cieszy dobra postawa Krzyska, co trzeba podkreslic, ten chlopak zaczyna rowno punktowac zarowno na krotszych i dluzszych obiektach. widac, ze jest dobrze przygotowany. glodny jazdy. choc nigdy nie przepadalem za stylem jazdy Krzyska, bo prostu jest slaby - styl oczywiscie, to wierze ze starty na przeroznych obiektach to wszystko skoryguja.
juz kiedys o tym pisalem. Zenek Kasprzak to prawdziwy skarb polskiego speedwaya :wink: prowadzi syna znakomicie
wiele juz napisano o Krzysku, ja rozwaze to na dwoch plaszczyznach. warsztatu poza torem i na torze.
poza:
tu najwazniejsza jest strategia i cele zawodnika, musi wiedziec co chce osiagnac i w jaki sposob. na tym polu Krzysiek prezentuje sie bardzo dobrze. a kluczowa role odgrywa jego ojciec. przy kazdej okazji powtarzam wspaniala robote Zenka. sam byl żuzlowcem i doskonale czuje i wie co Krzyskowi jest potrzebne. Zenek ma wyrazne ambicje zrobic z Krzyska zawodnika swiatowego formatu i robi to dobrze. dawkuje swietnie starty syna, moce zaoplecze sprzetowe, sponsorskie itd, Zenek jak na razie bardzo dobrze wywiazuje sie z zadan tunera , menago i mechanika.
w chwili obecnej stan zaplecza kadrowego w teamie Kasprzakow wystarcza, do czasu, wszytko musi byc rozbudowane i mam nadzieje ze Kasprzakowie nie zamkna sie we wlasnym sosie i beda czerpac wiedze i umiejetnosci od innych specjalistow w kreowanieu wyniku zuzlowego.
mam nadzieje , bo ostatnie wydarzenia, a takze opnie ktore slysze o nich w Lesznie troche mnie niepokoja. Kasprzakowie zaczynaja byc pepkiem swiata. cos na wzor Gollobow, jednak Zenek , nie ma takiej karty przetargowej jaka mial Wladek - najwiekszy talent w historii tego sportu w Polsce.
tor
zupelnie inna kwetisa jest sama jazda zawodnika na torze. Krzysiek nigdy nie byl blyskotliwym zawodnikiem, ani finezyjnym technikiem, bardziej przypomina wlasnie swojego ojca, ktory prezentowal klasyczny chlodny styl angielski, wielu ludzi zarzuca Krzyskowi technka kolka.
atuty Krzyska na torze to swietny start od poczatku kariery, faktycznie ma dobre warunki fizyvczne , wysoki dobrze zbudowany na zuzlowca. to mu gwarantuje mimo slabej techniki dobre opanowanie motocykla.
odniose sie jeszcze do "techniki kolka" my obserwatorzy czesto robimy pewien blad, porownujemy naszych talenciakow do takiego wirtuoza jak Tomek Gollob, podkresle, nie kazdy zawodnik z czolowki swiatowej musi jezdzic widowiskowo, tacy zawonicy jak np Sam Ermolenko czy Tommy Knudsen czarodziejami torow nie byli, a zdobywali najwyzsze zaczyty na zuzlowym torze.
najwazniejsze zeby Krzysiek byl sakuteczny , tak jest dotychczas. Krzysiek ciagle modeluje swoja sylwetkke, coraz bardziej plynnie pokonuje luki. co prawda Krzyska za malo ogladalem w akcji na torze w tym sezonie i nie wiele moge powiedziec na ten temat , widzialem go tylko w Wrocku i Lesznie , a nie ma co za bardzo kierowac sie jazda zawodnika na swoim rodzimym torze, chetnie zobaczylbym go w akcji w anglii.
podejrzewam ze wygrywa tam wlansnie doskonalym startem i szybkim sprzetem na dystansie
dlaczego tak sadze? wystarczy przeanazlizowac statystyki Krzyska
Krzysztof Kasprzak (Poole) dom - 10.25 wyjazd - 7.47, ogolem 8.74
kolosalna roznica w wynikach dom wyjazd, potwierdza teze, ze sila Kasprzaka to zanjomosc swojego toru start i dobry sprzet. tor w Poole nie nalezy do najtrudniejszych w Angli. tak naprawde Krzysiek zaczyna swoja wielka przygode ze speedwayem,
na dzis nalezy sie cieszyc , ze chce ciezko pracowac i do czegos dojsc. nie wymagajmy szybkich rezulatow. przytoczony Nicki Pedersen swoj pierwszy medal w GP zdobyl w 7 sezonie startow w lidze angielskiej, i w 6 sezonie startow w lidze szwedzkiej.
obecnie w swiatowym zuzlu panuje tendecja ciezkiej wieloletniej drogi na szczyt. dojada tylko najbardzoiej wytrwali i zorganizowani.
kiedys mozna bylo luznie potraktowac sezon dwa, odpuszczac zawody mlodziezowe kosztem seniorskich -tak robil Tomek Gollob, teraz nie ma miejsca na pomylki na drodze swojej kariery. zwlaszcza przy bensensownym regulaminie nominacji do cyklu prze BSI.
nie ma sytuacji ze zawodnik zawali eliminacje w ims to za rok moze spokojnie zdobyc tytul , czy wejsc do finalu , liczy sie kazdy start, wiec dobrze ze Kasprzakowie stawiaja na wyniki w gronie juniorow, o Krzysku musi zrobic sie glosno.
duzo bedzie zalezec od wystepow w DPS, szanse w GP w tym roku zaprzepascil. turniej we Wrocku swietnie uwidocznil braki Kasprzaka, ten chlopak jeszcze nie czuje walki w kontakcie. - to sa wlasnie te umiejetnosci ktore posiada Nicki i nie chodzi tu o wywalanie przeciwnika w plot - przed Krzyskiem powtorze wiele nauki i miejmy nadzieje ze final koncowego egzaminu dla tego zawodnika jak i dla nas bedzie pomyslny.