Sprawa Vaculika faktycznie może budzić wątpliwości i nie sądzę, by kiedykolwiek została wyjaśniona. Pozostaje pytanie, czy komukolwiek wiadomo było, że Martin planuje przenosiny nad Wartę? Jakieś plotki, pogłoski zasłyszane w piekarni, info "100% KMO" itp.? Pytam o to, ponieważ przypominam sobie podobną sytuację sprzed 9 lat. Pod koniec sezonu 2007, jeszcze przed półfinałami, słychać było we Wrocławiu głosy, że Toruń kupił Andersena i Holdera. Osobiście usłyszałem to na stadionie od kilku osób. Dodam, iż nie bardzo chciało mi się wówczas to wierzyć. W półfinałach Sparta mierzyła się z Apatorem i przegrała oba mecze, a naprawdę kiepsko spisał się Duńczyk. W kolejnym roku nazwiska Andersena i Holdera znalazły się, jak wiadomo, w składzie Apatora. Oczywiście w 2007 r. Toruń był drużyną bardzo mocną i zdominował wręcz rundę zasadniczą, a WTS borykał się z problemami i forma Hansa pozostawiała wiele do życzenia przez większą część sezonu, więc i tak faworyt półfinałowego dwumeczu był jeden, ale... niesmak pozostał, a rzekoma plotka okazała się najczystszą prawdą.
Tak czy inaczej, obrońcy sportowej moralności powinni szukać upadku obyczajów nie tylko w Lubuskiem, a kręgu "złótów" tudzież "sprzedawczyków" nie zawężać do Słowaków. Czasami warto spojrzeć bliżej.
PS Kwestia Hancocka A.D. 2004 to jeszcze inna sprawa. Zielona i szeleszcząca.