indeks.jpg
Sezon 2016 za nami.
Chyba pierwszy raz od kilku lat mozemy byc umiarkowanie zadowoleni.
Srebro wywalczone w niezlym stylu,choc maly niedosyt pozostal.
Przed klubem nowe wyzwania.
Prezesi zapowiadaja pozostawienie trzonu druzyny.
W sumie to raczej sluszny kierunek.Niewielu bedzie na rynku
zawodnikow o podobnym potencjale a klubow chetnych aby sie wzmocnic jest kilka.
Jak zwykle,o liderow trzeba sie bedzie licytowac.Warto chyba dac im znowu szanse,bo jednak latwiej
zatrzymac zawodnika niz pozyskac nowego.Tym bardziej ,ze jak chodza sluchy,obie strony sa ze wspolpracy zadowolone.
Kto wie czy najwieksza zmiana nie bedzie przejscie Pawla na seniorke i wzmocnienie
jakims juniorem.Nasza mlodziez jest jak kazdy widzi.
Ciekawe co z Krakowiakiem,ktory potencjal jakis ma,ale pogubil sie chlopak strasznie.
Bac moze czeka nas sezon bez wychowanka w podstawowym skladzie na pozycjach juniorskich.
Znak zapytania przy Adrianie.Chodza sluchy,ze w klubie szukaja za niego alternatywy,choc to proste tez nie bedzie.
Regulamin ogranicza pole manewru a Polakow ktorzy gwarantowaliby jakis wynik tez niewielu.Mam tu na mysli zawodnikow drugiej linii.
Nie sadze aby skusili sie na czwartego lidera.
Zegnamy sie z Kacprem,ktory
przez dwa sezony zostawial serce na torze.Szkoda,ze jego ambicja
nie przekladala sie na wyniki.Zycze mu powodzenie w nowym klubie.