Cóż - pojedynek dwóch drużyn aspirujących do medali. Gorzów ostatnio męczył się u siebie z Wrocławiem,
Toruń rozjechał na nietypowym torze Tarnów. Zmarzlik ostatnio trochę bardziej nierówny, Vaculik w końcu
dobrze pojechał, choć było to w Tarnowie "to jest tor na którym nakręciłem najwięcej kółek w życiu".
Faworytem wydają się torunianie, ale w meczu drużyn o takich składach wszystko jest możliwe...
no w sumie nie wiem, czy wszystko jest możliwe, ale zdaje się, że jeden z prezesów wspomniał
nawet o zdobyciu bonusa w Toruniu. Ciekawe, który to prezes... no jedziemy, wszak to tylko sport.
Awizowane składy:
Gorzów:
1. Niels Kristian Iversen
2. Michael Jepsen Jensen
3. Matej Zagar
4. Przemysław Pawlicki
5. Krzysztof Kasprzak
6. Bartosz Zmarzlik
Toruń:
9. Martin Vaculik
10. Kacper Gomólski
11. Chris Holder
12. Adrian Miedziński
13. Greg Hancock
15. Paweł Przedpełski
Podobne wątki: