Ja na miejscu Termosa dzwoniłbym już teraz do Piły i szykował wypożyczenie dwustronne. Do Torunia idzie Kurtz, a do Piły Paweł. Pawłowi poza jazdą potrzeba komfortu psychicznego. W Pile jest dobry zespół. Paweł nie miałby problemu z przebiciem się do składu i mógłby się odbudować psychicznie. Bo jeżdzac w Szwecji (o ile go nie odstawią), dołujac się w towarzyskich turniejach, to nie odbuduje sie na ligę. Tu jest presja, każdy zabija sie o jeden punkt.
No ale to co, mamy po raz pierwszy w historii spaść z ligi? "W imię zasad skur***yny"? W naszej sytuacji punkty zaczynają być naprawdę ważne, więc powinien jechać najsilniejszy skład żeby przynajmniej próbować odbić się od dna. Skoro więc mówi się, że Walasek wygląda lepiej od Przedpełskiego i Holdera to powinniśmy dać mu jechać i piszę to mimo, że przed sezonem nie brałem na poważnie jego angażu u nas. Żeby jeszcze u Pawła były jakiekolwiek pozytywne przesłanki, ale kurde - Hubert Czerniawski, Milen Manev, Rasmus Broberg - znajdź wspólny mianownik.
Z Brobergiem jechał jednak w parze.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
I co, ubezpieczał go przed zdublowaniem? ; d
co nie zmienia faktu, ze to on powinien byc strona atakujaca.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
ohoho, Pan Dźo Parson przygotował dla Toruńskich kibiców prawdziwy rarytas - para Holder/Przedpełski jutro w Landshut
Jakby ktoś nie był dość przygnębiony po kwietniu-pletniu i ciekawej majówce, to jutro dostanie podwójną, nie maskowaną nadspodziewaną formą MJJ czy Hancockiem, dawkę ekstra formy naszych ulubieńców...
Dzwonie do upc, zeby odlaczyli mi eurosport, byle tylko nie kusiło mnie jednak włączenie tego widowiska. Szkoda sobie psuć nastroju na weekend
Buszmen (24-05-2017)
Wystarczy popatrzeć jak jadą zawodnicy powiązani z Jonhsem. Mniejszy lub większy dramat. Tai Woffiden poprawił ostatnio średnią i ma już 1,6!. Gdzie praktycznie w lidze poniżej 2,3 rzadko schodził. Jeśli on czy Holder są w sprzętowej dupie to gdzie ma być Paweł. Oczywiście można zmienić tunera, ale jak niedawno w wywiadzie na SF mówił Gajewski nie jest tak łatwe. To nie Biedronki i Lidle na osiedlach. Dywagacje czego Pawłowi brakuje, czego nie robi albo na co wydaje pieniądze pozostawmy do czasu aż rzeczony tuner zacznie znowu robić siniki a nie złomy. Najgorsze co teraz można robić to wywierać presje. Pawłowi potrzeba spokoju. Jak kazdy bieg jest biegiem ostatniej szansy to nie ma co się dziwić że dopadł go dół. Żużel to dyscyplina gdzie bez szybkiego sprzętu nawet jakbyś sie zesrał to i tak nic nie zrobisz. Najwyzej możesz porządnego dzwona zaliczyć.
Ta sytuacja daje sporo do refleksji. Rudy z Gniezna dostał 34 szanse na pokazanie się. Wychowanek po 2 meczach ( poziomem taki jak rudy) zostaje od składu odsunięty. Nie dziwne, że nikt tutaj nie chce jeździć. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że kibice wylewają kubły pomyj na wychowanka. Może niektórzy w Toruniu zasłużyli na Walaska, Hanckoka i inne odpady, których nikt nie będzie chciał.
polewaczka (25-05-2017), sth (24-05-2017)
Tai od początku roku jest szybki i w dobrej formie, tylko gubił punkty w różnych okolicznościach.
Wczoraj w Szwecji fruwał.
Ale za nazwanie Hancocka odpadem duży plus Od odpadów blisko do...
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Jakoś w naszej lidze nie fruwał. Może poza pojedyńczymi biegami. Hancock praktycznie nie jest żadnym kąskiem po swoich dokonaniach w lidze polskiej. Takie z braku laku. Gdyby nie kop w menadżera to naturalnym kandydatem dla Torunia byłby Nicki Pedersen. Tez pewnie nikt nie bedzie go chciał.
Ja patrzę na to tak - oprócz ogólnej paniki wywołanej zajmowanym przez nas miejscem w tabeli jest jeszcze trochę więcej niż tylko najbliższy mecz. W tym nadchodzącym z teoretycznie łatwym rywalem rzeczywiście możliwe, że Walas zrobi jeden, dwa punkty więcej niż Paweł, ale co dalej?! Zostajemy z nieperspektywicznym średniakiem, który już nie wejdzie na wyższy poziom i dodatkowo jak tylko nadarzy się okazja to sprzeda nas po sezonie za złotówkę więcej gdzieś indziej.
W sytuacji, gdy dajemy Pawłowi szansę możemy na tym o wiele więcej zyskać i to w kontekście obecnego sezonu.
Byłem na treningu punktowanym z GKMem na MA i na prawdę nigdzie nie widziałem tej osławionej tutaj jazdy Walasa ala Gollob (chyba, że mówimy o wersji Golloba u nas z minionego sezonu).
Uważam, że Gajeś popełnia błąd odstawiając Pawła, jemu potrzeba jazdy a nie gorącego krzesła.
Może się mylę, może zobaczymy drugą młodość Grzesia i komplety punktów, zobaczymy. Raczej nic nie zmieni decyzji Gajesia i Walasek ma przed sobą kilka występów w składzie.
Nagonka na Pawła spowodowane jest tym, że rozbudził apetyty i przy obecnym słabym Get Well miał być przy HH wiodącym prym zawodnikiem. Na razie występuje jako celebryta Monstera i to też dodaje pikanterii w tym temacie. W mediach społecznościowych nie uświadczymy Pawła trenującego chociażby w Gnieźnie tylko Pawła wcinającego pizze lub popijającego w/w napój.
ROW to wcale nie musi być jakiś łatwy rywal. Jeśli Lindgren będzie w 100% sprawny (a ponoć jest) to wynik może się rozstrzygnąć w nominowanych. W takiej sytuacji świadome osłabianie się, które może doprowadzić do wtopienia piątego meczu z rzędu, w tym trzeciego u siebie, jest trochę dziwną koncepcją.
Możemy, ale nie musimy. Pawlicki w Lesznie odpala od ponad roku i jakoś ciągle odpalić nie może. I żeby była jasność - ja też chciałbym, aby Paweł wrócił przynajmniej do przyzwoitej formy, ale niestety Apator jest obecnie w takiej sytuacji, że najważniejsze jest tu i teraz. Zresztą, poczekajmy do jutrzejszego SBPC, wtedy będziemy mądrzejsi, ale według mnie sprawa powinna zostać postawiona jasno - jeśli Przedpełski i Holder skrewią (a wszystko na to wskazuje) to Walasek w wyjściowym składzie na ROW i tyle.
Przemek dobrze kombinuje z tym Kurtzem. Myślałem też o Huckenbecku, ale on na sto procent zaklepany w Stali.
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Sygnały w przypadku Pawła poszly przy okazji wizyty Darka w Toruniu. Odgrzebcie sobie wywiad z lepszym blizniakiem.
Nie ma ani kabla, ani problemów sprzętowych. Jest po prostu zbyt inteligentny jak na ten "sport".
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
W takim razie niech poczyta sobie forum i niektore madrosci ktore tu prawimy.
Szczegolnie wymiany zdan dotyczace szkolek zuzlowych,kto jest czyim wychowankiem
i tak dalij.
Krotko mowiac,mam typ kto by mogl zostac mentorem Pawla.
Tak mu we lbie poprzewraca,ze ten z miejsca zacznie komplety trzsakac.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Sami się wzajemnie nakręcacie, bo:
1) Nie ma żadnej nagonki na Pawła, żadnego bezdusznego odstawiania od składu, wręcz przeciwnie pojechał z Lesznem choć nie powinien.
W wielu innych ośrodkach np. Lesznie, Gorzowie czy ZG takie wyniki miejscowej druzyny spowodowałyby, że chłopak bałby się na ulicy pokazać, a u nas luz, nikt się nie obraża, żadnych oświadczeń czy obopólnych oskarżeń z menago.
2) Czytam jakieś farmazony o tym, że trzeba patrzeć w przyszłość, a nie tylko przez perspektywę tego sezonu.
W obliczu walki o utrzymanie, o przetrwanie? Jak jest wojna, to nikt nie patrzy jaka za rok będzie średnia wieku w armii. Wszystko co najlepsze wysyła się na barykady. Nie ma sentymentów, albo się obronimy, albo nas zniszczą...
Tematu Pawła nie będę rozwijał, bo juz napisano tu o nim wiele, ktoś nawet chlapnął o kablu, który pojawił się w zeszłym roku.
Proponuję żeby obejrzał sobie mecz finałowy w Toruniu, a w szczególności bieg w którym Paweł bezpardonowo atakuje i pokonuje Zmarzlika.
Kabel, dobre sobie...
Ostatnio edytowane przez Semen ; 25-05-2017 o 07:19
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
widocznie kabel sie pojawil w zimie.
nie wiem, moze przeszarzowal na nartach.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
pewnego dnia wstajesz i zaczynasz się bać - to dorosłość, nie kabel
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
To Hancock musi byc niezle roztelepany jak staje pod tasma.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
O kablu pisałem ja Nie będę pisał personalnie z kim rozmawiałem ale powiem tylko, że
jedna z osób to osoba blisko związana z Pawłem.
Ale być może tzw kabel to po prostu prosta wymówka.
Fajnie że jedzie a jak to by było pięknie jak by ładnie zapunktował Bo kolejne zera to kolejne gwoździe do trumny.
Dzwonić do Pana Prezydenta nie i teraz coś doradzi.
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
"Jednak moim zdaniem silnik to 25 proc. Chciałbym, żeby taka tendencja się utrzymała. Dzięki temu będziemy widzieć, że o wynikach decyduje nie szybkość silnika, ale umiejętności i zaangażowanie zawodników - uważa Hans Nielsen."
Ciekawa teoria Profesora że silnik to tylko 25% choć bez zaangażowania i umiejetności na najlepszym silniku się nie zrobi wyniku.
Lada moment w będziemy to mogli przeanalizować po młodzieżowym cyklu Nice Cup, kiedy to wszyscy startujący zawodnicy dostaną taki sam sprzęt, który dodatkowo przed zawodami będą sobie osobiście losowali
Co prawda to tylko zawody juniorów, ale prawdziwi koneserzy speedwaya będą znali mniej więcej hierarchię zawodników i lokaty jakie wywalczą podczas zawodów.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/68...aworowych-moto
A może aż 25 %? Ja się zgadzam z Nielsenem, bo silnik i sprzęt to nie jest wszystko, głowa, umiejętności, zaangażowanie no i szczęście.
Przykład Holdera, który z czołowego zawodnika świata 2012-13 w późniejszych sezonach po kontuzji stał się zawodnikiem z poza ścisłej czołówki, czy Hampela, czy nawet Emila po kontuzjach pokazuje to najlepiej. Kto wie czy głowa nie jest ważniejsza niż sprzęt i umiejętności razem wzięte.
Po prostu zawodnikom wygodniej tłumaczyć się sprzętem, niż czymkolwiek innym.
Pawełek nam w piątek pokręci kółka w Gnieźnie no panowie czuję w kościach, że
słowo Gniezno to klucz do odbudowy Pawła.
Masz na myśli wypożyczenie do Startu?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nie słynny Steva trening w Gnieźnie
Ale pech Miedziaka.... Defekt kilka metrów przed metą, a Erik Riss objechał po trasie Pawła Przedpełskiego, i prawie zjadł Holdera, ciekawie się zaczyna,
leszczyński as ta sama ścieżka co Przedpełski, i efekt podobny, szkoda gadać.
Ostatnio edytowane przez 1marcin60 ; 25-05-2017 o 18:39
Hahahaha
Najciekawsza rywalizacja zawodow, o to kto bedzie ostatni, sie niestety rozstrzygnela w pierwszym biegu po tym jak nastepce Zabika Riss spetowal na dystansie
ktoś podmienił Holdera z Miedzińskim w tym sezonie...
a na poważnie to z Rybnikiem łatwo nie będzie
kibic01 (25-05-2017)
No to zaczynam się bać o wynik z rybnikiem
Oglądając Przedpełskiego na torze, to mam wrażenie, że ten chłopak zapomniał kompletnie jak się jeździ na żużlu. Nawet wkładając na siłe Pawła do składu, za wiele to nie da. Trzeba się pogodzić z tym, że Przedpełski w zasadzie ma po sezonie. Nie mam pojecia, co jest powodem tego, że PP zaczął jeździć do tyłu. Paweł Hlib, czy Marcin Rempała zmarnowali swoje talenty przez zamiłowanie do zabaw i trunków, Ząbik przez upadki, a Przedpełski może przez brak "jaj" i charakteru wojownika do tego sportu? Ja nawet nigdy nie widziałem u tego zawodnika, że ma ambicje, że na cos jest wkurzony. Wypożyczcie chłopaka gdzieś do I lub II ligi, niech po prostu jeździ ze słabszymi zawodnikami, a poo sezonie niech sobie odpowie czy w ogóle chce mu się jeszcze bawić w żużel...
Na domiar wszystkiego, Grzeniu nie bardzo ogarnia cwiercfinal IMPu. Strach sie bac
Podczas startu do 4 biegu kamerzysta pokazywał twarz Pawła. Niech ktoś mi powie, że mu nie zależy. Przy takich ujeciach sprzed lat było widać luz w porównaniu z tym co teraz.
Wątroba mnie szczypie, jak widzę Pawła składającego się w łuki. Wygląda jak wczesny Kopeć-Sobczyński z początku sezonu 2016...
Ktoś tu pisał o kablu - nie wiem skąd taki wniosek, skoro Pawłowi ciężko nawet wejść w kontakt z kimkolwiek na torze, jadąc 20 m z tyłu. Fakt, teraz w biegu z Trans MF Smolinski wjechał pod niego a Paweł pod ta banda zamiast mu skracać wejście pojechał jak popierdółka, ale generalnie wygląda to jak jakaś fatalna, gigantyczna pomyłka sprzętowa. Dramat.
Natomiast Adrian Miedziński Oby tylko bez głupich upadków a myśle, że Miedziak w lidze może być jeszcze szybszy ;
Kur*wa, wykrakałem.
Ostatnio edytowane przez Krajesky ; 25-05-2017 o 19:22
Było tak dobrze i .... aż parskłem. Jest tam u was ktoś, jakby to nazwać... "normalny"?
Gdy tylko Grisza się pojawił pod Pawłem to ten wędruje szeroko by sobie Grisza mógł przejechać po kredzie, i tak dwa punkty to dość spora niespodzianka.
Holder sam nie wie gdzie jest i co robi... ja pindziu. słabo to wygląda.
cudem wygrać z Rybnikiem. skoszarować na MA i wygrać do końca wszystko co się da u nas i liczyć że wystarczy do baraży.
#MistrzJestJeden #ZdrowiaTomasz
PRZEGLĄD SPORTOWY - NIE CZYTAM !!! SYFÓW JUŻ TEŻ NIE !