Bo mam swoje zdanie, trochę burzy mnie zakłamywanie rzeczywistości pod pretekstem czepiania się paru brzydkich słówek.
A ryja strzępię nie rzadziej od Ciebie, panie kolego
Bo mam swoje zdanie, trochę burzy mnie zakłamywanie rzeczywistości pod pretekstem czepiania się paru brzydkich słówek.
A ryja strzępię nie rzadziej od Ciebie, panie kolego
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
sobotch pięknie zakrzywia rzeczywistość - najpierw pisze, że
mniejszość przeprowadza konstruktywną krytykę, która przez
resztę niesłusznie nazywana jest szczujnią. Kiedy ktoś (chyba ja)
przytaczam epitety, jakie mniejszość właśnie stosuje w ramach kontruktywnej
krytyki, kończy się obrona grupy i prośba, by jemu używania tych tych epitetów
nie przypisywać. Po prostu majstersztyk .
!Adrian walcz!
kingpin (18-11-2016)
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Po prostu oczekuję alienacji jego osoby w środowisku. Przez kibiców, dziennikarzy, zawodników. Powinien być persona non grata na każdym stadionie świata. Za to jak postąpił wobec Doyla, Zmarzlika, wcześniej PRZYJACIELA Pedersena. Za to jak zakpił z kibiców teraz w Australii czy w Warszawie, stojąc na czele buntu (przyjaciel na jego prośbę mu w tym pomógł). Rozumiem, że jeździ w lokalnym klubie, ale takie zachowania powinny być powszechnie potępione. Wybitnie jaskrawie. A im więcej pisaniny w złym tonie o Hancocku, tym jak widać, ma to oddźwięk w tym, co pojawia się w mediach. I sprawy nie są przemilczane tak, jak miewało to miejsce w przeszłości. Albo wręcz odwrotnie, kiedy dopuścił się przemocy wobec PRZYJACIELA, to jeszcze robiono z niego bohatera... (jak w tej akcji Nicki nawet do W nie był).
No i "kumpli" z Team USA też majestatycznie wystawił
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 18-11-2016 o 16:29
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Rayjah (18-11-2016)
Szukaj dalej, może coś jeszcze na Dziadka znajdziesz.
Jasne,tylko niektore z tych rzeczy sam sobie wymysliles/dopowiedziales.
Znam kilku podobnych lub wiekszych oszustow ktorych wykluczenia ze spolecznosci zuzlowej sie nie domagales
i nie domagasz.Taki szczegol.
Jak uwazasz,ze w Szwecji Nicki nawet do wykl. sie nie nadawal,to dalsza dyskusja nie ma zadnego sensu.
Zreszta tak naprawde nigdy nie miala.
EOT
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 18-11-2016 o 16:42
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Malin017 (18-11-2016)
Nic wielkiego mu tam Nicki nie zrobił. Wykluczenie nie było skandalem, ale sytuacja 50/50, może z lekkim wskazaniem na W Pedersena. Na pewno nie był to atak, po którym należało biec do PRZYJACIELA z pięściami.
To wymień tych większych oszustów.
No i co sobie wymyśliłem niby?
ps. Kowjanko, dużo mógłbym jeszcze znaleźć. Choćby baraże w barwach Rzeszowa, pierwsze z brzegu... Ale muszę sobie trochę amunicji zostawić na przyszłość
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 18-11-2016 o 16:57
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Buszmen
To co piszesz to już nie jest dążenie do napiętnowania Amerykanina to chora, wręcz, nienawiść.
... może najpierw w lustro spójrz, a dopiero później domagaj się ostracyzmu wobec Hancocka.
Łatwo kogoś opluć, zgnoić, upodlić, nastawić środowisko przeciw takiej osobie,
tylko czy tak naprawdę postępują osoby, które dobro mają wypisane na sztandarach?
Ostatnio edytowane przez Semen ; 18-11-2016 o 17:50
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Ale jakie opluć? Ja przytaczam fakty. Zachował się, jak zachował w Australii (i wcześniej). To zbiera żniwo. Co, ma być może jeszcze chwalony? Gość ma za nic sportową rywalizację. Zmarzlik biegnie z gratulacjami, a ten go 10 minut później przerabia. 2 tygodnie wcześniej ubolewa wielce nad losem Doyla, a później spiskuje przeciw niemu (de facto). No to na co on zasługuje, jak nie na ostracyzm?
Ostafiński ma 100% racji, że Zmarzlik nie powinien mu podać ręki.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 18-11-2016 o 18:07
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Jakiej nienawiści do Holdera? Co ty Brązowy Nosku, bredzisz? Jak Holder jeździł jak skończony słabeusz, to nazywanie tego po imieniu raczej nie było objawem nienawiści, tylko oceną rzeczywistości. Tak samo bezsporne pozostaje to, że był w Toruniu forowany przez lata.
ps. Ty akurat wypominasz jeszcze Częstochowie winy sprzed 2 lat, więc z nienawiści to powinieneś prowadzić wykłady koleżko.
ps2. Przytaczanie niewygodnych faktów = nienawiść. Ciekawe
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 18-11-2016 o 18:29
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
No jak Doyle dawał ciała w 2 połowie 2015 w KST roku to tlumaczyleś to jakimś nieodpowiednim zachowaniem klubu czy też niskim kontraktem (ktory sam sobie wynegocjował) więc. ..ten..tego..
Dzisiaj dwójka tych którzy powracają do Torunia
WG_1a.gif
http://speedway.hg.pl/zawodnicy/Biog...K_Grzegorz.htm
Jensen_Jepsen1.gif
http://speedway.hg.pl/zawodnicy/Biog...EN_Michael.htm
Rzeczywiście zostawienie drużyny amerykańskiej z niejasnych powodów w barażu SWC chwały nie przynosi. Moim zdaniem większy afront niż fochy w Australii.
Typowy "wchvjograjca". Niesamowite jak patrzenie przez klubowe trójkolorowe szkła rozjaśnia tę postać w niektórych oczach.
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Oczekiwać oczywiście możesz, ale powinieneś również wiedzieć, że nic z tego nie będzie. Nie czytasz wywiadów z młodymi zawodnikami, którzy Hancocka podają za wzór do naśladowania? Może to nie jest ok, ale uśmiechnięty i miły oszust jest lepiej przyjmowany od uczciwego gbura. I nie jest to tylko zjawisko typowe dla naszych współrodaków.
Szkoda, że dostrzegasz to dopiero dzisiaj. Hancock zachował sie w stosunku do nas, marznących na trybunach jak gnojek (pełna zgoda), ale akceptacja pomysłu przerwania zawodów przez pozostałych zawodników, w tym Twoich aktualnych ulubieńców, chwały im nie przynosi.
To jest taki sam cwaniaczek jak Janowski (którego zresztą lubię), nic dziwnego, że się zakumplowali.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Buszmen (18-11-2016)
No co zrobić?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Czy ktoś spoza Monstera, by z tego powodu rozpaczał w SGP ?
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Buszmen (19-11-2016)
Apropo ustawionych biegów, to jednym z najbardziej bezczelnych przykladow, to FZK Wroclaw 2000. Zdaje sie ostatni bieg zawodow. Na ostatnich metrach Tomek Gollob jadac po pewne piate zwycięstwo przepuszcza w ostatniej chwili Ułamka. Zdobyty punkt gwarantuje Ulamkowi 2 miejsce i unikniecie barazu z objawieniem turnieju, 43-letnim Andrzejem Huszcza.
Triumfator turnieju po zejsciu z podium zapytany o zdarzenie z Ułamkiem odpowiedział: młodym trzeba pomagac sic!
Andrzej jednak Gollobowi reke podal. Głupi czy jak?
Tak upodlic legende i rutyniarza. Klasyka. A biedny Andrzej walczyl jak mogl, bo zawsze powtarzall, ze brakuje mu tego trofeum w kolekcji. Mogl Tomasz jemu puscic. Co mu tam. W koncu Jacy puscil w 96. Ze o innych nagminnych przypadkach przepuszczaniu brata nie wspomne.
Ostatnio edytowane przez drozd ; 18-11-2016 o 23:56
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Peter Kildemand (19-11-2016)
To było ultrazj#bane, ale 2 a 3 msc w ZK... Trochę inna stawka.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nie lubie takich zagrywek. I potepiam je bez wzgledu na stawke. Dziwne, ze Tomek odstawil takie cos, bo widocznie zapomnial jak Rickardsson zakpil sobie ze sportowej rywalizacji w 1998 roku w Bydgoszczy i odpuscil polfinal zeby Nilsen mial latwa droge do obrony srebra.
Przykladow jest wiele. np Crump pomagal Adamsowi w Lonigo 05 zeby zdobyl braz kosztem Nickusia. Byc moze karma wraca. Dwa lata pozniej Rickardssona w Bydgoszczy wykolegowala dwojka Screen-Loram. Gdyby Joe jechal po swoje Loram nie wszedlby nawet do polfinalow i otworzylabyh sie droga do zlota dla Szwea. Niestety Screen zrobil wszystko zeby loram nie przyjechal gorzej niz drugi.
To plaga w zuzlu i ciesze sie, ze sedzia podjal taka decyzje. Trzeba z tym walczyc.
Natomiast Buszmen zeby Ci paliwa dolac, to przypomne final A SGP Szwecji w 1996 roku. Tam jadacy na 4. miejscu Greg Hancock specjalnie i bezpiecznie wylozyl sie na wejsciu w 1 wiraz drugiego okrazenie, zeby ziomal Hamill mial szanse na poprawe w powtorce swojej trzeciej pozycji. Poskutkowalo. W ripleju wygral!
W Vojens wykolegowali Nielsena przy pomocy Lorama koncertowo. Tu o tyle mnie to nie razilo, bo z calych sil trzymalem kciuki za Bulletem. Byl najlepszym zuzlowcem AD 1996 i tytul wpadl w godne rece. Natomiast Hansowi farcilo przez pierwsze 3 rundy.
Billy jezdzil fantastycznie na wszystkich frontach. Piekne czasy. Minelo 20 lat, a pamietam ten dzien jak wczoraj.
https://www.youtube.com/watch?v=tuSRVJxx3tQ
9.00 BTW dobra runda. Obejrzalem ja ze 30 razy, a moze i wiecej.
Ostatnio edytowane przez drozd ; 19-11-2016 o 00:35
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Buszmen (19-11-2016), Peter Kildemand (19-11-2016), Słowianka (19-11-2016), Yozayan (19-11-2016), yahata (19-11-2016)
No pamiętam ten 1996. Może nie aż tak szczegółowo, ale tam przerobili Hansa antyludzko. A niektórzy dziwią się, gdy piszę o recydywie, albo twierdzą, że zmyślam
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Albo ludzie w garniturach wiedzą, że przepis karzący za odmowę
uczestnictwa w zawodach nie przewiduje dyskwalifikacji z cyklu GP
oraz z rund w innym niż bieżący sezon. Buszmen wyżej twierdził, że
taki przepis jest, natomiast jest chyba tak zaaferowany topieniem
w szambie fałszywego Amerykanina i wymyślaniem mu kolejnych tortur,
że do tej pory owego przepisu mi nie przytoczył.
!Adrian walcz!
Buszi nie rozpędzaj się W 1996 to zdecydowanie bardziej Gumisiami się pasjonowałeś niż Billy Hamillem
Z całą resztą pełna zgoda. Niestety z całą - czyli nie bolało mnie ustawianie w 1996 bo korzystał Bullet, któremu bezwzględnie kibicowałem nie wyłączając okresu zielonogórskiego.
Trochę to wygląda jakby wszystkie świętoszki ocknęły się na słowo-klucz Hancock. Jednak po pierwsze to nie pierwsza nieświeża akcja Grina, po wtóre od mistrza i nestora trzeba jednak wymagać nieco więcej.
Przegadujemy temat.
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Dla mnie wiekszym s****.....twem jest np. wiercenie dziurek w tlumikach.
Zdaje sie,ze dla ligi sprawiedliwych oszolomow Kennett nie byl wtedy dziwka,szmata u ujem.
Nawet jest kapitanem swojej druzyny.
Cieslak bronicie jak ojca,nazywacie go najlepszym menago ever a na sumieniu ma tyle przekretow,ze umiechniety Amerykanim ktory przepuscil Holdera,
to przy nim niewinna dziewczynka.
Paluch,Jankowski,Stachyra,Zyto i inny preparatorzy ktorzy swiadomie narazaja zdrowie i zycie zuzlowcow to pewnie aniolki
w porownaniu z tym co zrobil Hancock.Przypomne,puscil ze dwa razy swojego funfla.O, zgrozo!Cos niespotykanego.
Innych przykladow ukladow nawet nie chce mi sie przytaczac,bo jest ich mnostwo.Od ustawiana biegu,po ustawianie calego meczu.
I jedno i drugie to oszustwo sportowe a tematem sporu nie jest to czy Amerykanin to przyklad gentelnena czy wlasnie oszusta,tylko wy macie spory problem z
waga tych przewinien.
Najprosciej nazwac kogos obronca,wrzucic wyswiechtany tekst o brazowym nosku czy rozowych okularach,zamiast pochylic sie nad tym co inni pisza i zrozumiec.
Ten kto niekoniecznie ma ochote przylaczyc sie do tego ordynarnego szamba wylewajacego sie z waszych klawiatur jest obronca usmiechnietego.
Osobiscie nie trawie np.Pedersena,ale poza kilkoma momentami w ktorych Dzik znowu pokazuje jakim jest pustakiem na torze,nie latam po watkach i go nie hejtuje.
Widac,ze dla was to za trudne.
Upatrzyliscie sobie zwierzyne i uprawiacie od dwoch miesiecy igrzyska oszolomstwa.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-11-2016 o 09:59
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Słuchajcie mam prośbę.
Przestańcie już zaśmiecać wątek klubowy.
Oczywiście każdy może sobie i na temat sportowych oszustw dyskutować do woli, ale ciężko w tym wątku znaleźć coś na temat toruńskiego żużla.
Załóżcie sobie osobny, podpowiem nawet tytuł:
"Żużlowi puszczalscy i inne k.......y."
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Popieram.
Od jakiegoś czasu nie ma co czytać w tym wątku.
Nawet próba skierowania w subtelny sposób dyskusji w stronę toruńską nie skutkuje.
No ale cóż "takie mamy fora". Pozostaje żużlowy dyskurs stadionowy, "ale jak żyć panie jak żyć" skoro jeszcze cztery miesiące do pierwszych żużlowych ślizgów i wizyty na stadionie.
Ostatnio edytowane przez Coval ; 19-11-2016 o 10:14
Na ogól nie staram się tak osobiście odnosić na forum. Ale jak czytam Twoje radykalnie potępiające wypowiedzi Buszmen to się dziwię, że w ogóle jeszcze żużlem się interesujesz.... jakby głębiej pogrzebać to chyba nikomu byś ręki nie podał i chyba żadnej drużynie nie byłbyś w stanie kibicować... no może jakiemuś nowemu Śląskowi Świętochłowice, bo wszędzie będzie coś lub ktoś.
Wracając do wątku toruńskiego wiemy już z jakimi obawami będziemy wchodzili w sezon. Układ jest taki, że wiele drużyn się wzmocniło, a u nas wiele rzeczy musi zagrać, żeby walczyć z tymi najlepszymi, a wystarczy tylko trochę, żebyśmy musieli walczyć z tymi słabszymi o ucieczkę przed 7-8 miejscem. Na dziś mam nadzieję, że w nowym okresie przygotowawczym w przeciwieństwie do ostatniego sezonu będziemy mieli więcej treningów/sparingów na wyjazdach niż w tym roku oraz, że nasz tor będzie zdecydowanie bardziej naszym, niż gościnnym.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Ogolnie to o torunskim zuzlu nie idzie nic poczytac, bo nic sie nie dzieje, jak w kazdym innym klubie. Co sie mialo stac, sie stalo i tyle. W innych watkach tez cisza i to pewnie glowny powod, ze temat Hancocka jest tak dlugo walkowany. Niechby chociaz prezes wasz szanowny napisal cos na fb to zmienilby sie kontekst czy cos. Ludzie musza przeciez o czyms pisac
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Przez x stron dostawalo sie Vaculowi, potem kpilismy z kontraktu z Gregiem mlodszym, teraz przyszedl czas na Grina.
Za kilka miesiecy jak ktos wrzuci fotke, to bedziemy przerabiac grubego Holdera. Na Krakowiaka przyjdzie czas podcza sparingow jak znowu nie dojedzie do mety.
O czym wy tu chcecie pisac panowie i panie? O sukcesach w zawodach 250cc?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Buszmen (19-11-2016)
Pięknie napisane. Teraz wdróż to w życie.Łatwo kogoś opluć, zgnoić, upodlić, nastawić środowisko przeciw takiej osobie, tylko czy tak naprawdę postępują osoby, które dobro mają wypisane na sztandarach?
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Po pierwsze pasjonowałem się żużlem, choć miałem niewiele lat Ale rozumiałem bardzo dużo. Jednak oglądałem te rundy z odtworzenia kilka lat temu, jedna po drugiej, więc wiem o czym Drozd pisze.
Aha - niech będzie, w tym wątku z mojej strony koniec "bieżącego" jechania za przeszłość. Ale co będzie w 2017, to nie wiem Przypomnę jednak, że zaczęło się od wielkiego oburzenia na lajtowy tekst Ostafa.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 19-11-2016 o 12:28
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Buszmenowi się w dupie poprzewracało od momentu jak został senatorskim "Panem Buszmenem"...
zero miłości bliźniego...hejtowanie w najlepszej wersji...taka sportsboardowa "dobra zmiana"
nie wiem czy mniej uwaznie czytałem , ale jakiś czas temu mniej było tej żółci
PS co by nie mowic nadaje kolorytu temu forum (jak i wielu innych)
A dla mnie ta dyskusja straciła koloryt. Poszczególne osoby próbują zracjonalizować swoje emocje. Przecież to się nie może udać. Każdy ma swoje sympatie i antypatie i tego nie da się racjonalnie uargumentować. Każdy napisze to co myśli, a i tak wszyscy pozostaną przy swoim.
Nie prowokacja, lecz postulat zaadresowany do doroslego chłopa - jak sam zwykl takim określeniem rozliczac innych z dojrzalej postawy.Marna prowokacja, na poziomie pięciolatka, postaraj się bardziej...
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
W sumie masz rację to jednak nie prowokacja, to może być schizofrenia paranoidalna.
Współczuję.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.