Polonia Bydgoszcz 2016 - wątek klubowy

[mentikk]

Kto wie, czy nie będziemy czasem bazować na instytucji wypożyczenia/gościa czy jak tam nie nazwą ostatecznie tego procesu.
Sporo klubów będzie chyba jednak miało nadmiar zawodników w stosunku do miejsc w składzie, więc opcja taka jest realna. Może czeka nas niespodzianka i TG raz czy dwa pokaże się przy S2 w takim charakterze?

No proszę, Kościecha będzie szkolił w Toruniu. A można go było wziąć na trenera u nas - wg mnie lepiej by jednak sobie taktycznie poradził niż Jacek. No, ale nie ma co płakać

Larsen pewniejszy niż Paddy z pewnością by był, ale uważam że również zauważalnie droższy. A skoro Paddy był za drogi to ja tutaj szans specjalnie na Kenniego nie widzę. Raczej lepiej poszukać zawodników, którzy jeszcze nie zaczęli w Polsce kariery, albo gdzieś tam byli brani "na przyszłość" w ELidze i nie mieli okazji pojeździć. Takich nazwisk z pewnością kilka by się znalazło.

Oczekiwanie na lidera możemy chyba odłożyć na koniec okresu transferowego, kiedy większość zawodników już podpisze kontrakty i wtedy będzie okazja przejrzeć co na rynku zostało.

[vicar]

Oczekiwanie na lidera możemy chyba odłożyć na koniec okresu transferowego, kiedy większość zawodników już podpisze kontrakty i wtedy będzie okazja przejrzeć co na rynku zostało.

No to jeśli my lidera będziemy wybierać z tego czego nikt inny nie chciał wziąć, to ja nie mam pytań

[mentikk]

Nikt nie mówił, że będzie lekko

[Solek]

To że na sportowej trzaśnie 13-14 to akurat jest pewne. Po pierwsze primo u nas zawsze jeździł, po drugie nie będzie miał z kim przegrać.

Pod warunkiem, że w pierwszym biegu się nie roztrzaska. W zeszłym sezonie miał dwa takie występy w Bydgoszczy, gdzie był dzwon i mniej niż 4 pkt. Niemniej, jak będzie z nim wszystko dobrze to mamy w pytę jak nic.
P.S. Szkoda Patryka bo dobry był z niego herbatnik...

[kitas]

Władek ma inne plany. Po pierwsze oszczędności. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Okno transferowe jest do końca stycznia. Może pod koniec ktoś nigdzie niechciany wpadnie do nas.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[expert]

Ja bym na T.Golloba w roli gościa nie liczył, bo gościem będzie ten kto nie będzie łapał się do składu swojej ekstraligowej drużyny. Tomek może i obniżył loty, ale takiego Jeleniewskiego biję na głowę, więc Grudziądz go nie puści. Tym bardziej, że znów będą walczyć o utrzymanie i każdy mecz będzie o wszystko.

W.Gollob mówił, że Hougaard ma wymagania rangi zawodnika Grand Prix, ale to tylko takie gadanie, skoro ten wylądował w Krakowie. Tu od samego początku nie było porozumienia. Warto wrócić do wypowiedzi telewizyjnej Władka w meczu z Ostrowem, gdzie otwarcie przyznał, że "Hougaard się kompromituje".

Pamiętajmy, że miejsc pracy ubywa, a zawodników jest jeszcze sporo, więc te zarobki np. Larsena nie mogą być jakieś astronomiczne. Zresztą my sobie możemy mówić, że taki Larsen, Ljung (kontrakt w GKM ma tylko na I ligę, nie wiadomo czy zostanie na Ekstraligę) czy B.Pedersen sporo kosztują a na koniec się okażę, że cała trójka wyląduje w Gnieźnie, który finansowo stoi porównywalnie do nas, a nawet gorzej bo my chociaż mamy zapewnione dotacje z miasta...

Na ten moment trzeba obiektywnie przyznać, że nie mamy żadnego pewnego zawodnika. Jędrzejewski i Kudriaszow to dobry zestaw na drugą linię, ale w obecnej sytuacji to mają być zawodnicy na prowadzenie pary i tu już ciekawe nie jest. Z kolei Kulakov i Curyło to są znaki zapytania. Może zrobią te 7pkt, ale może być też 1-2.

[Marsh]

Gdańsk, Piła, Gniezno, Poznań, Bydgoszcz, Daugavpils i Rawicz są na południu? Na południu są takie miasta jak: Kraków, Krosno, Opole, Częstochowa, Rzeszów, Lublin, Łódź i to byłaby grupa południowa. Czy to większość? Jest po równo. Pierwsze czwórki z grup północnej i południowej mogłyby jeździć w rundzie finałowej. Poza tym ktoś na forum SF dał pomysł żeby przyznawać tytuł mistrza grupy północnej i południowej co byłoby dobre marketingowo.

No ale to ma być I liga, II czy jak? OK, zgaduję że I liga podzielona na dwie grupy. Załóżmy teraz że do ekstraligi awansują dwie drużyny z grupy północnej (zwycięzca ligi+wygrany w barażu), a z ekstraligi spadają dwie z grupy południowej. I co dalej? W kolejnym sezonie mamy 5 w północnej i 9 w południowej. Udziwnianie na siłę.

expert, kitasowi nie chodziło chyba o "gościa", tylko po prostu o jakiś odpad który nie znajdzie sobie do tego czasu klubu. Tak nawiasem mówiąc, nie rozpędzałbym się tak z tym "gościem", bo niektórzy chyba przyjęli to za pewnik w przyszłym sezonie, podobnie jak połączenie lig - a ani jedno ani drugie nigdy nie było zapowiadane oficjalnie. Fakt, są dyskusje na ten temat, ale one, zwłaszcza o łączeniu lig, są od zawsze.

[mentikk]

Pamiętajmy, że miejsc pracy ubywa, a zawodników jest jeszcze sporo, więc te zarobki np. Larsena nie mogą być jakieś astronomiczne. Zresztą my sobie możemy mówić, że taki Larsen, Ljung (kontrakt w GKM ma tylko na I ligę, nie wiadomo czy zostanie na Ekstraligę) czy B.Pedersen sporo kosztują a na koniec się okażę, że cała trójka wyląduje w Gnieźnie, który finansowo stoi porównywalnie do nas, a nawet gorzej bo my chociaż mamy zapewnione dotacje z miasta...

To gdzie zawodnik wyląduje zależy bardziej od niego niż od klubu. Może się połasić na kasę, której w klubie nie ma i zostać na lodzie (vide Hancock). A Larsen, Ljung czy Bjarne jednak swoje kosztować będą, nawet jeśli to będzie mniej niż przed minionym sezonem. Zawodnicy przez lata nauczyli się, że polskie ligi są do dojenia kasy, a przyzwyczajeń nie zmienia się z dnia na dzień.

Na ten moment trzeba obiektywnie przyznać, że nie mamy żadnego pewnego zawodnika. Jędrzejewski i Kudriaszow to dobry zestaw na drugą linię, ale w obecnej sytuacji to mają być zawodnicy na prowadzenie pary i tu już ciekawe nie jest. Z kolei Kulakov i Curyło to są znaki zapytania. Może zrobią te 7pkt, ale może być też 1-2.

Zgadzam się w 100%. Czyż to nie piękne?

No ale to ma być I liga, II czy jak? OK, zgaduję że I liga podzielona na dwie grupy. Załóżmy teraz że do ekstraligi awansują dwie drużyny z grupy północnej (zwycięzca ligi+wygrany w barażu), a z ekstraligi spadają dwie z grupy południowej. I co dalej? W kolejnym sezonie mamy 5 w północnej i 9 w południowej. Udziwnianie na siłę.

A co stoi na przeszkodzie, aby przed każdym sezonem robić podział na grupy? Chociaż ja osobiście byłbym za podziałem na grupy samym w sobie, a nie pod kryterium geograficznym. Wówczas ta ilość spotkań w RZ nie będzie zatrważająca, a te kluby z kasą i ambicjami jadą potem w łączonych PO dla 2-3 najlepszych z obu grup. Spadkowicze z ELigi zastępują awansujących w ich grupach. Brak spadku dałby wszystkim klubom możliwość odetchnięcia, bo dla części (większości) spadek do II ligi to raczej śmierć.

expert, kitasowi nie chodziło chyba o "gościa", tylko po prostu o jakiś odpad który nie znajdzie sobie do tego czasu klubu. Tak nawiasem mówiąc, nie rozpędzałbym się tak z tym "gościem", bo niektórzy chyba przyjęli to za pewnik w przyszłym sezonie, podobnie jak połączenie lig - a ani jedno ani drugie nigdy nie było zapowiadane oficjalnie. Fakt, są dyskusje na ten temat, ale one, zwłaszcza o łączeniu lig, są od zawsze.

Padło chyba oficjalnie w tych propozycjach do zmian regulaminowych. Chociaż jest to głos środowiska, a nie podmiotu zarządzającego, to jednak "wiedz, że coś się dzieje".

[vicar]

A co stoi na przeszkodzie, aby przed każdym sezonem robić podział na grupy? Chociaż ja osobiście byłbym za podziałem na grupy samym w sobie, a nie pod kryterium geograficznym. Wówczas ta ilość spotkań w RZ nie będzie zatrważająca, a te kluby z kasą i ambicjami jadą potem w łączonych PO dla 2-3 najlepszych z obu grup.

Tylko powstaje kwestia na którą nikt nie zwrócił uwagi - ile spotkań w takim PO miałoby być? 6? 8? To kiedy musiałaby się skończyć runda zasadnicza aby rozegrać tak długą rundę finałową? W lipcu? Już widzę te lamenty (słuszne zresztą) połowy drużyn, że sezon kończą w lipcu. Nie do przyjęcia.

Spadkowicze z ELigi zastępują awansujących w ich grupach. Brak spadku dałby wszystkim klubom możliwość odetchnięcia, bo dla części (większości) spadek do II ligi to raczej śmierć.

Też kiedyś tak myślałem, ale nie jest to słuszny wniosek. Dla kogo 2. liga okazał się śmiercią? Gdańsk czy Rybnik z niej wyszły, Piła ma się coraz lepiej. Pada Lublin ale to przez długi z ligi pierwszej - tak samo jak Ostrów. Druga liga to żadna śmierć, wszystko jest kwestią działaczy.

[mentikk]

Tylko powstaje kwestia na którą nikt nie zwrócił uwagi - ile spotkań w takim PO miałoby być? 6? 8? To kiedy musiałaby się skończyć runda zasadnicza aby rozegrać tak długą rundę finałową? W lipcu? Już widzę te lamenty (słuszne zresztą) połowy drużyn, że sezon kończą w lipcu. Nie do przyjęcia.

Równie dobrze RZ może się zakończyć we wrześniu. W PO półfinały i finał nie zajmą 3 miesięcy. Lament o kalendarze był, jest i będzie jakkolwiek by go nie ułożyć.

Też kiedyś tak myślałem, ale nie jest to słuszny wniosek. Dla kogo 2. liga okazał się śmiercią? Gdańsk czy Rybnik z niej wyszły, Piła ma się coraz lepiej. Pada Lublin ale to przez długi z ligi pierwszej - tak samo jak Ostrów. Druga liga to żadna śmierć, wszystko jest kwestią działaczy.

Może i racja. A jednak te długi - niezależnie od klasy rozgrywkowej - zwykle biorą się z obrony przed spadkiem. Gdańsk czy Piła nie spadły do II ligi, tylko od niej zaczęły, nie pamiętam sytuacji Rybnika więc nie zabieram w ich sprawie głosu. Oczywiście, ze wszystkiego można się podnieść. Ale tak na logikę - jaki jest sens tej II ligi? Zgodzę się tutaj z wypowiedzią Władka - II liga miała być zapleczem dla młodych chłopaków, którzy zaczynają przygodę z żużlem. A kto tam głównie jeździ? Zaciąg przedemerytalny i nigdzie niechciani młodzi seniorzy. Dla tych drugich to akurat dobry punkt zaczepienia, bo mogą pojeździć. Ale gdzie ci juniorzy, szkoleni tak bardzo?

[skaszub]

Jak na razie to jesteśmy bez licencji, tylko jeszcze nie wiadomo dlaczego.

[Kartas]

To się porobiło
Spłacić chyba wszystkich spłaciliśmy, może Papcio czegoś nie ogarnął przy wniosku o licencję i rozeszło się o błędy formalne

[brindel]

Spokojnie mamy dużo czasu. W ubiegłym roku Wybrzeże Gdańsk bodaj dopiero w marcu zostało dołączone do ligi

[kitas]

Władysław Gollob szybko wyjaśnił sprawę:

http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/567...czenia-z-zus-u

[rogal1979]

Władysław Gollob szybko wyjaśnił sprawę:

http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/567...czenia-z-zus-u

To akurat może być prawda. Co roku mam dokładnie taki sam problem i to w przypadku stowarzyszenia. W przypadku SA to może trwać nawet dłużej.

[vicar]

Równie dobrze RZ może się zakończyć we wrześniu. W PO półfinały i finał nie zajmą 3 miesięcy. Lament o kalendarze był, jest i będzie jakkolwiek by go nie ułożyć.

Jeśli tylko półfinały i finał to zgadza się. Wydawało mi się, że toczyła tu się dyskusja a jakiejś fazie PO każdy z każdym, która generowałaby więcej terminów.

Może i racja. A jednak te długi - niezależnie od klasy rozgrywkowej - zwykle biorą się z obrony przed spadkiem.

Błąd, długi biorą się z niegospodarności prezesów i przerostu ambicji. Wybrzeże zadłużyło się, aby awansować do Elipy. Ostrovia w imię czego się zadłużyła w tym sezonie to nawet ciężko powiedzieć. Parę lat temu Rybnik też natrzaskał długów za samo bycie w środku ligi. Tylko i wyłącznie kwestia włodarzy.

Ale tak na logikę - jaki jest sens tej II ligi? Zgodzę się tutaj z wypowiedzią Władka - II liga miała być zapleczem dla młodych chłopaków, którzy zaczynają przygodę z żużlem.

Tylko co to znaczy "miała być"? Tam jeżdżą kluby jak każde inne, które chcą ściągnąć na stadion ludzi wynikami i walką. Nikt w imię wyższej wyższosci nie będzie objeżdżał siedmiu juniorów. To tak jakby ktoś kazał Polonii jechać samymi młodzieżowcami. Chciałbyś? Poza tym to są kluby, które mają budżety 500 tys. - 1mln. Ich naprawdę nie stać na szkółkę. Niech zaczną szkolić ci duzi. Niech oni sobie wystawią w lidzę drużynę rezerw. Nie możesz narzucić drugoligowcom składu młodzieżowego. Biorą tych, którzy zapewni im wyniki - a więc sponsorów i kibiców.

Choć żeby nie było - ja jestem za dwiema ligami. Ośmiozespołowa ekstraliga to śmiech, a nie poważna liga.

[mentikk]

Błąd, długi biorą się z niegospodarności prezesów i przerostu ambicji. Wybrzeże zadłużyło się, aby awansować do Elipy. Ostrovia w imię czego się zadłużyła w tym sezonie to nawet ciężko powiedzieć. Parę lat temu Rybnik też natrzaskał długów za samo bycie w środku ligi. Tylko i wyłącznie kwestia włodarzy.

Co do niegospodarności prezesów nie ma dwóch zdań. Możemy chyba więc uznać, że zarówno obrona przed spadkiem za wszelką cenę jak i przerost ambicji przyczyniają się do powstawania długów. Wystarczy spojrzeć na Falubaz, który dopiero co był na krawędzi, dostali kasę na zasypanie dziury i już nowe szaleństwo uruchamiali z walką o Hancocka, a więc niemałą kasę znów kładli na stół. To, że nie działacze nie uczą się na błędach innych klubów (Wybrzeże & Włókniarz przed rokiem) to nie uczą się także na swoich. Takim już chyba tylko pałą można tłumaczyć.

Tylko co to znaczy "miała być"? Tam jeżdżą kluby jak każde inne, które chcą ściągnąć na stadion ludzi wynikami i walką. Nikt w imię wyższej wyższosci nie będzie objeżdżał siedmiu juniorów. To tak jakby ktoś kazał Polonii jechać samymi młodzieżowcami. Chciałbyś? Poza tym to są kluby, które mają budżety 500 tys. - 1mln. Ich naprawdę nie stać na szkółkę. Niech zaczną szkolić ci duzi. Niech oni sobie wystawią w lidzę drużynę rezerw. Nie możesz narzucić drugoligowcom składu młodzieżowego. Biorą tych, którzy zapewni im wyniki - a więc sponsorów i kibiców.

Racja. Dlatego też powinno się zmodernizować rozgrywki do dwóch poziomów, a dodatkowa liga mogłaby być dla klubów, które wystawią zespoły z zawodników niejeżdżących (nadmierni juniorzy, rezerwowi) żeby coś się jednak działo.
Mnie chodziło o to bardziej, że jakieś tam założenia tworzyli dla II ligi - tam się miała szkolić młodzież. Pomysł dobry (stworzyć rozgrywki do szkolenia młodzieży, zawodników wchodzących w seniorkę i nie mających miejsca w drużynach), ale wykonane to zostało niewłaściwie.
Z drugiej strony - Loko dostało nakaz nabycia polskich juniorów i seniorów żeby jechać w ELidze, więc widać, że nakazać można wszystko

Choć żeby nie było - ja jestem za dwiema ligami. Ośmiozespołowa ekstraliga to śmiech, a nie poważna liga.

Otóż to - ELiga to min. 10, a na moje 12 zespołów powinno być. Wówczas więcej jazdy, większe zadowolenie zarówno ze strony zawodników, kibiców, telewizji (przecież TV kocha ten produkt), a same kluby też powinny być zadowolone.
Zastanawia mnie komu tak na prawdę nie odpowiada powiększenie ELigi.

[brindel]

Powiększenie Ekstraligi jak najbardziej, chociaż daleki jestem od stwierdzenia, że to zapobiegłoby to kłopotom finansowym niektórych klubów. Przypomnijmy sobie rok 2013 kiedy to chociażby Gniezno tuż po awansie zakontraktowało skład względnie solidny, choć bez jakichś armat, a pomimo to sezon ten odbił im się czkawką, którą odczuwają do dzisiaj. Większa liczba drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej to także większa konkurencja w walce o zawodnika, co może powodować właśnie chore windowanie stawek w górę. W przypadku kiedy w e-lipie jest 8 ekip podaż jest mniejsza i niektórzy zawodnicy aby się załapać do kadry ekstraligowego klubu muszą nieco zejść ze swoich wygórowanych żądań.

Ja wiem, że zwolennicy wolnego rynku może mnie tu zjadą, ale wydaję mi się, że powinien zostać ustalony jakiś odgórny limit płacowy. Dopóki prezesi nie nauczą się wydawać realnych pieniędzy, dopóty powinny być jakieś obostrzenia dotyczące ich wydatków. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że prezesi znają tysiące sposobów na to aby różne limity obchodzić, ale w takim przypadku, przy wykryciu jakichś nieprawidłowości w wydatkach danego klubu GKSŻ czy inne ciała sprawcze stojące przy PZM nie powinny mieć żadnych litości przy wydawaniu licencji na następny sezon.

[DruhBoruch]

Władysław Gollob szybko wyjaśnił sprawę:

http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/567...czenia-z-zus-u

A to kłamczuszek z naszego Władzia, poniżej pojawiło się pismo z ZUS, że w piątek się Władzio zgłosił dopiero i jak nie ma długów to wydają od ręki.

[mentikk]

Powiększenie Ekstraligi jak najbardziej, chociaż daleki jestem od stwierdzenia, że to zapobiegłoby to kłopotom finansowym niektórych klubów. Przypomnijmy sobie rok 2013 kiedy to chociażby Gniezno tuż po awansie zakontraktowało skład względnie solidny, choć bez jakichś armat, a pomimo to sezon ten odbił im się czkawką, którą odczuwają do dzisiaj. Większa liczba drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej to także większa konkurencja w walce o zawodnika, co może powodować właśnie chore windowanie stawek w górę. W przypadku kiedy w e-lipie jest 8 ekip podaż jest mniejsza i niektórzy zawodnicy aby się załapać do kadry ekstraligowego klubu muszą nieco zejść ze swoich wygórowanych żądań.

Ja akurat uważam, że powiększenie ELigi by pomogło. A przynajmniej nie zaszkodziło. Dlaczego? Bo żeby w tej ELidze radzić sobie w miarę względnie nie trzeba ściągać od razu samych gwiazd i zajeżdżać budżetu, można zbudować drużynę wyważoną, a 1-2 wpadki w sezonie nie muszą przekreślić całych starań drużyny (jak Falubaz, który tylko czychał, żeby wydać miliony na Warda). Właśnie dlatego też Start dostał tak po dupie, bo musieli wydać dużo milionów ponad możliwości żeby mieć cień szansy na utrzymanie w ELidze. A przy 12 drużynach ich siła za mniejsze pieniądze mogłaby być na poziomie pozwalającym utrzymanie.

Ja wiem, że zwolennicy wolnego rynku może mnie tu zjadą, ale wydaję mi się, że powinien zostać ustalony jakiś odgórny limit płacowy. Dopóki prezesi nie nauczą się wydawać realnych pieniędzy, dopóty powinny być jakieś obostrzenia dotyczące ich wydatków. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że prezesi znają tysiące sposobów na to aby różne limity obchodzić, ale w takim przypadku, przy wykryciu jakichś nieprawidłowości w wydatkach danego klubu GKSŻ czy inne ciała sprawcze stojące przy PZM nie powinny mieć żadnych litości przy wydawaniu licencji na następny sezon.

Otóż właśnie blokowanie wolnego rynku nie ma sensu, bo sposoby na obejście się znajdą (np. Hancock i zapewnienie przez klub umowy sponsorskiej). Jeśli klub stać na utrzymanie składu Emil-Nicki-Hampel-Kołodziej-Hancock ze Zmarzlikiem i Przedpełskim na juniorce to proszę bardzo. Natomiast proces kontroli, licencjonowania i egzekwowania zadłużeń powinien być ... w zasadzie stworzony zupełnie od nowa, bo w tej chwili to jest tak trochę o kant d**y. Prosta sprawa - ustalić termin płatności 60 dni. Brak zapłaty w terminie = możliwość odmowy jazdy bez konsekwencji + zgłoszenie tematu do spółki ELiga, GKSŻ, PZMot czy jakaś inna Komisja Nadzoru. Niech każdy wydaje ile chce, byle wydawał tyle ile ma.

[skaszub]

A to kłamczuszek z naszego Władzia, poniżej pojawiło się pismo z ZUS, że w piątek się Władzio zgłosił dopiero i jak nie ma długów to wydają od ręki.

Co wcale nie oznacza, że jest dług w ZUSie. Tylko jak go niedawno spłacili to zanim to sprawdzą mija trochę czasu. Ale nie tylko my nie złożyliśmy zaświadczenia z ZUS więc może coś było na rzeczy z informacją o tym.
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/567...olejarza-opole

[vicar]

Ja akurat uważam, że powiększenie ELigi by pomogło. A przynajmniej nie zaszkodziło. Dlaczego? Bo żeby w tej ELidze radzić sobie w miarę względnie nie trzeba ściągać od razu samych gwiazd i zajeżdżać budżetu, można zbudować drużynę wyważoną, a 1-2 wpadki w sezonie nie muszą przekreślić całych starań drużyny (jak Falubaz, który tylko czychał, żeby wydać miliony na Warda). Właśnie dlatego też Start dostał tak po dupie, bo musieli wydać dużo milionów ponad możliwości żeby mieć cień szansy na utrzymanie w ELidze. A przy 12 drużynach ich siła za mniejsze pieniądze mogłaby być na poziomie pozwalającym utrzymanie.

Czasami się mentikk czuję jakbym sam siebie czytał Właśnie ja też jestem zdania, że więcej ekip to niższy budżet. Tu nie działa zasada wolnego rynku, że jest 12-tu chętnych na zawodnika to ten większe podbija stawki. Właśnie chętnych jest mniej, bo nie każdemu taki zawodnik jest potrzebny, bo można go zastąpić jakimś średniakiem i i tak się utrzymać. Co do Startu - u nich długi zaczęły się już wcześniej, jak zaczęli walczyć o awans.

Natomiast proces kontroli, licencjonowania i egzekwowania zadłużeń powinien być ... w zasadzie stworzony zupełnie od nowa, bo w tej chwili to jest tak trochę o kant d**y. Prosta sprawa - ustalić termin płatności 60 dni. Brak zapłaty w terminie = możliwość odmowy jazdy bez konsekwencji + zgłoszenie tematu do spółki ELiga, GKSŻ, PZMot czy jakaś inna Komisja Nadzoru. Niech każdy wydaje ile chce, byle wydawał tyle ile ma.

No i tu też mi się tak wydaje - trzeba po prostu dobrze kluby kontrolować i je uwalać za długi, a nie przymykać oko. Wtedy opamiętanie samo przyjdzie.

[mentikk]

No i to połączenie lig wcale nie takie nieprawdopodobne. Start na łopatkach a miasto wstrzymuje im dotację do czasu otrzymania licencji, a Stali Rz. grozi ban na ligę. Sytuacja w cholerę dynamiczna i nie wiadomo nawet kiedy pełny kształt rozgrywek się ujawni.

[vicar]

Z tą Stalą Rz. to bym nie szalał. Ale obok Gniezna może też nie wystartować Lublin. Połączenie lig jest fajne - zawsze lepiej mieć 9-10 spotkań w sezonie na swoim torze niż 6.

[STALECZKA]

Czasami się mentikk czuję jakbym sam siebie czytał Właśnie ja też jestem zdania, że więcej ekip to niższy budżet. Tu nie działa zasada wolnego rynku, że jest 12-tu chętnych na zawodnika to ten większe podbija stawki. Właśnie chętnych jest mniej, bo nie każdemu taki zawodnik jest potrzebny, bo można go zastąpić jakimś średniakiem i i tak się utrzymać. Co do Startu - u nich długi zaczęły się już wcześniej, jak zaczęli walczyć o awans.

Zgoda co do tego,że w EL powinno jeżdzić 10 drużyn. Jednak w co najmniej dwóch-trzech kolejnych sezonach z taką ligą trzeba by zmniejszyć popyt na zawodników poprzez:

1. Ograniczenie składu zespołu ligowego na mecz do 6 zawodników.
2.Dwóch zawodników zagranicznych w meczu.
3.Podział zawodników zagranicznych na dwie grupy:
- pierwsza to 12 najlepszych z poprzednich dwóch -trzech lat
- w drugiej , pozostali
W meczu jedzie tylko jeden z pierwszej grupy.
12-tu aby była konkurencja, aby Holder czy inny Jonsson prosili o pracę a nie odwrotnie.
4.Dwóch polskich seniorów.
5. Dwóch juniorów z tym że łączna liczba lat tychże chłopaków nie mogła by przekraczać 42. To znaczy że jak jeden ma 19 to drugi może mieć 23 lata.
6. Zawodnikiem rezerwowym mógłby być każdy z drużyny zastępując kolegę tylko raz.

Nic tak nie pohamuje zapędów zawodników do skoku na kasę jak strach że nie znajdzie miejsca pracy w firmie , która póki co najlepiej płaci.

[vicar]

Zgoda co do tego,że w EL powinno jeżdzić 10 drużyn. Jednak w co najmniej dwóch-trzech kolejnych sezonach z taką ligą trzeba by zmniejszyć popyt na zawodników poprzez:

1. Ograniczenie składu zespołu ligowego na mecz do 6 zawodników.
2.Dwóch zawodników zagranicznych w meczu.
3.Podział zawodników zagranicznych na dwie grupy:
- pierwsza to 12 najlepszych z poprzednich dwóch -trzech lat
- w drugiej , pozostali
W meczu jedzie tylko jeden z pierwszej grupy.
12-tu aby była konkurencja, aby Holder czy inny Jonsson prosili o pracę a nie odwrotnie.
4.Dwóch polskich seniorów.
5. Dwóch juniorów z tym że łączna liczba lat tychże chłopaków nie mogła by przekraczać 42. To znaczy że jak jeden ma 19 to drugi może mieć 23 lata.
6. Zawodnikiem rezerwowym mógłby być każdy z drużyny zastępując kolegę tylko raz.

Nic tak nie pohamuje zapędów zawodników do skoku na kasę jak strach że nie znajdzie miejsca pracy w firmie , która póki co najlepiej płaci.

Z całym szacunkiem ale bullshit totalny Zawodników jest i tak dużo więcej niż miejsc w składach. Takie regulacje uderzyłyby w średniaków, którzy dyscyplinie są niezbędni.

[STALECZKA]

Z całym szacunkiem ale bullshit totalny Zawodników jest i tak dużo więcej niż miejsc w składach. Takie regulacje uderzyłyby w średniaków, którzy dyscyplinie są niezbędni.

Z całym szacunkiem, ale naucz się czytać ze zrozumieniem.
Sprawiasz czasem wrażenie że nie kumasz mechanizmów rządzących speedwayem.
Jeszcze raz pomyśl nad pkt 3 i wytłumacz mi , gdzie widzisz zagrożenie dla średniaków ?

[vicar]

Z całym szacunkiem, ale naucz się czytać ze zrozumieniem.
Sprawiasz czasem wrażenie że nie kumasz mechanizmów rządzących speedwayem.
Jeszcze raz pomyśl nad pkt 3 i wytłumacz mi , gdzie widzisz zagrożenie dla średniaków ?

Właśnie kumam doskonale, dlatego nie jestem za takimi rozwiązaniami. Popatrz sobie na Anglię - tam sobie dowoli tworzą przepisów o jakchś liderach, prowadzących parę, podziałach na grupy itd. I guzik to dało. Im więcej będzie tego typu ograniczeń, tym większa będzie patologia i większe naginanie tego. Po co karać zawodników za to, że dobrze jeżdżą? Jak kogoś stać niech sobie zatrudni czołową piątkę SGP. Karać się powinno wydających ponad stan, a nie tych co jeżdżą dobrze.

[STALECZKA]

Właśnie kumam doskonale, dlatego nie jestem za takimi rozwiązaniami. Popatrz sobie na Anglię - tam sobie dowoli tworzą przepisów o jakchś liderach, prowadzących parę, podziałach na grupy itd. I guzik to dało. Im więcej będzie tego typu ograniczeń, tym większa będzie patologia i większe naginanie tego. Po co karać zawodników za to, że dobrze jeżdżą? Jak kogoś stać niech sobie zatrudni czołową piątkę SGP. Karać się powinno wydających ponad stan, a nie tych co jeżdżą dobrze.

Polscy działacze mogą się bardzo dużo nauczyć od Anglików, właśnie pod względem rozliczeń z zawodnikami, negocjacji kontraktów i budowy porównywalnych drużyn.

Dlaczego nie podałeś przykładu Szwedów , którzy nie mają problemów z rozliczeniami? Czyżby dlatego,iż wiesz ,że mogą to zawdzięczać głównie KSM-owi, który ja popieram, ale w Polsce mamy jeszcze zbyt dużo kasy do wyprania by prezesi zmądrzeli.

Podałem sposób na ograniczenie popytu a nie na zaniechanie rozwiązań rynkowych. Nic sie nie stało by 12 najlepszym zawodnikom zagranicznym , gdyby wiedzieli że 2 z nich na pewno nie znajdzie pracy w EL i będzie jeżdził w PLŻ. Trochę pokory im się przyda.

[rogal1979]

Polscy działacze mogą się bardzo dużo nauczyć od Anglików, właśnie pod względem rozliczeń z zawodnikami, negocjacji kontraktów i budowy porównywalnych drużyn.

Strzeż Boże polski żużel przed doprowadzeniem go do stanu takiego, w jakim jest żużel angielski.

[STALECZKA]

Strzeż Boże polski żużel przed doprowadzeniem go do stanu takiego, w jakim jest żużel angielski.

Na razie to nam niestety nie grozi, wszak jesteśmy na drodze wiodącej do pozycji speedwaya w Czechach i Rosji.

Jak się dalej będzie to tak sypać, to za kilka lat będziemy mieli 8-10 dr. i z sentymentem będziemy patrzeć na Szwedów i Anglików.

[vicar]

Polscy działacze mogą się bardzo dużo nauczyć od Anglików, właśnie pod względem rozliczeń z zawodnikami, negocjacji kontraktów i budowy porównywalnych drużyn.

Bo tam kluby są prywatne i nikt nie będzie celowo zadłużał własnego dziecka. Bo miasto nie dorzuci.

Dlaczego nie podałeś przykładu Szwedów , którzy nie mają problemów z rozliczeniami? Czyżby dlatego,iż wiesz ,że mogą to zawdzięczać głównie KSM-owi, który ja popieram, ale w Polsce mamy jeszcze zbyt dużo kasy do wyprania by prezesi zmądrzeli.

J.w. KSM nie zapewnia równowagi finansowej, zapewnia ją prezes nieprzepłacający. Jaką stabilność finansową wprowadził KSM bodaj w latach 2009-2012 klubom takim jak Bydgoszcz, Częstochowa, Gorzów, Gdańsk, Gniezno?

Nic sie nie stało by 12 najlepszym zawodnikom zagranicznym , gdyby wiedzieli że 2 z nich na pewno nie znajdzie pracy w EL i będzie jeżdził w PLŻ. Trochę pokory im się przyda.

Tylko po co celowo wyrzucać dwóch dobrych zawodników na banicję? Powtarza: po co karać kogoś kto jeździ dobrze? Jak to ma nauczyć prezesów rozsądku?

[spitt22]

Z tego co czytam to kibice z Bydgoszczy chcą połączenia lig ze wzgledu na oszczędnosciowy skład Władka.I być może do połączenia dojdzie ale spodziewam się że jednak będzie to roczny epizod i drużyny z miejsc 9 w dół stworzą z Ostrowem oraz klubami ktore nie wystartują 2 lige 2017

[Marsh]

^^Z ust mi to wyjąłeś. Co nam da jednoroczne połączenie, jak w 2017 będziemy na dnie? Jedyna nadzieja dla nas to 6-7 zespołów w I lidze (ale patrząc obiektywnie mam nadzieję że do tego nie dojdzie), może wtedy po zajęciu ostatniego miejsca i szczęśliwym braku spadku zbudujemy na 2017 skład oparty na mocniejszych zawodnikach niż 23-latek niejeżdżący przez rok i wnuk prezesa.

[pawel_bydgoszcz]

Nie liczył bym na to, że w 2017 skład będzie się dużo różnił, wystarczy spojrzeć na to że wszyscy obecni zawodnicy podpisali 2 bądź 3 letnie kontrakty. Jeszcze jedno w kwestii sponsorów, gdzie Ci których Władek miał zaklepanych? Bo póki co wygląda to słabo. Z moich informacji wynika, że obecni którzy do tej pory byli też już nie chcą sponsorować prywatnego folwarku pana Władysława. Kilku z nich postanowiło zrezygnować po tym jak oczernil Szymona.

[expert]

Nie liczył bym na to, że w 2017 skład będzie się dużo różnił, wystarczy spojrzeć na to że wszyscy obecni zawodnicy podpisali 2 bądź 3 letnie kontrakty.

Jest jednak cień nadziei, że w 2017 dojdzie do tego grona Tomek Gollob, jeśli będzie mu się chciało kontynuować karierę i oczywiście nie spadniemy do II ligi...

[vicar]

Jest jednak cień nadziei, że w 2017 dojdzie do tego grona Tomek Gollob, jeśli będzie mu się chciało kontynuować karierę i oczywiście nie spadniemy do II ligi...

Serio cały czas odbudowę Polonii opieramy na mrzoncę o powrocie Tomka?

[expert]

Serio cały czas odbudowę Polonii opieramy na mrzoncę o powrocie Tomka?

Nie wiem czy wróci, sam Władek powiedział, że powrót jest możliwy, więc kto wie? Poza tym tu nie chodzi o żadną odbudowę, bo jednym sezonem startów Tomka Polonia się nie odbuduję. Bardziej chodziłoby tu o zamknięcie karty przez samego Tomasza, w końcu nie znajdzie lepszego momentu na zakończenie kariery niż ostatni sezonu w klubie ojca.

[19(P)20]

Nie liczył bym na to, że w 2017 skład będzie się dużo różnił, wystarczy spojrzeć na to że wszyscy obecni zawodnicy podpisali 2 bądź 3 letnie kontrakty. Jeszcze jedno w kwestii sponsorów, gdzie Ci których Władek miał zaklepanych? Bo póki co wygląda to słabo. Z moich informacji wynika, że obecni którzy do tej pory byli też już nie chcą sponsorować prywatnego folwarku pana Władysława. Kilku z nich postanowiło zrezygnować po tym jak oczernil Szymona.

Masz bardzo złe informacje...

[Kartas]

Ja nie wiem jak jest ze sponsorami ale dziwi mnie fakt, że w żadnym wywiadzie z Papą, żaden dziennikarz o to nie zapytał.

[inzynier]

Może ci dziennikarze boją się zadać tego typu pytania - niewygodne znaczy.

[atomenda]

Co do klubow w Szwecji czy UK to prezesi odpowiadaja tam za zadluzenie klubu a prawo jest egzekwowane . U nas prezes moze dowolnie zadlzyc klub I co mu zrobia ? Upadlosc klubu bez majatku to nawet syndyk nie ma tam co robic. Nie ma kasy z miasta itd. Masz kase jedziezz nie masz to nie I tyle.

[Kondzio90]

A może takie radykalne działania W.Golloba się opłacą. Fakt, z Woźniakiem to był duży nietakt. Ale oparcie składu na wychowankach to duży plus. Tyle, że do tego potrzebnych jest co najmniej dwóch liderów typu Hougaard - Ljung.

Mnie najbardziej ciekawi postawa Curyło i młodych juniorów. Bo po Woźniaku, Adamczaku i Curyle jest straszna dziura. Może Stalkowski da radę?
twojzuzel.pl/2015/12/07/najmlodsze-talenty-damian-stalkowski/

[skaszub]

Może trochę nie na temat ale co tam
Życzenia radosnych
Świąt Bożego Narodzenia,
odpoczynku w rodzinnym gronie
oraz pasma sukcesów
i spełnienia najskrytszych marzeń
w nadchodzącym Nowym Roku

[atomenda]

Parodia w tym polskim zuzlowym piekielku, chcieli polaczyc ligi zeby nie bylo kadlubowej ligi a zrobili kadlubowe grupy gdzie sezon zakonczy sie po 8- 9 spotkaniach w niektorych przypadkach ( mozliwe ze w naszym). 11 - 12 zespolow i jest sie czym interesowac caly sezon a tak do czerwca i po sezonie. Gratulacje. No money, no honey.