Byl ktos dzisiaj na juniorach ? Wiadomo cos ?
Byl ktos dzisiaj na juniorach ? Wiadomo cos ?
Paweł - wiadomo.Smyk przyjechał 15 metrów za nim.Jechali początkowo z IKSem na 5-1 ale był za szybki (IKS za wolny?) na jazdę parą. Z Falubazem zaspal strasznie na starcie ale udało się wyprzedzić 2 przeciwników jazdą przy kredzie.
IKS- wygrał z kim musiał ale moim zdaniem bez szalu; słabe starty, a jak już start wygrany (jak w pierwszym biegu, to nie przegrywa walkę na 1 łuku )
Koscielski- pierwszy bieg niezły, w drugim z mocną stawką odechcialo mu się po walce na dojezdzie do 1 łuku
Turowski- trudno się dziwić, że nie zagrzal miejsca w Krośnie. Dwa biegi bez historii, daleko za rywalami.Na tle Szczotki czy nawet Liszki który nawet na naszym betonie miał problemy z płynną jazdą, a mimo to zdobył 3 pkt, wygladalo to przygnebiajaco.
Co do IKSa -"wygrał z kim musial" - Woryna był dziś tak słaby że naprawdę musiał z nim wygrać .
Byłem i krótko zamiast dokładnej rozkminki biegów z udziałem naszych:
To jest kkkk.........wa dramat, nie myślałem, że takich czasów dożyję.
IKS wygrywa start, robi miejsce, a potem składa się w łuk, pozostałe dwa nasze orzeły, jeszcze gorzej.
... i niech Was nie zwiodą punkty Igora.
Póki będzie bał się wchodzić w łuk obok przeciwnika, póty nie będzie z niego żużlowca.
Podsumowując owoce naszej myśli szkoleniowej:
Przypomina mi się ze szkoły utwór "Fortepian Chopina".
Ideał sięgnął bruku.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 27-07-2016 o 21:35
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Smyk też wygrał z kim musiał generalnie fajnie to ujęłaś to chyba dobrze w kontekście naszego mlokosa
A ja napiszę tak co ich nie rozwali to ich wzmocni.Jest czas na bezrybie,jest czas na rybę.Jazda,jazda i jeszcze raz jazda wszędzie gdzie się da,na wszystkich różnych torach.Musi kiedyś prędzej,później przynieść efekt.Patrz Unia Leszno,wiadoma sprawa to pokpienie,niewykorzystanie momentu prosperity finansowej Karkosika,ale no cóż inne były wizje.Przyjdzie taki czas,że będzie lepiej.Jeszcze raz powtórzę Stowarzyszenie zgłosić do rozgrywek 2 ligi(być może od przyszłego sezonu)kontrakty amatorskie i do nauki w Polskę.
Tylko kto to sfinansuje przy obecnej sytuacji... jak Stal nawet nie startuje w MDMP, Pomorskiej i tym podobnych rozgrywkach.
IKS ma pewne możliwości, startowe, sprzętowe, ale tak jak napisał Semen, gdy usłyszy obok siebie warkot motocykla przeciwnika
to odbija pod bandę - takoż było dwa razy wczoraj. Gdyby nie to to do pewno do swoich wczorajszych osiągów dołożyłby 2* i jeszcze
jakiś punkcik. Ale z Tarnowem wygraliśmy 5:1.... ciekawe ile w Tarnowie ich młodzieżowcy zrobią na naszych zawodnikach punktów.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
A ja mam wrażenie czytając komentarze z wczorajszych zawodów, że byliśmy na innych . Siedziałem na wyjściu z drugiego łuku i napisze tylko o IKSie i Pawle bo o reszcie nie ma o czym. Morciasz, Słoniu, Semen zapraszam następnym razem w to miejsce, będziemy na bieżąco wymieniać się spostrzeżeniami
Paweł - nawet to nie był dobry trening dla niego, tak uważam, bo jak wystrzelił to po prostu jechał do przodu, poza biegiem z Burzyńskim z Zielonki. Musiał się naprawdę napocić aby najpierw wyprzedzić Niedźwiedzia, a później Burzyńskiego. Najładniejszy bieg tych zawodów. Dla mnie nagana za bieg z Lesznem, nawet nie popatrzył na wyjściu z pierwszego łuku gdzie jest IKS i pognał do przodu, gdyby pojechał bliżej IKSa to założę się o dobrą flaszkę, że byłoby 5:1. Niech sobie Paweł przypomni jak inni mu pomagali jak zaczynał i jeździli z nim parowo.
IKS - pierwszy bieg z Dróżdżem, nie do końca z mojego miejsca było widać, ale zabrakło na dojeździe i weszli w łuk razem i D. go wypchnął.
bieg, z Lesznem - dobry start wyjście z Pawłem na 5:1, wejście w drugi łuk drugiego okrążenia za szeroko, Kubera po małej i na wyjściu "wciska" go w bandę, wszystko na mojej wysokości, przy bandzie nie było miejsca aby się przecisnąć. Wykorzystuje to jeszcze Smyk. Błąd Igora na wejściu, bo chciał pojechać śladem Pawła a nie mała. Kubera dostaje ostrzeżenie..
Podsumowując do poprzednich zawodów, dobre starty Igora (ani razu go nie podniosło do góry - a to był jego problem), jeśli będzie jeździł dużo to będzie z tego "ryba". Generalnie, IKS jedzie do Tarnowa, no chyba, że uwielbiany na tym forum Krak vel. Gleba wróci niepostrzeżenie.
Jadę dzisiaj służbowo do Ostródy i mam zamiar wracać przez Grudziądz, jak mi się uda to napisze kilka słów z dzisiejszych zawodów.
Stev (28-07-2016)
Dziękuję za zaproszenie, najczęściej podczas młodzieżówek siedzę właśnie tam, za pulpitem dla redaktorów.
Wczoraj zaproszono mnie na 30m, z zaproszenia skorzystałem, przez to nie siedzieliśmy blisko siebie. Z tamtego miejsca doskonale było widać jak IKS odpuszcza wejście w pierwszy łuk i przepuszcza Dróżdża.
Z tego co piszesz wynika, że rzeczywiście byliśmy na innych zawodach. Bez urazy, to nie jest jakiś przytyk, po prostu inaczej patrzymy na to co dziej się na torze.
Świadczyć może o tym fakt, że jak dla mnie twoja ocena Pawła w biegu naszych z leszczynianami jest niesprawiedliwa i to, że zdecydowanie najładniejszym wyścigiem była potyczka par z Gorzowa i Zielonej Góry (kolejność alfabetyczna ).
Wystep Igora, krótko i rzeczowo podsumował Morciasz. Starty ma, co odkręcić też, ale jedzie tak naprawdę jak ma mnóstwo wolnego miejsca, gdy tego nie ma odpuszcza. Dobrze to nie wróży, jeśli się nie przełamie to szkoda jego zdrowia na ten sport.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 28-07-2016 o 10:38
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Pytanie o Krakowiaka. Mówi się o końcu sezonu/kariery w jego przypadku. Ktoś coś wie?
Krakowiak to kolejny przykład na to, że kto przychodzi do energetyków to obniża loty
Więc szanujmy Holdera swego bo możemy pozyskac gorszego
lego (28-07-2016)
Na razie nikt głośno nie odważył się jeszcze powiedzieć, że Norbert nie chce już jeździć,
ale w światku coraz głośniej mówi się o tym, że w zasadzie już tylko kwestie kontraktowe/finansowe powodują, że oficjalnie nie ogłoszono jego rozbratu z tym sportem.
Tak przynajmniej ćwierkają wróbelki...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
No, im szybciej da sobie spokój, tym lepiej. Więcej czasu na ogarnięcie życia w inny sposób + większa szansa, że nie będzie kaleką.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Peter Kildemand (28-07-2016)
Stalkowskiego powinniście wyrwać z Bydzi. Chłop nie wie co to strach i ma 17/18 lat ?
Szacunek, oczywiście należy się jak każdemu gryzoniowi klatka, ale skoro część kibiców wygląda na pogodzonych z takim stanem rzeczy, po co mają się korposzczury wysilać? Inna rzecz, jeśli kupuje się zawodników na górce i do tego poi jakimś świństwem, z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że łatwiej zejść z osiągów niż podwyższyć pułap.
Co do perełki z importu, w mojej opinii przedwcześnie podpisany kontrakt zawodowy w tym przypadku. Jeszcze niczego nie osiągnął, a tu od razu ekstralipa i przerost oczekiwań. Mam nadzieję, że plotki okażą się nieprawdziwe, bo ma papiery na rowerzystę, czego niestety nie mogę powiedzieć o naszych perłach. Jeżdżą ładnie stylowo coś a la Żabiałowicz lata 80, ale czegoś brak, chyba zwyczajnie zbyt duży instynkt samozachowawczy jak na żużlowca w tym wieku. Jak się nie chce skaleczyć lepiej trzymać się od tego sportu z daleka. Bez względu na skalę talentu, tragedie dotykają także tych, co mają temat ogarnięty do perfekcji, vide przypadek miejscowego bożyszcza.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 28-07-2016 o 16:23
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
lemur6666 (28-07-2016)
Dzień z życia toruńskiego juniora(dzisiaj z Grudziądza):
" Gorzowianie daleko z przodu przed parą toruńską", "zdecydowana przewaga Dżordza i Liszki nad IKSem" ,"dotknięcie taśmy przez osamotnionego Turowskiego w wyścigu z Rolnickim i Koniecznym" itd.
Ludzie ! Doszło do tego, że nie byłem pewny 5 punktów w biegu z dwoma wakatami (niedopuszczenie GKMu do zawodów)
DRAMAT QURWA TO JEST !!!
... a co napisałem po toruńskiej rundzie?
Kolega RadioErewań chyba rzeczywiście na innych zawodach wczoraj był, że tego nie dostrzegł.
No, ale dzisiaj liczę na relację i rehabilitację ww. kolegi.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
wierzycie Radiu Erewań?
suchar, ktory kazdy zna: Jak donosi Radio Erewań, na pytanie: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? Odpowiedź brzmi: Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie, i nie na Placu Czerwonym, a na Placu Rewolucji, i nie samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
No właśnie wróciłem do domu. Niestety niezdążyłem, klient nasz Pan jak to mówią. Ok, dzisiaj tragedia. Ale ja widziałem co chciałem wczoraj i mój optymizm jest na dobrym poziomie jeżeli chodzi o co najmniej jedną perłę pomimo dzisiejszego wyniku.
[QUOTE=lego;1774317]wierzycie Radiu Erewań?
suchar, ktory kazdy zna: Jak donosi Radio Erewań, na pytanie: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? Odpowiedź brzmi: Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie[COLOR=#000000], i nie na Placu Czerwonym, a na Placu Rewolucji, i nie samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną.[/COLOR
Lego Napisałem ci na priv. Mój nick jaki jest taki jest. Nie musisz czytać moich wpisów jak nie chcesz.
Jeden punkt na rywalu w całych zawodach :O
Radio Erewań, nick masz świetny i nie dąsaj się, ja też patrzę na naszą młodzież przez różowe okulary i z komsomolskim optymizmem.
A pamiętasz to:
Czy to prawda, że w Toruniu perełki rosną jak słupy telegraficzne?
Tak, to prawda. Ostatnimi laty nawet gęściej.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Lipa_PL (29-07-2016)
To się nazywa oddanie dla polskiego pracodawcy.http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/618...czyka-na-wyspaI pytanie,czy na podobny krok zdecydowani są Holder,Hancock?Mam tylko nadzieje,że po rezygnacji przez uśmiechniętego amerykańskiego dziadzi z barażu spakuje zabawki i przyleci do Polski.Swoją drogą mam pytanie do spostrzegawczych,czy zauważyliście brak Haja w boksie Amerykanina?
Panie Termiński,panie Gajewski mam pytanie gdzie jest Doyle a gdzie jest Holder?Dzisiejszy baraż po raz kolejny udowodnił brak zmysłu przy kontraktach.
Teraz łatwo mówić . Po sezonie 90% udzielających się tu forumowiczów twierdzilo ze Ekstraliga to dla Jasona za wysokie progi.
mszat (30-07-2016)
bo 90% na forum się nie zna Toruńczyki pisałem Wam wyjepać tego Holdera
Doyle to transfer ostatniego 5-lecia.
Nie przypominam sobie podobnego przypadku, może Laguta z 1-ligi do Czewy
Tia, jak jutro, przykładowo Kasprzak, zrobi koło kompletu to będziecie pisać, że trzeba było wywalić Miedziaka i brać będącego w niełasce w Gorzowie KK.
Ehhhhh kibice...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Żeby stwierdzić taki banał, to nie są potrzebne jutro żadne punkty KK. To oczywiste. Tak samo jak zostawienie Doyla i Łaguty i niesprowadzanie Vaculika i wyjepanie Holdera.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To moze Pitera weźmy bo jedzie, Taia ,a do tego Dudka też jedzie...
... i jeszcze Magica, bo przecież drugiego takiego słabego sezonu w lidze nie powtórzy.
Tylko co to za drużyna, z którą ciężko się identyfikować, bo zmienia skład jak chimeryczna damulka rękawiczki?
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
mszat (30-07-2016)
No nie wiem, chyba lepiej identyfikować się z klasowym Doylem niż Miedziakiem, który w tym sezonie w swoich popisach akrobatycznych przechodzi samego siebie. To, że przypadkowo urodził się w Toruniu, to jakoś specjalnie istotne wg mnie nie jest.
Poza tym, ja piszę o zostawieniu Doyla i Łaguty, a ty mi o zmianach
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 29-07-2016 o 23:42
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
... a to zależy czy kibicuje się swoim czy tym, którzy wygrywają.
Poza tym taki Miedziński jak było trzeba jechał ze zdrutowanym obojczykiem,
Jasona czy Griszy nawet byś w dniu meczu nie zobaczył w Toruniu.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 29-07-2016 o 23:39
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Janowskiego i Pitera można brać jak najbardziej.
No ale jaki to swój Holder, Vaculik, czy Hancock? Tacy sami jak Doyle i Grisza. Tyle, że słabsi (poza Hancockiem, który słabszy nie jest ale w PL nie chce mu się jechać). Holder po tym co dziś pokazał, to jak dla mnie może nie jeździć już nigdy i nigdzie. I to nie będzie żadna strata, wręcz przeciwnie.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Myślę, że "zapomniany" Woffinden z Czewy do Wrocławia przed sezonem 2012 przebija oba te transfery i to zdecydowanie. Facet miał być zapchajdziurą bez pewnego miejsca w słabej kadrowo drużynie a w jeden sezon stał się zawodnikiem z TOP3 polskiej ligi w kolejnych sezonach, nie wspominając o dwóch Mistrzostwach Świata.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Semen (29-07-2016)
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 29-07-2016 o 23:49
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
...a czy ja popieram pomysł z Hancockiem?
Vacul jeszcze w miarę mi swoja osobą pasuje skoro ktoś przyjść musiał.
Chris to inna bajka.
Holder mimo, że ma nie jedno za uszami, to sporo przez te lata dla nas zrobił.
Niestety ciężkie kontuzje + to co spotkało Darka, z jednego z najbardziej widowiskowo jeżdżących zawodników zrobiły kalkulującego na torze asekuranta. Tak nie raz bywa.
Wolę jego, niż przychodzących i olewających robotę gwiazdorów.
Zresztą na MA w tym roku spisuje się bdb, Wyjazdy lipa, ale cóż może czas żeby inni to pociągnęli.
Tylko kto?
Widzisz przeliczasz wszystko na punkty, dla mnie są też inne sprawy ważne.
Wolę jednego Holdera niż dziesięciu Doyle'ów.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
miki1970 (31-07-2016)
Malin, piłeś dziś z Robim? Bo tekst na jego poziomie.
Nie no OK - można jeździć całe życie z Miedziakami i Holderami. W sumie JMTWP, ale myślałem, że was los tego klubu interesuje. Mi tam wielkiej różnicy, kto w jakim klubie jedzie, bo kibicuje zawodnikom, a nie klubom. No ale od tego tandemu Miedziak & Holder to można zwymiotować i raczej żadnego sukcesu nie będzie, póki klub ich nie wymieni. Za to tak klasowego zawodnika jak Doyle, po jednym sezonie można się było pozbyć
Fuck logic.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Peter Kildemand (29-07-2016)
Na razie ten fenomenalny według niektórych Doyle jest w klasyfikacji łącznej GP tylko o 4pkt lepszy od Holdera. Średnio o 0,8pkt na turniej...
Jest na fali wznoszącej, ale zobaczymy co przyniosą kolejne turnieje, może wdrapie się na podium, a może nie. Czas pokaże.
No widzisz to na podobnej zasadzie inni mogą kibicować innym zawodnikom, tym słabszym, a niekoniecznie zaraz wygrywającym.Zamieszczone przez Buszmen
Ostatnio edytowane przez Semen ; 30-07-2016 o 00:02
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
W każdych rozgrywkach bije Holdera na głowę. O stylu nawet nie wspomnę.
Holder niech się skupi na walce o 8, bo medale to mrzonka.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Doyle jest w takim gazie sprzętowym/mentalnym , że jak torpedy od FG ( który jak widać idealnie mu pasuje) wytrzymają to zrobi mistrza z prędkością światła.
Ogólnie to jestem wolnościowcem, więc każdy może robić co chce. Ale osobiście nie wiem, jak można się jarać jazdą Miedziaka, czy Holdera, który nie jest w stanie wyprzedzić chwiejącego się grubasa Fishera. Może jak ktoś lubi upadki, to ewentualnie wtedy rozumiem fascynację wyczynami Miedziaka.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Aussie (30-07-2016), Peter Kildemand (30-07-2016)
Buszmen
...a od kiedy to trzeba kibicować zwycięzcom. Słabsi nie mogą mieć kibiców?
...można kibicować i nie jarać się. Po prostu trzymać za kogoś kciuki, z różnych przyczyn.
- bo jest stąd
- bo ma świetny image
- bo zrobił wcześniej coś fajnego
- bo jest przystojny
- bo miło się z nim rozmawia
- bo pomógł komuś
- bo ma poczucie humoru
- bo wiążą się z jego osoba jakieś fajne przeżycia
- bo szanuje innych(np. ich zdrowie na torze)
Ciekawostka
... a wiesz, że najwięcej wykluczeń w Elidze mają Miedziak i Doyle właśnie? Po cztery.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
mszat (30-07-2016)