Oby Grisza był cały i zdrowy, a w sobotę może być naprawdę w każdym biegu bardzo, bardzo ciekawie, a widowisko fascynujące!
ps.Falubaz7 mnie o ,,szprychę'' wyprzedził Obiecuję, że w niedzielę będzie na odwrót
Oby Grisza był cały i zdrowy, a w sobotę może być naprawdę w każdym biegu bardzo, bardzo ciekawie, a widowisko fascynujące!
ps.Falubaz7 mnie o ,,szprychę'' wyprzedził Obiecuję, że w niedzielę będzie na odwrót
Falubaz7 (26-07-2016)
Doyle punkty zgubił, ale miał dwóch najsilniejszych rywali i najgorsze pole.
Antonio i Doyle potwierdzili tegoroczną formę. Szwedzi idealnie spasowani, wykorzystali w pełni home ground. W Manchesterze może być jednak inaczej. Fricke u siebie, Masters gorzej nie pojedzie. Moim zdaniem Australia jednak wejdzie do finału, ale zobaczymy. Baraż ekstra, szkoda tylko, że nie ma jeszcze jednej mocnej drużyny...
Oczywiście gadki, że baraż>finał, to wierutne bzdury.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
kingpin (27-07-2016)
Frątczak to niegłupi facet.
Szkoda, że nieczynny zawodowo bo ma moim zdaniem perspektywy.
Jest skaza lubuska, ale to jest człowiek z pasją a przy tym wydaje się być konkretny.
Daria dziś zwiewna
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
Ruskie w barażu pewnie pojadą na osiołkach i ujadą 3 miejsce max...
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Nie wiem po co Amerykanie biorą do reprezentacji takich zawodników jak Janniro i Fisher??
Manzares wypadł, ale mają chyba młodszych zawodników typu Ruml?
Anton i Jason to chyba życiowe sezony jadą. Chętnie widziałbym obu z medalami IMS w tym roku.
Szwedzi będą najgroźniejsi w finale, bo nie wierzę (aczkolwiek bardzo chciałbym) w awans Rosji z race-off.
Trudno jednak ocenić czy wejdą Duny czy Kangury. Zadecyduje dyspozycja dnia. Choć w finale nic nie ugrają, zarówno jedni jak i drudzy.
blacktop (26-07-2016)
Zaczynam się bać, że Rosja zgarnie SWC...
Sorry sparta_mistrz, bez urazy. Ale po co te teorie, o Griszy, symulowaniu i innych rzeczach? Rosja pojedzie na maxa i to widać było już w Vojens. Pytanie, czy to wystarczy na choćby awans do finału, to osobna kwestia. Wg mnie faworytem barażu jest Australia. O czym zresztą pisałem już wcześniej (przed dzisiejszymi zawodami).
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 26-07-2016 o 22:04
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Czesi i Niemcy po 19 punktów i co teraz decyduje o tym która reprezentacja była lepsza?
kingpin (27-07-2016)
Z tego co pamiętam to tzw baraże zazwyczaj odbywały się w czwartki. Jaka była przyczyna tego, że tegoroczny baraż odbywać się ma w piątek a nie w czwartek ?
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Widocznie organizatorom to bardziej pasowało. I słusznie, bo to zdecydowanie lepsze wyjście.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Troche malo scigania we wczorajszy wieczor,ale moze deszcz nieco pokrzyzowal plany organizatorom.
Straszyli sciezkami,tylko w innych miejscach niz zwykle,ale te porobily sie chyba juz poza banda.
Masters na angielskiej ziemi powinien pojechac lepiej,wiec baraz dla Australijczykow.
Chyba,ze Grisza bedzie juz na 100% sprawny,wtedy moze Rosja.Tylko Artem jakis bezjajeczny.
W Dunow nie wierze.
W finale walczymy o zloto ze Szwecja.
Te pojedynki KK,PPJ,BZ z Fredka,Jonssonem czy Predatorem...
okraszone Maxem czy Doylem.....ulala.Bedzie sie dzialo.
Dudka pomijam.Nie ,ze slabszy a jedynie bez tej iskry szalenstwa.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-07-2016 o 06:58
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To prawda. Zawodnik świetny, ale póki co na Protasiewicza się nie zapowiada
kingpin (27-07-2016)
Panowie pytanie z innej beczki, typuje ktoś z was wyniki meczów na "typerze pokredzie "?
Jak wam idzie?
Dudek bez jajeczny niczym Hancock
i oby dalej szedł tą drogą
W porownaniu z Dudkiem,KK to wariat i zadne podsmiechujki tego nie zmienia.
Wyginanie sie na motocyklu to jazda figurowa a nie nutka szalenstwa.
Niektorzy z Was to prawdziwe dziwolagi.
Nie wystarczy napisac,ze Dudek jest mocny,trzeba jeszcze klamac,ze z iskra boza,bo inaczej dostajecie spazmy.
Da sie to leczyc?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-07-2016 o 10:43
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Śmieszne jest to, że rzekomy brak waleczności u Dudka oznacza dla niektórych to że jest słaby
A z kim on ma walczyć jak po starcie dawno jest już z przodu
Ale to nie jest tak, ze Patryk tylko startami wygrywa biegi. Na IMP-ie było dobrze widać, ze nawet jak źle wystartował to na I łuku już potrafił się powyginać i wychodził na prowadzenie. Przy W69 też często wyprzedza na trasie. Fakt, ze te jego ataki nie są jakieś wariackie. Bo chyba to miał na myśli Kingpin pisząc o nutce "szaleństwa".
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
To czepialstwo w stronę Dudka to wiadomo, że tylko dla zasady bo to Falubaz
Jakoś Holder wyginający się jak paragraf nie przeszkadzał innym
Mówiąc poważnie, dla mnie zawodnik w czasie jazdy mógłby nawet wkładać sobie ręce w gacie [patrz Dzik]
byleby tylko ta jego jazda przynosiła jak najwięcej trójek
O żeby daleko nie szukać...Szombierski i jego machanko do kibiców
a to tutaj kiedyś ktoś pisał, że KK jeździł swego czasu zimą kabrioletem po Lesznie ?
Niektórzy to naprawdę są śmieszni. Wystarczy napisać cokolwiek nie po myśli przenajświętszego Falubazu, a już są uruchomieni niczym bomba. Tutaj wystarczyła taka pierdoła jak stwierdzenie kingpina, że Dudek nie jest aż tak efektowny na dystansie. No bo przecież nie można mieć własnego zdania na jakiś temat, zwłaszcza jeśli w jakikolwiek sposób godzi ono w nieskazitelne żółto-biało-zielone barwy. Groteska pełną gębą ; ]]
Nie zgadzam sie z Toba.
Dudek nie jest patalachem a jego dobre starty nie zaleza od tego co wciaga i czym popija.
Jestes zbyt surowy dla wychowanka Falubazu.
Dla mnie Patryk jest po prostu bardzo dobrym zawodnikiem,ale nie posiada ( jeszcze ) takiej umiejetnosci walki na dystansie
jak chocby KK.
Klocic sie nie bede.W koncu Ty go znasz pewnie lepiej.
Ale od razu patalach?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nigel (27-07-2016), mhsol (27-07-2016), seabiscuit (27-07-2016)
Dudek jest świetnym zawodnikiem, ale jazdą na dystansie nie równa się choćby z Protasem (czy nawet Kasprzakiem). Wali te trójeczki jak Hampel parę lat temu, ale poza Zieloną Górą tłumów nie porywa...
kingpin (27-07-2016)
Mam dziwne przeczucie , że Australia wygra w tym roku SWC.
Co w tym dziwnego? Mają jakieś 20% szans na moje oko, czyli całkiem sporo.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Według mnie mają procentowo większe szanse Tylko mam problem z tym Mastersem , którego lubię. Oby nie zawiódł bo dawać Kurtza to ryzyko.
Gdyby speedway był dyscypliną olimpijską????Wczoraj Doyle pokpił sprawę ścigając się z Jonssonem w 14 biegu i dobrze bo mam nadzieję,że odpadną.I nie pomoże obecność Warda.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Musisz przyznac,ze to jest jakis argument.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Darky w parkingu to będą latać australijskie torpedy.
I zapewne dlatego osiągnie w tym sporcie więcej niż taki Protas. Po prostu współczesny speedway promuje właśnie takich zawodników. Chociaż kto wie, w młodości Protas był raczej typem startowca a teraz to wiadomo. Im starszy tym ostrzej jeździ. Może kiedyś Patryk przejdzie podobną przemianę. Czas pokaże.
Ten żartobliwie ułożony skład podałem, aby unaocznić wielu tu piszącym jak skurczył się żużlowy światek. Drugiej piątki, która mogłaby walczyć nawet o tytuł nie ma już praktycznie żadna inna nacja, no może jeszcze Duńczycy też wystawiliby skład mogący walczyć o medal..
EDIT: Po namyśle stwierdzam, że gdyby podany przeze mnie skład wygrał finał SWC to w zasadzie nie byłaby to niespodzianka...
Czy sie skurczył? Wg mnie to Polska odjezdza.
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/397...d-wioska-galow
https://vimeo.com/61342499
Wczorajsze zawody sprzed 26 lat. Semen zaproponuj drugie piatki dla tych zespołów. Skoro juz jesteśmy przy 1990, to w owym roku tylko Anglia mógłaby wystawić w miarę alternatywny sklad do walki o złoto.
W Pardubicach pojechali: Wigg, Tatum, Havelock, Doncaster i Cox.
Mogliby wymienić na:
Simon Cross(najlepszy Anglik tamtego okresu i wielka szkoda dla swiatowego speedwaya, ze kontuzja kręgosłupa na finale par załamała jego kariere).
Andy Smith
Paul Thorp
Reszta loteria: Dugard, Schofield, Louis, Silver, Loram.
Wczoraj w felietonie Damian Gapinski na SF pisał, że w zuzlu ciągle te same ekipy. A w innych dyscyplinach nie jest podobnie? Nawet w tak powszechnej, popularnej i wszechpotężnej piłce nożnej.
Wiele narzekan, ze o obliczu ekip decyduje jeden Hancock, czy Smolinski i jest pod tym względem coraz gorzej. Fakt nie jestem tym uszczęśliwiony, chcialbym zeby bylo lepiej, ale nie dramatyzowałbym, bo gorzej nie jest. Tak to wyglada od lat. Po prostu zawodowcy z Australii i Szwecji (zwlaszcza na swoim torze) są za dobrzy dla amatorow z Niemiec, Czech, czy Ameryki. Josef Franc i jemu podobni to fajni i ambitni goscie, ale po niedzielnych zawodach gdzies w Niemczech na dlugim torze musi szybko wsiadać do busa, bo w poniedziałek idzie do pracy.
Inaczej nie bedzie, bo zeby bylo inaczej, to Franc musie gdzies jezdzic i zarabiac pieniadze, a wszystkich nie upchamy w 3 ligach na swiecie
Ostatnio edytowane przez drozd ; 27-07-2016 o 14:20
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Peter Kildemand (27-07-2016), mszat (27-07-2016), nikt_ważny (27-07-2016)
Shreku wiedział co robi biorąc Pieszczka. Chłopaczyna zarobi 20 tysięcy za friko. Oglądajac zawody z parkingu.
Stev (27-07-2016)
Pitera zaś wybrali kapitanem. Oj stoi im kością w gardle ten Kasprzak. Chyba się modlą o to, żeby KK okazał się najgorszy w ekipie.
To jest właśnie magia trenera klubowego.A po za tym trzeba Kowalskiemu zapłacić i przygotować się na liście w IMŚJ.
Peter Kildemand (28-07-2016)
O tak, bo na szczycie listy priorytetów Cieślaka jest: "dać zarobić Pieszczkowi"...
Dajmy już temu spokój. Raz, że każda decyzja trenera reprezentacji który jest jednocześnie trenerem klubowym będzie wzbudzać kontrowersje, dwa - jaka była alternatywa dla Pieszczka? Chyba tylko Przedpełski. Ale znów można dojść do wniosku - skoro Cieślak widzi Pieszczka na co dzień, orientuje się w jego formie lepiej niż w formie Pawła. Gdyby Przedpełski jechał super sezon - to co innego, ale jeśli on i Krystian są gwarancją mniej więcej tej samej ilości punktów, to nie czepiajmy się na siłę...
BKS Polonia Bydgoszcz
Falubaz (28-07-2016)
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Sajgon (29-07-2016)