Falubaz Zielona Góra 2016 - wątek klubowy

[zabovsky]

Ciebie spodziewałem się pierwszego i się nie zawiodłem

Dobrze, że przynajmniej potrafisz się przyznać do tego, że Twoja twórczość to po prostu najzwyklejszy prowokacyjny trolling.

[sparta_mistrz]

o Taia to możecie się w 2018 postarać, bo ma kontrakt na dwa lata. Zresztą nie sądzę, żeby kiedykolwiek odszedł ze Sparty. Ale pomarzyć zawsze można

[t_zg]

Zresztą nie sądzę, żeby kiedykolwiek odszedł ze Sparty. ale pomarzyć zawsze można

No dokładnie. Pomarzyć zawsze można

[Mariusz]

Bydło to masz w domu. Kolejny dowód na poziom wychowania osobników z Zielonej Góry (przypadek?).

Jakoś tak zauważam, że pewnie przez przypadek, już któryś raz wytykasz te kwestie zielonogórzanom. Wczoraj również to robiłeś. Całkowie nie reagując na inne podobne wpisy, innych userów. A jak bym dobrze poszukał to niektórym nawet lajki dawałeś. Wtedy ci to jakoś nie przeszkadzało ? To jest dopiero przypadek.

[Eneasz]

No i trzeba było brać tego Walaska a nie teraz sie o Mroczke starać

Juz bym wolał Batcha ale nie wiem jak wtedy z limitem Polaków w składzie.
A Jarek moze zarówno w derbach wystartować jak i w lipcu z tego co sie słyszy i widzi...

[scooby zg]

Dzisiaj w Rawiczu kolejny przykład tego, że należy coś zrobić z badaniami lekarskimi podczas zawodów. Niedźwiedź po upadku w jednym z biegów został dopuszczony do jazdy po czym w następnym nie mógł utrzymać równowagi przed taśmą. Zamiast zajmowania się tym czy wirażowi mają spodnie w takim samym kolorze należałoby może pomyśleć, żeby na zawodach obecny był zewnętrzny lekarz niezwiązany z żadnym z klubów, który oceniałby zdolność zawodników do jazdy. Obawiam się jednak że ktoś problemem zajmie się jak któryś z lekarzy dopuści do zawodów zawodnika, który skasuje nie jednego jak Pająk, a wszystkich trzech rywali.

[Mariusz]

Dzisiaj w Rawiczu kolejny przykład tego, że należy coś zrobić z badaniami lekarskimi podczas zawodów. Niedźwiedź po upadku w jednym z biegów został dopuszczony do jazdy po czym w następnym nie mógł utrzymać równowagi przed taśmą. Zamiast zajmowania się tym czy wirażowi mają spodnie w takim samym kolorze należałoby może pomyśleć, żeby na zawodach obecny był zewnętrzny lekarz niezwiązany z żadnym z klubów, który oceniałby zdolność zawodników do jazdy. Obawiam się jednak że ktoś problemem zajmie się jak któryś z lekarzy dopuści do zawodów zawodnika, który skasuje nie jednego jak Pająk, a wszystkich trzech rywali.

Większośc już nie pamięta, jak widzę, ze w ubiegłym sezonie Unia Leszno wstawiła do składu zawodnika Jonassona, który na prezentację przyszedł o kulach, z nogą w gipsie ale w kevlarze. Pewnie sędzia go dopuścił, bo ten miał odpowiedni wpis w książeczce. Pytanie kto mu ten wpis tam dokonał ?

[CarlitosFalubaz]

Większośc już nie pamięta, jak widzę, ze w ubiegłym sezonie Unia Leszno wstawiła do składu zawodnika Jonassona, który na prezentację przyszedł o kulach, z nogą w gipsie ale w kevlarze. Pewnie sędzia go dopuścił, bo ten miał odpowiedni wpis w książeczce. Pytanie kto mu ten wpis tam dokonał ?

No dobra, ale nikt go do jazdy nie posłał. Z opisu na syfach wynika, że Niedźwiedzia debile posłali mimo że słaniał się na nogach. Sędzia mam nadzieję, odnotuje to w protokole i temu lekarzowi odbiorą prawo do pełnienia jakichkolwiek funkcji w speedwayu.

[Eneasz]

Dobra, dobra. Nikogo z Was tam nie było a łatwo jest rzucać oskarzenia. Moze poczekajmy z tym osadzaniem.

Druga sprawa to to, ze moze tez byc w druga strone, jak bedzie lekarz niby oiektywny zewnetrzny to moze zawodnika calkiem dobrze czujacego sie nie dopuscic bo nie bedzie lubil np. Falubazu albo bedzie mial podejrzenia ze jest ok 90 do 10 ale skoro jest 10 % niepewnosci to dla bezpieczenstwa zabronic kontynuwania zawodow.

Bywalo juz tez, ze Rawiczanie swego czasu nie wzieli swojego lekarza do Tarnowa. Tam chyba Howe mial upadek z jakims Tarnowianinem (Rempała go podcial) i mimo, ze super sie czul to lekarz tarnowski nie zezwolil mu na kontynuowanie zawodow a Unia cudem dzieki temu wygrala 46:44. Juz wtedy byli dobrzy w kombinatorstwie.

[Reptile]

No i trzeba było brać tego Walaska a nie teraz sie o Mroczke starać

Juz bym wolał Batcha ale nie wiem jak wtedy z limitem Polaków w składzie.
A Jarek moze zarówno w derbach wystartować jak i w lipcu z tego co sie słyszy i widzi...

O to, to. Ja bym też dużo chętniej widział w składzie Batchelora niż Mroczkę. Troy to zawodnik doświadczony, z przeszłością w GP i jakąś tam renomę ma. W obecnej sytuacji kadrowej to byłoby całkiem dobre rozwiązanie, zwłaszcza, że ZZ za Hampela zaraz się skończy, a jego powrót na tor jest sprawą dość wątpliwą.

[Mariusz]

No dobra, ale nikt go do jazdy nie posłał. Z opisu na syfach wynika, że Niedźwiedzia debile posłali mimo że słaniał się na nogach. Sędzia mam nadzieję, odnotuje to w protokole i temu lekarzowi odbiorą prawo do pełnienia jakichkolwiek funkcji w speedwayu.

No tak, tylko, że w przypadku THJ nie trzeba było być lekarzem aby wiedzieć, że on akurat jechać na pewno nie może. Natomiast każdy inny zawodnik, po jakiejś kolizji, może naściemniać lekarzowi w parkingu. Ba, nie musi wcale ściemniać, może normalnie reagować podczas pobieżnych badań. Efekty samego upadku mogą dać się we znaki dopiero po pewnym czasie. Obrażeń wewnętrznych, bez prześwietleń, żaden lekarz nie stwierdzi ot tak. Niedźwiedź zasłabł dopiero na starcie. Ale nie winiłbym tutaj działaczy z Rawicza. Bo tak naprawdę nie wiemy jak było.

[Malin017]

Jakoś tak zauważam, że pewnie przez przypadek, już któryś raz wytykasz te kwestie zielonogórzanom. Wczoraj również to robiłeś. Całkowie nie reagując na inne podobne wpisy, innych userów. A jak bym dobrze poszukał to niektórym nawet lajki dawałeś. Wtedy ci to jakoś nie przeszkadzało ? To jest dopiero przypadek.

Dowody Misiu - dowody .

[młody_piernik]

czemu nikt jeszcze nie odpowiedział na nurtujące pytanie czy ZZtka liczy się do limitu Polaków?

Wysłano z mojego iPhone 6.

[kowjanko]

Ciebie spodziewałem się pierwszego i się nie zawiodłem

No ciesz się. W cztery oczy za nazwanie mnie bydłem dostałbyś po prostu w dziób, internetowy napinaczu.

[vsv]

Nie strasz bo się zesrasz anonimowy bohaterze...

[kingpin]

Jako,ze lubie Sobotcha musze stanac w jego obronie.
Niedawno przeprowadzil sie na wies.

[sobotch]

Wieś wsią ale jakby w Waszym wątku toczyły się takie debilne dyskusje o oszustach i mataczeniach to też by Ci się uprzykrzyło w pewnym momencie. Szczególnie, jak robią to ciągle te same postaci

[zenon]

Dzisiaj w Rawiczu kolejny przykład tego, że należy coś zrobić z badaniami lekarskimi podczas zawodów. Niedźwiedź po upadku w jednym z biegów został dopuszczony do jazdy po czym w następnym nie mógł utrzymać równowagi przed taśmą. Zamiast zajmowania się tym czy wirażowi mają spodnie w takim samym kolorze należałoby może pomyśleć, żeby na zawodach obecny był zewnętrzny lekarz niezwiązany z żadnym z klubów, który oceniałby zdolność zawodników do jazdy. Obawiam się jednak że ktoś problemem zajmie się jak któryś z lekarzy dopuści do zawodów zawodnika, który skasuje nie jednego jak Pająk, a wszystkich trzech rywali.

Ale właśnie taka sytuacja sprzyjałaby mataczniu etc. Nie ma tutaj dobrego rozwiązania poza zdrowym rozsądkiem chyba

[Eneasz]

Mroczka bez zgody na wypożyczenie.

Mi tam to powiewa bo wole Batchelora jesli juz ale niezle sie usmialem z torunskiego buraczka Termosa ze sloma w butach (pasuje do jego partii) :

- przed sezonem "kto to jest Mroczka?" a teraz nagle bardzo dobrze wie, nauczyl sie znawca speedwaya
- przed sezonem gadki o fair play, sportowej postawie, Gett Well itd a teraz nagle koniunkturalizm i niedotrzymywanie slow?

Jak to bylo o tych nowych standardach? Aaaaa zapomnialem przeciez juz pokazali. Dlatego trzeba bylo powolac Nowoczesna, zeby potem mozna bylo te same sciemy sprzedawac ale od nowa. No to sie Mroczka urzadzil sam na swoje zyczenie.

Po pierwsze trzeba bylo nie wierzyc w obietnice takich wesolkow (to jakby uwierzyc wilkowi, ze jest babcia) a po drugie podpisac warszawke w jakims klubie typu Rawicz, Krosno - ale nie no musial w Ekstralidze, to zawsze brzmi dumniej!

http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/598...a-wypozyczenie

[kingpin]

Wieś wsią ale jakby w Waszym wątku toczyły się takie debilne dyskusje o oszustach i mataczeniach to też by Ci się uprzykrzyło w pewnym momencie. Szczególnie, jak robią to ciągle te same postaci

Jako,ze w tej dyskusji uczestniczyl Mariusz,
musiala byc ona na najwyzszym merytorycznym poziomie.
Nie imputuj,wiesniaku.

Mroczka bez zgody na wypożyczenie.

Mi tam to powiewa bo wole Batchelora jesli juz ale niezle sie usmialem z torunskiego buraczka Termosa ze sloma w butach (pasuje do jego partii) :

- przed sezonem "kto to jest Mroczka?" a teraz nagle bardzo dobrze wie, nauczyl sie znawca speedwaya
- przed sezonem gadki o fair play, sportowej postawie, Gett Well itd a teraz nagle koniunkturalizm i niedotrzymywanie slow?

Jak to bylo o tych nowych standardach? Aaaaa zapomnialem przeciez juz pokazali. Dlatego trzeba bylo powolac Nowoczesna, zeby potem mozna bylo te same sciemy sprzedawac ale od nowa. No to sie Mroczka urzadzil sam na swoje zyczenie.

Po pierwsze trzeba bylo nie wierzyc w obietnice takich wesolkow (to jakby uwierzyc wilkowi, ze jest babcia) a po drugie podpisac warszawke w jakims klubie typu Rawicz, Krosno - ale nie no musial w Ekstralidze, to zawsze brzmi dumniej!


http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/598...a-wypozyczenie

Jakiego slowa Termos w sprawie Mroczki nie dotrzymal?
Skad mozesz wiedziec jakie byly ustalenia podczas podpisywania kontraktu warszawskiego?
Wypozyczenia zawodnikow z warszawskim do klubow z tej samej ligi sa rzadkoscia a jesli juz to
dotycza jakis nieopierzonych juniorow.
Sa oczywiscie wyjatki,ale zawodnik musi sobie to zagwarantowac w umowie.
Widocznie Mroczka tego nie zrobil.

[Torretoo]

Skoro nie mial wierzyc Termosowi bo jest z tej partii to jakim prawem mialby wierzyc jeszcze wiekszej kanali, rowniez z PO i to zwiazanej niewidzialnymi lancuchami z Zielona Gora?!

[shelve]

No i bardzo dobrze, żadnych Mroczków w Falubazie.

Jak już trzeba kogoś brać, to brać Batcha lub jakiegoś młodego typu Lambert, Kurtz.
Przecież Mroczny Rycerz nie gwarantuje niczego i równie dobrze można wydać ta kase na kogoś z w/w.

Może i bardziej potrzebny Polak, ale szanujmy się.
Najwyżewj w ostateczności reanimuje się Adasia Strzelca i chłopak bedzie miał chociaż na wejściówki na balety.

[sobotch]

Koniec końców, gdzieś trzeba jeździć i z kimś podpisać coś więcej, niż tylko warszawkę

[vicar]

Skoro nie mial wierzyc Termosowi bo jest z tej partii to jakim prawem mialby wierzyc jeszcze wiekszej kanali, rowniez z PO i to zwiazanej niewidzialnymi lancuchami z Zielona Gora?!

1:0

[Mariusz]

Jako,ze w tej dyskusji uczestniczyl Mariusz,
musiala byc ona na najwyzszym merytorycznym poziomie.
Nie imputuj,wiesniaku.



Jakiego slowa Termos w sprawie Mroczki nie dotrzymal?
Skad mozesz wiedziec jakie byly ustalenia podczas podpisywania kontraktu warszawskiego?
Wypozyczenia zawodnikow z warszawskim do klubow z tej samej ligi sa rzadkoscia a jesli juz to
dotycza jakis nieopierzonych juniorow.
Sa oczywiscie wyjatki,ale zawodnik musi sobie to zagwarantowac w umowie.
Widocznie Mroczka tego nie zrobil.

Nic podobnego. Co to w ogóle jest kontrakt warszawski ? Po co zawodnicy go podpisują ?

Kontrakt warszawski, czyli kontrakt bez żadnych zobowiązań, z jednej lub drugiej strony. Zawodnik po podpisaniu takiego kontraktu tylko teoretycznie jest zawodnikiem danego klubu, teoretycznie, ponieważ startować w jego barwach nie może do czasu aż nie uzgodni warunków finansowych.

Po co zawodnicy podpisują takie kontrakty ? Z jednego powodu, aby potem, już w trakcie sezonu, móc załapać się do jakiegoś klubu poza okienkiem transferowym w ramach wypożyczenia. To jest właśnie istota kontraktu warszawskiego.

Jednym słowem, jest to umowa gentelmeńska pomiędzy zawodnikiem a (najczęściej) prezesem jakiegoś klubu. Jasne, ze formalnie Termos może zrobić koło tyłka Mroczce. Bo wystarczy, ze nie wyrazi zgody na wypożyczenie do innego klubu. Ale wtedy taki Termos musi zdawać sobie sprawę, że wystawi siebie na śmieszność.

Kingpin, Mroczka niczego w umowie gwarantować sobie nie musiał, bo najzwyczajniej nie ustalił on żadnych warunków ani finansowych ani roboczych z włodarzami KST. Podpisał tylko sam wzór kontraktu (bez żadnych aneksów) jako kontrakt warszawski własnie. Taki jak Batch w Rybniku, Gapa w Gorzowie czy Walas w Toruniu. I tu warto zaznaczyć, że przy kontraktach warszawskich nie ma żadnych obostrzeń typu, że wypożyczymy ciebie ale tylko do ligi niżej. Kluby obostrzenia stosują do zawodników mających pełny kontrakt z klubem ale z różnych przyczyn idących na wypożyczenie. Kontrakt warszawski jest w swojej istocie wolnym od wszelkich zakazów czy nakazów. Ma tylko jeden minus. Jak zawodnik trafi na gołosłownego prezesa to ma już po sezonie. Ponieważ od strony formalnej taki kontrakt wymaga zgody klubu na wypożyczenie danego zawodnika.

Ja również nie widzę Mroczki w Falubazie. Ba, nawet nie wierzę w to, ze chłopak by go z nami podpisał. Bo i po co skoro nikt mu nie zagwarantuje w miarę regularnych występów. Ale Mroczka może sobie pluć już w brodę jeśli Termos go udupi. Bo co to są za warunki Termosa ? Albo podpisujesz z nami za taka i taką kwotę, albo masz po sezonie. Przecież to jest szantaż.

[Malin017]

Jednym słowem, jest to umowa gentelmeńska pomiędzy zawodnikiem a (najczęściej) prezesem jakiegoś klubu. Jasne, ze formalnie Termos może zrobić koło tyłka Mroczce. Bo wystarczy, ze nie wyrazi zgody na wypożyczenie do innego klubu. Ale wtedy taki Termos musi zdawać sobie sprawę, że wystawi siebie na śmieszność.

Nie pierwszy i raczej nie ostatni raz.

[CarlitosFalubaz]

Ano szantaż. Gość się sam załatwił. Nie trzeba było cwaniakować, podpisać kontrakt w Tarnowie. Byłby podstawowym rajderem w składzie, bo Świderski to żadna konkurencja.
To też lekcja dla innych wolnych strzelców, żeby nie wchodzić w żadne układy z Termosem.
Ciekawe czy gdyby Walas dogadał się z Zieloną to Termos też wywinąłby taki numer ?

[Mariusz]

Nie pierwszy i raczej nie ostatni raz.

No OK. Tylko, ze tu jest jeszcze inny aspekt. Wszyscy wiedzą, ze KST zaoferował Mroczce jakieś tam warunki i chce go u siebie jako pełnoprawnego zawodnika. I byłoby wszystko OK gdyby nie własnie ta gadka Termosa, że zgody na wypożyczenie Mroczce nie da. Czyli mówiąc krótko, albo podpisujesz na moich warunkach albo wypad na ławkę do końca sezonu. I tu nie wiem czy GKSŻ nie powinna się przyjrzeć sprawie. Bo to już mi podchodzi pod zwykły szantaż. Jakoś Walasowi nie stawiali żadnych warunków. Mógl odejść kiedy chciał i do jakiego klubu chcial.

Ano szantaż. Gość się sam załatwił. Nie trzeba było cwaniakować, podpisać kontrakt w Tarnowie. Byłby podstawowym rajderem w składzie, bo Świderski to żadna konkurencja.
To też lekcja dla innych wolnych strzelców, żeby nie wchodzić w żadne układy z Termosem.
Ciekawe czy gdyby Walas dogadał się z Zieloną to Termos też wywinąłby taki numer ?

Wątpie. Termos nie zadarłby z Dowhanem bo wie, ze ten ma dobre układy w środowisku. Ponadto Walas to nie Mroczka, ten to dopiero rozdarłby japę na cały kraj.

Chore jest to, że z takim Mroczką się nie liczą bo ten sam w sobie jest niegroźny.

[Malin017]

No OK. Tylko, ze tu jest jeszcze inny aspekt. Wszyscy wiedzą, ze KST zaoferował Mroczce jakieś tam warunki i chce go u siebie jako pełnoprawnego zawodnika. I byłoby wszystko OK gdyby nie własnie ta gadka Termosa, że zgody na wypożyczenie Mroczce nie da. Czyli mówiąc krótko, albo podpisujesz na moich warunkach albo wypad na ławkę do końca sezonu. I tu nie wiem czy GKSŻ nie powinna się przyjrzeć sprawie. Bo to już mi podchodzi pod zwykły szantaż. Jakoś Walasowi nie stawiali żadnych warunków. Mógl odejść kiedy chciał i do jakiego klubu chcial.



Wątpie. Termos nie zadarłby z Dowhanem bo wie, ze ten ma dobre układy w środowisku. Ponadto Walas to nie Mroczka, ten to dopiero rozdarłby japę na cały kraj.

Chore jest to, że z takim Mroczką się nie liczą bo ten sam w sobie jest niegroźny.

Nie wiem, czy znajdziesz jakikolwiek przepis
w regulaminie za "szantaż" . Termos wielokrotnie
marnuje okazje do milczenia i moim zdaniem teraz
było podobnie. Poza tym KST zakontraktował Mroczkę
z trochę innego powodu niż Walaska...

[CarlitosFalubaz]

Nie wiem, czy znajdziesz jakikolwiek przepis
w regulaminie za "szantaż" . Termos wielokrotnie
marnuje okazje do milczenia i moim zdaniem teraz
było podobnie. Poza tym KST zakontraktował Mroczkę
z trochę innego powodu niż Walaska...

Formalnie klubowi z Torunia niczego nie można zarzucić. Jest kontrakt i mogą nie zgodzić się na wypożyczenie. Tyle w temacie.
Natomiast niesmak pozostał. Mroczce nie pozostaje nic innego jak liczyć na jakaś kontuzję w składzie Torunia, bo nie wiem czy tak z marszu, bez objeżdżenia będzie w stanie wygryźć Gomólskiego ze składu. Reszta jest raczej nie do ruszenia.

[Malin017]

Formalnie klubowi z Torunia niczego nie można zarzucić. Jest kontrakt i mogą nie zgodzić się na wypożyczenie. Tyle w temacie.
Natomiast niesmak pozostał. Mroczce nie pozostaje nic innego jak liczyć na jakaś kontuzję w składzie Torunia, bo nie wiem czy tak z marszu, bez objeżdżenia będzie w stanie wygryźć Gomólskiego ze składu. Reszta jest raczej nie do ruszenia.

Inna sprawa, to kto broni Mroczce jeździć
jakieś Anglie, Szwecje, czy inne zawody
podwórkowe? Gość ma niesamowite ego
i odwrotnie proporcjonalne IQ...

[CarlitosFalubaz]

Fakt. On nie ma żadnego klubu poza PL?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Malin017]

Fakt. On nie ma żadnego klubu poza PL?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że jedyną
imprezą, jaką jechał w tym roku to była
1/4 IMP (swoją drogą pojechał przyzwoicie).

[kingpin]

Nic podobnego. Co to w ogóle jest kontrakt warszawski ? Po co zawodnicy go podpisują ?

Kontrakt warszawski, czyli kontrakt bez żadnych zobowiązań, z jednej lub drugiej strony. Zawodnik po podpisaniu takiego kontraktu tylko teoretycznie jest zawodnikiem danego klubu, teoretycznie, ponieważ startować w jego barwach nie może do czasu aż nie uzgodni warunków finansowych.

Bez zobowiazan finansowych.
Nie ma osobnego druku dla kontraktu warszawskiego.
I nie jest teoretycznie zawodnikiem danego klubu a praktycznie.
Okresla to regulamin przynaleznosci klubowej ktory obowiazuje rowniez zawodnikow
bez aneksu finansowego.
Nie ma innego druku i innych regulaminow dla kontraktow warszawskich.
Wiec tak dlugo jak nie wiesz co jest tam zapisane,nie ma co oceniac a znajac
Mroczke,niedlugo zabierze glos w tej sprawie wiec sie dowiemy.
Kluczowe w tym wszystkim jest to,kto pokryl oplaty z tytulu tego kontraktu.
Jesli robi to sam zawodnik,przewaznie strony ustalaja ,ze ten ma wolna
reke w poszukiwaniu klubu,bez wzgledu na to w jakiej lidze.
Jesli koszta ponosi klub,jak sobie wyobrazasz sytuacje,ze zawodnik nie ma kompletnie
zadnych zobowiazan?
Przeciez byloby to dzialanie na szkode spolki.
I nie udawaj glupa,bo Falubaz czy inny klub zachowalby sie
podobnie,ewentuanie gdyby zgodzil sie na wypozyczenie,zastrzeglby sobie
absencje w bezposrednich pojedynkach.
Ale od tego sa juz aneksy,bo w oficjalnym druku takowych zapisow nie mozna czynic.
Widocznie Mroczka aneksu nie zawarl lub nie daje mu on prawa do swobodnego
decydowania o swoim wypozyczeniu

Dla mnie to zamieszanie jest zenujace,ale
widocznie senator pamieta jeszcze co zrobiliscie z Wardem.
Rok temu nie bylo problemu z wypozyczeniem Kulakowa do
Tarnowa.
Poza tym Falubaz to jeden z glownych rywali w walce o PO,wiec
niby czemu Termos mialby Was wzmacniac,chocby na te kilka spotkan?
Kontuzje? U nas przez lata bylo z tym jeszcze gorzej i jakos nikt lezki nie uronil.

Co do Walaska,skad wiesz ,ze mogl odejsc tam gdzie chcial?
Jestes pewny,ze gdyby chcial do Falubazu lub nawet innego e-ligowego
klubu,Termos wyrazilby zgode?

[Malin017]

Bez zobowiazan finansowych.
Nie ma osobnego druku dla kontraktu warszawskiego.
Obowiazuje jeden druk,w warszawskim po prostu brak aneksu finansowego.
Wiec tak dlugo jak nie wiesz co jest tam zapisane,nie ma co oceniac a znajac
Mroczke,niedlugo zabierze glos w tej sprawie wiec sie dowiemy.
Dla mnie to zenujace,ze takiego zawodnika trzyma sie na smyczy,ale
widocznie senator pamieta jeszcze co zrobiliscie z Wardem.
Rok temu nie bylo problemu z wypozyczeniem Kulakowa do
Tarnowa.

Co do Walaska,skad wiesz ,ze mogl odejsc tam gdzie chcial?
Jestes pewny,ze gdyby chcial do Falubazu lub nawet innego e-ligowego
klubu,Termos wyrazilby zgode?

A tego to nie możemy być tacy pewni .

To przez was nie mam pracy", krzyczał Mroczka do dziennikarzy

Na zakończenie Mroczka stwierdził, że nie ma zamiaru już nigdy więcej udzielać jakichkolwiek wywiadów.

[Penhall]

Jakiby Mroczka nie był, to trwa tak zażarta walka o niego jakby miał robić ponad dwa punkty na mecz

[miles]

Dobra, dobra. Nikogo z Was tam nie było a łatwo jest rzucać oskarzenia. Moze poczekajmy z tym osadzaniem.


Bywalo juz tez, ze Rawiczanie swego czasu nie wzieli swojego lekarza do Tarnowa. Tam chyba Howe mial upadek z jakims Tarnowianinem (Rempała go podcial) i mimo, ze super sie czul to lekarz tarnowski nie zezwolil mu na kontynuowanie zawodow a Unia cudem dzieki temu wygrala 46:44. Juz wtedy byli dobrzy w kombinatorstwie.

Rzadko już tutaj pisuję, ale w tym wypadku nie mogłem sobie odmówić komentarza. Jak zobaczyłem o czym ten koleś pisze od razu pomyślałem, że zaraz nawiąże do meczu jaskółek z Rawiczem sprzed ponad dekady, o którym raczył wspomnieć już jakieś kilkanaście razy w ciągu ostatnich kilku lat, gdy toczyła się podobna dyskusja, za każdym razem nie omieszkując przy tym zauważyć, że już wtedy działacze Unii T. byli niezłymi kombinatorami (tak jakby zielonogórscy lub inni byli w tym kiedykolwiek gorsi). I się nie pomyliłem. Pobłądził za to autor tego wpisu, który od dawna zdradza w tym zakresie symptomy jakiejś mani prześladowczej. Gdyby sięgnął do swojego wcześniejszego, dodać należy niezwykle bogatego dorobku publicystycznego, to nie pomyliłby Howa, który jeździł w barwach Unii ze Świderskim, który był wówczas zawodnikiem Rawicza .

[Mariusz]

Kingpin

Bez zobowiazan finansowych.
Nie ma osobnego druku dla kontraktu warszawskiego.
I nie jest teoretycznie zawodnikiem danego klubu a praktycznie.
Okresla to regulamin przynaleznosci klubowej ktory obowiazuje rowniez zawodnikow
bez aneksu finansowego.

Pisalem, że "teoretycznie" ponieważ tylko formalnie jest zawodnikiem KST. W meczu jechać nie może, zanim nie uzgodni warunków finansowych. Potem te warunki musi klepnąć GKSŻ i dopiero wtedy będzie pełnoprawnym zawodnikeim KST.

Kluczowe w tym wszystkim jest to,kto pokryl oplaty z tytulu tego kontraktu.
Jesli robi to sam zawodnik,przewaznie strony ustalaja ,ze ten ma wolna
reke w poszukiwaniu klubu,bez wzgledu na to w jakiej lidze.
Jesli koszta ponosi klub,jak sobie wyobrazasz sytuacje,ze zawodnik nie ma kompletnie
zadnych zobowiazan?
Przeciez byloby to dzialanie na szkode spolki.

Na tym właśnie polega kontrakt warszawski, że to sam zawodnik wnosi opłaty za ten kontrakt. Po to własnie aby mieć wolną rękę w szukaniu nowego pracodawcy nie czekając na okienko transferowe. Inaczej taki kontrakt mija się całkowicie z celem. Po co miałby Mroczka podpisywać kontrakt warszawski z KST i uzależniać się od klubu poprzez te opłaty ? To tak jak by się łańcuchami przyspawał do KST.

Dla mnie to zamieszanie jest zenujace,ale
widocznie senator pamieta jeszcze co zrobiliscie z Wardem.

A co my takiego zrobili z Wardem ? Przecież Ward było wolnym zawodnikiem.

Poza tym Falubaz to jeden z glownych rywali w walce o PO,wiec
niby czemu Termos mialby Was wzmacniac,chocby na te kilka spotkan?
Kontuzje? U nas przez lata bylo z tym jeszcze gorzej i jakos nikt lezki nie uronil.

Akurat nie wierzę aby Mroczka miał trafić do Falubazu. Ale inna kwestia tot aka, ze termosa nie powinno obchodzić dokąd zmierza Mroczka. Skoro zgodził się podpisać z tym zawodnikiem kontrakt warszawski. Takim działaniem gwałci on niepisaną zasadę tego kontraktu.

Co do Walaska,skad wiesz ,ze mogl odejsc tam gdzie chcial?
Jestes pewny,ze gdyby chcial do Falubazu lub nawet innego e-ligowego
klubu,Termos wyraziłby zgodę?

No pewności nie mam żadnej, ze Termos i jemu nie zrobiłby koło pióra. Ale nie przypominam sobie aby Termos opowiadał w mediach, że nie wyrazi Walasowi zgody na kontrakt w ZG. A przecież o kontrakcie Walasa w Falubazie też było głośno swojego czasu. I było to bardzo prawdopodobne. Gdyby nie dość konkretna propozycja Wandy to dzisiaj Walas byłby już raczej w ZG.

I jeszcze raz powtórzę. Po to zawodnicy podpisują kontrakt warszawski, aby mieć swobodę w szukaniu nowego pracodawcy poza okienkiem transferowym. Swobodę, tzn. nie być uzależnionym żadnym odstępnym czy też fochem prezesa. Inaczej taki kontrakt nie miałby żadnego sensu. Więc nie psiz tutaj, ze Termosowi może być coś tam nie na rękę. Skoro zgodzili się na kontrakt warszawski z Mroczka to teraz nie powinni robić żadnych problemów. Przecież obie strony wiedziały z czym to się je.

Penhal

Jakiby Mroczka nie był, to trwa tak zażarta walka o niego jakby miał robić ponad dwa punkty na mecz

Ale kto tak niby walczy o Mroczkę ? Mozesz powiedzieć ? Bo ja ajkoś nie zauważyłem aby jakiś klub bił się o niego.

[Malin017]

No pewności nie mam żadnej, ze Termos i jemu nie zrobiłby koło pióra. Ale nie przypominam sobie aby Termos opowiadał w mediach, że nie wyrazi Walasowi zgody na kontrakt w ZG. A przecież o kontrakcie Walasa w Falubazie też było głośno swojego czasu. I było to bardzo prawdopodobne. Gdyby nie dość konkretna propozycja Wandy to dzisiaj Walas byłby już raczej w ZG.

I jeszcze raz powtórzę. Po to zawodnicy podpisują kontrakt warszawski, aby mieć swobodę w szukaniu nowego pracodawcy poza okienkiem transferowym. Swobodę, tzn. nie być uzależnionym żadnym odstępnym czy też fochem prezesa. Inaczej taki kontrakt nie miałby żadnego sensu. Więc nie psiz tutaj, ze Termosowi może być coś tam nie na rękę. Skoro zgodzili się na kontrakt warszawski z Mroczka to teraz nie powinni robić żadnych problemów. Przecież obie strony wiedziały z czym to się je.

Nie wiesz, czy puszczono by Walaska do E-ligi.
Teraz masz najlepszy przykład, że Termos mógł zablokować
taki ruch. A to, że było głośno o Walasku w Falubazie? Świetny
argument - swego czasu też było głośno o Emilu S. w Falubazie
oraz Patryku Dudku w Toruniu.

[Mariusz]

Nie wiesz, czy puszczono by Walaska do E-ligi.
Teraz masz najlepszy przykład, że Termos mógł zablokować
taki ruch. A to, że było głośno o Walasku w Falubazie? Świetny
argument - swego czasu też było głośno o Emilu S. w Falubazie
oraz Patryku Dudku w Toruniu.

To, ze teoretycznie mógł zablokować to było wiadomo już od momentu podpisania KW przez Grzesia czy Artura.

O tym, ze było głośno o ewentualnym kontrakcie Walasa w ZG, nie piszę w tym kontekście, ze na 100% miał u nas wylądować. Ale w tym kontekście, ze Termos w mediach zaraz się ogłasza, ze Artura nie puści. Chodzi o to, ze na temat Walas się nie wypowiadał, mimo, iż też się mówiło o kontrakcie w ZG.

Jeśli Termos dalej będzie tak mieszał to już mu żaden zawodnik nie zaufa. Chociaz tym to on się akurat najmniej przejmuje.

[spitt22]

Jeśli Termos dalej będzie tak mieszał to już mu żaden zawodnik nie zaufa. Chociaz tym to on się akurat najmniej przejmuje.

Jeśli płaci uczciwie a przede wszystkim regularnie to ta sytuacja nie będzie miała żadnego wpływu na przyszłe kontrakty w Toruniu

[shelve]

Jeśli płaci uczciwie a przede wszystkim regularnie to ta sytuacja nie będzie miała żadnego wpływu na przyszłe kontrakty w Toruniu

Po takim manewrze toruńskiego Senatora pewnie wpłynie na te warszawskie.
Te "warszawki" to jednak takie dżentelmeńskie umowy, ale widać spotkało się dwóch "dżentelmenów" Mroczka & Termos i trafił swój na swego.

Dżentelmeni

[CarlitosFalubaz]

Raczej dżentelmen z frajerem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Malin017]

Raczej dżentelmen z frajerem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A klub jeszcze dostał za to $$$$$ .
Tak trzeba dymać zawodników a nie
jak Dowhan - nie dość że Hampel
ma kontuzję to jeszcze Bunio mu
musiał płacić .

[Mariusz]

Nie mam pojęcia, czy to tylko takie medialne ględzenie, czy nasi faktycznie teraz zgłupieli i szukają kogoś na mecz ze Stalą i z Tarnowem ? Jesli faktycznie szukają to chyba tylko jedno nazwisko wchodzi w rachubę. Jonas Davidsson

Wiem, wiem, niektórzy się uśmiechną. Ale to chyba byłaby jedyna sensowna kandydatura. Bo na te dwa mecze (może jeden mecz) żaden inny rozsądny zawodnik u nas nie podpisze. Bo i po co ? A taki JD będzie zapewne lepszym rozwiązaniem niż np. Potoniec jako plastron. A i majątku pewnie kosztował nie będzie. No i najważniejsze, pewnie zgodziłby się wziąć tą chałturkę na jeden może dwa mecze. Dać mu ze 4 tys. za pkt plus koszty dojazdu. Może Cieślak ma jeszcze ten kijek dębowy z 2011 roku