Odpuszczę i JH i Larsena. Oby reszta była w komplecie. I to już wystarczy.Zamieszczone przez Nigel
No wiem, tylko przyjezdnych. A to rzadka umiejętność.A nawet jeśli to co? On przynajmniej swoich zawodników do szpitala nie wysyłał
#676
Odpuszczę i JH i Larsena. Oby reszta była w komplecie. I to już wystarczy.
No wiem, tylko przyjezdnych. A to rzadka umiejętność.A nawet jeśli to co? On przynajmniej swoich zawodników do szpitala nie wysyłał
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#677
Nie wiem, ale cos dziwnie cicho. Juz powinien dawno temu trenowac.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
#678
53:37 na luzaku dla Stali, żadna drużyna nie jest tak spasowana że swoim torem jak Gorzów.
Ciekawi Mnie tylko czy Zgardzinski /Niedźwiedź będą powtarzać popisy Strzelca sprzed kilku lat
#679
A ta "reszta" to dokładnie kto? P.Protasiewicz, P. Dudek, A. Karpow, J. Doyle, J. Sedgmen, K. Pieszczek, S. Niedźwiedź?
Wiesz wolę się upewnić... bo po co dawać pole do jakiś dziwnych spekulacji na ten temat ...
Właśnie. Cieślak jej nie opanował ostatnio i o mały figiel to wy musielibyście jeździć 3 juniorami.No wiem, tylko przyjezdnych. A to rzadka umiejętność.
No już trenuje, ze swoją ekipą... w Pile czy gdzieś tam
Podobno jest strasznie napalony na jazdę dla Falubazu ....
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
#680
http://m.przegladsportowy.pl/zuzel/g...831,1,985.html
Pilnujcie swoich bidonów i motocykli panowie żużlowcy, bo się możecie bardzo zdziwić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#681
Sugerujesz, że rywale tak się nas boją, że muszą uciekać się do nieuczciwych zagrań?
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
#682
Upadek z wysokiego konia może być bolesny
#683
Mariusz jeśli przegracie 2 z 3 wyjazdów przed spotkaniem z nami, to derby poza prestiżem będą o "pietruszkę". Falubaz pewny pojedynków z Toruniem, a Stal pewna 1 miejsca po rundzie zasadniczej. Falubaz może tam wygrać, jeśli Stal podejdzie do tego meczu "olewczo", czy jak to ładnie Zmora mówi - szkoleniowo. Przykładowo Karczmarz aż do PO będzie zastępował pazernego Zagara, który kasę będzie mógł odrobić za "pauzę" w play-offach, gdzie zapewne stawki za punkt pójdą w górę. Taka umowa ze Zmorą. Teraz zarobicie mniej, gdzie mecze nie mają wiekszego znaczenia, za to z nawiązką zarobicie we wrześniu.Ja tam twierdzę, ze jeśli oba teamy pojada w pełnych składach to i tak Staleczka dostanie oklep.
I zapomnijcie, ze ktoś w Gorzowie wystawi 3 juniora na Falubaz.
Nikt się nie odważy
Na chwilę obecną średnie biegowe sugeruja, że jakby mecz odbył się w pełnych składach i przy pełnej mobilizacji, to Falubaz zdobyłby w okolicach 36-38 punktów.
Wystarczy się przyjrzeć prostym statystykom.
1.Zmarzlik - średnia biegowa u siebie 2,957
5.Kasprzak - 2,640
13.Prz.Pawlicki 2,250
14.Iversen 2,042
23.Zagar 2,167
40.Jepsen Jensen 1,500
44.Cyfer 1,125
9.Protasiewicz 1,944 (średnie wyjazdowe)
10.Dudek 1,632
21.Doyle 1,706
31.Karpow 1,143
37.Pieszczek 1,733
50.Niedźwiedź 0,500
ns Łoktajew/Hampel
Mariusz, trzeba być niezłym fantastą by typować wygraną Falubazu w Gorzowie. Jakie masz ku temu podstawy? Patrząc realnie i w formę z tego sezonu aż pieciu zawodników Stali ma wyższe średnie biegowe na własnym torze od najlepszego waszego zawodnika na wyjeździe Piotra Protasiewicza. Do meczu w Gorzowie odjedziecie jeszcze 2 łatwe wyjazdy do Tarnowa i Rybnika, gdzie średnie biegowe w najlepszym wypadku pojdą o 0,2-0,3 w górę. Jednak patrząc trzeźwym okiem zdobycie 40 punktów patrząc przez pryzmat tego sezonu i dyspozycje Stali/Falubazu u siebie/na wyjeździe będzie dla Was sukcesem.
Coś Wam mówi ta data?
22.08.2010 Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra 43:46
Jest to ostatnia wygrana Falubazu na torze w Gorzowie. W erze Zmarzlika (od sezonu 2011) jeszcze Wam na Zawarciu nie udało się wygrać. 7 meczów po 2010, to 7 oklepów.
Tak wygrywała Stal w ostatnich 5 latach:
2011: 56:33, 27:19
2012 44:21, 56:34
2013 50:40
2014 50:29 (oficjalnie odjęte 11 punktów "dopingowicza" Dudka)
2015 48:42
PS Mariusz jakie masz racjonalne przesłanki mówiące o wygranej Falubazu w Gorzowie? Zakład o litra dobrej "rudej", że na Zawarciu nie przekroczycie 40-stki? (Pod warunkiem wystawienia przez Stal 2 juniorów, a nie 3).
Ostatnio edytowane przez Przemek ; 12-07-2016 o 15:38
#684
Ano przesłanki mam takie, ze aktualnie tor przygotowujecie zupełnie inaczej niż za Palucha. Bardziej on przypomina ten z lat 2008 - 2010. I nie ważne czy zrobicie go na twardo czy przyczepnie. Oba rodzaje nawierzchni będą pasować. Rzecz w tym, że za Palucha to ten wasz tor ciągle się rwał i wychodziły albo dziury albo jakieś lochy. A wtedy zawodnikom odchodziła ochota od ścigania.PS Mariusz jakie masz racjonalne przesłanki mówiące o wygranej Falubazu w Gorzowie? Zakład o litra dobrej "rudej", że na Zawarciu nie przekroczycie 40-stki? (Pod warunkiem wystawienia przez Stal 2 juniorów, a nie 3).
Statystyką średnich za bardzo sie nie sugeruj. Od lat wiadomo jest, ze Falubaz rozpędza się jak ta stara lokomotywa. Po drugie nie mamy odjechanej pełnej RZ aby można było cokolwiek z tego wyczytać. My nie jechaliśmy jeszcze u siebie z GKM-em czy Tarnowem. A tu też te średnie trochę nabiją.
Jasne, ze wiele będzie zależeć od tego jak ułozy sie tabela. I może być tak, że czy dla Stali czy dla Falubazu, wynik tego meczu będzie już w zasadzie nieistotny. Bo jedni i drudzy myślami mogą już być w PO. Ale cos mi się wydaje, ze spotkamy sie jeszcze raz w finale SE. Oby w optymalnych składach.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
#685
Stal z Falubazem pojada derby na 100%. Będzie zacięty mecz. Jeśli pojedziemy z Sasza to wyjście z 41 pkt jest bardziej niż prawdopodobne.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#686
W pierwszym meczu też wychodziły lochy i odnoszę
wrażenie, że gościom odchodziła ochota od ścigania.
Dlatego myślę, że w I meczu to Stal nie
pokazała swoich 100% .
Ostatnio edytowane przez Malin017 ; 12-07-2016 o 15:37
!Adrian walcz!
#687
Przemek bardzo ładnie to przedstawiłeś trudno jest temu się przeciwstawić lecz to tylko statystyki i średnie.
Sezon sezonowi nie równy jak i mecz meczowi
Pamiętasz jak wykluczono Szymkowiaka kto wtedy stawiał na taki wynik
Więc nie tylko Mariusz wierzy w wygraną lub dobry wynik choć fakty które podałeś temu zaprzeczają.
#688
Ale tor z tego sezonu przede wszystkim Nam sprzyja i jesteśmy lepiej dopasowani, a niżeli na Paluchostradzie. Przynajmniej 5 zawodników czuje się na nim doskonale. Myślisz, że dla takiego Zmarzlika będzie miało to znaczenie, czy Falubazowi ten tor będzie bardziej odpowiadal, a niżeli za czasów Palucha? Pewnie znów odniesie 4 lub 5 wygranych w 5 startach. Do tej pory w 5 meczach pokonał go w Gorzowie tylko jeden zawodnik (Okoniewski). Kasprzak, Iversen, Zagar jeżdżą też pare ladnych lat na tym torze i każdemu sposób przygotowania toru odpowiada. Musisz spojrzeć też na siłę rywala z kim taki Pieszczek,Karpow, Łoktajew, czy Doyle będą musieli rywalizować. W zasadzie tylko Dudek i częściowo Protas będą trzymali wynik. Reszta zrobi punkty punkty na Cyferze, Jensenie. Stal jest w mega sztosie u siebie i ja tych przeslanek w Falubazie na chwilę obecną nie widzę, by mógł wygrać na Jancarzu. Ale do tego meczu jest cały miesiąc, więc jeszcze wiele się może zmienić. Mogę Cię zapewnić, że będzie lepsze widowisko, wiećej ścigania niż w pierwszym meczu.Ano przesłanki mam takie, ze aktualnie tor przygotowujecie zupełnie inaczej niż za Palucha. Bardziej on przypomina ten z lat 2008 - 2010. I nie ważne czy zrobicie go na twardo czy przyczepnie. Oba rodzaje nawierzchni będą pasować. Rzecz w tym, że za Palucha to ten wasz tor ciągle się rwał i wychodziły albo dziury albo jakieś lochy. A wtedy zawodnikom odchodziła ochota od ścigania.
ins. Sokołowski (12-07-2016), kingpin (14-07-2016)
#689
Patryk Bartka znowu wyprostuje na Jancarzu
I odnosnie Zmarzlika to juz nie jest takim terminatorem jak na poczatku sezonu. Ewidentnie puszczaja mu zwieracze, co pokazal chociazby turniej o IMP, chociaz na torze w GW ciezko bedzie mu punkty odebrac.
Tak btw...wtedy płakał przed kamerami, że sytuacja do wybronienia ( przez Janowskiego ), szkoda ze sam o wiele latwiejszych do wybronienia sytuacji nie bronił w Cardiff, w swoim pierwszym biegu
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 12-07-2016 o 15:53
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
#690
Chłopaki z Apatora też przyjechali do nas w tym roku z takimi "przesłankami"
Tor może i przypomina ten z lat 2008-2010, ale drużyna jest już diametralnie innaBardziej on przypomina ten z lat 2008 - 2010.
... i jak stara lokomotywa jedzie na "Jancarzu"Statystyką średnich za bardzo sie nie sugeruj. Od lat wiadomo jest, ze Falubaz rozpędza się jak ta stara lokomotywa.
To wtedy nie pozwólcie Cieślakowi kombinować z torem, bo drugi mecz będzie na Ślaskiej, gdzie juniorami nie wygracie...Ale cos mi się wydaje, ze spotkamy sie jeszcze raz w finale SE. Oby w optymalnych składach.
Może tak, może nie - to będą zawody drużynowe i niech tam sobie Duzers z Bartkiem, na Wasze pocieszenie wygrywa pojedyncze biegi, byle w dwumeczu lub czwórmeczu Stal była lepsza od Falubazu.Patryk Bartka znowu wyprostuje na Jancarzu
Ewidentnie, co wszyscy widzą jest najlepszym zawodnikiem Ekstraligi, drugim w Elitserien i szóstym w SGP natomiast rzekome puszczanie zwieraczy dostrzegają chyba tylko Ci, którzy z podejrzanym zainteresowaniem poruszają takie anatomiczne kwestieI odnosnie Zmarzlika to juz nie jest takim terminatorem jak na poczatku sezonu. Ewidentnie puszczaja mu zwieracze, co pokazal chociazby turniej o IMP, chociaz na torze w GW ciezko bedzie mu punkty odebrac.
Widziałeś łzy w jego oczach? W finale IMP czegoś się nauczył i wykorzystał to w Cardiff - prosteTak btw...wtedy płakał przed kamerami, że sytuacja do wybronienia ( przez Janowskiego ), szkoda ze sam o wiele latwiejszych do wybronienia sytuacji nie bronił w Cardiff, w swoim pierwszym biegu
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
ins. Sokołowski (12-07-2016)
#691
Jeżeli Falubaz ugra 36 punktów w Gorzowie, to ja osobiście będę w szoku. W obecnym składzie Stali na Jancarzu po prostu nie ma szans na lepszy wynik. Może i Zmarzlik nie jest już takim dominatorem, ale co mecz komplet wali przy Śląskiej. I po co ma być terminatorem. Wystarczy, że jest Bartkiem.
#692
Wystarczy, że nasz wysłannik wypije przed meczem kilka win z traktorzystą od toru w Gw, nawierzchnia będzie rozpracowana i mecz mamy swobodnie wygrany
#693
Widzę że koledzy nie są jeszcze gotowi na porażkę z Falubazem
Więc bawcie się w RZ i podniecajcie średnimi i statystykami
#694
Mamy czym - to się podniecamy. W końcu fajnie jest cieszyć się dobrą jazdą drużyny przez cały sezon. Wiesz: lepiej mieć piękna seksowną żonę, narzeczoną czy dziewczynę i móc się nią podniecać, niż być stetryczałym prawiczkiem, z erotycznymi fantazjami, który mówi: nie podniecajcie się bo i tak się kiedyś zestarzejecie. Bez urazy
W życiu piękne są tylko chwile ...
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
#695
Spokojnie tą piękną żonę,dziewczynę narzeczoną przelecimy w PO i to bublicznie
bez urazy
#696
Sprawdźcie wcześniej czy wasze viagry nie są na liście substancji niedozwolonych
A do tego czasu fantazjujcie dalej, na zdrowie!
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
kingpin (14-07-2016)
#697
Byle by Iversen waciki wyciągnąłSprawdźcie wcześniej czy wasze viagry nie są na liście substancji niedozwolonych
A do tego czasu fantazjujcie dalej, na zdrowie!
#698
Pożyjemy, zobaczymy. Na Waszym miejscu martwiłbym sie wpierw, jak ograć Stal u siebie, bo to Wam poki co ostatnio nie idzie.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
#699
Ostatnio .....to znaczy
#700
Tzn. w ostatnim pojedynku na Waszym torze.
#701
Ostatnio........ zabrzmiało to jak byśmy parę lat nie dawali wam rady
Po drugie wygraliście jedynie dzięki kontuzji kangura
i w wielu spotkaniach mieliście sprzyjające warunki spowodowane kontuzjami
Dlatego uważam że mamy szansę na pokonanie was.... choć faktycznie jesteście mocni ale nie tak jak was opisują.A mecz meczowi nie jest równy i wszystkie statystyki średnie biorą w łeb.Jedzie się tak jak pozwala przeciwnik.
I w RZ nie zdziwi mnie żaden wynik
Może być mecz na styku
A może zlejecie nas jak innych bo priorytetem będzie odjechanie jedynie zawodów cało
Prawdziwa walka zacznie się w PO
Zresztą tor wszystko zweryfikuje
Ostatnio edytowane przez okano1 ; 13-07-2016 o 16:12
#702
Wy wygraliście z Wrocławiem dzięki kontuzji Milika.Taki sport
A po drugie podziękuj Cieślakowi za zyeebany tor i kontuzje kangura
Ostatnio edytowane przez spitt22 ; 13-07-2016 o 16:41
#703
Ja uważam inaczej co do Wrocławia nie kontuzja Milika była powodem wygranej a lepsza końcówka miedzy innymi kangura.
Co do toru owszem był do dypy ale insynuowanie i oskarżanie Cieślaka jest niczym nie podparta jedynie waszymi wymysłami a to jest gywno warte
#704
A wy sedziemu za drukowanie na wasza strone w derbach, bo glownie dzieki niewykluczeniu PUK'a wygraliscie ten mecz. Doyle, to wina akurat naszego trenejro i jego preparacji.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
#705
A ile jest warta opinia kapitana Falubazu?
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
#706
Rozpowszechniasz coś o czym nie masz pojęcia ani Ty ani ja
Czy klub był ukarany za spreparowany tor
Czy udowodniono że to specjalne działanie Cieślaka
Dlatego wolę powiedzieć że tor był do dypy niż oskarżać bez dowodów
Oczywiście masz prawo myśleć inaczej ,ale nie wpieraj tego
na siłę.
Nie zmienia to faktu że w tym meczu wam się przy farciło jak i
moim zdaniem jeszcze w dwóch meczach.Więc odejmując wam 4 pkt
obraz waszej potęgi ulega zmianie.
Dlatego wiem że mamy realną szansę na wyrównaną walkę z wami
I nie wszystko co widzisz lub słyszysz jest faktem
opinia.jpg
Ostatnio edytowane przez okano1 ; 13-07-2016 o 22:52
#707
O jaką wieżę Ci chodziło Tokyo Skytree, CN Tower czy jakąś jeszcze inną?
Nie wiem o co ta dyskusja, w zasadniczej 53:37 dla Stali, tak aby poczuli się mocni, a w finale włączamy pełną moc, nie bierzemy jeńców i roznosimy ich do 30.
CarlitosFalubaz (13-07-2016), Falubaz (13-07-2016)
#708
Scooby dobrze gada. Polać mu!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#709
bulwa jaka wieża.......masz rację sory poprawione
z reszta się zgadzam
#710
Juz mu za duzo polali przed tym postemScooby dobrze gada. Polać mu!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
kingpin (14-07-2016)
#711
No tak, bo Falubaz to nie miał wielu spotkań z sprzyjającymi warunkami spowodowanymi kotnuzjami. Przypomnę.
ZG-Rybnik (Woryna łapie kontuzję na wyspach)
ZG-Wrocław (Protas kasuje Milika)
Wrocław-ZG (brak Drabika)
ZG-Leszno (brak Emila + dzień wcześniej Zagar pakuje Nickiego w płot)
ZG-Toruń (Przedpełski dzień wcześniej zalicza potężnego dzwona w Kings Lynn)
i z ostatniej chwili
Rybnik-ZG (Jonsson zalicza dzwona na wyspach)
A mecz z Gorzowem był spokojnie do wygrania, ale Pieszczek w 13 i 14 biegu pojechał jak totalna łajza + defekt Karpova w 14. Aczkolwiek możecie dalej głosić herezję jaki to biedny ten Falubaz, który non stop zmaga się pechem, a inni to mają takiego farta że ho ho.
#712
Czytanie ze zrozumieniem jest koledze obce,więc pisze się takie klocki byle odejść od tematu.
Napiszę w takim razie jak Dodzie moim zdaniem Stal miała szczęście przynajmniej w 2 meczach
gdzie zdobyła punkty patrząc na ich postawę w pozostałych meczach wyjazdowych wypadała już różnie.W Grudziądzu chyba najgorzej ze wszystkich zespołów.Dlatego ja uważam że mamy szansę w PO na pokonanie glinianego kolosa.
Przypomnę również że Falubaz od początku jedzie osłabiony czego Ty nie jesteś w stanie ogarnąć i nie dokonałem wpisu gdzie niby się użalałem.Więc wyluzuj i jeżeli chcesz to napisz......ale sensownego
#713
No właśnie nie. Jakby mi polali to byśmy roznieśli Stal do 20 :-PJuz mu za duzo polali przed tym postem
Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka
#714
Cały twój wpis to frustracja małego chłopczyka. Jakby Stal faktycznie miała szczęście w dwóch meczach, to przypomnę ci, że szczęście w sporcie jest bardzo potrzebne, żeby nie powiedzieć - konieczne. W meczach wyjazdowych Stal jechała całkiem fajnie i śmieszne jest wyciąganie Grudziądza, gdzie dzielny Falubaz bodajże też oberwał (zabawna licytacja kto przegrał iloma punktami ?). Każda drużyna ma szansę pokonania Gorzowa w PO, ale określenie "gliniany kolos" zdecydowanie bardziej pasuje do Falubazu. Na papierze, przed sezonem wyglądaliście niczym dream team, a jedziecie, jak jedziecie. No i ten wieczny płacz jaki to Falubaz osłabiony. Przepraszam bardzo, a kogo to obchodzi ? To wasz problem i możecie się co najwyżej użalać we własnym gronie jacy to jesteście biedni. Współczucia nie wzbudzicie.
#715
No właśnie odebrałem Twój wpis jak Ty mój
Jedynie piszę to co myślę..... przedstawiłem jakimi przesłankami się kieruję.... że jesteśmy w stanie z wami wygrać
Masz prawo mieć takie zdanie jak masz....więc i ja mam prawo do swojego
Za glinianego kolosa przepraszam ....było to nie fortunne
Jednak uważam że za dużo was przeceniają
Ostatnio edytowane przez okano1 ; 14-07-2016 o 21:28
#716
Cały czas uważam, że Stal w tym sezonie jest mocna słabością innych. Tyle, że moim zdaniem, nic nie wskazuje na to, żeby ci inni nagle stali się dużo mocniejsi.
#717
No i okej. A ja uważam że Falubaz miał szczęście w przynajmniej 5 meczach. A w pozostałych 3 meczach wypadał przeciętnie: porażka w Grudziądzu, porażka w Toruniu i porażka z Gorzowem.
Falubaz jechał w osłabieniu jak dotąd jeden mecz - z Toruniem, który wygrał, więc o tym nie wspominałem, bo na tym nie stracili. W pozostałych 7dmiu meczach brak Larsena trudno traktować jako osłabienie, był bez formy. Karpov i tak by go wygryzł, a pierwszy mecz w Toruniu pokazał że Cieślak woli postawić na pewne punkty z zz-tki niż na Larsena. Brak Larsena w odniesieniu do zz-tki i Karpova to żadne osłabienie, jest to natomiast osłabienie w odniesieniu do Sedgmenta. Aczkolwiek w RZ Falubaz na tym nie straci, mecze u siebie mają z GKM i Tarnowem, tutaj będzie 6 pkt i spokojne PO.
A co do par w PO, to Falubaz może spokojnie w PO pokonać Toruń, Leszno, Grudziądz czy Rybnik (zależy kto wejdzie), natomiast z Gorzowem będzie wpier..ol. W pierwszym meczu na styku, ale w reważu Gorzów Falubaz rozjedzie, jak dojdą do 35 pkt to będzie sukces. To będzie powtórka tych PO z 2012 czy 2014 roku. Ty natomiast chyba znów liczysz i żyjesz fartem z sezonów 2010-2011 gdzie najpierw Falubaz awansował na kontuzji Pedersena (a później awans do finału przy zielonym stoliczku - odebrane pkty Świdrowi), a rok później awans kosztem Gorzowa bo w Gorzowie odjechanych zostało 8 biegów a w ZG 15. I gdzie tu były równe szanse?
#718
Moc w Stali jest .....tego nie można kwestionować.Niemoc innych też sprzyja ale wszystkim
Uważam że na dzień dzisiejszy to tylko My możemy wam się przeciwstawić
Jednak PO to inna bajka Czy to Toruń,Leszno a może Sparta będą innymi drużynami
Dopiero mecz z Toruniem pokazał że ZZ nas osłabiała więc zaparz sobie melisy
#719
[QUOTE=okano1;1771078]Moc w Stali jest .....tego nie można kwestionować.Niemoc innych też sprzyja ale wszystkim
Uważam że na dzień dzisiejszy to tylko My możemy wam się przeciwstawić
Jednak PO to inna bajka Czy to Toruń,Leszno a może Sparta będą innymi drużynami
Nie za bardzo wierzę w jakże popularne stwierdzenie, że PO to zupełnie inna bajka. Dlaczego ? Ktoś kto jechał cały sezon tak sobie, raptem okaże się mocarzem ? Drużyna bardzo dobra w RZ nagle zapomni jak się jeździ ? Oczywiście, że jakaś ekipa może mieć dzień konia, wszystko jej podpasuje i niespodziewanie wygra z kimś teoretycznie mocniejszym, może się przytrafić jakaś kontuzja, ale to się może zdarzyć w każdym meczu. Dlaczego takie trzęsienie miałoby się zdarzyć akurat w PO ? Gdyby w PO jeździłoby się w prawo, to OK, to byłaby zupełnie inna bajka.
#720
Gorzowiak
Ależ bzdury totalne. Cofnij się parę miesięcy wstecz i poczytaj, tu na forum, czy głosów ekspertów ze SF. Z Wladkiem na czele. Każdy z nich stawiał własnie Stal w roli faworyta do złota. A Władek nawet stwierdził, że z takim składem to niemalże obowiązek Stali aby zdobyła DMP. Jedyna ekipa jaka miała większe lub równe notowania niż STal to Leszno było. A nie ZG.Każda drużyna ma szansę pokonania Gorzowa w PO, ale określenie "gliniany kolos" zdecydowanie bardziej pasuje do Falubazu. Na papierze, przed sezonem wyglądaliście niczym dream team, a jedziecie, jak jedziecie.
Owszem, Falubaz był, w przedsezonowych opiniach wysoko typowany (awans do PO). Ale z zastrzeżeniem, ze jeśli Hampel dojdzie do swojej dyspozycji po kontuzji. Jak dzisiaj wiemy, jeszcze nie doszedł. I nie zmieni tego żadna ZZ-tak która dawała średnio między 6 a 7 pkt. na mecz.
Ano dlatego, że regulamin jest wszystkim znany, zanim rozpoczęły się rozgrywki. Każdy wie, że tą najlepszą formę trzeba budować na PO.Nie za bardzo wierzę w jakże popularne stwierdzenie, że PO to zupełnie inna bajka. Dlaczego ? Ktoś kto jechał cały sezon tak sobie, raptem okaże się mocarzem ? Drużyna bardzo dobra w RZ nagle zapomni jak się jeździ ? Oczywiście, że jakaś ekipa może mieć dzień konia, wszystko jej podpasuje i niespodziewanie wygra z kimś teoretycznie mocniejszym, może się przytrafić jakaś kontuzja, ale to się może zdarzyć w każdym meczu. Dlaczego takie trzęsienie miałoby się zdarzyć akurat w PO ? Gdyby w PO jeździłoby się w prawo, to OK, to byłaby zupełnie inna bajka.
Strzelba_
Pusty śmiech mnie zawsze ogarnia jak widzę, że ktoś mocno naciąga fakty, aby tylko dopasować swoją wizje. A zauważyłeś ty chłopaku, ze w Gorzowie po 8 biegach przegrywaliśmy 8 pkt. W ZG Stal po 8 biegach przegrywała już 18 pkt. No i warto byś zauważył również, iż w ZG jechaliśmy bez Hancocka, który to mało nogi nie urwał w Gorzowie na ich ówczesnych wykopkach. Zapomniałeś o tych faktach czy celowo je pominąłeś ? Tak aby mieć siłę argumentówA co do par w PO, to Falubaz może spokojnie w PO pokonać Toruń, Leszno, Grudziądz czy Rybnik (zależy kto wejdzie), natomiast z Gorzowem będzie wpier..ol. W pierwszym meczu na styku, ale w reważu Gorzów Falubaz rozjedzie, jak dojdą do 35 pkt to będzie sukces. To będzie powtórka tych PO z 2012 czy 2014 roku. Ty natomiast chyba znów liczysz i żyjesz fartem z sezonów 2010-2011 gdzie najpierw Falubaz awansował na kontuzji Pedersena (a później awans do finału przy zielonym stoliczku - odebrane pkty Świdrowi), a rok później awans kosztem Gorzowa bo w Gorzowie odjechanych zostało 8 biegów a w ZG 15. I gdzie tu były równe szanse?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!
