Smutne powiadasz.....
A ja się zastanawiam jak trudne musi być Twoje życie codzienne zmagając się z tak wielkimi ograniczeniami natury umysłowej, skoro nie udało Ci się wyczuć tak dobitnej ironii w tym maksymalnie przejaskrawionym przeze mnie poście.
Przykro mi stary....trzymaj się. Może kiedyś będzie lepiej.
Jeden dekiel coś wymyślił dla rozgłosu, drugi dekiel to przekazał, a trzeci w to uwierzył.....
Żeby nie było.....powodzenia nad morzem
Ostatnio edytowane przez BKS-iak ; 02-10-2017 o 20:16
Wczoraj to był kuhfa dhamat. Widowisko zero, zacięcia zero (nie licząc drużyny Wybrzeża), wynik ratowali niechciani , którzy wg. Howarda i informatorów mieli mieć wyebane . Oni chcieli się pokazać, żeby ktoś wyciągnął ich z tego klubu. Pękł balonik PRu, cała nakrętka, hype, magia króla sedesow. Jak się nie ogarną, to skończymy w objęciach porcelany, zalani łzami, na mocnym kacu. Oh wait, jest jeszcze process licencyjny.
"banda na bandę" krzyczeli prawilni z Apatora, którzy przed nominowanymi chcieli odbić wolną klatkę Gdańsk. W niedzielę będzie na noże.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
od 14:50
Cieślak zapytany o przyszłość Falubazu i Doyla uradowany wynikiem w Toruniu. Czyżby Doyle już zaczął romansować z Termosem?
Uwierz mi, że ja również z podziwu wyjść nie mogłem, że to Walasek i MJJ muszą bronić honoru Torunia. Wstyd, żenada.
Pokornie przepraszam Walaska i MJJa za mój brak wiary w ich zaangażowanie. Jak widać było na MA, gdańszczanom zależało, a naszym się wydawało, że im się należy i samo przyjdzie łatwo i przyjemnie.
Oby tylko to był rok na zapleczu ekstraligi, bo realny jest też scenariusz Poloinii Bydg ale zobaczymy kto zostanie kto odejdzie. Ponoć sępy zwłaszcza z Zielonej Góry już krążą nad Toruniem.
Nie Doyle z Termosem, tylko Frątczak z Doylem. To Jacek zażyczył sobie Jasona, rozmawiając z Termosem o sezonie 2018. Termos tam tylko płaci.Cieślak zapytany o przyszłość Falubazu i Doyla uradowany wynikiem w Toruniu. Czyżby Doyle już zaczął romansować z Termosem?
Dopiero co, w mediach poszła fama, ze to Falubaz jest rozbierany. A jednym z rozbierających jest KST, mowa o Doyle. A ty cos smęcisz, że jest odwrotnie.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No nie wiem, wiadomości z Bydgoszczy na temat liczby ludności są bardzo niepokojące:
22141087_10208028462029983_1517685352468912750_n.jpg
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
lego (02-10-2017)
postanowilem ze w wakacje bd rysowal zuzlowcow i dzialaczy zuzlowych, niedlugo ruszam z twitterem, na pierwszy ogien miedziak
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Jedno drugiego nie wykluczaDopiero co, w mediach poszła fama, ze to Falubaz jest rozbierany. A jednym z rozbierających jest KST, mowa o Doyle. A ty cos smęcisz, że jest odwrotnie.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Jakich to czasow dozylem, ze haslo "Derby z Grudziadzem" staje sie marzeniem...
Co do ostatniego meczu:
https://youtu.be/4nKHQG3MqHQ?t=26s
Morciasz (03-10-2017)
W przypadku klęski w Gdansku dajemy Panu Terminskiemu odejść czy od razu na taczke ?
Biorąc przykład z kibiców Legii spuszczamy wpier...dał zawodnikom to wiadomo. Oszczędzamy łomot któremus ?
venom200 (03-10-2017)
1 liga, brak właściciela, za to z pieśnią w sercu..
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Czy w przypadku gdy Tarnów czy Gdańsk nie dostaną licencji na starty w EE, a Toruń będzie mógł zostać to będziecie chodzić na żużel ?
A co ma piernik?
Niektórzy może z powrotem zaczną, niektórzy przestaną. Dla mnie to w której lidze pojedziemy i o co to kwestia wtorna. Bardziej mnie interesuje na jaką drużynę pójdę. Nie musi to być Doyle z Hampelem, wystarczą tacy co zra i sraja zuzlem a nie amatorzy hobbysci na ciepłej posadzie.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
bez Gwiazdy nie ma jazdy...
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 02-10-2017 o 23:48
Chodzić to czasami móc. Pytanie winno brzmieć, czy takiej drużynie kibicować. Będziesz?
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ja pierniczę, co za rozważania znowu. Tak, jeżeli dojdzie do takiego "cudu", że po zajęciu ostatniego miejsca w tabeli,
że po aferze Łaguty i odebraniu mu punktów, że po być może przegranych barażach, że po być może nie udzieleniu
licencji Tarnowowi, czy Gdańskowi... Toruń zostanie w ekstralidze, to nadal na zawody będą chodzili kibice i nie będzie
żadnego bojkotu. Tak, sytuacja będzie przedziwna, ale żadne rozważania krzystyniakowo-plechowe i rzucanie
wielkim słowem na samo "h" nie ma z tym nic wspólnego i te "rozważania" powiedzmy sobie szczerze tchną wielką
demagogią. Bo nie wiem, co jest bardziej honorowe, start w lidze po tym, bo ktoś z innej drużyny przyćpał, a inna
drużyna np. nie zdobyła licencji, bo nie potrafi zebrać budżetu? Czy bardziej "honorowy' w tej lidze
jest np. start drużyn, które co prawda zajęły medalowe miejsca, lub miejsca w czubie tabeli, ale wsławiły się
w poprzednich latach preparowaniem toru, kaperowaniem zawodników, gasnącymi światła, seryjnie psującymi
się polewaczkami, nie płaceniem zawodnikom i innymi cudami...
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Dokładnie tak jak pisze Morciasz, w tej lidze wszystko już było załatwiane pod stołem:
L4, wykluczenia z meczu,nieregulaminowe kary, dopuszczanie do rozgrywek zadłużonych po uszy klubów, utrzymanie, prawo do barażu, awans do PO, medale ze złotym czyli tytułem DMP włącznie.
Zresztą w niższych ligach jest podobnie, tylko stawki są mniejsze i zjawiska te z powodu braku kasy są rzadsze.
Dywagacje nad honorowym podejściem do degradacji/utrzymania są śmieszne. W czarnym sporcie honoru to ze świecą szukać.
Nie tylko zresztą tu...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
"Do Bydgoszczy będę jeździł, a tu nie będę kupował."
https://youtu.be/93b1xV105HU
Poczekajmy do niedzieli zanim ostatecznie zdecydujemy kto będzie wisiał na naszej gablocie.
Ps. Z dobrych rzeczy to może gdyby co, to Morciasz zdjęcia będzie robił Tylko kto trzymał?
Grigorij Łaguta :Nowa formuła Speedway Best Pairs Cup jest atrakcyjna, ponieważ walczymy dla naszych sponsorów
Ogólnie ciężko jest uwierzyć w jakiej kondycji jest grudziadzki w stosunku do bydgoskiego. A jeszcze jak Apator spadnie to już w ogóle.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!
No ja właśnie o tym
Podzielam też pogląd, że należy się wstrzymać do niedzieli.
Kolejna sprawa : mjj i Walasek walczą o angaż w pierwszoligowym getwellu. Jak się spisza, to nie będą w nim jeździć. Wybór Zofii normalnie...
No i sprawa która mnie dobija : chcąc myśleć o awansie w przyszłym roku trzeba by ten team wzmocnić. Termos chciał oszczędzić a wychodzi na to że skład 2017 grubo przeplacil.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
bez Gwiazdy nie ma jazdy...
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Kto by pomyslal? Sport jednak wciaz jest piekny. Odpady torunsko - gnieznienskie pokazaly naszym siusiakom miejsce w szeregu. Zabraklo tylko Faji i Mnicha z Turowa do kompletu, ale ten drugi chyba dopiero dwa tygodnie temu pierwszy raz w zyciu pol litra miedzy nogami zobaczyl. Nie chce mi sie wertowac forum, ale o Thomsenie pisalem jeszcze pare lat temu, kiedy w DMEJ kroil Zmarzlika po trasie, ale coz, taki mamy klimat, preferujemy zawodnikow perspektywicznych. Bij mistrza, stara maksyma w sporcie, niestety dawno zapomniana w Toruniu.
Brawa dla nowego menago za to, ze nie mysli tylko o sobie, ale dal na koniec przytulic troche grosza swojemu ziomalowi. Sporo sie przy Dyzmie nauczyl, tamten rok temu zrobil w polfinale tor pod Hampelka i udupil kapitana. My to mamy nosa do fachowcow z importu, nie ma co. A w miedzyczasie Baron wygrywa lige, odpadowy Kowalik juz wita sie z gaska, nawet Bajer wiecej niz plan minimum z Poznaniem wyciagnal. Ale byc moze nie sa tacy wyksztalceni i medialni jak Kostek w Mordel Jerzy, nasz wzor mlodziezy.
Wszystko jeszcze mozlywe, nie takie numery my w Pultusku robili, ale jak sie te ofermy fuksem... pardon, psim swedem utrzymaja to chyba nie najlepszy wariant dla Torunia. Zreszta moze wcale nie ma takiego planu, widzac Termosa z Pavulonem na trybunach w jak najlepszej komitywie. A w najs teraz takie fajne stadiony beda Chlopaki z ferajny spuszcza ten caly ekstralipny cyrk na drzewo z bananami, gdzie malpki z SGP do spoly z pijawkami z PZMot wytrzepia do reszty kieszenie frajerom. Fakt, o ktorym przez grzecznosc nasz umilowany miliarder zapomnial Termosowi wspomniec w protokole zdawczo - odbiorczym.
Bo jesli plan jest inny i nie ogarniasz jeszcze panie senatorze szanowny, ze nie ma klubow za dwa zlote, to ja daje piataka, a kto nie ma miedzi, ten niech na dupie siedzi. Zamiast jakiegos szajsu z hamerykancka nazwa lepiej zafunduj Pan dzieciakom po szklance mleka plus, lepiej Pan na tym politycznie wyjdziesz w naszym bantustanie, gdzie jak widac od niedawna darmowe obiady jednak istnieja.
Na zdrowie wszystkim i Wesolych Swiat!
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Howard (03-10-2017)
Zaczyna się szycie. Za SF:
"Prezes Tadeusz Zdunek musi udowodnić Ekstralidze Żużlowej, że w sezonie 2018 będzie dysponował budżetem na poziomie 7 milionów złotych. Dlaczego tyle? - Bo to jest średni budżet klubu PGE Ekstraligi - słyszymy w spółce zarządzającej rozgrywkami."
Nie pozostaje powiedzieć nic innego, tylko, że trzeba się w niedzielę utrzymać w sportowej walce.
Się zesrało. Trzeba jechać nad morze wygrać i tyle. Jeżeli przegramy dwumecz trzeba posypać głowę popiołem i zacząć wszystko od zera. Sponsorów ubedzie, niektórzy zwiną żagle i ucieka z tonacego okrętu, ale żużel w Toruniu nie umrze. Ci co kochają ten sport i łoża swoje prywatne środki będą to robić dalej niezależnie w której lidze kst będzie startować.
i to jest najlepszy przykład do podjęcia dyskusji, ze skoro EL jest taka naj naj naj na świecie, to powinna być zawodowa. Bez spadków i awansów a z dostępem dla tych co ich stać na pewien poziom. Mniejsza byłaby panika, ze zespół awansuje i musi wymienić co najmniej połowę składu żeby się utrzymać.
Czytam, czytam i nie mogę zrozumieć tej ogólnej fascynacji spadkiem. Oczywiście - jest on najbardziej realny od 2006 roku, oczywiście - w każdej sytuacji trzeba szukać pozytywów, ale na miłość boską spadek nie jest "czyszczeniem", "nowym startem", "rozgrzeszeniem" czy innym nadludzkim bytem, który cudownie sprawi, że na murawie Motoareny wyrosną fiołki i tulipany.
Ile to czasu po spadku ligę niżej podnosił się Falubaz, czy Stal Gorzów? Bydgoszcz, Rzeszów w ogóle się nie podniosły. Do Gdańska trzeba pojechać i ukulać te 44 punkty, choć moim zdaniem łatwiej było o wygraną w Rybniku niż będzie nad morzem.
Ale jeśli się nie uda, a przekorny los (para pa para pa pa) znów się do nas uśmiechnie i Gdańsk lub Tarnów nie otrzymają licencji - dlaczego tak bronicie się przed przyjęciem zaproszenia do startów w PGEE? Nie my pierwsi, nie ostatni. Jestem przekonany, że po spadku klub pogrąży się w marazmie i zanim awansujemy minie parę lat (oby tylko Termiński nie zrezygnował!). Skoro wypracowaliśmy sobie przez LATA startów w Ekstralidze pewne bonusy jak: wypłacalność, świetny stadion, współpracę miasta na wysokim poziomie i przede wszystkim markę przez wielkie M - trzeba z tego korzystać jeśli pojawi się taka okazja!
Że ze sportem ma to niewiele wspólnego? Z każdym rokiem i tak coraz więcej w tym wszystkim biznesu niż sportu i nasz ewentualny awans przy "zielonym stoliku" tego nie zmieni. Zresztą wystarczy zapytać kolegów z Częstochowy, Grudziądza czy Rybnika czy tak im źle z tego powodu.
venom200 (03-10-2017)
Ciekawe co by na taki argument powiedzieli kibice np. Gdańska. Czasami właśnie awans pozwala wskoczyć na wyższy poziom.
Nie chcę być źle zrozumiany, nie traktuję spadku jako pozytywnej sytuacji, która pozwoli nam cokolwiek osiągnąć, jestem także świadom tego, że inni mieli wiele za uszami. Liczę po prostu na to, że się jednak utrzymamy sami.
Jeżeli przegramy z Gdańskiem i zostaniemy w Ekstralidze to po prostu się skundlimy i tyle - będziemy jechać dalej. Pewnie wrócą do rozmów z Doylem i Woźniakiem (jeżeli kogoś w obecnej sytuacji interesuje jeszcze kto był/jest przymierzany). Natomiast jedynym pozytywem może będzie to, że wywalą tego lansera Frątczaka. Bo nie wierzę, że nie ma na rynku normalnych trenerów.
Ten co to brał pieniądze za przegranie meczu? No faktycznie, normalny