Wiec z jakiej racji jakis zawodnik moze byc wykluczony i jeszcze ukarany zolta czy czerwona kartka?
Ta rekompensata to tez ciekawe zjawisko.
Chcialbym, zebys to jakos opisal.
W jaki sposob Pieszczek uprawiajacy na torze freestyle pod banda mialby odebrac ten 1 pkt Kangurowi?
Wyprzedzenie fikajacego zawodnika nazywasz rekompensata?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 18-07-2016 o 13:22
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
ale co Ty Mariusz bredzisz, przecież te ostatnie 4 mecze Falubazu to wybitna jazda na farcie
i nic to, że Falubaz na wyjazdach ma średnią 45 punktów, nic to, że my CAŁY sezon jedziemy bez swojego lidera
nic to, że drugi zawodnik który z palcem w ...uchu jest stanie robić 7-9 punktów też nie jedzie, my nadal mamy farta.
Bo przecież Doyle jedzie dużo ponad plan [i dużo dużo lepiej niż w Toruniu haha], Karpov to już w ogóle...jak on się ośmiela zdobywać >10 punktów w meczach u siebie, przecież to cienias z Nice ligi, Pieszczek z Dudkiem trafili na silniki i dlatego mają farta [Dudek to chyba całego tira ma tych silników bo od początku sezonu rozstawia wszystkich po kątach jak chce], ZZ-tka też była fartem mimo, że bez niej jedziemy dużo lepiej niż z nią. Takiego to mamy farta przez cały sezon i oby tak do końca.
Aha
jak Cieślak dostał Dream Team przy 1 wizycie w ZG to wszyscy mówili, że ta drużyna to samograj i On się wcale do mistrzostwa nie przyłożył i że słaby z niego trener ogólnie.
To teraz jak go oceniacie, skoro z bardzo niepewnej zbieraniny, wciąż bez asa atutowego w składzie wyciska z drużyny takie coś?
Aha...zapomniałem, że jedziemy na farcie.
Saszka
A gdzie tu niefart że Sasza nie jedzie? Bez jaj.
No niefart, nie zdążył próbek podmienić jak rosyjscy olimpijczycy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Phenomenon (18-07-2016), kingpin (19-07-2016), shelve (18-07-2016), zigi1976 (18-07-2016)
Niepewny byl jedynie Karpov.
Doyle jedzie lepiej niz zakladano,ale z drugiej strony nikt przy zdrowych zmyslach nie sadzil,ze bedzie cieniowal jak
w koncowce w Toruniu.Kazdy wiedzial,ze stac go na ok. 2.0/bieg.W jego przypadku pytaniem bylo nie to czy bedzie solidnie punktowal ale czy
swoja forme utrzyma przez caly sezon.Widac,ze z poprzedniego wyciagnal wnioski.
Reszta to zadna zbieranina.
Poza tym nie jedziecie zadnego kosmosu a ,ze w kilku meczach los dla Falubazu byl przychylny to fakt i nie ma
co zaprzeczac.
Sadzicie sie na zwyciestwo na Zawarciu ,bo popadliscie w hurraoptymizm po zwyciestwach z najslabsza druzyna ligi i druzyna przetrzebiona kontuzjami.
Przy calej miernosci Leszna i Torunia,faktycznie jestescie na dzien dzisiejszy druga sila w lidze,ale po tym co widzialem w Rybniku nie sadze abyscie byli jakims zagrozeniem
dla Staleczki na jej smieciach.
Leszno to co innego.
Oni sa w glebokim dolku i zwyciestwo Falubazu na byczej ziemi wcale nie bedzie sensacja.
Jesli ktos zrobil wynik z "niepewnej zbieraniny" w ostatnich latach to Baron.
W tym roku Zyto,choc po dobrym poczatku sezonu zawalili mecz z Toruniem a teraz wiadomo,doszly kontuje.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-07-2016 o 06:47
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kingpin
To co widzieliśmy w Tarnowie czy Rybniku to dobrze punktujących seniorów (oprócz kangura) i juniora. Ale ja np. nie dlatego widzę wygraną na zawarciu , że Falubaz pokonał na wyjeździe Tarnów czy Rybnik. Ale dlatego, że jest realna szansa na wzmocnienie jeszcze siły Falubazu po dojściu JH i Saszy. Uważam, ze mając tych dwóch zawodników w składzie, o ile oni pojadą swoje, to wtedy realnie patrząc, możemy stać sie pierwszą siłą w SE.Sadzicie sie na zwyciestwo na Zawarciu ,bo popadliscie w hurraoptymizm po zwyciestwach z najslabsza druzyna ligi i druzyna przetrzebiona kontuzjami.
Przy calej miernosci Leszna i Torunia,faktycznie jestescie na dzien dzisiejszy druga sila w lidze,ale po tym co widzialem w Rybniku nie sadze abyscie byli jakims zagrozeniem
dla Staleczki na jej smieciach.
Oczywiście nie wiem czy wygramy już w RZ w Gorzowie. Ale wiem, że dla nas byłoby to bardzo ważne zwycięstwo. Mielibyśmy wtedy małą przewagę psychologiczną przed ewentualnym finałem. I twierdzę, ze taka wygrana jest możliwa.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
w RZ neich zrobia tam 40+ pkt. Po drodze do finału trzeba jeszcze zrownac Motoarene z powierzchnia ziemii
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
O Motoarene bym się nie martwił...tam zawsze robiliśmy dobre wyniki
Nawet w tym sezonie Toruń nie pokazał u siebie nic sensownego zważywszy że mieliśmy kota w worku w postaci Doyla oraz
1-ligowego Karpova.Jak i również osłabieni byliśmy brakiem Jarka.
Teraz chłopaki nabrali wiary w siebie więc niszczą takie przeszkody jak bez jajeczny Toruń
Wiem wiem. W naszym watku juz niedawno mialem wymiane zdan z paroma osobami. Wg mnie jak trafimy na Torun, to 2 nasze wygrane. W sumie Z druzyn, ktore moga wejsc do PO to w kolejnosci co by jak dla mnie najlepiej nam pasowalo to Torun, Grudziadz, Leszno. Reszta juz chyba bez wiekszych szans na PO ?
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Czy ja wiem czy pycha? Jechalismy do Tarnowa tez wiele osob stawialo na wygrana Falubazu. Motoarena pasuje zawodnikom Falubazu, forma poszla w górę, dochodzi Saszka albo Hampel, wiec moj typ na mecz na MA to wygrana ZG. Nie widze w tym pychy. Wyniki od poczatku istnienia MA wrzucalem juz w naszym watku...zawsze tam jechalismy bardzo dobrze.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Nie przystoi najlepszemu trenerowi w układzie słonecznym przyznawać sie do tego, ze wyszukał zawodnika na pewne dwa zera. Nie ma lepszych w galaktyce, którzy dawaliby choć cień szansy na punkty? Naprawdę z niego "fachowiec" i "ekspert' w jednym.Drużyna miejscowa przystąpiła osłabiona, ale my cały sezon jesteśmy osłabieni. Ratujemy się Justinem, który wiadomo z góry, że zrobi dwa zera. Czekamy na powrót naszych zawodników, czyli Saszki Łoktajewa i być może Jarka Hampela. Wtedy będziemy mieć pełną drużynę. Cieszę się, że tutaj wygraliśmy. Wygraliśmy w Tarnowie, więc wypadało wyrównać szanse walki między Unią Tarnów a ROW-em Rybnik. Wygraliśmy tam, wygraliśmy tu i się z tego cieszymy. Mamy 17 punktów i możemy powiedzieć, że jesteśmy w play-offach, czego przed sezonem nikt nam nie dawał. Bardzo uczone przewidywania na Sportowych Faktach były dla nas nawet niekorzystne - dawano nam 5. miejsce. Nie wiem kto to robił, ale niech zmienią tych… Jak to się nazywa? Fachowców? Ekspertów! Gratuluję mojej drużynie, gratuluję chłopakom z Rybnika za fajny mecz. Ktoś musiał wygrać, ktoś musiał przegrać. Dziś wygraliśmy my - wyjawił Marek Cieślak.
Ostatnio edytowane przez drozd ; 19-07-2016 o 11:38
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Też mi się wydaję, że lepiej byłoby dać szansę juniorowi, czy generalnie komuś perspektywicznemu, ale być może Doyle mu szepnął do ucha: daj szansę mojemu kumplowi, a ja ci wyrobię 120% stachanowskiej normy? Kangury wiedzą jak zaklepać sobie posadę w naszej ekstralipie Może mają jakiś układ?
Drużyna jedzie jak z nut, skoro Sasza i Czołgista wraca, po co szukać lepszej zapchajdziury na 3 mecze i mieć potem zawrót głowy?
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 19-07-2016 o 13:15
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Ale chyba jest roznica z kim oni punktuja ,czy nie?
Co innego punktowac na Bjerre,Madsenie,Swiderskim,Holcie,Batchu a co innego na Zmarzliku,KK,Iversenie czy Zagarze,ktorzy na wlasnych smieciach
moga jechac z zamknietymi oczami.
Czy Hampel po powrocie bedzie wzmocnieniem tego nie wie na dzien dzisiejszy nikt.
Osobiscie w to watpie.
Saszka od Kangura slabszy nie bedzie,ale wtedy inni a szczegolnie Pieszczek nie beda startowac po 4-5 razy.
Suma sumarum,jesli Jarek nie odpali,wzmocnienie nie bedzie az tak odczuwalne jak myslisz.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-07-2016 o 13:27
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Seniorzy Falubazu na poczatku sezonu byli gdzies w polowie SE a najlepszym seniorem byl Karpov. Tak bylo po pierwszych 3-4 spotkaniach. Teraz mamy trojke w pierwszej 10ce, Karpov prezentuje się podobnie. Pieszczek zaczal jechać lepiej - chociaz on na MA i tak pojechał bardzo dobrze. Czy to Jarek czy to Sasza z pewnoscia beda wzmocnieniem względem Segmenta.
Jeżeli Sasza czy Hampel zrobia w pierwszych startach jakies 0,1 ( w co osobiscie watpie ), to normalne, ze wskoczy za nich Pieszczek.
W mojej opinii jestesmy znacznie mocniejsi niż na poczatku, gdzie jechalismy mocno średnio.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Mariusz (19-07-2016)
No i w tym rzecz. Tego jeszcze nie wiemy. Ale ja mam jakieś podstawy wierzyć w to, ze albo Sasza albo JH, albo obaj, będą się prezentowali lepiej niż np. Karpov. Nie wspominając już o Seadgmenie. Mówiąc wprost, jest małoprawdopodobne (choć nie niemożliwe) aby ci dwaj jechali gorzej niż kangur czy Karpov. A jesli pojada lepiej, choćby jeden z nich, to wtedy już wzrasta siła drużyny.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ciezko zaprzeczyc,Sam pisalem juz nie raz,ze jestescie na ten moment druga sila ligi.
Natomiast czy Saszka lub Hampel ( lub obydwaj ) beda dla Was jakims duzym wzmocnieniem to sie
dopiero okaze.
W Hampela nie wierze,Saszka wskakuje za Kangura i robi jakies punkty.
Tylko wtedy inni a szczegolnie Pieszczek robi mniej.
Poza tym trzeba przy tam zalozyc,ze PD,JD i PP nie obniza lekko lotow a to tez nie jest takie proste.
Nie kazdy potrafi utrzymac wysoka forme przez dluzszy okres czasu a na dzien dzisiejszy szczegolnie Dudek i Doyle jada raczej maksa.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-07-2016 o 14:31
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
JAk to Saszka wskakuje. Przecież dla niego nie ma miejsca w Falubazie. Wszak już szalik zdał.
CHyba , że oddał do prania, po pachnie trawą.
UNSCARED
Co to znaczy dopiero idzie w gore przy wynikach Doyla i Dudka?
Gdzie widzisz ich granice?
Jedynym co moze pojsc w gore jest Protas,ale on jedzie na takim poziomie
od kilku sezonow,wiec podejrzewam,ze tu rezerw juz zbyt duzo nie ma.
Pieszczek tez wyzej juz nie podskoczy.
Zostaje Karpov,ktory moze sie dzwignac na wyjazdach,ale pozwol,ze bede w to watpil.
Moim zdaniem na ta chwile jedziecie maksa.
Zobaczymy co do druzyny wniesie Saszka lub Hampel.
Nie ma zadnej gwarancji,ze Stal utrzyma taka forme.
Zreszta u Zmarzlika bylo juz wahniecie ,co jednak
nie przelozylo sie na jego wyniki w Gorzowie.
Moim zdaniem najwiecej rezerw ma Leszno,potem Torun.
Tylko,ze jednoczesnie to druzyny gdzie najciezej uwierzyc,ze cos sie zmieni na lepsze.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-07-2016 o 15:08
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Przyjmuje to co napisałeś......więc szanse nasze są uzasadnione, zwłaszcza że zamiast Justyny gdzie było wiadome 0 mamy wzmocnienie
i nie wieżę że Sasza wróci w straszliwej formie .Gorzów jedzie cały czas maxa ...jednak uważam że ich siłę przecenia się.Mecz w Wrocławiu,Grudziądzu czy też u nas pokazał że nie są straszni.Tak samo ich jazda na własnym torze z zespołami które jadą piach nie wnosi wiele.Statystykami,średnimi nawet się nie podpieram bo to jest zawsze wróżenie z fusów przy równorzędnym przeciwniku.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ja tam się nie podpalam. Plan jest wykonywany i fajnie. Żeby się bezproblemowo dostać do PO, z najsłabszymi drużynami trzeba zwyczajnie wygrywać, bo bez tego ma się takie problemy, jak obecnie Leszno. Rok temu nam tego brakowało, teraz trzeba się cieszyć, że jest ciąg po sukces i wreszcie jakaś solidna forma całej drużyny.
Podejrzewam ,że z Łaguta w składzie i bez pechu z Szombierskim zawody mogły byc na styku.
Z drugiej strony Segment( out ,wskakuje Łoktajew i ... mamy to samo...
Fajnie ,że Zielonogórzanie sami zauważyli ,że bez Łaguty to to nie to samo. Szacunek !
Ja o czyms innym.
Tylko dwa 2 ! razy w tym sezonie Rybnik przygotował taki tor jaki mu pasował.
Były to zawody z GKM i ze Spartą...
Był to tor świetnie przygotowany ,lekko przyczepny ,równy na całej szerokości ,bez dziur ,pułapek ,rynien czy jednej ściezki do jazdy.Świadczą też o tym czasy uzyskiwane podczas tych zawodów
Tak samo tor przygotowywany był na 1 nieszczęśliwe zawody z Tarnowem...
Po tych zawodach na Toruń tor był juz ubijany ,walcowany ... zero walki ,nuda.Decydował start.Rozumiem tak tez mozna.
Podobnie w powtórzonych zawodach z Tarnowem. Tyle ,że wygrac u siebie z Unią Tarnów w tym sezonie to nie sztuka.
Potem była Sparta... No a teraz znowu walcowanie i ubijanie przed Zielona Górą. Efekt znany.
Dodam ,że na zawody z Toruniem i z Zielona przyjechała tv Nc+ co równiez mogło wpłynac na rozkaz walcowania .Patrz czasy biegów .
Rozumiem ,że w Ekstralidze zawodnicy powinni byc gotowi do ścigania w kazdych warunkach ale dlaczego zdanie gościa lub tv jest wazniejsze od gospodarza...?
To moze wprowadzic od razu nakaz ze to gośc przygotowywuje tor w miescie przeciwnika i robi to juz dwa dni wczesniej... ?
Rybnik miał w tym sezonie 5 zawodów u siebie i 3 razy nie miał wpływu na przygotowanie toru.
Jest druga taka druzyna w Ekstralidze ?
A te dwa razy to było Mega ściganie co zauważyli nie tylko Rybniczanie ale ludzie z całej Polski.
Szombierski ma po sezonie ,Grisza ma wrócic z dwa tyg.
Zboku nie wy pierwsi i nie ostatni. Przywyknij , tak to już jest w ekstralipie. Zamiast obrażać się na rzeczywistość Żyto i sp-ka powinni trenować na takim torze. Co zrobisz jak nic nie zrobisz ?
PS- chętnie do was wpadnę na meczyk ekstraligi za rok
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tyle ,ze na mecz z Toruniem podobno ten tor wcale nie byl taki ubity.
NCD w meczu z Toruniem : 63,98
NCD w meczu ze Sparta : 65,04
NCD w meczu z Falubazem :66,14
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
cholera coraz trudniej typować wyniki żużlowe, jeszcze kilka lat temu zrobiłoby się kope taką że Zielonka spod taśmy by nie wyszła. A teraz? Krawaciarze, komisarze i cała reszta darmozjadów. Wynik jest dla mnie sporą niespodzianką gdyż obstawiałem wygraną gospodarzy, na przeszkodzie stanęła kontuzja Szuminy, z nim by wygrali, a tak to trudno się mówi. 10 lat temu bukmacherzy na gospodarzy wystawiali linię -20 i śmiało można było wchodzić, a teraz? cuda się dzieją. Dzięki temu jest co prawda ciekawiej na stadionie ale bukmacherka stała się ciężkim kawałkiem chleba http://www.interbookie.pl/tutoriale/...bstawiac-zuzel . Jakieś pomysły na DPŚ? Moim zdaniem nasi nie mają z kim przegrać. Bałem się Rosjan, ale oni jak zwykle skłóceni ze wszystkimi, będzie cud jak w ogóle pojadą.
Zeniu bez urazy ale marny z ciebie ekspert jak tak typowałeś. Wynik nie jest żadną niespodzianką, bo to że nie będzie Griszy i z/z było już wiadome przed meczem. Poza tym kontuzja Szuminy tylko zwiększyła rozmiary porażki ROW a nie jej zapobiegła.
Lepiej daj sobie spokój z obstawianiem żużla, jak się na nim nie znasz. Od znajomego, starego hazardzisty który na tym fajnie zarabia słyszałem, że najlepiej obstawiać ligowe mecze w siatkówkę. Tam sprawdzalność prognoz jest bardzo wysoka. W żużlu pewnym jest tylko to, że nigdy niczego nie można być pewnym na 100 %.
Wierz mi że rozkminiłem wszystkie za i przeciw i wyszło mi że Rybnik. Liczyłem że Falubaz nie pojedzie tu na śmierć i życie a ROW tak. Liczyłem na dobry występ Szuminy i zapewne taki by był gdyby nie kontuzja. Liczyłem że Troy przywiezie kilka oczek więcej, stać go na to z pewnością. Liczyłem że Kacper będzie nieco szybszy. No ale cóż, biednemu wiatr w oczy. Falubaz rozjechał ich niczym dzieciaki we mgle a byli przecież na swoim torze. Jedynie Max stanął na wysokości zadania jak się okazuje. Nawet Holta nie był tak spasowany jak ostatnio.
a co z DPŚ waszym zdaniem? Mamy z kim przegrać? Rosjanie chyba nie, Duńczycy? No bez jaj. Jepsenem Jensenem? Bjerre? Trochę boję się Szwedów ale tylko trochę. Stany Rosja Australia też chyba nie
Hmm, ale analizę trzeba było zacząć od pogody. A ta kapryśna jest. Przecież wiadomo było, że Rybnik będzie chciał w 100% wykorzystać atuty swojego toru. A pogoda to w zasadzie uniemożliwiła. To jest własnie największa bolączka zawodników gospodarzy. Z reguły mają oni odlożone osobne silniki an swoje tory, na treningach te silnika im smigają fajnie. Ale wystarczy tylko, że coś tam popada w przedzień zawodów, że zmieni się gwałtownie temperatura, i już taki zawodnik nie wie czy dalej korzystać z tego sprawdzonego silnika, czy może lepiej będzie się spisywał ten inny silnik.
Z drugiej jednak strony, nie wiem czym Ty się kierowałes stawiając na wygraną ROW-u wiedząc, ze nie będzie ani Griszy ani ZZ. Bo chyba nie rozsądkiem
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Zboczeniec z lasu (21-07-2016)
Przed meczem wiadomo było że ma status zagrożonego i nie ma Griszy. Dla mnie to już była wystarczająca informacja żeby wiedzieć, że ROW ma pozamiatane. Wiadomo było że będzie ubijanie na beton dzień przed a w dniu meczu komisarz nie pozwoli niczego tknąć. A taki twardy startowy tor przeciwko Falubazowi w tym roku to strzał w stopę. ROW to ekipa w której dominują walczaki a nie startowcy.
Na DPŚ jesteśmy faworytem i tyle. Jak przegramy z kimś to będzie frajerstwo. Chociaż nie wiem, czy Cieślak nie popełnił błędu stawiając na Maćka zamiast Ksysia.
Zboczeniec z lasu (21-07-2016)