Myślę że złoto nasze, Australia będzie miała jakąś przewagę z racji tego że wczoraj jechali, ale jesteśmy w gazie.
Będzie złoto
Myślę że złoto nasze, Australia będzie miała jakąś przewagę z racji tego że wczoraj jechali, ale jesteśmy w gazie.
Będzie złoto
Pozwolę się z Toba nie zgodzić.
Faworytem jest Polska. Ze względu własnie na najbardziej wyrównany skład. Pytanie tylko czy Pawlicki i Zmarzlik uciągną to pod względem presji. O presję Dudka czy KK się nie martwię. Nie znaczy to, że i oni nie mogą dać ciała. Bo sprzętowo mogą się również pogubić. Mimo wszystko pod największa presją będzie jednak KK. On w zasadzie musi udowodnić, ze nie jest garbaty. Ale powinien sobie z tym poradzić. jego doświadczenie za tym przemawia. Moje typy:
1. Polska
2. Australia
3. Szwecja
4. UK
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
hmm 2013... Polska poprzez defekt Pedersena odrabia 6 pkt.
2014 - Polska przegrywa
2015 - Polska przegrywa
tak na szybko 3 ost turnieje i nie ma żadnej dominacji Polski. stwierdzam że są silniejsi. tyle. nie mogę widzieć w Szwedach faworytów?
z Pedersenem to by Dania z palcem w d... wjechała z tego barażu do finału
Ostatnio edytowane przez Robi ; 30-07-2016 o 15:27
Robi ma ból dupy bo Polacy mają szansę na zwycięstwo
Ja sie odnioslem tylko do jednego zagadnienia, ktore poruszyles: mala ilosc startow.H.Nielsen nie miał wtedy nawet skończonych 36lat, a G.Hanock ma już skończone 46lat.
To mimo wszystko spora różnica, ale nie zwracając nawet na to uwagi, patrzę na to zupełnie inaczej.
Dla mnie nie ma porównania między H.Nielsenem a G.Hancockiem.
Amerykanin był dla mnie przez lata, mimo zdobycia IMŚ'97, jednym z wielu bdb zawodników i nic ponadto. Ostatnimi laty nie mając większej konkurencji dorzucił 2 tytuły, a może dorzuci i kolejny.
Nielsen w swoich najlepszych latach był do bólu regularny, z wielką dozą prawdopodobieństwa, można przypuszczać, ze gdyby wtedy IMŚ wyłaniał cykl turniejów GP to miałby tych tytułów więcej.
Jak dla mnie był to perfekcjonista w swoim fachu.
Kolejni mistrzowie to zupełnie inna epoka, ale również należy pamietać o tym, że były to turnieje jednodniowe.
Parząc jednak na lata, które przytoczyłeś:
Knutsson miał wtedy 27 lat, a Ove 34 lata. Byli , więc w niezłym jak na faceta, sportowca wieku.
Ty zas jeszcze analizujesz kto ile mial lat. Chyba zgodzisz sie ze niewazne ile miałby zawodnik lat, to mala ilosc startow ma wplyw na jego forme? Sam to podkresliles na przykladzie Sullivan/Doyle. Nawet postawiles teze, ze wlasnie ten element pozbawil Sullivana tytulu mistrza swiata.
Chyba ze znow cie nie zrozumialem.
Ale ok, skoro jeszcze podkreśliłeś dziadostwo dzisiejszego zuzla wiekiem Hancocka, to tez odpowiem.
To jest wlasnie ta odpowiedz. Twymi słowami. Hancock to tez fenomen. Ale ty tradycyjnie: dawny as to byl fenomen. Dzisiaj - to zuzel mizerny.Mauger 40 lat, ale był fenomenem,regularnie startującym na Wyspach ligowcem.
I nie kontynuujmy kto byl lepszy. Zauwazylem tylko fakt, ze wczesniej tez mistrzami zostawali zawodnicy, ktorzy mało startowali badz o wiele mniej od mlodszych kolegow z czolowki swiatowej.
Odpowiedz od ciebie uzyskalem. W 1995 nie bylo mizerii.
Jesli moge jeszcze miec jedno pytanie: kiedy twoim zdaniem nastapila ta mizeria. Napisz prosze rok. Jakbys opisal jeszcze - twoim zdaniem - powody tej mizerii - to podwojne dzieki.
edit: luzna ogolna uwaga - nie do ciebie semen. pamietam jak w trakcie 1999 roku w swietle zapowiedzi Rickardssona o odejsciu z zuzla fachowcy i kibice narzekali, ze Gollob nie bedzie mial sie z kim scigac o zloto. Ciekawe czy to moglo oznaczac mizerie w swiatowym zuzlu? Gdyby tak, to juz w 1999 ona byla. W 1995 jeszcze nie. Czyli gdzies pomiedzy musialaby nastapic - gdyby oczywiscie przyjac za prawde tamte opinie. Ale ja tego nie jestem w stanie stwierdzic, ani przypuscic. Moze ktos inny z forum - kto jednak wie.
Ostatnio edytowane przez drozd ; 30-07-2016 o 15:49
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Hej Robi , uspokój się .Wiem że jest rozpacz po odpadnięciu Twojej ekipy ale nie przesadzaj .Na pocieszenie włącz sobie tv między 22 a 23 i zobaczysz jak Piotruś podnosi puchar
Peter Kildemand (30-07-2016)
Szwecja faworytem xD. Dobre. Murowanym faworytem jest Polska. Trzeba mieć klapki na oczach, żeby tego nie dostrzegać. Piąty zawodnik GP nie łapie się do składu, a ty uważasz że zagrozić nam może reprezentacja, w której Ljung nie łapie się do pierwszego składu GKM-u xD. Geniusz.
PS Wiem, że to tylko sport i zdarzyć się może wszystko, ale nie przypominam sobie kiedy ostatnio byliśmy tak silni na tle naszych rywali.
Jednak Fricke nie jedzie w finale. Zastąpi go Josh Grajczonek. Pełne składy za http://monsterenergyswc.com/swc_events#final:
POLAND
1. Piotr Pawlicki - C
2. Bartosz Zmarzlik
3. Patryk Dudek
4. Krzysztof Kasprzak
5. Krystian Pieszczek
AUSTRALIA
1. Jason Doyle
2. Josh Grajczonek
3. Chris Holder - C
4. Sam Masters
5. Brady Kurtz
SWEDEN
1. Andreas Jonsson - C
2. Antonio Lindback
3. Peter Ljung
4. Fredrik Lindgren
5. Joel Andersson
GREAT BRITAIN
1. Craig Cook
2. Tai Woffinden - C
3. Danny King
4. Robert Lambert
5. Adam Ellis
Ostatnio edytowane przez Przemo92 ; 30-07-2016 o 15:57
WŁÓKNIARZ FOREVER
Ten Grajczonek to cos wart?
Nie mogli dac Kurtza do skladu a np Holdera na rezerwe?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kingpin, ty tak na poważnie?
Ale Grajczonek to spore zaskoczenie...
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
pewnie mu chodziło o młodego Holdera.
Mauger tak, Hancock nie.
Mauger w latach 1965-1984 jeździł regularnie w BL uzyskując wspaniałe średnie. Nie będę przynudzał, ale jeśli facet miał przez siedem sezonów CMA powyżej 11pkt.(na 12 możliwych) i w czterech powyżej 10(na 12 możliwych), a w czterech 9(na 12 mozliwych). Tak bylo tez w sezonie 1979 - CMA 10,38 to chyba nie ma porównania z ligowymi osiągnięciami Hancocka na przestrzeni jakichś piętnastu lat.
Spadek poziomu to proces długotrwały, wiążący się ze stopniowym pogarszaniem się kondycji tej dyscypliny. Pewnie, że wcześniej bywały okresy lepsze i gorsze. Teraz, myślę, że tak gdzieś od około ćwierćwiecza, zachodzą procesy nieodwracalne, takie jak topniejąca baza (przede wszystkim ludzka) i rosnące koszty.Zamieszczone przez drozd
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Tor jak będzie sie zachowywał tak jak wczoraj to AJ Czorny Fredka będą hasać po dużej.
Tor to się wczoraj tak zachowywał, że każdy wyjazd na orbitę to była strata pozycji. Rzeczywiście, jak będzie się tak samo zachowywał to będą hasać po dużej
Pytanie tylko czy Pawlicki i Zmarzlik uciągną to pod względem presji.
Chodzi Ci o tego samego Pawlickiego, który w 19 biegu 1/2 był pod największą presją i zrobił cała robotę dla PL?
Ten Finał Polska może przegrać... tylko z Polską.
Dominik (30-07-2016), Peter Kildemand (30-07-2016)
hmmm 30 zawodnik polskiej ligi? 23 zawodnik szwedzkiej ligi? 1-2 turnieje i może spaść poza 8, a 1-2 mecze w lidze nie spowodują że nagle będzie w Top 10 ot taka różnica. trzeba mieć klapki na oczach.
no po dużej. w sensie po dużej/po prawej mijać na wyjściu z łuku rywali. napędzać się w 1 wirażu jak Bjerre Madsen Iversen. czego tu nie rozumiesz?
Robi już sam nie wiem czy ty robisz celowo z siebie pajaca czy faktycznie codziennie walisz whisky 24/h. To by wiele wyjaśniało.
Przypomina mi to moja polemike z panem Bartkiem Czekanskim w TZ nt Rickardsson-Mauger.Mauger tak, Hancock nie.
Mauger w latach 1965-1984 jeździł regularnie w BL uzyskując wspaniałe średnie. Nie będę przynudzał, ale jeśli facet miał przez siedem sezonów CMA powyżej 11pkt.(na 12 możliwych) i w czterech powyżej 10(na 12 możliwych), a w czterech 9(na 12 mozliwych). Tak bylo tez w sezonie 1979 - CMA 10,38 to chyba nie ma porównania z ligowymi osiągnięciami Hancocka na przestrzeni jakichś piętnastu lat.
Jest wiele okolicznosci, ktore wplywaly, ze w erze Maugera bylo latwiej o wysoka srednia ni w czasach Rickrdssona i Hancocka
Zgadzam sie ze Mauger, to byl lepszy zawodnik niz Hancock. Ale naprawdę warto pamietac o tych okolicznosciach.
1. przede wszystkim tabelka biegowa. Mauger spod jedynki w meczu tylko raz spotykal sie z przeciwnikiem spod numeru 1. w 1 wyscigu. Pozniej tylko w przypadku rezerwy taktycznej.
W erze Rickardsson-Hancock bylo o wiele trudniej. Zwlaszcza w tabelce, ktora ustawiala przed biegami nominowanymi bieg samych asów, a w ostanim biegu zawdow znow jechali najlepsi. Bardzo czesto obsada wyscigow 13 i 15 byla taka sama.
2. Mauger scigal sie tylko w jednej lidze. Miał opanowane tory i mniej rzeczy go moglo zaskakiwac niz w przypadku startow w 3 ligach. era hancocka zmusza go do wiekszego wysilku logistycznego, ogarniecia torow i przeciwnikow.
Oczywiscie teraz czolowka zuzlowa wiecej i dobrze zarabia dlatego ta organizacja nie wymaga tyle wysilku od zawodnika. Lata samolotami i ma sztab ludzi, ale w latach 90. tak dobrze sie nie zarabialo i w mlodych latach Hancock i jemu podobni bardzo ciezko o wiele ciezej niz dzisiejsze gwiazdy zarabialy na chleb. Wiecej podrozowali busem i mieli mniej ludzi do pomocy oraz sprzetu. Nie było tak rozwinietej siatki kurierskiej i komunikacyjnej. W Polsce nie bylo takich polaczen drogowych i lotniczych. to wszystko powodowalo, ze Hancock i jemu podobnym starty w Polsce kosztowaly wiecej wysilku. zmeczenie na pewno odbijalo sie na wynikach w Anglii.
Mauger od 1968 roku tez startowal na kontynencie. Przyganatajaca wiekszosc to zawody w RFN. Czasem we Włoszech. Tam jednak byly autostrady i lepsze polaczenia lotnicze. Nie bylo uciazliwych i czasochlonnych przepraw granicznych i ogolnie bylo blizej.
https://www.youtube.com/watch?v=46ni0ln2R4E
Najwiecej jezdzil w tej czesci Niemiec, a stad mial naprawde blisko do UK.
Poza tym zakladam, ze indywidulany turniej na dlugim torze kosztowal go mniej stresu niz Hancocka w meczu ligowym w polsce, gdzie jak zrobil 10 puntow to był oskarżany ze sprzedal mecz. Nie wspomne o skali trudnosci rywalizacji. W Polsce co prawda byla polamatorka, ale przychodzilo mu sie scigac z zuzlowcami na torach, ktore oni znali doskonale.
Z drugiej zas strony ligi szwedzka i polska nie byly na tak wysokim poziomie sportowym jak obecnie dlatego tez krecicli te dwucyfrowki. W dzisiejszych czasach przy tak slabej organizacji przepdaliby. ale to normala sprawa, ze wszystko rowolegle sie rozwija.
Taki byl wtedy trend i zeby byc najlepszym trzeba bylo sie tego trzymac. To na pewno odbijało sie na wynikach w lidze angielskiej.
3. Druzyny sa bardziej naszpikowane asami z calego swiata. W lidze brytyjskiej w erze Maugera brakowalo wielu zankomitych zawodnikow. Nie tylko Polakow, /rosjan, ale takze Szwedów, ktorzy dostawali bana na starty w BEL od federacji angielskiej badz byly bardzo powazne ograniczenia. np mglo jezdzic tylko 3 Szwedow. Z tego wlasnie powodu mistrz swiata z 1965 roku Bjorn Knutson w ogole nie jezdzil w BEL w sezonie 65.
nie jestem do konca usatysfakcjonowany odpowiedzia, ale dzieki.Spadek poziomu to proces długotrwały, wiążący się ze stopniowym pogarszaniem się kondycji tej dyscypliny. Pewnie, że wcześniej bywały okresy lepsze i gorsze. Teraz, myślę, że tak gdzieś od około ćwierćwiecza, zachodzą procesy nieodwracalne, takie jak topniejąca baza (przede wszystkim ludzka) i rosnące koszty.
Przepraszam za literowki
Ostatnio edytowane przez drozd ; 30-07-2016 o 16:57
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Semen (31-07-2016)
Też obawiam się Szwedów. Bardzo wyrównany zespół, wszyscy pokazują, że są w sztosie. W Australii Grajczonek zupełna nie wiadoma, niepewny Holder , a i Masters z mocniejszymi rywalami niż wczoraj, może nie podołać. Mają atut w postaci Doyla, który jest w świetnej dyspozycji, ale to może być mało. Faworytem jesteśmy na pewno, ale w takich turniejach, jak mawia Tomek Hajto chodzi o "detale"
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 30-07-2016 o 17:15
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Australijczycy robią bład wstawiając Grajczonka przecież on jest o klase gorszy od Kurtza.Coś tam jedzie w Anglii i tyle jego.Mogli dac Kurtza i na rezerwie Holdera lub Tungate i rez Kurtz.. Szwedzi wg mnie nie odegrają dziś większej roli i zaryzykuje takie podium
1.Polska
2.Australia
3.Brytole
4.Szwedzi
oczywiście powinien być ścisk na pozycjach 2-4 i róznie to może być ale widze szwedów bez medalu. Angole u siebie wcale nie muszą być tacy słabi Woffinden jeśli to pociągnie a King zrobi show to może być róznie. Lambert też będzie chciał sie pokazać
Ostatnio edytowane przez spitt22 ; 30-07-2016 o 17:05
kingpin (30-07-2016)
Jeszcze jest jedna wazna okolicznosc, ktora powodowala, ze w latach 65-80 latwiej bylo osiagnac w BEL wyzsza srednia niz w 90-05.
W 1965 doszlo do wielkiej reformy w brytyjskim zuzlu i polaczyli dwie ligi w jedna. W erze Maugera w lidze rywalizowalo ok 20 ekip. Gwiazdy byly rozproszone w wiekszej ilosci klubow. W erze Hancocka gwiazdy ulukowane byly w ok. 10 druzynach.
Obaj Hancock- Mauger odjezdzali w Anglii ok. 35-40 spotkan ligowych, ale to Hancock musial o wiele czesciej rywalizowac z dobrymi zawodnikami. Mauger pojechal jeden dwumecz z ekipa Olsena, a Hancock czterokrotnie musial stawiać czoła np. Witches w 98 i Stars w 00, czyli najwiekszym asom na swiecie.
W 1974 moglo tak byc ze Mauger dwukrotnie rywalizowal w lidze z Olsenem w ciagu calego sezonu, a Hancock z Rickardssonem w 1998 dwanaście razy. W obu przypadkach nie uwzględniłem taktycznych zmian.
Przeanalizuj sobie Semen co sie stalo ze srednimi gdy w latach 95-96 promotorzy polaczyli ligi.
Zebym w koncu nie dostal bana, to napisze odnośnie tematu: mysle ze wygra Polska.
Ostatnio edytowane przez drozd ; 30-07-2016 o 17:35
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
porównywać te średnie w BEL to jak porównywać średnie Golloba Nielsena itd. z lat 90 w Polsce do tych fantastycznych sezonów Crumpa Pedersena itd. po 2000. nie da się.
Eleven pokazuje.
A Grajczonek w tym roku jedzie lepiej niż Troy, aczkolwiek wydaje się, że taki poziom to może być dla niego zderzenie ze ścianą. Chociaż kilku zawodników w zasięgu jest, typu Anglicy, Ljung. Po dobrym starcie na tym torze, to i Fisher mógł dojeżdżać.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
A no tak, specjalnie po to wykupiłem to cholerstwo a jeszcze ani jednego meczu nie widziałem.
Jesli Grajczonek będzie dobrze startował to może jakieś punktu zrobić na tym badziewiastym torze.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
1 bieg ciekawy. KK ma ciężką przeprawę na dzień dobry. Odwrotnie Patryk, zresztą cała reszta ma duże szanse zrobić po zwycięstwie na otwarcie.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Tyle że oni to pokazuja od swieta raz jada raz nie. Bylo na Polsacie to pon godz 20 i wiedziales ze zawsze jest mecz...
Chyba coś ci się pomyliło. Eleven nie odpuściło żadnej transmisji, a na Polsacie właśnie różnie bywało (czasami ruch między kanałami).
Kwestia tego co pokazuje w tym roku Sky. A Sky pokazuje też coraz więcej w środy, zresztą już rok temu tak było.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Peter Kildemand (30-07-2016)
Zgadnij w kolejności: POLSKA Szwecja Woffinden Australia
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
spitt22 (30-07-2016)
Robi a jesteś pewien ze każdy z naszych reprezentantów to prawdziwi Polacy i patrioci ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie wiem. Nie łączę patriotyzmu ze sportem nie widziałem wypowiedzi by pluli na Polskę
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Czyli co, Cieślak kupił Pitera opaską kapitańską
Dzisiaj Krzysio już nie przeszkadza
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
twardy tor? Bedzie jeszcze nudniej.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Niekoniecznie. Wczoraj ta ciężka szpryca była głównym problemem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk