnie bedzie bardziej martwilo niz sam wynik.
Ciebie za to juz nic nie uratuje.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-11-2016 o 08:20
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Zagar jest dużo lepszym zuzlowcem niz Madsen. Technicznie to - jakby napisał Buszmen - gówno vs czekolada Skuteczność mają porównywalna bo drewniany Leon jest znakomitym stratowcem a'la Vaculik . Zagar to trochę gorsza wersja PUKA
Co do MJJ, to chłop musi coś zmienić. Nie wiem - przygotowanie fizyczne, silniki, kogoś w teamie , bo jeździć typ potrafi. No ale nie można powielać błędów po raz 4. W formie zeszlorocznej, to przegra walkę o skład z Walaskiem
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez mhsol ; 05-11-2016 o 08:39
Taa,
Harris jest nawet technicznie lepszy od Zagara,ale kompletnie nic to nie daje.
Liczy sie skutecznosc a ta Madsen ma nawet nieco lepsza od Mateja.
To nie skoki narciarskie i za styl punktow nie ma.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Uja się tam znasz
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
No i?
To ma byc ta niespodzianka?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To ze się nie znasz, to żadna niespodzianka. Z dużą dozą prawdopodobieństwa wzmocnieniem będzie Damianek. A tak poza tym, skończ juz pier. .....c i wpadaj w końcu na to obiecane piwo dziadzie
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Ten urzędowy optymizm i bezwzględne wsparcie działań włodarzy przypomina mi pewnego zaawansowanego wiekiem urwisa z sikawką.
Na teraz to wygląda na przegrany okres transferowy. Zgadzam się z wyświechtanymi sloganami o niejeżdżących nazwiskach ale na dziś Wasz skład wygląda niezadowalająco.
Wiara w Walaska to jak bijatyka o dobre imię Teresy Orlowsky (kmwtw)
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
A tak z ciekawosci - moglbys wskazac niedoskonalosci techniczne Madsena?
Zeby nie bylo, ja tam Mateja nawet lubie, szanuje za to, ze osiaga wyniki przy swoich gabarytach - a to oznacza, ze nadrabia wlasnie umiejetnosciami. Ale to nie jest zawodnik na 15 bieg.
W przeciwienstwie do drewnianego Leona, ktory moze zawalic mecz, ale potrafi wygrywac decydujace biegi.
Warunkiem jako takiego sezonu jest jeszcze lepsza postawa Holdera niz w tym sezonie.
Pawel podejrzewam srednia jest w stanie utrzymac. Miedziak - nie mam pojecia.
Troche to przypomina UT 2016. Jeden ogarniety senior, kompletny brak juniorki a reszta mieszanina jakotakiej przyzwoitosci/przecietnosci z wynalazkami...
Ostatnio edytowane przez j-rules ; 05-11-2016 o 09:15
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Buszmen (05-11-2016)
W niektorych kregach o Teresie zlego slowa nie powiedza.
Profesjonalistka z pelna ....wroc, pelna geba.
Mhsol,
jak mnie tak dalej bedziesz obrazac,walne focha jak Martin i bedziesz zmuszony pic herbatke lub soczek.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
a właśnie... może Martin Smoliński?
A otwieramy sekcję bokserską?
kingpin (05-11-2016)