Falubaz Zielona Góra 2016 - wątek klubowy

[Szczecin]

przed meczem ze Spartą pytałem kto po przegranych startach bedzie ganiał na dystansie za liderami WTSu, tak teraz mozna zapytać kto będzie ganiał za Prosiakiem,Pawlickim i Zengotą ?

GABLEN, Ty już wiesz kto. Lubię lekko schłodzoną z lodem.

[kingpin]

Cieślak zrobił błąd w 14. Zgadzam się z Mario, że Protas powinien jechać bliżej bandy a od wewnętrznej Karpov. Byłoby spokojnie 4-2 albo 5-1 dla nas i po meczu przed 15.

Fricke mial bardzo dobre wyjscia spod tasmy.W 14 rowniez Holta wyskoczyl jak z katapulty.
Wyprzedzac bylo ciezko,jedynie po bledzie.
Nie widze podstaw do twierdzenia,ze gdyby Karpov jechal z 2 a Protas z 4,bieg bylby dla Falubazu.
Byc moze Karpov nie dalby sie zamknac Holcie,ale to wszystko.
Fricke i tak bylby raczej nielapalny.

[GABLEN]

GABLEN, Ty już wiesz kto. Lubię lekko schłodzoną z lodem.

z lodem to każdy lubi

jak powtórzy wynik z Toronto, to mogę stawiać już w niedzielę nie czekając do końca sezonu.

[CarlitosFalubaz]

Fricke mial bardzo dobre wyjscia spod tasmy.W 14 rowniez Holta wyskoczyl jak z katapulty.
Wyprzedzac bylo ciezko,jedynie po bledzie.
Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie,ze gdyby jechal Karpov z 2 pola i Protas z czwartego,bieg bylby dla Falubazu.

To bardzo prawdopodobny scenariusz w sytuacji gdy przy krawężniku byłby Karopv wygrywający start. On by dyktował warunki na pierwszym łuku. Protas oczywiście przegrywa start i ścina do małej. Przy odrobinie szczęścia jest 5-1. Jak się spóźni to 3-3 albo 4-2. Tak czy siak, wstawianie Protasa przy małej było błędem bo marnowało się wewnętrzne pole, którego Protas wykorzystać i tak nie potrafił.

A tak swoją drogą, my tak traktujemy Protasa jakby on miał dalej 30 lat. A to już jest czterdziestoparolatek. Stary dziad znaczy się Trzeba powoli przyzwyczajać się z tym, że refleks mu już nie wróci. Jak dopracuje sprzęt to może je trochę poprawić, ale dramatycznej zmiany nie będzie. Protasa dominatora będziemy oglądać coraz rzadziej. Czas jest nieubłagany.

[Mariusz]

Hmm, Drozd ma sporo racji pisząc, ze Shrek lubi wyczekiwać ze stosownymi zmianami. Ja również nie do końca jestem zwolennikiem tej taktyki. Ponieważ sytacje w trakcie meczu są często dynamiczne, i albi przeciwnik odskoczy powiększając przewagę, albo ta przewaga nieznacznie zmaleje i wtedy nie można juz zastosować RT. I w takiej sytuacji najsłabszy senior lub junior jedzie jeden bieg więcej, a mógłby jechać najlepszy zawodnik. Wracając jeszcze na chwile do 14 biegu, tam zamiast Krystiana powinien jechać Karpov z 2 pola. Ale co Shrekiem powodowało, ze on w ogóle rozważał opcję Karpov/Pieszczek ?

Inna kwestia, występ Pepe. Dla mnie ten zawodnik ma robić u siebie pkt. na poziomie 10 - 14 i 8 - 12 na wyjeździe. Jak ktoś myślał, ze Pepe będzie trzaskał po 15 pkt w większości meczów to gratuluje samopoczucia Wczoraj zrobił 7 pkt. i zaliczył 2 defekty. Więc ciężko tutaj twierdzić, ze jakoś zawalił mecz. Bo nie zawalił, te defekty nie wynikały z faktu, że ma kiepski sprzęt. Uważam, ze jak by jechał spokojnie, gęsiego, schowany za poprzedzającym zawodnikiem, to by te swoje pozycje dowiózł. A że próbował atakować, wychodził szerzej to i naraził się na spore szpryce tej mazi. W takiej sytuacji o defekt nie jest trudno. Jednak, mimo wszystko, na torze zdecydowanie lepiej prezentował się niż np. Krystian.

Podobnie Patryk, zaliczył solidny mecz, sporo wysiłku kosztował go każdy bieg. I moim zdaniem pojechał tak jak od niego oczekiwano. No pewnie, ze zawsze można napisać, ze powinien mieć komplet. Ja jednak jestem bardziej zadowolony, że wszyscy odjechali cało te zawody. Bo wczoraj mogło być różnie.

Odnośnie Doyle. Wydaje mi się, ze on się stopniowo rozkręca, z meczu na mecz będzie się prezentował lepiej. Oby tylko ten jego sprzęt zaczął spisywać się lepiej. Bo coś mi sie zdaje, że Jason nie do końca jest zadowolony z tego sprzętu.

No i Karpov, gość robi chyba nawet więcej niż od niego oczekiwano. Jego 7+1 w 4 startach jadąc pod 10 to super wynik. Jedyny mankament tego zawodnika to brak umiejętności walki na trasie, po przegranym starcie. I nad tym elementem powinien mocno popracować.

A co będzie 1 maja w meczu z Lesznem ? Ciężko powiedzieć. Wiele zależy od aury. Może być tak, ze drewniany Grześ walnie dwucyfrówkę. Ale może być również tak, ze coś mu nie przypasi i zacznie płakać przed kamerami TV, jakiego to ma pecha. Jeżeli Zengi i Dzik pociągną wynik to reszta jakoś sie dostosuje i wynik będą trzymać na styku. Jeśli jednak ta dwójka zawiedzie i np. po 5 biegach uda się odskoczyć Falubazowi na 6 - 8 pkt. To wtedy mecz będzie pod kontrolą Falubazu i o wynik będę spokojny.

[kingpin]

To bardzo prawdopodobny scenariusz w sytuacji gdy przy krawężniku byłby Karopv wygrywający start. On by dyktował warunki na pierwszym łuku. Protas oczywiście przegrywa start i ścina do małej. Przy odrobinie szczęścia jest 5-1. Jak się spóźni to 3-3 albo 4-2. Tak czy siak, wstawianie Protasa przy małej było błędem bo marnowało się wewnętrzne pole, którego Protas wykorzystać i tak nie potrafił.

Jasne,ale w 14 z 1 pola jechal chyba Fricke i biorac pod uwage,ze to pole bylo bardzo dobre,ciezko przypuszczac,ze Karpov zalozylby Maxa.
Byc moze zrobilby porzadek z Holta co wykorzystalby Protas i wtedy 3-3.

A tak swoją drogą, my tak traktujemy Protasa jakby on miał dalej 30 lat. A to już jest czterdziestoparolatek. Stary dziad znaczy się Trzeba powoli przyzwyczajać się z tym, że refleks mu już nie wróci. Jak dopracuje sprzęt to może je trochę poprawić, ale dramatycznej zmiany nie będzie. Protasa dominatora będziemy oglądać coraz rzadziej. Czas jest nieubłagany.

Pewnie,ze dziadek na takim torze bedzie kalkulowal,ale na normalnym Protas jeszcze bedzie zapier.....l.
Sprzet u niego sie bardziej sypie niz on sam.

[Mefitzo]

Hmm, Drozd ma sporo racji pisząc, ze Shrek lubi wyczekiwać ze stosownymi zmianami. Ja również nie do końca jestem zwolennikiem tej taktyki. Ponieważ sytacje w trakcie meczu są często dynamiczne, i albi przeciwnik odskoczy powiększając przewagę, albo ta przewaga nieznacznie zmaleje i wtedy nie można juz zastosować RT. I w takiej sytuacji najsłabszy senior lub junior jedzie jeden bieg więcej, a mógłby jechać najlepszy zawodnik. Wracając jeszcze na chwile do 14 biegu, tam zamiast Krystiana powinien jechać Karpov z 2 pola. Ale co Shrekiem powodowało, ze on w ogóle rozważał opcję Karpov/Pieszczek ?

Inna kwestia, występ Pepe. Dla mnie ten zawodnik ma robić u siebie pkt. na poziomie 10 - 14 i 8 - 12 na wyjeździe. Jak ktoś myślał, ze Pepe będzie trzaskał po 15 pkt w większości meczów to gratuluje samopoczucia Wczoraj zrobił 7 pkt. i zaliczył 2 defekty. Więc ciężko tutaj twierdzić, ze jakoś zawalił mecz. Bo nie zawalił, te defekty nie wynikały z faktu, że ma kiepski sprzęt. Uważam, ze jak by jechał spokojnie, gęsiego, schowany za poprzedzającym zawodnikiem, to by te swoje pozycje dowiózł. A że próbował atakować, wychodził szerzej to i naraził się na spore szpryce tej mazi. W takiej sytuacji o defekt nie jest trudno. Jednak, mimo wszystko, na torze zdecydowanie lepiej prezentował się niż np. Krystian.

Podobnie Patryk, zaliczył solidny mecz, sporo wysiłku kosztował go każdy bieg. I moim zdaniem pojechał tak jak od niego oczekiwano. No pewnie, ze zawsze można napisać, ze powinien mieć komplet. Ja jednak jestem bardziej zadowolony, że wszyscy odjechali cało te zawody. Bo wczoraj mogło być różnie.

Odnośnie Doyle. Wydaje mi się, ze on się stopniowo rozkręca, z meczu na mecz będzie się prezentował lepiej. Oby tylko ten jego sprzęt zaczął spisywać się lepiej. Bo coś mi sie zdaje, że Jason nie do końca jest zadowolony z tego sprzętu.

No i Karpov, gość robi chyba nawet więcej niż od niego oczekiwano. Jego 7+1 w 4 startach jadąc pod 10 to super wynik. Jedyny mankament tego zawodnika to brak umiejętności walki na trasie, po przegranym starcie. I nad tym elementem powinien mocno popracować.

A co będzie 1 maja w meczu z Lesznem ? Ciężko powiedzieć. Wiele zależy od aury. Może być tak, ze drewniany Grześ walnie dwucyfrówkę. Ale może być również tak, ze coś mu nie przypasi i zacznie płakać przed kamerami TV, jakiego to ma pecha. Jeżeli Zengi i Dzik pociągną wynik to reszta jakoś sie dostosuje i wynik będą trzymać na styku. Jeśli jednak ta dwójka zawiedzie i np. po 5 biegach uda się odskoczyć Falubazowi na 6 - 8 pkt. To wtedy mecz będzie pod kontrolą Falubazu i o wynik będę spokojny.

haha ale boli że w Falubazie jakieś Karpowy , Niedźwiedzie a Zengota nie chciał wrócić do przenajświętszego Falubazu

6 Grzegorz Zengota Fogo Unia Leszno śr/b 2,250 , pozdrawiam czule

[t_zg]

Jego wybory. Ja tam sie ciesze, ze wychowanek klubu zielonogorskiego tak spoko sobie radzi. A ze nie potrafili/nie chcieli sie dogadac...wplywu na to nie mam zadnego.

Druga sprawa to "drewniany" nie jest rownoznaczne z cienki po prostu taki styl, jednak punktuje super.

[Mariusz]

haha ale boli że w Falubazie jakieś Karpowy , Niedźwiedzie a Zengota nie chciał wrócić do przenajświętszego Falubazu

A nie chciał ? Kto mu proponował ?

6 Grzegorz Zengota Fogo Unia Leszno śr/b 2,250 , pozdrawiam czule

Czyli co ? Grzesia do kadry dawać ?

Kiedyś był jeden junior w Falubazie (nie pamiętam nazwiska) który po dwóch kolejkach miał średnią 3.0. Wygrał bieg młodzieżowy gdzie jechało 2 zawodników. Potem już nie startował.

[mhsol]

Leszczyniaki widzę już zadzierają kinola, bo zlali dziadoski Toruń na spreparowanym torze. Czekajta rolniki, jak Wam Cieślak wysmaży ścieżki w Zielonej to nie tylko drewniany Zen ale i Dzikus się nie połapie

[CarlitosFalubaz]

Leszczyniaki widzę już zadzierają kinola, bo zlali dziadoski Toruń na spreparowanym torze. Czekajta rolniki, jak Wam Cieślak wysmaży ścieżki w Zielonej to nie tylko drewniany Zen ale i Dzikus się nie połapie

No nie wiem, raczej mamy w palnik. Strasznie mało czasu a Protas w lesie. Chociaż pytanie czy mecz w terminie dojdzie do skutku ? Prognozy na weekend majowy są kiepskie, a nie sądzę żeby naszym chciało się znowu ryzykować mecz na błocku jak z Rybnikiem.

[vsv]

Widać ze Dyzie marzyciele z Leszna wracają do formy z początku sezonu i snuja piękne wizje, jak i gdzie pokonają kolejnego rywala.
Pare dni radochy i marzen niech nikt im nie zabiera, tyle ich
Na dzis, Unia sportowo nie jest dla nas żadnym godnym rywalem.
Kto ma nas straszyc,juniorzy,Musielak z Piterem???, którzy dopiero nauczyli sie z Toruniem pokonywać płynnie luki i to u siebie bo na wyjazdach beda dalej kwadratowo jeździć...
Mecz pod pelna kontrola Falubazu

[shelve]

Jego wybory. Ja tam sie ciesze, ze wychowanek klubu zielonogorskiego tak spoko sobie radzi. A ze nie potrafili/nie chcieli sie dogadac...wplywu na to nie mam zadnego.

Druga sprawa to "drewniany" nie jest rownoznaczne z cienki po prostu taki styl, jednak punktuje super.

Jeszcze Zengi wróci do macierzy, ale już jako ukształtowany rzemieślnik.
Zmiana otoczenia mu najwyrażniej pomogła.

Fajnie jakby co jakiś czas z ZG wyszedł taki rajder pokroju choćby Zengiego.
Talentem wielkim nie został obdarzony, ale chłopak nadrobił to ciężką i sumienną pracą.

Miał troche ciężej niż Ci obdarzeni sporym talentem, ale Jego tytaniczna praca przynosi efekty i to cieszy.

[t_zg]

Ciekawe jak nasi sprzetowo w Tarnowie dzisiaj. Szczegolnie Protas.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[t_zg]

Patryk kolejna gleba w tym sezonie:/ tutaj Dudi chyba do wykluczenia wg mnie. Miotalo nim strasznie

Szkoda ze nie ma wiecej powtorek.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Tofik92]

Może i zmienił tor jazdy, ale Pieszczek w tym biegu zamiast jechał do przodu to jechał w prawo, w Patryka od początku biegu... Po co? Tym bardziej, że to kolega z drużyny (tak tak, wiem, zawody indywidualne). Utrudniał i jemu i sobie.

Swoją drogą... Patryk to zawodnik, którego strasznie łatwo wybić z równowagi. Są zawodnicy, których wywozi się pod płot, a oni praktycznie na tym nie tracą, tylko jak przyklejeni od razu kontrują i odpowiadają rywalowi. Patryk raczej do nich nie należy.

Edit: Ale miota Protasa. Żeby nie zaczął jeździć w tył. Start dramat.

[Torretoo]

Edit: Ale miota Protasa. Żeby nie zaczął jeździć w tył. Start dramat.

A tego objechania po dużej Przemka i w ostatecznym rozrachunku "2" !?
Miotanie hm.. nie zauwazylem nic takiego, Protas nigdy nie jezdzil jakos super plynnie.

[t_zg]

W ostatnim luku troche nim pociagnelo w bande, ale generalnie ok jechal. Starty jak to u Protasa. Najlepsze nie sa.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[shelve]

Pepe jakby poprawił starty, to by był zawodnikiem kompletnym.
Zazwyczaj zostaje na starcie i potem musi gonić i nie zawsze się udaje.
Sporo pkt mu ucieka tym notorycznym zostawaniem na starcie.

[dillinger]

Dudek po kraksie w Memoriale Jancarza powiedział,..................... że dobrze mu się jeździ po upadkach.
Wtedy wygrał cały turniej, wczoraj leżał w XV biegu, który wygrał w powtórce, a dziś w Finale ZK leżał w pierwszym swoim biegu i póki co ma 3,3.

Bądź tu mądry i pisz wiersze.

[Tofik92]

A tego objechania po dużej Przemka i w ostatecznym rozrachunku "2" !?
Miotanie hm.. nie zauwazylem nic takiego, Protas nigdy nie jezdzil jakos super plynnie.

Jak na moje to przejechał dobrze łuk, gdzie wyprzedził Przemka i końcówkę biegu, poza ostatnim łukiem.
Na pierwszym łuku wyniósł się w taki sposób, że musiał lekko wyhamować przed bandą na prostej, potem był udany atak na Przemku potem zbyt szeroka jazda na pierwszym łuku i jeden błąd (za głęboki wjazd) na drugim łuku, gdzie Przemek go podgonił. W dalszym ciągu jechał już dobrze, poza ostatnim łukiem i zdecydowanie zbliżył się do Bartka. Nie wymyśliłem tego, kibicuje Protasowi i widzę, że brakowało pewności

[Jarro]

Tymczasem są nowe informacje o stanie Kenniego

http://www.fyens.dk/sport/Tilstand-s...rtikel/2984135

Jego stan jest nadal krytyczny, ale infekcja zanika

Dziś lekarze mają zacząć go wybudzać. Proces wybudzania ma potrwać około tygodnia

[Mariusz]

Jakim cudem sędzia dopuścił 4 zawodników do powtórki 7 biegu w ZK ?

To wie chyba tylko on sam

[t_zg]

Mowili, ze uznal ze to jeszcze byl pierwszy luk. W lidze by to nie przeszlo pewnie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Mariusz]

Mowili, ze uznal ze to jeszcze byl pierwszy luk. W lidze by to nie przeszlo pewnie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Mocno naciągane to było. Tam bezwzględnie młody Drabik do wykluczenia był. Nawet jak by to było w I łuku. A przecież upadek miał miejsce na przeciwległej do prostej startowej

Zaraz będzie lało, mogą nie zdążyć odjechać trzeciej serii

No i Patryk zdobył ZK

Gratulacje

Za SF:

Przed niedzielnym meczem do Zielonej Góry dotarły złe wieści dotyczące sytuacji Kenniego Larsena. Do tej pory Ekantor.pl Falubaz nie był w idealnej sytuacji kadrowej z powodu przeciągającego się powrotu na tor Jarosława Hampela, ale mimo wszystko miał pole manewru. Teraz sytuacja stała się trudniejsza. W związku z tym nie można wykluczyć ruchów kadrowych. - Pola manewru nie mamy prawie żadnego. Trzeba jednak pamiętać, że na rynku jest dostępnych kilku zawodników z kontraktami warszawskimi. Być może trener podejmie jakąś decyzję. Wszystko trzeba brać pod uwagę. Jeśli komuś coś się stanie, to nie będziemy mieć żadnego ruchu.

Wczoraj Shrek dostał zielone światło w kwestii ewentualnych wzmocnień kadrowych. Ma on całkowicie wolną rękę, senator przekazał mu, że od niego zależy którego zawodnika widziałby w zespole. Widać, ze Larsena w tym sezonie na torze już nie ujrzymy. Oby chłopak doszedł do siebie, mam tu na myśli jego całkowitą sprawność. Podobno zgodzili się, że lepiej by było aby, jak już to zatrudnić krajowego grajka. Niby mamy trzech krajowych seniorów ale w praktyce jest tylko Pepe i Patryk. Gdyby np. dzisiaj w ZK czy w meczu niedzielnym, któremuś przytrafiła się kontuzja to leżym i kwiczym. A w kwestii ewentualnego wzmocnienia trzeba w zasadzie się sprężać. Z sensownych krajowych zawodników zostali tylko Mroczka i Walas. Mroczkę kusi Gdańsk i obserwuje uważnie Toruń. I moim zdaniem Pierniki (jeśli mają trochę rozumu) to zaraz któregoś z nich zakontraktują. Przecież oni mają tylko 2 krajowych seniorów, którzy w zasadzie nie błyszczą oraz słabo spisującego się (póki co) Przedpełskiego którym to mili rekompensować, choć w części, ewentualną kontuzję któregoś z krajowych seniorów. Miedziak już pokazał, że u niego może być ciężko przejechać sezon bez kontuzji. Ciekaw jestem czy nasi sięgną po Walasa czy Mroczkę ? A moze Shrek nie zdecyduje się na wzmocnienia ? Chociaż moim zdaniem źle by zrobił, bo jak przyjdzie jakaś kontuzja to wtedy senator mu powie, a nie mówiłem

[herbie13]

Walaskowi raczej nie bedzie odpowiadac rola rezerwowego,poki co przeciez jezdzil w sparingach i turniejach mizerie.
Chyba ze Dowhan da Mu za podpis 500 tys. to wtedy chetnie posiedzi.
Jak dla Mnie jesli Falubaz wezmie Kogos,to nikt z dwojki Mroczka/Walasek.
Ich interesowac bedzie tylko jazda w podstawowym skladzie.

[shelve]

Jak sobie wywalczą miejsce w składzie to będą w podstawowym.
Karpov/Larsen mieli walczyć niby o skład. To Karpov może powalczyć równie dobrze z Walasem czy Mroczką.

A oni to sobie mogą chcieć być w podstawowym składzie, tylko żąden zespoł e-ligi tego im nie zagwarantuje.
Jak mają takie wysokie wymagania, to może posiedzą sezon bez pracy to im przejdzie.

[Mariusz]

Walaskowi raczej nie bedzie odpowiadac rola rezerwowego,poki co przeciez jezdzil w sparingach i turniejach mizerie.
Chyba ze Dowhan da Mu za podpis 500 tys. to wtedy chetnie posiedzi.
Jak dla Mnie jesli Falubaz wezmie Kogos,to nikt z dwojki Mroczka/Walasek.
Ich interesowac bedzie tylko jazda w podstawowym skladzie.

Nawet w I lidze nie chcą im się zgodzić na gwarantowanie miejsca w podstawowym składzie. Mroczka gada z Gdańskiem a Skrzydlewski gadał z Walaskiem. Ponadto Walas miał propozycję z Leszna i Torunia. Póki co nikt im nie da pewnego miejsca w składzie.

Być może obaj będą czekali aż gdzieś stanie się krzywda (kontuzja). Ale nikt nie wie jak długo a czas ucieka.

[Fredie]

Kiedyś był jeden junior w Falubazie (nie pamiętam nazwiska) który po dwóch kolejkach miał średnią 3.0. Wygrał bieg młodzieżowy gdzie jechało 2 zawodników. Potem już nie startował.

Nie masz czasem na myśli Zbyszka Sucheckiego? On wygrał 1 bieg jeszcze w barwach Stali Gorzów i przechodził do Falubazu jako zawodnik ze średnią 3.0

[Mariusz]

Nie masz czasem na myśli Zbyszka Sucheckiego? On wygrał 1 bieg jeszcze w barwach Stali Gorzów i przechodził do Falubazu jako zawodnik ze średnią 3.0

A choler już go wie. Może i chodziło o Sucheckiego. Nie pamiętam już w którym to było roku, ale śmiechu było sporo

[j-rules]

Na miejscu Cieslaka wzialbym Mrocznego. Idealny zawodnik na wasz mocno startowy tor. A i na wyjazdach potrafi z niczego ze dwa biegi wygrac / dowiezc 5-1
No i u Shreka by nie pogwiazdorzyl.

[Mariusz]

Na miejscu Cieslaka wzialbym Mrocznego. Idealny zawodnik na wasz mocno startowy tor. A i na wyjazdach potrafi z niczego ze dwa biegi wygrac / dowiezc 5-1
No i u Shreka by nie pogwiazdorzyl.

Eee tam Mroczka. Brać z powrotem tego łobuza http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/596...ecko-szczescia

Ja pierdziele, dopiero co uciekł spod kostuchy

Gość 19 kwietnia przechodził 6 godzinną operację po postrzale w klatkę piersiową. Nie widomo było czy się pozbiera. A dzisiaj już jest w parkingu Turbiny Bałakowo. I jak widać, w niezłym humorze

[KLAUS_RAUS]

Artiom ze Szrekiem szybko znajdą wspólny język

[shelve]

Artiom ze Szrekiem szybko znajdą wspólny język

Ten wspólny język to kielonek?.

[sparta_mistrz]

Jest ktoś w stanie zweryfikować, czy to zdjęcie Wodjakowa z parku maszyn z rzekomo dzisiejszego treningu to faktycznie zdjęcie z dzisiaj a nie sprzed roku?

[noc]

Nie masz czasem na myśli Zbyszka Sucheckiego? On wygrał 1 bieg jeszcze w barwach Stali Gorzów i przechodził do Falubazu jako zawodnik ze średnią 3.0

To nie o Sucheckiego chodzi.
Średnią 3,0 w Falubazie (a raczej chyba w Polmosie-Beram)miał w pewnym momencie Tomek Grabowski. O ile się nie mylę, dawne czasy, przełom lat 80-90tych, bodajże.

[zigi1976]

Na miejscu Cieslaka wzialbym Mrocznego. Idealny zawodnik na wasz mocno startowy tor. A i na wyjazdach potrafi z niczego ze dwa biegi wygrac / dowiezc 5-1
No i u Shreka by nie pogwiazdorzyl.

Też uważam, że Mroczka to obecnie najlepsza opcja - no i w Grudziądzu może powalczymy o wygraną

[Goros]

Dajcie spokój z tym Mroczką. Po co on tutaj? Z nim w składzie do PO i tak nie wejdziemy. To już lepiej niech jedzie Niedzwiedz na seniorce i za niego 2 razy Pieszczek. Walasa też niech sobie odpuszczą, jemu to chyba teraz dobra wędka potrzebna, pogubił się chłopak w tej swojej pazerności. Zawsze taki był, ale to już chyba trzeci rok kiedy zamiast jeżdzić to sie szarpie o pieniądze, tylko poziom już nie ten.

Ja bym brał Batcha... w GP nie jedzie - potencjał od obu też na chwilę obecną wyższy.

[GABLEN]

Dajcie spokój z tym Mroczką. Po co on tutaj? Z nim w składzie do PO i tak nie wejdziemy. To już lepiej niech jedzie Niedzwiedz na seniorce i za niego 2 razy Pieszczek. Walasa też niech sobie odpuszczą, jemu to chyba teraz dobra wędka potrzebna, pogubił się chłopak w tej swojej pazerności. Zawsze taki był, ale to już chyba trzeci rok kiedy zamiast jeżdzić to sie szarpie o pieniądze, tylko poziom już nie ten.

Ja bym brał Batcha... w GP nie jedzie - potencjał od obu też na chwilę obecną wyższy.

ja brałbym Wodjakowa, na serio. ten koleś z siekierą w plecach i bez kasku jest w stanie lepiej pojechać niż Mroczka z Walaskiem razem wzięci.
oczywiscie zawsze istnieje ryzyko, że z jakiś powodów nie dojechałby na mecz, no ale taki urok tego kozaka.

jak dla mnie Artiom, to największy zmarnowany talent ostatniej dekady. w wieku 15 lat trzymał sie pewniej na motorze niż zdecydowana większość dzisiejszych chłopaków , którzy będą kończyli wiek juniorski...


dzisiejsze rozważania o Mroczce, który ma ratować Falubaz w walce o PO , to kolejny dowód na to w jakiej duupie jest dzisiaj ten sport.

jak dla mnie to jedynie kwestia może co najwyżej 5 lat, kiedy w różnych drużynach eligowych będą jeździli ci sami zawodnicy. w piątek pan X w Falubazie , w sobotę wiadomo GP, a w niedzielę pojedzie np w ekipie Sparty.

[j-rules]

Dajcie spokój z tym Mroczką. Po co on tutaj? Z nim w składzie do PO i tak nie wejdziemy. To już lepiej niech jedzie Niedzwiedz na seniorce i za niego 2 razy Pieszczek. Walasa też niech sobie odpuszczą, jemu to chyba teraz dobra wędka potrzebna, pogubił się chłopak w tej swojej pazerności. Zawsze taki był, ale to już chyba trzeci rok kiedy zamiast jeżdzić to sie szarpie o pieniądze, tylko poziom już nie ten.

Ja bym brał Batcha... w GP nie jedzie - potencjał od obu też na chwilę obecną wyższy.

Tarnow z Mroczka wjechal do PO to i wam sie uda

[Malin017]

Na miejscu Cieslaka wzialbym Mrocznego. Idealny zawodnik na wasz mocno startowy tor. A i na wyjazdach potrafi z niczego ze dwa biegi wygrac / dowiezc 5-1
No i u Shreka by nie pogwiazdorzyl.

Mroczka zatrudnił Cię, jako swojego agenta, czy co? .

[CarlitosFalubaz]

Wczoraj Shrek dostał zielone światło w kwestii ewentualnych wzmocnień kadrowych. Ma on całkowicie wolną rękę, senator przekazał mu, że od niego zależy którego zawodnika widziałby w zespole. Widać, ze Larsena w tym sezonie na torze już nie ujrzymy. Oby chłopak doszedł do siebie, mam tu na myśli jego całkowitą sprawność. Podobno zgodzili się, że lepiej by było aby, jak już to zatrudnić krajowego grajka. Niby mamy trzech krajowych seniorów ale w praktyce jest tylko Pepe i Patryk. Gdyby np. dzisiaj w ZK czy w meczu niedzielnym, któremuś przytrafiła się kontuzja to leżym i kwiczym. A w kwestii ewentualnego wzmocnienia trzeba w zasadzie się sprężać. Z sensownych krajowych zawodników zostali tylko Mroczka i Walas. Mroczkę kusi Gdańsk i obserwuje uważnie Toruń. I moim zdaniem Pierniki (jeśli mają trochę rozumu) to zaraz któregoś z nich zakontraktują. Przecież oni mają tylko 2 krajowych seniorów, którzy w zasadzie nie błyszczą oraz słabo spisującego się (póki co) Przedpełskiego którym to mili rekompensować, choć w części, ewentualną kontuzję któregoś z krajowych seniorów. Miedziak już pokazał, że u niego może być ciężko przejechać sezon bez kontuzji. Ciekaw jestem czy nasi sięgną po Walasa czy Mroczkę ? A moze Shrek nie zdecyduje się na wzmocnienia ? Chociaż moim zdaniem źle by zrobił, bo jak przyjdzie jakaś kontuzja to wtedy senator mu powie, a nie mówiłem

Trzeba brać Mroczkę. Ma kilka zalet:
- aktualnie prezentuje lepszą dyspozycję niż Walasek, a przede wszystkim ma dobre starty co w tym dzisiejszym skarlałym speedway'u jest kluczowe;
- Falubaz kontraktując Mroczkę sprawi że ... nie zrobi tego konkurencja
- Mroczka jest problemowy (tak jakby Walas był aniołem) ale Cieślakowi nie fiknie.

[sobotch]

Można się śmiać lub płakać, ale co innego mądrego pozostaje? Mroczka na ekstraligę to na pewno lepszy wybór niż np. taki Woźniak we Wrocławiu, mimo że mnóstwo ludzi pisze o nim jako wzmocnieniu O Walasku to mam nadzieję, że tylko w ramach fantazji, bo jak komuś znów chce się oglądać podejście rodem z komuny to ja bardzo dziękuję.

Inna sprawa, że czas leci, dla każdego z nich tydzień po tygodniu będzie coraz mniej meczów do odjechania.

[GABLEN]

skoro Mroczka nie podpisał do tej pory kontraktu z żadną drużyną eligową, to oznacza że jest po prostu za słaby na eligę, czy być może jest całkiem niezły , ale żadnego z klubów nie stać na jego usługi ?

[Mariusz]

skoro Mroczka nie podpisał do tej pory kontraktu z żadną drużyną eligową, to oznacza że jest po prostu za słaby na eligę, czy być może jest całkiem niezły , ale żadnego z klubów nie stać na jego usługi ?

Z tego co słyszałem to za Mroczką ciągnie się zła opinia, ze konfliktowy, że wyrywny, że pyskaty, że głowę nosi wyżej chmur itd. I to jest główny powód dla którego kluby nie widzą go w swoich składach. Pewnie jak jakiś klub będzie miał nóż na gardle to i Mroczką się zainteresuje. Ale z tego co widac to Mroczka nigdzie na dłużej miejsca zagrzać nie może.

A szkoda, bo ten zawodnik pasuje w SE na II linię w zasadzie do każdego klubu. Gdyby ten gość nie był tak konfliktowy i wybuchowy to kotwicząc na dłużej w jakimś klubie osiągnąłby znacznie więcej.