Ostatnio edytowane przez shelve ; 04-12-2015 o 16:13
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Ale dlaczego mniej? Przy obecnych torach i swoim podejściu do spraw sprzętowych Greg może spokojnie pojeździć na najwyższym poziomie dwa lata (i na tyle podpisać kontrakt).
W stosunku do Pitera, biorąc pod uwagę jego dziwne odejście z Leszna, nie mamy żadnych atutów. Dzisiaj trafia się po prostu jedyna w swoim rodzaju okazja na jego zakontraktowanie - z Unią się pożarł, Tarnów nie ma kasy, Grudziądz i Gorzów zamknięte składy, Sparta szuka tańszej opcji. Piter jest skazany na jeden z trzech klubów ale jeśli odpali w tym sezonie to zaraz inne kluby zaczną układać składy na rok 2017 od niego. Przy dotychczasowym podejściu Termińskiego walki o utrzymanie młodego za wszelką cenę nie będzie.
Może się mylę ale gdyby to ode mnie zależało postawiłbym na Grega na dwa lata.
edit:
@Torretoo
Nie chodzi mi o to, że odszedł przez kasę. Chodzi o jego niestabilność. Jeśli dostanie angaż w Toruniu to pewnie po stawce sporo niższej od tego co mógł zarobić w Unii (czy w ogóle w innym klubie gdyby historia negocjacji wyglądała inaczej). Po sezonie zacznie się jednak licytacja.
Ostatnio edytowane przez Yozayan ; 04-12-2015 o 16:17
Przeciez nie ma problemu podpisac z Piterem tez na dwa lata.
Greg po tych dwoch latach byc moze zakonczy kariere,Piotr nadal bedzie
mlody i mozna wiazac z nim nadzieje na kolejne.
Oczywiscie,ryzyko podkupienia Pawlickiego przez inny klub istnieje,ale
to wiaze sie praktycznie z kazdym zawodnikiem.
Pamietajmy,ze obojetnie kto przyjedzie,czy bedzie to Greg,Piter czy Grisza,zaden z nich
nie bedzie emocjonalnie zwiazany z Toruniem jak Miedziak,Pawel czy nawet Holder.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
@kingpin
Oczywiście, że jest problem. Jeśli Piter racjonalnie myśli (przyznaję - mam tu pewne wątpliwości) to przy obecnym układzie na rynku nie zgodzi się na dwuletni kontrakt. Po pierwsze ma świadomość, że stawki są teraz (przy kończeniu kompletowania składów) znacznie niższe od tego co mógłby dostać gdyby chęć odejścia z Leszna ogłosił np. pod koniec października. Po prostu może czuć, że trudno, stało się ale za rok powalczy jeszcze o solidny kontrakt.
Po drugie pewnie jeszcze liczy na powrót do Leszna.
I żeby nie było - gdyby ktoś namówił go na kontrakt dwuletni to pewnie bym mu przyklasnął. Na chwilę obecną po prostu w taki wariant jednak nie wierzę.
Moze masz racje,ale zalozylem tak na podstawie propozycji 2-letniego kontraktu dla Grega.
Skoro dla niego byla taka opcja,byc moze dla Pawlickiego tez by sie znalazla.
Oczywiscie niekoniecznie Piter musilaby sie na taki kontrakt zgodzic.
Z drugiej strony perspektywa stabilizacji za godne pieniadze na 2 lata jest
zawsze kuszaca.1,3 mln to w tej chwili bardzo duze pieniadze.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Tak ale 1,3 mln bylo dla Gega. Piter jest bardziej perspektywistyczny, ale tez ryzyko zmiany otoczenia, seniorka, GP, mockwa itp.itd powoduje, ze tez jest obarczony wiekszym ryzykiem - po prostu moze nie wypalic na ten sezon.
U Grega to ryzyko jest znacznie mniejsze.
Dlatego wydaje mi sie, ze Termos zaproponuje Piterowi banke a za reszte bedzie chcial sprowadzic Krakowiaka.
Ciekawe co na to Holder i Miedzinski...ale z drugiej strony niech obronia sie wynikami to beda startowac z innej pozycji kontraktowej.
Tak czy siak ja jestem za Piterem! Na Grega sie nie obraze, ale Piotr do Pawelka i Gomolskiego bardziej mi tu pasuje
1. Nie sądzę, aby faktycznie pieniądze były głównym powodem odejścia Pawlickich z Leszna. Tam raczej weszły w grę jakieś kwestie urażonej ambicji, osobiste i ogólnie zły klimat do rozmów. Skoro szuka klubu, to raczej nie jest kwestia wyższych ofert - bo i niby skąd one miałyby być, na takim rynku? Być może klub był uprzedzony, ze względu na prowadzenie, a sam zawodnik i team, czuł się niedowartościowany (i nie chodzi o pieniądze) i nie było tematu do rozmów.
2. Jeśli Piter miałby dostawać lepsze oferty i z nich skorzystać, to sam pomyśl - musiałby spełniać oczekiwania KST. Grisza nie spełniał i dziś ma oferty na poziomie gorszym, także zakładając, że dla PP posypią się oferty rzędu 10%+, automatycznie zakładasz jego jazdę na oczekiwanym poziomie.
Jak dla mnie, ciężki wybór. Najlepiej byłoby mieć ich obu, bo zawodnicy są pewnego rodzaju przeciwieństwem. Greg - doświadczenie, chłodna głowa, "stabilność", Piter - szaleństwo, młodość i nieobliczalność (niekoniecznie sportowa) + nie wiadomo, jak będzie wyglądała organizacja teamu (przy czym jednak w SWE czy GB jakoś Piter sobie radził bez seniora). Ogólnie to najlepiej byłoby mieć ich obu i tu się kłania bezsensowny kontrakt z Holderem. Gdybym miał wybierać - mimo wszystko, jestem za Piterem. On może wnieść do tej drużyny realną zmianę.
A w chwili obecnej, bezapelacyjnie najlepszy pomysł, to Grisza i Piter IN, Greg i Miedziak - auf widerzejn.
Za rok, Przemek zwolni miejsce Zmarzlikowi i może przyjść do pakietu z bratem, wymieniając Miedziaka (Gomólskiego zmieni wtedy Przedpełski) i będziemy mieli trójkę sensownych polskich seniorów.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 04-12-2015 o 16:47
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Za bańkę? To go przebije licytator Dowhan do tego wcześniej sprzątnie Grega i się kurna maniana zrobi
Bo jak Dowhan mówi, że na chwilę obecną nie są zainteresowani Piotrem tylko Griszą, Gregiem to znaczy, że trzeba odbierać na odwrót i Piotrem są zainteresowani
No to jak Miedziak teraz do widzenia ale jednak za rok ma być wymieniony przez Przemka? Jednak co jak co Twój scenariusz jest sc-fi bo Termiński nie puści nigdzie Miedziaka i zatrudni już tylko jednego ridera. A takie jeszcze jedno uszczypliwe pytanie.. jak będziecie mieli? Przecież Ty kibicujesz Bykom. Czy może zmiana barw przez Piotra z powoduje, że będziesz kibicował KST?
Ostatnio edytowane przez Torretoo ; 04-12-2015 o 16:54
Tak jest, bierzmy Pitera i do stresu "czy przetrwa bez kontuzji turniej Grand Prix" dołóżmy zagadkę "czy nie zaleje pały gdzieś po drodze". Już teraz w Lesznie nikt nad tym nie panował i klub ma radochę, że pozbył się wrzoda i jeszcze wina spadła na Pawlickich. Teraz sobie dołóż debiut w Grand Prix, stres, nowe środowisko... I w zasadzie żadnej gwarancji wyniku.
1. No bo to myślenie życzeniowe i wiem, że Miedziaka nie wywalą (niestety, taki mamy klimat) stąd też przedstawiam scenariusz alternatywny, co za rok, po kolejnym słabym sezonie Miedziaka i dobrym Piotra - szanse na taką wymianę byłyby większe.
2. Nie kibicuje ani Unii, ani KST. W 2015 trzymałem za Unią, ale nie dlatego, że to Unia. Mogę kibicować nawet Falubazowi, jeżeli będzie mi to pasowało, IYKWIM.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 04-12-2015 o 17:46
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To ja juz wole Grisze ... Cos czuje, ze z Piotrusiem bedzie tak jak napisal mandaryn.
Czyli, że motywacją? Bo co by nie mówić, Ward po powrocie z zawieszenia był dużo świeższy i w lepszej formie niż w sezonie 2014. Skończyło się tragicznie, ale dysponowany był niesamowicie.
Ja stawiałbym na Pitera, nawet gdyby kosztował +/- tyle co Greg. Co ciekawe, Hancocka bardzo lubię, za Pawlickim nie przepadam.Mam jednakże takie wewnętrzne przeczucie, że jest on jedyną sensowną alternatywą dla Grega.
Ponoć Piotra na jazdę w KS namawiają dwaj kompani Paweł i Gomóła a i Vaculik pasuje do tej trójki
Z namawiania pół bańki nie odpuści
Lipa_PL (05-12-2015), młody_piernik (04-12-2015)
Kibole w Lesznie czują zawód, to zrozumiałe, ale prezes tamtejszego klubu raczej ulgę.
A u nas zaczyna się szukanie dobrych stron transferu chłopaka z problemami. Już jeden taki był co przyciągał kłopoty, tylko że jego chociaż chciało się tłumaczyć.
Na dziś nasz polski skład wygląda tak: Przedpełski, Gomólski, Miedziński i młodzieżowiec jakiś... Krzyżanowski, czy hm... Krakowiak.
Czyli raczej dość słabo to wygląda, a jak już znowu Paweł, czy Adrian złapie kontuzję nawet na 2-3 mecze to znowu będzie płacz i zgrzytanie
zębów. Zatem jak już coś wzmacniać to skład krajowy, bo o zagraniczniaka jednak wydaje się, że będzie dużo łatwiej. Czyli jak już...
to już niech będzie ten Pawlicki, a Gomólski niech walczy z Miedziakiem o skład... Z zagraniczniaków mamy na razie Vaculika i
Holdera, i w tym momencie jeżeli doszedłby Pawlicki, to uzupełnienie składu można by ograniczyć do Doyla, czy nawet Łaguty,
a w głębszej rezerwie mógłby być Fricke, Kurtz itp. Choć przyznaję, mimo uznania dla klasy Pawlickiego, że ja jakoś go jednak
w Toruniu nie za bardzo bym chciał...
A tak z innych informacji, które tu się nie przewinęły... Oskar Fajfer nad morzem...
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Na tą chwilę nie porównywał bym wartości
kontraktowej PiPa do Hancocka (przy wszystkich
wadach Grin'a). W lidze jezdził, jako junior bez konieczności
tłuczenia piętnastych biegów. Doszły biegi juniorskie a i tak
średnia pozostała niższa od Amerykanina. Jak już napisałem
wcześniej: wybór między trzema chorobami. Ja (o zgrozo!!!)
wybrał bym w razie niemożności zakontraktowania Jankesa
pakiet: Grisza + Warszawiak...
!Adrian walcz!
No OK - Pawlicki jeździł juniorskie, a Hancock nie jeździł PO. Poza tym, Piter miał najlepszą średnią wyjazdową, więc akurat widać, że on sobie w łatwych meczach średniej nie nabijał. Jasne, że Hancock jest lepszym zawodnikiem, ale jest obcokrajowcem (dużo łatwiej wymienialny produkt), jest droższy (dla mnie to pewne) i jest starszy. A Piter to zawodnik, który może zmienić oblicze tej drużyny i to wbrew temu, co niektórzy piszą - na lata. Problemy wychowawcze są i to jest największe zmartwienie na ten moment, ale mam nadzieje, że po prostu zmądrzeje. SGP może go nauczyć pokory.
1. Vaculik
2. Miedziak/Gomólski
3. Holder
4. Łaguta
5. Piter
6. Krakowiak (niech będzie, chociaż jakoś mnie nie przekonuje do końca)
7. Przedpełski
I można jechać po DMP, tylko nie wiem kto za to zapłaci
Jeden z zawodników na 2ce jest zbędny Miedziak wypożyczenie do Grudziądza i dobra jest.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
kingpin (05-12-2015)
Ale hola hola...skad Wy z tym Pawlickim + Laguta ?? Z tego co rozumiem kasa jest na jednego z nich plus przy dobrych wiatrach junior. Karkosika juz nie ma z nami a budzet klubu nie jest z gumy.
No ok,bierzmy Grega i do stresu "czy przetrwa sezon bez kontuzji" dolozmy zagadke "czy sie jeszcze podniesie po ewentualnym zlamaniu obojczyka".
Piter ma pewnie niejedno za uszami.Podejrzewam,ze choc czesc plotek na jego temat jest prawdziwa.
Ryzyko istnieje,nie przecze.Ale byc moze wlasnie zmiana srodowiska mu pomoze.On z kazdym rokiem
bedzie dojrzalszy.Byc moze jak zasmakuje GP,zmienia mu sie nieco priorytety.
W razie czego zawsze mozemy pozbyc sie wrzoda ktory wykreca 2,3/bieg i wprowadzic do zespolu Kurtza.
Poza tym jak pisalem wczesniej,chcial Dzika trzaskac po mordzie wiec z urzedu nalezy mu sie miejsce w KS.
Myslisz,ze dlaczego nasi zagieli parol wlasnie na Grega?
W zasadzie to zaden zawodnik nie daje gwarancji wyniku.
Slabsze okresy zdarzaly sie takim terminatorom jak Emil czy Hampel,wiec to zaden argument.
Laguty nie bedzie w Toruniu.
Przynajmniej nic na to nie wskazuje.
Jesli faktycznie mieli taka opcje,trzeba bylo
zaklepac go trzy tygodnie temu jak kosztowal podobno 800.000.
Teraz ,biorac pod uwage plotki na temat Kildemanda,
na rynku pozostalo czterech sensownych zuzlowcow i jeden obarczony nieco wiekszym ryzykiem.
Mam na mysli Grega,Pitera,Grisze,Doyla oraz Jonssona.
Chetnych na ich uslugi jest niby trzech Falubaz,KS,Rybnik ale podejrzewam,ze i Sparta czy Tarnow zza winkla
moze wejsc do gry.Dodatkowo Rybnik aby miec szanse na utrzymanie,potrzebuje dwoch z nich.
Predzej kaktus mi na rece wyrosnie niz taki Grisza kosztuje teraz 800.000.
Kazdy z nich,bez wyjatku,zgarnie za kontrakt min. banke.Rowniez Jonsson.
Terminski przegapil najlepszy moment na kontraktowanie z wyprzedazy i tyle.
Jesli Hancock rzeczywiscie dal slowo na gebe a teraz odejdzie do Bunia,
oznacza tylko ,ze przyklad Warda niczego naszych nie nauczyl.
Zreszta to zadna tragedia,tylko teraz trzeba szybko dzialac i do kieszeni siegnac
nieco glebiej niz jeszcze 20 dni temu.
Jezeli faktycznie maja duze cisnienie na wynik w przyszlym sezonie,
mnie nie zdziwia jeszcze dwa wzmocnienia.Pod warunkiem oczywiscie,ze jednym z nich bedzie Piter.
Dla dwoch obcych miejsca nie ma.
Podejrzewam,ze Kacper nie ma gwarancji startow a dodajac do tego
instytucje goscia,rola rezerwowego niekoniecznie musi oznaczac siedzenie na lawie.
No ale to byloby lekkie szalenstwo a mam nadzieje,ze twarda stapaja po ziemi.
O ile przy odpowiednim wyniku mozna by bylo to pewnie finansowo dzwignac,to
przeciez nikt takiego wyniki nie zagwarantuje.
Moim zdaniem Terminski jednak lekceważy udzial w PO nie wspominajac o finale ligi.Mowiac,ze
to praktycznie nic nie daje,bo trzeba zawodnikom placic za cztery dodatkowe mecze zapomina ,ze wspomnial cos o walce o PO i medal a wiec sam zaklada dodatkowe cztery mecze,a tam jest jednak roznica
miedzy jazda o braz przy w polowie pustych trybunach a jazda w finale na MA pekajacej w w szwach.
I nie chodzi tu o mityczne 2 banki jak tu nam wmawial papuas,ale w lekko ponad banke jestem w stanie uwierzyc.
Poza tym kazde mistrzostwo przeklada sie na latwiejsze rozmowy ze sponsorami w sprawie kolejnego sezonu.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-12-2015 o 08:52
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Piter oprócz wielu wad ma szansę przyciągnąć na trybuny więcej osób. Nie chodzi mi o pajacowanie ala kostek, ale o gen wariactwa skuteczność i Polski paszport.
To w sumie tak działa, premia za ryzyko. Na dodatek podoba mi się taka atmosfera w parkingu, po latach.
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
kingpin (05-12-2015)
No prosze gościa, którego rzekomo miota po torze, maszyna go prowadzi nie na odwrót powoli staje się idolem pierniczkow, nice znaczy się nieźle
Generalnie zgadzam się z energo Piter wespół Pawelkiem przyciągnął dodatkowy cash do klubu.
Sądząc po tym, jak zawodnicy KST radzili sobie z
Herbiem w RZ, jestem raczej pewien, że Greg nie
pojechał by gorzej w PO od Pitera. W finale na pewno
nie pojechał by gorzej. Moim zdaniem, naturalnym i
najlepszym wyborem był by Ward. Po tym, co się wydarzyło,
dla mnie każdy zawodnik to jednak słaby substytut.
Już pisałem - PiPa to Polak i to jego największa przewaga nad
pozostałymi kadydatami do jazdy.
!Adrian walcz!
Byczek, proszę Cie. Gdzie jak gdzie ale w Toruniu Piter miał chyba zawsze dobrą prasę (chodzi o ocenę umiejętności nie o historie pozatorowe).
Coś czuję, że w ostatnich wpisach o piekarniach może być trochę zakalców Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jutro w Falubazie objawi się Greg.
Piter to ryzyko, ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana,
jakby był skład :
1. Jason
2. Miedziak/Gomóła
3. Piter
4. Krzysztof
5. Martin
6. Pawelek
7. Norbert
bylbym naprawde zadowolony
Ostatnio edytowane przez Misiek_T ; 05-12-2015 o 09:59 Powód: poprawa drobnych literówek
Bardzo mocno wątpię czy stać nas na dwóch zawodników z Doyle/ Laguta/ Hancock/ Pawlicki... Do końca bym nie był przekonany czy któryś z nich będzie
Jak by był skład:Hancock,Miedziński,Vaculik,Pawlicki,Holder ,Przedpełski,Krakowiak.Kupuję karnet w ciemno w "czerwonej".I jeszcze jedno czy zauważyliście gdzie w szwedzkiej będzie startował Holder,kogo będzie miał lub będzie do pary?
08.12 Herbi w KST, dziękuję
Skąd takie informacje? Jeśli tak to Piotr idzie do ZG.. innej opcji nie widzę.
ogólnie podział Greg i Piotr na ZG i Toruń automatycznie powoduje, że to chyba dwie potencjalnie najsilniejsze drużyny w lidze.
Przemek w wywiadzie nie wyklucza wspólnych derbów.. Dowhan zaprzecza, że są Piotrem zainteresowani. Ale z Gregiem ma tak dobry kontakt, że wcześniej będzie wiedział o jego podpisie w Toruniu niż to będzie podane do opinii publicznej. A w wtedy sieci na młodego pewnie szybko zarzuci. Chyba, że jest zdeterminowany na tego Grisze jak z Gregiem nie wypali..
Akurat tutaj bym się nie zdziwił.. Mało kto wierzył w odejście Piotra.
Ostatnio edytowane przez Torretoo ; 05-12-2015 o 13:56
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-12-2015 o 13:53
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.