W niedzielę 22 maja starcie dwóch drużyn o ogromnych ukrytych potencjałach.
Jedna kręci jako-tako wyniki choć jeździ w Poznaniu mimo, że jest z Wrocławia.
Druga ma pewien problem z wyrównanymi meczami mimo, że ma dwóch zawodników
w pierwszej trójce klasyfikacji SGP.
Kto wyciągnie lepszy wynik?
Czy wygra Hancock, Holder, Vaculik wsparci krajowym teamem Gomólski, Przedpełski,
Miedziński (jak tam po upadku w Szwecji?), Krakowiak?
Czy Wrocław wygra w Toruniu mając za liderów świetnych Woffindena i Janowskiego
oraz fajnego grajka Drabika? Co do ich dorobku dorzucą Jedrzejak i pozostali
żużloki znad Warty i Odry?
I jaki będzie tor... kolejna niespodzianka dla gości*/gospodarzy* i kolejne rekordy naszego owalu?
* - niepotrzebne skreślić...