Stal Gorzów 2016 - wątek klubowy

[rav_gorzow]

niestety, ale msci sie przesadne wychowywanie juniorow na mega betonie.

taki beton jest dziś w Gorzowie , a mimo to są upadki. Niektórzy po prostu za ostro weszli w zawody , drugim brakuje umiejętności , a Rujner powinien w trybie natychmiastowym zostac pozbawiony możliwości jazdy na żużlu.

[CarlitosFalubaz]

Trzeba na jakiś filmik poczekać , cieżko coś powiedzieć na podstawie samej relacji z syfow.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dockm]

Dziwnym trafem te lepsze nazwiska dziś się nie przewracały...przypadek?

Zielonogórzanie, naprawdę idźcie ze swoimi żalami gdzie indziej, bo Wasz ból o gorzowski tor już nikogo nie bawi i nie interesuje.

[rav_gorzow]

Trzeba na jakiś filmik poczekać , cieżko coś powiedzieć na podstawie samej relacji z syfow.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mam zdjecie chwile po upadku , podaj maila to i wyśle

[j-rules]

wrzuc tu co bedziesz maile wysylal.

[rav_gorzow]

proszę

[t_zg]

Dziwnym trafem te lepsze nazwiska dziś się nie przewracały...przypadek?

Zielonogórzanie, naprawdę idźcie ze swoimi żalami gdzie indziej, bo Wasz ból o gorzowski tor już nikogo nie bawi i nie interesuje.

twoj bol tylka na wszystko co zielonogorskie juz tez przestal nas dawno interesowac

[Mariusz]

taki beton jest dziś w Gorzowie , a mimo to są upadki. Niektórzy po prostu za ostro weszli w zawody , drugim brakuje umiejętności , a Rujner powinien w trybie natychmiastowym zostac pozbawiony możliwości jazdy na żużlu.

Tu nie chodzi o to czy był beton czy było przyczepnie. Chodzi o to aby było w miarę równomiernie.

A nawet na tym zdjęciu co wkleiłeś widać przyczynę dlaczego ten łuk był dużo bardziej przyczepny niż pozostała nawierzchnia. Macie spierdzielone zadaszenie stadionu. I teraz w zależności od pory dnia tor jest w jednym miejscu wyschnięty a w innym wilgotny. Co daje całkiem inną (większą) przyczepność. Popatrz sobie jak pada cień.

Ten problem własnie powstał od początku jak zadaszyli Jancarza. Władek jak remontowął ten stadion to pewnie przyoszczędził na projekcie. I teraz jest tego skutek. Ten tor jest ciągle w różnych miejscach niedoschnięty. Stąd tylu zawodników (głównie juniorów) ma problemy na waszym torze. Zrzesztą podczas zawodów SE lub SGP często zdarza się, że na II łuku wielu zawodnikom podnosi koło.

Idealnie to widac na tym drugim zdjęciu. Popatrz sobie jak idzie cień. Zawodnik wchodzi w II łuk mając jeszcze małoprzyczepną nawierzchnie pod kołem. Aby za chwilę, raptownie, wskoczyć na dużo bardziej przyczepny fragment toru. Jakie tego jest efekt mogłes oglądać naocznie.

[rav_gorzow]

Tu nie chodzi o to czy był beton czy było przyczepnie. Chodzi o to aby było w miarę równomiernie.

A nawet na tym zdjęciu co wkleiłeś widać przyczynę dlaczego ten łuk był dużo bardziej przyczepny niż pozostała nawierzchnia. Macie spierdzielone zadaszenie stadionu. I teraz w zależności od pory dnia tor jest w jednym miejscu wyschnięty a w innym wilgotny. Co daje całkiem inną (większą) przyczepność. Popatrz sobie jak pada cień.

Ten problem własnie powstał od początku jak zadaszyli Jancarza. Władek jak remontowął ten stadion to pewnie przyoszczędził na projekcie. I teraz jest tego skutek. Ten tor jest ciągle w różnych miejscach niedoschnięty. Stąd tylu zawodników (głównie juniorów) ma problemy na waszym torze. Zrzesztą podczas zawodów SE lub SGP często zdarza się, że na II łuku wielu zawodnikom podnosi koło.

Idealnie to widac na tym drugim zdjęciu. Popatrz sobie jak idzie cień. Zawodnik wchodzi w II łuk mając jeszcze małoprzyczepną nawierzchnie pod kołem. Aby za chwilę, raptownie, wskoczyć na dużo bardziej przyczepny fragment toru. Jakie tego jest efekt mogłes oglądać naocznie.

A jakiś pomysł z tymi trybunami ? Cofnąc o 100 metrów ? Trzeba by Śląską zamknąć i budynki na Jasnej wyburzyc ? A widocznośc by była kiepska . A dla niektórych żużlowców to niedługo trzeba będzie tory wybetonowac , żeby żadnej dziurki nie było . Ostatnio mały deszczyk i brak zawodów . Pamiętasz żużel 15 lat temu ?
PS. co sądzisz o technice jazdy Burzyńskiego Mateusza ?

[Hitman]

Ja pier...le, to naprawdę nie jest już nawet śmieszne. Wy naprawdę macie jakąś paranoje na temat toru w Gorzowie. Panie ekspercie Mariuszu, niedoschnięty to jest zawsze pierwszy łuk, a nie drugi i ta twoja teoria na temat padającego cienia to już naprawdę gruba abstrakcja.

Problemy na drugim łuku wynikają z jego geometrii. Tylko tyle i aż tyle. W szczycie łuku trzeba po prostu ostro zawracać, a jak widać, nie wszyscy to potrafią. Idąc dalej, to może pozamykajmy wszystkie tory w Anglii i Danii bo tam też upadają, bo są agrafki.

Na koniec taka mała prośba do ciebie, bo się ostatnio rozbujałeś na temat potencjałów, gorzowskiej szkółki żużlowej czy dzisiejszych protokołów względem toru. Nie masz pojęcia o czym piszesz, bo na ten temat nic nie wiesz. Nie widziałeś nawet dzisiejszego toru i nie wiesz na jakich zasadach działa szkółka w Wawrowie. Ba, mam podejrzenie, że nie byłeś nigdy na zmodernizowanym Jancarzu. A jak nie wiesz, to przestań strzępić ryja i zajmij się swoim podwórkiem, zamiast pisać bzdury.

[Mariusz]

A jakiś pomysł z tymi trybunami ? Cofnąc o 100 metrów ? Trzeba by Śląską zamknąć i budynki na Jasnej wyburzyc ? A widocznośc by była kiepska . A dla niektórych żużlowców to niedługo trzeba będzie tory wybetonowac , żeby żadnej dziurki nie było . Ostatnio mały deszczyk i brak zawodów . Pamiętasz żużel 15 lat temu ?
PS. co sądzisz o technice jazdy Burzyńskiego Mateusza ?

Ale po co ironizujesz ?

Od kilku sezonów już sami wasi działacze mówią, ze mają z tym problem. Przez te zadaszenie, w zależności od pory dnia, mają zacienione łuki na Jancarzu. Ktoś kto projektował to zadaszenie nie wziął pod uwagę położenia stadionu i wpływu tego faktu na nawierzchnię. Pół biedy by było gdyby zacienione były same proste a nie łuki. I czemu mnie pytasz o rozwiązanie tego problemu ? Zmora pewnie wie jakie jest rozwiązanie. Jedno z nich to zadaszyć również nawierzchnię. Coś an wzór MA w Toruniu. Ale ten pomysł pewnie pada ze względu na kasę.

I nic nie mów o betonowaniu. Popatrz jak juniorzy śmigają na torze w Czewie czy na MA. W Czewie na lidze robili przyczepną nawierzchnie. A widziałeś tam taki horror jak u was na Jancarzu ? Przecież u was czy na lidze czy na zawodach juniorskich to ciągle są problemy z tym torem. Zwłaszcza w okresie wiosennym czy jesiennym. Pokaz mi drugi taki tor który sprawia zawodnikom tyle problemów ?

Hitman

Ja pier...le, to naprawdę nie jest już nawet śmieszne. Wy naprawdę macie jakąś paranoje na temat toru w Gorzowie. Panie ekspercie Mariuszu, niedoschnięty to jest zawsze pierwszy łuk, a nie drugi i ta twoja teoria na temat padającego cienia to już naprawdę gruba abstrakcja.

Ułomny człowieku, zdjęcie powyżej ciebie całkowicie ośmiesza. Popatrz sobie jak idzie cień wzdłuż całego stadionu. Zacieniony jest i I i II łuk plus prosta startowa. No chyba, ze nam chcesz powiedzieć, że zacieniony fragment nawierzchni nie jest bardziej przyczepny od tego suchego. Ale to musiałoby znaczyć, ze na zawarciu rzucałeś w swoim czasie, kamieniami w szkołę zamiast do niej uczęszczać. Czernicki, ZMora, Paluch, Chomski, w swoim czasie niejednokrotnie o tym zjawisku mówili. A ty tutaj coś pier...dolisz o jakiejś agrafce. Powiedz mi, czemu w czasie jak nie było zadaszenia takach jaj tam nie było ? Czemu taki Zengota za juniora, mimo, iż do wirtuozów techniki nie należał, to bił u was rekordy toru ? Wtedy nie miałeś tej agrafki ? Przypomnieć ci ilu zawodników katapultowało się z tego właśnie powodu na Jancarzu ? I wcale nie mówię tutaj o nieopierzonych juniorach.

A teraz wejdź sobie na gogglemaps i sprawdź dlaczego o tej porze macie zacienione oba łuki i prostą startową. Oczywiście zakładam, że to ciebie nie przerasta.

[rav_gorzow]

Ja pier...le, to naprawdę nie jest już nawet śmieszne. Wy naprawdę macie jakąś paranoje na temat toru w Gorzowie. Panie ekspercie Mariuszu, niedoschnięty to jest zawsze pierwszy łuk, a nie drugi i ta twoja teoria na temat padającego cienia to już naprawdę gruba abstrakcja.

Problemy na drugim łuku wynikają z jego geometrii. Tylko tyle i aż tyle. W szczycie łuku trzeba po prostu ostro zawracać, a jak widać, nie wszyscy to potrafią. Idąc dalej, to może pozamykajmy wszystkie tory w Anglii i Danii bo tam też upadają, bo są agrafki.

Na koniec taka mała prośba do ciebie, bo się ostatnio rozbujałeś na temat potencjałów, gorzowskiej szkółki żużlowej czy dzisiejszych protokołów względem toru. Nie masz pojęcia o czym piszesz, bo na ten temat nic nie wiesz. Nie widziałeś nawet dzisiejszego toru i nie wiesz na jakich zasadach działa szkółka w Wawrowie. Ba, mam podejrzenie, że nie byłeś nigdy na zmodernizowanym Jancarzu. A jak nie wiesz, to przestań strzępić ryja i zajmij się swoim podwórkiem, zamiast pisać bzdury.

Na eleven leci meczyk z Lakeside ... to pierwszy tor na świecie do zamknięcia

[Buszmen]

Ewidentnie spieprzone zadaszenie w Thurrocku.

[rav_gorzow]

tym bardziej należy docenić zawodników typu np Robert Chmiel i Dominik Kossakowski za płynne przejechanie 4 kółek na pełnym gazie , umiejętnie oceniających gdzie jest bardziej przyczepnie , a gdzie mniej. Niestety dla wielu zawodników z Zg (Strzelec,Pieszczek,Zgarda) + Rujner (przewracający się wszędzie) jest to nieosiągalne.

[Falubaz]

Mariusz zapomniał, że cień na drugi łuk i połowę prostej startowej od lat pada i na w69, a rzucają go okoliczne drzewa, więc cała teoria o różnych przyczepnościach na Jancarzu bierze w łeb. Zresztą, nawet na zdjęciu widać, że tor równy i beton, więc jakieś teorie o pułapkach ośmieszają samego autora, nie pierwszy zresztą raz!
My obecnie - Falubaz i wielu innych, uczymy zawodników bezrefleksyjnych ślizgów po gładziutkim torze, bez zabawy manetą i szukaniu przyczepności i ścieżek. Start, ślizg po łuku, nie łamać za bardzo, najlepiej środkiem toru, no i wieczorny lans w dyskotece - to taki zestaw startowy dla obecnych młodzieżowców.
Techniki wcale, byle tylko trafić na silnik, który ma ciąg i można drewnianym stylem dowieźć trzy i będzie na golfa gti, z 230 kucami i szpanerskim wydechem. I oczywiście z każdym gówniarzem trzeba się jak z jajkiem obchodzić, bo a nuż w biegu juniorskim dwa pkt zdobędzie i stadion klaszcze.
Oczywiście, są samorodne talenciaki, ale brakuje przede wszystkim wyrobników, w stylu Zengoty, wcześniej Balińskiego, Jagusia i wielu innych, którzy zwierają(li) poślady i po prostu **********ją.
Zamiast tego mamy panikę, bo tor wymaga koncentracji i umiejętności regulowania manetką.
... a w Zielonej wyczekujemy powrotu Zgardzińskiego, kuwa jego mać...

[Hitman]

Mariusz, nie będę się z Toba siłował, skoro wiesz lepiej od tubylców. Zadam Ci tylko jedno pytanie. Dlaczego problem z zacienieniem jest na pierwszym łuku, a zawodnicy jak na złość upadają na drugim łuku.

Przestań sobie wszystkie porażki na Jancarzu w ostatnim czasie tłumaczyć torem. Paluchowisko już się dawno skończyło, zdążyliśmy was od tego czasu parę razy pyknąć na betonie a ty dalej swoje teorie uskuteczniasz niczym Antek M. Potem się Protas na ciebie napatrzy i zanim wyjedzie na Jancarza to już ma pełne portki. Samospełniająca się przepowiednia

[Mariusz]

Mariusz, nie będę się z Toba siłował, skoro wiesz lepiej od tubylców. Zadam Ci tylko jedno pytanie. Dlaczego problem z zacienieniem jest na pierwszym łuku, a zawodnicy jak na złość upadają na drugim łuku.

Ty jesteś dalej ślepy czy jak ? Masz zdjęcie powyżej, popatrz sobie jak idzie zacienienie tego toru. Wyraźnie widać, ze wzdłuż toru, więc cień masz i na I łuku i na II łuku.

[Nigel]

Ty jesteś dalej ślepy czy jak ? Masz zdjęcie powyżej, popatrz sobie jak idzie zacienienie tego toru. Wyraźnie widać, ze wzdłuż toru, więc cień masz i na I łuku i na II łuku.

Krynico mądrości! Napisz jeszcze przez jak długi okres czasu w ciągu doby drugi łuk na Jancarzu znajduje się w cieniu skoro jest to północno-zachodnia część obiektu?

[j-rules]

Czyli od ostatniego pomyslu przekladania meczu z powodu wiatru Mario zrobil postep i teraz chce przekladac zawodu rowniez ze wzgledu na naslonecznienie.
Generalnie to zadnej roznicy nie robi - sedzia przeciez decyduje gdzie i ile polac, a jesli sedzia ma to w d... to gospodarze i tak leja tu mniej a tam wiecej i cienia zadnego nie potrzebuja zeby sobie tor po swojemu zmoczyc.

A prawda jest taka jak post Falubaza. Dodalbym jeszcze do tego poziom trudnoci egzaminu na licencje, czyli raczej egzaminu bylejakosci (byle jakos dojechac)
Przyjechaliby dzis dunscy rowiesnicy i zaden by zagrozenia nie stanowil.

[Buszmen]

Jedyne co jest do rozkminienia w tym wątku, to ustalenie, gdzie jest granica między zwykłym p i e r d o l n i ę c i e m w głowę, a chorobą.

[yarek3]

Przez wiele lat zazdrościłem Falubazowi, kiedy przyjeżdżali z całą plejadą juniorów i prawie wszyscy kroili juniorów gorzowskich. Niezależnie czy przyjechał Stojanowski, czy Kłopot, czy tylko Tołoczko, Jełowicki, albo Bornecki. Każdy z nich na tle gorzowskich młodzików prezentował się bardzo dobrze. Falubaz miał cały tabun tych juniorów i to na całkiem dobrym poziomie. Zwykle tylko ewidentne perełki z Gorzowa typu Hlib, Głuchy, czy wcześniej Cegielski potrafili z juniorami zielonogórskimi wygrywać, a cała reszta najczęściej dostawała baty. Tak przynajmniej zapamiętałem zawody, które oglądałem i to przecież w Gorzowie. Nie pamiętam, żeby któryś z juniorów Falubazu upadał wtedy na tor.

Nie wiem, czy z powodu złej polityki senatora, czy z powodu braku funduszy, ale teraz ZG płaci cenę za lata zaniedbań. Bo gdyby uznać, że Dudek nie jest wychowankiem Falubazu tylko swojego ojca, to ostatni dobry wychowanek z ZG to Grzegorz Zengota, który za dwa lata będzie miał 30 lat. Grzegorz zdawał więc licencję prawdopodobnie w roku 2004. Czyli od około 12 lat nie potrafiliście wychować wychowanka na poziomie średniego rzemieślnika.

Odnośnie kłótni o stan torów to słusznie wspomniał jeden z przedmówców, że obecnie trochę się przesadza - może ktoś pamięta mecz z Polonią Piła bardzo dawno temu? Kiedy było tak mokro, że Chris Louis upadał dwa razy w jednym biegu? W tym samym meczu Ryszard Franczyszyn i Marek Hućko jechali na 5:1, ale jeden z nich zakopał się przy krawężniku w błocie i po prostu stanął w miejscu, tak, że jadący za nim kolega musiał też "wyhamować". Dzięki temu goście wygrali 1:5. Upadków wtedy była cała masa. Była jeszcze taka sytuacja, ale nie pamiętam, czy to było w tym samym meczu, że Ryszard Franczyszyn w ferworze walki wpadł na metę, ale bez motoru, który został przed metą. O ile pamiętam zaliczono mu wtedy punkt.

[dillinger]

Wszyscy zawodnicy z podstawowego składu Gorzowa mają miejsca w Swoich drużynach Szwecji.
To też świadczy o potencjale i mocy drużyny.
Nie ma drugiej drużyny w Polsce żeby każdy zawodnik jeździł w lidze szwedzkiej.

bo ci z Gorzowa to akurat do Szwecji mają najbliżej

[gorzowiak]

Fajne są te dywagacje na temat straszliwych konsekwencji cienia na części gorzowskiego toru, praktycznie uniemożliwiającego jazdę. Jak się kiedyś jeździło widać tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=IPIGn-rH-Qs

[kingpin]

Fascynujace widowisko.

Co do wczorajszego upadku,to Rujnera faktycznie postawilo,ale bardziej
niz z torem wiazalbym to z jego umietnosciami i bledem.
Upadek Krakowiaka i Niedzwiedza to osobny przypadek,kompletnie nie
zwiazany z jazda Rujnera czy torem a Krzyzanowski lezal, bo sie nadzial na Krakowiaka.
Tylko zbieg okolicznosci sprawil,ze lezeli wszyscy.
U Rujnera wygladalo to nawet na jakis defekt ( lancuszek ? ),bo w sumie
wyprostowalo i wyhamowalo go nienaturalnie.

[vicar]

U Rujnera wygladalo to nawet na jakis defekt ( lancuszek ? ),bo w sumie
wyprostowalo i wyhamowalo go nienaturalnie.

Łżesz jak pies. To na pewno było przez złe zadaszenie.

[Vilgefortz]

Łżesz jak pies. To na pewno było przez złe zadaszenie.

I wilcze doły ...

[j-rules]

Ja mam nawet teorie. To przez slonce.

Lancuszek wystawiony byl na ekstremalnie trudne i zmienne warunki atmosferyczn.Jadac w pelnym sloncu nagrzewal sie, a jednoczesnie rosił się od mocno parującej z toru wody w części nie osłoniętej od promieni, po czym gwaltonie stygl w cieniu trybuny. To kilkukrotnie przyspieszylo proces starzenia sie materialu no i musial strzelic. Mogła sie pojawic jakas mikrokorozja.

Przepraszam, ze tylko tyle udalo mi sie zauwazyc ze zdjecia. Aktualnie analizuje filmik, jak skoncze to doprecyzuje jakie to zjawiska wystepowaly i przyczynily sie do karambolu.
Tak czy siak skandal sie szykuje.

[spitt22]

Prawda co do szkółek jest tylko jedna.Dwie aktualnie najlepsze szkółki są w Lesznie i Gorzowie. Po prostu w ostatnich latach wychodzi najwiecej utalentowanej mlodziezy. Co ciekawe najwiecej w ostatnim czasie zawodników zdało w Lublinie w barwach KM Cross ale tam chyba idą na ilość.

Nie wiem, czy z powodu złej polityki senatora, czy z powodu braku funduszy, ale teraz ZG płaci cenę za lata zaniedbań.

Oczywiście że głównym winowajcą takiego stanu jest Dowhan.On jest nastawiony na sukces,splendor na teraz. Co będzie za kilka lat nie ma dla niego żadnego znaczenia.Chociażby pomysł z Saszka i obywatelstwem te teze potwierdza.Z drugiej strony jak nie ma sukcesu to nie ma sponsorów.

[vicar]

Ja mam nawet teorie. To przez slonce.

Lancuszek wystawiony byl na ekstremalnie trudne i zmienne warunki atmosferyczn.Jadac w pelnym sloncu nagrzewal sie, a jednoczesnie rosił się od mocno parującej z toru wody w części nie osłoniętej od promieni, po czym gwaltonie stygl w cieniu trybuny. To kilkukrotnie przyspieszylo proces starzenia sie materialu no i musial strzelic. Mogła sie pojawic jakas mikrokorozja.

Przepraszam, ze tylko tyle udalo mi sie zauwazyc ze zdjecia. Aktualnie analizuje filmik, jak skoncze to doprecyzuje jakie to zjawiska wystepowaly i przyczynily sie do karambolu.
Tak czy siak skandal sie szykuje.

Myślę, że ta analiza jest trafna. W ZG, mimo że na tor cienie rzucają drzewa, takie zjawisko z łańcuszkiem nie zachodzi, bo to jest naturalny cień i jest większy przewiew nad torem. W Gorzowie, przy sztucznym zadaszeniu i torze całkowicie osłoniętym, te amplitudy temperaturowe są większe a więc większa awaryjność łańcuszka. Ktoś nie pomyślał przy projektowaniu stadionu

[Mariusz]

Prawda co do szkółek jest tylko jedna.Dwie aktualnie najlepsze szkółki są w Lesznie i Gorzowie. Po prostu w ostatnich latach wychodzi najwiecej utalentowanej mlodziezy. Co ciekawe najwiecej w ostatnim czasie zawodników zdało w Lublinie w barwach KM Cross ale tam chyba idą na ilość.

O ja pindolę. Następny się znalazł którego prawda jest najprawdziwsza.

Kogo ostatnio wyszkoliła szkółka w Gorzowie ? Nazwiska proszę ? Tylko nie myl z Wawrowem. Chociaż i tutaj Wawrów przez blisko 20 lat istnienia, wyszkolił w zasadzie jednego klasowego zawodnika. Zmarzlika. Teraz wyszli Karczmarz i Nowacki ale póki co to tylko statyści.

Oczywiście że głównym winowajcą takiego stanu jest Dowhan.On jest nastawiony na sukces,splendor na teraz. Co będzie za kilka lat nie ma dla niego żadnego znaczenia.Chociażby pomysł z Saszka i obywatelstwem te teze potwierdza.Z drugiej strony jak nie ma sukcesu to nie ma sponsorów.

Bezdyskusyjnie Dowhan jest winny. Wszystkiemu bez wyjątku. Plagom egipskim również

[spitt22]

Teraz wyszli Karczmarz i Nowacki ale póki co to tylko statyści.

Mariusz bo Ty jesteś amator. Brakuje Ci elementarnej wiedzy na temat żużla a w szczególności szkółek i potencjałów danych zawodników. Dla Ciebie zawodnik który nie robi 10 pkt w ekstralidze to jest statysta. Nie interesujesz się rozgrywkami młodziezowymi zapewne w necie/gazecie przeczytasz suchy wynik i to wszystko.Smiejesz się ze Smektały a gość potrafi jako junior awansować do półfinału IMP czy robić dobre wyniki w młodzieżówkach w tak młodym wieku. Dudek czy Zmarzlik rodzą się raz na kilka lat.

Bezdyskusyjnie Dowhan jest winny. Wszystkiemu bez wyjątku. Plagom egipskim również

Nie temu nie jest winny tylko obecnemu stanowi posiadania juniorów Falubazu. Pieszczek z Gdańska,Niedzwiedz z Rawicza,Burzyński z Gniezna a miedzyczasie za jego kadencji byli też Adamczewski,Sówka czy pomysł z posiadaniem obywatelstwa dla Loktajeva. Protasiewicz za kilka lat skonczy kariere zostanie tylko Dudek i Zengota wam.

[Mariusz]

Mariusz bo Ty jesteś amator. Brakuje Ci elementarnej wiedzy na temat żużla a w szczególności szkółek i potencjałów danych zawodników. Dla Ciebie zawodnik który nie robi 10 pkt w ekstralidze to jest statysta. Nie interesujesz się rozgrywkami młodziezowymi zapewne w necie/gazecie przeczytasz suchy wynik i to wszystko.Smiejesz się ze Smektały a gość potrafi jako junior awansować do półfinału IMP czy robić dobre wyniki w młodzieżówkach w tak młodym wieku. Dudek czy Zmarzlik rodzą się raz na kilka lat.

Owszem, tacy jak Dudek, Zmarzlik, Pawliccy, rodzą się raz na kilak lat. niezależnie od regionu kraju, niezależnie czy w danym klubie szkółka dziala czy nie działa w ogóle.

Rzecz w tym, ze ja tu nie mówię wcale o Zmarzlikach czy Dudkach. Pytałem po prostu, kogo wyszkoliła szkólka gorzowskiego klubu ? Bo przecież nie Karczmarza czy Nowackiego ? Więc kogo wyszkolili skoro twierdzisz, że gorzowska szkółka to obok leszczyńskiej, najlepsza w kraju jest ?

Nie temu nie jest winny tylko obecnemu stanowi posiadania juniorów Falubazu. Pieszczek z Gdańska,Niedzwiedz z Rawicza,Burzyński z Gniezna a miedzyczasie za jego kadencji byli też Adamczewski,Sówka czy pomysł z posiadaniem obywatelstwa dla Loktajeva. Protasiewicz za kilka lat skonczy kariere zostanie tylko Dudek i Zengota wam.

Ale przecież ja nigdzie nie twierdzę, ze zielonogórska szkółka szkoli super. Po prostu mieli tych adeptów i może jakiś diament znajdzie się spośród tego miału. Tyle i tylko tyle.

Dzisiaj wielu z was się strasznie podnieca. A prawda jest taka, ze żadna szkółka przyklubowa nie ma czym się pochwalić. Owszem, o ile do jakeigos klubu trafi adept z jakąś iskra talentu, pdpartą grubością portfela jakiegoś sponsora, to coś z tego będzie. I wtedy znowu usłyszymy, jak to taka szkółka dobrze szkoli A to mrzonki są. Stare czasy nie wrócą. Zapomnijcie o nich.

[spitt22]

Oczywiście że każdy zawodnik który przyszedł z minitoru jest wychowankiem Stali.Myślisz że taki smyk jak wsiada na prawdziwą żużlówke to wymiata? Pozatym ktoś to finansuje.Taki Karczmarz był w szkółce Stali dwa lata zanim zdał licencje więc kto go wyszkolił??? Może jeszcze przed zabawą w miniżużel jeżdził na speedrowerze i tam wszystko załapał??? Jaki Wawrów wiesz jakie są prędkości na takim torze a na prawdziwym?? Wawrów to jest zabawa a nie żużel.

[Hitman]

Mariusz, powiedzmy sobie wprost. Ponieważ szkolenie w ZG prawie nie istnieje, a ty jesteś klakierem klubu przyjąłeś sobie wygodną dla Ciebie linię rozumowania i w ten sposób deprecjonujesz osiągnięcia innych w zakresie szkolenia młodzieży. A to, że formalnie nie podlega klubowi, a to, że tatusiowie czy kuzyni ich szkolą, zawsze znajdziesz uzasadnienie swojej teorii. Żużel to oczywiście sport indywidualny wymagający pieniędzy i ogromu pracy zwłaszcza ze strony zawodnika. Ale bez klubów, które tym młodym chłopcom prócz udostępniania toru załatwiają i ułatwiają mnóstwo spraw dalej mogliby co najwyżej dalej jeździć po polnych wertepach. Szkolenie w żużlu to nie szkoła do której idziesz w wieku 7 lat, często do klubu trafiają już nastolatkowie, którzy próbowali swoich sił na minitorach, nie mniej kluczowe jest to co pisze splitt, czyli moment w którym przesiadasz się na normalną żużlówkę, a to odbywa się w klubach i tu uczy dorosłego żużla.

[Mariusz]

Mariusz, powiedzmy sobie wprost. Ponieważ szkolenie w ZG prawie nie istnieje, a ty jesteś klakierem klubu przyjąłeś sobie wygodną dla Ciebie linię rozumowania i w ten sposób deprecjonujesz osiągnięcia innych w zakresie szkolenia młodzieży. A to, że formalnie nie podlega klubowi, a to, że tatusiowie czy kuzyni ich szkolą, zawsze znajdziesz uzasadnienie swojej teorii. Żużel to oczywiście sport indywidualny wymagający pieniędzy i ogromu pracy zwłaszcza ze strony zawodnika. Ale bez klubów, które tym młodym chłopcom prócz udostępniania toru załatwiają i ułatwiają mnóstwo spraw dalej mogliby co najwyżej dalej jeździć po polnych wertepach. Szkolenie w żużlu to nie szkoła do której idziesz w wieku 7 lat, często do klubu trafiają już nastolatkowie, którzy próbowali swoich sił na minitorach, nie mniej kluczowe jest to co pisze splitt, czyli moment w którym przesiadasz się na normalną żużlówkę, a to odbywa się w klubach i tu uczy dorosłego żużla.

Ale z was beton totalny. Do was widzę nic nie dociera.

Ostatni w pełni wyszkolony przez klub w ZG to jest Zengota. Od tego czasu wielu zdawało w barwach ZG licencję. Ale te wszystkie Rogowskie, Strzelce, Zgardzińskie itd. to już inne pokolenie. Inna historia, inny rodzaj szkolenia. Dla przykladu, Alex Zgardziński coś tam jeździ tylko dlatego, ze od początku ma duże wsparcie finansowe od swojej rodziny. Klubowi zawdzięcza tylko to, ze od strony administracyjnej, zdał w jego barwach licencję. A potem jako junior zdobywał doświadczenie (szkolił się) w barwach Falubazu. Strzelec czy Rogowski juz takiego wsparcia nie mieli. I polegli. Takiego Zengotę klub wyszkolił w 100%. Tymczasem Zgardzińskiego wyszkolił gdzieś tak w 20%. Oczywiście, ktoś powie, ze skoro Alex jeździł w barwach Falubazu to szkolił się dalej. Ale to błąd, wkład w to szkolenie klubu był niewielki. I niestety, czy ci się to podoba czy nie ale dzisiaj własnie taki model szkolenia obowiązuje w zasadzie we wszystkich klubach.

Klub z Gorzowa, z racji bliskości Wawrowa, korzysta z tej formy zasilania kadrowego. Ale to dziala na podobnej zasadzie. To nie jest tak, ze Paluch wyselekcjonowuje z 20 chętnych i potem ich szkoli. i z tego grona ma 5 juniorow których dalej szkoli a klub zapewnia im sprzęt. Te czasy odeszły już do lamusa. I to już nie wróci.

Więc dzisiaj gadka w stylu, ze ten klub najlepiej szkoli, to mrzonki. Podaj mi nazwiska wyszkolonych zawodników przez STal Gorzów ? Dla przykładu za ostatnie 10 lat ? Gdzie są ci zawodnicy ? Ilu ich masz ?

[Peter Kildemand]

I co z Kamilem jakieś wieści ?

[spitt22]

Więc dzisiaj gadka w stylu, ze ten klub najlepiej szkoli, to mrzonki. Podaj mi nazwiska wyszkolonych zawodników przez STal Gorzów ? Dla przykładu za ostatnie 10 lat ? Gdzie są ci zawodnicy ? Ilu ich masz ?

O czym Ty chłopie wogole piszesz.Kogo interesuje ostatnie 10 lat? Piszemy o terazniejszosci, juniorach w klubie i ich potencjale i wynikach aktualnych.I na dzien dzisiejszy dwie najlepsze szkółki to Leszno i Gorzów.

[Mariusz]

O czym Ty chłopie wogole piszesz.Kogo interesuje ostatnie 10 lat? Piszemy o terazniejszosci, juniorach w klubie i ich potencjale i wynikach aktualnych.I na dzień dzisiejszy dwie najlepsze szkółki to Leszno i Gorzów.

A gdzie owoce tych szkółek ? Bo takie nazwiska, na dzień dzisiejszy, jak Karczmarz, Nowacki, Smektała, Kaczmarek czy Kubera to dopiero nasiona a nie owoce.

Inaczej mówiąc, jak jutro w barwach np. Tarnowa, licencje zda ze 4 adeptów, którzy będą potrafili bezbłędnie przejechać 4 kolka, to znakiem tego tarnowska szkółka będzie najlepsza ? Chyba was pogięło.

[kingpin]

I co z Kamilem jakieś wieści ?

Ze wzgledu na posty Mariusza jeszcze go nie wybudzaja.
Na zlamana szczeke smiech nie jest wskazany.

A gdzie owoce tych szkółek ? Bo takie nazwiska, na dzień dzisiejszy, jak Karczmarz, Nowacki, Smektała, Kaczmarek czy Kubera to dopiero nasiona a nie owoce.

Inaczej mówiąc, jak jutro w barwach np. Tarnowa, licencje zda ze 4 adeptów, którzy będą potrafili bezbłędnie przejechać 4 kolka, to znakiem tego tarnowska szkółka będzie najlepsza ? Chyba was pogięło.

To zalezy Mariusz od tego,czy tych 4 z Tarnowa bedzie lalo na roznych mlodziezowych piknikach i nie tylko ,w/w Smektalow i Kaczmarkow.
Poki co to wlasnie oni leja innych,wiec ciezko polemizowac z teza z ktora Ty nieudolnie probujesz.

[Mariusz]

To zalezy Mariusz od tego,czy tych 4 z Tarnowa bedzie lalo na roznych mlodziezowych piknikach i nie tylko ,w/w Smektalow i Kaczmarkow.
Poki co to wlasnie oni leja innych,wiec ciezko polemizowac z teza z ktora Ty nieudolnie probujesz.

Ale kogo oni leją ? Tą garstkę innych, słabiej wyposażonych ? Na bezrybiu i rak ryba. Rzecz własnie w tym, ze wszyscy się podniecają jakimiś podrzędnym laniem juniorów. A potem przychodzi twarde zderzenie z rzeczywistością w meczu ligowym. I się okazuje, że poza poj. wyskokami na swoich torach, to wożą ogony. I tak aż do końca wieku juniora. A potem z reguły koniec kariery. Chyba, ze dany zawodnik ma jakieś swoje zaplecze techniczne to znajdzie robotę w I lub II lidze. I tak szkolą te najlepsze szkółki w Polsce

[pakosik]

Najlepiej to twarde zderzenie w meczu ligowym widać u Falubazów. Zielonogórska szkoła może się pochwalić okrągłym 0 juniorów - wychowanków na ten moment. Jest tak bogato że twarde zderzenie z Ligą musi obskakiwac wychowanek znanej na cały świat szkoły rawickiej
😂

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Mariusz]

Najlepiej to twarde zderzenie w meczu ligowym widać u Falubazów. Zielonogórska szkoła może się pochwalić okrągłym 0 juniorów - wychowanków na ten moment. Jest tak bogato że twarde zderzenie z Ligą musi obskakiwac wychowanek znanej na cały świat szkoły rawickiej
😂

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

I po co pajacujesz ? Zerową to masz wiedzę w tym zakresie.

Na dzień dzisiejszy:

1. Alex Zgardziński
2. Arek Potoniec
3. Oskar Potoniec
4. Damian Pawliczak
5. Jakub Zubczyński
6. Wojciech Pilarski.

I kilku adeptów przed licencją jeszcze się tam kręci.

A mimo to uważam, ze to ujj a nie szkolenie. Pieszczek czy Niedźwiedz to całkiem inna historia.

[libky]

Mariusz co wg Ciebie powinien zrobić klub żeby jego wychowanka można było nazywać wychowankiem wg Twojej interpretacji słowa wychowanek?
Ustalcie definicje i kłóćcie się dalej.

Co do ostatnich wychowanków to Mich.Rajkowski, Hlib, Głuchy byli świetnie wyszkoleni, mieli mocne podstawy by zostać solidnymi żużlowcami. Inne czynniki zdecydowały, że wszystko potoczyło się inaczej.

ps.Jak wspominam Szewczykowskiego w wieku 15-17 lat to mi się w głowie nie mieści, że skończył tak jak skończył. Co co on wyprawiał na tym motocyklu, eh w tym przypadku zdecydował chyba zły timing, czas wejścia do Stali gdy nie było większych szans na ligę.

[Mariusz]

Mariusz co wg Ciebie powinien zrobić klub żeby jego wychowanka można było nazywać wychowankiem wg Twojej interpretacji słowa wychowanek?
Ustalcie definicje i kłóćcie się dalej.

Ale przecież tutaj nie jest mowa o stricte wychowanku. Aktualnie rozmawiamy o szkoleniu. Formalnie rzecz biorąc, wychowankiem jest zawodnik tego klubu w którego barwach zdawał licencję. Jadnak my prawimy o rzekomo najlepszych szkółkach. I tutaj mamy różnice zdań. ktoś twierdzi, ze najlepsze szkółki mają kluby w Gorzowie i Lesznie. Ja twierdzę, ze to bzdura. Wszędzie jest ta sama bryndza. A to, ze trafi się jakiś Karczmarz, Kubera czy Smektała to całkiem inna para kaloszy.

[Peter Kildemand]

Mariusz co wg Ciebie powinien zrobić klub żeby jego wychowanka można było nazywać wychowankiem wg Twojej interpretacji słowa wychowanek?
Ustalcie definicje i kłóćcie się dalej.

Co do ostatnich wychowanków to Mich.Rajkowski, Hlib, Głuchy byli świetnie wyszkoleni, mieli mocne podstawy by zostać solidnymi żużlowcami. Inne czynniki zdecydowały, że wszystko potoczyło się inaczej.

ps.Jak wspominam Szewczykowskiego w wieku 15-17 lat to mi się w głowie nie mieści, że skończył tak jak skończył. Co co on wyprawiał na tym motocyklu, eh w tym przypadku zdecydował chyba zły timing, czas wejścia do Stali gdy nie było większych szans na ligę.

Andrzej Głuchy to był duży talenciak. Co się z nim dzieje. Macie jakieś info ?