Mariusz (22-08-2016)
Ta, przepłacać Kowalskiego, na którego silnikach nie jeździ żaden zawodnik SGP
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Tak jak Jędrzejak startuje w SGP,albo mistrz świata Pieszczek.
Ja to widzę tak jak ktoś napisał, że chłopak zrobił postęp i to największy ze wszystkich młodych, mimo krótkiej przerwy.
I moim zdaniem brakuje mu sprzętu, albo poprawnego ustawienia tego co ma pod tyłkiem.
Inną sprawą pozostaje czy chłopak jest już gotowy na sprzęt który będzie na tyle szybki, że będzie wygrywał i czy okiełzna to że banda zbliża się szybciej niż normalnie jest do tego przyzwyczajony.
A wracając do meczu to IKS pojechał całkiem poprawnie i widzę go w play-off jako drugiego. Punktów nie oczekuję, ale otrzaskania na rok następny.
Penhall (22-08-2016)
To ma być lider naszej formacji młodzieżowej na przyszły rok. Pozostałe nasze perełki (poza IKSem pozostanie nam już tylko Kościelski i Turowski) są od niego na chwilę obecną o klasę lub dwie słabsze. Widziałem jakiś czas temu Turosia na torze i wydawało mi się, że ten już ogarnął temat. Niestety to było tylko takie moje złudzenie. W dalszym ciągu jeździ tak jak w momencie zdania licencji. Mało tego ! Przegrywa dość często nawet na minitorach.
Najgorsze jest to, że kolejny w miarę utalentowany zawodnik ze szkółki licencję zdawać będzie mógł dopiero za trzy lata.
Natomiast jeszcze co do IKSa , to widać gołym okiem pracę jaką wykonał nad poprawą techniki, zwłaszcza jeśli chodzi o starty.
Na dystansie, jestem o niego spokojniejszy niż o Adriana Tylko faktycznie ten kompleks strachu przed niepowodzeniem niczym u naszych olimpijczyków Fajdków, Bukowieckich czy Haratyków (choć w tych przypadkach jeszcze jedna myśl na temat ich porannych "dyspozycji" przychodzi).
Cały czas mam wrażenie, że temu chłopakowi potrzeba jest jednego dobrego wyścigu na przełamanie. Takiego, który by mu pozwolił uwierzyć w siebie.
Z Norbertem Krakowiakiem faktycznie cisza.... koniec kariery ? Ktoś coś wie co z nim ?
Ostatnio edytowane przez Penhall ; 23-08-2016 o 00:23
Ciężko się nadrabia tyle stron wątku na raz - szczególnie
czytając prostackie wrzutki "szanowanego dziennikarza",
który pisuje na SyFach i który zwie się tutaj drozdem.
Następnym razem dwa razy się zastanowię, zanim poproszę o bana .
Co do Mroczki - trenuje on z Martinem NieVaculikiem na RallyCroossie - będzie moc na PO:
https://www.youtube.com/watch?v=gEAvMASVSEU
(jak ktoś wrzucił wcześniej i przeoczyłem - przepraszam).
Co do BEL:
Sobocz: Holder został dzięki niej Misiem, by niedługo praktycznie
złamać sobie mistrzowską karierę straszną kontuzją.
No i gdzie byli by ci wszyscy Mistrzowie Świata, gdyby nie kasa i sponsorzy
z Polski?
Buszmen: Nie dziwię się, że promotorzy BEL ciągną zyski z dnia meczowego,
skoro w ramach cięcia kosztów nawet metanol muszą sobie przywozić zawodnicy
we wszelkiej maści butelkach/puszkach/kanistrach.
A wracając do tematyki wątku:
Miedziak, jaki jest - każdy widzi -
- wierzę, że Pan Alfa i Omega, zwany
inaczej Arnoldem Boczkiem lub po prostu
Jackiem "mam-nosa-do-transferów-jak-nikt-inny"
Gajewskim, podejmie jedyną słuszną decyzję co
do startów Adriana w 2017 roku.
Ja tam Adriana chciałem, chcę i będę chciał - nawet
przez łzy.
PO nam się klaruje i szykuje się kolejne 4. miejsce -
- jeśli się uda, bez komplesów będziemy mogli się
zwać z dumą żużlowym Arsenalem.
Jeszcze kilka wrzutek z profilu, który znalazłem na Pejsbuku
dzięki oderwaniu się od forum:
Dla Polewaczki:
Dla Mariusza:
Dla Carlitosa:
Ostatnio edytowane przez Malin017 ; 23-08-2016 o 01:48
!Adrian walcz!
j-rules (23-08-2016)
Jak ten syrop jest bezalkoholowy to ja pier_dole takie leczenie!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
I Krzyżanowski oficjalnie kończy karierę. Szkoda chłopaka, jednak nic na siłę i wbrew zdrowiu.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
!Adrian walcz!
No to Dawid zawiesił "laczek" na kołku.
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/625...-dalej-jezdzic
Jak pisałem już wcześniej..prawdopodobnie tak..chłopaka zabił kontrakt zawodowy..sam nie wie co ze sobą zrobić ani nikt wkoło..Krzyżanowski kończy ze względu na stan zdrowia.za dużo dzwonów a szkoda bo ten chłopak miał papiery na jazdę tylko startów nie ogarniał.
Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Penhall (23-08-2016)
Dzięki Malin za trutkę motywacyjną! Daje kopa
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Malin017 (23-08-2016)
Czyli niestety, bez wzmocnień na pozycji juniora w przyszłym roku się nie obędzie. Ledwo trzech zawodników w licencją to stanowczo za mały stan posiadania.Niby można jeszcze by dodać Przywieczerskiego i Bułanowskiego(choć on już chyba też zakończył "karierę" ?), ale to raczej w ich przypadku parodia speewaya.
Ja sie nie zdziwie jak nasi zakreca sie wokol Daniela Kaczmarka, ktory jest odstawiany ma boczny tor w Lesznie
Mnie zastanawia, co z Mnichem z Turowa? Tyle wolnych miejsce w autobusie na zawody młodzieżowe, szkoła i ramadan się dawno skończyły, zaczęły wakacje, a o nim ani widu, ani słychu.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
to pokazuje jak mimo całego pieprzenia o zdrowiu amatorska jest otoczka żużla. wynik i jazda.
niestety ale bez obiektywnych badań wydolnościowych/zdrowotnych (vide F1) cały czas będą takie rzeczy się zdarzały.
no ale jest na to przyzwolenie trenerów czy lekarzy klubowych żeby jeździć połamanym po dzwonie itp itd. rozmowy tylko i wyłącznie po tragediach i bardzo szybko się zapomina.
Kibol z Grudziądza podbiegł do sektora naszego zaczął go prowokować (ochroniarze potem mówili, że po prostu wypiął w stronę torunian gołą d....),
i nasza kibolka 5-6-7 osiłków strąciła go ze schodów aż na najniższy poziom i tam leżącego kopała, biła pięściami. Potem koleś wstał,
powygrażał i został odprowadzony przez ochronę w stronę sektora gości.
Adrian jedzie tak jak jedzie, trudno, dziwi zwłaszcza, że lepiej jedzie ostatnio na wyjeździe niż u siebie, i chyba po raz pierwszy
można zobaczyć u niego również jakieś problemy kondycyjne (obym się mylił). Co do meczu z GKM nie ustrzegł się błędów zwłaszcza
tego z Łagutą, ale narobił kupę pozytywnej roboty, choć i jego i postawa Gomóły napawa wielkim niepokojem przed play-offami.
No i Vaculik za pierwszy bieg też podpadł zdecydowanie łobuz jeden.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Ile takich wstrząsów zalicza w sezonie nasz ulubiony torreador? Żużel generalnie nie jest sportem dla ludzi z równo poukładanymi klepkami pod kopułą. Kto normalny wsiada na motur bez hamulców?
I jeszcze jedna refleksja, jeśli mogę: gdyby IKS nie jeździł tak bojaźliwie i zachowawczo, czy ostałaby się nam chociaż jedna perełka na przyszły sezon?
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Sprawdzilo się to co pisałem jakiś czas temu..piekarnia nie zawiodła..co do iksa..ktoś tu pisał że nie ma sprzętu...to kompletny absurd.ma sprzęt najlepszy z wszystkich juniorów bo stać na to jego ojca.mnie wcale jego zachowawcza jazda nie napawa optymizmem.kabel straszny.Koscielski znowu nie ma sprzetu..ambicja spora,umiejetnosci niezłe ,starty najlepsze ale ten wzrost troche mu przeszkadza..Turowski zero postępów.Podsumowując..ja bym się zakręcił koło Kaczmarka i do niego Iks albo Koscielski..tylko temu chlopakowi potrzeba dobrego sponsora i wiecej przetarcia w lidze.Iks nie jest lepszy ale notorycznie jest w skladzie a Marcinowi nie daje się szansy ze względu na uklady.Dlatego szkoda Dawida bo miał papiery..chyba że Krakowiak się ogarnie ale on potrzebuje solidnego sponsora i dobrego psychologa bo umiejetnosci ma najwieksze z naszych perelek..
Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez miki1970 ; 23-08-2016 o 18:59
Wyobraźmy sobie, że od 2 lat Stal Toruń jedzie w 2 lidze i w składzie jest "tylko" 3 juniorów - Jankowych perełek. Domniemam, że bylibyśmy dziś w posiadaniu przynajmniej 2 juniorów o umiejętnościach pomiędzy juniorami Leszczyńskimi a Pawłem Przedpełskim.
Ehh
I wyobraż sobie, że na taką Stal przychodzi 2 tysiące osób, a na Get Well 2 tysiące osób mniej.
el_kwas (23-08-2016)
Przyjdzie, bo zawody o których wspominasz odbywają się w środku tygodnia o 16/17. Myślę ze te 500-1000 osób by na początku przychodziło, z kolejnymi porażkami liczba by malała.Zresztą, pomijając finanse, my nawet nie mamy składu do tej Stali.Z perełek zostało nam 3 zawodników, w przyszłym sezonie co najmniej 1 w składzie KS.Nowych adeptów szybko się nie doczekamy, może to i lepiej- dziś kolejny bardzo poważny wypadek...Kosciecha skończył karierę, Pulczasy chyba też, Chrzanowski ostatki. Jednym słowem szkoda zaśmiecać wątek dyskusja o Stali.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 24-08-2016 o 06:07
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Vacul kolejny dobry wystep w Szwecji. To mu doda skrzydel.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
to już wiemy że na pewno jedziemy z Zieloną a w Gorzowie sraczka
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...632,1,984.html
Czyli finał Spartanie & Anielskie Energetyki
ten duzy pan z brzuszkiem sam sie strącił, kiedy uciekajac spadl dwa rzedy w dol. To moglo dla niego sie skonczyc gorzej niz same ogarniacze od "prawdziwych".
Kilka spostrzezen od osoby, ktora byla pierwszy raz na zuzlu (i motoarenie w ogole).
- duzo ciekawszy sport niz w tv, gdzie wszystko jest male, ciche, szare i smutne, ciagnie sie godzinami i dodatkowo jest zabijane gadanina prowadzacych lub debatowaniem nad stanem toru. Mecz rozegrany bardzo sprawnie, wiec bylo fajnie
- stadion robi fajne wrazenie
- tylko po co ta glosna (duzo za glosna) muzyka watpliwej jakosci. Ciezko bylo nawe pokomentowac miedzy biegami, wyjasnic zasady itd.
- szok, ze tyle kobiet i osob starszych wiekiem na trybunach, ze spokoj
- klatka na plus, poza kilkoma wrZutkami na GKM (zagluszanymi muzyka radia gra)
- jak na mecz bez stawki, jednostronny, rozgrywany w "deszczu" wrazenia bardzo pozytywne
- "a ten Holder to chyba najlepszy na swiecie jest?"
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
No właśnie. Co trzeba zrobić żeby do klubu dotarło, że muzyka w przerwach między biegami gra zdecydowanie za głośno? Robią to na złość kibicom?
To jest właśnie ciekawostka. Muzykę zawsze słychać doskonale... aż za doskonale. A tekstów spikera/komentatora nie słychać, albo dudni, że niewiele można zrozumieć. Zwykle mecz oglądam z 3-4 miejsc i są całe sektory, gdzie nie słychać prawie nic. Zwłaszcza na niższym poziomie.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
A mi się zdawało, że Pan Kingpin jest tutaj gumowym uchem i złotymi ustami prezesa? Chyba, że każdy z panów przekaźnikuje w inną stronę
Swoją drogą okazuje się, że Trybuna Luda pisała swego czasu całą prawdę całą dobę. Byliśmy za Gierka ósmą potęgą gospodarczą świata. Stal Toruń założyła filię w Grudziądzu, dla zawodników którzy nie łapali się do pierwszoligowego składu. A dziś w czasach korpo mamy wielki problem z wypełnieniem czterech nazwisk w programie zawodów MDMP.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 24-08-2016 o 11:06
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
pawel_KST (24-08-2016)
Widział ktoś wczoraj wszystkie 5 biegów Vacula w Szwecji i zechce podzielić się wrażeniami? Obejrzałem tylko dwa (w tym 15) i na tle Iversenów, Lindbacków i Lindgrenów wyglądał więcej niż przyzwoicie. Wiadomo, że Falubaz jest obecnie najsilniejszy ale przy zwyżce formy (sprzętowej) Pawła i Martina, o ile Holder nie da ciała na wyjeździe mamy spokojnie 40% szans na awans
Jest gdzieś do obejrzenia finał DMŚJ z Norrkoping?
Był mega szybki na starcie, a generalnie zawody odbywały się na plantacji ziemniaków, to niewiele szło zrobić w polu. Więc odjeżdżał Raz go tylko Anton zdecydowanym wejściem wyprzedził.
Nie wiem co to za handicap i kto takie coś wymyślił. No ok - to zobaczymy...
Jeżeli ktoś ma handicap w 1/2, to oczywiście zespoły z 1 i 2 msc, bo premiuje ich remis.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 24-08-2016 o 12:47
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Yozayan (24-08-2016)
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Żenująca, póki nie padnie remis. Np. w RZ w derbach lubuskich padł.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Pytanie do zorientowanych. Będą jeszcze jakieś zawody juniorskie w tym roku na Motoarenie ?