No tylko weź też pod uwagę na jakim poziomie był mecz w Rybniku, w porównaniu do tego, co czekało tam inne drużyny...
To nie są w najmniejszym stopniu wymierne statystyki.
No tylko weź też pod uwagę na jakim poziomie był mecz w Rybniku, w porównaniu do tego, co czekało tam inne drużyny...
To nie są w najmniejszym stopniu wymierne statystyki.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Eeeeeee no bez przesady, w jakimś tam choćby najmniejszym są.
Zresztą do innych też można , na tej samej zasadzie się doczepić.
Takiemu przykładowo Zagarowi zarzucić, że w Toruniu sobie śr. nabił w meczu, którego poziom też był beznadziejny.
W ciągu ostatnich 11 sezonów nie widziałem gorszego meczu w wykonaniu torunian na własnym torze.
Nie o to chodzi, nawet jak przeliczysz te średnie w sposób bardziej obiektywny to i tak wielkich różnic nie będzie, bo 0,1 czy nawet 0,2 na bieg to jest pół czy jeden punkt w meczu różnicy.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 27-08-2017 o 21:06
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Szczerze piszac nie mam nic przeciwko Holderowi, wydaje mi sie natomiast, ze w Toruniu nic zlego go nie spotka jak Miedzinskiego i obaj moga sobie eksperymentowac ile wlezie. Czy Holdera choc raz ktos odsunal od skladu zeby pokazac, ze to nie przelewki? W tym roku jak na zlosc nie pozwolily na to braki kadrowe, a szkoda chyba.
No wiesz wcześniej praktycznie nie było powodów żeby go odsuwać, no może poza jakimiś incydentalnymi meczami.
Jakieś tam minimum przyzwoitości jechał, a po jednym nieudanym wyjeździe nikt go ze składu(i słusznie) nie wyrzucał.
W tym roku sytuacja zespołu była, jaka była, więc nie było takiej możliwości.
Nie zapominaj też o tym, że on jest w Toruniu odbierany jak swój, jak wychowanek.
Takich ludzi traktuje się inaczej niż meteory pokroju Nickiego czy Hancocka.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Miedziński nie eksperymentuje, on tak ma.
W tym roku naprawdę nieźle śmigał i każde dziecku w Toruniu wie, że dla naszej drużyny jest w stanie poświęcić wiele.
Zresztą nie raz i nie dwa startował w lidze z kontuzją.
Tacy zawodnicy też są ważni dla drużyny, szczególnie w ciężkich momentach.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Semen (27-08-2017)
Mam inne zdanie, tamten mecz przegraliśmy sromotnie, ale przegraliśmy z najlepszą drużyną sezonu zasadniczego czyli z rywalem walczącym o tytuł DMP. Dodatkowo mówiono wtedy o jakiejś rewolucji/strajku w toruńskim parkingu...
W tym sezonie z bardzo przeciętną drużyną, z którą walczyliśmy o to aby uciec z ostatniego miejsca w tabeli.
Z takich spektakularnych porażek to jeszcze była u siebie na MA z Falubazem w 2012.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 27-08-2017 o 21:57
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
No tylko, że my też byliśmy wtedy bardzo mocni, a w tamtym spotkaniu naszym nie wychodziło kompletnie nic. Przegraliśmy 25-cioma punktami mimo, że jechaliśmy w pełnym składzie (w przeciwieństwie do meczu z tego sezonu - o tym też należy pamiętać).
Co do Apator - Falubaz to pełna zgoda. Swoją drogą to Kowalik nie ma szczęścia do kombinowania z nawierzchniami. W 2012 skończyło się to liściem od Falubazu, a w 2017 liściem od Wandy Kraków ; ]
Pamiętam doskonale tamten mecz, CKM miał piekielnie silny skład: Hancock, Nicki, Lee, mocny wtedy Ułamek i Mat.Szczepaniak na juniorce, żeby tego było mało jechali z ZZ za Gapę.
Zgadzam się z tym co piszesz, jednak dla mnie tegoroczny mecz z Włókniarzem był, subiektywnie rzecz jasna, tym najgorszym po 2006.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Ja bym jeszcze dodał mecz z osłabionym Gorzowem z 2010 i mecz o brąz z Tarnowem z 2015. Zwłaszcza ten drugi występ był żenujący.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Buszmen (27-08-2017)
RadioErewań (28-08-2017)
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Za to rok pozniej z tym samym rywalem obejrzelismy najpieknieszy mecz na MA z dotychczas rozegranych,jeden z najpiekniejszych w ogole w ostatnich latach w SE.
Wtedy MA miala jeszcze 100 sciezek.
Moim zdaniem tegoroczny mecz ze Sparta byl duzo gorszy w naszym wykonaniu niz ten z Czestochowa.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Chris otrzymał od życia dwa porządne strzały. To co stało się z Darcym to pierwsza sprawa,a druga to oczywiście jak piszecie sprawy rodzinne. Jeżeli do tego dodamy okropną kontuzje chyba w 2013r. to robi mieszanka która nie jednego sportowca najnormalniej w świecie załamała by bardziej niż Chrisa który mimo tych przeciwności idzie cały czas do przodu.
Sezon słaby,ale należy mu to wybaczyć. To jest Wasz chłopak. W powrocie na dobre tory może mu pomoc osoba brata Jack'a. To jest z nie wielu rzeczy pozytywnych w ostatnich latach w życiu sportowym Chrisa.
Mówisz Chris , myślisz Toruń.
Z tegorocznych meczy, to jedynie dobrze wypadła druga połowa meczu z Grudziądzem, a nad całą resztą lepiej spuścić kurtynę milczenia.
To co ja zapamiętam, to notorycznie objeżdżanego Holdera. Ciekawe czy ktoś zliczy ile potracił pozycji na trasie, bo to się w głowie nie mieściło.
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Rozgrzebywanie prywatnych spraw Chrisa na forum jest raczej słabe. Napiszcie sobie na priva. To forum czyta wielu żużlowców, nie wspominając już o hienach dziennikarskich jak wiadomo kto. Zaraz wysmaruje jakiś paszkwil.
Sent from my Nexus 6P using Tapatalk
#GetWellDarky
Sory, że trochę zboczę z tematu, ale jedziemy z kumplami na męski wypad do Torunia i chcemy obejrzeć 9 września Grand Prix Niemiec w Teterow. Polecicie jakąś knajpę, gdzie można w przystępnej cenie zamówić flaszkę wódki, dobrze zjeść no i obejrzeć gp? Najlepiej rynek lub okolice. Szwejk i Liga Sport Club odpadają, bo tam nie ma żarcia. Na ogródki to już chyba będzie za zimno. Znajomy polecił mi Jimmy's Steakhouse. Warto tam iść, czy polecicie coś innego?
Beton Squad '05
Torun 2018
Paweł
Miedziak
B. Dobry Polak - Pawlicki/Hampel/Kolodziej (?)
Ch. Holder
J.Holder
Hancock - jeśli nie to ktoś ze ścisłego Top
dodatkowo MJJ - jesli by starczylo kasy a on mial ochote walczyc o sklad.
juniorzy bez zmian - głownie z powodu braku ewentualnych transefrow na rynku
Poza dwoma liderami ("b. dobry Polak" i Hancock) nikt nie jest pewien skladu i podpisują umowe musi byc tego swiadomy. Każde inne rozwiąanie wzmacniające pozycje stranieri a pozostawienie Miedziaka i Pawla ze swiadomoscia, ze o sklad walczyc nie musza nie wrozy niczego dobrego(pomijam już ewentualnośc kontuzji). Można by taka opcje zaryzykować mając klasowego juniora a takiego nie mamy.
Chris powinien miec swiadomosc ze tym razem jest na koncu listy zyczen i musi byc to odzwierciedlone w kontrakcie. Jakiekolwiek wielkie negocjacje nie powinny byc z nim wcale prowadzone. Jesli zalezy mu na odbudowie swojej osoby i karierze brata to powinien byc zadowolony ze wogule jest brany pod uwage przy budowie skladu.
Sezon oczywiście słaby, natomiast 3 ostatnie mecze już w miarę ok.
W trakcie przebłyski talentu - np. w meczu z UL świetna akcja na Koldim i Pedersenie - dla mnie na pewno jeden z kandydatów do akcji sezonu.
Przyszły rok z dobrym sprzętem, bratem u boku i dobrze przygotowanym torem znów może być bardzo dobry na MA w jego wykonaniu, gdzie rok temu rządził i dzielił.
Podsumowując nie stawiać na Holdera jako na lidera i za w miarę dobre pieniądze ma się w miarę dobrego zawodnika, który ma opcję na lepszą jazdę. W chwili bieżącej musimy się bardziej skupić na kontraktowaniu lidera a nie na zwalnianiu Chrisa.
podobno Holder w 4 ostatnich meczach wykręcił średnia 2,2 - ale chyba wszyscy, obiektywnie możemy stwierdzić, że nawet na maszynach Miedzińskiego, Krzysiu był wciąż cholernie wolny...
więc kobieta kobietą, ale uczciwie mówiąc - Holder ma na prawdę fatalny okres pod względem sprzętowym. Hancock cieniował, obszedł od Johnsa i wrócił do normy, Woffinden cały sezon też ma taki średni na jeża, ale ostatnio pochwalił się zmianą tunera i też zaczął wyglądac jak stary dobry Tai.
Dziwi mnie, dlaczego Chris tak uparcie trzymał się Johnsa (i wciaz trzyma). Być może brak wyników odbił się na nim finansowo i taniej było mu w trakcie sezonu serwisować to co ma, niż inwestować spore wszak w środki w rozwiązanie, które też pewnikiem sukcesu nie było.
historie o kablach, mentalnych dołkach, wypaleniu traktuję jako bzdury. Przecież Chris rok temu, w sezonie bezpośrednim po kontuzji Warda, na MotoArenie wykręcił średnia 2,6, otarł się o podium. W tym sezonie, w meczu z Lesznem u nas, jak ten "złom" odżył, zrobił niesamowity wyścig.
Rezygnacja z Holdera będzie niczym harakiri. Tym bardziej w momencie, w którym można ugrać z gościem obniżkę kontraktu + Wymusić zmianę tunera. I jak wyżej słusznie zauważył Semen podając przykład statystyk - Holder w swoim fatalnym sezonie wyniki osiąga na poziomie Vaculika, Pawlickiego, Iversena itd. Więc zamiast go skreślać, należy chłopaka naprawić...
Jakimś cudem Gorzów mając trzech Holderów, awans do PO zapewnił sobie długo przed końcem RZ Ciężko przewidywać, żeby posiadanie Hancocka przez całą rundę dało podobny efekt Toruniowi.
poprawcie mnie jeśli się mylę, czy nie było tak, że Holder jeździł na sprzęcie po Darcym? Czy nie jest tak, że taki sprzęt się trochę zużył? Holder na dzień dzisiejszy nie ma na czym jechać, na miejscu Prezesa to czy bym przedłużył z nim kontrakt zależałoby od tego co zamierza zrobić ze sprzętem, jak ma zamiar wyjść z tego sprzętowego dołka, aby nie przytrafiały mu się zera i jedynki. Adrian już mu nie będzie pożyczał sprzętu, również wielką niewiadomą jest jego młodszy brat... co jeśli Greg i jego team nie będa mu pomagać. No chyba, że Greg zrezygnuje z żużla i odsprzeda mu swoje motorki.
Pewnie, że byłoby super aby Holdery u nas zostały, ale to znaczy, że skład będzie niemal identyczny. Boję się zatem powtórki z tego sezonu.
Ciekawe co zrobią z MJJ, osobiście bym go zostawił aby walczył o skład. Jeszcze może być z niego pożytek
Nie wydaje się żeby przy takich sponsorach, i jakiejś tam punktówce miał problemy finansowe.Zawodnicy osiągający takie sukcesy, stoją na zupełnie innej półce cenowej niż reszta stawki.
Może Chris liczy na to, że PJ wstanie z kolan, i wtedy nie zapomni kto na tym tonącym okręcie był do końca, a kto ewakuował się gdy tylko mógł.
Zabronić Chrisowi Petera? Jak nigdy nie wiadomo
jak bedzie się miał rynek tunerów w przyszłym roku?
Najlepiej jak by zarząd zatrudnił menagera dał mu
x kasy w mieszku i dał wolną rękę co do składu a
po sezonie rozliczył .
Ja daję sobie na luz w tym roku ze składem
bo jak trzeci rok z rzędu tzw moje źródła
wróżą Tajskiego to ja wysiadam.
Spokojnie - jeśli wejdzie nowa konstrukcja GM, układ
sił może obrócić się do góry nogami...
Holder w pierwszej kolejności musi zrobić porządek sam
ze sobą - bez tego nawet rakiety mu nie pomogą.
Nie wierzycie w kable? Wystarczy spojrzeć, jak w wielu
sytuacjach stykowych zamykał gaz.
!Adrian walcz!
kingpin (28-08-2017)
I włączał nożny hamulec albo po wygranym starcie uciekał bezsensownie na orbitę, bo tam była szansa na samotną jazdę.
kingpin (28-08-2017)
Coś jak Hampel Nie chce mi się wierzyć, że jak Hampel się ogarnął po trafieniu w dobry motorek, to Holder nie będzie umiał.
Pytanie bez sensu. Żadnych "zaawansowanych" planów tu nie snuję. Wszystko biorę na logikę a ta mi podpowiada, że sukcesem będzie zachowanie status quo.
Dodam, że bardzo chciałbym się mylić i jestem w stanie wypluwać te słowa choćby i przez tydzień cały.
Forum SF raczej nie czytam. Chyba, że mam zły humor.
Kraina Piwa. Wygodne kanapy, wódeczka + chleb ze smaluszkiem. Włącżą GP jeśli się poprosi. No i możesz usiąść w miejscu gdzie siedzieli kiedyś m.in. Napoleon czy Kazimierz Jagiellończyk
Ostatnio edytowane przez Penhall ; 28-08-2017 o 13:35
Tylko, że chyba się zgodzisz. Patrząc perspektywicznie - jeżeli będziemy jechali w e-lidze, to na dziś, patrząc po
tegorocznej dyspozycji, Chris byłby sytuowany jako mniej więcej 3 zawodnik w drużynie.
Czyli najsłabszy z liderów, najlepszy z drugiej linii - tak w sam raz na XIV bieg.
I tu jest pytanie co dalej. Bo jeżeli zostawiamy w składzie i Adriana, i Pawła, to robi nam się spora dziura
na bieg XV. Ryzykować pozostawienie Hancocka - bo i wiek, i po kontuzji? I co dalej? I co z młodym
Holderem?
Tym bardziej, że mamy wciąż dziury hm... młodzieżowe i nie patrzmy na tę parę po meczu z GKM,
a poprzez perspektywę całego sezonu....
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
1. Ch Holder
2. Miedzinski
3. Przedpelski
4. Fricke
5. Woffinden/Doyle
ŻużlowyKibic (28-08-2017)
Spoko - ton tych wypowiedzi i pewność z nich bijąca raczej nie sugerowały,
że tylko logika coś podpowiada. Poza tym widziałem na forum SF udzielającego
się gościa "Penhall" - widocznie to inny Penhall. Jednego w sumie nie rozumiem -
- jak w przypadku takiej nędzy sportowo/punktowej, frekwencji jednak większej
od Grudziądza, telewizji która pare spotkań pokazała, oraz GP, na które zapowiada
się nadkomplet klub ma stać słabo finansowo? To kiedy ma być dobrze?
Poza tym w wywiadzie z Termosem usłyszałem raczej ulgę w jego głosie, bo w NICE
PLŻ musiał by budować team za dużo mniejsze pieniądzie...
!Adrian walcz!
Jeżeli zostawiamy Adriana, Pawła, Holderow, IKS i Kaczmarka potrzeba dwóch liderów i to najlepiej gdyby jednym z nich był Polak... Czyli mission impossible
a Patryka Dudka nie możemy ściągnąć? monster team i w połowie z Torunia
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Nim zaczniecie montować te dream teamy z Dudkiem, Taiem i cała resztą, to może najpierw wygrajcie baraże. xDD
Drobna korekta do Twojego zestawienia uwzgledniająca wyjazdową skuteczność. Holder mimo gorszej średniej wypada lepiej od Kasprzaka i jest drugim zawodnikiem Apatora w tym sezonie.
wyjazdy.jpg
Semen (29-08-2017)
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość